niezbyt okazyjne okazje

[mm444]

Treść usunięta

[razdwapiec]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Obserwuję to zjawisko w Reserved od kilku lat.

[mm444]

Treść usunięta

[innocencee]

Potwierdzam- reserved podnosi ceny przed akcjami promocyjnymi.
Ponadto w river island i H&M wyjmują stare ciuchy, których dawno nie było w sprzedaży i wywieszają wielkie plakaty SALE

[mm444]

Treść usunięta

[raz2trzy]

Napisane przez innocencee

Potwierdzam- reserved podnosi ceny przed akcjami promocyjnymi.
Ponadto w river island i H&M wyjmują stare ciuchy, których dawno nie było w sprzedaży i wywieszają wielkie plakaty SALE

co do h&m i river island to oszustwem chyba nie jest, gorzej jakby wyciągali i dawali wyższe ceny, a i to sie czasami zdarza...ale nie pamietam juz gdzie

Napisane przez mm444

Treść usunięta

to w sumie nic dziwnego i zadne oszustwo ani nieokazja- normalne- cos przeceniaja a cos nie. skoro po sezonie wyprzedaja jakas czesc kolekcji - bo w H&M nie cała kolekcje, to w miare logiczne, że moze niektore kolory pojawialy sie w roznym czasie, biorac czestotliwosc pojawiania sie nowych kolekcji w tym sklepie i nie sa objete wyprzedaza i przechodza na nowy sezon

ja mam doswiadczenie z przeklejaniem cen w cubusie - kupilam cos taniej powiedzmy 50zl- pozniej po 2 tygodniach okazja i kilka naklejonych na siebie cen i ta ostatnia 65...zenada. dlatego nic juz tam nie kupuje i omijam sklep szerokim lukiem.
fajny watek, niestety w ferworze zakupow czesto mozna sie naciac na niby okazje

a druga sprawa jest reserved, kiedys czytalam ze mimo ze wydrukowana cena jest inna a naklejona inna to nie znaczy to ze to juz oszustwo- podobno chodzi o jakies roznice walutowe itp albo bledy w druku i pozniej wg systemu to poprawiaja.
chyba ze mowicie o jawnym przeklejaniu cen i oszustwach- wtedy mowie nie i baczniej sie i tak zaczne przygladac tej marce

[mm444]

Treść usunięta

[isetta_]

Ja się spotkałam z taką sytuacją w New Yorkerze już mnóstwo razy. Zawsze kupuję w tym sklepie na wyprzedaży i z ciekawości odklejam każdą nową naklejkę z ceną. Jako przykład dam swój płaszcz na zimę. Cena pierwotna z metki 319 zł, przeceniona za pierwszym razem na 299, potem na 269, potem na 299, potem na 219, potem na 159 i znowu na 219, ja finalnie kupiłam ją za 119zł. Zdarzyło mi się też kupić kolczyki w NY, które przecenione droższe były niż ich wyjściowa cena z metki, oczywiście przeceniane z 10 razy...

[raz2trzy]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

pisalas ze to w h&m tak?
ale jak tam sie moga mieszac przecenione z nieprzecenionymi? jak oni wystawiaja kilka wieszakow w jeden rog sklepu i tam skupia sie cala przecena. no chyba ze jakis klient dowiesil tam te nieprzecenione do przecenionych w innym kolorze i stad Twoje spostrzezenia- badz sprzedawca tam je dowiesil i mial zamiar je zaraz dometkowac na przecene. Tak czy owak w h&m nie trudno rozpoznac przeceniona rzecz bo ma doczepiona wyrazna czerwona metke i nie ma zadnego zaklejania czy oszustwa, to na plus dla mnie ja osobiscie sie z tym nie spotkalam zeby zaraz przy przecenionych rzeczach wisialy rzeczy w cenie regularnej i zeby bylo to specjalnie robione - nie spotkalam sie z tym w h&m, nie czesto odwiedzam galerie nie wiem jak to w innych sklepach.

