2011-12-29, 15:47 | #91 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Bo pewnie, żeby zaczęły śmierdzieć to z 10 lat musi minąć Ale podejrzewam, że na trwałości tracą. Moje jedne perfumy co u mamy stoją już wiele lat śmierdzą jak nie wiem co. Widocznie się zepsuły właśnie dlatego, że stoi sama butelka non stop narażona na światło.
|
2011-12-29, 16:03 | #92 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
No mojej kolezance Pur Blanka zzieleniała na półce w pokoju po roku stania. Ja zużywam perfumy bardzo powoli bo nie psikam się na codzień i mały flakonik mi wystarcza na 2 - 3 lata więc wolę je trzymać w szafce
|
2011-12-29, 16:30 | #93 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Noo widzicie. Jedne psują się szybciej inne wolniej. Czyli naprawdę lepiej trzymać je choć w opakowaniu oryginalnym. Chyba przestanę moje drogie perfumki na to narażać :P
|
2011-12-29, 16:56 | #94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Serio? Ja używam Pur Blanki i nigdy jej nie chowam, zazwyczaj leży na biurku zaraz przy oknie. Trzeba będzie to zmienić.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
2011-12-29, 17:00 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Ja Cie krece, zaraz bedzie wojna. Bo ja to tak:
- spie z psem, a wlasciwie pies spi ze mna i miziam sie z nim codzien, nawet po paszczy. - odkurzam co drugi dzien, podloge myje codzien (drewno) - od kilku miesiecy pokochalam dresy, ktore nosze codziennie jak wracam z pracy, ewentualnie jak musze gdzies wyjsc, to sie przebieram. - codziennie wietrze pomieszczenia
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
2011-12-29, 17:04 | #96 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
|
|
2011-12-29, 17:06 | #97 | |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
2. Codziennie po zaścieleniu łóżka zamiatam podłogę 3. Po zamiataniu idę do łazienki umyć się i wykąpać: a) myję ręce b) myję twarz c) myję szyję d) myję uszy e) myję zęby - w tej kolejności Później biorę kąpiel/prysznic a) po prysznicu smaruję się balsamem. b) kremuję twarz i ręce c) ubieram się d) idę z psami do papug dać im wody i prosa 4. Jak siedzę przy biurku muszę koniecznie słuchać muzyki na mp3 ; czytać gazetę, książkę itp... 5. Okno w pokoju mam otwarte średnio od kwietnia (kiedy jest już ciepło) do września/ października - non-stop, nie zamykam na noc. 6. Włosy też myję codziennie , niezależnie czy gdzieś wychodzę czy nie. Jak mi się jeszcze coś przypomni, to dopiszę
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
2011-12-29, 17:09 | #98 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 645
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cieszę się, że wątek się przyjął. Byłam przygotowana na kontrowersje, bo w takich tematach zawsze są. Jednak proszę nie zarzucajmy, że ty tak musisz, bo ja tak robię. Niestety i tak będzie inaczej
Ja jestem uczulona na siadanie zaraz na świeżą pościel po przyjściu z dworu. Sama nie zawsze uwinę się ze sprzątnięciem łóżka, ale jak chce usiąść to chociaż przekładam to na innej stronę i zarzucam koc. W domowych zwyczajach zazwyczaj zawarte są kwestie sprzątania Np. niektórzy są nauczeni, żeby raz w tygodniu robić wielkie pranie, a inni żeby prać kilka razy w tygodniu na bieżąco. Ja sprzątanie gruntowne zawsze robię w soboty, bo w tygodniu nie mam czasu. Jednak nie trzymam się sztywno tej reguły i jak wiem, że ktoś przyjdzie to doprowadzę wszystko do ładu. Oczywiście częściej wycieram kurze czy układam książki i ciuchy. W domu zazwyczaj siedzę w stroju roboczym, bo żal mi miętolić dżinsy - chyba że wpadam na chwilę do domu to ściągam tylko buty. Nigdy nie będę mogła zrozumieć tego jak można po czyimś domu chodzić w butach zimowych. W sumie w moim gronie rodziny i znajomych każdy zawsze w skarpetkach lata, chyba że jest częstym gościem to ma swoje kapcie. To teraz pytanie może nie o sprzątanie - czy otwieracie WSZYSTKIM drzwi jak do was pukają? Ja wpuszczam tylko listonosza i zapowiedzianych 'gości' jak pan z gazowni Nie chce mi się dyskutować z Cygankami czy świadkami Jehowy. |
2011-12-29, 17:49 | #99 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
|
2011-12-29, 18:20 | #100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 440
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że komuś zzieleniały perfumy...
