Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 2008

[Caterin17]

Nicko a musisz przez te agencje?
Asia ciezka sprawa,juz to kiedys pisalam do Twojego TZeta to pewnie by dotarlo gdyby sie cos stalo powaznego.
Faceci ogolnie sa mniej uczuciowi i lubia skupiac sie na pracy i takich zajeciach. Moj jak cos robi nieraz caly swiat wokolo moze nie istniec.

Tak naprawde kwestia czy mozesz akceptowac co jest czy nie bardzo zebys wlasnie nie poszukala pocieszenia gdzies indziej.

[..Asia..]

wiecie co..jak mu tak własnie powiedziałam, ze może powinnam poszukac pocieszenia gdzie indziej, to powiedział...co straszysz mnie?
On jest naprawdę nieprzewidywalny...
Tak miałam zrypany weekend przez niego że coś okropnego.
W dodatku Kala chora, Kuba wczoraj wideczrem tak mocno płakał - mówił ze nie wie dlaczego...

Dziekii dziweczyny za słowa zrozumienia i pocieszenia

---------- Dopisano o 07:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------

Caterin jak Sebastianek???

[Caterin17]

Asia widac ze takie slowa na niego nie dzialaja im wiecej bedziesz mowic tym sie przyzwyczai ze to normalne w stylu pogada pogada i co tam.
Musialoby sie cos zdarzyc, cos wiecej niz slowa zeby pomyslal inaczej choc przez troche czasu.

Sebastianek jeszcze kaszle ale jest coraz lepiej.
Za to moj maz sie rozchorowal, i powiem wam ze i ja sie czuje strasznie zmeczona i jakos tak, moze to tylko po pracy albo zarazilam sie.

A wogole dzis sie upewnilam moj szef jest gejem, nie mam nic przeciwko tylko to dosc ciekawe wiecie odmiana, nigdy nie mialam doczynienia blizej z osoba odmiennej orientacji, a moze mialam i nie wiedzialam. Generalnie dobrze mi sie gada z gosciem, wozi mnie do pracy fajnym mustangiem, ciekawie mam

[ona1981]

Teraz Szymon chory, no wspaniale
A mnie dziś tak mięśnie bolą nóg, że narmalnie mam uczucie jak bym nogi bezwładne czy z waty miała. A trzeba zaraz michała odprowadzic do przedszkola. Padnę tam po drodze

Szymon spacer nr 2 : http://www.youtube.com/watch?v=oPPJx...f5AUAAAAAAABAA
http://www.youtube.com/watch?v=PK2EZ...f2AUAAAAAAAAAA

[sybillla]

dziewczyny wybieram sie pod koniec tygodnia z dzieciakami w długa podroż zastanawiam się czy nie podać czegoś Patrykowi (13 miesięcy) żeby spokojnie przetrwał taką podróż ok 8 godzin

polecicie mi coś bezpiecznego sprawdzonego?

[Kjane]

Ona - jestem pod mega wrazeniem tego jak Szymonek sobie radzi
Kubuś na razie wogóle nie zainteresowany rowerkiem, on jest jak torpeda, wszędzie biegiem, w sobote jak byliśmy u rodziców to dosłownie na chwile sie odwróciłam a on uciekł do garażu i wpadł do tunelu samochodowego (na szczescie nie głeboko było i nic mu si enie stało - jedynie sie wystraszył, ale co najgorsze - i tak tam poszedł).