Warto ostrzegac o wszystkim, cennego info nigdy za wiele, ale tez nie mozemy sie dac zwariowac ze czyhaja na nas sprzedawcy dowieszajac obok cos bez przeceny zeby przez przypadek wziac, Najwazniejsze to jednak brak pospiechu jak sie da i pamietanie o paragonach, pozniej latwiej o dochodzenie swoich praw jak byla jakas pomylka czy cos takiego

a co do kolorow to w sumie podobnie jak z danym modelem, sa modele mniej chodliwe i bardziej, dlatego przy kolorach pewnie to samo- nietrafiony i niechodliwy towar przeceniony jest o wiecej niz ten ktory jednak wydaje sie bardziej uniwersalny czy cos takiego

tak na logike to przeciez sklep ma na tym zyskac a nie my wiec robi wszystko zeby jednak nie stracic

obawiam sie ze przez ten watek to przestaniemy kupowac w sieciowkach bo pewnie w kazdej nie jest do konca w porzadku jej 'system przecen' ale fajnie ze sie bedziemy tu wzajemnie ostrzegac i wyostrzac uwage gdzie trzeba

[mm444]

Treść usunięta

[szarri]

Bardzo podoba mi się ten wątek Od siebie dorzucę Top Secret - oni są MISTRZAMI jeśli chodzi o przecenianie drożej, niż cena początkowa. Nie wiem, na ile sklep internetowy ukrócił ten proceder, ale z ich fb pamiętam, że jeszcze niedawno ktoś się na to skarżył. Sukienka normalnie kosztuje powiedzmy 80zł, a na początku wyprzedaży magicznie przeceniają ją ze 150 na 100zł. No szał.

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Bo tak się robi - w dobrym tonie jest zejść 10% z ceny (przy samochodzie to dużo)

Ja lubię szperać po lubelskim targu staroci i tam w standardzie jest schodzenie z ceny o połowę, można się też spotkać z sytuacją, że jak się nie targujesz, to sprzedawca odmawia transakcji

[poldzia89]

Napisane przez isetta_

Ja się spotkałam z taką sytuacją w New Yorkerze już mnóstwo razy. Zawsze kupuję w tym sklepie na wyprzedaży i z ciekawości odklejam każdą nową naklejkę z ceną. Jako przykład dam swój płaszcz na zimę. Cena pierwotna z metki 319 zł, przeceniona za pierwszym razem na 299, potem na 269, potem na 299, potem na 219, potem na 159 i znowu na 219, ja finalnie kupiłam ją za 119zł. Zdarzyło mi się też kupić kolczyki w NY, które przecenione droższe były niż ich wyjściowa cena z metki, oczywiście przeceniane z 10 razy...

Mam to samo, zawsze jak kupię coś na przecenie w NY to odklejam metki i za każdym razem jest to samo.

[Prezes Kuli Ziemskiej]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Klasyczna psychologiczna zagrywka Miałam o tym zajęcia na studiach. Bardzo ciekawe były i wiele przydatnych rzeczy się nauczyłam Często wykorzystuję w praktyce

[daniill]

nie mogę uwierzyć w Wasze wpisy, na męskich działach nigdy nie miałem takiego przypadku, szczególnie w zarze, h&m, cubusie kupuje zawszę gdy pojawiają się sezonowe wyprzedaże, zawsze jest taniej, jeszcze nie miałem takiego przypadku, żebym odkleił metkę a tak niemiła niespodzianka w postaci mniejszej kwoty

[mm444]

Treść usunięta

[innocencee]

Napisane przez raz2trzy

1 co do h&m i river island to oszustwem chyba nie jest, gorzej jakby wyciągali i dawali wyższe ceny, a i to sie czasami zdarza...ale nie pamietam juz gdzie



