2012-06-04, 13:47 | #61 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 798
|
Dot.: zdrada.
Cytat:
Ja Ci nie powiem co masz zrobić,to Twoje życie Aczkolwiek ja na pewno bym powiedziała,że odbyłam rozmowę z tą laską i wiem wszystko i chcę to usłyszeć od niego i jeśli ominie chociaż jeden szczegół to ma wypier.... Tylko mówiłabym to tak dosadnie,żeby nie domyślił się,że kłamię. Tak zrobiła ostatnio jedna wizażanka ,oczywiście koleś też kłamał,ale jak to powiedziała,nagle zmienił swoją wersje. Chcesz podeśle Ci linka |
|
2012-06-04, 13:48 | #62 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: zdrada.
p.s. na pewno nie trwalo to 4 lata - wszystko rozwinelo sie w przeciagu 3 msc-y, ale pamietam jak bylo ciezko odejsc i jak chorowalam i jak chcialam wrocic. To chwilowe, uwierz. Przeplakalam cale 3 tygodnie, nie moglam sie otrzasnac. A po 3 tygodniach, pewnego dnia, obudzilam sie i pomyslalam: "chu. nie dam sie", stanelam na twardych nogach i zaczelam dzien. Bylo tylko lepiej... teraz z perspektywy czasu, stukam sie w glowe. Ale jedno co wiem, to to, ze strasznie mi dupa stwardniala po tym
|
2012-06-04, 13:50 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 90
|
Dot.: zdrada.
.
Edytowane przez 1gosiaczek6 Czas edycji: 2012-06-06 o 08:54 |
2012-06-04, 13:51 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: zdrada.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;34499976]Dziekuje. A u Ciebie jak tam? Cos cisza na watku... jak sie sprawy potoczyly?[/QUOTE]
Staram sie odbudować siebie i swoje życie....A jeśli chodzi o Pana, to wygarnełam mu co myśle o tej całej sytaucji, że nie bede tolerowała braku szacunku i tak dla jego świadomości JEGO KOLEŻANKĄ TEŻ NIE BĘDE itd. Od tamtej pory cisza. |
2012-06-04, 13:52 | #65 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: zdrada.
Cytat:
|
|
2012-06-04, 13:54 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 200
|
Dot.: zdrada.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;34500101]p.s. na pewno nie trwalo to 4 lata - wszystko rozwinelo sie w przeciagu 3 msc-y, ale pamietam jak bylo ciezko odejsc i jak chorowalam i jak chcialam wrocic. To chwilowe, uwierz. Przeplakalam cale 3 tygodnie, nie moglam sie otrzasnac. A po 3 tygodniach, pewnego dnia, obudzilam sie i pomyslalam: "chu. nie dam sie", stanelam na twardych nogach i zaczelam dzien. Bylo tylko lepiej... teraz z perspektywy czasu, stukam sie w glowe. Ale jedno co wiem, to to, ze strasznie mi dupa stwardniala po tym [/QUOTE]
3 miesiące eh to nic
__________________
"Dobra kobieta inspiruje mężczyznę, dowcipna go interesuje, piękna oczarowuje, lecz współczująca go dostanie" Victor Marie Hugo http://mjutkiewicz.blogspot.com/ |
2012-06-04, 13:54 | #67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: zdrada.
Powiesz. U mnie zaczelo sie od lekcewazenia, pozniej rowniez doszla zdrada, a potem to jeden wielki koszmar. Nikt nigdy mnie tak w zyciu nie traktowal, a ja zachowywalam sie jak mala, odrzucona dziewczynka za wszelka cene szukajaca troche ciepla u niego. A on byl zimny jak lod. Niestety, zmienilam sie po tym wszystkim - z jednej strony dobrze, bo sie cenie i jestem twarda, potrafie wymagac, wiem czego chce, a z drugiej zabral mi taka promiennosc i spontanicznosc jaka mialam w zwiazkach z mezczyznami... tak jakby taka dziecieca naiwna wiara padla, ze swiat zbudowany jest z samych dobrych ludzi. Coz, zawsze cos tracimy, zawsze cos zyskujemy.
Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2012-06-04 o 13:57 |
2012-06-04, 13:56 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: zdrada.
