|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2012-02-13, 08:53 | #2101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
heh, optymizm bardo wskazany
a no tak bo ty dopiero 4 dzionek. Ja miałam tak, że się złuszczyłam ładnie po 5 dniach i była skóra bardzo ładna gładziutka, łuszczenie prawie zanikło, ale nie ma tak lekko Łuszczę się ponownie. I mam nadzieję, że nie potrwa to za długo, bo muszę do ludzi wyjść za parę dni. Tak, na szyi miałam i maskę i teraz smaruję kremem. I ja smaruję ze względu na przebarwienia, efektu odmłodzenia jeszcze nie potrzebuję, bo jestem młoda Również pozdrawiam |
2012-02-13, 16:17 | #2102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 79
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Hej,
dziś kolejny dzień masakry Pod ustami, a dokładniej na brodzie chyba mi wyskoczyła opryszczka (zimno), fuck , nie wiem co to jest, bo tego dziadostwa nigdy nie miałam- masakra, chyba znowu nie pójdę do pracy, także ten cosmelan będzie mnie kosztował dużo więcej, wiem, mogłam wziąść urlop, ale jakoś krucho z tym urlopem moim, a dopiero od kwietnia nowy mam. Cos 2 smaruję w tym momencie tylko na czoło, bo zresztą twarzy jest masakra. Mam pytanko, jeśli skóra łuszczy się, jest b.czerwona i podrażniona to czy nadal smarujemy cos2 w tych miejscach czy przerywamy? Pozdrawiam |
2012-02-13, 19:15 | #2103 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
ja przerwałam na dwa dni - jest ciut lepiej - teraz smaruje tylko raz dziennie. ja stosuje dermamelan - ale to ponoc prawie to samo co cosm
|
2012-02-13, 22:54 | #2104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Ja poszłam na całość i smarowałam wszystko, czy piekło czy nie, a te piekące miejsca smarowałam bepanthenem na dermamelan, ale ja siedziałam, w domu, więc mogłam straszyć
Moja pani doktor powiedziała, że dermamelan mocniejszy niż cosmelan :P |
2012-02-14, 15:34 | #2105 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 79
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Witam,
dziś troszkę lepiej, ale to może dlatego, że tylko smarowałam czoło, skóra w sumie na czole (pomimo, że tam smaruję najwięcej) najmniej mi się łuszczy. Na reszcie twarzy dalej mega łuszczenie, przynajmniej, ta opryszczka (czy nie wiem co to) na brodzie zmniejszyła się, bo posmarowałam ją super kremem, która ktoś mi polecił i odrazu lepiej wygląda. Piszą, ze cosmelan jest bezpieczny i nie powinno być żadnych powikłań, a przecież opryszczka to powikłanie, które jak czytałam w necie może wystąpić, ale głównie po zrobieniu zbyt silnych kwasów na twarz, a tu u mnie zupełnie inaczej Szczerze, na ten moment nie wiem czy zdecydowałabym się jeszcze raz na ten cosmelan, bo tak naprawdę moje plamy są w wielu miejscach, ale nie były, aż tak widoczne (może przez to, że od długiego czasu stosowałam filtry). Jak na razie nie widzę żadnej, ale to żadnej różnicy, plamy są takie jakie były, tylko kondycja mojej skóry jest w fatalnym stanie, bo muszę dodać, ze do tego mam też popękane naczynka i muszę na nie uważać. No dobra nie poddaję i walczę dalej, bo to przecież na razie 5 dzień po masce. rendziak1 a jak tam u Ciebie z plamami i poprawą skóry? Brosiaaa a Ty już wychodzisz z domu, jest lepiej? Pozdrawiam |
2012-02-14, 16:15 | #2106 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
u mnie plam... nie ma to znaczy ja jeszcze widzę takie cienie - ok 5-6 dnia na plamach probiły mi sie strupki , które włąśnie odpadły - to takie mocniejsze łuszczenie skóry...
|
2012-02-14, 18:00 | #2107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
no właśnie u mnie nadal masakra !! mega łuszczenie, a mam impreze za 3 dni i jak ja się tam pokaże musze wątki przeszukać pod kątem makijażu, może znajdę jakieś pomocne rady, które mnie uratują
|
2012-02-15, 06:44 | #2108 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Dziewczyny zajrzałam tu, by dodać Wam otuchy. W listopadzie przeszłam kurację (maska+Cosmelan 2). Cosmelan 2 stosuję cały czas, 2-3 razy w tygodniu.