Sybillla - ja nie podaje nic dzieciakom nawet na dłuższa podróz, jak sa zmeczeni siedzeniem w fotelikach to zatrzymujemy sie na jakimś placu zabaw lub zwyczajnie na spacerek no i zawsze przeznaczamy na podróż max czasu tak żeby nie było nerwowej atmosfery - wychodzimy z załozenia że nie spieszy nam sie
a gdzie sie ywbierasz? ty zawsze tak tajemniczo piszesz

Ste_lla - przepiekne zdjęcia
Od dawan uczestniczysz w tym kursie fotografii dla mam?
Sama robisz zdjecia?
Stefka - śliczna, cudowne oczka

Asia - szkoda mi ciebie bo ty taka fajna babeczka jestes a tówj TŻ wogóle jakby tego nie dostrzegał.
Skoro nie umiecie już ze sobą rozmawiać a Tz nie słucha tego ze jest ci z nim źle - to chyb amacie poważny problem.
Zapytaj go wprost - co jest w jego zyciu wazniejsze czy ty i dzieci czy praca, i czy wogóle interesuje go jeszcze rodzina.
Kuba to już duży chłopak i coraz wiecej rozumie, a Kala tez rosnie i bedzie obserwować.
Powiedz mu ze nie straszysz tylko ze jest ci cieżko zrozumieć dlaczego nie mozecie sie dogadać
wiem ze łatwo doradzać..... Powodzenia....

Caterin - jak Sebastianek?

Niko - szkoda ze straciłaś pracę, jedyne co mogę zrobić to rzymac kciuki zebys znalazła nowa. Powodzenia~~

[sybillla]

wybieramy się do suwałk wiec cała polska przed nami do pokonania ponad 600 km a przy naszych drogach - same wiecie może być cięzko

myślimy zeby jechać na wieczór/noc może koło 18 ale i tak boje się czy patryk nie dostanie jakiegoś szału on nieprzewidywalny jak jego mamusia

z julką inaczej ona prawie cały czas spi

[..Asia..]

Sybilla ja tez szukałam specyfiku na podróz do Chorwacji (dwa razy jechaliśmy tam - podróż ponad 24 godziny)
Nie ma nic lepszego jak częste postoje, zabawa podczas jazdy itp.

U nas sprawdza się laptop z ulubionymi bajkami i ksiązki, zeby czytać małej podczas drogi.

[sybillla]

asiu też o tym myślałam laptop dla julci jak najbardziej ale patryk ma bajki póki co w nosie

[ona1981]

Dziewczyny w klubie mała prośba

Sybilla idz do pediatry i może ci coś poleci. Szymon też ma bajki w nosie, nie ten wiek jeszcze by jakoś dlużej bajkami sie zainteresować

[..Asia..]

Ona jak się czujecie????

[ona1981]

Szymon o dziwo dobrze, rano wymiotował, ale na tym koniec. A ja to nieciekawie. Dziene bóle mięsni mam, nie wiedziałam, że takie rzeczy przy jelitowce. Mam nogi jak z waty i takie dziwne napiecie w nogach. Biegunka nadal i jakaś senność.

A jak Kala? Nadal ma gorączkę?

[..Asia..]

Kala bez gorączki, ale strasznie kaszle. Ide do osłuchania

[nicko]

Napisane przez Caterin17

Nicko a musisz przez te agencje?
Asia ciezka sprawa,juz to kiedys pisalam do Twojego TZeta to pewnie by dotarlo gdyby sie cos stalo powaznego.
Faceci ogolnie sa mniej uczuciowi i lubia skupiac sie na pracy i takich zajeciach. Moj jak cos robi nieraz caly swiat wokolo moze nie istniec.

Tak naprawde kwestia czy mozesz akceptowac co jest czy nie bardzo zebys wlasnie nie poszukala pocieszenia gdzies indziej.

Caterin póki co nie mam wyjścia, tu agencji jest dużo i zakłady wolą pracowników agencyjnych, bo jak praca się konczy to nie mają problemu co zrobić z taką osobą. Powysyłałam też CV bezpośrednio do zakładów ale też cisza.

Asia nie mam słów do twojego męża, gdyby mój był taki to już chyba dawno nie bylibyśmy razem. Jak można być tak bez uczuciowym.

[gothika]

Sybilla - próbowałas Patrykowi puszczać Teletubisie? Ramona ogladała jak chyba nie miała półtora roku, spróbuj, może na podróż mu się spodoba

biegac mi się nie chce, Teżet kupił skakanke z licznikiem, może zyrandola nie żrzuce jak poskaczę, bo mam mało miejsca

[mala_stopka]

Napisane przez nicko

Ale się wkurzyłam, zwolinili mnie z pracy za nic, jak powiedzieli w agencji: miałam poprostu pecha.

