Polecamy:

Malla · 2012-02-20, 19:46

Cytat:

Napisane przez oh Mandy

On stwierdził, że nim manipuluję, że dla niego nie jest ważny wiek, a osobowość, że on chce żebym go najpierw poznała, porozmawiała z nim, a dopiero potem oceniała.

Czyli jest coś nie tak z jego wiekiem

Do mnie taki starszy pan pisał na gg akurat jak Zakalec mnie rzucił, opowiadał mi o swojej pracy (jest muzykiem, uczy grać i śpiewa w chórze, sprawdziłam go w internecie

), o mieszkaniu we Francji, ale pewnego dnia rzucił, że jedzie do Krakowa i chce się spotkać, więc... przestałam opisywać.

_Desolation · 2012-02-20, 19:55

Buuuuuuuu

Kupiłam sobie nowy monitor i drukarkę. Monitor podłączyłam a drukarka nie działa.

Dzwoniłam do serwisu nudziłam, nie wiedzą co jest,dzwoniłam do znajomych informatyków, też nie wiedzą, jeden przyjedzie ale kij wie kiedy znajdzie czas.

Jakbym była z exem to bym go nudziła żeby mi pomógł chociaż i tak się nie zna na drukarkach, ale by coś porozkminiał ze mną.
To są chwile w których tęsknie za exem.

Phoce · 2012-02-20, 20:00

Dużo mam do nadrabiania, co?

BOŻE, siedziałam kilka dni w domu, odpoczywając i robiąc dokładnie NIC i się zaczęło, wspomnienia, krwawiące serce, samotność

Ah, matko, potrzebuję się czymś zacząć

luniaska · 2012-02-20, 20:08

Witam wszystkich!
Przeczytałam pare postów i nie mogę uwierzyć, że czytam o sobie

Jeszcze w piątek myślałam, że się ułoży... a od soboty jestem już sama

Chyba dopiero teraz to do mnie dochodzi

przyjmijcie mnie proszę do swojego stowarzyszenia złamanych serduszek

heliks · 2012-02-20, 20:22

Cytat:

Napisane przez luniaska

Witam wszystkich!
Przeczytałam pare postów i nie mogę uwierzyć, że czytam o sobie

Jeszcze w piątek myślałam, że się ułoży... a od soboty jestem już sama

Chyba dopiero teraz to do mnie dochodzi

przyjmijcie mnie proszę do swojego stowarzyszenia złamanych serduszek

witamy witamy

ale to nie stowarzyszenie złamenych serduszek tylko damy rade bez palantow i bedziemy szczesliwe

Malla · 2012-02-20, 20:31

Cytat:

Napisane przez heliks

ale to nie stowarzyszenie złamenych serduszek tylko damy rade bez palantow i bedziemy szczesliwe:d

hihi

macieja · 2012-02-20, 20:32

Cytat:

Napisane przez oh Mandy

On stwierdził, że nim manipuluję, że dla niego nie jest ważny wiek, a osobowość, że on chce żebym go najpierw poznała, porozmawiała z nim, a dopiero potem oceniała.

haha uwielbiam takie teksty, a sam to Ci tą różę za wnętrze dał ? musiał Cię widzieć i skoro on wie ile Ty masz lat to Ty tym bardziej masz prawo!

heliks · 2012-02-20, 20:34

Cytat:

Napisane przez Malla

hihi

no co zle mowie?:P

zjedzmniebejbe · 2012-02-20, 20:41

Cytat:

Napisane przez heliks

no co zle mowie?:P

Polać jej!

heliks · 2012-02-20, 20:44

Cytat:

Napisane przez zjedzmniebejbe

Polać jej!

hehe

zawsze i wszedzie

luniaska · 2012-02-20, 20:49

Cytat:

Napisane przez heliks

witamy witamy

ale to nie stowarzyszenie złamenych serduszek tylko damy rade bez palantow i bedziemy szczesliwe

