Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 cz II

[phdwao]

Napisane przez Irmusia81

Nie martw się Apetyt mamy teraz przecież zmienny. Ja jednego dnia jem co popadnie, a drugiego na nic nie mam ochoty.

noo tez prawda a mam pytanko Kochana czy w ostatnich dniach mialas jakis chwilowy ból podbrzusza jak na @? ja mialam wczoraj i raz dzisiaj, sie wystraczylam, ale czytalam ze tak bywa w okolicach 14tc

[Irmusia81]

Napisane przez wanilllka82

zanim poczytam co u Was to napisze co u mnie, zrobiłam morfologie i wyszło że mam anemie dodatkowo mam podwyższony poziom Neutrofili jakby któraś nie wiedziała to są to komórki układu odpornościowego, pełnią rolę w odpowiedzi odpornościowej organizmu przeciwko bakteriom, ale nie pozostają obojętne względem innych patogenów. Ich znaczenie wynika głównie z faktu szybkiego reagowania na obce organizmowi substancje, podwyższona norma występuje przy zakażeniach, chorobach nowotworowych, hematologicznych, metabolicznych, po urazach, u palaczy oraz u kobiet w III trymestrze ciąży no a przecież w III trymestrze jeszcze nie jestem, i stad moje pytanie, czy ten podwyższony poziom może mieć związek z tym, że mam jeszcze katar? no i drugie czy to oznacza że organizm nie radzi sobie z infekcją i należałby się tu antybiotyk?
palaczem nie jestem no i nowotworu narazie nie biorę pod uwagę

mam jeszcze jeden problem, gin pozwoliła mi pić stodal na kaszel ale pomaga on mi też na katar, tzn wtedy go właściwie nie mam i tak się zastanawiam jak długo można taki syrop pić bez szkody dla mojego maluszka, pomóżcie

Niestety nie pomogę, bo nie mam pojęcia A kiedy masz wizytę u lekarza? On na pewno coś doradzi.

Napisane przez phdwao

noo tez prawda a mam pytanko Kochana czy w ostatnich dniach mialas jakis chwilowy ból podbrzusza jak na @? ja mialam wczoraj i raz dzisiaj, sie wystraczylam, ale czytalam ze tak bywa w okolicach 14tc

Ja mam często takie bóle. Choć ostatnio nie. Raczej wdęcia i kłopoty z układem pokarmowym mnie męczą. A podbrzusze właśnie się nie odzywa. I też nie wiem czy to dobrze Niestety gin nie zrobiła mi w czwartek usg i się martwię czy z maluszkiem wszystko ok

[Mandragorrka]

Cześć Mamusie
Rano z małżem i siostrą odwiedziliśmy babcie i dziadków Jak zwykle ucieszyli się i faszerowali jedzeniem. Babcia ze strony mamy jest w tym wybitnie uzdolniona - najchętniej to tuczyła by nas jak te kaczki co hoduje się na mięso. Co rusz tylko pyta czemu nic nie jemy i podsuwa kolejną porcję jedzenia Już nie wspominając o tym, że babcie uważają, że skoro jestem w ciąży to powinnam jeść co najmniej za dwóch
Widziałam, że zaś wrócił temat z liczeniem tygodni Jak byłam u lekarza w poniedziałek to wpisał mi do karty 13 tc - dokładnie było 12 tc + 2 dni.
Na weekend mamy gości, więc zajrzę tutaj dopiero jutro wieczorem - może nie będę miała dużo do nadrabiania
Trzymajcie się ciepło. Spokojnego weekendu

[prince_polo]

Napisane przez phdwao

noo tez prawda a mam pytanko Kochana czy w ostatnich dniach mialas jakis chwilowy ból podbrzusza jak na @? ja mialam wczoraj i raz dzisiaj, sie wystraczylam, ale czytalam ze tak bywa w okolicach 14tc

mnie jak an @ nie bolalo od pcozatku ciązy ani razu. tzn tak doslownie ajk an @ bo na okres tez miewałam klucia i bole krzyza wiec takie bole to mam ale klucia niby normalne, a taki tępy typowy małpowy bol to nie. No ale skoro tak pisze to nie amsz sie chyba czym martwic???

