![]() |
#1621 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Już po sprawie
![]() Edytowane przez lady_malgo Czas edycji: 2012-02-03 o 15:43 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1622 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 136
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Witajcie.Siedzę i dogorywam w domku.W piątek wyszłam ze szpitala gdzie trafiłam z takimi bólami że nie pomagał ani tramadol ani morfina!!W szpitalu spędziłam 9 dni,przeprowadzono laparotomie(szerszą niż zwykle)bo okazało się że pękło mi jelito(a w jednej części było martwe!)Dlatego przez 3 dni zanim trafiłam do szpitala tułałam się po pogotowiach gdzie faszerowano mnie tylko mocnymi lekami w kroplówce i bóle były nadal tak niesamowite że nie da się tego ująć w słowa.Usg wykazało tylko 2 torbiele 3 i 5 cm na jajniku(jeden jajnik mam już szczątkowy)więc przypuszczano pewnie ze to przez nie ten ból ale ja wiedziałam że coś jest nie tak,bo gdyby winne były tylko te torbielki to coś przeciwbólowego by zadziałało w końcu chociaż na chwilę a tak to nie działało NAPRAWDĘ NIC Gdybym nie trafiła do szpitala to leżałabym już 3 m pod ziemią bo to cholerstwo zniszczyło mi tak jelita że jeszcze chwila a by same pękły!Jestem zmęczona i beznadziejnie zła że mnie to spotkało.Przepłakałam już wiele i nie umiem się z tego podnieść.Ból będzie powracał w jelitach bo nie usunięto mi martwej części!Tylko zszyto odcinek gdzie jelito pękło(na "szczęście "nastąpiło to przy spawie z jelitem ciękim)a martwej częsci jelita grubego nie ruszali bo nie byłam wystarczająco przygotowana do tak ryzykownej operacji.Usuneli jajowód tego szczątkowego jajnika(a raczej urwal im sie bo do szczątkowego jajnika nie mogli się dostać gdyż było do niego wrośnięte jelito grube)no i usunęli mi te 2 torbiele.
Mam przepisane znowu Visanne(brałam je juz przez 7 miesięcy w tamtym roku).Potem miałam 4 mies.przerwy w której była szansa naturalnego zajścia w ciążę ale niestety skonczyła się niepowodzeniem no i bólami przez które trafiłam do szpitala...
__________________
nadzieja istnieje zawsze... do ostatniej chwili... ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1623 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
Jestem wstrząśnięta tym co napisałaś. Szok! Jak to cholerstwo potrafi sprytnie się zakamuflować, a później w jednej chwili wielki wybuch i pogotowie. Cieszę się, że Cię odratowali. Będziesz miała kolejną operację, żeby Ci usunęli to martwe jelito?? Z tego co piszesz wynika, że Vissane albo nie pomogło dostatecznie, albo przez 4 miesiące zrobiło Ci się jeszcze gorzej!!? Aż trudno w to uwierzyć. Bardzo Ci współczuję. Mam nadzieję, że już więcej Cię to nie spotka ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1624 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 324
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Lauretto1979 współczuje Ci tak strasznych przeżyć i zarazem cieszę się, że udało się znaleźć przyczynę bólu i ta operacja szybko, niektórzy lekarze mogli odesłać Cię z lekami przeciwbólowymi, jak ja trafiłam kiedys z też silnymi bólami do szpitala to odesłano mnie z diagnozą, że mięśnie mnie bolą po w-f. Innym razem jak trafiłam z takim przypadkiem odesłano mnie z NICZYM, teraz wiem, że mam m.in. jajnik przyrośnięty do jelita
Kuruj się teraz i nie myśl o tym wszystkim, musisz odpoczywać i nabierać siły do dalszej walki. Pozdrowienia. Edytowane przez Mixi89 Czas edycji: 2012-02-06 o 16:25 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1625 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 62
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Lauretto1979
Dobrze, że miałas operacje na czas. Ale jestem zaskoczona, że endometrioza sie tak szybko odnowila. A może bralas jakieś tabeletki na zajście w ciąże, ktore mogły przyspieszyć chorobę? Mam nadzieje, że teraz lekarze beda mogli bardziej Ci pomoc wiedząc gdzie cię bolało. Powiedz właśnie czy czeka Cie jeszcze jedna operacja? I jak się czujesz? Ja również tak jak moje koleżanki bardzo Ci współczuję i życze z calego serca szybkiego powrotu do zdrowia. Edytowane przez Viciii Czas edycji: 2012-02-06 o 17:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1626 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 196
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Słuchajcie Kobietki! Jestem prze-szczęśliwa!