Nicko przykra sytuacja...
za szybkie znalezienie czegoś nowego

Napisane przez ona1981

Wyobraźcie sobie, że to jednak jelitowka była teraz ja mam, wzięlo mnie po południu. Jak mi będzie co miesiąc to świństwo z przedszkola przynosił to się wykonczę. Jeszcze mi Sz zaczyna kaszleć

o rety i ciebie też dorwało....i jeszcze Sz do tego... ehhh
duuuuzo zdróweczka dla Was

Napisane przez Caterin17

Asia widac ze takie slowa na niego nie dzialaja im wiecej bedziesz mowic tym sie przyzwyczai ze to normalne w stylu pogada pogada i co tam.
Musialoby sie cos zdarzyc, cos wiecej niz slowa zeby pomyslal inaczej choc przez troche czasu.

Asiu jestem tego samego zdania co Caterin niestety twoj tż ma totalny zlew na to co mówisz, potworny egoista, przykre to bardzo...
naprawdę nie wiem co ci doradzić skoro rozmowy nie działają...
szkoda mi ciebie i dzieciaków, Ty zasługujesz na partnera, który Cię będzie wspierał i rozumiał, a dzieci na kochajacego obecnego ojca...

i jak Kalinka??

Napisane przez Caterin17

A wogole dzis sie upewnilam moj szef jest gejem, nie mam nic przeciwko tylko to dosc ciekawe wiecie odmiana, nigdy nie mialam doczynienia blizej z osoba odmiennej orientacji, a moze mialam i nie wiedzialam. Generalnie dobrze mi sie gada z gosciem, wozi mnie do pracy fajnym mustangiem, ciekawie mam

he he ja znam jednego i jest super, jak psiapsióła

a powiem Wam, ze moja siostra ostatnio zmieniła orientację
pisałam Wam jakoś latem chyba w zeszłym roku, ze zerwała zaręczyny... od tego czasu nie byla w związku, a ostatnio przyprowadziła swoją dziewczynę stwierdziła, że jest bi, ale na razie ma dośc facetów i lepiej jej z dziewczyną
rodzice są w szoku, a tata nie moze tego przetrawić....

Caterin i jak zdrówko?

Sybilla wiem, ze syrop Differgan jest wprawdzie na chorobe lokomocyjną, ale działa też lekko uspokajająco i nasennie

i gdzie jest Funieczka???


a Igulca tez coś dorwało i znowu ma mokry kaszel i dzis cos katarek się zaczyna...

no i chwale się wklejam moje piątkowe zakupowe łowy wszystko dla Igi, a
dla Majki kupiłam tylko leginsiki i sliniaczki, ale suszą się w suszarni więc fotek nie zrobiłam

[st_ella]

Napisane przez ona1981

Stella nie kupiliśmy focusa jednak. Kupiliśmy citroena c5, ponoć ma super opinie.
Michała babcie nauczyły pić soczki z kartoników i od jakiegoś czasu nie chce mi już wody pić.


Stella ale masz teraz fajne pomysły na fotki! Sesja z manekinami w h&m świetna !!!
No i widzę, że macie puky ten co my. Już widzę, że na styk.

fajnie ze kupiliscie samochód - najważniejsze aby był wygodny i podobał się wam...
no i miłą ładny kolor ;-)
żart

Ona dziękuje sesja z manekinami to zdjecia na konkurs
tak mamay od roku tego puky
Stefka duża... wiec faktycznie na styk...
w tym roku sie nie boi i jeździ z takich górek ze mnie serce czasem staje ;-)

Napisane przez ..Asia..

