Tutaj pamper, a tam tetra-roboty przy bobasach mamy od metra. Mamusie I-II 2012

[MartuNiunia87]

Hej hej ! witam z rana i lecę sprzątać ten bajzel w kuchni!

Napisane przez kropeczka1984

A wczoraj pierwszy raz obcięłam paznokcie u nóg mojego Synalkowi Jakoś się musiały same ścierać wcześniej
W ogóle to zauważyłam, że ma takie wilgotne stópki no i troszkę mu śmierdzą
Któraś z Was pisała, że wilgotne stópki są od przedawkowania wit. D. No i co teraz mam z tym zrobić?

yyyyy.. ja słyszałam, że wilgotne stópki i ogólnie potliwość może być objawem niedoboru wit D

A Martynka też czasem miewa szwajki małe :P szczególnie jak ma śpiochy ze stopami /pajac na noc ubrane i leży pod kocykiem, to rano miewa szwajki :P


Laaaski powiedzcie mi, czy którąś z was bolała/boli miednica? mnie dziś jak wstałam bolą kości te po bokach - czyli miednica, no i krzyże... i nie wiem czy możliwe, żeby 3 miesiące po porodzie (jutro mija) jeszcze się miednica schodziła?, dodam że nie miałam jeszcze @ i może coś się święci (mimo,że karmię wyłącznie (.)) ??

[czubasek20]

Napisane przez MartuNiunia87

Hej hej ! witam z rana i lecę sprzątać ten bajzel w kuchni!



yyyyy.. ja słyszałam, że wilgotne stópki i ogólnie potliwość może być objawem niedoboru wit D

A Martynka też czasem miewa szwajki małe :P szczególnie jak ma śpiochy ze stopami /pajac na noc ubrane i leży pod kocykiem, to rano miewa szwajki :P


Laaaski powiedzcie mi, czy którąś z was bolała/boli miednica? mnie dziś jak wstałam bolą kości te po bokach - czyli miednica, no i krzyże... i nie wiem czy możliwe, żeby 3 miesiące po porodzie (jutro mija) jeszcze się miednica schodziła?, dodam że nie miałam jeszcze @ i może coś się święci (mimo,że karmię wyłącznie (.)) ??

mnie boli nadal ale juz mniej niz na początku


---------------------------------------


Dzien dobry , my dopiero wstałyśmy z małą, tzn ja się budziłam wcześniej a mała dopiero wstała
Śniła mi się Pearl ze przyjechała do mnie z tztem, Jasiem i jeszcze jednym synkiem tak więc uważaj
a potem pojechaliśmy na mazury, gdzie był koniec świata

[aneczka_wroc]

Pearl spóźnione sto lat!
Bambusiek gratulacje! Własne mieszkanko to super sprawa

U nas zaczęlysmy rozszerzanie diety, na razie soczek marchewkowy, jutro podam marchewkowa papkę.
Zastanawiam się tylko, czy jak już dojdziemy do kaszki, to dawac łyżeczką czy z butli? Mała jest na (.) i boje się, żeby nie odzwyczaila się od ssania (czasem dostaje butle, jak ja wychodze, ale jest to stosunkowo rzadko)
Pozdrowienia!

[neska22]

ło co tutak cicho?? opalacie sie w samo południe?? bo my się w domu chowamy o tej porze

[Katerina_00]

Napisane przez MartuNiunia87

Laaaski powiedzcie mi, czy którąś z was bolała/boli miednica? mnie dziś jak wstałam bolą kości te po bokach - czyli miednica, no i krzyże... i nie wiem czy możliwe, żeby 3 miesiące po porodzie (jutro mija) jeszcze się miednica schodziła?, dodam że nie miałam jeszcze @ i może coś się święci (mimo,że karmię wyłącznie (.)) ??

miednica nie ale spojenie łonowe,w sumie wlasnie sobie zdałam sprawę,ze juz od jakiegos czasu dało mi spokój ale dośc dlugo mi dokuczło

[czubasek20]

Napisane przez neska22

ło co tutak cicho?? opalacie sie w samo południe?? bo my się w domu chowamy o tej porze

my też się chowamy wyjdziemy dopiero koło 3 a teraz siedzę i robię projekty a mała śpi

[BebiBebi]

Hej
Chciałam Wam tylko napisać, że właśnie dostałam paczkę poleconym, a w niej 500 ml pięknie pachnącego płynu do kąpieli Johnson;s bedtime

https://mamotoja.pl/bedtime.html
Nie wiem czy to jeszcze trwa, ale warto spróbować, ja na pewno nie mieściłam się w tych godzinach co jest napisane, bo rejestrowałam się jakoś późnym wieczorem i dostałam

Widzę, że już nieaktualne, skończyło się 19 maja.

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny, dziewczyny!!!!

W NETTO są w sprzedaży POJEMNICZKI DO PRZECHOWYWANIA POKARMU! 8 pojemniczków malutkich za 5 zł

Pojemniczki są w tych śmiesznych koszach gdzie są różne różności

Polecam, bo kupiłam i będę później mrozić dla małej jedzonko


W załączniku foto!!

ładne, ale ja nie mam netto koło siebie ;/

[neska22]

a ja własnie nagotowałam marchewki i ryżu, zmiksowałam i będę mrozic dla małego....

[aga__tka]

Napisane przez Haniula

stoooo lat

Mnie najbardziej kusi deserek

My juz po wizycie u nowej pani doktor, i jestem zadowolona.
fajna babka, bez zbednego pitu pitu, obadała małą, obejrzała stwierdzila ze żywotne dziecko, ale z tymi zaparciami to nie moze tak byc

Wiec zostawilim majątek w aptece, i bede miala corke lekomanke
Dostała bebilon pepti bo byc moze to byc alergia na mleko krowie, albo na latoze, debridat, mamy dalej dawac delicol i bio gaie, i ss jak pomaga.
Za dwa tygodnie na kontrole, i jak sie nic nie zmieni to niestety ale do szpitala na kompleksowe badania.
Mam nadzieje, ze to nie bedzie konieczne ale nie musialam nic sugerowac, prosic. Pani doktor sama stwierdzila ze to w takim wypadku bedzie konieczne bo tak nie moze byc.