2 a druga sprawa jest reserved, kiedys czytalam ze mimo ze wydrukowana cena jest inna a naklejona inna to nie znaczy to ze to juz oszustwo- podobno chodzi o jakies roznice walutowe itp albo bledy w druku i pozniej wg systemu to poprawiaja.
chyba ze mowicie o jawnym przeklejaniu cen i oszustwach- wtedy mowie nie i baczniej sie i tak zaczne przygladac tej marce

1. Nie napisałam że jest to oszustwo ale niezbyt okazyjna okazja jak wskazuje tytuł wątku. Nie wiem co takiego okazyjnego jest w przecenie sezonowej, kiedy w rzeczywistości jest to przecena rzeczy które na pewno nie pochodzą z tego sezonu tylko co najmniej kilka wstecz

2. RE w te sposób własnie to tłumaczy- różnice walutowe. Bardzo ciekawe tylko jest to że akurat podnoszą ceny jak są jakieś promocje ( typu zniżka 20% z FB, czy dni glamour). Po owych akcjach promocyjnych ceny wracają do poziomu sprzed ich obowiązywania

[Haggat]

Napisane przez innocencee

2. RE w te sposób własnie to tłumaczy- różnice walutowe. Bardzo ciekawe tylko jest to że akurat podnoszą ceny jak są jakieś promocje ( typu zniżka 20% z FB, czy dni glamour). Po owych akcjach promocyjnych ceny wracają do poziomu sprzed ich obowiązywania

To jest właśnie oszukiwanie klienta. Żenada.
Swoją drogą ja często widze na promocjach w camaieu czy promodzie że są ciuchy np. sukienki powywieszane na wieszakach z etykietami "promocja". Sukienki we wszystkich możliwych kolorach, chodzę i szukam jakieś ładnej i okazuje się że żółte i zielone mają metkę promocja a czarne nie i klient łatwo może się naciąć bo przecież nad całym wieszakiem było np. - 20%.

[Iwonalodz]

Mnie ostatnio wkurzyło takim działaniem Tatuum. Nie znoszę, gdy robią balona z klienta

[beyza]

Ja już kilka razy miałam takie przygody z Carry. Na jakiś czas tak mnie wkurzyło przecenianie rzeczy z 50 na 100, by potem obniżyć do 49, że przestałam tam zaglądać. Niestety, bardzo lubię ich ubrania i ostatnio znowu zaczęłam tam chodzić. Upatrzyłam sobie torebkę, ale stówkę za coś co założę kilka razy to dla mnie za dużo za dodatek, więc dałam sobie spokój. Nadeszły wyprzedaże, już z daleka widziałam, że torebka ma charakterystyczną dla Carry biało-czerwoną metkę z ceną przecenioną. Wbiegłam uradowana do sklepu, a na metce boska przecena z 159 na 109. Niestety, za długo się modliłam do torebki, by nie pamiętać jej początkowej ceny, na pewno było to 99. Nigdy więcej tam już nie wejdę. Co ciekawe, Carry to był jedyny sklep, w którym, zawsze, ale to zawsze negocjowałam rabaty na już i tak przecenione rzeczy. Czy kupowałam całe naręcze ciuchów, czy stałam z komplecikiem typu: rękawiczki i szalik, zawsze smęciłam przy kasie o rabat i zawsze bez problemu opuszczano mi o te 15-25% procent. Panie miały przy kasie kartki z rozpiską co ile kosztuje i o ile może być przecenione i na podstawie tych kartek po zeskanowaniu metki, wbijały upust na kasę. Próbowałam tego motywu w różnych sklepach, w różnych miastach i zawsze działało. Nawet jak i tak miałam jakieś śmieszne sumy do zapłacenia za drobiazgi, nikt przy kasie się nie krzywił tylko wbijał rabat. Widać o tyle zawyżają ceny, że opłaca im się dawać przy kasie upusty....