- nie ścielam łóżka, jedynie układam ładnie kołdrę - przebieram się w dresy zaraz po przyjściu do domu, ale nie dlatego, że 'zapewne jakiś żul siedział przede mną w tramwaju i nie będę brudzić ciuchami z dworu pościeli' tylko po prostu w dżinsach mi nie wygodnie, stanik uwiera etc. - nie myje rąk po przyjściu do domu, przed jedzeniem itd. - włosy myję codziennie, gdyby mi się nie przetłuszczały to bym sobie darowała tak często - nie pamiętam kiedy odkurzałam ostatni raz - kurze ścieram raz na pół roku przy okazji świątecznego sprzątania - gdyby nie TŻ pewnie prałabym ręczniki i pościel tak często jak ścieram kurze - jak miałam psa to spałam z nim, dawałam jeść z mojego talerza, całowałam go, on mnie lizał po twarzy - zwierzę dla mnie jest członkiem rodziny, nie brzydzę się jak mnie siostra czy mama pocałuje, dlaczego miałabym się brzydzić psa czy kota - kubki po gorącej czekoladzie stoją u mnie np. na parapecie, a ostatnim razem piłam czekoladę parę dni temu jestem fleją |
2011-12-29, 18:39 | #101 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||||
2011-12-29, 18:58 | #102 | |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
@drabineczka, bardzo się cieszę że z Twoimi nic się nie dzieje. Nie było moim celem atakowanie Ciebie, bo trzymasz perfumy na toaletce, mam nadzieję że to rozumiesz |
|
2011-12-29, 19:02 | #103 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
Nie no, ja pod ścielenie podciągam ułożenie kołdry + naciągnięcie narzuty/koca; jak przewiduje gości składam (nienawidzę tego robić, codziennie to by była strata czasu! ) i tadam! można siadać na kanapie |
|
2011-12-29, 19:42 | #104 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Jezu, chcecie to miejcie syf w domach, przecież nikt wam się zabroni, unosicie się tak jakby ktoś kazał wam sprzątać tu i teraz. Niektóre z was w ogóle nie mają dystansu do siebie.
|
2011-12-29, 19:43 | #105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Jem wyłącznie przed komputerem oglądając serial lub film(ewentualnie czytając książkę) i w ogóle nie uznaję jedzenia dla samego jedzenia- np przy stole bez dodatkowej rozrywki i/lub co gorsza z rodziną. Jak wrócę do domu głodna jak pies, to np będę czekać choćby i 40 minut aż mi się serial ściągnie zanim zjem. Jak się zbierzemy z rodzeństwem, to też jemy pod filmy- zdarza się, że zamiast zostać w eleganckiej restauracji zamawiamy na wynos i jedziemy do domu, żeby zjeść pod serial.
Robię makijaż nawet jak nigdzie nie wychodzę i wiem na pewno, że nikt mnie przez cały dzień nie zobaczy. No jak to nikt? A ja?! Przecież mam lustro i nie mogę patrzeć na te małe świńskie oczka! Czasami przebieram się jak mała dziewczynka- zakładam suknię balową w stylu Ludwika XVI z gorsetem i wielką rozłożystą spódnicą, obwieszam się biżuterią i smażę tak naleśniki. |
2011-12-29, 19:46 | #106 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
A Bałagan w skrajnych przypadkach |
|
2011-12-29, 19:54 | #107 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Jesteś strasznie niegrzeczna, wiesz? Nie wm czemu atakujesz mnie i inne forumowiczki, które mają inne niż Ty zdanie. trochę brakuje Ci ogłady.