Jestem zadowlona, i chyba przepisze tam małą. Fakt ze to duza przychodnia, dlugo siedzi sie w kolejce i ogolnie zeby cos zalatwic to siwy dym ale jest przynajmniej ludzki pediatra


I tyle o nas, ide świętować z małżem

super fajnie, koniecznie sie przepiszcie, lepiej troche poczekac w kolejce, ale miec po co
a jak sie tam dostaliscie jednorazowo bez przepisywania sie?

Pearl: 100lat
bambusiek: gratulacje zakupu

Napisane przez zoskasamoska

Pearl wszystkiego najlepszego !!


Zła jestem, bo TZ jedzie do Niemiec na kilka dni , a w czwartek musze do lekarza jechac :/ Zadna kolezanka nie moze, bo jedna sie uczy na egzamin caly czas, a druga ma wycieczke jakas tam. Ja zwykle musze kombinowac :/

ja moge zostac z dzidzia

Napisane przez a1988

Dzień dobry.

Witam się po dłuższej nieobecności, cały czas byłam z Wami na bieżąco, ale jakoś nie miałam weny pisać. Miniony tydzień miałam strasznie nerwowy i w sumie sprawy się jeszcze nie rozwiązały, napisze tylko, że chodzi o mieszkanie nie wiem czy nie będziemy musieli się wyprowadzić Generalnie to nic nie wiem
Widzę, że temat rozszerzania diety ciągle aktualny, my ostatnie trzy dni jedliśmy słodkie ziemniaczki, raz z pietruszką. Zakupiłam (oczywiście e bay) to urządzenie, które gotuje na parze i potem miksuje i jest superowe, aż mi się chce małemu gotować. Dzisiaj jednak będzie szpinak z ziemniaczkiem, bo po tym gotowanym miał plastelinową kupkę, więc odstawiamy. Mam jeszcze pytanko do doświadczonych mam, bo w słoiczkach po 5 miesiącu, jest już mięsko (cielęcinka czy indyczek), a wszędzie czytam, że mięsko po 6. Więc jak to z tym jest??? Jak w ogóle macie zamiar wprowadzać takie słoiczki???


Ja używałam ręcznego z Aventu, ale bardzo krótko (jakieś 2 tygodnie), więc w sumie nie mogę się wypowiadać na jego temat. Ale jakbyś chciała spróbować to mam do oddania ręczny z TT, bo dostałam od koleżanki, a ja nie używam i nie będę. Kompletnie nie jest mi potrzebny i w sumie chętnie bym się go pozbyła Tylko on chyba nie jest kompletny. Jak będzie zainteresowana to pisz na priv, to sprawdzę czego brakuje ...
-----------------------------------

Wydaje mi się, że wyczułam u M dzisiaj pierwszego ząbka, ale nie wiem czy to możliwe, bo ani nie jest szczególnie marudny ostatnio, ani nie gorączkuje, gryzie sobie tylko paluszki, więc nie wiem czy to możliwe, żeby ząbkowanie tak miło przebiegało

A co do drzemek to u nas jest różnie. Przeważnie śpi od 19-20 do 7-8, potem butla i jeszcze 1 h drzemki. Potem usypia ok 12 i śpi 1-2 h, zależy czy na spacerze czy w domu i potem jeszcze ok 2-3 h. Naprawdę różnie to u nas jest.

Postaram się być już na bieżąco, chociaż zapowiadają ładną pogodę na ten tydzień i jutro i pojutrze tz mam wolne, więc znowu ciężko będzie z czasem.
dla wszystkich maluszków i mamuś :P

mozliwe moj tez w miare bezproblemowo jedynki i dwojki, dopiero przy trojkach podawalam camilie, ale tylko 2-3dni...
co do rozszerzania diety to to co na sloiczkach trzeba traktowac orientacyjnie, np na niemieckich jajko jest duzo wczesniej niz na pl... a te w pl tez sa pewnie wg takiego schematu, ktory najszybciej przewiduje wprowadzanie danej rzeczy, zebys jak najdluzej kupowala

Napisane przez MMONIKA9

cześć laseczki

u nas dziś duszno ale bez rewelacji wczoraj w słońcu na termometrze miałam 40stp w cieniu natomiast 27stp.
dziś jest pełno chmur słońce raz po raz wychodzi i taki chłodnawy wiatr wieje
w słońcu (jak wyjdzie zza chmur) pokazuje 28stp a w cieniu 23

wczoraj tż zamontował małemu skoczka troche zdziwiony był w co my go włożyliśmy ale sobie troche poskakał i miał radochę z tego
dziś mnie zaskoczył i tak jak wczoraj padł o 19 - po wypiciu 210ml kachy tak pospał dziś do 6:30 :O
tak więc narazie będziemy na etapie CAMILI bo tylko one mu pomagają na te ząbki że moze spokojnie spać bo od 3 dni znowu mu podaje bo te poprzednire jak sie skończyły to wybudzał mi sie w nocy a jak zaczełam mu podawać na nowo to on znowu przesypia całe
lekarz mi powiedział że mogę bez obaw mu je podawać cały czas
tam jest skład napisany po łacinie 2 składniki udało mi sie przetłumaczyć to jest : rumianek i rabarbar leczniczy ale nie wiem co to jest to 3 bo nie mogę znaleźć nigdzie
mały teraz zjadł obiadek zupka jarzynowa z mięskiem co prawda po 6mc bo tż nie zauważył ze pisze po 6mc ale ten jeden raz sądze że mu nie zaszkodzi
mały wcinał bardzo chętnie widać ze mu smakowało

dzisiejsze ząbale ( z resztka marcheweczki po obiadku ) już widać takie bielutkie - szybko mu sie wyżynają moje kasowniczki

jak juz raz zje i nic mu nie bedzie, to pewnie mozesz mu juz stale podawac
sliczne zabki

