Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 22

[Figarro]

Napisane przez Rinaa

przejrzałam wcześniej pierwszy post, ale wyszła moja ślepota, bo nie zaważyłam niektórych rzeczy

wybaczcie, że się wtrąciłam

a dlaczego wtrąciłaś ?
zapytałaś i Cię naprowadziłam
pisz, jak masz jakieś pytania, czy zwyczajnie, bądź z nami
miłego dukania i zakupów

[foca]

Dzień Dobry Dziewczyny w niedzielny poranek
spadkom - gratuluje
wzrosty - przeminą - są chwilowe
ja osobiscie po urlopie wróciłam na dobrą drogę dukana, mam jedynie roblem z otrębami, niecodziennie je jem ponieważ o nich zapominam....chyba musze wyjąć z szafki i postawić na widoku......, leże jeszcze w łóżku, ale głód niesamowity mnie dopadł, dzis P, wiec zjem bułkę z mikrofali z szyneczką wołową, kupiłam sobie dosłownie 3 plastry w almie i zapłaciłam za nie 5,10zł, kurcze w naszym kraju miesko inne niż kura dozwolone tj.wołowina i ryby są tak pieruńsko drogie że szok, no ale co zrobić jak ja nie moge patrzec na cycki kurze, normalnie rosną mi w ustach, na samą myśl robi mi sie niedobrze też tak macie?

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Gdzie wy kupujecie ten popularny serek mackowy - wiem że w kauflandzie, ale ja mam do najblizszego 14km, może jest w jakims innym markecie?

[czarownica2010]

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Gdzie wy kupujecie ten popularny serek mackowy - wiem że w kauflandzie, ale ja mam do najblizszego 14km, może jest w jakims innym markecie?[/QUOTE]

Mackowy jest tez w Realu i w Carrefourze. Ale niestety mi ostatnio rosnie tak samo, jak Tobie kurze cycki...

[foca]

Napisane przez czarownica2010

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Gdzie wy kupujecie ten popularny serek mackowy - wiem że w kauflandzie, ale ja mam do najblizszego 14km, może jest w jakims innym markecie?

Mackowy jest tez w Realu i w Carrefourze. Ale niestety mi ostatnio rosnie tak samo, jak Tobie kurze cycki...[/QUOTE]

i masz na to złoty środek? bo ja nie wiem czy dobrze robie, ale kupuje sobie kurze uda i poduda zdejmuje skóre i pieke , aaaa i mam jeszcze pytanko, jadacie (wiem że niektóre osoby to brzydzi) kurze żołądki? Ja uwielbiam a wartosć maja idealne
Wartość energetyczna w 100 g:114,00 kcalBiałko w 100 g:18,20 gWęglowodany w 100 g:0,60 gTłuszcz w 100 g:4,20 g, Stanowi dobre źródło łatwo przyswajalnego białka zwierzęcego, cynku, magnezu, witamin z grupy B.

[lukkija]

Ja ogolnie nie gardze podrobami, no moze poza mózdzkami i nerkami. Jak sa smacznie zrobione a wczesniej dobrze przemyte to dlaczego nie.
Nie widze problemu, zeby zjesc kurzy zoladek, wartosc odzywcza jest ok.
Ehh mnie tez cycki wychodza uszami, podobnie jak nózki i udka. Nie mam problemu z zakupem wolowiny tylko nie zawsze chce mi sie gotowac godzinami gulasz wolowy. Co do stekow, hmm na szybko wole ich nie robic, wymagaja milosci i oddania bo inaczej wychodzi podeszwa
Wczoraj zaopatrzylam sie w ryby wiec beda mintaje dzis i jutro.