[201707171556]

Co do reserved to tam sprawa jest dośc jasna -

białe naklejki na metce - ubrania nie są przecenione, nie należą też do żadnego produktu promocyjnego to po prostu poprawiona cena. Tam co czwartek aktualizują się ceny dlatego sprzedawcy muszą w ten jeden dzień prawie że cały sklep oblecieć z palmtopem i sprawdzić cenę każdego artykułu i jeżeli cena na metce jest inna niż w komputerze wtedy poprawia się metkę naklejając na nią białą naklejkę z ceną. Bez względu na to czy nowa cena jest wyższa czy niższa od pierwotnej.
Często też od razu po dostawie towaru gdy przed wywieszeniem ubrań na sklep sprawdza się ich ceny już na wstępie ceny z metek różnią się od prawidłowych z komputera - metki zostały błednie wydrukowane.

pomarańczowe naklejki - to jest właściwa przecena. Zawsze niższa. Jeżeli pomarańczowa naklejka ma wybitą wyższą cenę niż cena z metki oznacza to że sprzedawca się pomylił albo skończyły się białe naklejki do metkownicy

[paulinalalala]

To ja dodam od siebie jeszcze raz CUBUS. Pisałam o tym w wątku o zniżkach.
Kiedyś kupiłam ekoskórkę za 49 zł ze 199 zł, chciałam następnego dnia kupić jeszcze w kolorze nude, pytam Panią czy są jeszcze kurtki, a ona do mnie, że schowali na magazyn, bo im się nie opłacało, że są tak tanio
Od tej pory zaglądam tam sporadycznie.
Wkurzają mnie również stale poprzeklejane ceny w Cubusie. I tu raczej nie chodzi o aktualizację cen.
Kiedyś chcieliśmy też wziąć męski sweter- na tych samych egzemplarzach ale innych rozmiarach cena 24,99 zł- no ekstra promocja, więc idziemy z identycznym swetrem tylko innym rozmiarem (na metce widać, że cena była zdarta), a Pani mi na to, że za 24,99 zł to ona mi nie może sprzedać (na metce była cena 119,99 zł), ale że sprzeda mi go za 49, 99 zł. Szczęka mi opadła.

[innocencee]

Napisane przez Durga

Co do reserved to tam sprawa jest dośc jasna -

białe naklejki na metce - ubrania nie są przecenione, nie należą też do żadnego produktu promocyjnego to po prostu poprawiona cena. Tam co czwartek aktualizują się ceny dlatego sprzedawcy muszą w ten jeden dzień prawie że cały sklep oblecieć z palmtopem i sprawdzić cenę każdego artykułu i jeżeli cena na metce jest inna niż w komputerze wtedy poprawia się metkę naklejając na nią białą naklejkę z ceną. Bez względu na to czy nowa cena jest wyższa czy niższa od pierwotnej.
Często też od razu po dostawie towaru gdy przed wywieszeniem ubrań na sklep sprawdza się ich ceny już na wstępie ceny z metek różnią się od prawidłowych z komputera - metki zostały błednie wydrukowane.

pomarańczowe naklejki - to jest właściwa przecena. Zawsze niższa. Jeżeli pomarańczowa naklejka ma wybitą wyższą cenę niż cena z metki oznacza to że sprzedawca się pomylił albo skończyły się białe naklejki do metkownicy

Durga przeczytaj proszę jeszcze raz uważnie to co napisałam, bo widzę że co niektórzy mylą dwie rzeczy . Nie twierdzę że cena może się zmienić- ok, w porządku. Ale ja zauważyłam, i to nie raz, że w reserved podwyższają ceny na czas trwania akcji promocyjnych a potem znowu je obniżają do tej pierwotnej. W rezultacie cena z rabatem wychodzi jak normalna regularna.

