Shih Tzu cz. III

[Maylina]

Na ile mniej wiecej starczy mi kilogram karmy dla szczeniaka?Tydzień,dwa?
Szczeniak moze jeść tylko suchą karme?

[Anethka]

Napisane przez Maylina

Na ile mniej wiecej starczy mi kilogram karmy dla szczeniaka?Tydzień,dwa?
Szczeniak moze jeść tylko suchą karme?

Mojej wystarcza na miesiąc .
Może.

[Maylina]

Napisane przez Maylina

Na ile mniej wiecej starczy mi kilogram karmy dla szczeniaka?Tydzień,dwa?
Szczeniak moze jeść tylko suchą karme?

Ktoś jeszcze mógłby się wypowiedzieć?

[di69]

Napisane przez Maylina

Ktoś jeszcze mógłby się wypowiedzieć?

Nie wypowiem się co do tego na ile starczy karma bo nie pamiętam. Czy może jejść tylko suchą karmę? Jasne, że może, Tu zawarte jest wszystko co potrzebuje z tym, że musi to być dobra karma ( nie marketówka) Od 3 miesiąca można powoli wprowadzać urozmaicenia ale zarówno z doświadczenia jak i od innych dziewczyn posiadających tą rasę wiem, że później zaczynają wybrzydzać. Im dłużej zostaniecie na suchej karmie tym lepiej dla Ciebie

[aga_ton]

Napisane przez Maylina

Na ile mniej wiecej starczy mi kilogram karmy dla szczeniaka?Tydzień,dwa?
Szczeniak moze jeść tylko suchą karme?

na ile starcza? to zależy jaka karma, bo różnice w dawkowaniu poszczególnych karm są naprawdę spore. wystarczy spojrzeć na tabelki z tyłu opakowania.
poza tym nic nie piszesz o wieku psiaka. wiadomo, że szczeniak dwumiesięczny ma znacznie mniejszą dawkę od tego 6- miesięcznego.

szczeniak, przynajmniej przez pewien czas powinien być odżywiany suchą karmą, najlepiej taką, jaką jadł u hodowcy. dzięki temu unikniesz rozregulowania układu pokarmowego a poza tym dzięki 'suchym chrupkom' dostarczysz mu wszystkich składników potrzebnych w okresie wzrostu (zabrzmiało jak reklama) no chyba, że to "marketówka" to wtedy nie dostarczysz mu nic prócz zboża i soli...

moim zdaniem w wieku kilku miesięcy warto wprowadzać pewne urozmaicenie w diecie, np. w postaci gotowanego kurczaka z ryżem i marchewką, owoców, warzyw, sera żółtego czy twarożku. byle nie za często i raczej w formie przekąsek, nagród za dobre sprawowanie a nie posiłku. ale jak mówiłam to tylko moje zdanie, równie dobrze możesz zostać tylko przy suchej karmie.

pozdrawiam

[strzalka44]

Z tego co pamiętam to jak Tobi był mały to 1 kg karmy staczał nam na ok miesiąc, z tym że mniej wiecej 2-3 razy w tyg. zamiast karmy na jeden z posiłków dostawał kurczaka z ryżem i marchewką lub inne mięsko lub właśnie twarożek z jajkiek itp. Przypominam że szczeniak nie je 1-2 razy dziennie tylko częściej więc jedne posiłek można czymś zastąpić, ale też wartościowym
Teraz kg karmy starcza nam na ok 2 tyg
Można psiaka karmić suchą karmą ale osobiście nie wyobrażam sobie tego. Mój Tobi w tej chwili jeden mniejszy posiłek ma z mięska i ryżu i np. marchewki a drugi większy z suchej karmy (obecnie purina pro plan z indykiem).

Ah i jak kupiłam Tobiego to miał 10 tyg. i już wtedy gotowałam mu mięsko z dodatkami, później stopniowo twarożek, owocki itp.

