Polecamy:

Jumeirah Girl · 2012-03-23, 14:25

Cytat:

Napisane przez hecate

Piekny! I w cudownym kolorze.

Dziekuje

Artur93 · 2012-03-25, 20:47

Dubai i wszystko jasne ^^ ;p
Ja sobie o takiej beemce marzę a narazie moja zielona strzała lata po mieście ;p

Duduu · 2012-03-26, 13:31

Witajcie dziewczyny i ja się pochwalę swoimi 4 kółkami.
Na co dzień jeżdżę BMW E-91 Touring 335xi z 2010 rok.
Kolor ciemny grafit.

purple · 2012-03-26, 19:29

Ja niedługo będę śmigać swoim pierwszym własnym autkiem - Fiatem Bravo rocznik 98

Może ma któraś z Was taki samochód ? Jak się nim jeździ ? Jakoś nie jestem przekonana, ale TŻ mnie namówił, bo w super stanie.

Moim marzeniem jest Mini, ale narazie to poza moim zasięgiem

kisielova · 2012-03-26, 20:00

Cytat:

Napisane przez purple

Ja niedługo będę śmigać swoim pierwszym własnym autkiem - Fiatem Bravo rocznik 98

Może ma któraś z Was taki samochód ? Jak się nim jeździ ? Jakoś nie jestem przekonana, ale TŻ mnie namówił, bo w super stanie.

Moim marzeniem jest Mini, ale narazie to poza moim zasięgiem

miałam okazję podróżować Mareą - "mamą" bravo i przyznam, że byłam bardzo zadowolona

autko wymagało sporadycznych napraw, przejechało wiele,wiele kilometrów bez wizyt u mechanika a co najważniejsze - nie pochłaniało dzikich ilości paliwa

mam nadzieję, że Ty równiez będziesz zadowolona

hecate · 2012-03-26, 21:41

Cytat:

Napisane przez purple

Ja niedługo będę śmigać swoim pierwszym własnym autkiem - Fiatem Bravo rocznik 98

Moj facet mial i padlo rok temu - sluzylo dobrze przez 8 lat. Dokladnie ten rocznik - 98.

Troche rdzewialo, ale nie sprawialo wiekszych problemow, byl raz problem hamulcami. Rok temu wracal z zebrania i nagle zjezdzajac z autostrady - padlo.

Pasek rozrzadu poszedl, niestety dla silnika zle sie to skonczylo. Nie oplacalo sie go naprawiac. Padlo bez uprzedzenia - nic nie stukalo, pukalo, nic nie wrozylo tego wydarzenia.

Lubilam tego naszego grata, mial duzo miejsca

i smutno mi bylo, ze go szlag trafil.

Duduu · 2012-03-27, 07:15

Cytat:

Napisane przez purple

Ja niedługo będę śmigać swoim pierwszym własnym autkiem - Fiatem Bravo rocznik 98

Może ma któraś z Was taki samochód ? Jak się nim jeździ ? Jakoś nie jestem przekonana, ale TŻ mnie namówił, bo w super stanie.

Moim marzeniem jest Mini, ale narazie to poza moim zasięgiem

Mini wyłącznie Cooper S

.Spokojnie do wszystkiego dojdziesz, a lata temu miałam okazję się przejechać i w miarę fajne auto, jeśli dobry egzemplarz to powinnaś być zadowolona.

PannaCola · 2012-03-27, 09:37

Cytat:

Napisane przez purple

Ja niedługo będę śmigać swoim pierwszym własnym autkiem - Fiatem Bravo rocznik 98

Może ma któraś z Was taki samochód ? Jak się nim jeździ ? Jakoś nie jestem przekonana, ale TŻ mnie namówił, bo w super stanie.

W 'rodzinie' mamy cztery Fiaty Bravo

Od rocznika 96 do 00

Auto jak dla mnie rewelacja

Jak każde autko wymaga drobnych napraw,ale to też wiele zalezy od stanu w jakim kupuje się samochód

Napisz coś więcej o nim

purple · 2012-03-27, 12:38

Cytat:

Napisane przez kisielova

miałam okazję podróżować Mareą - "mamą" bravo i przyznam, że byłam bardzo zadowolona

autko wymagało sporadycznych napraw, przejechało wiele,wiele kilometrów bez wizyt u mechanika a co najważniejsze - nie pochłaniało dzikich ilości paliwa

mam nadzieję, że Ty równiez będziesz zadowolona

Cytat:

Napisane przez hecate

Moj facet mial i padlo rok temu - sluzylo dobrze przez 8 lat. Dokladnie ten rocznik - 98.

