Wizażanka buduje dom - krok po kroku

[Elfia4]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3422216 7]
A tak wygląda teraz mój domek, zdjęcie zrobione dzisiaj
Te duże okna na przedniej ścianie ciągną się jeszcze za rogiem, mniej więcej na tej samej długości. Więc w zasadzie cały róg salonu mamy przeszklony. A nad salonem nasza sypialnia, również mocno przeszklona [/QUOTE]
Wiesz, że chyba musiałam widzieć projekt twojego domu?
Gdzie go dokładnie budujesz? W Kołobrzegu, czy gdzieś dalej za miastem?
Projekt masz autorski? Już doczytałam, ze tak Kto wam projektował ten dom? Chodzi mi tylko o architekturę, bez projektów branżowych. Nie chcę rzucać nazwiskami, ale kilku lokalnych architektów mogłoby popełnić taki fajny projekt.
Uwielbiam takie proste bryły i chętnie zobaczyłabym ten dom na żywo, bo jest bardzo miłą odmianą od tych oklepanych "dworków polskich", które powodują u mnie reakcje alergiczne...

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez Elfia4

Wiesz, że chyba musiałam widzieć projekt twojego domu?
Gdzie go dokładnie budujesz? W Kołobrzegu, czy gdzieś dalej za miastem?
Projekt masz autorski? Już doczytałam, ze tak Kto wam projektował ten dom? Chodzi mi tylko o architekturę, bez projektów branżowych. Nie chcę rzucać nazwiskami, ale kilku lokalnych architektów mogłoby popełnić taki fajny projekt.
Uwielbiam takie proste bryły i chętnie zobaczyłabym ten dom na żywo, bo jest bardzo miłą odmianą od tych oklepanych "dworków polskich", które powodują u mnie reakcje alergiczne...

Projekt robiło nam biuro Dominanta z Kołobrzegu. Oni na co dzień nie zajmują się raczej domkami jednorodzinnymi, ale znaliśmy ich wcześniejsze projekty i nikogo innego nie braliśmy pod uwagę. A dom stoi ok. 10km od Kołobrzegu

[india83]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3423613 9]Projekt robiło nam biuro Dominanta z Kołobrzegu. Oni na co dzień nie zajmują się raczej domkami jednorodzinnymi, ale znaliśmy ich wcześniejsze projekty i nikogo innego nie braliśmy pod uwagę. A dom stoi ok. 10km od Kołobrzegu [/QUOTE]

Nie dość, że taki sliczny dom to jeszcze tak blisko morza
ciekawa jestem Twoich wnętrz, mam nadzieję, że można liczyć na pare fotek

[FammeFatale19]

Napisane przez india83

Nie dość, że taki sliczny dom to jeszcze tak blisko morza
ciekawa jestem Twoich wnętrz, mam nadzieję, że można liczyć na pare fotek

Prawda?
Bajka normalnie.

Ale ja też narzekać nie mogę... ;p
Teraz mam 17 km. do morza,a po przeprowadzce 25km.

Więc ujdzie hihih.


Gdzieś wcześniej walnęłam o przekopywaniu wczorajszym 1000m :P działki.
Heheheh
Chodziło mi o to,że w ogóle trzeba to jakoś ogarnąć.
Wczoraj byliśmy. Mała nam się upiekła na raczka;/;/;/
Ale Mój narzeczony przez 30min. męczył się z tą ziemią i trzeb coś innego wymyślać niż kopanie...

Ziemia jest niesamowicie sucha i twarda.....Nie idzie wbić łopaty głębiej niż 5 cm......((

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez FammeFatale19

Gdzieś wcześniej walnęłam o przekopywaniu wczorajszym 1000m :P działki.
Heheheh
Chodziło mi o to,że w ogóle trzeba to jakoś ogarnąć.
Wczoraj byliśmy. Mała nam się upiekła na raczka;/;/;/
Ale Mój narzeczony przez 30min. męczył się z tą ziemią i trzeb coś innego wymyślać niż kopanie...

Ziemia jest niesamowicie sucha i twarda.....Nie idzie wbić łopaty głębiej niż 5 cm......((

Musielibyście znaleźć kogoś, kto ma jakiś cięższy sprzęt typu glebogryzarka. Jak przejedzie po tej ziemi to łatwiej będzie cokolwiek z nią zrobić. Nie wiem, gdzie się budujecie, ale my na wsi i tam nie ma problemu, żeby dogadać się z jakimś rolnikiem.