[AlwaysPerfect]

czesc dziewczyny od soboty jestem posidaczka shih tzu

ma on 9 tygodni

nie jest to moj pierwszy pies ale juz dlugo nie mialam psa prosze napiszcie mi odp na

- jak dlgugo sikal wam w domu
-jak go nauczyc korzystania z dworu
-jak

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

jak go nauczyc chodzenia na smyczy

[aga_ton]

Napisane przez AlwaysPerfect

czesc dziewczyny od soboty jestem posidaczka shih tzu

ma on 9 tygodni

nie jest to moj pierwszy pies ale juz dlugo nie mialam psa prosze napiszcie mi odp na

- jak dlgugo sikal wam w domu
-jak go nauczyc korzystania z dworu
-jak

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

jak go nauczyc chodzenia na smyczy

witaj

proponuję przeczytać dokładnie pierwszą część wątku, znajdziesz tam wszystkie interesujące Cię informacje. tematy te wałkowane były na forum wielokrotnie, wystarczy poszukać.

przyjemnej lektury

[AlwaysPerfect]

aga ton dziekuje bardzo za informacje ale musze niestety nie mam czasu na czytanie 5000 postow gdyz mam 2, 5 letnia coreczke wiec bylabym bardzo wam wdzieczna gdybyscie chcialy i mogly choc tak w skrocie napisac

a musze sie pochwalic ze Rafi bardzo ladnie uczy sie zalatwaiania na dworze....dzis juz dwa razy robil kupe na zewnatrz


pozdrawiam serdecznie wszytskie czworonogi

[marta24lata]

Napisane przez AlwaysPerfect

czesc dziewczyny od soboty jestem posidaczka shih tzu

ma on 9 tygodni

nie jest to moj pierwszy pies ale juz dlugo nie mialam psa prosze napiszcie mi odp na

- jak dlgugo sikal wam w domu
-jak go nauczyc korzystania z dworu
-jak

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

jak go nauczyc chodzenia na smyczy

Mój shih tzu był bardzo uparty oduczenie go załatwiania się w domu około 7 miesięcy a i teraz gdy zostanie sam chociaż na pół godziny to ze stresu narobi :/

jak go nauczyć , ja wzięłam rade z forum (poczytałam) i odżałowałam jedną ścierkę. gdy się zesiusiał wytarłam ścierką i położyłam koło drzwi robił mi potem na scierkę i stopniowo do drzwi wyjsciowych, ale na dwór to tak jak pisałam po 7 miesiącach. czasem zdarzają się uprte te bestie!

chodzenia na smyczy? mój na 2 spacerze już wiedział o co biega , ale podejrzewam że tu też zależy od charakterku psa.

[AlwaysPerfect]

@marta24lata dziekuje bardzo za odpowiedz ja mam porozkladane takie podklady na sikanie dla niego....ale wczoraj maz z nim wyszedl na noc to mowil ze sie wysikal i kupe zrobil

dzis rano ze kupe zrobil na dworze


a napiszcie mi jeszzcze co wam zezarly/ zniszczyly wasze psy.....czy ta rasa jest bardzo niszczycielska....moje poprzednie psy....no roznie,,,wilczur jak byl maly to palme pogryzl i coffee table

co do smyczy to dzis rano juz kawalek poszedl na smyczy

gdzie spia wasze psy? moj spi na poslaniu pod moim lozkiem/ kolo lozka....do Olimpii go nie wpuszczam jak nie mam jej na oku bo ona zaraz by go do lozka sobie wziela...a jak kiedys spalam z psami...teraz jakos tego nie widze


i jeszcze jedno pytanie: jak czesto kapiecie wasze psy i jak czesto je obcinacie? aha i jak czesto wychodzicie z nimi na dwor....ja tak z 5 razy na dzien........

[necia88]

Wychodzi 3 razy dziennie rano, po powrocie z pracy i wieczorem, i jak gdzieś idziemy a jest możliwość zabrania go ze sobą to zawsze go biorę ;D jest duszą towarzystwa więc wszyscy jak nas zapraszają to zawsze słyszę weźcie Tobiego dodatkowo zawsze biorę go na działkę jak jest ciepło to minimum 1 w tygodniu ale zazwyczaj jesteśmy na działce 2, 3 razy w tygodniu tak na minimum 2 godziny więc ;D wyhasa się "dzik bagienny" do woli.