W domu nieciekawa sytuacja...jestem psychicznie zmęczona. TZ poinformował mnie, że bedzie wyjeżdżał na całe dnie (3-4 na tydzień), nie wolno mi nawet zaprotestować, bo on nie bezie się tłumaczył. On umie tylko informowac o czymś, a ja powinnam skinąc głową i powiedzieć :tak, jest panie dyrektorze.
Na zarzuty, ze przez cały tydzien nie dzowni do domu, do Kuby...trudno - on już taki jest.

Mam go dośc, to po prostu chodzący cybork, bez ludzkich odczuć, bez emocji, myślący tylko i wyłczne o swojej karierze i nie znoszący żadnego sprzeciwu.
NIe potrafi rozmawiać, uważa że skoro sie pytam czemu jedzie, czemu nie dzowni, czy musi itp - to wypytuję go jak ucznia przy tablicy. Dla niego to nie rozmowa.
Wg niego powinnam przyjąc to do wiadomości i poprzestac na tym.

Zal mi Kuby, który notorycznie wysłuchuje naszych kłotni, wydaje mi się, że martwi sie stanem naszego małzeństwa. Jak mam mu wytłumaczyć, ze tata jest tak pochłonięty swoja pracą, ze nie mysli o nim, ze nie interesuje go jego syn, żona, córka


Że już nie wspomnę, że mi ogromnie przykro, ze do mnie nie zadzowni, sms nie napisze...Uważam, ze mnie juz nie kocha, bo na to wskazuje jego zachowanie. Nie wazne są słowa (bo niby mówi mi ze mnie kocha), ale czyny - a te wskazują na coś zupełnie odwrotnego

Sama nie wiem co mam robić, musze nauczyć się go ignorować i cieszyć się z jego nieobecności w domu. Myślę, ze to już niedługo...


......tak, się tylko wyzaliłam, nie oczekuję komentarzy, po prostu łatwiej człowiekowi jak się wygada

och Asiu

w tym wszystkim najgorsze co zrobisz to powiesz młodemu ze praca dla ojca wazniejsza niz Kuba.
poweidz ze tata uważa ze da szczescie rodzinie jak bedzie przynosil pieniadze do domu... ze robi to dlatego aby dzieciaki miały wszystko czego chca...
a ze kłócisz sie z tata męzem bo wolałąbys mniej pieniedzy ale aby zawsze był w domu...

Napisane przez ..Asia..

Monia fakt, znamy się tyle lat, ale on kiedys był innym człowiekem.Naprawde się zmienił.

ludzie sie zmieniaja i załoze sie Asia że ty też jesteś inna...
koniec z szaleństwami młodosci...

Napisane przez ona1981

Teraz Szymon chory, no wspaniale
A mnie dziś tak mięśnie bolą nóg, że narmalnie mam uczucie jak bym nogi bezwładne czy z waty miała. A trzeba zaraz michała odprowadzic do przedszkola. Padnę tam po drodze

Szymon spacer nr 2 : http://www.youtube.com/watch?v=oPPJx...f5AUAAAAAAABAA
http://www.youtube.com/watch?v=PK2EZ...f2AUAAAAAAAAAA

super!

Napisane przez Kjane

Ste_lla - przepiekne zdjęcia
Od dawan uczestniczysz w tym kursie fotografii dla mam?
Sama robisz zdjecia?
Stefka - śliczna, cudowne oczka

ucze sie od roku - polecam szczerze...
długo mi zajmuje dłuzej niz innym mamom bo mam naprawdę mało czasu... praca dom STefcia a samo ćwiczene i robienie zdjeć oraz obróbka pochłania mozno czas....

tak naprawdę muszę napisać - pozazdrościłam Ona i jej mężowi że tak ładnie robia zdjecia...

tzn zawsze lubiłam... robić zdjecia... ale jak zobaczyłam poziom zdjec męza Ona i Ona... musiałam ich dogonic... mysle zę wreszcie jestem dosc blisko

polecam kurs... chociaż rok temu było mniej dziewczyn - ale mozna się nauczyc

[Caterin17]

Stella ciekawy ten kurs, tez chce lepszy aparat i jakies kursy foto zrobic.

