Faceta prawiczek, kobieta z bujną przeszłością

[rapunzel8]

Napisane przez niewinny_jestem

z prawem jazdy nie mogę sobie poradzić, a wyjeździłem w L masę godzin. Jeżdżę gorzej niż początkujący kursant, jestem wiecznie zamyślony i mam głowę w chmurach. Poza tym jakoś sobie w życiu radzę i nie uważam się za nieudacznika, a chłopaka który może się podobać

Hehehe
No ja się nie dziwię, że jak ktoś non stop myśli o seksie analnym, to się nie może skupić na prowadzeniu samochodu

[niewinny_jestem]

A co do oazowiczek - to naprawdę nie moja bajka

[kalincia]

Napisane przez niewinny_jestem

A kto powiedział, że klubowiczka musi uprawiać przygodny seks? Ludzie też chodzą do klubów się bawić, napić, a nie szukać przygodnych partnerów. Ja mogę np. złoty łańcuch nosić, bo lubię metale szlachetne i uważam je za jedne z najdoskonalszych rzeczy jakie natura wymyśliła, a nie żeby podrywać panny

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Moim zdaniem jest równouprawnienie, ale faceci mnie nie interesują, bo dla mnie nie są potencjalnymi partnerami. A z seksem analnym dziewczyny by się mogły wstrzymać do poważnego związku, a nie robić to z przygodnymi kolesiami albo fucking friendami

Znowu ten anal...

[klempaa]

Napisane przez niewinny_jestem

Dla mnie język anatomiczny przy opisywanie seksu brzmi zabawnie i groteskowo i mi się to podoba. Poza tym to tylko forum, a z moja inteligencją wszystko dobrze

A gdzie Ty uzywasz języka anatomicznego do opisywania seksu?
Bo ja tu widzę: cycki, tylek, jajka.... jeden odbyt się uchował

[niewinny_jestem]

Napisane przez kalincia

Znowu ten anal.
Wiesz, uczucia, uczuciami, ale facet musi zadowalać kobietę, jeśli sam nie jest mało ambitny.

Ale chyba mam prawo mieć czas żeby się wyrobić? Mi zależy na zadowoleniu kobiety i dbałbym o jej potrzeby, ale nie miałbym obowiązku uprawiać z nią seksu analnego ani wkładania palca w pupę. To są rzeczy indywidualne, nie każdy musi je uznawać

[kalincia]

Napisane przez niewinny_jestem

Dla mnie język anatomiczny przy opisywanie seksu brzmi zabawnie i groteskowo i mi się to podoba. Poza tym to tylko forum, a z moja inteligencją wszystko dobrze

K u r w a -nawet pisana co drugą literę i używana, żeby określić twoje poglądy o kobietach nie jest językiem anatomicznym tylko wulgarnym prostactwem lub prostackim wulgaryzmem - jak i szmata, i ninne, ktorych, dziecko użyłeś. Dwunastolatki, które uczę ekscytują się takim słownictwem, bo to zakazany owoc - ty mentalnie jesteś na takim samym poziomie i słownictwa i wiedzy oseksie i źródeł, z których czerpiesz tę wiedzę.

[magica]

Napisane przez niewinny_jestem

Studia skończyłem, ale humanistyczne, trądzik leczę, a z prawem jazdy nie mogę sobie poradzić, a wyjeździłem w L masę godzin. Jeżdżę gorzej niż początkujący kursant, jestem wiecznie zamyślony i mam głowę w chmurach. Poza tym jakoś sobie w życiu radzę i nie uważam się za nieudacznika, a chłopaka który może się podobać

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

A kompleksy mam prawo mieć. Na razie nie chcę z nikim się wiązać, wolę nadal nad wyglądem pracować

Lepiej się skup na wnętrzu

Napisane przez niewinny_jestem

Dla mnie język anatomiczny przy opisywanie seksu brzmi zabawnie i groteskowo i mi się to podoba. Poza tym to tylko forum, a z moja inteligencją wszystko dobrze

rżnąć się po same jajka jest jak żywcem wyjęte z Encyklopedii Anatomii

[kalincia]

Napisane przez niewinny_jestem

Ale chyba mam prawo mieć czas żeby się wyrobić? Mi zależy na zadowoleniu kobiety i dbałbym o jej potrzeby, ale nie miałbym obowiązku uprawiać z nią seksu analnego ani wkładania palca w pupę. To są rzeczy indywidualne, nie każdy musi je uznawać

Ooo, znowu?! Zadziwiający jesteś w tym zafiksowanym na odbycie myśleniu, chłopcze. Zaszokował cię jakiś film porno, że ci tak wyobraźnia działa?