Strzyżenie - na razie strzygłam go 1 na krótko i już mi odrósł był cięty króciutko gdzieś na 0.5 cm a teraz ma tam już minimum 2 cm jak nie wiecej więc strzyżenie jak dla mnie minimum 2 razy do roku + samodzielne podcinanie jak u mnie pyszczka łapek przy poduszkach.

Pies śpi gdzie chce tzn trochę na posłaniu swoim trochę na poduchach z łóżka ;D trochę na fotelu, na łóżku i do tego strasznie się rozpycha i chrapie !!

Kąpanie ja swojego jestem zmuszona kąpać 1 na tydzień dłużej nie da rady wytrzymać zwłaszcza jak jest na działce ;D ale bardziej "udomowione" psiaki można kąpać rzadziej.

Przepraszam że się nie odzywałam tyle czasu... wybaczcie problemy zdrowotne, pobyt w szpitalu, ale teraz się nawracam i powracam ;D wkleję zaległe zdjęcia bo mam porobione ;-)

[AlwaysPerfect]

dzieki


wlasnie gdzies na innej stronie czytalam ze z tymi psami nie wolno urzadzac dlugich spacerow bo one sie szybko mecza....jak to jest w praktyce?

chyba pisalo ze 20 minut to max

cos mi nie gra bo nie swoim wilczurem, labem, cocker spanielem....chodzilam nie raz i po 2-3 godziny na raz

[aga_ton]

Napisane przez AlwaysPerfect

@marta24lata dziekuje bardzo za odpowiedz ja mam porozkladane takie podklady na sikanie dla niego....ale wczoraj maz z nim wyszedl na noc to mowil ze sie wysikal i kupe zrobil

dzis rano ze kupe zrobil na dworze


a napiszcie mi jeszzcze co wam zezarly/ zniszczyly wasze psy.....czy ta rasa jest bardzo niszczycielska....moje poprzednie psy....no roznie,,,wilczur jak byl maly to palme pogryzl i coffee table

co do smyczy to dzis rano juz kawalek poszedl na smyczy

gdzie spia wasze psy? moj spi na poslaniu pod moim lozkiem/ kolo lozka....do Olimpii go nie wpuszczam jak nie mam jej na oku bo ona zaraz by go do lozka sobie wziela...a jak kiedys spalam z psami...teraz jakos tego nie widze


i jeszcze jedno pytanie: jak czesto kapiecie wasze psy i jak czesto je obcinacie? aha i jak czesto wychodzicie z nimi na dwor....ja tak z 5 razy na dzien........

mój psiak niczego nie zniszczył ale za to wszystko, co znalazło się w jego zasięgu, pchał do pyszczka oczy musiałam mieć dookoła głowy bo cwaniak wszystko zwęszył...

gdy miał długie włosy, kąpałam go raz w tygodniu, a teraz wystarczy raz na dwa tygodnie. obcinałam go tylko raz, po roku zapuszczania kudełków. pewnie gdybym go nie zaniedbała przez przeprowadzkę to nie strzygłabym go wcale. na szczęście kudełki szybko odrastają

Odi śpi ze mną w łóżku, raz przy głowie, raz w nogach. a jak mu za gorąco schodzi pod łóżko

a odnośnie wychodzenia na dwór, mały jest już po wszystkich szczepieniach skoro śmiga na spacerki?

