Ruszamy z kopyta, bo to już 6 część - czas zakończyć odchudzanie i osiągnąć cel!

[plusia6]

Witam dziewczyny Daaaawno mnie nie było, bo duuuużo rzeczy się działo ostatnio w moim życiu (malutko pisałam na forum, więc możecie mnie nie kojarzyć , Ale mam zamiar teraz to zmienić) Postanowiłam wrócić do dietki i odchudzania, bo szykuje mi się wesele w maju i w czerwcu i czas się ogarnąć

[domisia1944]

Ciekawe czy mnie ktoś jeszcze pamięta
Odeszłam " na chwilę " od was i to był mój duży bład ...
przytyłam kilka kg zle sie teraz czuje .
Jednak nie ma to jak zjednoczenie .
Kurde jeszcze matura za miesiac z dniami a ja nic nie umiem

[samaraNW]

witam

Napisane przez domisia1944

Ciekawe czy mnie ktoś jeszcze pamięta
Odeszłam " na chwilę " od was i to był mój duży bład ...
przytyłam kilka kg zle sie teraz czuje .
Jednak nie ma to jak zjednoczenie .
Kurde jeszcze matura za miesiac z dniami a ja nic nie umiem

ja pamiętam

matura niby tak niedawno była, a ja czuję, jakby już lata minęły, tyle się na studiach wydarzyło w kilka miesięcy...

[Magdzia94]

Hej hej

Kurde ciężko ze mną muszę walczyć ze sobą żeby sobie nie dziabnąć jakiegoś ciasteczka, kostki czekolady Na razie mi sie udaje Wczoraj miałam troszkę więcej czasu i zrobiłam sobie sałatkę do szkoły Wstawię wam dzisiaj moje MENU
Ś. owsianka(jabłko, mandarynka, 2 herbatniki, garstka płatków Just Fit)
IIŚ. sałatka( mieszkanka sałat, pomidor, papryka, kukurydza)
IIIŚ serek homo naturalny, 3 pomidorki koktajlowe
O. zupa jarzynowa, 2 racuchy z jabłkiem
P. mandarynka, 2 kromki Macy razowej
K. jajecznica z 2 jajek

Mam jeszcze jedną imprezę i pojechałam z bratem na zakupy- kupiliśmy 8 paczek chipsów

[Promyczek Nadziei]

Cześć Dziewczyny
Bombisiu tak biegam i ćwiczę do tego 45 minut.

Na forum nie zaglądam, ponieważ jak same wiecie miałam wiele problemów odnośnie odżywiania, wpadłam w kompulsywne objadanie się i następnie były różne pomysły jak się pozbyć tego co zjadłam, albo głodówki albo środki przeczyszczające :/ Zmagałam się z tym naprawdę długo, kiedy odchodziłam z wizażu wszystko było okey i wtedy wracałam, a z każdym powrotem moje uśpione „demony”, że tak je nazwę wracały i było to błędne koło… Wiele przez to straciłam, moja samoocena sięgnęła dna, na mojej twarzy brakowało uśmiechu, byłam nerwowa, ale w końcu zaczęłam żyć inaczej, pierwsze co to odstawiłam wizaż, następnie zaczęłam jeść wszystko i nie dzielić jedzenia na dobre i złe, kolejnym krokiem było schowanie wagi głęboko do szafy, żeby nie korciła. Moje odbudowanie się zajęło mi prawie miesiąc, dopiero teraz od poniedziałku uśmiecham się, czuję, że żyje i mam wiele pozytywnej energii dlatego postanowiłam do was napisać.
Chciałabym się z wami podzielić pewnymi informacjami i moimi spostrzeżeniami może któreś z was to pomoże, tak więc najpierw pozwolę sobie zacytować Ewę Chodokawską:
· "OSZALEJE!!! DIETA 1000-1200KCAL TO GLODOWKA!!!! To najgorszy scenariusz jakiego mozna się spodziewać!!! Spalamy 1300kcal dziennie nie cwiczac!!! Zatem cwiczac powinnysmy pochlaniac od 1500kcal-2500kcal!!! Wasz organizm na tej idiotycznej diecie,bedzie wyczerpany(bez względu na to jak się czujecie),po powrocie do normalnego odzywaiania,będzie próbował magazynowac wszystko,żeby na wypadek glodowki mieć zapasy!!! Po takiej "diecie" predzej czy pozniej-zalezy ile tygodni,miesiecy,lat na niej jestescie,możecie się spodziewać jedynie efektów jojo!!!
Zacznijcie od psychiki!!! Wywalcie te podla wagę!!! Zmierzcie się i niech od dziś centymetr bedzie wyznacznikiem Waszego sukcesu!!! Zacznijcie zdrowo jeść!!! CONAJMNIEJ!!!!!!!! 1500kcal dziennie!!!
JEZELI STOSUJECIE GLODOWKE TO ZNACZY ZE POSZLYSCIE NAJGORSZA DROGA!!! ..zanim Wasz organizm wskoczy na właściwy tor trochę to zajmie(moze nawet do trzech mcy)..mozecie przybrac na wadze,ale nie w centymetrach..stres wszystko komplikuje i odkłada tkanke tluszczowa!!! Uspokojcie głowę,bądźcie racjonalne!!! Zacznij od początku we właściwy sposób!!! Inaczej wycienczycie swoj organizm!!!!"