[niewinny_jestem]

Samo wnętrze nic nie da. Jak facet nie jest atrakcyjny to często dziewczyna nawet nie będzie chciała na niego tracić czasu, a i tak będzie dla niej mniej podniecający niż przystojniaki, z którymi spała wcześniej. W takim będzie musiała się zakochać. Z takim później pójdzie do łóżka i seks w związku będzie dla niej gdzieś na dalszym planie, podobnie jak fizyczność. A z tymi innymi to wszystko było pewnie na pierwszym planie. Dlatego ja chcę być dla kobiety ciachem, a nie jakimś brzydalem

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

A kobieta, która zdradza dla mnie jest kur.wą

[ddas]

Napisane przez InkluzjaOstateczna

A pewnie dla niektórych 25-letni prawiczek próbujący leczyć swoje porażki życiowe na gnojeniu kobiet to śmieszny, żenujący demon.

Każdy ma inne upodobania, pogódź się ze swoimi i tyle.

[GIGNFR78]

Facet idz na spacer. Albo idz do empiku poczytać moze jakąs fajną znajdziesz.

Czememu wyżywasz się na kobietach? Co do Tobie zrobyły???????
Wiesz nie wazny jest wyglad tylko co masz w głowie.

[kalincia]

A, jeszcze jedno. ty nie jesteś niewinny, tobie seks aż uszami dymi, co mnie nie dziwi, skoro go tylko sobie wyobrażasz. Ty jeszcze nie uprawiałeś seksu z nikim, ale myślisz tylko o nim i masz wyobrażenia średniowiecznej dziewicy lub jednego z tych nielicznych klechów, co nigdy go nie uprawiali.
A nie uprawiałeś, bo boisz się, że się nie sprawdzisz, stąd to nalatywanie na kobiety, co seks znają i lubią - takiej byś nie sprostał, ale możesz ją zeszmacić. Tchórz z ciebie, który szuka usprawiedliwień na swoje tchurzostwo. Mowisz - z taką bym nie chciał i w ten sposób się asekurujesz przed myśleniem, że żadna z nich by cię nie chciała. Klasyczny przypadek odwrócenia myślenia na twoją korzyść. Plus niechęć do seksu analnego, co nie byłoby niczym złym, gdyby nie idiotyczne przekonanie, że jak nie włożysz jej palca w odbyt, to nie sprostasz jej wymaganiom. Człowieku, ja bym radziła seksuologa - może pomoże, bo inaczej, wynika, że seksu nigdy nie zaznasz. Każda będzie zbyt mało niewinna, żebyś się nie bał porównań. Kompleksy trzeba leczyć, a nie wyładowywać się na kobietach za to, że ty sobie nie radzisz.

[Mojwa]

które pozycje są wyuzdane a które nie?
i czemu seks po same jajka jest gorszy od tego który nie jest po same jajca?

[klempaa]

Napisane przez Mojwa

które pozycje są wyuzdane a które nie?
i czemu seks po same jajka jest gorszy od tego który nie jest po same jajca?

Głupie pytanie.... wyuzdane są wszystkie, oprócz misjonarskiej pod kołdrą i po ciemku!
A seks po same jajca jest zły, bo jest po same jajca...

Jak to w dzisiejszych czasach trzeba wszystko tłumaczyć....

[Mojwa]

Napisane przez klempaa

A seks po same jajca jest zły, bo jest po same jajca...

Jak to w dzisiejszych czasach trzeba wszystko tłumaczyć....