Napisane przez AlwaysPerfect

dzieki


wlasnie gdzies na innej stronie czytalam ze z tymi psami nie wolno urzadzac dlugich spacerow bo one sie szybko mecza....jak to jest w praktyce?

chyba pisalo ze 20 minut to max

cos mi nie gra bo nie swoim wilczurem, labem, cocker spanielem....chodzilam nie raz i po 2-3 godziny na raz

może dla szczeniaka 20 min wystarczy ale starszy potrzebuje więcej ruchu. nie patrzę na zegarek tylko obserwuję reakcje psiaka, gdy ma jęzor na brodzie pora wracać

[AlwaysPerfect]

juz jest po 2 setach szczepien wiec vet mowil ze mozna smialao z nim wychodzic

ps. nie mieszkam w pl

[strzalka44]

Napisane przez AlwaysPerfect

dzieki


wlasnie gdzies na innej stronie czytalam ze z tymi psami nie wolno urzadzac dlugich spacerow bo one sie szybko mecza....jak to jest w praktyce?

chyba pisalo ze 20 minut to max

cos mi nie gra bo nie swoim wilczurem, labem, cocker spanielem....chodzilam nie raz i po 2-3 godziny na raz

O rany jak Tobi by miał wszystkie spacery po 2o min to później by mi mieszkanie zdemolował ;p
Ja nie widzę tego szybkiego męczenia się. Tzn, nie widzę różnicy między moim a np. mojej koleżanki labkiem.
Jedyne co to jak jest ciepło to zawsze biorę wodę.

[AlwaysPerfect]

witam was

u nas pogoda do nieczego pada...rano pies tylko szybko siku i kupe zrobil i uciekal do drzwi bloku jak poparzony


dziewczyny te co macie dzieci napiszcie mi jak godzicie psa i dziecko...mi maz w sobote tydzien temu kupil psa bo wiedzial ze marze o takim psie...

chodzi mio spacery itd....jak juz pies podroscie to nie problem w lecie bo Olimpia i tak sporo jeszcze w wozku siedzi wiec rafiego moge spokojnie na smyczy prowadzac ale bardziej chodzi mi o poranne spacery jak np. jestecie same w domu i jest zimno trzeba wyjsc z psem a dziecko jest w takim wieku ze samo nie zostanie


wiem ze pewnie niektore powiesdz a ze pies i dziecko to zla kompozycja ale dziecko lepiej sie rozwija w obecnosci psa...wiem po sobie od pierwszych dni zycia zawsze byly w domu psy


ja zreszta kazde zwierze kocham....

[Anabellita]

Napisane przez AlwaysPerfect

dziewczyny te co macie dzieci napiszcie mi jak godzicie psa i dziecko...mi maz w sobote tydzien temu kupil psa bo wiedzial ze marze o takim psie...

chodzi mio spacery itd....jak juz pies podroscie to nie problem w lecie bo Olimpia i tak sporo jeszcze w wozku siedzi wiec rafiego moge spokojnie na smyczy prowadzac ale bardziej chodzi mi o poranne spacery jak np. jestecie same w domu i jest zimno trzeba wyjsc z psem a dziecko jest w takim wieku ze samo nie zostanie


wiem ze pewnie niektore powiesdz a ze pies i dziecko to zla kompozycja ale dziecko lepiej sie rozwija w obecnosci psa...wiem po sobie od pierwszych dni zycia zawsze byly w domu psy


ja zreszta kazde zwierze kocham....

Moje dziecko ma dopiero 2,5 miesiąca i ja do tej pory to zawsze czekałam, aż mała dobrze zaśnie i na szybciora leciałam z Amim na siku. U nas najczęściej TŻ wychodzi z psem. Nie wiem co Ci poradzić

Co do prowadzenia psa na smyczy i jednoczesne pchanie wózka z dzieckiem to Ci powiem, ze u mnie nie ma szans na takie połączenie bo Ami nie potrafi chodzić na krótkiej smyczy - ciągnie jak szalony, lata od krawężnika do krawężnika i wszystkie drzewka i krzaczki musi zaliczyć

Pies i dziecko to wcale nie jest zła kompozycja. Jak byłam w ciąży to rodzice namawiali mnie do oddanie Amiego bo pies ma zarazki i kudły się walają i moze wyrządzić córce krzywdę - nic bardziej mylnego! W życiu bym go nie oddała! Shih tzu są tak pociesznymi psiakami, ze są wręcz idealne dla dzieci