[Paula SHIN]

Napisane przez wanilllka82

zanim poczytam co u Was to napisze co u mnie, zrobiłam morfologie i wyszło że mam anemie dodatkowo mam podwyższony poziom Neutrofili jakby któraś nie wiedziała to są to komórki układu odpornościowego, pełnią rolę w odpowiedzi odpornościowej organizmu przeciwko bakteriom, ale nie pozostają obojętne względem innych patogenów. Ich znaczenie wynika głównie z faktu szybkiego reagowania na obce organizmowi substancje, podwyższona norma występuje przy zakażeniach, chorobach nowotworowych, hematologicznych, metabolicznych, po urazach, u palaczy oraz u kobiet w III trymestrze ciąży no a przecież w III trymestrze jeszcze nie jestem, i stad moje pytanie, czy ten podwyższony poziom może mieć związek z tym, że mam jeszcze katar? no i drugie czy to oznacza że organizm nie radzi sobie z infekcją i należałby się tu antybiotyk?
palaczem nie jestem no i nowotworu narazie nie biorę pod uwagę

mam jeszcze jeden problem, gin pozwoliła mi pić stodal na kaszel ale pomaga on mi też na katar, tzn wtedy go właściwie nie mam i tak się zastanawiam jak długo można taki syrop pić bez szkody dla mojego maluszka, pomóżcie

Ja stodal pilam ponad 2 tygodnie bez szkody dla malucha. Co do wynikow to kompletnie sie nie znam i nie moge nic poradzic.

[wanilllka82]

Napisane przez Irmusia81

A kiedy masz wizytę u lekarza? On na pewno coś doradzi.

mam w tygodniu więc pewnie się dowiem ale ię trochę martwię, no nic pozostaje mi czekać

już wszystko nadrobiłam, jednak nie było tego przytłaczająco dużo a do tego dziś tu bardzo spokojnie, też mam plany na całe popołudnie i wieczór więc dopiero jutro się pokażę, może nie będzie tak źle

Napisane przez depoison

Rewelacyjne wieści!
Kasik, a ty nie będziesz przypadkiem w 18 tc? Bo przecież mamy identyczny wiek ciąży i ten sam termin porodu, a u mnie dziś jest 16+6 (czyli 17 tydzień). Co oznacza, że jutro zaczynamy 18 tc... czyli...
uwaga...
PIĄTY miesiąc!!

wow 5 miesiąc! jak to poważnie brzmi, gratulujeja dopiero za 2 tygodnie

Napisane przez Kasik_12

Cześć dziewczyny

Własnie wróciłam od lekarza i znam już płeć ... będę miała córcie . Z dzieciątkiem wszystko dobrze, ładnie się rozwija i ma bardzo długie nogi .

Gratuluje córeczki też już bym chciała znać płeć, może dowiem się w tym tygodniu

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez Paula SHIN

Ja stodal pilam ponad 2 tygodnie bez szkody dla malucha. Co do wynikow to kompletnie sie nie znam i nie moge nic poradzic.

ja już tydzień pije, cały słoiczek wypiłam, uspokoiłaś mnie w takim razie sięgnę po drugi

[luby957]

Hej ja tez pamietam o swiecie dziadkow i juz zlozylam zyczenia jednej babci przez tel a z druga bede sie widziec jutro bo jedziemy do rodzicow i obi mieszkaja z dziadkami. Moja Ama tez juz zlozyla zyczenia jednej babci przez tel no jak odspiewala sto lat to tesciowa z tekstem wyskoczyla ze chyba sie nam cos pomylilo bo ona nie ma ur ani im:\ dopiero my jej uswiadomilismy ze to dzien babci. Szkodantylko ze jakby pamietala a my zadzwonilibysmy weczorem to by byly do nas pretensje ze tak pozno sobi przypomnielismy. No alecaly urok mojej tesciowej. Ja dzis musze ogarnac mieszkanie i zrobic cuach na jutrzejszy rodzinny obiad,bo z siosrrami sie umowilysmy ze zrobimy dziadkom i rodzicom tak prezent w formie obiadu no ija mam zrobic salatke i ciacho. Myslalam zwby zrobic szarlotke ale ostatnuo naleciala mnie cgec na w-z'tke i chyba zrobie,chociaz boje sie ze mi sie nie uda bita smietana. No ale wtedy bede cos kombinowac tylko jeszxze musze pojsc do sklepu po smietanke i kakao a wlasnue mala uspilam. Moze zetre meble bo ostatnio jakos zapuscilam sie w pirzadkach domowych,bo jeszcze prania sterte mam do prasowania:\

[phdwao]

Napisane przez prince_polo

mnie jak an @ nie bolalo od pcozatku ciązy ani razu. tzn tak doslownie ajk an @ bo na okres tez miewałam klucia i bole krzyza wiec takie bole to mam ale klucia niby normalne, a taki tępy typowy małpowy bol to nie. No ale skoro tak pisze to nie amsz sie chyba czym martwic???

mnie tez nie bolało od początku ciązy iwczoraj taki jakby skurcz na 5sekund, i dzis rano.