Wiesniaki rosna mi w ustach, czasem wole juz siedziec glodna niz wziac nastepna lyzke do buzi. Od wczoraj jestem na PW wiec chociaz zupek sobie porobie

[Oloosia]

Witam Chudzinki!
Nie wiem jak ja nadrobię cały ten czas, kiedy mnie nie było
Starałam się Was czytać na bieżąco, ale w pewnym momencie brakło mi czasu już
W poniedziałek mam egzamin i sram przed nim jak nie wiem. Mam wrażanie, że nic nie umiem, a to, czego jeszcze próbuję się nauczyć po prostu trafia na blokadę w mózgu i za nic nie chce zostać, a tylko się odbija. Ostatnie dni wyglądały mniej więcej tak: pobudka o 8, szybkie śniadanie, nauka, nauka nauka i tak do 24. I potem znowu pobudka... Przez to wszystko w ciągu 3 dni schudłam 1,5kg i to na dniach PW (dzisiaj akurat mam wzrost o 0,1 w stosunku do wczoraj, ale waga to przy tym egzaminie najmniejszy problem). Ważne, że w końcu udało mi sie przekroczyć te magiczne 82kg i dzisiaj już jest 80,8.
Straciłam motywację do wszystkiego. Chciałabym żeby już był poniedziałek po egzamnie i żebym już miała to wymarzone 3 w indeksie. Bo jak będzie 2 to chyba się zastrzelę... jak mam się tego uczyć jeszcze raz to aż mi się niedobrze robi.

Gratuluję Wam wszytskim, które macie już egzaminy (a przynajmniej część) za sobą! Zazdroszczę jak nie wiem!
Spadków oczywiście też gratuluję i życzę ja najwięcej!
Trzymajcie jutro za mnie kciuki, będe ich bardzo potrzebowac...

[ashley88]

Hm... wlasnie wrocilam ze zjazdu. Nauki mam ogrom, nie wiem jak to ogarnę, na następnym zjeździe 4 egzaminy! :conf used: I kilka zaliczeń, jak to wszystko ogarnąć? Nie wiem. Wcinam właśnie wafelki dukanowe, mojej mamie bardzo posmakowały. Mam ogromną chęć na zakupienie mleka w proszku... i zrobienie sobie nutelki! Ale wiem, że jak je kupie to wszamie całe opakowanie. Zjadłam udko z rosołka... i musze zacząć się uczyć czegoś. Tylko brak motywacji. Waga stoi w miejscu od tygodnia. Chyba jem za dużo. Jeszcze tylko 3 kg i będę przeszczęśliwa!

[foca]

Napisane przez Oloosia

Witam Chudzinki!
Nie wiem jak ja nadrobię cały ten czas, kiedy mnie nie było
Starałam się Was czytać na bieżąco, ale w pewnym momencie brakło mi czasu już
W poniedziałek mam egzamin i sram przed nim jak nie wiem. Mam wrażanie, że nic nie umiem, a to, czego jeszcze próbuję się nauczyć po prostu trafia na blokadę w mózgu i za nic nie chce zostać, a tylko się odbija. Ostatnie dni wyglądały mniej więcej tak: pobudka o 8, szybkie śniadanie, nauka, nauka nauka i tak do 24. I potem znowu pobudka... Przez to wszystko w ciągu 3 dni schudłam 1,5kg i to na dniach PW (dzisiaj akurat mam wzrost o 0,1 w stosunku do wczoraj, ale waga to przy tym egzaminie najmniejszy problem). Ważne, że w końcu udało mi sie przekroczyć te magiczne 82kg i dzisiaj już jest 80,8.


Straciłam motywację do wszystkiego. Chciałabym żeby już był poniedziałek po egzamnie i żebym już miała to wymarzone 3 w indeksie. Bo jak będzie 2 to chyba się zastrzelę... jak mam się tego uczyć jeszcze raz to aż mi się niedobrze robi.

Gratuluję Wam wszytskim, które macie już egzaminy (a przynajmniej część) za sobą! Zazdroszczę jak nie wiem!
Spadków oczywiście też gratuluję i życzę ja najwięcej!
Trzymajcie jutro za mnie kciuki, będe ich bardzo potrzebowac...

trzymamy

[Poletta]

Iloa, proszę:
http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...C4%99dlin.html

[Fenris]

Napisane przez lukkija

Ehh mnie tez cycki wychodza uszami

Iloa -

Trzymam kciuki za wszystkie studentki

Ja dzisiaj miałam wyjątkowo dobry dzień w szkole. Zaliczyłam prawo, pedagogikę i łacinę (na 4!!!!!!!) Z psychologii na koniec dostałam też 4 I skończyłam dużo wcześniej zajęcia, bo łacinę zaliczałam z inną grupą. Czyli w szkole zamiast 10h byłam 7h.
Wczoraj prawdopodobnie zaliczyłam ćwiczenia redakcyjne, analizę tekstu literackiego, historię literatury angielskiej, komunikację ustną (przemówienie na środku sali) - piszę prawdopodobnie, bo nie mam wyników, ale myślę, że na 99% zdałam, bo poszło super.
Czekam na wyniki z gramatyki - zaliczałam wczoraj na zajęciach 5 rzeczy i myślę, że 3 zaliczyłam, 1 nie i 1 nie wiem.