Troche rdzewialo, ale nie sprawialo wiekszych problemow, byl raz problem hamulcami. Rok temu wracal z zebrania i nagle zjezdzajac z autostrady - padlo.

Pasek rozrzadu poszedl, niestety dla silnika zle sie to skonczylo. Nie oplacalo sie go naprawiac. Padlo bez uprzedzenia - nic nie stukalo, pukalo, nic nie wrozylo tego wydarzenia.

Lubilam tego naszego grata, mial duzo miejsca

i smutno mi bylo, ze go szlag trafil.

Cieszę się, że macie pozytywne wrażenia, czyli TŻ słusznie mnie namawia

Cytat:

Napisane przez Duduu

Mini wyłącznie Cooper S

.Spokojnie do wszystkiego dojdziesz, a lata temu miałam okazję się przejechać i w miarę fajne auto, jeśli dobry egzemplarz to powinnaś być zadowolona.

Mnie cieszyłoby każde Mini, czy to One, czy Cooper lub Cooper S - kocham to autko w każdym wydaniu

Cytat:

Napisane przez PannaCola

W 'rodzinie' mamy cztery Fiaty Bravo

Od rocznika 96 do 00

Auto jak dla mnie rewelacja

Jak każde autko wymaga drobnych napraw,ale to też wiele zalezy od stanu w jakim kupuje się samochód

Napisz coś więcej o nim

To super, coraz bardziej się przekonuje

Jak już pisałam rocznik 98, silnik 1.6 benzynka, chyba 103 KM. Garażowany, od pierwszego właściciela, jeździła nim Pani głównie po zakupy i odwoziła dzieci do szkoły. Przebieg ma nieco ponad 100 tys. Nie ma nigdzie rdzy, ani większych usterek. Jedyna poważniejsza sprawa, którą znalazł mechanik to skrzywiona tylna belka od zawieszenia i będzie ją wymieniał na nową.

Chciałabym żeby autko posłużyło mi 3-4 lata, aż nabiorę wprawy w jeżdżeniu i uzbieram na coś lepszego

PannaCola · 2012-03-27, 17:39

Cytat:

Napisane przez purple

To super, coraz bardziej się przekonuje

Jak już pisałam rocznik 98, silnik 1.6 benzynka, chyba 103 KM. Garażowany, od pierwszego właściciela, jeździła nim Pani głównie po zakupy i odwoziła dzieci do szkoły. Przebieg ma nieco ponad 100 tys. Nie ma nigdzie rdzy, ani większych usterek. Jedyna poważniejsza sprawa, którą znalazł mechanik to skrzywiona tylna belka od zawieszenia i będzie ją wymieniał na nową.

Chciałabym żeby autko posłużyło mi 3-4 lata, aż nabiorę wprawy w jeżdżeniu i uzbieram na coś lepszego

Mamy dwa z silnikiem 1,6 :P Oba mają przebieg ok 200 tys. ale śmigają,że aż miło

Jedno było w dość fatalnym stanie gdy było kupowane, ale TŻ można powiedzieć,że jest miłośnikiem marki,więc je odratował

W żadnym z naszych aut nie działał termostat, to chyba taka przypadłość tego modelu

corveta · 2012-03-27, 19:11

alfa romeo mito "kurczak"

rocznik 2011. Mój naukochańszy samochodzik <33 Tutaj akurat we wloszech na parkingu znaleźliśmy brata bliźniaka ;p

wariateczka · 2012-04-10, 15:10

Białe BMW E 87 sport cupe rocznik 2008 uwielbiam moją śnieżynkę która wzbudza zazdrość u facetów

lza_slonca · 2012-04-10, 16:21

Cytat:

Napisane przez wariateczka

Białe BMW E 87 sport cupe rocznik 2008 uwielbiam moją śnieżynkę która wzbudza zazdrość u facetów

Duduu · 2012-04-11, 10:10

Cytat:

Napisane przez wariateczka

Białe BMW E 87 sport cupe rocznik 2008 uwielbiam moją śnieżynkę która wzbudza zazdrość u facetów

Kobietki w BMW łączmy się zawstydzając facetów, hahaha, uwielbiam tą minę jak nie dają rady hahahaha

.

lza_slonca · 2012-04-11, 12:10

Cytat:

Napisane przez Duduu

Kobietki w BMW łączmy się zawstydzając facetów, hahaha, uwielbiam tą minę jak nie dają rady hahahaha .