Edytowane przez chryja_bez_ryja Czas edycji: 2011-12-29 o 19:56 |
2011-12-29, 20:03 | #108 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
No ale przepraszam bardzo, nie pojmuję tej wizażowej nomenklatury.
W domu nie ma się nieporządku, bałaganu tylko SYF! Tabletek antykoncepcyjnych się nie przyjmuje tylko się nimi TRUJE! Powiedz mi w którym miejscu mówienie że inni w domu mają syf jest grzeczne? Jeszcze ty pokaż więcej swojej ogłady i znajdź jakieś stosowniejsze wyrażenia, bo ani burdelu ani syfu w domu nie mam. Przykro mi ---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ---------- PS. Jeśli swoje wypowiedzi uważasz za stosowne, moje tym bardziej powinnaś uznać. Bo w potocznym znaczeniu syf to pryszcz oraz bałagan. Więc na twarzy można go mieć jak najbardziej ;- ) |
2011-12-29, 20:06 | #109 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Mnie nie jest przykro Mnie śmieszy spinanie się na internetowych forach anonimowych forumowiczek, które chyba żyją tym co tu jest napisane. Od początku czepiasz się mnie, dostałaś juz ostrzeżenie, więc nie wiem czego jeszcze nie rozumiesz. Kończę ot, nie będę więcej reagowała na Twoje śmieszne zaczepki, wyżywaj się na kimś innym
|
2011-12-29, 20:08 | #110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
przebieram się w robocze ciuchy po powrocie do domu, jeśli nigdzie nie wychodzę cały dzień, to wtedy od rana mam związane włosy w kitkę i zero makijażu.
nie mam fioła na punkcie sprzątania domu, tzn. wiadomo - raziłyby mnie sterty tłustych talerzy po całym tygodniu, ale takich widoków nie miewam jedynie co, to łazienka koniecznie musi być czysta. A tak poza tym, to czasem mój pokój jest tak zawalony wszelkimi materiałami (np. w trakcie jakiejś większej nauki/robienia projektu/pisania pracy inż) że aż mi brakuje miejsca, i tak to sobie wszystko leży i leży... moje motto : podłoga najniższą półką oraz : przewróciło się, niech leży! natomiast mam fioła na punkcie siebie tzn. chodzi mi o to, że codziennie muszę mieć chociażby włosy umyte (nie wyszłabym bez umycia głowy z domu ) i potrafię wstać nawet o 5, żeby je umyć; ubrań nigdy nie ubiorę bez uprzedniego wyprania, nawet jeśli wyszłam z domu tylko na chwilkę, spodnie wiadomo - po jednym wyjściu nie piorę, no chyba że są jasne. nad dalszymi przykładami nie chce mi się myśleć
__________________
sun goes down Edytowane przez WhiteCherry Czas edycji: 2011-12-29 o 20:09 |
2011-12-29, 20:08 | #111 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Schlebiasz sobie za bardzo
Bardzo zabawne że mówisz że żyję internetem, bo to ty propagujesz ekshibicjonizm internetowy na swoim blogu ;- ) |
2011-12-29, 20:08 | #112 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 957
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Spanie z psem - norma
uwielbiam pić herbatę z łyżeczką w szklance hahah gdy nigdzie nie wychodzę, nie maluję się i nie myje włosów (a co!) łażę w skarpetkach po domu (pralka mnie nienawidzi) |
2011-12-29, 20:51 | #113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
przypomniał mi się kolejny mój nawyk: - po powrocie do domu koniecznie muszę włączyć muzykę (zazwyczaj radio internetowe), no chyba że coś oglądam w tv, to wtedy nie. Ale tak poza tym, to nie potrafię np. siedzieć na wizażu i niczego nie słuchać, w ciszy też nie potrafię się uczyć. a zwykle jest to mocniejsza muzyka, więc o skupienie nie tak łatwo ale tak już mam no i trudno ;-) - w ciągu dnia nie wyłączam też kompa, po powrocie do domu uruchamiam i wyłączam dopiero, gdy idę spać. nawet jeśli nic na nim nie robię.