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez AlwaysPerfect

wlasnie gdzies na innej stronie czytalam ze z tymi psami nie wolno urzadzac dlugich spacerow bo one sie szybko mecza....jak to jest w praktyce?

chyba pisalo ze 20 minut to max

cos mi nie gra bo nie swoim wilczurem, labem, cocker spanielem....chodzilam nie raz i po 2-3 godziny na raz

Każdy pies jest inny
Spacery z Amim zawsze wygladają w ten sposób, ze Ami ciagnie jek durny, więc muszę poluzować smycz (mam automatyczną). Gdy już dojdziemy do polanki, spuszczam go, a on lata jak by się amfetaminy nawciągał Po 15 min. ma dosyć więc wracamy do domu. Gdy wchodzimy po schodach Ami kładzie się na każdym półpiętrze i odpoczywa

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez AlwaysPerfect

a napiszcie mi jeszzcze co wam zezarly/ zniszczyly wasze psy.....czy ta rasa jest bardzo niszczycielska....moje poprzednie psy....no roznie,,,wilczur jak byl maly to palme pogryzl i coffee table

gdzie spia wasze psy? moj spi na poslaniu pod moim lozkiem/ kolo lozka....do Olimpii go nie wpuszczam jak nie mam jej na oku bo ona zaraz by go do lozka sobie wziela...a jak kiedys spalam z psami...teraz jakos tego nie widze

i jeszcze jedno pytanie: jak czesto kapiecie wasze psy i jak czesto je obcinacie? aha i jak czesto wychodzicie z nimi na dwor....ja tak z 5 razy na dzien........

Właściwie to nic konkretnego mi nie zniszczył. Ostatnio to chyba rajstopy mi zeżarł Pogryzł mi też dwie opaski do włosów, czasem też pomamla kapcie Te psy bardzo się utożsamiają z właścicielami, mój zawsze chce jeśc to co my - ostatnio ukradł TŻ-owi z talerza ogórka kiszonego Bierze też w zęby pojemnik z karmą i prosi zeby go na kanapę wpuścić bo widzi, ze my jemy siedząc na kanapie

Spi gdzie mu się podoba - razem z nami w łózku, pod łóżeczkiem córci (tam ma swoją leżankę) na chodniku w przedpokoju, w kuchni pod krzesłem...

Kąpany jest w razie potrzeby. Wiadomo jesienią jak wiecznie pada deszcz to pies szybciej się brudzi. Ja średnio kąpię raz w miesiącu.

[Hot Lady]

Czesc dziewczyny

necia88 wszystko już w porządku ze zdrowiem?

Napisane przez AlwaysPerfect

dzieki


wlasnie gdzies na innej stronie czytalam ze z tymi psami nie wolno urzadzac dlugich spacerow bo one sie szybko mecza....jak to jest w praktyce?

chyba pisalo ze 20 minut to max

cos mi nie gra bo nie swoim wilczurem, labem, cocker spanielem....chodzilam nie raz i po 2-3 godziny na raz

mój psiak uwielbia spacery i zgadzam się z dziewczynami, że po krótkich to by rozniosła mieszkanie, to małe pieski, ale potrzebują dużo ruchu, bo mają sporo energii i należy tą energię właściwie spożytkować by same później nie musiały szukać sobie jakiegoś zajęcia

Napisane przez strzalka44

O rany jak Tobi by miał wszystkie spacery po 2o min to później by mi mieszkanie zdemolował ;p
Ja nie widzę tego szybkiego męczenia się. Tzn, nie widzę różnicy między moim a np. mojej koleżanki labkiem.
Jedyne co to jak jest ciepło to zawsze biorę wodę.

również na dłuższe spacery, np do parku zabieram ze sobą wodę, jak nie idziemy daleko to wiem, że woda nam nie jest potrzebna, bo do domu blisko, lecz gdy planujemy coś dłuższego to zawsze mam ze sobą na smyczy jakoś specjalnie nie trzeba było jej uczyć, jest bardzo towarzyska, uwielbia dzieci i inne psy

sporo mi ostatnio urosła i nauczyła się już wskakiwać na wszystkie kanapy i fotele w całym mieszkaniu!! (spryciula)