Ważne jest abyś myslała podczas rozmowy nie doszło do sytuacji, że on powie kochanie a Ty miękniesz. Postaraj sie wyłaczyć emocje, popłaczesz sobie pożniej. On ma widzieć silna kobiete co wymaga szacunku i kłamstw nie toleruje. Wiem, że ci ciężko sama przechodziłam przez coś takiego. Jesli nie jesteś gotowa na rozmowę teraz to wyjdź z domu, pójdź na spacer aż sie uspokoisz ...... Wrócisz pod wieczor i powiesz to co ci leży na sercu.
|
2012-06-04, 13:56 | #69 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: zdrada.
|
2012-06-04, 13:58 | #70 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: zdrada.
Cytat:
|
|
2012-06-04, 13:59 | #71 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: zdrada.
I dobrze. Bron Boze niech Cie natknie, zeby sie do niego odezwac pierwsza.
|
2012-06-04, 14:00 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 90
|
Dot.: zdrada.
.
Edytowane przez 1gosiaczek6 Czas edycji: 2012-06-06 o 08:54 |
2012-06-04, 14:01 | #73 | |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: zdrada.
Cytat:
Zerwij z nim teraz, bo może za kilka miesięcy będziesz miała na głowie faceta i jego ciężarną kochankę. Poza tym jeśli kochali się bez zabezpieczenia to Twój TŻ mógł się od niej czymś zarazić, także unikałabym raczej seksu ze zdrajcą. |
|
2012-06-04, 14:04 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 90
|
Dot.: zdrada.
.
Edytowane przez 1gosiaczek6 Czas edycji: 2012-06-06 o 08:55 |
2012-06-04, 14:06 | #75 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: zdrada.
Cytat:
Opanuj się, zostaw go, nim będzie za późno na prawdę i będziesz płakać nad rozlanym mlekiem... |
|
2012-06-04, 14:07 | #76 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 200
|
Dot.: zdrada.
Cytat:
__________________
"Dobra kobieta inspiruje mężczyznę, dowcipna go interesuje, piękna oczarowuje, lecz współczująca go dostanie" Victor Marie Hugo http://mjutkiewicz.blogspot.com/ |
|
2012-06-04, 14:07 | #77 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 21
|
Dot.: zdrada.
Cytat:
Cytat:
A do przytulania kup sobie pluszaka- serio mówię.
__________________
No, ale nazwijmy to planowaniem rodziny. Zeby wzmocnic efekt, dodajmy jeszcze slowo "naturalny" - prawda, jaki daje to efekt marketingowy? Ciekawa jestem, jak dlugo myslano nad nazwa, ale ten, kto to wymyslic, powinien dostac nagrode pijarowca wieku. by Trawa Morska Edytowane przez sinistra80 Czas edycji: 2012-06-04 o 14:09 |
||
2012-06-04, 14:10 | #78 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: zdrada.
Autorko... Gosiu, tak? Poszukaj wsparcia teraz u ludzi z Twojego otoczenia. Mama, przyjaciolka, siostra? Masz kogos? Bo naprawde bedzie Ci to potrzebne. Masz nadwatlone poczucie wlasnej wartosci, a jak sie troszke otoczysz fajnymi ludzmi, ktorzy Cie szczerze kochaja czy tam lubia, to bedzie to bardzo pomocne w tym okresie
|
2012-06-04, 14:12 | #79 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: zdrada.
|
2012-06-04, 14:14 | #80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 90
|
Dot.: zdrada.
.
Edytowane przez 1gosiaczek6 Czas edycji: 2012-06-06 o 08:55 |
2012-06-04, 14:16 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 49
|
Dot.: zdrada.
