Losowe wyzwanie czytelnicze

[zla panienka]

chętnie się dołączę to co chciałabym dodać znajduje się już na liście więc moją propozycja to "Buszujący w zbożu" Salingera

[jenny5]

Ja dorzucę jeszcze "Intruz" Stephanie Meyer
Może to nic oryginalnego ale jest to wspaniała książka która wpłynęła na moje życie.
I oczywiście można się przy niej wzruszyć.

[Solciuchna]

Napisane przez jenny5

Ja dorzucę jeszcze "Intruz" Stephanie Meyer
Może to nic oryginalnego ale jest to wspaniała książka która wpłynęła na moje życie.
I oczywiście można się przy niej wzruszyć.

Po "Zmierzchu" mam mieszane uczucia co do tej autorki...

[201606280916]

Napisane przez Solciuchna

Po "Zmierzchu" mam mieszane uczucia co do tej autorki...

Na szczęście "Intruz" jest sto razy lepiej napisany. Nie jest to na pewno dzieło sztuki, ale całkiem przyzwoita powieść.

[wirek88]

i jeśli mogę to jeszcze ja, ostatnim rzutem na taśmę...
Chciałabym zaproponować Klub Dantego Pearl M. Sama jakoś nie mogę się zmobilizować i witam wszystkich, przy okazji.

[hihicz]

No to pozostaje czekać na 5 tytułów. Aż jestem ciekawa co się do nich załapie. Mamy jakiś określony czas na to? Bo nie ukrywam, że ja będę musiała pewnie szukać po bibliotekach tych tytułów. I co jeśli już kiedyś czytaliśmy dany tytuł lub został wylosowany nasz? Ja część mogę przeczytać jeszcze raz jak coś

[n_omi]

tak jest mamy już zwycięzców
Za chwilkę uaktualnie pierwszy post.
Jesli ktos ma się ochotę dołączyć do czytania oczywiście nadal zapraszamy, już poprostu bez propozycji nowych tytułów
Kolejność książek jest zgodna z kolejnością wylosowania.
Mam nadzieję, że wylosowane tytuły będą Wam odpowiadać, jakby co piszcie sugestie i razem napewno dotrzemy to nowatorskie wyzwanie czytelnicze tak, żeby wszysyc byli zadowoleni ;-)
Ja jestem zadowolona z losowania, jest i coś psychologicznego i fantastyka, jest powieść do której jestem bardzo sceptycznie nastawiona a o której wszyscy pieją (Intruz). Jakoś nie mogę się przekonać do Meyer a słyszałam o tej drugiej powieści że dużo lepsza, poważniejsza, że język fajniejszy etc, wiec teraz mam motywację żeby sprawdzić no i jest także kryminał, co może być fajne na długi zimowy wieczór.
jedna z tych książek już czytałam, ale chętnie sobie odswierzę więc nie wnoszę żadnych roszczeń w sprawie zmian

[soulsweeper]

Całkiem ciekawa lista Widzę, że w końcu przyjdzie mi zapoznać się z twórczością pani Meyer, też słyszałam, że lepsza i dojrzalsza od Zmierzchu.

I cieszę się z "Kwietniowej czarownicy", bo jestem tą książką zachwycona i próbuję ją wciskać każdemu Mam nadzieję, że można na nią trafić w bibliotekach, jeżeli nie na nowe wydanie z serii "z miotłą", to może starsze.