A ja czuje sie paskudnie, rano jeszcze jako tak, co prawda wstalam z potwornym bolem plecow ale wysprzatalam chate, za to popludniu mnie sieknelo i TZ namowil mnie na wizyte u lekarza. Dostalam antybiotyk, a teraz wieczorkiem temp wzrosla mi do 39,5C

Normalnie niezle nas wszystkich wzielo, mamy szpital w domu.

Mala stopka to napewno musi byc lekki szok jak siostra oznajmia ze ma dziewczyne. No ale najwazniejsze zeby jej dobrze bylo i byla szczesliwa jesli z facetem jej nie wyszlo moze z kobieta sie uda. Przynajmniej ma szerszy wybor niz my

[..Asia..]

Ona jestem pod mega wrażeniam jak mały sobie radzi!!!Michał tez szybko załapał jazde na rowerze!
Ja zdrówko? Lepiej u was??

Sybilla my jechaliśmy pierwszy raz do Chorwacji jak Kala nie miała roczku, było ciężko, ale jak ktos tu napisła, podwałam diphergan.
Kala nie spała w samochodzie, ona była raczej z dzieci tak jak opisuje Ona - ryczała i nie dało sie nic zrobić. Kupiłam dużo nowych zabawek, duzo postojów, zaopatrzyłam się z fajne rzeczy do jedzenia, kupiłam tablice magnetyczną....normalnie podróż trwa 24-25 godzin, my jechaliśmy około 30, bo te postoje co chwile były masakryczne.
Potem jechaliśmy jak mała miała prawia 3 latka - już było o niebo lepiej.
Najgorsze, ze ona nie zasypia w aucie, jak większośc dzieci....

Caterin nie pamiętam kiedy miałam az ta wysoka gorączkę!!! To musi być okropne!!!
Zdrówka zyczę


Mała Stopka super zakupy, to z ciucholandu, czy nowe?
Dobrze, ze siostra ma odwage się przyznac do innej orientacji, lepsze to niż całe życie żyć w kłamstwie, oszukując siebie i partnera.
Ja miałam w szkole średniej przyjaciółkę bi. Bardzo fajna babka, dobrze sie dogadywałyśmy. NIe wiem czy faktycznie spotykała się z dziewczynami, ale zawsze mówiła , ze jest otwarta na obie płacie. Nie to nie przeszkadzało.



BYłam z kalą do osłychania - nie ma zapalnenia, tylko słychać te jej świsty - dostała inhalacje do noska z antybiotyku no i normalne inhalacje.
To jakaś wirusówka - gorączkówka, tylko ze Kala ma nadwrażliwe oskrzela i takim kaszlem reaguje na każda infekcję.

Wczoraj sprzedałam nasz mały laufrad - z takim sentymentem go sprzedawałam....ale co tam, teraz mamy nowy i duży, a kasa sie przyda

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Stella, tak łatwo się mówi, ja nie chce bronic TZ.
Kuba widzi co sie dzieje. Nie mówie mu ze ojciec go zostawia dla pracy....ale tez nie tłumacze ze zarabia dla niego, dla Kali...
Chłopak jest już duży i sam wie co o tym myśleć.

Prędzej Kalince bym tłumaczyła że tata w pracy itp.....ale ona sie o niego w ogóle nie pyta, nie jest z nim wcale zwiazana, więc problem z głowy.

podłączyłam sie pod obserwatora twoich fotek

[mala_stopka]

Caterin ale Cie wzieło... duzo zdrówka dla Was

Asia zakupy nowe z h&m na ten rabat 30% o którym pisała Ona

Ona a jaki kolorek autka?

Stella fajny taki kurs... też bym chciała umieć takie piekne foty robić może kiedyś...jak Majka podrośnie...

a jesli chodzi o siostre to ja jej kibicuje całym sercem, nieważne z kim się spotyka... byleby była szczęśliwa

[ona1981]

Na szybko.