Nadal nie kumam czym tu można zawstydzać?

I czego nie dają rady? Zapanować nad śmiechem jak laska jedzie zapatrzona w siebie z myślami "ale on mi zazdrości samochodu" a okazuje się, że albo jedzie na ręcznym albo bez świateł, albo ma przycięte drzwiami odzienie?

Duduu · 2012-04-11, 12:40

Cytat:

Napisane przez lza_slonca

Nadal nie kumam czym tu można zawstydzać?

I czego nie dają rady? Zapanować nad śmiechem jak laska jedzie zapatrzona w siebie z myślami "ale on mi zazdrości samochodu" a okazuje się, że albo jedzie na ręcznym albo bez świateł, albo ma przycięte drzwiami odzienie?

Rozumiem, że te sytuacje nie są Ci obce, no cóż wśród kobiet też są baby za kierownicą.
Zazdrość

to takie typowe.
Nie akurat rozczaruję Cię, ale nie jeżdżę zapatrzona w siebie, a raczej uważam na drogę

.
Nie wiem co to znaczy zazdrościć, bo to uczucie jest mi obce, ja nigdy nic nie zazdrościłam nikomu, bo to zła energia.
Natomiast chodziło mi bardziej o spojrzenia, czasem komentarze, zdziwienie, że kobieta umie prowadzić dobrze auto, na drodze jest masa rożnych sytuacji miłych jak i nie.
Czasem pewne zachowania kobiet za kierownicą budzą zdziwienie, dość nietypowe reakcje ze strony płci przeciwnej, to śmieszy, cieszy, bawi- o to mi chodziło, nie o zazdrość.
Mój post miał być z przymrużeniem oka, a Ty odebrałaś go personalnie? czemu, nie wiem.
Jak kupisz sobie BMW i nauczysz się jeździć bez patrzenia w lusterka, dynamicznie, bezpiecznie i z klasą będziesz wiedziała o co mi chodzi.
Pozdrawiam

.

lza_slonca · 2012-04-11, 12:48

Cytat:

Napisane przez Duduu

Rozumiem, że te sytuacje nie są Ci obce, no cóż wśród kobiet też są baby za kierownicą.
Zazdrość

to takie typowe.
Nie akurat rozczaruję Cię, ale nie jeżdżę zapatrzona w siebie, a raczej uważam na drogę

.
Nie wiem co to znaczy zazdrościć, bo to uczucie jest mi obce, ja nigdy nic nie zazdrościłam nikomu, bo to zła energia.
Natomiast chodziło mi bardziej o spojrzenia, czasem komentarze, zdziwienie, że kobieta umie prowadzić dobrze auto, na drodze jest masa rożnych sytuacji miłych jak i nie.
Czasem pewne zachowania kobiet za kierownicą budzą zdziwienie, dość nietypowe reakcje ze strony płci przeciwnej, to śmieszy, cieszy, bawi- o to mi chodziło, nie o zazdrość.
Mój post miał być z przymrużeniem oka, a Ty odebrałaś go personalnie? czemu, nie wiem.
Jak kupisz sobie BMW i nauczysz się jeździć bez patrzenia w lusterka, dynamicznie, bezpiecznie i z klasą będziesz wiedziała o co mi chodzi.
Pozdrawiam

.

Muszę ochłonąć nim odpowiem... no ok już ciut lepiej

Po 1. nie kupię nigdy BMW. Po 2 umiem jeździć bezpiecznie, dynamicznie, z zachowaniem przepisów oraz zasad kultury ale na Boga...bez patrzenia w lusterka się nie da jeździć

: hahaha:

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

a i nadal nie udzieliłaś odp z tym dawaniem rady...

kisielova · 2012-04-11, 13:23

Cytat:

Napisane przez Duduu

Rozumiem, że te sytuacje nie są Ci obce, no cóż wśród kobiet też są baby za kierownicą.
Zazdrość

to takie typowe.
Nie akurat rozczaruję Cię, ale nie jeżdżę zapatrzona w siebie, a raczej uważam na drogę

