20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych. - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-04, 07:26   #91
kwiatek101
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
bo wiesz, jest warszawa i warszaffka. ta druga to mocno ograniczona umyslowo


Ja myślę, że Verrae nie studiuje medycyny i tyle. Gdyby studiowała to rzeczywiście miałaby pogląd całkiem inny (moja koleżanka zaczęła lekarski w Warszawie w wieku 24lat i radzi sobie - nie ma ludzi starszych? może Verrae nie umie liczyć)

A jeśli studiuje - to jakiś syndrom starej panny się tu włączył. Fakt u mnie są osoby, które non stop się uczą, dzień i noc, ale to już taki nałóg. Jest na prawdę dużo nauki, więc wg mnie co do czasu poświęconego na siedzenie w książkach i ogólnie "ciężkości" to można kłócić się ew. o zarobki lekarzy. Ale nie o to, czy ktoś powinien iść na lekarski czy nie!!! Wcale nie jest tak, że ktoś po maturze lepiej sobie poradzi a ten w wieku 23 lat gorzej. Taka mała ilość lat nie robi różnicy. Ja mieszkam ze swoim chłopakiem, oboje studiujemy medycynę i co? Nie siedzimy w książkach non stop. Fakt, codziennie, dzień w dzień się uczymy ale mamy czas dla siebie, "nawet" na wyjście ludźmi. Na gotowanie też mam czas, i na zrobienie sobie śniadania. Nawet czasem piorę i sprzątam Verrae może i przyrasta brudem jak ma tyle nauki. Ale do tych studiów trzeba mieć dobre podejście i nie siedzieć tylko w książkach, trzeba czasem zresetować umysł i wyjść na świeże powietrze - Verre tego brakuje i dlatego z niedotlenienia takie bzdury opowiada A jak umysł jest niedotleniony to gorzej przyswaja wiedzę, dlatego może aż tyle jej schodzi na naukę, że na nic nie ma czasu.
Moja koleżanka urodziła dzidziusia na 1 roku! i spokojnie daje radę. Mojego chłopaka siostra cioteczna podczas studiów urodziła 2 dzieci, teraz są prawie dorosłe a ona jest lekarzem - jej mąż był wtedy na stomatologii więc nie było tak, że ona studiowała a facet za nianię robił(wow! nie powinna w sumie być, bo nie da się pogodzić studiowania medycyny i dzieci!)
Także Verrae moim zdaniem jesteś sfrustrowana, że nie masz w miarę normalnego życia, siedzisz w książkach, doskwiera brak znajomych i chłopaka, dlatego założyłaś sobie taką "obronę" dla samej siebie, żeby nie płakać po nocach, że Ty nie możesz mieć rodziny bo nie masz czasu, a inni mogą mieć bo szybciej się uczą - dlatego mówisz, że nie da się godzić życia prywatnego z zawodowym.
Autorko rób co do Ciebie należy
kwiatek101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 08:46   #92
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Stawiam, że verrae jest trollem.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 09:10   #93
szalonaweronika
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 22
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Na farmację poszłam w wieku 22 lat. Wszystko się da jeśli się chce. Jeśli to jest twój cel, wiesz, że chcesz to robić w życiu i jesteś wytrwała, to mając 27 lat skończysz medycynę i zaczniesz staż.
szalonaweronika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 09:32   #94
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Chociaż jak tak się zastanowiłam to przynajmniej WPIA UŚ, samo sobie takich hmm... zadufanych kutafonów (za przeproszeniem) szkoli. Nie wiem czy specjalnie czy przypadkiem, ale od początku się bombarduje tekstami: jesteście na ELITARNYM kiernku ELITARNEGO wydziału. Podśmiechujki nawet ze studentów zaocznych tegoż kierunku i wydziału, kpienie z innych kierunków studiów (nawet jeśli w formie żartu) tekstu: macie się uczyc, co wy myślicie, że to szkoła prywatna? (niektórzy co na prywatnych wykładali dla zarobienia kasy szczególnie lubili takie "tekściki").