Napisane przez MissZuzia

Jeju dziewczyny zaczęłam szukać już niani na niania . pl znalazłam tylko dwa ogłoszenia które mnie zaciekawiły... wku4$%%^ się bo musiałam jeszcze zapłacić za to zadzwoniłam do jednej i chce 13zł/h skalkulowałam że kuź.wa to ponad 2tysie za 8h dziennie, a i oczywiście przecież muszę karmić piersią żeby pracować tylko 7h i mieć po pół h na dojazd do i z pracy bo jak nie to 9h i 300zł więcej
załamie się...
zobaczymy ile zaśpiewa druga... masakra

napisz swoje ogloszenie poki masz wazne pieniazki, moze ktos sie jeszcze zglosi...
ja tak szukalam i zglasza sie pelno osob ktore nie spelniaja wymagan, wiec warto jeszcze samemu poszukac w ogloszeniach,bo moze ktos interesujacy akurat nie widzial Twojego ogloszenia...
ostatecznie synkiem opiekowal sie kuzyn, ktory akurat szukal pracy, ale znalezlismy tez babke na naszym osiedlu poczta pantoflowa jakby co...
kolezanka ostatnio znalazla opiekunke przez posrednictwo - co prawda zaplacila im 250zl, ale za to jak jej sie ta niania rozchorowala, to w 3dni znalezli jej nowa, ktora spelinala jej wymagania... do tego jak jej cos sie nie spodoba to moze znow wymienic...
ja teraz niedlugo tez bede szukac, zobaczymy jak pojdzie... nie wiem jak to zrobic zeby to majatku nie kosztowalo i ktos sie zajal dwojka - myslalam ze moze jakas mama na wychowawczym by sobie dorobila (sama bym tak chetnie w sumie, ale tz sie chyba nie zgodzilby, bo niby ta kariera czy jak to zwal moja , poza tym nie wiem czy bym rzeczywiscie tak chciala, no i w pracy obiecalam ze jak wszystko bedzie ok, to wracam od wrzesnia - wczesniej wykorzystuje wszystkie zalegle urlopy )

Napisane przez bambusiek

masakra... rodzice by musieli sami się tak ubrać

no ja sie przyznam ze tez tak wczoraj mala ubralam - tzn w dlugie rekawki (lekkie takie) i sie jeszcze zastanawialam czy nie za zimno - bo goraco bylo straszliwie w sloncu, ale jak zawialo - to juz wcale nie tylko nie goraco, ale i chlodno i sie balam ze ja przewieje... poza tym niemowlat nie powinno sie opalac ( i wystawiac na dzialanie promieni slonecznych) wiec wole zalozyc dlugie cieniutkie jeszcze niz krotkie body i bluzeczke, bo nawet przy kremach to nie to samo jednak co zasloniete... a im mniejsze dziecko tym bardziej wrazliwa skorka...

Napisane przez MartuNiunia87

Hej hej ! witam z rana i lecę sprzątać ten bajzel w kuchni!



yyyyy.. ja słyszałam, że wilgotne stópki i ogólnie potliwość może być objawem niedoboru wit D

A Martynka też czasem miewa szwajki małe :P szczególnie jak ma śpiochy ze stopami /pajac na noc ubrane i leży pod kocykiem, to rano miewa szwajki :P


Laaaski powiedzcie mi, czy którąś z was bolała/boli miednica? mnie dziś jak wstałam bolą kości te po bokach - czyli miednica, no i krzyże... i nie wiem czy możliwe, żeby 3 miesiące po porodzie (jutro mija) jeszcze się miednica schodziła?, dodam że nie miałam jeszcze @ i może coś się święci (mimo,że karmię wyłącznie (.)) ??

co to szwajki?
mnie czesto jeszcze boli... i @ juz jedna mialam (1maja) wczoraj myslalam ze dostalam druga, ale chyba nie? no nie wiem juz teraz... ale brzuch mnie boli tak jak powinien z tej okazji juz od wczoraj... a karmie wylacznie piersia i NIC jeszcze innego mala nie jadla, za wyjatkiem pierwszych posilkow w szpitalu...

[NataliaM1103]

Napisane przez zoskasamoska

Weszłam na poczekalnie, przeczytałam swoje pierwsze posty , do tego ta pogoda na dworze jak rok temu i czuję się dokładnie jak rok temu. Te same uczucia, mieszane uczucia...

Przeczytałam tez posty dziewczyn, które nie są niestety tutaj z nami, bo nie doczekały swoich maleństw, pisały już od początku o wątpliwościach.

Ja też parę dni temu weszłam na poczekalnię i czytałam co tam pisałyśmy

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez kropeczka1984

A to w takim razie lanie należy się Mężulowi, bo on zawsze na szybko chce wiedzieć, co ma kupić zanim przejrzę promocje



Włożymy do naszej kapsuły czasu dla Wojtusia

A wczoraj pierwszy raz obcięłam paznokcie u nóg mojego Synalkowi Jakoś się musiały same ścierać wcześniej
W ogóle to zauważyłam, że ma takie wilgotne stópki no i troszkę mu śmierdzą
Któraś z Was pisała, że wilgotne stópki są od przedawkowania wit. D. No i co teraz mam z tym zrobić?

U nas szatkę kupiła chrzestna a święcę my sami.No i też mam schowane w pudle jak to Ty napisałaś kapsule czasu

Kochana stopy i potylica pocą się od niedoboru witaminy D a nie od przedawkowania.
Ale pamiętaj,że spocone stopy u dziecka to nie zawsze niedobór wit D,czasami poprostu w ciepłe dni tak jest i niektóre dzieciaki toak poprostu mają.
Bartek też czasami ma wilgotne stópki i w upały tak jak dzisiaj w czasie picia mleka ma spoconą całą główkę.A wit D bierzemy w większej ilości z powou płaskiej główki.

[aga__tka]

Napisane przez aneczka_wroc

Pearl spóźnione sto lat!
Bambusiek gratulacje! Własne mieszkanko to super sprawa

U nas zaczęlysmy rozszerzanie diety, na razie soczek marchewkowy, jutro podam marchewkowa papkę.
Zastanawiam się tylko, czy jak już dojdziemy do kaszki, to dawac łyżeczką czy z butli? Mała jest na (.) i boje się, żeby nie odzwyczaila się od ssania (czasem dostaje butle, jak ja wychodze, ale jest to stosunkowo rzadko)
Pozdrowienia!

ja dawalam lyzeczka, potem mnie wszyscy krytykowali, ze jak to nie dac dziecku butli kaszki przed snem, ale to idiotyzm jest wiec olalam to... dawalam synkowi lyzeczka a potem popijal moim mleczkiem
on zreszta lubil taka gestsza niz w przepisie a z butli plul

[NataliaM1103]

Napisane przez MartuNiunia87

Hej hej ! witam z rana i lecę sprzątać ten bajzel w kuchni!



yyyyy.. ja słyszałam, że wilgotne stópki i ogólnie potliwość może być objawem niedoboru wit D

A Martynka też czasem miewa szwajki małe :P szczególnie jak ma śpiochy ze stopami /pajac na noc ubrane i leży pod kocykiem, to rano miewa szwajki :P


Laaaski powiedzcie mi, czy którąś z was bolała/boli miednica? mnie dziś jak wstałam bolą kości te po bokach - czyli miednica, no i krzyże... i nie wiem czy możliwe, żeby 3 miesiące po porodzie (jutro mija) jeszcze się miednica schodziła?, dodam że nie miałam jeszcze @ i może coś się święci (mimo,że karmię wyłącznie (.)) ??