[Irmusia81]

Napisane przez phdwao

mnie tez nie bolało od początku ciązy iwczoraj taki jakby skurcz na 5sekund, i dzis rano.

U mnie odwrotnie. Cały czas bolało tzn tak co 2-3 dni, a teraz cisza już od poniedziałku. Ale i tak boli mnie cały brzuch od tych masakrycznych wzdęć Jak nie jedno to drugie...

[phdwao]

Napisane przez Irmusia81

U mnie odwrotnie. Cały czas bolało tzn tak co 2-3 dni, a teraz cisza już od poniedziałku. Ale i tak boli mnie cały brzuch od tych masakrycznych wzdęć Jak nie jedno to drugie...

ech do konca ciazy bedziemy sie wciaz o cos martwic

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Dziewczynki zmykam do ikei, popatrze łóżeczka, materacyki itd

[pumas]

Dziewczyny, ja naprawde nie wiem wg czego wy liczycie swoje ciąże, ale coś mi tu nie gra.
Oczywistym jest, że 4 tygodnie to miesiac bez 2 dni - w skrócie. 4tyg. x 4 = 16 tyg. = ok. 4 miesiace. Więc jakim cudem któraś z was mówi, że za tydzień będzie w 5 miesiącu? Logiczne jest, że piąty miesiąc zaczyna się mniej wiecej 19 tygodnia/20 tygodnia.
I co do kalkulatorów na internecie - każdy z nich podaje co innego w moim przypadku, niekiedy są to aż 2 tygodnie różnicy, więc ja posługuję się wyliczeniem ginekologa i zdrowym rozsądkiem. W końcu do zapłodnienia nie doszło pierwszego dnia naszej ostatniej miesiączki, tylko trochę pożniej - różnica może być do 2 tygodni.

[Paula SHIN]

Napisane przez pumas

Dziewczyny, ja naprawde nie wiem wg czego wy liczycie swoje ciąże, ale coś mi tu nie gra.
Oczywistym jest, że 4 tygodnie to miesiac bez 2 dni - w skrócie. 4tyg. x 4 = 16 tyg. = ok. 4 miesiace. Więc jakim cudem któraś z was mówi, że za tydzień będzie w 5 miesiącu? Logiczne jest, że piąty miesiąc zaczyna się mniej wiecej 19 tygodnia/20 tygodnia.
I co do kalkulatorów na internecie - każdy z nich podaje co innego w moim przypadku, niekiedy są to aż 2 tygodnie różnicy, więc ja posługuję się wyliczeniem ginekologa i zdrowym rozsądkiem. W końcu do zapłodnienia nie doszło pierwszego dnia naszej ostatniej miesiączki, tylko trochę pożniej - różnica może być do 2 tygodni.

Jak widac kazda tutaj liczy na swoj sposob. Lekarze tez Spokojnie. Chociaz faktycznie 5 miesiac to jak nic conajmniej 19 tydzien. Wyzej ktoras podala cala "tabelke" z karty ciazy, tam jest dobrze wszystko opisane.

[nel_a]

Napisane przez pumas

Dziewczyny, ja naprawde nie wiem wg czego wy liczycie swoje ciąże, ale coś mi tu nie gra.
Oczywistym jest, że 4 tygodnie to miesiac bez 2 dni - w skrócie. 4tyg. x 4 = 16 tyg. = ok. 4 miesiace. Więc jakim cudem któraś z was mówi, że za tydzień będzie w 5 miesiącu? Logiczne jest, że piąty miesiąc zaczyna się mniej wiecej 19 tygodnia/20 tygodnia.
I co do kalkulatorów na internecie - każdy z nich podaje co innego w moim przypadku, niekiedy są to aż 2 tygodnie różnicy, więc ja posługuję się wyliczeniem ginekologa i zdrowym rozsądkiem. W końcu do zapłodnienia nie doszło pierwszego dnia naszej ostatniej miesiączki, tylko trochę pożniej - różnica może być do 2 tygodni.

dlatego pytają o 1 dzień ost. miesiączki bo właśnie mniej więcej 2 tyg. później jest owulacja. Chyba że coś się poprzesuwa jak u mnie - wychodzi że owulację miałam 15-16 dnia cyklu.