Pierwsze 10 dni po masce to był koszmar, prawie żałowałam, że się na nią zdecydowałam i gdybym mogła cofnąć czas, nigdy bym takiej głupoty nie zrobiła Tymczasem 3 miesiące po zabiegu cerę mam nadal idealną- zero plam, zero pryszczy (a problemy z nimi miałam znaczne, choć nastolatką już od daawna nie jestem), pory niewidoczne, skóra gladziutka. Tak więc wiem co mówię: warto się trochę pomęczyć, efekt końcowy Was zadziwi. Trzymam kciuki! |
2012-02-15, 07:41 | #2109 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
ha - tylko kiedy to będzie - jak się zaczynam cieszyć, że łuszczenie mam za sobą - ono na nowo się pojawia - już trace nadzieję, że kiedykolwiek to się skończy - najgorzej znów broda i okolice ust - makijażu nadal nie jestem w stanie zrobić- za chwilę zapomnę jak się fluid nakłada
|
2012-02-15, 08:56 | #2110 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Ja na kuracje zarezerwowałam sobie prawie 3 tygodnie- gdybym musiała iść do pracy po np tygodniu to nie wiem co bym zrobiła, bo na taką twarz to ani podkładu nie było jak nałożyć ani nic... Te 3 tygodnie wolnego dały mi super komfort psychiczny, że wyjdę z domu, jak już dojdę do normalnego wyglądu. Powodzenia! |
|
2012-02-15, 14:48 | #2111 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 79
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Hej dziewczyny,
Mendosita dzięki za słowa optymizmu, będziemy walczyć dalej A tak wogóle to po jakim czasie od maski nie widziałaś już plam? Brosiaaa no to tak kochana, ja wczoraj musiałam też wyjść z moim chłopakiem z okazji walentynek, kolacja, a póżniej kino. Pomyślałam kino spoko, bo tam ciemno, ale jak ja się tak pokaże w restauracji. No więc zrobiłam tak, najpierw umyłam twarz taką delikatną, specjalną do twarzy wrażliwej gąbeczką z czego część tych suchych skórek choć na moment odeszło (wiem, że nie wolno suchycz skórek zdzierać, ale ja nie robiłam żadnego peelingu, scrub'u itd). Potem nasmarowałam dwie warstwy kremu, który moim zdaniem jest chyba najlepszy na świecie do mocnego nawilżenia skóry i to wrażliwej czyli "Stiefel, Physiogel, Krem hypoalergiczny do pielęgnacji twarzy i ciała' 75 ml. Nie wiem czy go znasz, ale dla mnie the best, można go tylko kupić w aptece. Także nasmarowałam jedną warstwę, odczekałam i drugą , potem nałożyłam nawilżający, satynowy fluid (pomimo,że moja der mówiła żadnego pudru przez 2 tygodnie, ale nie mogłam inaczej) i nie było żle naprawdę. Fakt świeciłam się trochę po tym kremie, ale łuszczącej skóry prawie nie było widać. Gdzieś na nie długo przed powrotem do domu już fakt, odczuwałam dyskomfort ściągniętej trochę twarzy, ale i tak było ok. Nie wiem czy znasz ten krem, ale zaopatrz się w niego, bo nie będziesz żałować, koszt jego to ok.30-39 zł, bo dokładnie nie pamiętam. Ale się rozpisałam |
2012-02-15, 15:25 | #2112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Dzięki sylvi za odpowiedź Skoro dałaś radę, to mam nadzieję, że ja też sobie poradzę i jakoś te kilka godzin wytrzymam Tak oczywiście o physiogelu słyszałam. Zakupiłam sobie jednak bepanthen na mocne pieczenie, ale go właściwie nie używałam. Mam zamiar używać physiogelu do codziennej pielęgnacji skóry, więc muszę się w niego zaopatrzyć
|
2012-02-15, 18:48 | #2113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 79
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Ja też mam coś ala bepanthen , ale powiem Ci szczerze, że też go nie używałam, bo skóra moja w najgorszych momentach po użyciu
physiogelu prawie wogóle nie piekła, a po bepanthenie dalej piekła i wyglądała gorzej. Ja już od dłuższego czasu używam tego kremu physiogel, bo pomimo, że teoretycznie mam cerę mieszaną to policzki skłonne do ostrego przesuszania (+ mega wrażliwa) i nie powinnam używać kremu do cery suchej, to i tak on jedyny się dla mnie sprawdza. Na noc idealny, fakt, że czasami na dzień może ciut za tłusty, ale i tak dla mnie naj, bo po tych różnych, nawet drogich t.j.: avene do cery mieszanej i tak miałam przesuszone policzki. A i żel z tej samej firmy do mycia twarzy też jest super, jak dla mnie. Mam nadzieję, że imprezka będzie udana Pozdrowienia |