.
Nie wiem co to znaczy zazdrościć, bo to uczucie jest mi obce, ja nigdy nic nie zazdrościłam nikomu, bo to zła energia.
Natomiast chodziło mi bardziej o spojrzenia, czasem komentarze, zdziwienie, że kobieta umie prowadzić dobrze auto, na drodze jest masa rożnych sytuacji miłych jak i nie.
Czasem pewne zachowania kobiet za kierownicą budzą zdziwienie, dość nietypowe reakcje ze strony płci przeciwnej, to śmieszy, cieszy, bawi- o to mi chodziło, nie o zazdrość.
Mój post miał być z przymrużeniem oka, a Ty odebrałaś go personalnie? czemu, nie wiem.
Jak kupisz sobie BMW i nauczysz się jeździć bez patrzenia w lusterka, dynamicznie, bezpiecznie i z klasą będziesz wiedziała o co mi chodzi.
Pozdrawiam

.

jak Mamę kocham jeszcze nie widziałam, żeby ktoś jeździł bez patrzenia w lusterka.

edit - fakt,widziałam. przez to kierowca który stosował taką taktykę spowodował dosyć poważny wypadek.

Duduu · 2012-04-11, 13:23

Cytat:

Napisane przez lza_slonca

Muszę ochłonąć nim odpowiem... no ok już ciut lepiej

Po 1. nie kupię nigdy BMW. Po 2 umiem jeździć bezpiecznie, dynamicznie, z zachowaniem przepisów oraz zasad kultury ale na Boga...bez patrzenia w lusterka się nie da jeździć

: hahaha:

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

a i nadal nie udzieliłaś odp z tym dawaniem rady...

Zgodzę się z Tobą, że nie da rady jeździć bezpiecznie bez patrzenia w lusterka

, ale mam nadzieję, że nie robisz tego cały czas

.
Kiedyś auta nie miały lusterek i też ludzie jeździli.
Szkoda, że nie kupisz to czysta radość z jazdy

.
Dawaniem rady? umiejętności na drodze, bo ilość koni pod maską to nie wszystko-pomijam ten fakt.
Ochłonęłaś? no to teraz zanim odpowiesz kubeł zimnej wody

, chyba, że miałaś porządny śmigus w poniedziałek

.
Jakie masz autko?

hecate · 2012-04-11, 13:25

Cytat:

Napisane przez Duduu

Jak kupisz sobie BMW i nauczysz się jeździć bez patrzenia w lusterka, dynamicznie, bezpiecznie i z klasą będziesz wiedziała o co mi chodzi.
Pozdrawiam

.

Ale mi wielkie mecyje kupic jakies stare BMW i wmawiac sobie na swiatlach, ze ten wzrok to oznaczal podziw, zazdrosc (lub co tam sobie dopisujesz...). A moze to BMW ma byc do okreslonego rocznika by wzbudzac ten podziw?

I powiedz mi jak mozna jezdzic bezpiecznie nie patrzac w lusterka?? Jak?
Pewnie nie osiagnelam jeszcze tego etapu wtajemniczenia.

(sami mamy BMW, ale do paly by mi nie przyszlo, ze to jakas mega nobilitacja! mamy, co mamy, bo jest duze, ekonomiczne i ma dobre opinie uzytkownikow i powinno nam posluzyc kilka lat)

kisielova · 2012-04-11, 13:27

Cytat:

Napisane przez hecate

Ale mi wielkie mecyje kupic jakies stare BMW i wmawiac sobie na swiatlach, ze ten wzrok to oznaczal podziw, zazdrosc (lub co tam sobie dopisujesz...). A moze to BMW ma byc do okreslonego rocznika by wzbudzac ten podziw?

I powiedz mi jak mozna jezdzic bezpiecznie nie patrzac w lusterka?? Jak?
Pewnie nie osiagnelam jeszcze tego etapu wtajemniczenia.

(sami mamy BMW, ale do paly by mi nie przyszlo, ze to jakas mega nobilitacja! mamy, co mamy, bo jest duze, ekonomiczne i ma dobre opinie uzytkownikow i powinno nam posluzyc kilka lat)

bmw żeby wzbudzało podziw musi być max dwuletnie i jego cena musi byc koniecznie trzycyfrowa

hecate · 2012-04-11, 13:30

Cytat:

Napisane przez kisielova

bmw żeby wzbudzało podziw musi być max dwuletnie i jego cena musi byc koniecznie trzycyfrowa

Kurde, ide sie obwiesic na suchej galezi. Nie kwalifikujemy sie z naszym...

kisielova · 2012-04-11, 13:32

Cytat:

Napisane przez hecate

Kurde, ide sie obwiesic na suchej galezi. Nie kwalifikujemy sie z naszym...

