Jak w tym przypadku zrobic ładny makijaż ?

[lonely123]

Hej : )

Mam 16 lat i dośc duży problem z cerą. Mam cerę bardzo wrażliwą , często pojawiają się na niej rumieńce. I to nie takie " słodkie , dziewczęce " . Masakrycznie to wygląda.
No i przechodząc do tematu....
Aby je jakoś zakryc używam zielonego korektora firmy lovely , podkładu dermacol 208 ( mam strasznie bladą cerę ) i puder Skin Finish - Compact powder.
I tu pojawia się problem. Gdy nałoże kosmetyki ( oczywiście jak najmniejszą ilośc ) moja twarz wygląda bardzo ładnie.. no przynajmniej do następnego zaczerwienienia. Wtedy niby nie widac tych strasznych rumieńców . a jak już to takie delikatne. No ale byłoby za dobrze. Rumieńców nie ma ale wtedy za to makijaż mi się dziwnie " zwija " no nie wiem jak to określic . Po prostu dziwnie wygląda pod wpływem ciepła na mojej skórze.
Co zrobic żeby makijaż po prostu ładnie wtedy wyglądał ?
Z góry dziękuję za pomoc.

[iamsolucky]

Napisane przez lonely123

Hej : )

Mam 16 lat i dośc duży problem z cerą. Mam cerę bardzo wrażliwą , często pojawiają się na niej rumieńce. I to nie takie " słodkie , dziewczęce " . Masakrycznie to wygląda.
No i przechodząc do tematu....
Aby je jakoś zakryc używam zielonego korektora firmy lonely , podkładu dermacol 208 ( mam strasznie bladą cerę ) i puder Skin Finish - Compact powder.
I tu pojawia się problem. Gdy nałoże kosmetyki ( oczywiście jak najmniejszą ilośc ) moja twarz wygląda bardzo ładnie.. no przynajmniej do następnego zaczerwienienia. Wtedy niby nie widac tych strasznych rumieńców . a jak już to takie delikatne. No ale byłoby za dobrze. Rumieńców nie ma ale wtedy za to makijaż mi się dziwnie " zwija " no nie wiem jak to określic . Po prostu dziwnie wygląda pod wpływem ciepła na mojej skórze.
Co zrobic żeby makijaż po prostu ładnie wtedy wyglądał ?
Z góry dziękuję za pomoc.

Wydaje mi się że to "wina" dermacolu, a korektor masz na myśli w pędzelku firmy Lovely? jeśli tak to on też jakiś super nie jest najlepiej by było zmienić podkład i korektor- bo najwidoczniej Ci nie służą i ważą się na skórze pod wpływem sebum itp. i do tego ze sobą nie współgrają. czy Twoim jedynym problemem są zaczerwienione policzki a ten dermacol nakładasz na cała buzię?Może wystarczyłby korektor i na to przypudrowanie buzi? sama tez mam naczynkową cerę i jak na razie żaden zielony korektor mnie nie zadowolił i nie był kompatybilny z podkładem. Przy cerach które potrzebują krycia świetnie mogą się sprawdzić podkłady mineralne- mają ogromny wybór kolorów-nawet bladziutkie twarze znajda coś dla siebie a krycie mają bardzo duże. Przy rumieniu stosuje się też kamuflaże np firma Kryolan - ale to nie robota na co dzień bo są zbyt ciężkie, mocno napigmentowane i mogą zatykać pory przy codziennym użytkowaniu.

[Hadassa]

Niewiele Ci pomogę, ale uważam, że najpewniej winę ponoszą kosmetyki. Musisz ruszyć na poszukiwania innych.

[Sondrina]

Te kosmetyki, których używasz, nie cechują się wysoką jakością. Może nie dają rady... Może spróbuj coś zdziałać z podkładem mineralnym. Tam znajdziesz coś jasnego. Ja też mam podobną cerę, ale u mnie sprawdza się zwykły podkład oprószony pudrem. Ale nie wiem, jak u Ciebie wygląda to czerwienienie. Jak jest naprawdę mocne, to zwykły podkład nic nie zdziała, a mocno kryjącego nie polecam Ci ze względu na młodą cerę.

[lonely123]

Dziękuję za odpowiedzi.
Tak, ja też domyślałam się że to może byc wina dermacolu. Próbowałam go nakładac na wszelkie możliwe sposoby. Gdy używałam podkładu z Essence - Stay all day to takie plamki z podkładu i innych kosmetyków przy zaczerwienieniu nie miały miejsca, no ale jednak nie krył on za dobrze. A dermacol bardzo dobrze kryje, jak już pisałam rumieńca prawie w ogóle nie widac, no ale tak jakby nie wtapia się w moją skórę. Próbowałam go mieszac z kremem nawilżającym,ale wtedy to już jego krycie było minimalne. A polecacie może jakieś kosmetyki z konkretnej firmy ?

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Napisane przez iamsolucky

Wydaje mi się że to "wina" dermacolu, a korektor masz na myśli w pędzelku firmy Lovely? jeśli tak to on też jakiś super nie jest najlepiej by było zmienić podkład i korektor- bo najwidoczniej Ci nie służą i ważą się na skórze pod wpływem sebum itp. i do tego ze sobą nie współgrają. czy Twoim jedynym problemem są zaczerwienione policzki a ten dermacol nakładasz na cała buzię?Może wystarczyłby korektor i na to przypudrowanie buzi? sama tez mam naczynkową cerę i jak na razie żaden zielony korektor mnie nie zadowolił i nie był kompatybilny z podkładem. Przy cerach które potrzebują krycia świetnie mogą się sprawdzić podkłady mineralne- mają ogromny wybór kolorów-nawet bladziutkie twarze znajda coś dla siebie a krycie mają bardzo duże. Przy rumieniu stosuje się też kamuflaże np firma Kryolan - ale to nie robota na co dzień bo są zbyt ciężkie, mocno napigmentowane i mogą zatykać pory przy codziennym użytkowaniu.