Jasne zdarzali się fajni profesorowie, bardzo sympatyczni, tacy "swoi ludzie" i zadufania w nich nie było grama.

Jednak ogólna polityka wydziału trąbiąca wszędzie o elitarności wydziału i elitarnych studentach, co to się do innych kierunków umywac nie mogą niektórym dziury w mózgu jak widac powypalała.
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 09:48   #95
Alessaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 249
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Chociaż jak tak się zastanowiłam to przynajmniej WPIA UŚ, samo sobie takich hmm... zadufanych kutafonów (za przeproszeniem) szkoli. Nie wiem czy specjalnie czy przypadkiem, ale od początku się bombarduje tekstami: jesteście na ELITARNYM kiernku ELITARNEGO wydziału. Podśmiechujki nawet ze studentów zaocznych tegoż kierunku i wydziału, kpienie z innych kierunków studiów (nawet jeśli w formie żartu) tekstu: macie się uczyc, co wy myślicie, że to szkoła prywatna? (niektórzy co na prywatnych wykładali dla zarobienia kasy szczególnie lubili takie "tekściki").

Jasne zdarzali się fajni profesorowie, bardzo sympatyczni, tacy "swoi ludzie" i zadufania w nich nie było grama.

Jednak ogólna polityka wydziału trąbiąca wszędzie o elitarności wydziału i elitarnych studentach, co to się do innych kierunków umywac nie mogą niektórym dziury w mózgu jak widac powypalała.
na moim pierwszym kierunku takimi tekstami nas karmili profesorowie, ze niby taki super kierunek i ile to sie po nim nie zarabia. Nasmiewanie ze szkol prywatnych rowniez bylo na porzadku dziennym. Co wiecej jeden z profesorow, ktory chlubił się znajomościami z ówczesnym prezydentem Łodzi(Kropiwnickim bodajże) raczył nas tekstami o tym, że ten kierunek koncza wybitne jednostki

Takze andziu masz racje, ze to wykladowcy bardzo czesto wmawiaja wrecz studentom, ze sa lepsi od innych a oni na to ochoczo przystaja.

Co do kierunkow to oczywiscie, ze medycyna jest kierunkiem wymagajacym nauki ale ida na nia osoby z powolaniem(przynajmniej tak byc powinno), takie ktore marza o byciu lekarzem. Poza tym jest kilka kierunkow poza medycyna, ktore sa "trudne" i raczej zarezerwowane dla osob z pasja jak filologie obce chociazby.

Zreszta na kazdy kierunek trzeba isc z powolania bo potem konczy sie tak jak ja czyli 3 lata na kierunku ktory mi w ogole nie odpoiwadal poprawianie matury i proby dostania sie na moje wymarzone studia.
__________________
"Tak rzadko zdarza się
słyszeć, żeby kobiety mówiły: „Nie mogę się doczekać, żeby rozkręcić swój własny interes" albo „Już bym chciała chodzić na te zajęcia z handlu nieruchomościami". Cel większości kobiet
brzmi „Za rok chcę być już mężatką"."
Alessaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 10:26   #96
martina@
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 4 365
GG do martina@
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Verrae, jak znajdujesz czas na Wizaż?


Alessaaa - świetny podpis
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE!

73->72->71->65->60
martina@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 11:25   #97
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Jednak ogólna polityka wydziału trąbiąca wszędzie o elitarności wydziału i elitarnych studentach, co to się do innych kierunków umywac nie mogą niektórym dziury w mózgu jak widac powypalała.
Hyhyhy, elitarni, dobre sobie.. Chyba są na sporym haju, bo co jak co, ale co roku przybywa multum magistrów prawa.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-04, 11:48   #98
einen magd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 122
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