Ty to przynajmniej BMW masz !
ja z moją trochę ponad roczną mazdą w ogóle nie mam szans na wzbudzenie podziwu.

Duduu · 2012-04-11, 13:39

Cytat:

Napisane przez kisielova

jak Mamę kocham jeszcze nie widziałam, żeby ktoś jeździł bez patrzenia w lusterka.

edit - fakt,widziałam. przez to kierowca który stosował taką taktykę spowodował dosyć poważny wypadek.

Mój błąd dziewczyny przyznaję się

chodziło mi o jedno lusterko wewnętrzne- kierowcy to którego używa kierowca-kobieta na światłach czasem do poprawiania makijażu

, pewnie teraz wiecie o które mi chodzi.

napisałam dość przekornie bez złych intencji.
A lusterka zewnętrzne i wewnętrzne środkowe używam nie tylko od święta. Przydaje się także szczególnie przy większych autach ocena odległości- wyprzedzanie, cofanie itp.
Przypadek o którym piszesz ok jak najbardziej, ale dodaj do tego brak wyobraźni, nonszalancki styl jazdy i nieomylność kierowców jeśli chodzi o własne umiejętności, ja uważam, że kierowca uczy się całe życie.

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Cytat:

Napisane przez kisielova

Ty to przynajmniej BMW masz !
ja z moją trochę ponad roczną mazdą w ogóle nie mam szans na wzbudzenie podziwu.

Dlaczego? mazdy to piękne auta, to chyba nie masz auta, żeby wzbudzić podziw w kimś tylko, żeby spełniał Twoje oczekiwania i dobrze Ci służył?

Każdy ma to co lubi, ja mam BMW na co dzień, od święta mam zabytek, bo należę do klubu znanej czeskiej marki i to, że mam stare auto nie jest dla mnie jakieś uwłaczające, każdy ma co lubi i co chcę, ja chciałam tak to tak mam.

hecate · 2012-04-11, 13:43

Cytat:

Napisane przez kisielova

Ty to przynajmniej BMW masz !
ja z moją trochę ponad roczną mazdą w ogóle nie mam szans na wzbudzenie podziwu.

Oh biedulko...

Pozostaje Ci przyciemnic szyby, zainwestowac w kapelusz i wielkie okulary...
Moze kiedys, moze kiedys...

Ja juz nerki nasze wystawilam na sprzedaz by sfinansowac zakup BMW, ktore bedzie podziw wzbudzac. Narazie tez zostaje mi jazda w kominiarce.

kisielova · 2012-04-11, 13:56

Cytat:

Napisane przez hecate

Oh biedulko...

Pozostaje Ci przyciemnic szyby, zainwestowac w kapelusz i wielkie okulary...
Moze kiedys, moze kiedys...

Ja juz nerki nasze wystawilam na sprzedaz by sfinansowac zakup BMW, ktore bedzie podziw wzbudzac. Narazie tez zostaje mi jazda w kominiarce.

nerka ! to jest to. sprzedam po po jednej mojej i TŻta i będziemy mieli na wzbudzające podziw bmw ;D

co do tego, że Mazda to piękny samochód - wiem, wiem

nie mam żadnych kompleksów z powodu tego, że nie mam bety czy innego audi. nawet jeżdżąc Cinquocento mamy cieszyłam się z tego, że mam środek lokomocji inny, niż autobus

hecate · 2012-04-11, 14:06

Cytat:

Napisane przez kisielova

nie mam żadnych kompleksów z powodu tego, że nie mam bety czy innego audi. nawet jeżdżąc Cinquocento mamy cieszyłam się z tego, że mam środek lokomocji inny, niż autobus

[/FONT]

Ja tez nie miewam takich rozkmin. Tak, marzy mi sie kilkuletnie Audi A3, ale wiem, ze w chwili obecnej to raczej durny pomysl. Nawet nie kwestia kupienia auta, ale ubezpieczenie mnie zajedzie. (Zaraz po zdaniu prawka kupilam sobie kilkuletnie Clio i ubezpieczenie sporo mnie kosztowalo miesiecznie)

Wiec przymierzam sie teraz do kupienia jakiegos starego, zupelnie nie wzbudzajacego podziwu, ani zainteresowania samochodu. Byleby sie turlal, gdzie poturlac sie ma (no i mam nadzieje w koncu jakies znizki sobie na ubezpieczeniu wyrobic).

lza_slonca · 2012-04-11, 15:08

Cytat:

Napisane przez Duduu

Zgodzę się z Tobą, że nie da rady jeździć bezpiecznie bez patrzenia w lusterka

, ale mam nadzieję, że nie robisz tego cały czas

.
Kiedyś auta nie miały lusterek i też ludzie jeździli.
Szkoda, że nie kupisz to czysta radość z jazdy

.
Dawaniem rady? umiejętności na drodze, bo ilość koni pod maską to nie wszystko-pomijam ten fakt.
Ochłonęłaś? no to teraz zanim odpowiesz kubeł zimnej wody

, chyba, że miałaś porządny śmigus w poniedziałek

.
Jakie masz autko?