[Norniczka]

No ale cisza dzisiaj. Ja pospałam dzisiaj z TŻ do 12, w sumie nie mamy nic do roboty bo jutro jedziemy do Polski to sobie pospalismy. Później było szybkie sprzatanko no i teraz mój Misiek poszedł na siłownie a ja leże. Musimy się jeszcze spakować. Zaczynam mieć kompleksy, nie dość że przed ciążą przytyłam dość sporo to wiadomo że teraz jeszcze przytyje a mój mąż co i rusz biega na tą siłownię. Wiecie jak ja zaniedługo bedę przy nim wyglądać??
Ratunku!!!

[Alexandraaa88]

Miałam dzisiaj koszmarną noc... Nie wiem z czego się to bierze ale domyślam się, że chyba idzie od żołądka. Czułam jakby ktoś uciskał mi brzuch i żebra tak mocno, że nie umiałam złapać oddechu I tak przez całą noc. Miałyście coś podobnego?

[Irmusia81]

Napisane przez Alexandraaa88

Miałam dzisiaj koszmarną noc... Nie wiem z czego się to bierze ale domyślam się, że chyba idzie od żołądka. Czułam jakby ktoś uciskał mi brzuch i żebra tak mocno, że nie umiałam złapać oddechu I tak przez całą noc. Miałyście coś podobnego?

Ja miałam coś podobnego w Sylwestra i w Nowy Rok. Do tego jeszcze wymiotowałam. Zrobiłam sobie 3 dniową dietę. Jadłam kleik i bułki z masłem, piłam wodę. Przeszło. Od tego momentu żołądek mnie nie boli. Mam nadzieję, ze u Ciebie też szybko minie Gdyby nie, skontaktuj się ze swoim lekarzem. Będzie wiedział, co robić.

[Alexandraaa88]

Napisane przez Irmusia81

Ja miałam coś podobnego w Sylwestra i w Nowy Rok. Do tego jeszcze wymiotowałam. Zrobiłam sobie 3 dniową dietę. Jadłam kleik i bułki z masłem, piłam wodę. Przeszło. Od tego momentu żołądek mnie nie boli. Mam nadzieję, ze u Ciebie też szybko minie Gdyby nie, skontaktuj się ze swoim lekarzem. Będzie wiedział, co robić.

Dzięki To ja też sobie zrobię dietę i mam nadzieję, że mi to jak najszybciej przejdzie

[estrellka]

Napisane przez Norniczka

No ale cisza dzisiaj. Ja pospałam dzisiaj z TŻ do 12, w sumie nie mamy nic do roboty bo jutro jedziemy do Polski to sobie pospalismy. Później było szybkie sprzatanko no i teraz mój Misiek poszedł na siłownie a ja leże. Musimy się jeszcze spakować. Zaczynam mieć kompleksy, nie dość że przed ciążą przytyłam dość sporo to wiadomo że teraz jeszcze przytyje a mój mąż co i rusz biega na tą siłownię. Wiecie jak ja zaniedługo bedę przy nim wyglądać??
Ratunku!!!

Pociesz sie, że nie ty jedyna tak będziesz miała. Moj tż znów wziął się za siebie i min. 3 x w tygodniu chodzi na boks, do tego siłownia, a ja tylko siedzę w domu i tyję 12 tydzień a ja mam jakoś 4 kg na plusie
Chociaż na ten basen bym pochodziła, ale na razie skutecznie zniechęcaja mnie do jakichkolwiek wyjść.

Napisane przez Alexandraaa88

Miałam dzisiaj koszmarną noc... Nie wiem z czego się to bierze ale domyślam się, że chyba idzie od żołądka. Czułam jakby ktoś uciskał mi brzuch i żebra tak mocno, że nie umiałam złapać oddechu I tak przez całą noc. Miałyście coś podobnego?

Ponoc jednym z tych mniej miłych objawów ciąży sa duszności, choć to chyba w późniejszej ciąży
A może czymś się zestresowałaś?