Asia u mnie już super. Wczoraj dostałam od mamy tabletki Nifuroksazyd 200 Hasco i po godzinie od razu ożyłam, nawet biegunka minęła. Aż sama w szoku jestem
Tylko jeszcze ten kaszel u szymona mnie gnębi.

Mała stopko kolor zwykły- srebrny
Zakupy super! Ta biała bluzeczka z tą łączką i motylkami superasna, taka letnia. JUż ją w ulotce podziwiałam

Caterine zdrówka

Stella no widzisz, a my teraz kryzys mamy, tż nie ma czasu na fotki a ja nie mam weny. Mam nadzieję, że w wakacje nadrobimy.

[gothika]

ale się zrobiło na wątku orientacyjno sexualnie
ja tez mogłabym być bi

mała stopka - fajne letnie zakupy

stella - a mi się zawsze podobały fotografie - własnie takie jakie były i sa zresztą, twój styl jest inny niz zdjęcia teżeta Ona, Ona jak z sesji, ustawione wszystko (ale piekne, przeciez ja tez się zachwycam) a u ciebie tak sponatanicznie wszystko wychodzi na zdjęciach, to ma swój urok

[..Asia..]

Stella ma takie zwariowane fotki, duzo w nich ruchu jakby..nie umiem tego określić

Nifuroksazyd to antybiotyk dojelitowy - trzeba pamietac ze alkoholu nie wolno - piwko do grilla odpada

[asienka213]

Czesc dziewczyny U nas wczoraj Tz mial wolne, bo jechalismy z Natalia do klinki na konsultacje Ona od urodzenia ma na pleckach dosyc duza myszke i pediatra nam powiedzial, ze najlepiej by bylo usunac to miedzy 3-5 rokiem zycia no i dlatego wczoraj mielismy termin Okazalo sie, ze musi miec to operowane, a nie laserowo ale dopiero za jakies 2 lata, dlatego ze to znamie ma wlosy i moze to oznaczac, ze ,,cos' sie moze pod nimi kryc Dodatkowa trudnosc, ze to jest zaraz przy kregoslupie I oni chca przed ta cala operacja wsadzic ja do ruly, zeby ja cala zbadac by miec 100 % pewnosci ze nic nie ma Tylko, ze w tej rurze trzeba lezec spokojnie, co dzisiaj jest w jej przypadku niemozliwosia dlatego trzeba czekac No i muismy z nia jezdzic na kontrole Szczerze mowiac troche sie wczoraj przerazilam, nie wyobrazam sobie tego za 2 lata - chyba umre z nerwow

Nadrobilam was ale bez cytowan Asia nie zazdroszcze sytuacji z Tz, nie chce Ci nic doradzac bo ,,latwo powiedziec '' ale ja bym raczej nie dala rady tak zyc Zreszta dziewczyny juz chyba wszystko napisaly Mala stopko za zakupy Caterin zdrowka Sybilla ja malej nic nie podaje, zreszta ona przyzwyczajona do dlugich podrozy Czesto jezdzimy do Pl 12-14 godz zalezy jaka droga Raz to nawet 19 jechalismy w zimie Ale ona od poczatku nie robila problemow Teraz to oglada bajki, biore jej rozne zabawki - tablice magnetyczna, kasiazeczki No i czesc drogi spi Stella piekne zdjecia My tez mamy ,,porzadny aparat'' ale dopiero sie uczymy go obslugiwac - amatorsko I przymierzamy sie do zakupu jeszcze jednego objektywu

My wczoraj zalatwilismy prezenty na swieta dla dzieci - Natalia dostanie lale http://www.ebay.de/itm/Gotz-Puppe-11...item46024c7c1a , ktorej mozna robic cuda na glowie i myc wlosy a bratanicy kupilismy chodzik do pchania A w piatek po swietach Nati juz ma 4 latka Chcemy jej kupic kuchnie bo nie ma a juz od dawna marudzi o nia i jak Tz znalazl na ebay-u to myslalam ze zemdleje glownie z powodu ceny Jest super ale bez przesady http://www.ebay.de/itm/KidKraft-gros...item3a70f0c1df albo http://www.ebay.de/itm/Kinderkuche-G...item45ff6e5e70

A reszty nie pamietam Milego dnia dziewczyny

[83monia]

asienka - super ta kuchnia ale cena odstrasza sama bym sie pobawiła

[..Asia..]