Także czeka mnie jeszcze tylko za tydzień egzamin z gramatyki opisowej i mała poprawka z gramatyki praktycznej i będę ZDANA

Piszę Wam te wszystkie przedmioty, bo sama jestem podjarana, że tak dobrze poszło i że dałam radę (i zostały mi tylko 2 rzeczy do zdania). A bałam się, bo nie miałam czasu, ani głowy do nauki.

Także dobrze poszło. Jestem zadowolona z weekendu i padam na twarz. Łacina na 4, no nie mogę uwierzyć

[angelus122]

Napisane przez Fenris

Iloa -

Trzymam kciuki za wszystkie studentki

Ja dzisiaj miałam wyjątkowo dobry dzień w szkole. Zaliczyłam prawo, pedagogikę i łacinę (na 4!!!!!!!) Z psychologii na koniec dostałam też 4 I skończyłam dużo wcześniej zajęcia, bo łacinę zaliczałam z inną grupą. Czyli w szkole zamiast 10h byłam 7h.
Wczoraj prawdopodobnie zaliczyłam ćwiczenia redakcyjne, analizę tekstu literackiego, historię literatury angielskiej, komunikację ustną (przemówienie na środku sali) - piszę prawdopodobnie, bo nie mam wyników, ale myślę, że na 99% zdałam, bo poszło super.
Czekam na wyniki z gramatyki - zaliczałam wczoraj na zajęciach 5 rzeczy i myślę, że 3 zaliczyłam, 1 nie i 1 nie wiem.

Także czeka mnie jeszcze tylko za tydzień egzamin z gramatyki opisowej i mała poprawka z gramatyki praktycznej i będę ZDANA

Piszę Wam te wszystkie przedmioty, bo sama jestem podjarana, że tak dobrze poszło i że dałam radę (i zostały mi tylko 2 rzeczy do zdania). A bałam się, bo nie miałam czasu, ani głowy do nauki.

Także dobrze poszło. Jestem zadowolona z weekendu i padam na twarz. Łacina na 4, no nie mogę uwierzyć

a nie mówiłam ze wszystko ładnie się ułoży gratuluje kochana;*

[Fenris]

PS. Na dniach zabieram się za siebie. Jak będę się dobrze czuła w swojej skórze (max 59kg) to będę do wszystkiego luźniej podchodziła i lepiej będzie mi się wiodło

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez angelus122

a nie mówiłam ze wszystko ładnie się ułoży gratuluje kochana;*

Boję się tej gramatyki opisowej za tydzień. No ale skoro mam tydzień to czemu miałabym się nie nauczyć

[Emilia 25]

Napisane przez Fenris

Iloa -

Trzymam kciuki za wszystkie studentki

Ja dzisiaj miałam wyjątkowo dobry dzień w szkole. Zaliczyłam prawo, pedagogikę i łacinę (na 4!!!!!!!) Z psychologii na koniec dostałam też 4 I skończyłam dużo wcześniej zajęcia, bo łacinę zaliczałam z inną grupą. Czyli w szkole zamiast 10h byłam 7h.
Wczoraj prawdopodobnie zaliczyłam ćwiczenia redakcyjne, analizę tekstu literackiego, historię literatury angielskiej, komunikację ustną (przemówienie na środku sali) - piszę prawdopodobnie, bo nie mam wyników, ale myślę, że na 99% zdałam, bo poszło super.
Czekam na wyniki z gramatyki - zaliczałam wczoraj na zajęciach 5 rzeczy i myślę, że 3 zaliczyłam, 1 nie i 1 nie wiem.

Także czeka mnie jeszcze tylko za tydzień egzamin z gramatyki opisowej i mała poprawka z gramatyki praktycznej i będę ZDANA

Piszę Wam te wszystkie przedmioty, bo sama jestem podjarana, że tak dobrze poszło i że dałam radę (i zostały mi tylko 2 rzeczy do zdania). A bałam się, bo nie miałam czasu, ani głowy do nauki.