Miednica mnie nie boli .Ale za to strasznie męczy mnie biodro i krzyż.Brałam zastrzyki i była poprawa no ale teraz znowu wróciło

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez neska22

a ja własnie nagotowałam marchewki i ryżu, zmiksowałam i będę mrozic dla małego....

O Ty ekspresowa mamo
------------------------------------------------
Kurczę jan ie lubię takich upałow bo pocę się i odrazu głowa mnie boli.
Bartosz śpi bo o 10 musiałam go wybudzic z drzemki bo jechaliśmy podonic malarzy na mieszkaniu i do Biedronki po tego misiaka za 22,90 - prezent na dzień dziecka.

[MissZuzia]

Napisane przez aga__tka

napisz swoje ogloszenie poki masz wazne pieniazki, moze ktos sie jeszcze zglosi...
ja tak szukalam i zglasza sie pelno osob ktore nie spelniaja wymagan, wiec warto jeszcze samemu poszukac w ogloszeniach,bo moze ktos interesujacy akurat nie widzial Twojego ogloszenia...
ostatecznie synkiem opiekowal sie kuzyn, ktory akurat szukal pracy, ale znalezlismy tez babke na naszym osiedlu poczta pantoflowa jakby co...
kolezanka ostatnio znalazla opiekunke przez posrednictwo - co prawda zaplacila im 250zl, ale za to jak jej sie ta niania rozchorowala, to w 3dni znalezli jej nowa, ktora spelinala jej wymagania... do tego jak jej cos sie nie spodoba to moze znow wymienic...
ja teraz niedlugo tez bede szukac, zobaczymy jak pojdzie... nie wiem jak to zrobic zeby to majatku nie kosztowalo i ktos sie zajal dwojka - myslalam ze moze jakas mama na wychowawczym by sobie dorobila (sama bym tak chetnie w sumie, ale tz sie chyba nie zgodzilby, bo niby ta kariera czy jak to zwal moja , poza tym nie wiem czy bym rzeczywiscie tak chciala, no i w pracy obiecalam ze jak wszystko bedzie ok, to wracam od wrzesnia - wczesniej wykorzystuje wszystkie zalegle urlopy )

napisalam ale zglaszaja sie osoby nie takie jak powinny
o posrednictwie tez myslalam
najpierw sprobuje sama poszukac, zobaczymy co wyjdzie z tego

Napisane przez MartuNiunia87

Laaaski powiedzcie mi, czy którąś z was bolała/boli miednica? mnie dziś jak wstałam bolą kości te po bokach - czyli miednica, no i krzyże... i nie wiem czy możliwe, żeby 3 miesiące po porodzie (jutro mija) jeszcze się miednica schodziła?, dodam że nie miałam jeszcze @ i może coś się święci (mimo,że karmię wyłącznie (.)) ??

nie mnie kosc ogonowa tylko a moze az

Napisane przez neska22

ło co tutak cicho?? opalacie sie w samo południe?? bo my się w domu chowamy o tej porze

my sie schowalismy, spacer zaliczylismy do po 11
a jak maly usnal po 12 to rzucilam sie w wir prasowania i innych rzeczy zaleglych teraz mam chwilke na odpoczynek

[kropeczka1984]

Napisane przez kamciurka

my dzis na szczepienie trzymajcie kciuki

Trzymam

Napisane przez MartuNiunia87

Laaaski powiedzcie mi, czy którąś z was bolała/boli miednica? mnie dziś jak wstałam bolą kości te po bokach - czyli miednica, no i krzyże... i nie wiem czy możliwe, żeby 3 miesiące po porodzie (jutro mija) jeszcze się miednica schodziła?, dodam że nie miałam jeszcze @ i może coś się święci (mimo,że karmię wyłącznie (.)) ??

Mnie nic nie boli, ale bolało wcześniej spojenie łonowe.

Napisane przez aga__tka

no ja sie przyznam ze tez tak wczoraj mala ubralam - tzn w dlugie rekawki (lekkie takie) i sie jeszcze zastanawialam czy nie za zimno - bo goraco bylo straszliwie w sloncu, ale jak zawialo - to juz wcale nie tylko nie goraco, ale i chlodno i sie balam ze ja przewieje... poza tym niemowlat nie powinno sie opalac ( i wystawiac na dzialanie promieni slonecznych) wiec wole zalozyc dlugie cieniutkie jeszcze niz krotkie body i bluzeczke, bo nawet przy kremach to nie to samo jednak co zasloniete... a im mniejsze dziecko tym bardziej wrazliwa skorka...

U nas też wczoraj strasznie wiało i ubrałam Wojtka w body z krótkim i spodenki długie a jak spał w wózku to jeszcze go przykryłam kocykiem. Zresztą sama się położyłam na huśtawce i sama chętnie bym się czymś okryła, ale tyłka nie chciało mi się ruszyć po koc

Napisane przez NataliaM1103

Kochana stopy i potylica pocą się od niedoboru witaminy D a nie od przedawkowania.
Ale pamiętaj,że spocone stopy u dziecka to nie zawsze niedobór wit D,czasami poprostu w ciepłe dni tak jest i niektóre dzieciaki toak poprostu mają.
Bartek też czasami ma wilgotne stópki i w upały tak jak dzisiaj w czasie picia mleka ma spoconą całą główkę.A wit D bierzemy w większej ilości z powou płaskiej główki.