to prawda, po samym prawie tak naprawde wielkich perspektyw nie ma, trzeba sie dostac na aplikacje, a na aplikacje nie dostaja sie wszyscy z tych "elitarnych jednostek" . i tutaj czesto noski sa ucierane..
einen magd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 11:53   #99
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez einen magd Pokaż wiadomość
to prawda, po samym prawie tak naprawde wielkich perspektyw nie ma, trzeba sie dostac na aplikacje, a na aplikacje nie dostaja sie wszyscy z tych "elitarnych jednostek" . i tutaj czesto noski sa ucierane..
Eeee, dostać się na aplikację od kilku lat jest względnie łatwo, aplikacja nie jest żadnym wyznacznikiem elitarności.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 12:04   #100
einen magd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 122
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

nie mowie, ze to jest znacznik elitarnosci. dla mnie elita sa ludzie , ktorzy osiagneli w swoim zyciu duzo, zasluzyli sie dla kraju , sa naukowcami , dostali ELITARNE nagrody np Nobla, sprawili , ze ich ojczyzna przoduje w jakiejs dziedzinie... dostanie sie na medycyne, prawo, dostanie sie na specjalizacje , badz aplikacje dla mnie zadna elitarnoscia nie jest ....

nie wiedzialam, ze teraz sie latwo dostac.. pisalam oparta o doswiadczenia kolegi, ktory juz spory kawal czasu konczyl studia prawnicze. madry, inteligentny , oczytany , a na aplikacje nie dostal sie za pierwszym razem, byl pierwszy pod kreska. moze wynikalo to z pewnego rodzaju nepotyzmu , ktory rzadzil tym swiatkiem jeszcze kilka lat temu..
einen magd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 12:31   #101
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez einen magd Pokaż wiadomość
nie wiedzialam, ze teraz sie latwo dostac.. pisalam oparta o doswiadczenia kolegi, ktory juz spory kawal czasu konczyl studia prawnicze. madry, inteligentny , oczytany , a na aplikacje nie dostal sie za pierwszym razem, byl pierwszy pod kreska. moze wynikalo to z pewnego rodzaju nepotyzmu , ktory rzadzil tym swiatkiem jeszcze kilka lat temu..
Łatwo, niełatwo, rzecz względna, na pewno łatwiej niż kiedyś. Trzeba opanować kawał materiału, ale jeśli ktoś jest uparty i przysiądzie, to prędzej, czy później się dostanie (czyt. nie za pierwszym, to za drugim/trzecim razem).