a teraz popatrzcie na te przykładowe jadłospisy z tej stronki </SPAN>

http://aktywna-kobieta.wieszjak.pl/silownia/212607,Jadlospis-dla-kobiet-cwiczacych-aerobic.html</SPAN>
i patrzcie co jedzą na kolacje węgle, a my co białko i teraz już wiem czemu wiecznie byłam zmęczona bo katowałam swój organizm! Ja wiem,że sama przez długi okres oceniałam jadłospisy innych dziewczyn i dopiero teraz widzę jakie moje myślenie było błędne i jak ono źle wpływało na moja psychikę, także proszę was Kochane zastanówcie się jeszcze raz nad swoim odchudzaniem, pokochajcie siebie i swoje ciało, każda z nas jest piękna i każda ma prawo do szczęścia, a aktywność fizyczną niech będzie przyjemnością, a nie koniecznością czy okropnym obowiązkiem, przecież nasze ciało to nasza świątynia zadbajmy o nie! W końcu w zdrowym ciele, zdrowy duch
Uff, ale rozpisałam Mam nadzieję,że doczytacie do końca
Buziaki Kochane Obiecuję od czasu do czasu do was zaglądać i podziwiać postępy, trzymam kciuki za każda z was

[mindless]

Hello, hello.

Widzę, że sporo powrotów tutaj. Ja również tak jakPromyczek postanowiłam spróbować schudnąć bez Wizażu. Choć jesteście wszystkie świetne to jakoś ostatnimi czasy forum źle na mnie wpływało więc odcięłam się. Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie i czytam Was od czasu do czasu.

P.S. Z dietą świetnie, ćwiczę prawie codziennie 45-55 minut z MelB i chudnę!

[Aniap23]

Napisane przez bombisia

ja nad morzem nigdy nie byłam, i stąd moje parcie na pozbycie się tych dołeczków, bo mam wrażenie że tam wyskoczą mi same modelki
odpiątku go ucieram, może coś wytrę

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

łaa i jakiego spontanicznego masz tż

Taaaaaaaaaa

Też myślałam że nad morzem występują same modelki (jak w Słonecznym Patrolu ), ale prawda jest taka że są kobiety bardzo różne, i te super zgrabje (bardzo mało) i te ogromniaste, tłuste z mega cellulitem (sporo) i te zwyczajne babki z lekką nadwagą, cellulitem i wystającym brzuszkiem (najwięcej). Tak wię się nie przejmuj, będziesz laska i tyle