[AlwaysPerfect]

A to zdjecia naszego domownika

[malutka2105]

Hej. A moja nie lubi długich spacerów. Zrobi co trzeba i zaraz mnie ciągnie do domu. Ale za to jak jesteśmy w Gdańsku to po plaży tak lata jak szalona. Lubi piasek

Weekendowy wypad do Trójmiasta

[Fibi_Ola]

WITAM, JEZELI CHODZI O MOJA FIBI TO WSZYSTKO JEJ PRZESZLO Z TYM OGONEM JAK TYLKO SKONCZYLA JEJ SIE CIECZKA...;D WIEC JUZ WSZYSTKO JEST W NORMIE ALE DZIEKUJE ZA DOBRE RADY
POZDRAWIAM

[Ashia87]

Napisane przez malutka2105

Hej. A moja nie lubi długich spacerów. Zrobi co trzeba i zaraz mnie ciągnie do domu. Ale za to jak jesteśmy w Gdańsku to po plaży tak lata jak szalona. Lubi piasek

Weekendowy wypad do Trójmiasta

Te drugie zdjecie sliczna kobietka!
Jak tak na nia patrzę, to dochodzę do wniosku, że trzeba niedługo jechac do fryzjera obciąć Furke na króciuteńko. Robi sie coraz cieplej, a ona w tych włosach bidula... Na święta ją podgoliłam, ale ja sie boje na bardzo krótko, wole to zostawic fryzjerowi
A mała ma na lewym oczku druga tęczówkę? czy jak to sie tam nazywa...? że oprócz zwykłej ma jeszcze obok brązowe, nie ma tylko teczówki i białego?

[Jagoodka1989]

Witam
Moja suczka ma bardzo cienkie wlosy. Je karme z royala. Czasami dostaje jakies serduszka czy watrobke.
Kupilam jej odzywke z bio groom taka do rozcienczania z woda bez splukiwania. Wlosy po niej sa miekkie i lsniace. Nie wiem czy moze kupic szampon z tej samej serii?? Czy cos innego byscie polecily? Z odyzwki nie zrezygnuje bo mam jej jeszcze duzo a jest naprawde dobra. Wlosy rozczesuje na mokro specjalnym plynem do rozczesywania. Czesana jest regularnie, nie dopuszczam do koltunow. Mysle o tym zeby ja obciac na krotko, bo jeszcze nigdy nie byla obcinana. I dolaczyc do tego cos mocnego od srodka zeby urosla piekna bujna siersc.
Co polecacie na wzmocnienie wlosa i na zageszczenie ich. Zeby wloski nie byly tak cienkie, a piekne i grube?? A oze jakas inna karme?? Jakis czas temu czytalam tutaj ze polecacie Acane. Ale od tego czasu moze sie cos zmienilo?

Prosze o pomoc.

Ashia jak patrze na twoj avatarek to widze moja Sindi Z pyszczka sa identyczne hehe

[malutka2105]

Napisane przez Ashia87

Te drugie zdjecie sliczna kobietka!
Jak tak na nia patrzę, to dochodzę do wniosku, że trzeba niedługo jechac do fryzjera obciąć Furke na króciuteńko. Robi sie coraz cieplej, a ona w tych włosach bidula... Na święta ją podgoliłam, ale ja sie boje na bardzo krótko, wole to zostawic fryzjerowi
A mała ma na lewym oczku druga tęczówkę? czy jak to sie tam nazywa...? że oprócz zwykłej ma jeszcze obok brązowe, nie ma tylko teczówki i białego?