Jeszcze wczoraj tak właśnie myślałam, a dzisiaj kompletny zwrot akcji

Najgorsze jest to, że mam ochote do niego napisać i mam nadzieję, że wróci

żałosne... było źle, a chce żeby wróciło

muffinka86 · 2012-02-20, 20:58

Jeszcze wczoraj tak właśnie myślałam, a dzisiaj kompletny zwrot akcji

Najgorsze jest to, że mam ochote do niego napisać i mam nadzieję, że wróci

żałosne... było źle, a chce żeby wróciło

[/QUOTE]

Nie żałosne tylko normalne, niestety po rozstaniu tęsknimy za tym co było dobre a odsuwamy od siebie to co było złe. Ale z czasem to minie, przynajmniej mam taką nadzieję, bo narazie też jestem na tym etapie

, a w końcu będziemy wdzięczne, że ten związek się zakończył. Trzeba uwierzyć, że wszystko dzieje się po coś, a najlepsze jeszcze przed nami.

heliks · 2012-02-20, 20:58

tylko pytanie czy byloby dobrze bo skoro raz sie zachowal jak palant to jest prawdopodobienstwo ze sie to powtorzy

luniaska · 2012-02-20, 21:32

Cytat:

Napisane przez heliks

tylko pytanie czy byloby dobrze bo skoro raz sie zachowal jak palant to jest prawdopodobienstwo ze sie to powtorzy

Mój eks zachowywał się za dużo razy jak palant

chyba jestem masochistką, że tyle z nim wytrzymałam (ponad 6 lat)
ale z drugiej strony był moim najlepszym przyjacielem, a teraz mam wrażenie, że zostałam sama.

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Cytat:

Napisane przez muffinka86

Nie żałosne tylko normalne, niestety po rozstaniu tęsknimy za tym co było dobre a odsuwamy od siebie to co było złe. Ale z czasem to minie, przynajmniej mam taką nadzieję, bo narazie też jestem na tym etapie

, a w końcu będziemy wdzięczne, że ten związek się zakończył. Trzeba uwierzyć, że wszystko dzieje się po coś, a najlepsze jeszcze przed nami.

Masz całkowitą racje

Trzymam za Ciebie kciuki

heliks · 2012-02-20, 22:49

Cytat:

Napisane przez luniaska

Mój eks zachowywał się za dużo razy jak palant

chyba jestem masochistką, że tyle z nim wytrzymałam (ponad 6 lat)
ale z drugiej strony był moim najlepszym przyjacielem, a teraz mam wrażenie, że zostałam sama.

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Masz całkowitą racje

Trzymam za Ciebie kciuki

przyjaciel nigdy nie pozwoli bys cierpiala...

Lanessa · 2012-02-20, 22:57

Cytat:

Napisane przez luniaska

ale z drugiej strony był moim najlepszym przyjacielem, a teraz mam wrażenie, że zostałam sama.

Ja rozstałam się wczoraj. Też był moim najlepszym przyjacielem. Aczkolwiek myślę, że to rozstanie go zmieniło. I już nie jest.

Malla · 2012-02-20, 23:44

Cytat:

Napisane przez heliks

przyjaciel nigdy nie pozwoli bys cierpiala...

sudenly · 2012-02-21, 14:37

hej dziewczyny

dawno mnie tu nie bylo. u mnie jakoś leci. minelo chyba pol roku od rozstania- chyba bo juz nawet przestalam odliczac

dostalam od niego zyczenia na walentynki-oficjalne, ale to i lepiej

mam jeszcze czasem doły-obecnie jestem w takim dołku od kilku dni ale staram się odganiać złe myśli. da się żyć

co u was?? magda zeszła się z tym swoim? bo podczytuję was i dawno nie widziałąm tu jej posta.w ogóle duuużo nowych osób tu widzę...