To coś źle zapamiętałam z tą wit. D.
W sumie on ma tylko wilgotne te stopy. Nie poci się tak jak dziewczyny piszą, że np. jak je, to ma mokrą główkę. Może ze 2 razy mu się to zdarzyło. Chyba nie muszę się jednak martwić

Czy Wasze dzieci, które są na piersi też teraz mniej jedzą? Mój jak jadł do 8 razy w ciągu dnia, tak teraz je góra 5 i to jeszcze rzuca mi się przy cycku :/ To rzucanie myślę, że spowodowane jest ząbkowaniem.

[MissZuzia]

Napisane przez kropeczka1984

Czy Wasze dzieci, które są na piersi też teraz mniej jedzą? Mój jak jadł do 8 razy w ciągu dnia, tak teraz je góra 5 i to jeszcze rzuca mi się przy cycku :/ To rzucanie myślę, że spowodowane jest ząbkowaniem.

tak, ostatnio zaczął jadać 5-6 razy dziennie, większe przerwy w dzień a szczególnie rano po porannym karmieniu 5-6, nie jest głodny i nie rzuca się na mleko po przebudzeniu, jest zadowolony, guga uśmiecha się nawet do 4-4,5h po
dziś za to było jakoś inaczej bo w nocy już o 1 się obudził (pewnie było mu gorąco, wygoniłam więc tż z pokoju i zabrałam go sobie do łóżka bo 3osoby w jednym pokoju to za dużo nawet gdy okna są otwarte), więc dałam mu mleczka i zasnął po tym... przed 5 znów sie budził i znów karmienie, potem jadł po 8, o 11.30 znów więc chyba dziś wyjdzie więcej karmień (7) bo nie chce herbatki ani wody wrrr

no i w week ważyłam go i 8,15 kg

[kropeczka1984]

Zuziu no właśnie u mnie też są dłuższe przerwy. Tylko, że jak go dostawiam do piersi, to on trochę possa i krzyczy. Teraz to już nie wiem, czy to przez ząbkowanie czy coś innego Zastanawiam się też, czy je wystarczająco dużo, bo nie dość, że je rzadziej, to jeszcze krócej :/

[aga__tka]

Napisane przez kropeczka1984

Trzymam



Mnie nic nie boli, ale bolało wcześniej spojenie łonowe.



U nas też wczoraj strasznie wiało i ubrałam Wojtka w body z krótkim i spodenki długie a jak spał w wózku to jeszcze go przykryłam kocykiem. Zresztą sama się położyłam na huśtawce i sama chętnie bym się czymś okryła, ale tyłka nie chciało mi się ruszyć po koc



To coś źle zapamiętałam z tą wit. D.
W sumie on ma tylko wilgotne te stopy. Nie poci się tak jak dziewczyny piszą, że np. jak je, to ma mokrą główkę. Może ze 2 razy mu się to zdarzyło. Chyba nie muszę się jednak martwić

Czy Wasze dzieci, które są na piersi też teraz mniej jedzą? Mój jak jadł do 8 razy w ciągu dnia, tak teraz je góra 5 i to jeszcze rzuca mi się przy cycku :/ To rzucanie myślę, że spowodowane jest ząbkowaniem.

moja od jakiegos czasu mniej, ale od wczoraj jakos wyjatkowo duzo czeesciej - pewnie przez upal (dzis np juz 3 razy jadla od pobudki, a normalnie to raz z laska...)

Napisane przez kropeczka1984

Zuziu no właśnie u mnie też są dłuższe przerwy. Tylko, że jak go dostawiam do piersi, to on trochę possa i krzyczy. Teraz to już nie wiem, czy to przez ząbkowanie czy coś innego Zastanawiam się też, czy je wystarczająco dużo, bo nie dość, że je rzadziej, to jeszcze krócej :/

jak kilka dni bedzie trwac to sie nie przejmuj, jak dluzej to mozesz skontrolowac wage... Starsze dzieci umieja lepiej/skuteczniej ssac, wiec sie szybciej najadaja ta sama iloscia jedzonka (tak przynajmniej pamietam z Jeremkiem ze czytalam albo lekarka mowila...)

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

przypomnialo mi sie ze mialam sie wrocic szukac tortu bo przegapilam
i mialam pracowac jak mi sie uda dzieci polozyc spac, ale jestem zalamana bo cos sie pomylilam w liczeniu, do tego jestem tak spiaca ze podtrzymuje oczy zapalkami, a jak usypialam synka z mala, to ja pierwsza odplywalam i co chwile bylo: mama, zebym sie obudzila i dalej spiewala wiec nie wiem jak ja przy takim zmeczeniu sobie wyobrazam znalezc ten blad

Napisane przez mala_stopka

no i chwale się tortem
takie cudo zrobiłam jej do przedszkola, w środku ma kilka warstw kolorowych biszkoptów, ale te kolory na brzegach jakieś takie małonasycone... niestety nie mam foty przekrojonego, bo poszedł do przedszkola i wszystko zjedzone wrocilo puste, umyte opakowanko he he

1.po przełozeniu kremem
2.efekt koncowy
3.siostry - róż rulez

przecudowny

a ja wczoraj dostalam chuste probowalam zamotac synka na kangurka i poszlo super, na plecach i sie nie udalo mimo 3 podejsc - on nie chcial wspolpracowac i sie odginal i sie balam ze mi zleci...
potem wypralam chuste i dzis od nowa z Ola proby - Ola w kieszonke sie dala zamotac, ale jakos gorzej mi "lezy" niz Jeremi - jemu sie ladnie zabka z nozek robi i w ogole, a ona jakby ma za malo tych udek dla porownania jeszcze raz zawiazalam Jeremiego i mimo ze sie burzyl troche bo chcial sie ciagac z chusta a nie wiazac, to i tak jakos mi sie pewniej lezal
co prawda Ola w chuscie wazy duzo mniej niz w nosidle, ale nie wiem czy jej ten material nie obciera (uciska) nozek? skad to mozna wyczaic?
pomijajac to ze ona w ogole nie bardzo chce je zginac i w efekcie zeby w ogole ja zamotac to sie nameczylam strasznie zeby jej te nogi podgiac - wiec jak byl moment to wykorzystalam, ale moze to jeszcze nie byl ten wlasciwy moment???

a ja wczoraj dostalam chuste probowalam zamotac synka na kangurka i poszlo super, na plecach i sie nie udalo mimo 3 podejsc - on nie chcial wspolpracowac i sie odginal i sie balam ze mi zleci...
potem wypralam chuste i dzis od nowa z Ola proby - Ola w kieszonke sie dala zamotac, ale jakos gorzej mi "lezy" niz Jeremi - jemu sie ladnie zabka z nozek robi i w ogole, a ona jakby ma za malo tych udek dla porownania jeszcze raz zawiazalam Jeremiego i mimo ze sie burzyl troche bo chcial sie ciagac z chusta a nie wiazac, to i tak jakos mi sie pewniej lezal
co prawda Ola w chuscie wazy duzo mniej niz w nosidle, ale nie wiem czy jej ten material nie obciera (uciska) nozek? skad to mozna wyczaic?
pomijajac to ze ona w ogole nie bardzo chce je zginac i w efekcie zeby w ogole ja zamotac to sie nameczylam strasznie zeby jej te nogi podgiac - wiec jak byl moment to wykorzystalam, ale moze to jeszcze nie byl ten wlasciwy moment???