Co do liczenia tygodniu to u mnie z kolei gin liczy inaczej niż większość z was. jak byłam w 6t5d to liczył, że jestem w 6 tygodniu, nawet się z nim o to pospierałam W szpitalu tak samo mi policzyli, tylko skończone. W kalkulatorach za to różnie pokazuje, zgupieć idzie

[branzoletka]

To i ja się przywitam dzisiaj choć nie najlepiej ze mną Tż gdy wrócił z pracy wczoraj zrobił mi jazdę taką, że do teraz się psychicznie zbieram Brzuch mnie na szczcęście przestał boleć, plamień więcej też nie ale strach przed poronieniem został, choć włąsciwie jest mi na tą chwilę wszystko jedno-przepraszam
Wczoraj sie dowiedzieliśmy, że jednak zjeżdżamy do PL... No i w końcu zrobię usg, bo ciężko znoszę fakt niewiedzy i może tatuś pójdzie po rozum do głowy i zmądrzeje, bo inaczej ciężko widzę ten nasz związek

[Soleilka]

Hej

Dziewczyny jak będę szła na pobieranie krwi i badanie moczu, to mam mówić, że jestem w ciąży i pokazać kartę? No i nie wiem czy mocz mam do takiego zwykłego aptecznego opakowania, czy oni tam jakieś swoje mają i tylko w ich chcą przyjmować

[pumas]

Soleilka, żeby wynik moczu był prawidłowy, powinien on być poranny, po uprzednim podmyciu się. Także pobieranie moczu w przychodni nie jest zbyt trafionym pomysłem...... Taki zwykły z apteki wystarczy chyba, że lekarz zlecił Ci zrobienie posiewu, to już musi być inne opakowanie. No i tak, mówi się o ciąży, czemu nie?

Branzoletka, co się stało ?
Ja też mam lepsze i gorsze dni z moim facetem - dzisiaj nie jest najlepiej - ja się czepiam, on twierdzi, że bez powodu. Oczywiście ja twierdzę inaczej.... Jakoś dzisiaj mi nie leży jego towarzystwo.

A jeszcze co do liczenia - Estrellka, Twój gin dobrze Ci mówi, bo jeśli masz 15 tygodni np. i 2 dni, to i tak masz 15 tygodni, a nie 16.

[Soleilka]

Napisane przez pumas

Soleilka, żeby wynik moczu był prawidłowy, powinien on być poranny, po uprzednim podmyciu się. Także pobieranie moczu w przychodni nie jest zbyt trafionym pomysłem...... Taki zwykły z apteki wystarczy chyba, że lekarz zlecił Ci zrobienie posiewu, to już musi być inne opakowanie. No i tak, mówi się o ciąży, czemu nie?

To, że mocz poranny i domowy, to wiedziałam, ale mam nadzieję, że nie będzie problemu z pojemniczkiem właśnie. Muszę popatrzeć czy tam zlecił ten posiew, bo zostawiłam skierowanie u mamy Muszę iść i je sobie wziąć.

[pumas]

Myślę, że zwykły mocz, bo posiew robi się w momencie bardzo licznych bakterii, które wychodzą w zwykłym badaniu.

[branzoletka]

Napisane przez pumas

Branzoletka, co się stało ?
.

Nie chce tego rozpamiętywać ale poleciało za dużo słów i nie wiem jak będzie, na razie, to mi sie nawet z łóżka wstawać nie chce Zgaga mnie męczy od nerwów i głodna jestem a na nic nie mam ochoty i zrobić też nie i jeść też I jak na złość jak potrzebuje czymś zająć głowę, to wy od wczoraj nic nie piszecie

[Soleilka]

Napisane przez pumas

Myślę, że zwykły mocz, bo posiew robi się w momencie bardzo licznych bakterii, które wychodzą w zwykłym badaniu.

Pewnie tak, bo zlecił mi dosyć mało badań. Jak wezmę kartkę od mamy, to Wam napiszę, co mi zlecił. Bo myślę, że i tak pójdę do lekarza rodzinnego po skierowanie na morfologię już ze wszystkim. Bo widziałam, że np. na obecność HIV mi nie dał

W ogóle wiecie może ile kosztuje określenie grupy krwi? TŻ musi sobie zrobić i tak się zastanawiamy ile kosztuje to badanie

[Paula SHIN]

Napisane przez Soleilka

Pewnie tak, bo zlecił mi dosyć mało badań. Jak wezmę kartkę od mamy, to Wam napiszę, co mi zlecił. Bo myślę, że i tak pójdę do lekarza rodzinnego po skierowanie na morfologię już ze wszystkim. Bo widziałam, że np. na obecność HIV mi nie dał

W ogóle wiecie może ile kosztuje określenie grupy krwi? TŻ musi sobie zrobić i tak się zastanawiamy ile kosztuje to badanie

Wiekszosc lekarzy nie daje na HIV. U mnie w miescie zaden. Za duzo tez nie ma co robic. Ty jestes mloda (w moim wieku o ile sie nie myle ) I naprawde tyle badan nie potrzebujemy.
Co do okreslenia to nie wiem, a nie moze tego zalatwic jakos na skierowanie?