Asia a nie moga podac Natalce czegos wyciszajacego, zeby ją zbadac w tej rurze....
Nie martw sie na zapas, bo to nic nie da. Za 2 lata się pomartwisz odnośnie zabiegu


Chyba się pogoda zmienia, bo mnie noga rwie jak cholera.

[asienka213]

Napisane przez 83monia

asienka - super ta kuchnia ale cena odstrasza sama bym sie pobawiła

heh to samo pomyslalam, ze sama bym sie pobawila

Napisane przez ..Asia..

Asia a nie moga podac Natalce czegos wyciszajacego, zeby ją zbadac w tej rurze....
Nie martw sie na zapas, bo to nic nie da. Za 2 lata się pomartwisz odnośnie zabiegu

Nie wiem czy moga czy nie, ale nawet po jakims srodku uspokajajacym ona po prostu by tam nie weszla, bo by sie bala No a niestety ani ja ani Tz nie mozemy z nia tam wejsc Licze, ze jak podrosnie to uda jej sie to jakos wytlumaczyc Pani doktor powiedziala, ze gdyby to musialo byc na juz zrobione to inna sprawa ale z tym sie nie spieszy a po co narazac dziecko na takie stresy Tym bardziej ze wczoraj przy zwyklym ogladaniu przez pania tego znamienia Natalia drzala ze strachu i nas nie puszczala No ale zobaczymy Narazie nie chce sie tym martwic

[ona1981]

Gothika może z fotek które tu pokazałam tak wygląda jak byśmy robili ustawiańce, ale Stella czy Asia podglądają ,,nas,, na picassie i tam są fotki z codzienności. Zresztą moich chłopaków trudno jest ustawiać. No i ja uważam, że rodzicom chłopców jest dużo trudniej w fotografii. Czasmi tak patrze na jakies zdjęcie Michała i takie nijakie, jak sobie wyobraze dziewczynkę w rózowej sukieneczce czy czerwonym płaszczyku to od razu by się kolorowiej zrobiło, a tu chlopak w dresowych spodniach i krotkich włosach

Szymon ma rozwolnienie, ale straszne, normalnie się mu leje z pupy

[gothika]

Ona - nie wiem, na wizaż dajesz własnie takie prawie sesyjne, nie mówie że mi się nie podobają, bo bardzo mi się podobają, macie sprzęt, macie talent, ale Stella ma innego rodzaju fotki, własnie takie spontaniczne, jakby tak ukradkiem robiła foty, i to też mi się bardzo podoba, nawet bardziej , po prostu każda z was ma swój styl

asnienka - kuchnia wypasiona
narazie sie nie martw badaniem za dwa lata, przez dwa lata Natalka napewno zrozumie

[..Asia..]

Ona biedny Szynon!!
Pilnuj żeby się nie odwodnił!!
Dzieciom tez można podac Nifuroksazyd - jest w syropie.
Podawaj mu mega dawki probiotyków, duzo do picia, noze uda ci się wcisnąc jakieś praparatu z apteki z tymi mikroelementami (paskudne w smaku)

Kleik z ryzu - działa zasuszająco.
I smaruj pupcię Sudocremem, zeby go nie obszczypało.

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Czasem sprzedają to bez recepty
http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=1543

Trzeba ponawijac w aptece, ze mały ma przepisane, miałas to wo domu, tylko że sie przeterminowało..czy coś takiego, albo ze kupiliście z recepty i się zbiło...
U nas znajomy weterynarz zawsze to przepisuje i mamy w domu butle tak na wszelki wypadek.