Wszystko jasne! jak mogłam nie wiedzieć

[niewinny_jestem]

To nie jest tak, że nie uprawiałem seksu, bo boję się że się nie sprawdzę. Wiele lat miałem silny trądzik, na seks po prostu nie miałem raczej szansy. Jednak wiedziałem, że z wiekiem wygląd może się polepszyć, dlatego ciężko nad sobą pracowałem. Nie wszyscy są w wieku 15 lat ciachami, że już mogą mieć dziewczyny i uprawiać z nimi seks. Ja kiedyś pewnie nie miałem szans na żadną.
A z tym seksem po same jajka to w złości pisane moje wyobrażenie o ostrym, wyuzdanym seksie

[klempaa]

Napisane przez Mojwa

Wszystko jasne! jak mogłam nie wiedzieć

Ja wiem jak mogłaś.
Bezwstydna jestes i tyle

[_malayka]

Napisane przez kalincia

A, jeszcze jedno. ty nie jesteś niewinny, tobie seks aż uszami dymi, co mnie nie dziwi, skoro go tylko sobie wyobrażasz. Ty jeszcze nie uprawiałeś seksu z nikim, ale myślisz tylko o nim i masz wyobrażenia średniowiecznej dziewicy lub jednego z tych nielicznych klechów, co nigdy go nie uprawiali.
A nie uprawiałeś, bo boisz się, że się nie sprawdzisz, stąd to nalatywanie na kobiety, co seks znają i lubią - takiej byś nie sprostał, ale możesz ją zeszmacić. Tchórz z ciebie, który szuka usprawiedliwień na swoje tchurzostwo. Mowisz - z taką bym nie chciał i w ten sposób się asekurujesz przed myśleniem, że żadna z nich by cię nie chciała. Klasyczny przypadek odwrócenia myślenia na twoją korzyść. Plus niechęć do seksu analnego, co nie byłoby niczym złym, gdyby nie idiotyczne przekonanie, że jak nie włożysz jej palca w odbyt, to nie sprostasz jej wymaganiom. Człowieku, ja bym radziła seksuologa - może pomoże, bo inaczej, wynika, że seksu nigdy nie zaznasz. Każda będzie zbyt mało niewinna, żebyś się nie bał porównań. Kompleksy trzeba leczyć, a nie wyładowywać się na kobietach za to, że ty sobie nie radzisz.

Lepiej bym tego nie ujęła!

[Mojwa]

A z tym seksem po same jajka to w złości pisane moje wyobrażenie o ostrym, wyuzdanym seksie

I wszystko na temat - jesteś zły bo nie poruchałeś jeszcze a wiele dziewczyn w Twoim wieku już tak. I o seksie nie wiesz nic, tylko sobie wyobrażasz. Zejdź na ziemie, poznaj kogoś i dowiesz się że seks to nie jest nic strasznego i złego

[kalincia]

Napisane przez niewinny_jestem

To nie jest tak, że nie uprawiałem seksu, bo boję się że się nie sprawdzę. Wiele lat miałem silny trądzik, na seks po prostu nie miałem raczej szansy. Jednak wiedziałem, że z wiekiem wygląd może się polepszyć, dlatego ciężko nad sobą pracowałem. Nie wszyscy są w wieku 15 lat ciachami, że już mogą mieć dziewczyny i uprawiać z nimi seks. Ja kiedyś pewnie nie miałem szans na żadną.
A z tym seksem po same jajka to w złości pisane moje wyobrażenie o ostrym, wyuzdanym seksie

To ja lubię ostry po same jajka. A ty napisz może, co rozumiesz przez"wyuzdany seks". A jaki można uprawiać. Na pieska - nie, po jajka - nie, anal - nie...już się gubię.
O! A oral jest wyuzdany? A w pozycji bocznej? A gdy nogi zakładam partnerowi na szyję? A na siedząco od tyły i od przodu? A ...no tyle jeszcze możliwości, których nie znasz inaczej niż teoretycznie, ale już wiesz, które (piesek po jajka na przykład) są "wyuzdane. Poproszę o definicję tego słowa, bo wychodzi, że wyuzdane jest wszystko, co cię rajcuje, a czego nie doświadczyłeś, czyli każdy seks.