Okres kilku lat jest także względny, od 2005 r. egzaminy na aplikacje są państwowe i od tego czasu korporacja nie ma wpływu na to, kto się dostanie (nie licząc adwokatów zasiadających w komisji układającej pytania). Ale to bynajmniej nie znaczy, że jest różowo, elitarnie tym bardziej.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-04, 19:37   #102
Verrae
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 14
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Jestem osobą, która na każde kolokwium idealnie ma opanowany materiał, zaliczam wszystko w pierwszym terminie z wysokimi ocenami.
Widocznie niektórym wystarczy 3 lub 4 , są wówczas w pełni usatysfakcjonowani. Owszem tacy ludzie mają czas wolny, ale jakim kosztem? jakimi lekarzami wówczas bedą?? lekarz musi być pewny swych decyzji, podchodzić do swego zawodu bardzo poważnie, dlatego ja stawiam na naukę, poświecam się jej całkowicie. Tak zaraz padną wypowiedzi, że pewnie bezmyślnie kuję, nie przenosząc wiedzy teoretycznej na praktyke, od 3 roku mam zajęcia kliniczne, kiedy to mogę wykorzystać wiedzę zdobytą w teorii, zaliczenia praktyczne wychodzą mi również rewelacyjnie. Zauważyłam własnie tendencje, co do takich osob ktore to olewaly sobie nieco nauke, zaliczajac wszystko na 3 - nie odnajdują się na zajęciach praktycznych , ich braki w wiedzy są żenujące...
Verrae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 19:58   #103
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Nie karmcie trolla. Moi rodzice nie byli geniuszami, zdawali większość na 3 i są teraz świetnymi lekarzami, pacjenci ich uwielbiają i na brak pracy nie narzekają. Tobie zaś nie wróżę żadnej kariery (pomijając fakt, że jesteś wrednym trollem, który z medycyną nic nie ma wspólnego).
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 20:24   #104
kwiatek101
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Nie karmcie trolla. Moi rodzice nie byli geniuszami, zdawali większość na 3 i są teraz świetnymi lekarzami, pacjenci ich uwielbiają i na brak pracy nie narzekają. Tobie zaś nie wróżę żadnej kariery (pomijając fakt, że jesteś wrednym trollem, który z medycyną nic nie ma wspólnego).
też tak uważam, że ona nic wspólnego z medycyną nie ma. Najlepsze jest to, że do II roku materiał nie ma tak na prawdę wiele wspólnego z medycyną, więc nawet osoby zaliczające na 3-4 mają wystarczającą wiedzę, żeby potem iść na kliniki, więc nie mydl oczu Verrae (tak wiemy, że chcesz sobie podnieść samoocenę) Tym bardziej, że u mnie na uczelni (nie wiem jak na innych) trzeba mieć 70% zaliczenia, żeby zdać na 3. Więc Ci co nawet dostają 3 mają materiał opanowany w minimum 70% , a to wcale nie jest tak mało, żeby mieć żenujący poziom wiedzy
Są też osoby na roku, które tylko spojrzą w książkę i na prawdę ogarniają wszystko po 2 przeczytaniach, więc mają czas na wszystko. To zależy tylko od tego ile czasu człowiek przyswaja wiedzę Ale szkoda czasu na naukę non stop. Wcale nie lecę na trójach... a mam czas na wiele rzeczy! Uczę się kilka godzin dziennie, przed zaliczeniem więcej... ale bez przesady z zarywaniem nocy, przerwą tylko na obiad itd. Jest to możliwe. Widocznie nie dla wszystkich.
kwiatek101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 20:24   #105
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez Verrae Pokaż wiadomość
Jestem osobą, która na każde kolokwium idealnie ma opanowany materiał, zaliczam wszystko w pierwszym terminie z wysokimi ocenami.
Widocznie niektórym wystarczy 3 lub 4 , są wówczas w pełni usatysfakcjonowani. Owszem tacy ludzie mają czas wolny, ale jakim kosztem? jakimi lekarzami wówczas bedą?? lekarz musi być pewny swych decyzji, podchodzić do swego zawodu bardzo poważnie, dlatego ja stawiam na naukę, poświecam się jej całkowicie. Tak zaraz padną wypowiedzi, że pewnie bezmyślnie kuję, nie przenosząc wiedzy teoretycznej na praktyke, od 3 roku mam zajęcia kliniczne, kiedy to mogę wykorzystać wiedzę zdobytą w teorii, zaliczenia praktyczne wychodzą mi również rewelacyjnie. Zauważyłam własnie tendencje, co do takich osob ktore to olewaly sobie nieco nauke, zaliczajac wszystko na 3 - nie odnajdują się na zajęciach praktycznych , ich braki w wiedzy są żenujące...
Ależ Verrae oczywiście my wiemy że jesteś genialna zarówno w teorii jak i praktyce a trójkowicze mogą Ci co najwyżej stetoskop polerować
Idź do hospicjum lub na izbę przyjęć zamiast pisać w necie żenujące hymny pochwalne na własną cześć.