LusciousElegance · 2012-02-21, 14:50

dlaczego ja muszę z nim chodzić do klasy?

natalia_90 · 2012-02-21, 17:30

Dziewczyny a ja mam kolejny problem...on odszedł, dał mi do zrozumienia, że jest zadowolony ze swojej decyzji...weszłam w etap godzenia się z tym, powoli wstaje z łóżka, zaczynam wykonywać codzienne czynności, to dopiero czwarty dzień.

A co do problemu, od soboty nie jadłam praktycznie nic, na sam widok jedzenia mam odruch wymiotny, nie czuje kompletnie głodu. Tyle, że jakiś czas temu miałam problemy z zaburzeniami odżywiania. Wykaraskałam się z tego też poniekąd dzięki niemu. Boję się, że coś niedobrego znów mnie zaatakuje, czuje paniczny strach przed tym, jednak chodzą mi po głowie dziwne myśli

macieja · 2012-02-21, 18:28

Cytat:

Napisane przez natalia_90

Dziewczyny a ja mam kolejny problem...on odszedł, dał mi do zrozumienia, że jest zadowolony ze swojej decyzji...weszłam w etap godzenia się z tym, powoli wstaje z łóżka, zaczynam wykonywać codzienne czynności, to dopiero czwarty dzień.

A co do problemu, od soboty nie jadłam praktycznie nic, na sam widok jedzenia mam odruch wymiotny, nie czuje kompletnie głodu. Tyle, że jakiś czas temu miałam problemy z zaburzeniami odżywiania. Wykaraskałam się z tego też poniekąd dzięki niemu. Boję się, że coś niedobrego znów mnie zaatakuje, czuje paniczny strach przed tym, jednak chodzą mi po głowie dziwne myśli

może powinnaś zwrócić się o pomoc do lekarza by dał Ci coś na apetyt ? skoro miałaś problemy z odżywianiem to nie są żarty ;/

natalia_90 · 2012-02-21, 18:34

Leczyłam się przez jakiś czas u psychologa jednak to nie dawało jakichś efektów widocznych. Dopiero przy nim znalazłam motywację i udało mi się pokonać wszystko. Nabrałam trochę ciała, zaczęłam w miarę normalnie jeść i nie myśleć o wadze. Właściwie w pewnym momencie całkowicie zapomniałam o chorobie. A teraz od piątku poleciały już prawie trzy kg w dół

luniaska · 2012-02-21, 19:59

Cytat:

Napisane przez heliks

przyjaciel nigdy nie pozwoli bys cierpiala...

Oprawie sobie niedługo Twoje posty w ramke i powieszę, żeby nie zapomnieć

faktycznie trzeba Ci polać

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Cytat:

Napisane przez natalia_90

Leczyłam się przez jakiś czas u psychologa jednak to nie dawało jakichś efektów widocznych. Dopiero przy nim znalazłam motywację i udało mi się pokonać wszystko. Nabrałam trochę ciała, zaczęłam w miarę normalnie jeść i nie myśleć o wadze. Właściwie w pewnym momencie całkowicie zapomniałam o chorobie. A teraz od piątku poleciały już prawie trzy kg w dół

Natalko

myślę, że powinnaś poszukać innego psychologa. Jeżeli czujesz, że jest z Tobą źle, to nie ma na co czekać.

heliks · 2012-02-21, 20:26

Cytat:

Napisane przez luniaska

Oprawie sobie niedługo Twoje posty w ramke i powieszę, żeby nie zapomnieć

faktycznie trzeba Ci polać

[COLOR="Silver"]
.