Także dobrze poszło. Jestem zadowolona z weekendu i padam na twarz. Łacina na 4, no nie mogę uwierzyć

Brawo, wiedziałam że tak będzie. Odpocznij sobie teraz, zasłużyłaś na pewno. : cmok:

[Fenris]

Napisane przez Emilia 25

Brawo, wiedziałam że tak będzie. Odpocznij sobie teraz, zasłużyłaś na pewno. : cmok:

Odpocznę, odpocznę
Fajnie, że już nie 15 przedmiotów, a 2 zostały. Ufff...
Lżej mi. Chciałam kupić winko, bo zasłużyłam, ale cena mnie odstraszyła. W Leclercu 17zł, a w Krokodylu 27zł za Carlo Rossi.
A nie chce mi się do Leclerca.

[NaturalWomen]

Hej, od kiedy jestem na Dukanie tzn. ok 3tygodni jestem bardziej zmęczona. Ciężko mi wstać rano, a jak już się podniosę to po południu jestem ledwo żywa. To dość męczące, szczególnie, że mam dość napięty program w ciągu tygodnia. Wy też macie takie objawy? Dodam, że łykam magnez z Olimpu, w nadziei na jakieś wzmocnienie. Z powodu ciągłego zmęczenia odpuściłam sobie Dukana przez tydzień (niby dukałam, ale podjadałam) i trochę mi lepiej. Nie chcę rezygnować z diety, bo mam do zrzucenia jakieś 15kg. I jestem w kropce.

[magda_lena40]

Napisane przez NaturalWomen

Hej, od kiedy jestem na Dukanie tzn. ok 3tygodni jestem bardziej zmęczona. Ciężko mi wstać rano, a jak już się podniosę to po południu jestem ledwo żywa. To dość męczące, szczególnie, że mam dość napięty program w ciągu tygodnia. Wy też macie takie objawy? Dodam, że łykam magnez z Olimpu, w nadziei na jakieś wzmocnienie. Z powodu ciągłego zmęczenia odpuściłam sobie Dukana przez tydzień (niby dukałam, ale podjadałam) i trochę mi lepiej. Nie chcę rezygnować z diety, bo mam do zrzucenia jakieś 15kg. I jestem w kropce.

Hej.
Ile ważysz przy jakim wzroście ? Ile zrobiłaś dni I fazy ? Podaj nam przykładowy jadłospis z dnia P i z PW to może uda się nam coś Ci doradzić



Fenris

Dobrze "Cię czytać" w lepszym nastroju Utrzymuj go

[Iloa]

Napisane przez Poletta

Iloa, proszę:
http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...C4%99dlin.html

Bardzo ładnie dziękuję.

Napisane przez Fenris

Iloa -

Trzymam kciuki za wszystkie studentki

Ja dzisiaj miałam wyjątkowo dobry dzień w szkole. Zaliczyłam prawo, pedagogikę i łacinę (na 4!!!!!!!) Z psychologii na koniec dostałam też 4 I skończyłam dużo wcześniej zajęcia, bo łacinę zaliczałam z inną grupą. Czyli w szkole zamiast 10h byłam 7h.
Wczoraj prawdopodobnie zaliczyłam ćwiczenia redakcyjne, analizę tekstu literackiego, historię literatury angielskiej, komunikację ustną (przemówienie na środku sali) - piszę prawdopodobnie, bo nie mam wyników, ale myślę, że na 99% zdałam, bo poszło super.
Czekam na wyniki z gramatyki - zaliczałam wczoraj na zajęciach 5 rzeczy i myślę, że 3 zaliczyłam, 1 nie i 1 nie wiem.

Także czeka mnie jeszcze tylko za tydzień egzamin z gramatyki opisowej i mała poprawka z gramatyki praktycznej i będę ZDANA

Piszę Wam te wszystkie przedmioty, bo sama jestem podjarana, że tak dobrze poszło i że dałam radę (i zostały mi tylko 2 rzeczy do zdania). A bałam się, bo nie miałam czasu, ani głowy do nauki.