Napisane przez laisla

Jak na moje menu ładniutkie. A ta woda z miodem to na rozkręcenie metabolizmu?
Ach tak to zaplanowaliście. Tyle teraz możliwości, że człowiek głupieje. Kurcze, nawet zaliczki nie chcieli Chorwacją wszyscy się zachwycają..mnie mała ciągnie oczywiście do Londynu bo zdążyła pokochać Anglię, jednak jak dotąd byłyśmy tam w pracy. Tzn ja w pracy Mi się marzy południe także, cóż zobaczymy, jeszcze poszperam w necie

Tak, staram się rozkręcić metabolizm, ale póki co z marnym skutkiem
Możliwości dużo ale jeśli chce się wykupić wycieczkę przez biuro podróży to co najmniej drugie tyle trzeba zapłacić


Promyczku życzę powodzenia

[samaraNW]

witam

Promyczek, Mindless, współczuje problemów, mam nadzieję, że odcięcie od wizażu pozwoli Wam się z nimi w pełni uporać

[Magdzia94]

Napisane przez samaraNW

witam

Promyczek, Mindless, współczuje problemów, mam nadzieję, że odcięcie od wizażu pozwoli Wam się z nimi w pełni uporać

Zgadzam się

Ja za to mam na odwrót, mnie wizaż motywuje, bo widzę czyjeś efekty czytam sobie, oglądam zdjecia


Każdy ma swój sposób, byle by działał

[bombisia]

Aniap no to mnie pocieszyłaś!! naszczęście poza tż nikt mnie tam nie będzie znał, więc jak komuś coś nie będzie pasowało to niech zakryje oczy

Promyczku, mindless ale odezwijcie się czasem tutaj do nas buziaki


ja d\zisiaj nie popisałam się jedzonkiem:Pale za to ćwicze sobie troszkę jutro bieganie a od poniedziałku zaczynam drugi tydzień)

[laisla]

Napisane przez Aniap23

Tak, staram się rozkręcić metabolizm, ale póki co z marnym skutkiem
Możliwości dużo ale jeśli chce się wykupić wycieczkę przez biuro podróży to co najmniej drugie tyle trzeba zapłacić

Tak? A ważyłaś się? Może efekt Ciebie zaskoczy i Twój metabolizm szaleje
Tak, wiem ale są jeszcze różne grupony itp oraz oferty first czy last minute, wtedy można coś w korzystnej cenie wyhaczyć Ja to jestem taka niezdecydowana, że zawsze wydaje mi się, że jeszcze tego nie wezmę, bo jutro pojawi się coś ciekawszego, fajniejszego za tę samą cenę..i w ten sposób pewnie skończę gdzieś..w Borach Tucholskich..bo blisko do domu i małe ryzyko nie żebym coś miała do Borów, ale w zeszłym roku nigdzie nie byłam przez duży remont więc marzę o dalszym wypadzie tego lata..

Promyczku, Mindless także życzę powodzenia jakąkolwiek drogę do swojego dobrego samopoczucia obierzecie

U mnie kilka dni jest znowu ładnie dietkowo, ciepło i słońce dodaje mi motywacji, widzę leciutki luz po ubraniach, które już były niemal za małe po zimie więc nie jest najgorzej Wiem tylko, że święta powstrzymają ten dobry trend, naiwna nie jestem

[Aniap23]

Napisane przez bombisia

Aniap no to mnie pocieszyłaś!! naszczęście poza tż nikt mnie tam nie będzie znał, więc jak komuś coś nie będzie pasowało to niech zakryje oczy

He he masz rację

Napisane przez laisla

Tak? A ważyłaś się? Może efekt Ciebie zaskoczy i Twój metabolizm szaleje
Tak, wiem ale są jeszcze różne grupony itp oraz oferty first czy last minute, wtedy można coś w korzystnej cenie wyhaczyć Ja to jestem taka niezdecydowana, że zawsze wydaje mi się, że jeszcze tego nie wezmę, bo jutro pojawi się coś ciekawszego, fajniejszego za tę samą cenę..i w ten sposób pewnie skończę gdzieś..w Borach Tucholskich..bo blisko do domu i małe ryzyko nie żebym coś miała do Borów, ale w zeszłym roku nigdzie nie byłam przez duży remont więc marzę o dalszym wypadzie tego lata..

