Misfits - serial TV

[LyraPotter]

Napisane przez otako

Oj tak, oj tak to moja tapeta od jakichś 2 tygodni.

Cytując Rudy'ego - he's very staring

[valercia]

http://www.youtube.com/watch?v=aYrbD...eature=related

no padłam siadłam i od nowa padłam
ja mam chyba z nim jakis problem ...

[patQa1512]

Hehe, widzę coraz większą fascynację Iwanem ma ciekawy głos.

03x03 obejrzany?

[valercia]

Napisane przez patQa1512

Hehe, widzę coraz większą fascynację Iwanem ma ciekawy głos.

03x03 obejrzany?

piosenke w jego wykonaniu juz znałam wczesniej ale nie widzialam wersji koncertowej nie tylko sie miło słucha ale i patrzy

a co do odcinka to obejrzany, poki co napisze na bialo zeby nikt nie mial pretensji w razie czego

po pierwsze nasunelo mi sie takie pytanie Jak to jest że za przekroczenie prędkości kradzionym autem Bohaterowie dostają kare i prace społeczne ale za zabijanie (jak choćby Simon w tym odc) i potem palenie zwłok, lub zabicie tej panny blondi w pierwszym odc sezonu przychodzi im tak bezproblemowo?
wgl zaciekawiło mnie czy Simon pod koniec odcinka był sobą czy manipulowany był przez te rysunki?...

Kelly mnie rozwala

[LyraPotter]

Seth W tej bluzie wygląda na dużo młodszego.

Co do odcinka - niezbyt podoba mi się kierunek przemiany Simona, chociaż przyznaję, że scenarzyści nieźle to wykombinowali.

I nie mogę się doczekać następnego!

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Przejrzałam właśnie na e4 zdjęcia z następnego odcinka i chyba poznamy dziadka,który odkupił moc Curtisa

[patQa1512]

Napisane przez valercia

piosenke w jego wykonaniu juz znałam wczesniej ale nie widzialam wersji koncertowej nie tylko sie miło słucha ale i patrzy

Hehe, co prawda to prawda Aż musiałam się zaopatrzyć w jego EP-ke i całkiem przyjemna płytka.


Naprawdę musimy wszystko pisać na biało? Nie chcę nikomu robić spojerów ale za każdym razem jest napisane, że przechodzimy do komentowania następnego odcinka, więc niektórzy mogą się wstrzymać z czytaniem jeśli jeszcze go nie obejrzeli. Cytować niewidzialne napisy też jest niezbyt wygodnie, ale tylko proponuję. w razie czego dostosuję się (ps. chyba nadużywam tego "uśmieszka" )

Napisane przez LyraPotter

Seth W tej bluzie wygląda na dużo młodszego.

Co do odcinka - niezbyt podoba mi się kierunek przemiany Simona, chociaż przyznaję, że scenarzyści nieźle to wykombinowali.

I nie mogę się doczekać następnego!

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Przejrzałam właśnie na e4 zdjęcia z następnego odcinka i chyba poznamy dziadka,który odkupił moc Curtisa

Seth w tej bluzie to wygląda na całkiem innego człowieka. Rozmowa w barze z Kelly o babci... co do Simona i jego przemiany to myślę, że ten rysownik narysował dużoo więcej rysunków. (przynajmniej na to by wskazywał napis: to be continued. ) Takie mam tylko podejrzenia, że to nie koniec historii superhero. Ale nie znam zamiarów scenarzystów. O rzeczywiście, Seth chce zmienić przeszłość, żeby jego dziewczyna nie zmarła. Jak wiemy, te zmiany zawsze wychodziły "pokracznie" (jak sobie np. przypomnę jego zerwanie z dziewczyną) to mogą niezłe jaja z tego wyjść. Rudy i Kelly zostali moimi ulubionymi bohaterami. przejęli pałeczkę po Nathanie. Godnie Kończę, bo się trochę rozpisałam. xD

[valercia]

patQa jesteś mistrzem zielonej buźki

[patQa1512]

Napisane przez valercia

patQa jesteś mistrzem zielonej buźki

To wszystko przez to, że uśmiecham się cały czas.