A wnętrza pokażę, jak tylko coś będzie. W tej chwili mamy pomalowane na biało ściany i tworzy się zabudowa kominka. W tym tygodniu mają już być płytki więc zacznie się wreszcie dziać coś więcej

[FammeFatale19]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3423805 2]Musielibyście znaleźć kogoś, kto ma jakiś cięższy sprzęt typu glebogryzarka. Jak przejedzie po tej ziemi to łatwiej będzie cokolwiek z nią zrobić. Nie wiem, gdzie się budujecie, ale my na wsi i tam nie ma problemu, żeby dogadać się z jakimś rolnikiem.

A wnętrza pokażę, jak tylko coś będzie. W tej chwili mamy pomalowane na biało ściany i tworzy się zabudowa kominka. W tym tygodniu mają już być płytki więc zacznie się wreszcie dziać coś więcej [/QUOTE]


Również wieś, a raczej obrzeże miasta.
Ale zaraz za naszym płotem mamy wieelkie pole rolnicze xD i stoją kawałek dalej jakieś sprzęty.
Teść teść ma dostęp do sprzętów drogowych (pracuje w firmie drogowej) , tylko jest troszkę problematyczny i już widzę Jego narzekanie, jak powiemy,że potrzebujemy tego do ruszenia ziemi....

"A po co się tak wściekacie?!" "W gorącej wodzie kąpani" "Zdążycie tą ziemię skopać i trawę posiać"...

Wrrr

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Oj tam, sami idźcie do jakiegoś rolnika i załatwcie. U nas jak działka stała jeszcze pusta, to sąsiad sam przychodził i kosił trawę, bo dla zwierząt ją zabierał

My sobie w weekend odchwaściliśmy część krzaczków owocowych, obłożyliśmy taką specjalną włókniną i przysypaliśmy korą. Generalnie to żadne z nas się na ogrodnictwie nie zna, ale radochę mamy wielką I nawet mamy już malutkie agreściki na krzaczkach, wczoraj były powodem chyba większego podniecenia niż narodziny potomka

[FammeFatale19]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3423866 3]Oj tam, sami idźcie do jakiegoś rolnika i załatwcie. U nas jak działka stała jeszcze pusta, to sąsiad sam przychodził i kosił trawę, bo dla zwierząt ją zabierał

My sobie w weekend odchwaściliśmy część krzaczków owocowych, obłożyliśmy taką specjalną włókniną i przysypaliśmy korą. Generalnie to żadne z nas się na ogrodnictwie nie zna, ale radochę mamy wielką I nawet mamy już malutkie agreściki na krzaczkach, wczoraj były powodem chyba większego podniecenia niż narodziny potomka [/QUOTE]


Ha ha ha! Boscy jesteście.Ale jak się buduje swój wymarzony dom to i agreścik jest powodem do radości porównywalnej do wygranej w lotku hihii.
Jakbyśmy coś tam posadzili, to też bym jeździła codziennie sprawdzić, czy coś się tam urodziło hihih.

[Elfia4]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3423613 9]Projekt robiło nam biuro Dominanta z Kołobrzegu. Oni na co dzień nie zajmują się raczej domkami jednorodzinnymi, ale znaliśmy ich wcześniejsze projekty i nikogo innego nie braliśmy pod uwagę. A dom stoi ok. 10km od Kołobrzegu [/QUOTE]
Wszytko napisałam na PW, ale tutaj jeszcze raz pogratuluję projektu i dobrego wyboru architektów Widać ile daje dobry projekt indywidualny i że jest przepaść między takim projektem, a większością typówek.
Namówię koleżankę "z branży" i wybierzemy się na zwiedzanie twoich okolic

[indiewa]

o rany, jakżesz ja Wam zazdroszczę, że już macie te domy gotowe...
Ja mam na razie wybrany projekt i firmę, która mi go złoży ( http://fdpl.eu/projekty/domy-jednoro...assic-136.html )
Ale pocieszam się, że jak już zaczniemy budować, to i tak skończymy szybciej od sąsiadki, która właśnie kopie fundamenty pod murowańca

[marsi11]

Napisane przez indiewa

o rany, jakżesz ja Wam zazdroszczę, że już macie te domy gotowe...
Ja mam na razie wybrany projekt i firmę, która mi go złoży ( http://fdpl.eu/projekty/domy-jednoro...assic-136.html )
Ale pocieszam się, że jak już zaczniemy budować, to i tak skończymy szybciej od sąsiadki, która właśnie kopie fundamenty pod murowańca

dom przepiękny
ja też stawiam drewnianego szkieleta- moja ekipa już kończy- a fundament laliśmy pod koniec kwietnia
powiem Ci,że nie wiem czemu ludzie nie mają przekonania do tej techniki, jednak wolą tradycyjne rozwiązania

[FammeFatale19]

Hej Dziewczyny )