Dziewczyny nie można teraz pisać która poznała większego dupka a która nie i teraz tutaj doradza mimo że brak jej doświadczenia w takich sprawach. To jest chyba zdrowe podejście i rada by wyrzucić buca, zapomnieć o sentymentach skoro nie liczy się z Twoimi uczuciami i w sumie jak widać poświęceniem w związek skoro wcześniej coś już nie grało. Przecież widać że to ściema to jego głupie tłumaczenie. 4 lata, 3 miesiące co to za różnica, u mnie było 2,5 roku gdy dojrzałam do decyzji, że nie mogę być z osobą która nie liczy się z moim zdaniem i trzyma na krótkiej smyczy i totalnie mnie ogranicza. Było to dawno i dzięki temu wiele się nauczyłam i chyba dzięki temu mam teraz wspaniałego mężczyznę u boku Wiem, że najgorsze w tym wszystkim jest ten strach 'o boże jego nie będzie co ja teraz zrobię ze sobą ze swoim życiem, jaka to pustka może jednak lepiej to naprawić' bla bla bla... ale tak naprawdę to jest chwila moment żeby się od tego uwolnić.
Dziewczyno czas leczy rany i wszelkie wątpliwości, wszystkim bliższym koleżankom które miały podobne problemy o tym mówiłam i na szczęście udało im się Wierzę w Ciebie! |
2012-06-04, 14:25 | #82 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: zdrada.
Cytat:
|
|
2012-06-04, 14:30 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 90
|
Dot.: zdrada.
.
Edytowane przez 1gosiaczek6 Czas edycji: 2012-06-06 o 08:55 |
2012-06-04, 14:36 | #84 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: zdrada.
|
2012-06-04, 14:38 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: zdrada.
No to zobacz, przed Tobą jeszcze jakieś 60lat szczęśliwego życia - nie warto go marnować na tego palanta. Trzymam kciuki za szybkie wystawienie walizek za drzwi i zniknięcie tego pana z Twojego życia
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2012-06-04, 14:40 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 90
|
Dot.: zdrada.
.
Edytowane przez 1gosiaczek6 Czas edycji: 2012-06-06 o 08:55 |
2012-06-04, 14:41 | #87 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 55
|
Dot.: zdrada.
Wiesz co Autorko? Jeśli nie odejdziesz od tego faceta, to będziesz kolejną dziewczyną Syndromem Kurczowego Trzymania się Faceta. Nieważne co facet zrobi, Ty i tak z Nim będziesz. Nie wiadomo dlaczego, czy z miłości, czy z przyzwyczajenia... Mimo wszystko taki związek jest toksyczny, bo chłopak mając świadomość, że z nim będziesz, będzie cię oszukiwał do us*anej śmierci.
|
2012-06-04, 14:49 | #88 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: zdrada.
A tego tez nie rozumiem. Jak mozna sie tak ubezwlasnowolnic od kogos i podporzadkowac mu wszystko. Nigdy sie to dobrze nie konczy. To jak lokowanie calej swojej kasy w jednym banku. Bank bankrutuje, a Ty jestes w czarnej dupie. Na dobre Ci to rozstanie wyjdzie.
|
2012-06-04, 15:10 | #89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 90
|
Dot.: zdrada.
.
Edytowane przez 1gosiaczek6 Czas edycji: 2012-06-06 o 08:55 |
2012-06-04, 15:25 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 354
|
Dot.: zdrada.
Po takim incydencie, to ja bym wyszła do koleżanki, oznajmiając facetowi, że wracam za 3 h i ma nie być jego, ani jego rzeczy, jak wrócę.
Jak możesz się o niego martwić, skoro on Tobie robi najpodlejsze świństwa. Niech go kochanka przenocuje albo kumpel. Nie wiem po co jakieś podchody, tu nawet nie potrzeba dowodów, jest to tak oczywiste. Przecież już Cię zdradzał, więc czemu nie możesz uwierzyć, że znowu to robi. Przecież nie będziesz mogła być z nim szczęśliwa, nie będziesz mogła udawać, że wszystko jest oki. Przeciez i tak prędzej czy później to się rozpadnie, albo Ty zostawisz jego, albo on Ciebie, jak już mu się znudzisz. Przecież możesz znaleźć faceta, który będzie Ci wierny i szczery z Tobą, bo będzie cię kochał i będziesz dla niego najlepsza. Wybór jest Twój, ale mogłabyś ratować godność i poczucie własnej wartości i wywalić dupka na zbity pysk, nawet nie słuchając jego kłamstw. Płakać możesz, ale bądźże konsekwentna. Wszelkie podchody to tylko przedłużanie bezsensownej męki. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:42.