Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!

[matallewar]

Napisane przez amarcia

matall tak mi przykro, że Edzik znów cierpi a wy razem z nim

Karolcia też dużo gorzej śpi, cały czas na rączkach - nigdy taka nie była. Krzyczy gdy tylko spróbuję wyjść z tego samego pomieszczenia, normalnie wrzask. Pasuje na skok... 44 tydzień...

Biedna Karolcia




A ja idę w środę do pracy
Zadzwonił do mnie dziś ten pan, który mnie w czwartek rekrutował z pytaniem, czy mogę w środę (po rozmowie, na którą miałam iść i wydawało mi się, że to drugi etap) od razu zostać

[migotka03]

Napisane przez matallewar

A ja idę w środę do pracy
Zadzwonił do mnie dziś ten pan, który mnie w czwartek rekrutował z pytaniem, czy mogę w środę (po rozmowie, na którą miałam iść i wydawało mi się, że to drugi etap) od razu zostać

Super!
A co ostatecznie będzie z Edzikiem? Niania? Bo nie wiem czy pisałaś, albo ja przeoczyłam (albo zapomniałam).



Dziś rano tz wrócił z pracy, ja nie wyspana i strasznie bolały mnie nogi (nie mam pojęcia od czego). Mała marudna, na to TZ mówi: "to jak mała pójdzie spać, to ty też idz, sie prześpij, odpocznij".
Ja jednak, jak dziecko zasnęło, zmyłam czubaaaty zlew garów (wieki to trwało ) trochę się jeszcze pokrzątałam, no i myślę: "położę się na chwilę z książką, skoro mam pozwolenie ". Oczywiście przeczytałam jedną stronę i dziecko wstało. A TZ jak wstał (bo odsypiał po pracy) pyta: "Nic nie zrobiłaś??"

[Klaterina]

heloł

ech wolne popołudnie i tym cudownym akcentem rozpoczynam trzy dni wolnego

matall gratulejszyns

idę po kawę bo zasypiam na stojaka

[matallewar]

Napisane przez migotka03

Super!
A co ostatecznie będzie z Edzikiem? Niania? Bo nie wiem czy pisałaś, albo ja przeoczyłam (albo zapomniałam).

Do Klubu malucha idzie. Dziś podpisałam umowę, przelewam pieniążki i we wtorek idziemy pierwszy raz. W środę Eda pójdzie z tatą, w czwartek z babcią, a w piątek pewnie już sam.

[MoniaK]

Heloł, w końcu piątek!

Mattal, tak mi przykro że u was takie jazdy Gratuluję pracy! Zdaj relację jak Edzik zniósł klub malucha

Migotka, powiedz tż żeby to on trochę ogarnął chałupę a Ty odpoczniesz

Wiecie co, ja to chyba nie umiem ciuchów kupować. Znów kupiłam za duże spodnie takie fajowe rurki z vertusa, wąskie są ale chyba trochę mi z tyłka spadają czy ja mam jakieś zaburzenia widzenia, czy jednak dzinsy trzeba brać o rozmiar mniejsze

[agus87]

osłuchowo czysta
lekarz mówi, że jej się oskrzela rozkurczają i może jeszcze trochę kaszleć
taki kaszel u małych dzieci ciągnie się nawet ponad miesiąc
kombinacja wziewami - inny tryb
mam nadzieje, ze przestanie kasłać


w klubie nowe filmiki

[dorkabl]

Dobry wieczór

matall ty to jestes kobieta z żelaza!
Gratulacje, mam nadzieje ze praca bedzie satysfakcjonująca i znajdziesz czasem dla nas chwile.
Się uśmiałam, bo zrozumiałam ze Eda na 3-ci dzien sam "pomaszeruje" do złoba

daisy, kamikadze qwa, blady strach! Współczuje, naprawdę szczerze współczuje. Mam nadzieje ze sprawa rozwiąże się pomyślnie...zakupy w Paryżu...w Peru...masakra!

Lila! Gryz mięcho! Gryz!