Dziewczyny, nie traćcie wiary, poza trollopatologią są też normalni studenci medycyny
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 20:42   #106
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez Verrae Pokaż wiadomość
Jestem osobą, która na każde kolokwium idealnie ma opanowany materiał, zaliczam wszystko w pierwszym terminie z wysokimi ocenami.
Widocznie niektórym wystarczy 3 lub 4 , są wówczas w pełni usatysfakcjonowani. Owszem tacy ludzie mają czas wolny, ale jakim kosztem? jakimi lekarzami wówczas bedą?? lekarz musi być pewny swych decyzji, podchodzić do swego zawodu bardzo poważnie, dlatego ja stawiam na naukę, poświecam się jej całkowicie. Tak zaraz padną wypowiedzi, że pewnie bezmyślnie kuję, nie przenosząc wiedzy teoretycznej na praktyke, od 3 roku mam zajęcia kliniczne, kiedy to mogę wykorzystać wiedzę zdobytą w teorii, zaliczenia praktyczne wychodzą mi również rewelacyjnie. Zauważyłam własnie tendencje, co do takich osob ktore to olewaly sobie nieco nauke, zaliczajac wszystko na 3 - nie odnajdują się na zajęciach praktycznych , ich braki w wiedzy są żenujące...
o jeżu a czy to wątek o tym jaka verrae jest genialna i rewelacyjna? weź już dziecko skończ bo masz ze studiowaniem tyle wspólnego co ja z zakonnicą
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 20:43   #107
Verrae
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 14
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez kwiatek101 Pokaż wiadomość
też tak uważam, że ona nic wspólnego z medycyną nie ma. Najlepsze jest to, że do II roku materiał nie ma tak na prawdę wiele wspólnego z medycyną, więc nawet osoby zaliczające na 3-4 mają wystarczającą wiedzę, żeby potem iść na kliniki, więc nie mydl oczu Verrae (tak wiemy, że chcesz sobie podnieść samoocenę) Tym bardziej, że u mnie na uczelni (nie wiem jak na innych) trzeba mieć 70% zaliczenia, żeby zdać na 3. Więc Ci co nawet dostają 3 mają materiał opanowany w minimum 70% , a to wcale nie jest tak mało, żeby mieć żenujący poziom wiedzy
Są też osoby na roku, które tylko spojrzą w książkę i na prawdę ogarniają wszystko po 2 przeczytaniach, więc mają czas na wszystko. To zależy tylko od tego ile czasu człowiek przyswaja wiedzę Ale szkoda czasu na naukę non stop. Wcale nie lecę na trójach... a mam czas na wiele rzeczy! Uczę się kilka godzin dziennie, przed zaliczeniem więcej... ale bez przesady z zarywaniem nocy, przerwą tylko na obiad itd. Jest to możliwe. Widocznie nie dla wszystkich.



Wiedza zdobyta na 1 i 2 roku to podstawa którą każdy student powinien doskonale znać, pózniej na zajęciach klinicznych cieżko ze sobą wszystko powiązać nie znając jej dobrze,.Wiedza z pierwszych lat jest bardzo potrzebna bazą by dobrze zrozumieć materiał realizowany na 3 roku i pożniej.
Verrae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 20:54   #108
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

ta, jestes genialna, ale pisalas, ze przy dostawaniu sie na specjalizacje patrzy sie na wiek

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Verrae Pokaż wiadomość
Wiedza zdobyta na 1 i 2 roku to podstawa którą każdy student powinien doskonale znać, pózniej na zajęciach klinicznych cieżko ze sobą wszystko powiązać nie znając jej dobrze,.Wiedza z pierwszych lat jest bardzo potrzebna bazą by dobrze zrozumieć materiał realizowany na 3 roku i pożniej.
ta, szczegolnie jakies biochemie, biofizyki, chemie, biologie
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 22:14   #109
blueskye
Rozeznanie
 
Avatar blueskye
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 552
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Nadgorliwość gorsza od faszyzmu Verrae
__________________

blueskye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-04, 22:38   #110
whitechocolateraspberry
Zadomowienie
 
Avatar whitechocolateraspberry
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

W jakim celu nawet wybitna studentka medycyny przechwalalaby się w internecie na forach swoimi ocenami? Po co? To nie ma sensu, moim zdaniem Verrae to jakiś troll, który się dowartościowuje poprzez pisanie takich rzeczy na forach, jakoś nie chce mi się wierzyć, że studenci medycyny są tak beznadziejni żeby zamiast zająć się nauką albo wykorzystać te resztki czasu wolnego na coś przyjemnego, to żeby siedzieli przed kompem i wypisywali na forach jakie to mają świetne oceny. To się robi niesmaczne.