PS. Co do następnego odcinka 03x04, trailer -> http://www.youtube.com/watch?v=MHtNuZJKLEU
Nazis mnie przerażają więc to może być mocny odcinek dla mnie, którego mogę nie wytrzymać. Jakbym nie dała znaku życia po nim, wiedzcie że coś się dzieje (tak trochę wyszło w stylu księdza Natanka) xD

Poprawiłam na biało, żeby nie było

[LyraPotter]

Napisane przez patQa1512

PS. Co do następnego odcinka 03x04, trailer -> http://www.youtube.com/watch?v=MHtNuZJKLEU
Nazis mnie przerażają więc to może być mocny odcinek dla mnie, którego mogę nie wytrzymać. Jakbym nie dała znaku życia po nim, wiedzcie że coś się dzieje (tak trochę wyszło w stylu księdza Natanka) xD

Poprawiłam na biało, żeby nie było

Ja też dostaję od nich gęsiej skórki, dlatego nie mogę się doczekać No i wygląda na to,że będzie więcej Setha Nawet pan kurator sobie pohasa oby go tylko nie wybili, bo lubię tę postać

[valercia]

Napisane przez LyraPotter

Nawet pan kurator sobie pohasa oby go tylko nie wybili, bo lubię tę postać

nie chcę Cie martwić ale w tym serialu kuratorzy kończą dość marnie choć ten i tak dość nieźle sie trzyma

[LyraPotter]

I jak po odcinku z nazistami? Jak dla mnie najlepszy odcinek tej serii, przynajmniej do przyszłego tygodnia
Szkoda,że Kelly woli być rakietowym naukowcem, lubiłam cofanie czasu i alternatywne wersje zdarzeń.

I wciąż nie mogę się nacieszyć tak dużą ilością Setha

[kyorka]

Witam, macie kolejną fankę serialu
Po odcinku z nazistami czuję się skonsternowana, przecież jeśli Kelly ma tą moc, to Simon jej nie ma, czyli nie cofnął się w czasie więc nie powinien być z Alishą. Albo oni pogmatwali albo ja zbyt głęboko myślę.

[svamp]

ostatni odcinek to szczyt abstrakcji jak dla mnie. ten serial i tak jest mocno naciągany, ale teraz to przęgieli totalnie, do teraz śmieję się na samo wspomnienie misfitsowych nazistów

[patQa1512]

Napisane przez LyraPotter

I jak po odcinku z nazistami? Jak dla mnie najlepszy odcinek tej serii, przynajmniej do przyszłego tygodnia
Szkoda,że Kelly woli być rakietowym naukowcem, lubiłam cofanie czasu i alternatywne wersje zdarzeń.

I wciąż nie mogę się nacieszyć tak dużą ilością Setha

Dopiero dzisiaj udało mi się obejrzeć odcinek, tymczasowo jestem zawalona na studiach...
O tak! Seth... Hehe, mogłyśmy się wreszcie na niego napatrzeć
Kelly mogła wybrać sobie inną moc... Wybrała najgorszą opcję, czyli powrót do fucking rocket scientist... Ich ostatnia rozmowa... jedynie co obchodziło Setha to czy było shagging

Napisane przez kyorka

Witam, macie kolejną fankę serialu
Po odcinku z nazistami czuję się skonsternowana, przecież jeśli Kelly ma tą moc, to Simon jej nie ma, czyli nie cofnął się w czasie więc nie powinien być z Alishą. Albo oni pogmatwali albo ja zbyt głęboko myślę.

Witamy i zachęcamy do udzielania się
e, ja to zrozumiałam tak, że ta komórka wszystko zmieniła, a jeśli Hitler został "pokonany" przez Kelly to wszystko wróciło do starego porządku rzeczy. Chyba że źle myślę W ogóle kto by pomyślał, że komórka może tak namieszać.

Napisane przez svamp

ostatni odcinek to szczyt abstrakcji jak dla mnie. ten serial i tak jest mocno naciągany, ale teraz to przęgieli totalnie, do teraz śmieję się na samo wspomnienie misfitsowych nazistów

Dlatego to jest British science fiction comedy-drama television series Nie wszystko jest realne i prawdziwe. Taki urok tego serialu. Dlatego tak chętnie go oglądam, bo nigdy nie wiadomo czego się spodziewać

[hanna_f]

Ehh, jestem bardzo w tyle. Do tej pory obejrzałam tylko dwa odcinki. Dzisiaj postaram się nadrobić.