Olek mi znów zrobił masakryczną noc. A ja juz się od tego odzwyczaiłam. Od 2-giej wstawałam co godzine...

dobra, ide spac,
narwa

[Klaterina]

miłych, spędzonych w gronie rodzinnym i niezwykle radosnych Świąt życzymy razem z Radkiem

piszę już teraz bo nie wiem jak będzie z czasem później, do tego kawa w dłoń bo Radosław już od 6:20 znowu nie śpi. W nocy wstawał trzy razy więc jakim cudem przespał całą noc we wtorek to ja nie mam pojęcia
w dodatku wydaje mi się, że ma bardziej ciepłe czoło niż zwykle ale termometr nie pokazuje niczego nadzwyczajnego, do tego to co pisała amarcia było też o moim dziecku jedyna chwila ciszy to wtedy, jak zatkam paszczulka butelką bo przy obiadkach/owocach też stęka między kęsami. W łóżeczku drze się jak poparzony, latam za nim po całej chałupce jakby mu ktoś silniczek pod pieluszą zamontował
więc jeśli to skok, zęby lub cokolwiek innego to błagam - niech to się już skończy

zaraz się biorę za jajka albo za dorobienie herbatki do butelki bo będzie zaraz alarm ...

[listopadowa80]

Dziewczyny, z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych życzę Wam i Waszym Najbliższym spokojnych, radosnych chwil spędzonych w gronie najbliższych, bogatego Zajączka i mokrego dyngusa

[migotka03]

Napisane przez MoniaK

Migotka, powiedz tż żeby to on trochę ogarnął chałupę a Ty odpoczniesz

No, już go zagnałam
Co do spodni to moze nie pasowały do twojej figury?
Ja to mam taki problem ze spodniami, zwłaszcza z tymi eleganckimi, że w biodrach są ok, a w pasie nie daję rady zapiąć i bardzo nad tym ubolewam.

Dzień dobry!
Widzę ze przygotowania świąteczne pełną parą, bo na forum pustki. Ja wlaśnie mam chwile odpoczynku bo podłoga mokra ale zaraz wracam z powrotem do sprzątania.

Życzę wam dużo zdrowia i radości. Wesołych świąt!

[asiak1981]

Kochane, wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt!!!! I bogatego zajączka!

matall - gratulacje! Masz stresa?

Wczoraj byłam z Kasią w szpitalu, bo wymiotowała. Dostała kroplówkę i wróciłysmy do domu ok.21. Z Wojtkiem zostali teście, wykąpali go i uśpili. Pierwszy raz synuś poszedł bez UU (dostał kaszkę bo mm nie chce pić w ogóle)... Obudził sie o 21.25, bo jednak mu czegoś brakowało...

PS Jestem przeszczęśliwa bo Wojtuś zrobił pierwszy raz kupę na nocnik!!!!

[matallewar]

Napisane przez asiak1981

Kochane, wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt!!!! I bogatego zajączka!

matall - gratulacje! Masz stresa?

Wczoraj byłam z Kasią w szpitalu, bo wymiotowała. Dostała kroplówkę i wróciłysmy do domu ok.21. Z Wojtkiem zostali teście, wykąpali go i uśpili. Pierwszy raz synuś poszedł bez UU (dostał kaszkę bo mm nie chce pić w ogóle)... Obudził sie o 21.25, bo jednak mu czegoś brakowało...

PS Jestem przeszczęśliwa bo Wojtuś zrobił pierwszy raz kupę na nocnik!!!!

Stresa przed pracą? Nieeeeeeeeee. Tak mnie przemaglowali na rozmowie o pracę (3 godziny trwała), że wiem, czego się spodziewać

Brawo dla Wojtusia! Edzikowi jeszcze lata świetlne zostały do załatwiania się na nocnik. Na razie nawet na nim nie chce siadać

[amarcia]

Wesołych Świąt moje kochane

[agus87]

ja również życzę WESOŁYCH ŚWIĄT

[ania2631]

Dziewczyny Wesołych Świąt

I MOKREGO PONIEDZIAŁKU

[MoniaK]

Wesołych Świąt moje drogie

Napisane przez migotka03

Co do spodni to moze nie pasowały do twojej figury?
Ja to mam taki problem ze spodniami, zwłaszcza z tymi eleganckimi, że w biodrach są ok, a w pasie nie daję rady zapiąć i bardzo nad tym ubolewam.