Jak jeżdżę? Odpukać do dziś udało mi się tylko zbić tylną szybę w skodzi i zerwać linkę gazu

Nie podobają mi się ogółem BMW i szczegółem, toleruje aczkolwiek sama bym nie chciała być posiadaczką.

Oświeć mnie w jakich to nie miały lusterek?

Jakie mam? Właśnie dziś sprzedaje moją malutką taką jak to coś:
http://debica.olx.pl/skoda-felicia-1...p-iid-54364511

bo od wczoraj jestem posiadaczką a3 z 2001r 1.9 tdi dzięki bratu który przesiał się na a3 z 2008r.

Aby na głowę nie kapało, jechało i było opłacone..reszta to pikuś

Duduu · 2012-04-11, 20:21

Cytat:

Napisane przez lza_slonca

Jak jeżdżę? Odpukać do dziś udało mi się tylko zbić tylną szybę w skodzi i zerwać linkę gazu

Nie podobają mi się ogółem BMW i szczegółem, toleruje aczkolwiek sama bym nie chciała być posiadaczką.

Oświeć mnie w jakich to nie miały lusterek?

Jakie mam? Właśnie dziś sprzedaje moją malutką taką jak to coś:
http://debica.olx.pl/skoda-felicia-1...p-iid-54364511

bo od wczoraj jestem posiadaczką a3 z 2001r 1.9 tdi dzięki bratu który przesiał się na a3 z 2008r.

Aby na głowę nie kapało, jechało i było opłacone..reszta to pikuś

Jestem na forum skody, więc jakbyś miała problem ze sprzedażą daj znać wstawię na forum za free na pewno ktoś się skusi

.
Gratuluję nowego nabytku, niech Ci dobrze służy.
Dobrze mieć starszego Brata coś o tym wiem

.

lza_slonca · 2012-04-11, 20:33

dzięki, problemu nie było bo niska cena.
Co do brata- nic za friko, 18 tys do spłaty w ratach. Nie planuje długo nią pojeździć więc..

Pokaż wyniki sondy: Twoje autko jeździ:
na benzynie	30	73,17%
na ropie	5	12,20%
na benzynie i gazie	6	14,63%
Głosujący: 41. Nie możesz głosować w tej sondzie

2012-03-25, 20:47	#962
Artur93 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 248	Dot.: Wizażanko jake masz autko?? Dubai i wszystko jasne ^^ ;p Ja sobie o takiej beemce marzę a narazie moja zielona strzała lata po mieście ;p

2012-03-26, 13:31	#963
Duduu Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 315	Dot.: Wizażanko jake masz autko?? Witajcie dziewczyny i ja się pochwalę swoimi 4 kółkami. Na co dzień jeżdżę BMW E-91 Touring 335xi z 2010 rok. Kolor ciemny grafit.

2012-03-26, 19:29	#964
purple Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 1 452	Dot.: Wizażanko jake masz autko?? Ja niedługo będę śmigać swoim pierwszym własnym autkiem - Fiatem Bravo rocznik 98 Może ma któraś z Was taki samochód ? Jak się nim jeździ ? Jakoś nie jestem przekonana, ale TŻ mnie namówił, bo w super stanie. Moim marzeniem jest Mini, ale narazie to poza moim zasięgiem __________________ Bloguję sobie

2012-04-10, 15:10	#972
wariateczka Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 7	Dot.: Wizażanko jake masz autko?? Białe BMW E 87 sport cupe rocznik 2008 uwielbiam moją śnieżynkę która wzbudza zazdrość u facetów

2012-04-11, 20:33	#990
lza_slonca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Otwock Wiadomości: 4 056	Dot.: Wizażanko jake masz autko?? dzięki, problemu nie było bo niska cena. Co do brata- nic za friko, 18 tys do spłaty w ratach. Nie planuje długo nią pojeździć więc.. __________________ życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)