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ---------- Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1627 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
![]() Twoja historia jest kolejnym potwierdzeniem dla mnie, że najpierw robi się operację, a później jak najszybciej leczy ogniska lekami. Leki same jednak nie radzą sobie z endometriozą na jelitach, pęcherzu, nerkach, płucach (bo i o tym słyszałam). Dzieki operacji lekarz zdobywa informację, co sie dzieje w brzuchu. Żadne usg nie potrafi tego stwierdzić. Niestety.... Cytat:
CIeszę się wraz z Tobą! Co do antyków, każdy reaguje inaczej. Ja np przed antykami nie mialam cellulitu, po antykach - masakra!!! pajączki też się pojawiły. No i problemy z cerą, w tym też krosty na plecach ![]() ![]() ![]() Juz wiesz jakie antyki będziesz brala? |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1628 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 58
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Lauretta, wazne, ze jestes po operacji, i wiadomo co się dzieje w brzuchu. Jednak nie ma się co leczyc na endo jak nie wiaodmo co się dzieje w srodku bo choroba jest przebiegła ;//// Teraz najwazniejsze zebys nabierała sił. Mocno trzymam za Ciebie kciuki!
![]() Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1629 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 54
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Lauretto,bardzo Ci wspolczuje,jestem przerazona tym co Cie spotkalo ale dobrze, ze jestes juz w domku.Kuruj sie i trzymaj sie cieplutko.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1630 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 29
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
lauretta1979 bardzo mi przykro to straszne co Cię spotkało, mam nadzieję, że szybko wrócisz do zdrowia i nigdy taka sytuacja się więcej nie powtórzy. Trzymaj się ciepło i wracaj do sił.
Afrodyta gratuluje i oby tak dalej. Ja po antykach też mam celulit. Przez kuracje Visanne jakby było go mniej, ale teraz znowu jestem na antykach i pewnie celulit wróci ze zdwojoną siłą, co do pajączków to też u mnie się pojawiają ale na razie jest ich nie wiele. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1631 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Lauretta, szczęście w nieszczęściu, ale najważniejsze, że jesteś już w domu (w domu najlepiej człowiek dochodzi do siebie)
![]() ![]() Afrodita, jak się cieszę!!! Super, Kochana ![]() ![]()
__________________
The journey of thousand miles begins with one step.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1632 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 136
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Kochane dziewczyny,tak bardzo Wam dziękuję za wsparcie i ciepłe słowa,aż łezka się kręci.Czeka mnie kolejna operacja prawdopodobnie po paru miesiącach stosowania Visanne bo lekarze muszą usunąć prZecież martwą część jelita grubego no i szczątkowy jajnik z którego pozbyli się tylko jajowodu bo im się urwał a do jajniczka nie byli w stanie się dostać tak mocno jelito w niego wrosło.Oni sami byli tym wszystkim zaskoczeni że tak sie skomplikowała ta operacja
![]() ---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ---------- A narazie jestem słaba i każde wyjście do taalety to mordęga.Mam przepisane leki przeciwbólowe ale nie za bardzo dają rade.Jednak ta tresc jelitowa musi się jakoś przedostać przez te martwą część i stąd tak potworne bóle. ---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ---------- Cytat:
__________________
nadzieja istnieje zawsze... do ostatniej chwili... ? Edytowane przez lauretta1979 Czas edycji: 2012-02-07 o 13:52 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1633 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Witajcie,
Dziś zrobiłam zosbie prywatnie amrker jajnika, mój wynik jest 11,68U/ml, powiedzcie mi kochane czy wszystko jest oki z nim ? Czytałam o nich na necie ale są rózne opinie, wolę tutaj zadać pytanie konkretnym osobom ktore już to wszystko przechodziły. Z góry dziekuję za odpowiedz. A jeszcze jedno jestem w trakcie 2 opakowania Visanne .... Cały czas mam dokuczliwe kucie prawego jajnika, nie wiem czy zgłosić się z tym wczesniej do lekarza, chwilami jest tak że nawet nogi nie mogę ponieść, albo jak dłużej chodze strasznie mnie rwie cały bok ![]() ![]() ![]() Biorę nospę ale nie pomaga ![]() Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1634 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 324
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Lauretta 1979 jestem po prostu w szoku,jak można postępować z pacjentami, lekarzy z powołania już chyba nie ma. Moja mama mówi że teraz lekarze to największe gady,bo tylko na kasę patrzą. Człowiek musi się prosić o pomoc, aż chce się to wszystko rzucić w diabły, ale co uzależnione jesteśmy od nich wszystkich.