Tak, właściwie zaczerwienione policzki to mój jedyny problem. Nie mam żadnych krostek, trądziku itp.
Niestety użycie tylko korektoru i pudru się nie sprawdza. Próbowałam wszystkie możliwe sposoby. Chyba że byłby to jakiś naprawdę mocno kryjący korektor.

[iamsolucky]

jeśli chodzi o podkłady mineralne poczytaj opinie:
https://wizaz.pl/kosmetyki/kategoria...ext=1&sort=999
Korektory:
https://wizaz.pl/kosmetyki/kategoria...ext=1&sort=999

dość dobrze kryjącym podkładem jest Revlon- ale warto poprosić o próbkę w Douglasie

[Konsystencja]

Winny może być też krem, jaki stosujesz pod makijaż a raczej nie on, tylko to, że nie współgra z podkładem.
Również polecam podkład Revlon (ColorStay)- ma dość dobre krycie, jest trwały i ma dość dużo odcieni.
Do profesjonalnego użytku może nie być odpowiedni, natomiast Twoje potrzeby powinien zaspokoić I Tak, jak wyżej napisano- możesz poprosić w drogerii o próbkę. Później możesz kupić na Allegro za pół ceny (tylko uważaj na podróbki).
Dobre korektory ma też firma Kryolan- mają bardzo mocną pigmentację, bogatą paletę odcieni i są trwałe.

[GrassIsGreener]

Też polecam Ci Revlon Colorstay, jest trwały, dobrze kryje. Możesz mieć problem z dobraniem koloru bo Buff może być za ciemny a Ivory za różowy. Też używam Dermacolu 208, u mnie po ok. 6h zaczyna źle wyglądać. Zaraz jadę po Colorstay Buff i będę próbowała go rozjaśnić. W Douglasie możesz poprosić o próbki, miałam próbkę Ivory i jest dość jasny ale bardzo różowy na skórze.
Inglot AMC Cream Foundation też dość dobrze krył, ma bardzo ładne, jasne odcienie, jednak jest mniej trwały niż Revlon.

[fiasco]

tylko że Revlon Colorstay też jest dość ciężki, i wydaje mi się że najjaśniejszy (Ivory) jest i tak ciemniejszy niż 208 z Dermacolu (też go kiedyś używałam, ze względu na kolor właśnie). No i Colorstay ma dwie wersje - do cery tłustej i suchej, i ten dla cery tłustej jest odrobinę jaśniejszy, ale może wysuszyć (moją tłustą cerę wysuszył, a co dopiero normalną). Ale powiem ci, że tak trwały podkład moze przedłużyc trwałość kosmetyku gorszej jakości, ja tak robiłam właśnie (mieszałam e dwa podkłady) i było git

ogólnie jak pisały dziewczyny powyżej, dermacol cudem świata nie jest, topnieje pod wpływem ciepła. Fajne są podkłady mineralne i można znaleźć piękne, jasne kolory z mocnym kryciem, ale stacjonarnie się nie kupi, tylko przez internet niestety.

[GrassIsGreener]

Napisane przez fiasco

tylko że Revlon Colorstay też jest dość ciężki, i wydaje mi się że najjaśniejszy (Ivory) jest i tak ciemniejszy niż 208 z Dermacolu (też go kiedyś używałam, ze względu na kolor właśnie). No i Colorstay ma dwie wersje - do cery tłustej i suchej, i ten dla cery tłustej jest odrobinę jaśniejszy, ale może wysuszyć (moją tłustą cerę wysuszył, a co dopiero normalną). Ale powiem ci, że tak trwały podkład moze przedłużyc trwałość kosmetyku gorszej jakości, ja tak robiłam właśnie (mieszałam e dwa podkłady) i było git

ogólnie jak pisały dziewczyny powyżej, dermacol cudem świata nie jest, topnieje pod wpływem ciepła. Fajne są podkłady mineralne i można znaleźć piękne, jasne kolory z mocnym kryciem, ale stacjonarnie się nie kupi, tylko przez internet niestety.

Zdradzisz, jakie dwa podkłady mieszasz?

[fiasco]

Napisane przez GrassIsGreener

Zdradzisz, jakie dwa podkłady mieszasz?

właśnie te dwa: dermacol i Revlon CS. Było to na pewno trwalsze niż sam Dermacol, a krycie miało lepsze niż CS

[GrassIsGreener]

Napisane przez fiasco

właśnie te dwa: dermacol i Revlon CS. Było to na pewno trwalsze niż sam Dermacol, a krycie miało lepsze niż CS

Wczoraj tak zrobiłam, żeby sprawdzić kolor, dzisiaj to będe testować. Jak 9godzin wytrzyma to będzie ok

[serena.avon]

Również obwiniałabym dermacol... Nawet jeśli te rumieńce Ci przeszkadzają, zrezygnowałabym z tego podkładu na rzecz czegoś lżejszego, własnie może wspomniany Revlon (na allegro kupisz za nieduze pieniadze) bedzie sie lepiej spisywal. Jesli masz problemy z cera to ciezki podklad tylko pogorszy sprawe. Regularnie peelinguj twarz zeby sie nie zapychala w kolko, bo ColorStay tez leciutki nie jest. A poza tym moze warto odwiedzic lekarza, moze rumience w Twoim przypadku to jakis powazniejszy problem np natury hormonalnej?