Także dobrze poszło. Jestem zadowolona z weekendu i padam na twarz. Łacina na 4, no nie mogę uwierzyć

Za wyniki w nauczaniu

[lukkija]

Napisane przez Fenris

Odpocznę, odpocznę
Fajnie, że już nie 15 przedmiotów, a 2 zostały. Ufff...
Lżej mi. Chciałam kupić winko, bo zasłużyłam, ale cena mnie odstraszyła. W Leclercu 17zł, a w Krokodylu 27zł za Carlo Rossi.
A nie chce mi się do Leclerca.

Pieknie. Teraz juz wszystko bedzie z górki i bez zakretów
Skoro dalas rade zaliczyc tyle przedmiotów i to jeszcze na dobre oceny, to nie wieze , ze nie odniesiesz takze sukcesu w walce z nadprogramowymi kilogramami.

A ja dzis czuje sie , jakbym strasznie sie obzarla (ale to oczywiscie imaginacja) . Na sniadanie zjadlam jejecznice (2 jajka i chuda wedlinka), potem ok 14tej zupke warzywna, pobieglam pograc w badbingtona (godzinka na hali oczywiscie) ok 17tej filet z mintaja pod beszamelem i z brokulem a na podwieczorek wypiek wlasny: biszkopcik dukanowy Czuje sie strasznie wypasiona i nawet troche winna bo w porownaniu z dniami P to mam wrazenie , ze pochlonelam duzo.

[NaturalWomen]

Napisane przez magda_lena40

Hej.
Ile ważysz przy jakim wzroście ? Ile zrobiłaś dni I fazy ? Podaj nam przykładowy jadłospis z dnia P i z PW to może uda się nam coś Ci doradzić

Mam 162cm wzrostu i ważę 70kg, moja normalna waga to ok. 55kg. Bardzo przytyłam w ostatnim czasie (rok- półtorej) przez własne obżarstwo i słabość do słodyczy, a że mam tendencje do tycia to efekty są jakie są.
I faza- 5 dni
II faza 3/3 dni.
P: dużo jajek pod każdą postacią (codziennie ok 6-8 szt), kefir z Krasnegostawu, serek wiejski, pierś z kurczaka, placuszki (jajaka+ otęby+musztarda), chuda wędlina, makrela wędzona. Rzadko jem ryby, bo nie przepadam za nimi, ale codziennie robię sobie omlet albo naleśniki z serem
PW: jem to samo co wyżej + naleśniki ze szpinakiem (stały punkt mojego menu), gotowane warzywa (brokuły, marchewka z groszkiem, buraczki itp.)

Ciężko napisać mi jakiś konkretny jadłospis, bo codziennie wygląda to trochę inaczej. Nigdy nie jestem głodna.

[magda_lena40]

Napisane przez NaturalWomen

Mam 162cm wzrostu i ważę 70kg, moja normalna waga to ok. 55kg. Bardzo przytyłam w ostatnim czasie (rok- półtorej) przez własne obżarstwo i słabość do słodyczy, a że mam tendencje do tycia to efekty są jakie są.
I faza- 5 dni
II faza 3/3 dni.
P: dużo jajek pod każdą postacią (codziennie ok 6-8 szt), kefir z Krasnegostawu, serek wiejski, pierś z kurczaka, placuszki (jajaka+ otęby+musztarda), chuda wędlina, makrela wędzona. Rzadko jem ryby, bo nie przepadam za nimi, ale codziennie robię sobie omlet albo naleśniki z serem
PW: jem to samo co wyżej + naleśniki ze szpinakiem (stały punkt mojego menu), gotowane warzywa (brokuły, marchewka z groszkiem, buraczki itp.)

Ciężko napisać mi jakiś konkretny jadłospis, bo codziennie wygląda to trochę inaczej. Nigdy nie jestem głodna.