[szarri]

Co do różnych cen innych egzemplarzy tych samych produktów - sprawdzajcie też w Peek&Cloppenburg. Kiedyś mój M. wypatrzył sobie tam spodnie, wszystko fajnie, cena też przyjemna (powiedzmy 139zł). Znalazł swój rozmiar, patrzy na metkę - 229zł. Generalnie największe rozmiary były najtańsze (139zł), najmniejsze w średniej cenie (189zł) a te chyba najczęściej noszone kosztowały prawie 230zł. Zawołał panią z obsługi, sprawdziła w komputerze - to samo. Kazała zostawić nr telefonu, miała wyjaśnić sprawę na następny dzień z "górą" - oczywiście nikt nie zadzwonił, bo po co (mogli chociaż powiedzieć "przepraszamy, to nie była pomyłka w metkowaniu, tak miało być, sorry"). I to nie była przecena, nowa kolekcja.

[201707171556]

Napisane przez innocencee

Durga przeczytaj proszę jeszcze raz uważnie to co napisałam, bo widzę że co niektórzy mylą dwie rzeczy . Nie twierdzę że cena może się zmienić- ok, w porządku. Ale ja zauważyłam, i to nie raz, że w reserved podwyższają ceny na czas trwania akcji promocyjnych a potem znowu je obniżają do tej pierwotnej. W rezultacie cena z rabatem wychodzi jak normalna regularna.

Zrozumiałam to.
Ale chciałam wytłumaczyć wyraźnie czym różni się biała naklejka od pomarańczowej, żeby ludzie nie patrzyli na rzeczy z białymi naklejkami jak na rzeczy z promocji i nie dziwili się że z tygodnia na tydzień ich cena jest inna.

[beatakob]

Napisane przez Haggat

To jest właśnie oszukiwanie klienta. Żenada.
Swoją drogą ja często widze na promocjach w camaieu czy promodzie że są ciuchy np. sukienki powywieszane na wieszakach z etykietami "promocja". Sukienki we wszystkich możliwych kolorach, chodzę i szukam jakieś ładnej i okazuje się że żółte i zielone mają metkę promocja a czarne nie i klient łatwo może się naciąć bo przecież nad całym wieszakiem było np. - 20%.

Na wieszakach wystawiane sa tabliczki "DO -20%", czasem bardzo małym druczkiem, wiec trzeba uważać

[kombinacja]

Napisane przez innocencee

1. Nie napisałam że jest to oszustwo ale niezbyt okazyjna okazja jak wskazuje tytuł wątku. Nie wiem co takiego okazyjnego jest w przecenie sezonowej, kiedy w rzeczywistości jest to przecena rzeczy które na pewno nie pochodzą z tego sezonu tylko co najmniej kilka wstecz

w h&m nigdy nie jest tak, że wywlekają z magazynu rzeczy sprzed kilku sezonów i dowalają wielkie napisy SALE. na przecenach letnich, zimowych i midseasonowych (innych przecen de facto nie ma, czasem są jakieś kilkudniowe promocje np. na swetry czy spodnie) przeceniane są rzeczy z aktualnych sezonów, tych jest ogromna większość, plus dokładane są rzeczy z wcześniejszych wyprzedaży, które nie zeszły wtedy. nie widzę w tym nic dziwnego ani karygodnego

[mm444]

Treść usunięta

[kunia1]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Dobrze, że napisałaś zanim ktoś kupił 20 sztuk chyba

[mm444]

Treść usunięta

[mal00nie]

Napisane przez Durga

Zrozumiałam to.
Ale chciałam wytłumaczyć wyraźnie czym różni się biała naklejka od pomarańczowej, żeby ludzie nie patrzyli na rzeczy z białymi naklejkami jak na rzeczy z promocji i nie dziwili się że z tygodnia na tydzień ich cena jest inna.

w naszej galerii jak była noc zakupów (wyprzedaży) to w reserved większość cen podnieśli o 100 % żeby się nazywało że teraz jest obiżka - tu u nich notoryczne i nie ma związku z aktualizacją cennika

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez paulinalalala

..
Od tej pory zaglądam tam sporadycznie.
Wkurzają mnie również stale poprzeklejane ceny w Cubusie....

mi akurat się podoba bo często mój rozmiar mam tańszy