[n_omi]

ja dostępnością się nie przejmuje, gdyż jestem posiadaczką czytnika ebookow Jednego z najlpszych zakupów w moim życiu pamiętam jeszcze czasy, gdy czytałam książki na telefonie i moim odtwarzaczu a także na laptopie gdy coś było naprawdę trudno dostępne, aż się wzdrygam na samo wspomnienie XD
Jeśli chodzi o Warszawę to w BUWie jest kilka egzemplarzy Czarownicy...wystarczy znalezc kogoś znajomego z UW jeśli nie możecie tam wyporzyczać

[201606280916]

Ciekawy miks nam wyszedł z tego losowania. "Intruza" już czytałam i dobrze pamiętam, więc drugi raz pewnie nie przeczytam, za to muszę sobie przypomnieć imiona bohaterów . Nie wiem tylko, czy do 15 grudnia, to nie za mało czasu, szczególnie jeśli komuś będzie trudno ją (edit: Kwietniową czarownicę, dopiero jak teraz jeszcze raz przeczytałam moją wypowiedź, to widzę, jak bez sensu napisałam :P) znaleźć w bibliotekach, a nie będzie chciał wydawać pieniędzy na kupno.

Też mam czytnika ebooków i dawno już nie byłam tak zadowolona z ulokowania swoich pieniędzy. Zmykam szukać tej "Kwietniowej czarownicy".

[ileana]

mi odpowiada lista książek, "Kwietniową czarownicę" już przeczytałam. widzę już, że będę miała problem ze znalezieniem drugiej pozycji...

[zla panienka]

u mnie będzie ciężko, będę musiała się podopisywać do kolejek w bibliotece albo ściągnąć jakiegoś ebooka, postaram się przeczytać

[Candy_lips]

Przeczytam
fajnie, że już wylosowane.

[Solciuchna]

O, moja książka wylosowana

Generalnie wszystkie jakie zostały wybrane podobają mi się, House'a uwielbiam, do S.Meyer muszę się przekonać

[201604190949]

Super lista. Czytałam tylko 'Intruza' ale to było dawno więc sobie przypomnę. Cieszę się na 'Klub Dantego' i na Yaloma, którego do tej pory czytałam tylko jeden podręcznik o grupowej i oglądałam nagrania z sesji.

'Kwietniową czarownicę' właśnie sobie zorganizowałam

[Solciuchna]

Yalom to elementy fantastyki też posiada, super się czyta

[n_omi]

cieszę się bardzo że ksiązki Wam się podobają, co rokuje na to iż zostaniemy w tym watku na dłużej
ja Kwietniową Czarownicę zaczęłam dzisiaj i muszę przyznać że jedna rzecz mnie wbila w podłogę, w pozytywnym sensie, ale to nawiązuje do mojego osobistego doświadczenia, więc podzielę się nim po przeczytaniu całości, gdy przyjdzie czas na konwersację

Solciuchna ja też uwielbiam Housa. W ogóle jestem fanką tego typu charakterów, choć wiem że w życiu codziennym tacy ludzie potrafią być nie do zniesienia Zawsze starałam się trzymać osób które uznawałam za inteligentne i musze powiedzieć że u nich to często spotykane - indywidualizm, cynizm (w tym również poznawczy) etc.
Nie wiem jak będzie z książką, bo czasem tak jest że tego typu pozycje powstają trochę na siłę, idąc za jakimś trendem, są poprostu dodatkowym elementem robiącym pieniądze. Mam nadzieję, że w tym wypadku będzie inaczej, bo analiza psychologiczna takiego Housa moglaby byc naprawde interesujaca i sam pomysl na książkę wydaje mi się bardzo dobry.

1000days, jak rozumiem masz coś wspólnego z psychologią? Mam nadzieję, że moje pytanie nie jest impertynenckie, i tak pewnie z biegiem czasu wszystkie się tu trochę lepiej poznamy

[201604190949]

No weź, jaka impertynencja
Yap, psychologia kliniczna. W trakcie


Co do House'a to właśnie trochę boję się tej książki z tych powodów, które podałaś. Ale mam nadzieję, że będzie fajna
A postać uwielbiam. Ta inteligencja, tupet, cynizm... <3 Jak to ja mawiam 'mogłabym lizać jego mózg' ^^