Ja to mam ten problem że w nogach dobre albo za małe, a w pasie/tyłku mi wiszą

Mattal, a czym się będziesz zajmować?

asiak, wow Wojtuś świadomie zrobił kupkę na nocnik? Dla Kasi dużo zdrówka

[gusiagatko]

asiak Dla Wojtka
Migotko tutaj Wielki Piątek zawsze wolny!!




Wesołych Świat Kochani

[Klaterina]

witam się świątecznie

efektu przejedzenia na szczęście u mnie brak i oby tak zostało. Jedziemy niedługo do rodziców na obiad i Radzio będzie wcinał kluski śląskie.

Wojtuś brawa dla Ciebieasiak a świadomie ?
nam się zdarzyła jedna ale się założę, że przypadkiem, póki co łapiemy dzielnie siuśki

[agus87]

my też po śniadanku
Olka rozkoszowała się jajem, szyneczką, chlebkiem, masełkiem, solą i cytrynką święconą
a i kiełbaski dostała

też jedziemy na obiad do rodziców i może kluche śląską również dam pociumkać
mam nadzieję, że pampki naszych dzieci zniosą to wszystko



MIŁEJ ATMOSFERY ŚWIĄTECZNEJ


aha u mnie sypie śnieg

[Catia88]

Cześć Mamusie
Wiem,że dosyć dawno mnie tu nie było (tzn.byłam ale nie pisałam). Częściej bywałam na fb i w klubie.

Wczoraj byliśmy z koszyczkami Kuba oczywiście zaczepiał wszystkich po kolei. ubrałam mu po raz pierwszy takie normalne buty i we wszystko kopał.

A co najgorsze... zawitało do nas wstrętne katarzysko. Kuba dwie noce nie mógł spać, w dzień też kijowo ;( Mamy jutro jechac do moich rodziców i nie wiem co robić jechać/nie jechać?

U nas białawo za oknem (znowu!) niech już przyjdzie ta wiosna ale na dobre a nie na tydzień!

Wojtuś klask i: gratuluję nocnikowej kupki

A i oczywiście wszystkim życzę wesołych, spokojnych i ZDROWYCH Świąt!

[asiak1981]

catia - a daleko masz? jak nie ma gorączki to możesz jechać.

klaterina, moniak - świadomie to chyba jescze nie było, ale fajnie wyszło, bo jak posadziłam na nocnik to zaraz zaczął stękać i po chwili kupka była w nocniku.

Wojtek w nocy wymiotował 3 razy, Kasia co chwilę + biegunka. Rano pojechałam z nią na IP, znowu dostała kroplówke. Wygląda ciut lepiej. Mamy święta w domu, a dziś mieliśmy jechać do jednych dziadków, jutro do drugich...

Mam nadzieję że u Was są spokojniejsze święta...

ps. ja chcę znowu moich zdrowych łobuzów!!!!

[Catia88]

Asiak niedaleko, 50km- jakieś 40min drogi.
o Boziu, biedne dzieciaczki oby obeszło się bez szpitala!

[bzyczka1]

Witam się świątecznie

Lilka dzisiaj jadła pieczony schab ze śliwką mojej mamy (swoją drogą bardzo, bardzo chętnie). Dostała troszkę jajka i żurku na zakwasie.

Dzisiaj wymacałam kolejnego ząbka 4 lewa na dole. Tym sposobem mamy już 4 czwórki i brakuje nam tylko 2 lewej na dole. Jak ona wyjdzie to mamy spokój na jakiś czas (z tego co czytałam to trójki wychodzą koło 15 miesiąca, więc tego czas niewiele ).

Me cudowne dziecko ząbkuje wyjątkowo łagodnie. Marudzi ale w sumie zdarza się jej to i bez ząbkowania Musimy mieć jedną drzemkę i to niezbyt długą wtedy idzie spać normalnie do 20, a wczoraj spała ponad 2 godziny i znowu był problem z zaśnięciem



Życzę Wam wszystkim mokrego lanego poniedziałku

[MoniaK]

puk puk, jest tu kto?