P.S. Ostatnio czytałam o naprotechnologii gazetkę całą poświęconą tej metodzie?? Czy możecie się wypowiedzieć o tym, co myślicie na ten temat, bo ja dotąd uważalam, że strata czasu, ale dowiedziałam się właśnie, że endometriozę też leczą, i zrosty też... Czekam na wypowiedzi Wasze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1635 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
Jak się robi badanie markerem? Czy powinnam mieć zrobione takie badanie przy endo?
__________________
The journey of thousand miles begins with one step.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1636 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
Ile jeszcze razy musimy to napisać,żeby dotarło? ![]()
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... Edytowane przez MarudexuS Czas edycji: 2012-02-08 o 09:33 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1637 | |
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1638 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cześć dziewczyny!!! Wczoraj miałam wizytę u gina. Pod koniec stycznia wzięłam ostatnią tabletkę z kuracji hormonalnej i miałam zacząć pracować nad dzidziusiem. Wstępne kroki poczynione
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1639 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
Yess- to badanie robi się z krwi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1640 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
Ale ok, rozumiem, może faktyczie zbyt pochopnie oceniłam tego posta.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1641 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
Spoko, rozumiem ![]() Ja już od najmłodszych lat widziałam jak ta choroba wygląda- moja mama i babcia na nią chorowały. Przed laparo dużo wiedziałam o endo z obserwacji, czytałam o tym w necie. Ale jakoś do tej pory używałam nazwy tego badania tak, jak jest napisane na skierowaniu CA125. Tak w ogóle, to mój lekarz powiedział, że jeśli chodzi o endo to, to badanie może wyjść w granicach normy, podwyższone i akurat przy tej chorobie nie wiele to mówi. Sprawdza się je przed laparo, czy inną operacją, żeby wiedzieć czy czasem nie ma nowotworu- ale to powyżej paru tysięcy wtedy wychodzi... Ja miałam wynik w normie a endo- na obu jajnikach. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1642 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Ano, to swoją drogą. Ja też miałam w normie a endo mam.
I uważam, że też za mało się o tym mówi, że CA 125 NIE MUSI być podwyższone przy endo, za to podwyższone jest jedynie dodatkową sugestią dla lekarza,że endo może być i żeby zrobić laparo. (chociaż jeśli występuje sporo objawów endo + jeszcze cokolwiek na USG widać to i CA 125 nie powinno być potrzebne do wystawienia skierowania na laparo )
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1643 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Zgadzam się. Tylko, że objawy endo, zwłaszcza we wczesnym stadium, mogą wskazywać równie dobrze na inne schorzenia. Moja mama np. nie miała torbieli endometrialnych, tylko ogniska. Całe życie cierpiała na straszne bóle, na USG nic nie było złego widać. Biedna się tak męczyła, a lekarze tylko mówili, że taka już jej uroda. Dopiero jak była po 40 to na usg- było już widać endo. Tak się rozrosła!!! No i musieli usunąć prawie wszystko...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1644 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1645 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Na tamtą chwilę tak, miała czyste wszystko inne. Tylko narządy rodne były zaatakowane. Zostawił jej lekarz kawałek jajnika. Już bardzo długo nie była u ginekologa. Namawiam ją wciąż, żeby się znów zbadała. Zwłaszcza, że ma ostatnio bóle podbrzusza... Ona nigdy nie brała żadnych leków na endo, nie brała też antyków.
Jej siostra za to miała endo umiejscowioną przy sercu. Nie wiem dokładnie jak to było z nią. Ale ucisk miała na serce i płuca. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1646 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
Skoro o coś pytam, tzn że oczekuję odpowiedzi, a nie zbędnego komentarza na temat mojej osoby i mojej choroby, o której nie masz bladego pojęcia.
__________________
The journey of thousand miles begins with one step.
Edytowane przez yessabell Czas edycji: 2012-02-08 o 17:01 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1647 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Yess, ca125 możesz sobie zrobić sama w każdej chwili
![]() ja też mialam laparo i nie zrobili mi Ca, takich mialam lekarzy, ktorych to nic nie interesowalo, dopiero pozniej, przed drugą laparo (jak juz bylam obryta w wiedzę o endo i sama wiedziałam, że Ca można sprawdzić), to wtedy sobie sama zrobiłam na własną rękę. Teraz moj gin wysyla mnie często na Ca, żeby kontrolować, czy podczas leczenia spada. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1648 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
Dziękuję, za odpowiedź ![]()
__________________
The journey of thousand miles begins with one step.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1649 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1650 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Visanne = walka z endometriozą
Cytat:
Cytat:
Poza tym, nie wiem, czy zauważyłaś, przyznałam się, że zbyt pochopnie oceniłam posta. Więc wyluzuj trochę.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:57.