[valercia]

kelly my hero

[evanescoo]

Napisane przez kyorka

Witam, macie kolejną fankę serialu
Po odcinku z nazistami czuję się skonsternowana, przecież jeśli Kelly ma tą moc, to Simon jej nie ma, czyli nie cofnął się w czasie więc nie powinien być z Alishą. Albo oni pogmatwali albo ja zbyt głęboko myślę.

ale Simon do tej pory jeszcze w ogole nie mial tej mocy. poza tym tamto jego cofniecie sie wczasie wygladalo inaczej niz to za pomoca tej mocy.

myslalam ze tylko na mnie Nazisci tak dzialaja... ale okazuje sie ze nie ten odcinek u mnie wywolal chyba jeszcze wieksze emocje niz te inne wczesniej. tzn przyzwyczailam sie juz: duzo sie dzieje, ale zawsze konczy sie dobrze,
a w tym odcinku do samego konca odczuwalam nie wiem.. niepokoj czy cos ;D

zalowalam wczesniej ze nie ma Nathana... ale Rudy z kazdym odcinkiem przekonuje mnie do siebie coraz bardziej

[Shaunee]

Ja jestem teraz na końcu 2 serii, te odcinki z obu sezonów obejrzałam w kilka dni. Aj, zakochałam się <3 Iwan (Simon) na początku był mi oboętny, uważałam go wręcz za takiego dziwoląga wśród grupy. W 2 sezonie zmieniłam swoje uczucia, teraz go uwielbiam (: http://fuckyeahiwantonia.tumblr.com/...ome-sex-scenes Widzieliście ten wywiad? Tam na dole, obok "Yeah" Iwana, jest taki krzyżyk i to jest link do wywiadu (:
W ogóle serial strasznie mi się podoba, jest taki inny niż te wszystkie, którymi jesteśmy teraz zasypywani... Tylko dlaczego ma tak mało odcinków? I serie wychodzą co rok?! :C

[LyraPotter]

Wiem,że to się robi nudne, ale Seth

Jak dla mnie chyba najlepszy odcinek 3 sezonu jak dotąd (naziści są poza klasyfikacją) Fabularnie najbardziej przypomina mi poprzednie sezony. Rudy się wyrabia Szkoda tylko, że Shaun tak skończył, lubiłam jak się pojawiał tu i tam

[evanescoo]

Napisane przez Shaunee

odcinki z obu sezonów obejrzałam w kilka dni. Aj, zakochałam się <3 Iwan (Simon) na początku był mi oboętny, uważałam go wręcz za takiego dziwoląga wśród grupy. W 2 sezonie zmieniłam swoje uczucia, teraz go uwielbiam (:

ze mna jest zupelnie tak samo pierwszy odcinek obejrzalam z ciekawosci, a pozniej juz z rozpedu wszystkie dostepne odcinki
z Simonem tez tak mialam, na poczatku uwazalam go za dziwaka, nawet wydawal mi sie troche przerazajacy z tym swoim sposobem bycia i w ogole. ale w drugim sezonie... z tego co kojarze - w trzecim odcinku... no szczeka mi opadla... ;D

[valercia]

Napisane przez valercia

nie chcę Cie martwić ale w tym serialu kuratorzy kończą dość marnie choć ten i tak dość nieźle sie trzyma

pozwalam sobie zacytować samą siebie bo miałam rację

Znowu odc z Kelly w roli głownej i nawet mi się to podoba,nie przypuszczałabym . Aha - Chyba dołączę do fanek Setha bo w sumie nie jest taki zły i cieszę się że "zeszli" się z Kelly.

[valercia]

kurcze czemu jeszcze nie ma napisów do 6 odc??

[evanescoo]

no wlasnie tez sie dziwie, bo zawsze pojawialy sie jakos szybko...

[Olkaaaa_s]

Odcinek 6- fajny

biało:

Szkoda mi Kelly, bo, jak widać, Seth dalej kocha tamtą, a Kelly jest w nim chyba coraz bardziej zakochana.
Akcja z Rudym- I jak zwykle Simon ratuje sytuacje
Curtis i jego ciąża- nie, nie i jeszcze raz nie. Zresztą, nie lubię go

I czemu pozbyli się kuratora

[valercia]

wg mnie odcinek z doopy

[LyraPotter]

Naszła mnie ostatnio taka refleksja, ten sezon jest taki "nie-misfitsowy". Niby wszystko gra - kuratorzy giną, bywa obrzydliwie, czasami śmiesznie, absurdalnie. Ale czegoś mi brakuje. Nie chodzi tylko o Nathana, chociaż rzeczywiście dodawał do serialu dużo, ale o coś,czego nie potrafię dokładnie nazwać. Trzeci sezon zdecydowanie najgorszy i o ile wcześniejsze odcinki oglądałam i będę oglądać wiele razy, o tyle te najnowsze obrosną kurzem