[pumas]

Napisane przez Paula SHIN

Wiekszosc lekarzy nie daje na HIV. U mnie w miescie zaden. Za duzo tez nie ma co robic. Ty jestes mloda (w moim wieku o ile sie nie myle ) I naprawde tyle badan nie potrzebujemy.
Co do okreslenia to nie wiem, a nie moze tego zalatwic jakos na skierowanie?

A nie uważacie, że im więcej tym lepiej? W końcu można wykryć ewentualne choroby i je leczyć niż zyć w nieświadomości lub co gorsza, w świadomości zdrowia ;-)
Ja nie jestem zbyt szczesliwa z tych badan, jakie mi zleca lekarz, bo jest ich masa, ale twierdze, ze ciaza to jedyny chyba taki okres w zyciu, kiedy kobieta jest przebadana na dziesiata stronę i warto to wykorzystać, by pozniej byc spokojniejsza o swoje zdrowie.

U mnie na hiv większość daje, tylko 2 koleżanki nie miały skierowania.

Soleilka, Ty masz minusową grupę? Bo jeśli masz plusową, to tż nie musi określać sobie grupy krwi na potrzeby Twojej ciązy oczywiście.

[Soleilka]

Napisane przez Paula SHIN

Wiekszosc lekarzy nie daje na HIV. U mnie w miescie zaden. Za duzo tez nie ma co robic. Ty jestes mloda (w moim wieku o ile sie nie myle ) I naprawde tyle badan nie potrzebujemy.
Co do okreslenia to nie wiem, a nie moze tego zalatwic jakos na skierowanie?

No właśnie jak jest tanie, to szkoda się kłopotać i stać pół dnia w kolejce po skierowanie. Najwyżej w poniedziałek zapytam się w przychodni.

No to odetchnęłam mimo wszystko z ulgą, bo wydawało mi się, że tych badań rzeczywiście jest tam mało

W ogóle dostałam wczoraj paczkę z Johnson Baby z 4 miniaturowymi produktami

[pumas]

Napisane przez branzoletka

Nie chce tego rozpamiętywać ale poleciało za dużo słów i nie wiem jak będzie, na razie, to mi sie nawet z łóżka wstawać nie chce Zgaga mnie męczy od nerwów i głodna jestem a na nic nie mam ochoty i zrobić też nie i jeść też I jak na złość jak potrzebuje czymś zająć głowę, to wy od wczoraj nic nie piszecie

Nie martw się i nie rozmyślaj o tym, każdy ma lepsze i gorsze dni, niektórzy nie potrafią utrzymać języka za zębami, taka ich natura :/

Ja dziś na obiad zrobiłam canelloni klasyczne. Całkiem dobre wyszły.

[Soleilka]

Napisane przez pumas

A nie uważacie, że im więcej tym lepiej? W końcu można wykryć ewentualne choroby i je leczyć niż zyć w nieświadomości lub co gorsza, w świadomości zdrowia ;-)
Ja nie jestem zbyt szczesliwa z tych badan, jakie mi zleca lekarz, bo jest ich masa, ale twierdze, ze ciaza to jedyny chyba taki okres w zyciu, kiedy kobieta jest przebadana na dziesiata stronę i warto to wykorzystać, by pozniej byc spokojniejsza o swoje zdrowie.

U mnie na hiv większość daje, tylko 2 koleżanki nie miały skierowania.

Soleilka, Ty masz minusową grupę? Bo jeśli masz plusową, to tż nie musi określać sobie grupy krwi na potrzeby Twojej ciązy oczywiście.

No właśnie skoro i tak robią z jednej krwi, to chyba dobrze, że lekarz dba i wszystko sprawdza

Mi nie zlecił np cytologii, co mnie dziwi

Ja mam A1Rh- a TŻ prawdopodobnie A1Rh+, ale jego mama nie jest pewna, więc wolelibyśmy się upewnić. W sumie grupę i tak powinien znać


Pokażę Wam co było w paczuszce