<skromny> oj tam, żadne tam mądrości ale co do polania to wolę tak w realu

żarciki takie

po prostu trzeba mieć godność, płaszczyć przed facetem to się można jeśli to my coś odwalimy, np. zdrada ale nie kiedy to on się na nas wypina;/

Tort · 2012-02-21, 20:31

Cytat:

Napisane przez natalia_90

Leczyłam się przez jakiś czas u psychologa jednak to nie dawało jakichś efektów widocznych. Dopiero przy nim znalazłam motywację i udało mi się pokonać wszystko. Nabrałam trochę ciała, zaczęłam w miarę normalnie jeść i nie myśleć o wadze. Właściwie w pewnym momencie całkowicie zapomniałam o chorobie. A teraz od piątku poleciały już prawie trzy kg w dół

Miałam identyczną sytuację, musisz się zmusić. Mandy kupiła sobie obiadki dla dzieci w słoczikach - może spróbuj. Ostatnio mimo cudownych wydarzeń znowu przestałam jeść, ale po prostu się zmuszam. Ty też próbuj

tanczac_w_deszczu · 2012-02-21, 22:25

Jestem idiotką...

Rozmawiam z facetem z mojej miejscowości, tzn. wymieniamy wiadomości...
Nie wiem po co mi to skoro znowu się rozczaruję i pewnie teraz tylko tracę czas...

heliks · 2012-02-21, 22:27

Cytat:

Napisane przez tanczac_w_deszczu

Jestem idiotką...

Rozmawiam z facetem z mojej miejscowości, tzn. wymieniamy wiadomości...
Nie wiem po co mi to skoro znowu się rozczaruję i pewnie teraz tylko tracę czas...

no wiesz co!! skad takie negatywne podejscie ;/

tanczac_w_deszczu · 2012-02-21, 22:36

Po tej ostatniej sytuacji brzydzę się facetami. Uważam, że każdy może się zachować jak eks, Wasi eksowie czy ten kolega na którym tak się zawiodłam... Więc po co się angażować...

heliks · 2012-02-21, 23:15

Cytat:

Napisane przez tanczac_w_deszczu

Po tej ostatniej sytuacji brzydzę się facetami. Uważam, że każdy może się zachować jak eks, Wasi eksowie czy ten kolega na którym tak się zawiodłam... Więc po co się angażować...

ej no nie mozna wrzucac wszystkich do jednego worka. sa idioci i kretyni fakt, kazda z nas na takich trafiala- fakt ale poznamy w koncu tego jedynego-fakt

bedzie dobrze musi,a jak ten sie okaze frajerem to jego strata!

tanczac_w_deszczu · 2012-02-21, 23:30

Cytat:

Napisane przez heliks

ej no nie mozna wrzucac wszystkich do jednego worka. sa idioci i kretyni fakt, kazda z nas na takich trafiala- fakt ale poznamy w koncu tego jedynego-fakt

bedzie dobrze musi,a jak ten sie okaze frajerem to jego strata!

Sama nie wiem. Na razie jest neutralny. Nie jakiś przesadnie miły ale też nie gburowaty.

2012-02-20, 19:55	#2732
_Desolation Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 4 629	Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII Buuuuuuuu Kupiłam sobie nowy monitor i drukarkę. Monitor podłączyłam a drukarka nie działa. Dzwoniłam do serwisu nudziłam, nie wiedzą co jest,dzwoniłam do znajomych informatyków, też nie wiedzą, jeden przyjedzie ale kij wie kiedy znajdzie czas. Jakbym była z exem to bym go nudziła żeby mi pomógł chociaż i tak się nie zna na drukarkach, ale by coś porozkminiał ze mną. To są chwile w których tęsknie za exem. __________________ Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU *Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach*

2012-02-20, 20:00	#2733
Phoce Flawless Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 7 873	Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII Dużo mam do nadrabiania, co? BOŻE, siedziałam kilka dni w domu, odpoczywając i robiąc dokładnie NIC i się zaczęło, wspomnienia, krwawiące serce, samotność Ah, matko, potrzebuję się czymś zacząć __________________ "We need to know, as women, we're important. I think the breakdown is when a woman doesn't know what she is and she settle for less. Check out your worth because you're worth more than that."