[n_omi]

ja własnie w tej chwili skończyłam nowy odcinek...całkiem mi się podobał. Tylko za Cuddy tęsknie, strasznie mi brakuje tych ich gierek i słownych przepychanek. Przypomina mi to wiele scen z mojego życia (tzn chodzi mi o te fragmenty gdzie przybiera to formę zaczepkowo-zabawowo-drażniącą). Chociaż dramatyzm tego jak strasznie cheieli i nie chcieli byc razem też mi się podobał.
generalnie nudzę się o tej porze, a powinnam byc zmęczona bo cały dzien w biegu, robiąc naprawdę dziwne rzeczy
a o lizaniu mózgu nic mi nie mów nawet, po książce Sztywniak, nic co robią naukowcy dziedzin biologiczno-pokrewnych mnie nie zdziwi mam też sporą grupę znajomych z kręgu tych dziedzin i muszę powiedzieć, że już przed tą książką dojrzewalam do wysnucia tego wniosku.
swoją drogą ,na studiach Cię nie nauczyli ,że sen jest remedium na wszystko? co tu jeszcze robisz tuz przed 5 ? bo nie mogę realne założyć że już wstalaś...nie spać do tej godziny....rozumiem...ale wstać o tej godzinie? to przeszłoby moje granice pojmowania XD

[201604190949]

Ja tęsknię za 13 Moja kochana Olivia!!!

Dobra, to ja sobie dodaję poboczne wyzwanie czytelnicze czyli 'Sztywniaka'

Właśnie się kładę Ok. 21 zrobiłam sobie drzemkę do jakiejś 23:30, teraz pójdę spać na cztery godziny, postwarzam trochę niebezpieczeństwa na drodze i jak wrócę to znów drzemka ^^ W nocy spać nie można! Trzeba pójść z psem na spacer po pustych ulicach, obejrzeć Hałsa, dokończyć Taniec ze smokami, powkurzać się na Wizażu...
Sen to trzecia najlepsza aktywność jaka może w życiu być. Gdybym tylko mogła funkcjonować zgodnie z własnym chronotypem, gdyby społeczeństwo mi na to pozwalało to przesypiałabym całe dnie. Co z resztą robię w weekend!

[wiedzma_com_pl]

mnie osobiście wylosowane książki nie podeszły. Po większość sama bym nie sięgnęła, ale właśnie o to chodziło w tym wyzwaniu, żeby trafić na pozycje, które zwykle by się ominęło.
Namierzyłam "Kwietniową czarownicę", dziś ją dorwę. Mam teraz urwanie głowy, ale postaram się wyrobić do 15.

[n_omi]

1000days tez tak mam ze moglabym przesypiac cale dnie, i w sumie nie zadko mi się to zdarza. W nocy jest tak przyjemnie cicho i spokojnie, dobrze mi sie wtedy pracuje i wypoczywa zreszta tez nie mogę nie zapytać jakie są pierwsze dwie "najlepsze aktywnosci" i czemu w nocy na wizazu sie wkurzasz?

wiedzma_com_pl fajnie że zostajesz znami. Muszę przyzanć, że jeżeli nie podpasowała Ci żadna z wylosowanych książek to faktycznie będzie to dla Ciebie wyzwanie.

A z terminem była to tylko moja propozycja. Bądzcie spokojne, komuś zabraknie czasu, poczekamy. Zaden problem przecież. Dobrze mieć poprostu czasem nad soba taki bacik który chociaż wyznacza taką myśl...o kurcze już nie długo mnie osobiscie to mobilizuje, bo z natury to taki leniuch ze mnie i chociaz ksiazki czytam bardzo szybko, to wiecznie mam np zaczetych 5. Wtedy skonczenie jednej, idzie stosunkowo wolno, a tak wiem ze mam sie sprezac i juz

[201604190949]

No jak to, przecież oczywiście pierwsza to eee inna aktywność łóżkowa a druga to czytanie książek ^^ Potem spanie a następnie jedzenie
A wkurzam się na wizażu bo ja tu się wiecznie wkurzam Zawsze jest jakiś temat (lub użytkowniczka), który potrafi skutecznie podnieść mi ciśnienie. Ale dzięki temu nie potrzebuję kawy!
Właśnie o tę ciszę chodzi. Nie ma samochodów, nikt nie brzęczy nad uchem, spokój...