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez LyraPotter

Naszła mnie ostatnio taka refleksja, ten sezon jest taki "nie-misfitsowy". Niby wszystko gra - kuratorzy giną, bywa obrzydliwie, czasami śmiesznie, absurdalnie. Ale czegoś mi brakuje. Nie chodzi tylko o Nathana, chociaż rzeczywiście dodawał do serialu dużo, ale o coś,czego nie potrafię dokładnie nazwać. Trzeci sezon zdecydowanie najgorszy i o ile wcześniejsze odcinki oglądałam i będę oglądać wiele razy, o tyle te najnowsze obrosną kurzem

Też mam takie wrażenie . Poprzednie dwa sezony oglądałam niemalże z wypiekami, czekając na kolejne odcinki.. Miałam nadzieję, że trzeci sezon będzie równie dobry i wciągający co poprzednie, pomimo nieobecności Nathana (który nota bene był mi raczej obojętny), jednak nieco się zawiodłam.
Dużym plusem tego sezonu jest Rudy, momentalnie przypadł mi do gustu i którego perypetie są najciekawsze (no, może minus za tą akcję gdy przespał się z laską, która rzuciła na niego "urok" ) i wielce seksowny Seth. Jednak pierwsze 4-5 odcinków to była dla mnie masakra- kilka razy przerywałam oglądanie odcinka, bo po prostu ze znudzenia ogarniała mnie senność a uwaga ulatywała bokiem.. dzięki Bogu ostatnie dwa odcinki były znacznie lepsze i mam ogromną nadzieję, że będzie to tendencja zwyżkowa
Tak przy okazji- kiedyś moim ulubieńcem był Simon, a teraz tak go mało, taki on nijaki No niech oni coś z tym zrobią..

[LyraPotter]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Też mam takie wrażenie . Poprzednie dwa sezony oglądałam niemalże z wypiekami, czekając na kolejne odcinki.. Miałam nadzieję, że trzeci sezon będzie równie dobry i wciągający co poprzednie, pomimo nieobecności Nathana (który nota bene był mi raczej obojętny), jednak nieco się zawiodłam.
Dużym plusem tego sezonu jest Rudy, momentalnie przypadł mi do gustu i którego perypetie są najciekawsze (no, może minus za tą akcję gdy przespał się z laską, która rzuciła na niego "urok" ) i wielce seksowny Seth. Jednak pierwsze 4-5 odcinków to była dla mnie masakra- kilka razy przerywałam oglądanie odcinka, bo po prostu ze znudzenia ogarniała mnie senność a uwaga ulatywała bokiem.. dzięki Bogu ostatnie dwa odcinki były znacznie lepsze i mam ogromną nadzieję, że będzie to tendencja zwyżkowa
Tak przy okazji- kiedyś moim ulubieńcem był Simon, a teraz tak go mało, taki on nijaki No niech oni coś z tym zrobią..

Właśnie, Simon wydawał się być naturalnym następną Nathana na gwiazdę show, a teraz pląta się gdzieś na trzecim planie. Wcześniej jakoś się to równomiernie rozkładało, trochę Alishy, Curtisa, Simona etc. A teraz trudno nawet powiedzieć, Seth (mimo że go uwielbiam) ma chyba najwięcej "czasu antenowego", a przecież nie jest nawet jednym z głównych bohaterów.

[Dark_Kicia_Miau!]

Może nie sam Seth, ale mam wrażenie że skupili się scenarzyści głównie na wątku Seth- Kelly. Nie wiem czy widziałaś w zapowiedzi następnego odcinka, ale prawdopodobnie Simon dostanie nową moc ( podróżowanie w czasie ) i może w końcu zrobi się ciekawiej

[LyraPotter]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Może nie sam Seth, ale mam wrażenie że skupili się scenarzyści głównie na wątku Seth- Kelly. Nie wiem czy widziałaś w zapowiedzi następnego odcinka, ale prawdopodobnie Simon dostanie nową moc ( podróżowanie w czasie ) i może w końcu zrobi się ciekawiej

Widziałam,ale na to 'ciekawiej' nastawiałam się od ostatnich sześciu czy siedmiu odcinków i teraz straciłam już nadzieję.