Na pewno za dużo jajek jesz (max 7 żółtek TYGODNIOWO wg czatu z doktorkiem ) ale poza tym to wydaje mi się wszystko okej. Może za mało pijesz, że się tak czujesz ? Może ktoś się jeszcze wypowie i coś Ci podpowie

[NaturalWomen]

Napisane przez magda_lena40

Na pewno za dużo jajek jesz (max 7 żółtek TYGODNIOWO wg czatu z doktorkiem ) ale poza tym to wydaje mi się wszystko okej. Może za mało pijesz, że się tak czujesz ? Może ktoś się jeszcze wypowie i coś Ci podpowie

Jajek jem na potęgę, ale jak się bez nich obejść Do naleśników, do placuszków, jajecznica, omlet, gotowane....
O picu nie wspomniałam... wodę mój organizm toleruję tylko w lecie, wtedy piję jak smok, a w zimie jak teraz to nie bardzo max 2szklanki dziennie, więcej w siebie nie wcisnę. Zamiast tego piję herbatki ziołowe, jakieś ziółka, trochę zwykłej herbaty (zielonej, czerwonej).

[sandrahaha]

hej dziewczyny. ja zaczynam dukana jutro... moj wzrost 166cm, waga pewnie cos ok. 64kg (jutro rano sprawdze dokladnie ile). mam 24 lata i jestem po ciazy prawie 2 lata... zaczynam diete bo czuje sie sama ze soba zle... caly czas rece na brzuchu, luzne ubrania itd. bo nie lubie na siebie patrzec... mega odstajacy brzuch... tak wiec od jutra zaczynam i mam nadzieje ze pomozecie mi przetrwac w ,,meczarniach'' . pozdrawiam

[lukkija]

Napisane przez NaturalWomen

Jajek jem na potęgę, ale jak się bez nich obejść Do naleśników, do placuszków, jajecznica, omlet, gotowane....
O picu nie wspomniałam... wodę mój organizm toleruję tylko w lecie, wtedy piję jak smok, a w zimie jak teraz to nie bardzo max 2szklanki dziennie, więcej w siebie nie wcisnę. Zamiast tego piję herbatki ziołowe, jakieś ziółka, trochę zwykłej herbaty (zielonej, czerwonej).

6-8 sztuk?? Czy Ty zajadasz moze te placuszki, nalesniki w ciagu jednego dnia. Pytam, bo na otreby tez jest ograniczenie. Ale nie o tym mialo byc. Jesli nie mozesz obejsc sie bez jajek, to chociaz uzyj same bialka i 1 zóltko. Ja czesto robie sobie omlet z samych bialek , do placuszkow tez nie dodaje zóltek. A to dlatego , ze zóltko jest zrodlem tluszczu niestety oraz moze powodowac wzrost cholesterolu.

Co do twojego zmeczenia....badalas sobie kiedys poziom cukru?Moze (zwlaszcza w dni P) nastepuje u Ciebie drastyczny spadek cukru? Piszesz, ze przed dieta twoj jadlospis obfitowal w cukry proste pod postacia slodyczy. Jadlas sporo chleba?Fast food'y? Jesli twoja dieta oparta byla na takich produktach, to przejscie na Dukana moze powodowac nagle spadki energi, uczucie oslabienia. Organizm domaga sie prostego i latwo przyswajalnego paliwa, ktore rownie latwo odklada sie jako tkanka tluszczowa. Postaraj sie duzo pic i na dniach warzywnych, dostarczac organizmowi spora dawke warzywek. Moze powinnas tez pomysles=c nad zmiana trybu na 1/1 jesli na 3/3 czyjesz sie zbyt zmeczona i oddessana z energi. Wiekszosc osob dostarcza podobnych objawow. U mnie byly one dosc lagodne bo w sumie nie jestem zbyt cukrozerna. Niemniej jednak, Ci ktorzy sa, moga dosc mocno odczuc owa faze odzwyczajania sie od cukrow i weglowodanow.

[Aiesha]

Napisane przez NaturalWomen

Hej, od kiedy jestem na Dukanie tzn. ok 3tygodni jestem bardziej zmęczona. Ciężko mi wstać rano, a jak już się podniosę to po południu jestem ledwo żywa. To dość męczące, szczególnie, że mam dość napięty program w ciągu tygodnia. Wy też macie takie objawy? Dodam, że łykam magnez z Olimpu, w nadziei na jakieś wzmocnienie. Z powodu ciągłego zmęczenia odpuściłam sobie Dukana przez tydzień (niby dukałam, ale podjadałam) i trochę mi lepiej. Nie chcę rezygnować z diety, bo mam do zrzucenia jakieś 15kg. I jestem w kropce.

magnez łykaj, ale te objawy jakie opisujesz to niedobór potasu!! dość częste na naszej diecie, a w skrajnych przypadkach (zwłaszcza gdy wykonuje się dodatkowo fizyczną pracę/dużo ćwiczy itd) może doprowadzić do utraty przytomności!!! uzupełnij potas

Napisane przez NaturalWomen

dużo jajek pod każdą postacią (codziennie ok 6-8 szt).

za dużo jajek...