E: wlasnie doczytalam ze kangurek to co innego niz kieszonka - motalam tylko w kieszonke... ktora mota maluszka i w ktora metode? ktora lepsza dla mojej Oli?


do tego dzis ja zaladowalam w tetre - zobaczymy jak bedzie, bo mnie juz szlag trafia na te pampersy - z wszystkich wycieka tylem za KAZDYM razem... ona jest chyba za szczupla na huggisy i dada... musze kupic pampersy oryginalne chyba - nie przeciekalo wtedy az tak...

Sandra: co ty zakladasz Amelce?? ona chyba tez taka chuda?

moze ktos jeszcze ma takiego szczuplego szkraba i ma jakis patent na kupy wyciekajace z pieluchy?

i przypomnialo mi się:

Sandra: ja małemu dawałam sinlac i zeby maly chciał jesc robilam gestszy i mieszalam z brzoskwinia, najlepiej moim zdaniem maskuje ten okropny zapach i lyzeczka... teraz tez moze kupie sinlac i troche Ole podtucze...choc Jeremi sie nie za bardzo podtuczyl
z drugiej strony od wczoraj mala czesciej je chyba od tego goraca jej sie pic che to i przy okazji kalorii dostanie troche, choc z tego co czytalam to jak jest goraco to kobieta ma bardziej wodnisty pokarm...

[NataliaM1103]

od 24 w lidlu body 2 pary za 14,99

[kamciurka]

Napisane przez kropeczka1984

Trzymam

dziękuję kochana chociaz Ty jedna, szczepienie ok, ale małemu wykryli szmery na sercu

[BebiBebi]

Napisane przez kamciurka

dziękuję kochana chociaz Ty jedna, szczepienie ok, ale małemu wykryli szmery na sercu

Ojj wszystko będzie dobrze, na pewno się pomylili :przytu l:

[mala_stopka]

hej hej

Napisane przez kamciurka

my dzis na szczepienie trzymajcie kciuki

Napisane przez kamciurka

dziękuję kochana chociaz Ty jedna, szczepienie ok, ale małemu wykryli szmery na sercu

ja tez trzymałam ale dopiero teraz pisze...

oby to nic poważnego...
a moze lekarz się pomylił i źle usłyszał??


ale dzisiaj skwar... widać, ze korzystacie z pogody, bo cisza na wątku jak nigdy

[kropeczka1984]

Napisane przez aga__tka

do tego dzis ja zaladowalam w tetre - zobaczymy jak bedzie, bo mnie juz szlag trafia na te pampersy - z wszystkich wycieka tylem za KAZDYM razem... ona jest chyba za szczupla na huggisy i dada... musze kupic pampersy oryginalne chyba - nie przeciekalo wtedy az tak...

Sandra: co ty zakladasz Amelce?? ona chyba tez taka chuda?

moze ktos jeszcze ma takiego szczuplego szkraba i ma jakis patent na kupy wyciekajace z pieluchy?

Mojemu też czasami wycieka i te jest raczej szczupły. Ja staram się wyżej podciągnąć pieluszkę z tyłu. Zwykle się udaje, ale dzisiaj kupa wygrała

Napisane przez kamciurka

dziękuję kochana chociaz Ty jedna, szczepienie ok, ale małemu wykryli szmery na sercu

Kiedyś ktoś mi opowiadał o tych szmerach, że to raczej jest niegroźne, bo często wychodzą i lekarze niepotrzebnie od razu o tym mówią, bo niepokoją rodziców, a zwykle nic złego one nie oznaczają Skontroluj to i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

[MartuNiunia87]

Napisane przez czubasek20

mnie boli nadal ale juz mniej niz na początku

Napisane przez Katerina_00

miednica nie ale spojenie łonowe,w sumie wlasnie sobie zdałam sprawę,ze juz od jakiegos czasu dało mi spokój ale dośc dlugo mi dokuczło

Napisane przez NataliaM1103

Miednica mnie nie boli .Ale za to strasznie męczy mnie biodro i krzyż.Brałam zastrzyki i była poprawa no ale teraz znowu wróciło.

Napisane przez MissZuzia

nie mnie kosc ogonowa tylko a moze az

Dzięki wszystkim za odp. w sprawie bólu miednicy. Mnie boli właśnie miednica, i krzyże od 2-3 dni jakoś tak, o kości ogonowe nie wspominałam bo ona boli mnie cały czas od czasu porodu, najgorzej boli jak odrywam dupsko od krzesła jak wstaję z siedzenia.

Napisane przez aga__tka

co to szwajki?
mnie czesto jeszcze boli... i @ juz jedna mialam (1maja) wczoraj myslalam ze dostalam druga, ale chyba nie? no nie wiem juz teraz... ale brzuch mnie boli tak jak powinien z tej okazji juz od wczoraj... a karmie wylacznie piersia i NIC jeszcze innego mala nie jadla, za wyjatkiem pierwszych posilkow w szpitalu...

szwajki :P - to takie zdrobnienie od "szwaje" a szwaje to inaczej śmierdzące stopy :P - u nas na śląsku tak się bynajmniej mówi, to z niemieckiego jest tam jakoś mówi się "szfajfuss" czy coś (sorki nie znam niemieckiego więc napisałam tak jak się słyszy).

no to tak jak ja, moja też TYLKO (.)(.)..ale @ jeszcze niet, tzn. jakiś czas temu jak się podtarłam to miałam troszkę jakby śluz z krwią (taką jak przy @), ale przeszło i nic nie wynikło z tego, tak jakby organizm chciał "spowodować" @ a coś mu blokowało (przypuszczam karmienie)..zobaczymy.