__________________
sun goes down Edytowane przez WhiteCherry Czas edycji: 2011-12-29 o 20:54 |
|
2011-12-29, 21:01 | #114 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 681
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
ja z kolei nie umiem zasnąc bez muzyki
|
2011-12-29, 21:08 | #115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
co do zasypiania to muszę mieć ciszę i ciemności egipskie
aa, i nie potrafię spać w ciągu dnia, nawet jeśli jestem bardzo zmęczona. wyjątek to choroba.
__________________
sun goes down |
2011-12-29, 21:23 | #116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
W takim razie wg Ciebie można mieć albo syf, albo biegać z odkażaczem i wszystko dezynfekować ? Nie ma nic pośrodku ?
__________________
"Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi." Jean Cocteau
|
2011-12-29, 22:42 | #117 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
ja sie plasuję chyba gdzies po srodku
nie ścielę łóżka, zawsze zostawiam rozwalone, ale zmieniam pościel co 2 tygodnie, sypialnia zawsze jest zamknięta, nikt oprócz mnie i męża nie ma do niej wstępu więc nie siada na pościeli, nie wchodzę też do łóżka w ciuchach, a całą noc jest otwarte okno wiec jest świeżo nie sprzątam / odkurzam codziennie tylko co 2-3 dni, jak jest co odkurzać, nie widzę sensu w odkurzaniu czystej podłogi dla samego sensu odkurzania nie panikuję jak koty chodzą po blacie, bo blat można zetrzeć przed uzyciem, a deski do krojenia i tak trzymam w miejscu w którym koty nie chodzą po nich ręczniki zmieniam co 10 dni na ogół w domu chodzę w bardziej zuzytych wersjach normalnych ubrań (najstarsze dżinsy, koszulki, bluzy, nie lubię dresów ani legginsów) nie przeszkadza mi jedzenie przed tv, w łózku czy przy kompie ale jakoś tego zaprzestałam, bo wolę jeść razem z mężem przy stole nie otwieram drzwi nikomu jeśli nie spodziewam się gości taka paranoja tak samo nie odbieram domofonu jeśli nie spodziewam się konkretnej osoby lub kuriera z paczką np nie ścieram kurzu jakoś regularnie bo mam minimum mebli, regał z książkami jest zastawiony ksiązkami więc wlaściwie kurzu nie zbiera, a stół i blaty wycieram jak potrzebuję ich użyc nie wyznaję zasady że każdy przedmiot musi być schowany i ma swoje miejsce, nie przeszkadzają mi np gazety na stole czy ksiązki na podłodze przy łóżku, natomiast staram się nie gromadzić zbędnych przedmiotów (nie mam zadnych figurek - kurzołapek np) |
2011-12-29, 23:13 | #118 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
|
2011-12-29, 23:59 | #119 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
Cytat:
u mnie to wygląda tak,ze gdy wstaje rano, ledwo co otworze ślepia a laptop juz chodzi chociaz z niego nie korzystam bo włączam tez odrazu dzien dobry tvn no i tak ogółem stoi włączony cały dzien, a jak gdzies wychodzę to poprostu go zamykam(ale nie na pasku zadań). dopiero jak idę spac wyłączam. -tak samo z tv. mimo tego,że nikt nie ogląda w salonie telewizora to i tak jest włączony bo musi cos grac. taki zwyczaj własnie
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by. Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes' |
|
2011-12-30, 00:06 | #120 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Nasze domowe zwyczaje
śpię przy świetle, boję się , że dzieciak z łóżka spadnie gdy śpi sam
a od kilku dni dni odrywam igły z choinki, świerka mam i fajnie się obsypuje, gołe patyczki zostają - hihhi |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:07.