2012-02-20, 20:08	#2734
luniaska Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Europa Wiadomości: 341	Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII Witam wszystkich! Przeczytałam pare postów i nie mogę uwierzyć, że czytam o sobie Jeszcze w piątek myślałam, że się ułoży... a od soboty jestem już sama Chyba dopiero teraz to do mnie dochodzi przyjmijcie mnie proszę do swojego stowarzyszenia złamanych serduszek

2012-02-20, 20:58	#2742
muffinka86 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 18	Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII Jeszcze wczoraj tak właśnie myślałam, a dzisiaj kompletny zwrot akcji Najgorsze jest to, że mam ochote do niego napisać i mam nadzieję, że wróci żałosne... było źle, a chce żeby wróciło [/QUOTE] Nie żałosne tylko normalne, niestety po rozstaniu tęsknimy za tym co było dobre a odsuwamy od siebie to co było złe. Ale z czasem to minie, przynajmniej mam taką nadzieję, bo narazie też jestem na tym etapie, a w końcu będziemy wdzięczne, że ten związek się zakończył. Trzeba uwierzyć, że wszystko dzieje się po coś, a najlepsze jeszcze przed nami.

2012-02-20, 20:58	#2743
heliks Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz. Wiadomości: 1 233	Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII tylko pytanie czy byloby dobrze bo skoro raz sie zachowal jak palant to jest prawdopodobienstwo ze sie to powtorzy __________________ nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem

2012-02-21, 14:37	#2748
sudenly Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 3 787	Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII hej dziewczyny dawno mnie tu nie bylo. u mnie jakoś leci. minelo chyba pol roku od rozstania- chyba bo juz nawet przestalam odliczac dostalam od niego zyczenia na walentynki-oficjalne, ale to i lepiej mam jeszcze czasem doły-obecnie jestem w takim dołku od kilku dni ale staram się odganiać złe myśli. da się żyć co u was?? magda zeszła się z tym swoim? bo podczytuję was i dawno nie widziałąm tu jej posta.w ogóle duuużo nowych osób tu widzę... __________________ If You're Going Through Hell, Keep Going

2012-02-21, 14:50	#2749
LusciousElegance Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 542	Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII dlaczego ja muszę z nim chodzić do klasy?

2012-02-21, 17:30	#2750
natalia_90 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 213	Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII Dziewczyny a ja mam kolejny problem...on odszedł, dał mi do zrozumienia, że jest zadowolony ze swojej decyzji...weszłam w etap godzenia się z tym, powoli wstaje z łóżka, zaczynam wykonywać codzienne czynności, to dopiero czwarty dzień. A co do problemu, od soboty nie jadłam praktycznie nic, na sam widok jedzenia mam odruch wymiotny, nie czuje kompletnie głodu. Tyle, że jakiś czas temu miałam problemy z zaburzeniami odżywiania. Wykaraskałam się z tego też poniekąd dzięki niemu. Boję się, że coś niedobrego znów mnie zaatakuje, czuje paniczny strach przed tym, jednak chodzą mi po głowie dziwne myśli

2012-02-21, 18:34	#2752
natalia_90 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 213	Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII Leczyłam się przez jakiś czas u psychologa jednak to nie dawało jakichś efektów widocznych. Dopiero przy nim znalazłam motywację i udało mi się pokonać wszystko. Nabrałam trochę ciała, zaczęłam w miarę normalnie jeść i nie myśleć o wadze. Właściwie w pewnym momencie całkowicie zapomniałam o chorobie. A teraz od piątku poleciały już prawie trzy kg w dół

2012-02-21, 22:25	#2756
tanczac_w_deszczu Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 430	Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII Jestem idiotką... Rozmawiam z facetem z mojej miejscowości, tzn. wymieniamy wiadomości... Nie wiem po co mi to skoro znowu się rozczaruję i pewnie teraz tylko tracę czas... __________________ Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... Ralph Waldo Emerson

2012-02-21, 22:36	#2758
tanczac_w_deszczu Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 430	Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XXII Po tej ostatniej sytuacji brzydzę się facetami. Uważam, że każdy może się zachować jak eks, Wasi eksowie czy ten kolega na którym tak się zawiodłam... Więc po co się angażować... __________________ Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... Ralph Waldo Emerson

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)