Napisane przez kropeczka1984

Trzymam
Mnie nic nie boli, ale bolało wcześniej spojenie łonowe.

To coś źle zapamiętałam z tą wit. D.
W sumie on ma tylko wilgotne te stopy. Nie poci się tak jak dziewczyny piszą, że np. jak je, to ma mokrą główkę. Może ze 2 razy mu się to zdarzyło. Chyba nie muszę się jednak martwić

Czy Wasze dzieci, które są na piersi też teraz mniej jedzą? Mój jak jadł do 8 razy w ciągu dnia, tak teraz je góra 5 i to jeszcze rzuca mi się przy cycku :/ To rzucanie myślę, że spowodowane jest ząbkowaniem.

Myślę, że jeśli tak czasem się poci to nie musisz się martwić bo przecież zaczyna się lato, są upały i każdy się poci...więc niemowlaki też.

Co do karmienia moja też je mniej. Tzn. czasem są dni w których je na raz mało ale za to częściej chce tego cycka, może jej się pic chce po prostu nie wiem..a jak pije to czasem właśnie się wyrywa, burczy i wkurza, puszcza cyc i za chwilę go łapie jak by chciała go ugryźć i ciągnie zaś. I ja też łączę to z ząbkowaniem bo do tego ślini się, pcha wszystko i gryzie i puszcza "bańki" ze śliny (moja mama mówi, że to tak na zęby dzieci robią).

Napisane przez kamciurka

dziękuję kochana chociaz Ty jedna, szczepienie ok, ale małemu wykryli szmery na sercu

Nie martw się na zapas, mi też je wykryli jak byłam mała i okazało się u kardiologa, że po prostu szmery te to są spowodowane tym, że niemowlaki mają jeszcze niezarośniętą tą dziurę w sercu a ja byłam szczupłym dzieckiem i było to mocno słychać. A koleżanki córeczka tez ma te szmery i kardiolog wykryła ,że po prostu ma "dziurę" w przegrodzie komory czy zastawce czy jakoś tak, ale jej się to zarasta samo i nic oprócz kontroli u kordiologa co 6 miesięcy nie muszą robić.
Spokojnie, na pewno wszystko będzie ok, a macie skierowanie do kardiologa?

Jutro idę na 10:30 z moim Starszaczkiem do dentysty :P trzymcie kciuki (choć on się nie boi)

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

http://www.demoty.pl/sluzba-zdrowia-44032


oooooooooo prawda!

[czubasek20]

My właśnie wróciliśmy ze spacerku
mała śpi, zaraz pewnie się obudzi kapu kąpu , am am i spać
a ja bede wybierać mebelki do kuchni

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez kamciurka

dziękuję kochana chociaz Ty jedna, szczepienie ok, ale małemu wykryli szmery na sercu

JA trzymałam tylko nie zdążyłam pocytować
Na pewno to nic groźnego, może lekarz źle zdiagnozował

[Psotnika]

czołem wszystkiem
ja tylko melduję się że weselicho udane Pola była gwiazdą wieczoru
wszyscy się nią zachwycali
jak będę mieć zdjęcia od młodych to wrzucę bo mój tż zapomniał aparatu utłuc go to za mało i nie mam jak się pochwalić
wytrzymała do 22, mnie już hałas przeszkadzał bo orkiestra mocno dawała a ta nic - nawet nie zapłakała tylko wszystko obserwowała, poznała prabacię swoją kolejną i śmiała sie do niej i do wszystkich facetów jak to ona swym zwyczajem
bedą foty ładne bo fotograf był ten sam co i u nas na ślubie już nasz znajomy to jest i porobił poli fotek na zachęte cobyśmy przyszli do niego na sesję z mała
a teraz jest koszmar u mnie bo nie mam czasu na nic mąż znika na całe dnie do roboty ja nie mam jak odpalić kompa w ciągu dnia bo mała chce towarzystwa non stop a fizjoterapeutka zakazała używać leżaczka (bo nie wolno bo jest za mała i jej napinają sie mięśnie niepotrzebnie za szybko..bo kręgosłup szuka właściwego ułożenia i jej ułatwiamy tym leżaczkiem a nie powinniśmy by mięsnie prawidłowo się wzmacniały jakby kto pytał )
i jeszcze te upały i ona non stop przy cycu.. juz zapomniała pewnie że kilka razy usnęła bez cyca bo ja już zapomniałam jak to było.. i jeszcze jak jakiś stróż czuwa przez sen i gdy próbuje sie oddalić jak mi zaśnie to od razu się budzi ja pierdziele ale z nią mam, no dziś cały dzień czyhałam na moment by głowę umyć i nie dało rady...
zatem wracam do nauki bo wrócił tż i może dziś coś się pouczę...
postaram się być na bieżąco, nadrabiam w telefonie jak karmię a karmię dłuuuuuuuugo więc powinnam was nadrobić

[sandra1892]

Napisane przez aga__tka

moja od jakiegos czasu mniej, ale od wczoraj jakos wyjatkowo duzo czeesciej - pewnie przez upal (dzis np juz 3 razy jadla od pobudki, a normalnie to raz z laska...)


jak kilka dni bedzie trwac to sie nie przejmuj, jak dluzej to mozesz skontrolowac wage... Starsze dzieci umieja lepiej/skuteczniej ssac, wiec sie szybciej najadaja ta sama iloscia jedzonka (tak przynajmniej pamietam z Jeremkiem ze czytalam albo lekarka mowila...)