2012-02-16, 12:51 | #2114 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Hmm, ciężko stwierdzić kiedy zauważyłam zniknięcie plam. Dość długo byłam zaczerwieniona, więc przez to zaczerwienienie nie widziałam co mam na twarzy Jak już kolor skóry zaczął mi wracać do normy (czyli dosć jasny) stwierdziłam, że nie ma na niej nic Myślę, że było to około miesiąca, może trochę więcej, po masce. |
|
2012-02-16, 16:48 | #2115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 79
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Mendosita,
a to spoko, bo jak na razie, pomimo czerwoności, nadal widzę jeszcze swoje plamy, które przebijają przez tę czerwoność, ale przecież u mnie dopiero minął tydzień od zrobienia maski. Mam jeszcze jedno pytanko, jakich filtrów używasz? I jeszcze jak często używałaś cos2 po 2 tygodniach od maski, bo moja der mówiła mi, że tylko 1*dziennie po 2 tygodniach i czy tylko na noc stosowałaś? |
2012-02-17, 07:15 | #2116 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
A Cos 2 używałam tak: pierwszy tydzień po masce- 3 x dziennie, drugi tydzień- 2x dziennie, 3 tydzień- raz dziennie (na noc). Teraz używam 2x w tygodniu (na noc) |
|
2012-02-17, 09:48 | #2117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Mendosita, czyli Ty w 4 tygodniu po masce zaczęłaś smarowanie 2x w tygodniu ? Bo moja pani doktor zaleciła mi smarowanie 1x dziennie na noc, przez trzy miesiące, by skóra nie reagowała łuszczeniem, tylko się przyzwyczaiła.
|
2012-02-18, 08:38 | #2118 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
W każdym razie stosowanie Cos 2 przez trzy miesiące na noc na pewno Ci nie zaszkodzi, ale czy skóra się przyzwyczai i nie będzie łuszczyć- w to wątpię, przecież działanie kremu polega na złuszczaniu, więc gdyby skóra się przyzwyczaiła, to jaki sens miałoby jego stosowanie? Właśnie dzięki złuszczaniu daje takie świetne rezultaty. Ja robię tak: smaruję się Cos 2 na noc w poniedziałek- łuszczenie pojawia się w czwartek rano, potem smaruję się Cos 2 w czwartek na noc- łuszczę się w niedzielę. Ale to łuszczenie jest delikatne, w kilku miejsach widac delikatnie skórki, jak smaruję kremem to się one rolują i to wszystko. Nie mam problemów z nałożeniem makijażu. Dodatkowo raz w tygodniu robię maseczko-piling Avene Cleanace, świetnie pozbywa się wszelkich pozostałości po łuszczeniu. |
|
2012-02-18, 16:34 | #2119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 79
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Hej dziewczyny,
moja der powiedziała mi, aby po masce, pierwsze 2 tygodnie, smarować cos2 tylko 2*dziennie i tak też robię. Tak naprawdę to nie wiem czy to dobre, ale dziś jestem 9 dzień po masce i skóra nie jest już tak czerwona, dużo, dużo mniej czerwona, oczywiście dalej się łuszczy w niektórych momentach i niestety plamy dalej widzę jak zeszła czerwoność Być może kazała mi smarować tylko 2*dziennie przez to, że mam wrażliwą skórę, naczynkową, no nie wiem. Ale ogólnie załamka, że plamy dalej widać, bo tak ja już pisałam plamy nie były, aż tak widoczne (może przez to, że do b. długiego czasu używałam najwyższych filtrów), ale w wielu miejscach no i niestety są dalej. |
2012-02-19, 17:19 | #2120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
No rzeczywiście zajrzałam do tej ulotki ( wcześniej tego nie robiłam, bo wszędzie pisało 1tyd 3razy itd.., więc myślałam, że tak ma właśnie być ) i dowiedziałam się, że przez pierwsze 4 tygodnie powinno się smarować 3razy dziennie, od 5 tygodnia przez 8 tygodni 2razy dziennie no i od 13 tygodnia raz dziennie. I tak się zastanawiam, że może to jest właśnie u przyczyna nawrotu plam u większości ? Krótkie stosowanie?