U mnie kilka dni jest znowu ładnie dietkowo, ciepło i słońce dodaje mi motywacji, widzę leciutki luz po ubraniach, które już były niemal za małe po zimie więc nie jest najgorzej Wiem tylko, że święta powstrzymają ten dobry trend, naiwna nie jestem

Tak, ważyłam się i waga bardzo mnie zaskoczyła, myślałam że zejdę na zawał

Też się trochę obawiam świąt, ale mam nadzieję że nie będzie tak źle

Ja dodatkowo rzuciłam palenie (znowu ) i ciągnie mnie przez to do jedzenia jak cholera i w dodatku mam @

[laisla]

Napisane przez Aniap23

He he masz rację



Tak, ważyłam się i waga bardzo mnie zaskoczyła, myślałam że zejdę na zawał

Też się trochę obawiam świąt, ale mam nadzieję że nie będzie tak źle

Ja dodatkowo rzuciłam palenie (znowu ) i ciągnie mnie przez to do jedzenia jak cholera i w dodatku mam @

Ale zawał z powodu szokująco dobrych czy złych wiadomości
Powodzenia z tym pożegnaniem się z fajkami
No to u mnie minus 0,7 kg jednak od niedzieli

[natimielec]

Hej babki, nareszcie znalazłam chwilę czasu żeby was poczytać i do was napisać. tak jak juz pisałam siedze codziennie dluzej w pracy mam trochę zajęć, a i popołudnie wypełnione. jedzeniowo u mnie nie jest tak tragicznie chcociaż mogłoby być lepiej. na ćwiczenia niestety nie mam ani czasu ani siły. fajnie ze wy sie jakoś trzymacie i że tyle dziewczyny wróciło

[bombisia]

laisla piękny spadek!!!


ja dzisiaj pobiegałam i tym sposobem skonczyłam pierwszy z 10 tygodni mojego biegania
pogoda i u mnie była przepiękna ale za to teraz mam spiocha aż się boję pomyśleć co to będzie w niedzielę po przestawieniu zegarków

[laisla]

Napisane przez bombisia

laisla piękny spadek!!!


ja dzisiaj pobiegałam i tym sposobem skonczyłam pierwszy z 10 tygodni mojego biegania
pogoda i u mnie była przepiękna ale za to teraz mam spiocha aż się boję pomyśleć co to będzie w niedzielę po przestawieniu zegarków

za zapał w bieganiu noo...ale za to jaki dzień będzie długi

[bombisia]

oj tak bedzie mozna sobie spokojnie pospacerowac, nawet po szkole czy pracy
juz nie moge sie doczekac kiedy odkurze swoj prawdziwy rower kiedy bedzie mozna spokojnie posiedziec sobie przed domkiem, poczytac jakas ksiazke)
kocham wiosne bardziej niz lato

[laisla]

Napisane przez bombisia

oj tak bedzie mozna sobie spokojnie pospacerowac, nawet po szkole czy pracy
juz nie moge sie doczekac kiedy odkurze swoj prawdziwy rower kiedy bedzie mozna spokojnie posiedziec sobie przed domkiem, poczytac jakas ksiazke)
kocham wiosne bardziej niz lato

Właśnie..także bardzo tęsknię za spacerami i rowerem a tutaj dzisiaj niepokojące wieści, że następny weekend ma być nieoczekiwanie zimowy Ja kocham chyba wszystkie pory roku, ale jeśli chodzi o dietę to zdecydowanie wiosna i lato bardziej mi służą

[Aniap23]

Napisane przez laisla

Ale zawał z powodu szokująco dobrych czy złych wiadomości
Powodzenia z tym pożegnaniem się z fajkami
No to u mnie minus 0,7 kg jednak od niedzieli

SZokująco złych wiadomości, zdecydowanie złych

Gratuluję spadku
Ja postanowiłam ważyć się w poniedziałku, żeby w weekendy za bardzo nie szleć wieć dopiero wtedy dam znać czy coś spadło.