wiedzma, ło jezu, to ja Cię podziwiam. Myślę, że jakby nie było tu ani jednej książki, która była by jakoś w moim guście i jeśli nie spodobałaby mi się pierwsza to później już bym się poddała. Ale ja jestem leń

[wiedzma_com_pl]

Napisane przez 1000days

wiedzma, ło jezu, to ja Cię podziwiam. Myślę, że jakby nie było tu ani jednej książki, która była by jakoś w moim guście i jeśli nie spodobałaby mi się pierwsza to później już bym się poddała. Ale ja jestem leń

ja też i muszę coś robić, żeby nie pisać magisterki

[201604190949]

Aaaaaa Takie buty! No to piątka

[magnolia79]

Oooo... coś w stylu "Kolacja z Anną Kareniną"
czytałyście...?
http://merlin.pl/Kolacja-z-Anna-Kare.../1,588969.html

miałam ochotę stworzyć taki "klub czytelniczy" ale jakoś nie wyszło tzn. bardziej na myśleniu się skończyło...

[n_omi]

magnolia to zapraszamy do nas, jak widac, dopiero zaczynamy

widze ze nie tylko ja tu rękami i nogami bronię się przed pisaniem magisterki czasem sama podziwiam własną kreatywność w tworzeniu zadan ktore koniecznie muszę zrobić przed rozpoczęciem pisania danego dnia mam nadzieję, że to się nie zemści.
Wiedzma a Twoja dziedzina nauki to...?

Ja natomiast wrociłam z dziwacznych zakupów w Leroy Merlin, i choć ludzie patrzyli na mnie jak na oszołoma w autobusie, to mam już wszystko do dziwacznego projektu który szykuje z okazji Mikołajek.

[Candy_lips]

Ja jeszcze nie zaczęłam, ale zacznę i jeżeli chodzi o mnie to:
Axelsson M. "Kwietniowa czarownica" --> opis jak na razie mi się spodobał
Jacoby H. "Dr House i filozofia – wszyscy kłamią" --> tu może być gorzej, bo nie przepadam za serialem Dr House i samym Dr House'm, jakoś mnie nie przekonuje ta postać, hehe.
Meyer S. "Intruz" --> może będzie ciekawie, choć wole inne gatunki
Pearl M. "Klub Dantego"-- widzę , że taki kryminał. Kryminały/ thillery/ horrory uwielbiam, więc pewnie będzue ok.
Yalom I. D. "Mama i Sens Życia" --> wydaję się po opisie takie ciekawe , psychologiczne, a amatorsko się psychologią interesuje

także wyzwanie ciekawe

[Linaewen]

Mnie ten House to w ogóle nie pasuje, ale może dam radę
Jak mi się nie uda dzisiaj załatwić tej czarownicy [co jest niestety możliwe] to dopiero 7 grudnia Chyba, że TŻta wyślę do biblioteki

[magnolia79]

Napisane przez n_omi

magnolia to zapraszamy do nas, jak widac, dopiero zaczynamy

widze ze nie tylko ja tu rękami i nogami bronię się przed pisaniem magisterki czasem sama podziwiam własną kreatywność w tworzeniu zadan ktore koniecznie muszę zrobić przed rozpoczęciem pisania danego dnia mam nadzieję, że to się nie zemści.
Wiedzma a Twoja dziedzina nauki to...?

Ja natomiast wrociłam z dziwacznych zakupów w Leroy Merlin, i choć ludzie patrzyli na mnie jak na oszołoma w autobusie, to mam już wszystko do dziwacznego projektu który szykuje z okazji Mikołajek.

jeśli kupię książkę, a nie wiem czy to w grudniu na razie realne, tyle wydatków...
co to za PROJEKT???? pochwal się...