|
2012-02-19, 19:05 | #2121 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
dziewczyny - u mnie mineło w piatek 2 tyg od maski. twarz mam nadal czerwoną - plam nie ma , nie łuszczę sie juz tak mocno ale....twarz mnie swędzi...tez tak macie?
|
2012-02-19, 20:57 | #2122 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cześć...
Chciałabym się dowiedzieć czy któraś z Was stosowała cosmelan na zmiany pozapalne. Mam kilka przebarwień po trądziku na polikach i szukam sposobu na pozbycie sie nich. |
2012-02-19, 22:58 | #2123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Ja stosuję na blizny potrądzikowe. Jestem 17 dni po masce i plamy ani drgnęły. Jak były tak są, więc na razie nie jestem zadowolona, ale jak coś się zmieni dam znać.
|
2012-02-20, 09:12 | #2124 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 14
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Witam, niestety musze zmartwić dziewczyny, które zmagają się z plamami trądzikowymi. Mi te ze słońca zeszły prawie wszystkie, niestety te po trądziku, może coś bledsze, jednak są widoczne. Kończę już prawie pierwszy słoiczek, teraz zamówię dermamelan, jest podobno silniejszy może i szybciej upora się z pozostałym paskudztwem.
|
2012-02-20, 14:09 | #2125 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Cytat:
Mi plamy po pryszczach zeszły bez śladu |
||
2012-02-20, 15:57 | #2126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
heh, czyli od razu można założyć, że kuracja wiecznego efektu nie daje. Szkoda, że lekarze, którzy zgarniają za to nie małe kwoty nas o tym nie uprzedzają ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie tak długiego wyłączenia z życia !! i kosztów takiego stosowania, chyba bardziej opłacalne jest powtórzenie kuracji gdy plamki wrócą. co do swędzenia to u mnie również występuje, początkowo mocne, teraz trochę słabsze. Trzeba niezłego opanowania, by się nie drapać Mendosita dzięki, że przywróciłaś mi nadzieję, heh ! Będę się modlić, by nie być w tym jednym procencie, u którego kuracja zawodzi
Edytowane przez Brosiaaa Czas edycji: 2012-02-20 o 16:22 |
2012-02-20, 16:14 | #2127 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 18
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
do dziewczyn stosujących dermamelan - czy Wam lekarz równiez powiedział , że cały słoicze macie wysmarować - 2 x dziennie? - 90 smarowań co daje jakieś 1,5 miesiąca. czy potem kupujecie następny krem - a może smarujecie 1 x dziennie . Ja bardzo bym chciała się juz pozbyć buraka - nie jest juz moze tak mocny - ale ewidentnie widoczny....
|
2012-02-20, 16:30 | #2128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
To znowu się wypowiem, a co mi tam :P
Ja dostałam zalecenie od pani doktor, by smarować się tradycyjnie, czyli 1. tydzień 3xdziennie, 2tydzień 2xdziennie, następnie, i tutaj mała zmiana, mam się smarować raz dziennie przez trzy miesiące, a nie kilka razy w tygodniu. Pani doktor zaznaczyła również, że jak takie stosowanie będzie dla mnie za mocne, mam od razu przejść na 2xdziennie, a nawet raz dziennie, ale dałam radę. I oczywiście zostałam uprzedzona, że będzie mi potrzebny kolejny słoiczek Taa burak jest okropny. Może zacznij się smarować raz dziennie, by burak trochę odpuścił ? albo zapytaj lekarza najlepiej czy możesz zmienić częstotliwość stosowanie teraz. |
2012-02-20, 19:08 | #2129 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Dziewczyny...
Może któraś z Was stosowała yellow peel na przebarwienia? Mam dylemat czy wybrać cosmelan czy yellow peel + laser... Pomożcie:P |
2012-02-21, 07:59 | #2130 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 14
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Pozdrawiam |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:41.