Tak czytam sobie o waszych poczynaniach i chyba też zacznę coś dodatkowo ćwiczyć poza aerobikiem wodnym, może właśnie bieganie, hmm... muszę to przemyśleć

[samaraNW]

witam

Napisane przez laisla

No to u mnie minus 0,7 kg jednak od niedzieli

ja nie chcę zimna najlepiej niech już będzie lato! ale spojrzałam na pogodę i rzeczywiście w przyszły weekend ma być deszcz i poniżej 10 stopni

[laisla]

Dziękuję dziewczyny

[mindless]

Witam. Jakoś mi dziwnie bez forum. Przecież to jakaś tam część mojego życia. Także ten, no, wstawiam jadłospis.

-2xgraham z serem białym (ser biały, jogurt naturalny, zielona cebulka),
-mięso mielone z indyka, z pieczarkami, celubą i pomidorami z puszki, porcja kaszy gryczanej,
-jogurt, jabłko, gruszka,
-jajecznica ze szczypiorkiem+kromka ciemnego chleba.

Oceni ktoś?

Za chwile biore się za ćwiczenia z MelB.

[laisla]

Napisane przez mindless

Witam. Jakoś mi dziwnie bez forum. Przecież to jakaś tam część mojego życia. Także ten, no, wstawiam jadłospis.

-2xgraham z serem białym (ser biały, jogurt naturalny, zielona cebulka),
-mięso mielone z indyka, z pieczarkami, celubą i pomidorami z puszki, porcja kaszy gryczanej,
-jogurt, jabłko, gruszka,
-jajecznica ze szczypiorkiem+kromka ciemnego chleba.

Oceni ktoś?

Za chwile biore się za ćwiczenia z MelB.

Ja tam się cieszę, że Ci dziwnie Witaj więc
Jadłospis jak marzenie jak dla mnie

[Magdzia94]

Dzień dobry

Żyję ,
Wczoraj miałam imprezę ze znajomymi i dzisiaj cały dzień spałam
Wiadomo że na imprezie nie patrzyłam szczególnie na to co jem, jutro już przyjrzę się
Mindless mi się podoba Twoje jadło, bardzo w moim stylu

[mindless]

Dzięki za ocenę. Zapomniałam dodać, że do śniadania były jeszcze pomidorki koktajlowe.

[Magdzia94]

Napisane przez mindless

Dzięki za ocenę. Zapomniałam dodać, że do śniadania były jeszcze pomidorki koktajlowe.

To już w ogóle full wypas

[Promyczek Nadziei]

Dobry wieczór
To co Laski Kochane rozkręcamy forum na nowo od jutra? Kto ze mną zaczyna projekt" Szczęsliwa i piękna na wakacje" ??

[mindless]

Ale super! Będzie impreza, dieta i ćwiczenia! Promyczku ja się piszę na to!

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez mindless

Ale super! Będzie impreza, dieta i ćwiczenia! Promyczku ja się piszę na to!

to super
to od jutra zaczynamy
to co jak kiedyś spowiedź wieczorem z jadłospisów i z wykonanych ćwiczeń

[mindless]

Napisane przez Promyczek Nadziei

to super
to od jutra zaczynamy
to co jak kiedyś spowiedź wieczorem z jadłospisów i z wykonanych ćwiczeń

Ja zaczęłam tydzień temu już, ale się nie udzielałam. Super! Jak wątek odżyje na nowo to będzie większa motywacja żeby nie grzeszyć.