[niewinny_jestem]

Nie będzie mi łatwo poznać, poza tym jeszcze nie skończyłem pracy nad sobą. Dziewczyny lubią konkrety, a ja jestem typem marzyciela i idealista, kogoś kto muzykę kocha nad życie i woli ją oraz jakieś tam podróże od np. posiadania samochodu

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Na pagony (to z nogami na szyi albo na ramionach) wydaje się dość wulgarne
A anal to chyba każdy jest wyuzdany.

[kalincia]

Napisane przez niewinny_jestem

Nie będzie mi łatwo poznać, poza tym jeszcze nie skończyłem pracy nad sobą. Dziewczyny lubią konkrety, a ja jestem typem marzyciela i idealista, kogoś kto muzykę kocha nad życie i woli ją oraz jakieś tam podróże od np. posiadania samochodu

Może poszukaj zdesperowanej dziewicy w twoim wieku, też z problemem trądzikowym, studiami humanistycznymi, brakiem prawa jazdy i samochodu, nie ćwiczącej niczego, jak ty i marzącej o facecie bez doświadczeń seksualnych, żeby jej z innymi nie porównywał. Taka nawet nie będzie wiedziała, co to seks analny, i że podczas stosunku można wsadzić partnerowi palec w tyłek, co cię tak stresuje. Może będzie tak zdesperowana, że się zdecyduje na ciebie i będziecie razem odkrywać świat niewyuzdanego seksu. To chyba jedyne wyjście. Będziecie mieli identyczne oczekiwania, nic nie będziecie wiedzieć o swoich potrzebach i upodobaniach, odkryjecie się nawzajem i będziecie szczęśliwi. Chcesz takiej?

[klempaa]

Napisane przez niewinny_jestem

Na pagony (to z nogami na szyi albo na ramionach) wydaje się dość wulgarne

Muszę TŻtowi przekazać.
Matko, jacy my jestesmy wyuzdani, obleśni i wulgarni!

[kalincia]

Napisane przez niewinny_jestem

Nie będzie mi łatwo poznać, poza tym jeszcze nie skończyłem pracy nad sobą. Dziewczyny lubią konkrety, a ja jestem typem marzyciela i idealista, kogoś kto muzykę kocha nad życie i woli ją oraz jakieś tam podróże od np. posiadania samochodu

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Na pagony (to z nogami na szyi albo na ramionach) wydaje się dość wulgarne
A anal to chyba każdy jest wyuzdany.

Wiesz, odkryję ci wielką tajemnicę. Seks ma być przyjemny, nie estetyczny. Anal i pagony są przyjemne, że hej. Ale trudno, nigdy się o tym nie przekonasz, skoro cię to obrzydza.

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez niewinny_jestem

A anal to chyba każdy jest wyuzdany.

Masz jakieś lęki z dzieciństwa, złe wspomnienia? Serio piszę, bo moim zdaniem nie do końca normalne jest ciągłe pisanie o seksie analnym.

Przyłączam się do pytania, czym wg ciebie jest wyuzdany seks i jaki jest niewyuzdany?

[niewinny_jestem]

Nie wiem czy dla kobiet anal jest aż tak przyjemny, większość chyba uważa że to bolesne. Poza tym nie jestem aż tak zdesperowany, jakbym był to bym pewnie to zrobił. I nie pisałem, że mnie to obrzydza. Tylko byłoby mi przykro, że ja tego nie robiłem, a dziewczyna to robiła z 10 facetami, a ja jestem dla niej kolejnym i jednym z wielu

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez leniwca

A byłbyś w stanie czekać z seksem do ślubu, gdyby trafiła ci się taka 'czysta' dziewczyna z zasadami?

Raczej bym do ślubu nie wytrzymał

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez kalincia

Wiesz, odkryję ci wielką tajemnicę. Seks ma być przyjemny, nie estetyczny. Anal i pagony są przyjemne, że hej. Ale trudno, nigdy się o tym nie przekonasz, skoro cię to obrzydza.