Ja znam kilku studentów medycyny, bo w liceum równoległa klasa do mojej w 1/4 właśnie poszła na medycynę. Było to dawno więc dużego kontaktu już z wiekszością nie mam ale z niektorymi jeszcze się czasem spotkam, pogadam to to są normalni ludzi, prezentują normalny poziom nie to co jakieś Verrae, snoby przechwalające się ocenami, których pewnie nawet nie mają...
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy.
whitechocolateraspberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 00:51   #111
yeah
Zadomowienie
 
Avatar yeah
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

oj Verrae to chyba jako jedyna zaczelas kliniki od 2 roku, skoro jak sama zaznaczylas, masz juz je od trzech lat. ile blokow mialas na drugim roku? i jak wiedza z I i II roku przydala Ci sie na np. dermie?
a farma jak, obkuta na kolo? kostek w malym paluszku? no inajwazniejsze, wytlumaczysz mechanizm kromoglikanu dwusodowego?
yeah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 01:07   #112
blueskye
Rozeznanie
 
Avatar blueskye
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 552
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez yeah Pokaż wiadomość
oj Verrae to chyba jako jedyna zaczelas kliniki od 2 roku, skoro jak sama zaznaczylas, masz juz je od trzech lat. ile blokow mialas na drugim roku? i jak wiedza z I i II roku przydala Ci sie na np. dermie?
a farma jak, obkuta na kolo? kostek w malym paluszku? no inajwazniejsze, wytlumaczysz mechanizm kromoglikanu dwusodowego?
Niestety teraz wszystko można na wikipedii znaleźć... Nawet ja znalazłam, co o farmakologii jeszcze nie mam bladego pojęcia, bo jestem na 2 roku...
__________________

blueskye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 14:23   #113
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez yeah Pokaż wiadomość
oj Verrae to chyba jako jedyna zaczelas kliniki od 2 roku, skoro jak sama zaznaczylas, masz juz je od trzech lat. ile blokow mialas na drugim roku? i jak wiedza z I i II roku przydala Ci sie na np. dermie?
a farma jak, obkuta na kolo? kostek w malym paluszku? no inajwazniejsze, wytlumaczysz mechanizm kromoglikanu dwusodowego?
nawet jeśli Ci na to wszystko odpowie to i tak nie świadczy, ze to studentka bo teraz google, wikipedia i możesz być na forum nawet studentem technologii drewna
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 14:41   #114
n a d i a
Raczkowanie
 
Avatar n a d i a
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 352
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Hej
Nie przeczytałam całego wątku tylko pierwszy post i moim zdaniem powinnaś spróbować, a jak nie wyjdzie to podjąć inny kierunek medyczny i ewentualnie próbować nadal. Ja jestem obecnie na drugim roku analityki i zamierzam znowu próbować poprawić maturę. Analityka jest ciekawa, ale perspektywy zawodowe w naszym pięknym kraju niestety już dużo gorsze... Nawet jak ostatnio mięliśmy zajęcia w szpitalu to przyszedł prowadzący, który na wstępie zaznaczył, że nie jest diagnostą, lecz lekarzem () i najlepiej żebyśmy po pięciu latach tych studiów (nie poweim, żeby były banalnie proste) poszli na lekarski, bo po analityce to jest mogiła. Zadziwieni zapytaliśmy go po co w takim razie nam te 5 lat analityki, na co on: "no właśnie po co? Będziecie mięli dobre przygotowanie"; taka dygresja od doświadczonej przez los już w tym temacie.
A tobie życzę powodzenia
__________________
Starzejący się mężczyźni zaczynają wyglądać jak Sean Connery.
Problem starzejących się kobiet jest taki... że też zaczynają wyglądać jak Sean Connery.