My dzisiaj sami siedzimy w domu, bo tatuś w pracy od rana do wieczora

[asiak1981]

ja jestem

my nadal uziemieni, choć nikt już nie wymiotuje, ale dzieci osłabione

Wojtkowi spodobała się zabawa z cukierkiem ence pence w ktorej ręce, teraz sam kombinuje jak go schować

[Klaterina]

zaglądam nadal w świątecznej atmosferze - choć niedługo zacznę znowu myśleć o dniu pracy :/

asiak zdrówka życzę twoim szkrabom
bzyczka mówisz, że trójki koło 15 miesiąca u nas je widać już od jakiegoś czasu, górki się przesuwają i są już dość blisko, żeby ujrzeć światło dzienne póki co wyłazi dwójka na dole i dzisiaj była już pod skórką widoczna. niech te zęby już wyjdą i będzie spokój bo jojczenia już się czasem nie da słuchać bo pewnie go swędzą albo bolą

a jak zobaczę jakieś ciasto w domu to wyrzucę


byłam na spacerze ale tylko 50 minut, na więcej nie miałam siły. Nie mam pojęcia czy to nadal przesilenie czy zmiana pogody czy co z rana jestem nieprzytomna mimo, że mężu śpi z Radkowskim.

idę na drzemkę bo ledwo na oczy patrzę

[bzyczka1]

Klaterina wiesz według reguł to najpierw powinny być jedynki później dwójki, a moje dziecko miało najpierw jedynki na dole a później dwójki na górze ale reguły przy dzieciach można sobie włożyć

o proszę kolejność pojawiania się mleczaków: http://www.babyboom.pl/niemowleta/zd...abkowanie.html

[andziot]

Dobry wieczór mamusie !


przepraszam, że nie złożyłam Wam życzeń
teraz to już chyba nie wypada ...

wróciliśmy od "baby"
święta u nas spokojne, bez jakiegoś wielkiego obżarstwa,
choć Zosia w Wielkanoc zjadła chyba ze 4 jajka
Gabrynia też sporo pojadła

chciałam ogłosić, że Gabul mój ma jakiś mega lęk separacyjny
znikam- RYK,
wracam - śmiech
i tak w kółko
(mam nadzieję, że przejdzie)
do tego dość długo się aklimatyzuje w nowym miejscu
a do czasu aż to nastąpi siedzi i jęczy u mnie na kolanach
Zośka nie robiła takich cyrków ...

Dziewczyny się coraz lepiej dogadują ze sobą,
co rano jest jedno wielkie szaleństwo - biegają po mieszkaniu i chichrają się ze wszystkiego
niesamowite to jest !
Gabrysia już strasznie dużo rozumie,
za to Zosia mi się uwstecznia


matall gratuluję pracy !
asiak na długo do nas wróciłaś ? bo często myślę co u Was ...


coś jeszcze powinnam napisać, ale nie pamiętam co ...



dobranoc!

[matallewar]

andziot to musi być słodki widok!

Eda również ma jakiś lęk separacyjny... A ja w środę do pracy



U nas święta w atmosferze pracy, bo tż wziął zlecenie i trzeba je do piątku zrobić...
A poza tym od 4 dni nie śpimy w nocy... Do 24-1 pracujemy, a o 2-3 Eda się budzi (bóle brzuszka, bóle dziąseł) i nie śpi do 6 Nie wiem, jak ja wyrobię wstając o 6:30 do pracy
I nie wiem, co z Edą zrobić. Dziś próbuję nie dać czopka o 19 (wtedy o tej 3 domaga się kolejnego - tak go boli), tylko dopiero przed moim pójściem spać - jeśli będzie potrzeba, na razie śpi spokojnie - to może nie wstanie o tej 3. No i idę dziś z nim spać, może odeśpimy trochę.
Do tego NA PEWNO ma uczulenie. Boli go brzuszek, czerwone plamy to już ma na całym ciałku W sobotę mamy testy, mam nadzieję, że znajdą winowajcę!

[andziot]

matall a kot jeszcze w domu ?
wiesz przecież, że nie musi nic wyjść z tych testów ...
z krwi będzie miał robione ?