[lukkija]

Napisane przez Aiesha

magnez łykaj, ale te objawy jakie opisujesz to niedobór potasu!! dość częste na naszej diecie, a w skrajnych przypadkach (zwłaszcza gdy wykonuje się dodatkowo fizyczną pracę/dużo ćwiczy itd) może doprowadzić do utraty przytomności!!! uzupełnij potas


za dużo jajek...

Hmm moze byc potas ale w sumie osobom dukajacym nie powinno go zabraknac. Potas zawarty jest bowiem w mleku, rybach, kurczaku, wolowinie, warzywach takich jak pomidory oraz innych produktach, ktorych niestety nie mozemy spozywac na 1i 2 fazie. Dieta zawierajaca powyzsze powinna dostarczac wystarczajaca ilosc potasu.

[Fenris]

Magdaleno -
Iloa -
Lukkija - A co znaczy Twój nick?

Napisane przez NaturalWomen

Mam 162cm wzrostu i ważę 70kg, moja normalna waga to ok. 55kg.

O, to tak jak ja Tzn. nie wiem czy ten uśmiech tu pasuje, bo mi się chce nad sobą płakać, ale że jestem pijana to chyba mogę se wklejać uśmieszki

No. Dorwałam 5l baniak z winem i moje problemy znikają (tak... dzisiaj znowu się pokłóciłam z wiadomo kim). Jakie to proste.
Ale nie martwcie się, alkohol piję rzadko, zwykle raz na kilka tygodni

Muszę się zastanowić czy mnie stać, żeby od jutra zacząć Dukana. A wiem na pewno, że stać mnie, żeby poświęcić godzinę dziennie na ćwiczenia na orbitreku.
Zawsze to coś.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez Aiesha

magnez łykaj, ale te objawy jakie opisujesz to niedobór potasu!!

O boże, przypomniała mnie się kroplówka z potasu

[Aiesha]

no ja się spotkałam już z niedoborem potasu na Dukanie, sama to przeszłam na poprzednim podejściu... i to do tego stopnia że wylądowałam w szpitalu. Zresztą o ile dobrze pamiętam, chyba któraś z piszących tu dziewczyn też miała podobny problem z potasem...

[Fenris]

Napisane przez Aiesha

no ja się spotkałam już z niedoborem potasu na Dukanie, sama to przeszłam na poprzednim podejściu... i to do tego stopnia że wylądowałam w szpitalu. Zresztą o ile dobrze pamiętam, chyba któraś z piszących tu dziewczyn też miała podobny problem z potasem...

Ja wylądowałam w szpitalu przez coś innego, ale przy zapaleniu żyły tak mnie ten potas (w kroplówce) bolał, że nigdy więcej. Jakby dłoń mi kroili, spać nie mogłam.
Ale to taki mały offtop.

[Aiesha]

Napisane przez Fenris

O boże, przypomniała mnie się kroplówka z potasu

czyżbym to o Tobie myślała?
współczuję... ja dostałam dwie pod rząd, jedną na półprzytomnie, a drugą już na żywo... trzeciej nie pozwoliłam sobie podłączyć

[Fenris]

Napisane przez Aiesha

czyżbym to o Tobie myślała?
współczuję... ja dostałam dwie pod rząd, jedną na półprzytomnie, a drugą już na żywo... trzeciej nie pozwoliłam sobie podłączyć

Hehe, ja nie mogłam nie pozwolić, bo tabletek mi nie chcieli dać, bo przedawkowałam tabletki. Powiedzieli, że będzie "lekkie pieczenie", a przy zapaleniu żyły rozrywało mi dłoń i płakałam z bólu. Dwa dni dostawałam potas. Też miałaś uczucie "słoności" w ustach po kroplówce? Bo mi chyba przez tydzień smak zmieniało.