n a d i a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 22:47   #115
Verrae
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 14
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Jest jeszcze jedna kwestia o której nie wspomniałam, otóż brak lekarzy w rodzinie może utrudnić karierę zawodową, zarówno w czasie studiowania jak i po. Dzieci lekarzy posiadają dużo większa inteligencje , która to jest najbardziej pożądana na tym kierunku, autorka nic na ten temat nie wspomniała , zresztą wczytując sie w jej wypowiedz można stwierdzić , że w jej rodzinie brak lekarzy.. więc to kolejny mój argument za tym , że sie nie nadaje.
Verrae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 22:53   #116
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez Verrae Pokaż wiadomość
Jest jeszcze jedna kwestia o której nie wspomniałam, otóż brak lekarzy w rodzinie może utrudnić karierę zawodową, zarówno w czasie studiowania jak i po. Dzieci lekarzy posiadają dużo większa inteligencje , która to jest najbardziej pożądana na tym kierunku, autorka nic na ten temat nie wspomniała , zresztą wczytując sie w jej wypowiedz można stwierdzić , że w jej rodzinie brak lekarzy.. więc to kolejny mój argument za tym , że sie nie nadaje.
Widzę, że Ci się nudzi, co jest dziwne, bo noce powinnaś spędzać z książką a nie z Wizażem - konkurencja (złożona z dzieci lekarzy of kors) nie śpi!
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 22:58   #117
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez Verrae Pokaż wiadomość
Jest jeszcze jedna kwestia o której nie wspomniałam, otóż brak lekarzy w rodzinie może utrudnić karierę zawodową, zarówno w czasie studiowania jak i po. Dzieci lekarzy posiadają dużo większa inteligencje , która to jest najbardziej pożądana na tym kierunku, autorka nic na ten temat nie wspomniała , zresztą wczytując sie w jej wypowiedz można stwierdzić , że w jej rodzinie brak lekarzy.. więc to kolejny mój argument za tym , że sie nie nadaje.
idź trollu boś już nudny
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 23:03   #118
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez Verrae Pokaż wiadomość
Jest jeszcze jedna kwestia o której nie wspomniałam, otóż brak lekarzy w rodzinie może utrudnić karierę zawodową, zarówno w czasie studiowania jak i po. Dzieci lekarzy posiadają dużo większa inteligencje , która to jest najbardziej pożądana na tym kierunku, autorka nic na ten temat nie wspomniała , zresztą wczytując sie w jej wypowiedz można stwierdzić , że w jej rodzinie brak lekarzy.. więc to kolejny mój argument za tym , że sie nie nadaje.
Boże co za troll...
No ale teraz to już musiałaś dojść. Umyj rączki i idź błyszczeć wyjątkowością.
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 23:15   #119
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Cytat:
Napisane przez Verrae Pokaż wiadomość
Jest jeszcze jedna kwestia o której nie wspomniałam, otóż brak lekarzy w rodzinie może utrudnić karierę zawodową, zarówno w czasie studiowania jak i po. Dzieci lekarzy posiadają dużo większa inteligencje , która to jest najbardziej pożądana na tym kierunku, autorka nic na ten temat nie wspomniała , zresztą wczytując sie w jej wypowiedz można stwierdzić , że w jej rodzinie brak lekarzy.. więc to kolejny mój argument za tym , że sie nie nadaje.
Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że nie skrzyżujesz się z pospólstwem w przyszłości, żeby Twoje dzieci nie były za głupie na medycynę z powodu domieszki niemedycznej krwi

Bez kitu, dziękuję Ci kobieto, poprawiłaś mi dzisiaj humor
__________________
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 23:55   #120
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: 20-latka, nieśmiałe plany podjęcia studiów medycznych.

Trzeba uważnie dobierać męża... Najlepiej, gdyby jego rodzice oraz dziadkowie z obu stron również byli lekarzami. Ach, już widzę te małe Einsteiny <3 Chociaż nie, chwila... żeby wyszedł Einstein to matka musi być muzykiem a ojciec handlować pierzynami a potem robić instalacje wod-kan. Hm...
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:25.