Raczej się nie przekonam, ale dlatego że pewnie żadnej się raczej nie spodobam, już zaczynam w to wątpić, parę koszy w życiu dostałem

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Z tym wyuzdanym seksem to tak napisałem, żeby po prostu podkreślić, że moja potencjalna dziewczyna coś wcześniej robiła z innymi i jakie by to dla mnie było straszne. Seks to tak naprawdę seks

[kalincia]

Napisane przez niewinny_jestem

Nie wiem czy dla kobiet anal jest aż tak przyjemny, większość chyba uważa że to bolesne. Poza tym nie jestem aż tak zdesperowany, jakbym był to bym pewnie to zrobił. I nie pisałem, że mnie to obrzydza. Tylko byłoby mi przykro, że ja tego nie robiłem, a dziewczyna to robiła z 10 facetami, a ja jestem dla niej kolejnym i jednym z wielu

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------



Raczej bym do ślubu nie wytrzymał

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------



Raczej się nie przekonam, ale dlatego że pewnie żadnej się raczej nie spodobam, już zaczynam w to wątpić, parę koszy w życiu dostałem

Jeśli oglądasz seks na filmi, jako widz, nie uczestnik, to, nic nie wiesz na jego temat.
Wiele kobiet lubi seks analny.
Nie wyobrażam sobie robić w seksie coś, czego nie lubię. To lubię.

Napisane przez niewinny_jestem

"tak samo kobiety ktora miala wielu partnerow czy seks przygodny nie uwazam za gorsza. po prostu bym nie musial do niej pasowac, taka mogla prowadzic zupelnie inny tryb zycia niz ja"

- to ten strach - czułbyś się zerem, jak przy prowadzeniu auta, bo ona umie, a ty nie...Człowieku, to nie sarkazm, tobie potrzebna jest pomoc psychologiczna i seksuologiczna, bo strach cię paraliżuje do tego stopnia, że wolisz nic nie robić, tylko narzekać, bo wtedy zwalasz"winę" za swoje niepowodzenia na kobiety. Zawsze możesz sobie wyobrazić, że ta jest za mało niewinna i za bardzo wyuzdana. A tak przy okazji, jeszcze nie odpowiedziałeś, które pozycje są wyuzdane? I czemu właśnie te?

[niewinny_jestem]

Dla mnie to by było bolesne, że ja bym się ekscytował pierwszym razem, byłoby to dla mnie coś nowego, nieznanego, niemal abstrakcyjnego, byłoby to bardzo ważne przeżycie, a dla niej to byłby coś już znanego - seks nie z pierwszym i nie z drugim facetem, coś normalnego, naturalnego

[kalincia]

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Z tym wyuzdanym seksem to tak napisałem, żeby po prostu podkreślić, że moja potencjalna dziewczyna coś wcześniej robiła z innymi i jakie by to dla mnie było straszne. Seks to tak naprawdę seks[/QUOTE]
Pisałeś to ze 30 razy. Byłoby straszne, że uprawiała seks z innymi, tak jak to, że jeździ samochodem. A ty nie...to sedno problemu.
Jak się odnosisz do tej 25 letniej dziewicy, którą ci opisałam? Podoba ci się taka postać?

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez niewinny_jestem

Dla mnie to by było bolesne, że ja bym się ekscytował pierwszym razem, byłoby to dla mnie coś nowego, nieznanego, niemal abstrakcyjnego, byłoby to bardzo ważne przeżycie, a dla niej to byłby coś już znanego - seks nie z pierwszym i nie z drugim facetem, coś normalnego, naturalnego

To, że seks jest naturalny, to naturalne. Nienaturalne jest twoje abstrakcyjne podejście do seksu i ten strach, który każe ci lżyć kobiety tylko dlatego, że nie czekały wszystkie zbiorowo z pierwszym razem na ciebie - żebyś mógł z nimi przeżyć pierwszy twój raz. A ekscytujące to jest zawsze, jak ma się ochotę, wiesz? I naturalne, nie znaczy nieważne.

[TheKey]

Napisane przez niewinny_jestem

Dla mnie to by było bolesne, że ja bym się ekscytował pierwszym razem, byłoby to dla mnie coś nowego, nieznanego, niemal abstrakcyjnego, byłoby to bardzo ważne przeżycie, a dla niej to byłby coś już znanego - seks nie z pierwszym i nie z drugim facetem, coś normalnego, naturalnego

To akurat zrozumiałe Dlatego musisz poszukać dziewczyny dziewicy i po kłopocie, nad czym się tu rozwodzić?