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

przypomnialo mi sie ze mialam sie wrocic szukac tortu bo przegapilam
i mialam pracowac jak mi sie uda dzieci polozyc spac, ale jestem zalamana bo cos sie pomylilam w liczeniu, do tego jestem tak spiaca ze podtrzymuje oczy zapalkami, a jak usypialam synka z mala, to ja pierwsza odplywalam i co chwile bylo: mama, zebym sie obudzila i dalej spiewala wiec nie wiem jak ja przy takim zmeczeniu sobie wyobrazam znalezc ten blad



przecudowny

a ja wczoraj dostalam chuste probowalam zamotac synka na kangurka i poszlo super, na plecach i sie nie udalo mimo 3 podejsc - on nie chcial wspolpracowac i sie odginal i sie balam ze mi zleci...
potem wypralam chuste i dzis od nowa z Ola proby - Ola w kieszonke sie dala zamotac, ale jakos gorzej mi "lezy" niz Jeremi - jemu sie ladnie zabka z nozek robi i w ogole, a ona jakby ma za malo tych udek dla porownania jeszcze raz zawiazalam Jeremiego i mimo ze sie burzyl troche bo chcial sie ciagac z chusta a nie wiazac, to i tak jakos mi sie pewniej lezal
co prawda Ola w chuscie wazy duzo mniej niz w nosidle, ale nie wiem czy jej ten material nie obciera (uciska) nozek? skad to mozna wyczaic?
pomijajac to ze ona w ogole nie bardzo chce je zginac i w efekcie zeby w ogole ja zamotac to sie nameczylam strasznie zeby jej te nogi podgiac - wiec jak byl moment to wykorzystalam, ale moze to jeszcze nie byl ten wlasciwy moment???

a ja wczoraj dostalam chuste probowalam zamotac synka na kangurka i poszlo super, na plecach i sie nie udalo mimo 3 podejsc - on nie chcial wspolpracowac i sie odginal i sie balam ze mi zleci...
potem wypralam chuste i dzis od nowa z Ola proby - Ola w kieszonke sie dala zamotac, ale jakos gorzej mi "lezy" niz Jeremi - jemu sie ladnie zabka z nozek robi i w ogole, a ona jakby ma za malo tych udek dla porownania jeszcze raz zawiazalam Jeremiego i mimo ze sie burzyl troche bo chcial sie ciagac z chusta a nie wiazac, to i tak jakos mi sie pewniej lezal
co prawda Ola w chuscie wazy duzo mniej niz w nosidle, ale nie wiem czy jej ten material nie obciera (uciska) nozek? skad to mozna wyczaic?
pomijajac to ze ona w ogole nie bardzo chce je zginac i w efekcie zeby w ogole ja zamotac to sie nameczylam strasznie zeby jej te nogi podgiac - wiec jak byl moment to wykorzystalam, ale moze to jeszcze nie byl ten wlasciwy moment???


E: wlasnie doczytalam ze kangurek to co innego niz kieszonka - motalam tylko w kieszonke... ktora mota maluszka i w ktora metode? ktora lepsza dla mojej Oli?


do tego dzis ja zaladowalam w tetre - zobaczymy jak bedzie, bo mnie juz szlag trafia na te pampersy - z wszystkich wycieka tylem za KAZDYM razem... ona jest chyba za szczupla na huggisy i dada... musze kupic pampersy oryginalne chyba - nie przeciekalo wtedy az tak...

Sandra: co ty zakladasz Amelce?? ona chyba tez taka chuda?

moze ktos jeszcze ma takiego szczuplego szkraba i ma jakis patent na kupy wyciekajace z pieluchy?

i przypomnialo mi się:

Sandra: ja małemu dawałam sinlac i zeby maly chciał jesc robilam gestszy i mieszalam z brzoskwinia, najlepiej moim zdaniem maskuje ten okropny zapach i lyzeczka... teraz tez moze kupie sinlac i troche Ole podtucze...choc Jeremi sie nie za bardzo podtuczyl
z drugiej strony od wczoraj mala czesciej je chyba od tego goraca jej sie pic che to i przy okazji kalorii dostanie troche, choc z tego co czytalam to jak jest goraco to kobieta ma bardziej wodnisty pokarm...

Ja małej kupuje huggiesy 3 i jej kupa nie wycieka, bo ona je już obiadki i kaszke i kupe ma taka hmm jak to nazwać, jak dorosły Po za tym, na modyfikowanym kupa nie jest taka rzadka jak na mleku z cyca.

[NataliaM1103]

no i jestem...
Bartek zjadł pierwszą kaszkę.Zrobiłam jak na opakowaniu 150ml wody i 4 łyżki kaszki.Wcale nie bylo takie gęste ,żeby nie dało się zjeśc butelką i oczywiście smoczkiem do kaszki.Tyle,że zjadł to w mgnieniu oka,no bo ta dziurka do kaszki w smoczkach TT jest spora i sama nie wiem czy zaszybko to nie było.
Potem jak zawsze położyłam go do łóżeczka ale nie zasnął ,zaczął płakac .Niemam pojęcia czy to ból brzusia był,czy zabardzo padnięty i nie mógł zasnąc,czy moze się nie dojadł,z racji ,że to tak szybko przeleciało.
zobaczymy jaka będzie nocka.Teraz sam z plecków położył się na boczku i śpi.

[Blanszor]

Napisane przez pearpearl

Helllloł !!!!!!!!!!!!!!

Z racji tego, ze sa dzisiaj moje 18 (26) urodziny, robie sobie prezent i nie nadrabiam,tylko od razu przechodze do rzeczy i stawiam odpowiednio torcik (z mazurskim akcentem ), drineczka i deserek

No i dokladnie rok temu "powstal" Dzony Mielony

Hej
nie było mnie wczoraj.
Przesyłam spóźnione urodzinowe

[neska22]

mój mały dzióbek już śpiuchna Stary jeszcze w robocie a ja ma czas na relaks...

[Blanszor]

Napisane przez Katerina_00

wreszcie ktos kompetentny i moze małej ulży

Pearl sto lat

mam pytanie o laktator,moj Avent niestety przecieka i jak zaczyna pozadnie ssac to odskakuje ta gwiazdka spod spodunie mam juz cierpliwosci bo trace kupe czasu i marnuje pełno mleka
czy ktos ma medele ? reczna lub elektryczna? musze cos kupic tylko nie wiem co...a moze elektryczny Avent?
poradzcie cos

Hej
ja miałam Medelę Mini Electric, ale sprzedałam bo nie używam już - polecam. Jak masz więcej kaski, to super sprzętem jest Medela Swing.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Napisane przez bambusiek

pochwalę się... a co... kupujemy mieszkanie w czwartek formalności, bank już wstępnie też załatwiony
byliśmy z T. w banku i zachowywał się elegancko

no i pierwszy raz po prostu jak leżał na tapczanie tak usnął mimo, że cały czas w pokoju było głośno

fajowo!! gratulacje!