Kika ma wylany pigment w jednym oczku.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez Jagoodka1989

Witam
Moja suczka ma bardzo cienkie wlosy. Je karme z royala. Czasami dostaje jakies serduszka czy watrobke.
Kupilam jej odzywke z bio groom taka do rozcienczania z woda bez splukiwania. Wlosy po niej sa miekkie i lsniace. Nie wiem czy moze kupic szampon z tej samej serii?? Czy cos innego byscie polecily? Z odyzwki nie zrezygnuje bo mam jej jeszcze duzo a jest naprawde dobra. Wlosy rozczesuje na mokro specjalnym plynem do rozczesywania. Czesana jest regularnie, nie dopuszczam do koltunow. Mysle o tym zeby ja obciac na krotko, bo jeszcze nigdy nie byla obcinana. I dolaczyc do tego cos mocnego od srodka zeby urosla piekna bujna siersc.
Co polecacie na wzmocnienie wlosa i na zageszczenie ich. Zeby wloski nie byly tak cienkie, a piekne i grube?? A oze jakas inna karme?? Jakis czas temu czytalam tutaj ze polecacie Acane. Ale od tego czasu moze sie cos zmienilo?

Moja jje royala dla shih tzu, kąpię ją szamponem PSH i odżywka też i nie narzekam na jej włosy. Wręcz gęste ma Ale ja myślę, że to też kwestia genów.

[Ashia87]

Jagoodka1989 nasza jest na Acanie bo ma problemy skórne, ale nie narzekam na karme. Royal był na poczatku i nigdy więcej, składem nie grzeszy...

Pokaż tą ślicznote!

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez malutka2105

Kika ma wylany pigment w jednym oczku.

Noo chyba o tym samym mówimy, bo ja nie wiem jak to sie tak faktycznie nazywa, ale patrząc na zdjecie zwróciłam na to uwage bo Furka tez tak ma i tez na lewym

[necia88]

Jaki polecacie najlepszy preparat na kleszcze?

[aga_ton]

Napisane przez necia88

Jaki polecacie najlepszy preparat na kleszcze?

necia, dla mnie tylko i wyłącznie fiprex. kleszcze wprawdzie włażą na małego ale rzadko kiedy wczepiają się w skórę, raczej chodzą po nim otępiałe. a jak któremuś uda się wbić to bardzo płytko, 'trucizna" szybko wysusza go na wiórek i dziad odpada.

niestety u nas zatrzęsienie kleszczy

[AlwaysPerfect]

ja zawsze kupowalam u veta FRONTIER....to jest na pchly i kleszcze....drogi ale zadne cholerstwo sie nie czepi

moj jest na Acana puppy a puszki ma od z Pro plan....u breedra jadl Acana suche wiec mu nie zmienialam ale puszki je raz na jakis czas



a wlasnie czy waszym pieskom tez czasem sie kupka do wloskow/siersci przykleja?


no i moj zaczal zrerac swoje kupy jak czasem zrobi w nocy w domu wasze tez tak mialy?

czytalam ze shih tzu sa szczegolymi smakoszami wlasnych odchodow

[aga_ton]

Napisane przez AlwaysPerfect

a wlasnie czy waszym pieskom tez czasem sie kupka do wloskow/siersci przykleja?

no, czasem się zdarzy... ale raczej sporadycznie, gdy ma jakieś problemy z brzuszkiem. ale pamiętam, że jak był malutki to często chodził z "osranym tyłkiem" męczyło go zwłaszcza po acanie więc musieliśmy odstawić. przez pewien czas zabierałam ze sobą nawilżające chusteczki, takie dla dzieci, by w razie czego wytrzeć a w domu dupsko pod kran...

później nauczyłam się przycinać włoski wokół odbytu i problem zniknął. spróbuj swojej podciąć co nieco

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Napisane przez AlwaysPerfect

no i moj zaczal zrerac swoje kupy jak czasem zrobi w nocy w domu wasze tez tak mialy?

czytalam ze shih tzu sa szczegolymi smakoszami wlasnych odchodow

są specjalne tabletki dla smakoszy własnego gówienka, Rumen tabs, dziewczyny polecały tu niejednokrotnie. możesz spróbować mu dawać żwacze, mój wcina od małego i jeszcze żadnej kupki nie pożarł