U mnie w tym tygodniu już dachówki kładą xD i ścianki działowe stawiają hihi )

[marsi11]

Napisane przez FammeFatale19

Hej Dziewczyny )

U mnie w tym tygodniu już dachówki kładą xD i ścianki działowe stawiają hihi )

u mnie też dziś kładą dachówkę
jaką wybrałaś? bo my zdecydowaliśmy się na creatona ceramicznego, wcześniej bardzo podobał mi się raben piemont ale wszyscy sprzedawcy nam odradzali

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

A u nas już zaczęli kafelkować pierwszą łazienkę, również podłogi w pokojach na piętrze są gotowe (panele)

U nas na dachu i na górnej elewacji jest struktonit, to chyba już pokazywałam na wątku o projektach (zdjęcie nr 3)

[Elfia4]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3451140 4]A u nas już zaczęli kafelkować pierwszą łazienkę, również podłogi w pokojach na piętrze są gotowe (panele)

U nas na dachu i na górnej elewacji jest struktonit, to chyba już pokazywałam na wątku o projektach (zdjęcie nr 3)[/QUOTE]
Elewacja piękna
Łazienkę psują dekory, są moim zdaniem zbyt powszechne jak na tak niecodzienny dom. Wybrałabym zamiast nich np. szklaną mozaikę, albo proste kafle o ciekawej strukturze, coś, co zaskakuje efektem.

[strawberka]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3451140 4]A u nas już zaczęli kafelkować pierwszą łazienkę, również podłogi w pokojach na piętrze są gotowe (panele)

U nas na dachu i na górnej elewacji jest struktonit, to chyba już pokazywałam na wątku o projektach (zdjęcie nr 3)[/QUOTE]

czyżby Elegant Natur z Tubądzina?

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez Elfia4

Elewacja piękna
Łazienkę psują dekory, są moim zdaniem zbyt powszechne jak na tak niecodzienny dom. Wybrałabym zamiast nich np. szklaną mozaikę, albo proste kafle o ciekawej strukturze, coś, co zaskakuje efektem.

Wydaje mi się, że łazienka jest dość prosta, mimo tego dekoru nie wygląda jakoś pstrokato. Ale wiadomo, że wszystko jest kwestią gustu Chcieliśmy coś uniwersalnego, bałam się, że jakieś ekstrawaganckie rozwiązania zbyt szybko nam się opatrzą.

Napisane przez strawberka

czyżby Elegant Natur z Tubądzina?

[indiewa]

Napisane przez marsi11

dom przepiękny
ja też stawiam drewnianego szkieleta- moja ekipa już kończy- a fundament laliśmy pod koniec kwietnia
powiem Ci,że nie wiem czemu ludzie nie mają przekonania do tej techniki, jednak wolą tradycyjne rozwiązania

mnie z pół roku zajęło, żeby się przekonać do drewna, a to i tak uważam że niedługo
mój narzeczony się śmiał, że to dlatego, że ze wsi jestem i mi się drewniane domy ze skansenem kojarzą i nierównymi deskami, haha. myślę, że miał rację...

jestem przyszłą budową bardzo podekscytowana, choć jeszcze sporo czasu upłynie zanim zacznę (problem z przyłączami na działce, a że miejsce jest absolutnie przepiękne to nie chcę zmieniać działki) i są dni że żyję na różnych forach budowlanych. zresztą tutaj też trafiłam, bo szukałam opinii i opisów jak to się mieszka po ślubie z rodzicami. ja mam taką sytuację, że chyba będziemy mieszkali z rodzicami i w sumie dlatego wybrałam ten projekt classic 136 z firmy FDPL, bo łatwo mogę go przerobić na dwa niezależne mieszkania w jednym domu - już to wstępnie konsultowałam z doradcą fdpl (przecierpliwy człowiek!) i jak mam okazję to jeżdżę na ich dni otwarte na budowie, bo wtedy mogę sobie pogadać z osobą której ten dom składają.

moja sąsiadka już trzeci rok się buja z budową murowańca (nawet jeśli mury postawili w jedno lato to nie ma bata - wyschnąć musi) i co do niej na kawę idę to ma większe zmarszczki ze zmartwienia, bo niby miało być tanio, a wyszło grubo ponad ich budżet. plus jest taki, że koszty rozkładają się na te 3 lata i coś tam jeszcze można ewentualnie zostawić do wykończenia w czasie późniejszym, a przy modułowym domu drewnianym budowa ma ogromne tempo więc wydatki się mocniej odczuwa w krótkim czasie

[marsi11]

indiewa a ile Cię wyjdzie za dom bez wykończenia?


to prawda,że u nas kasa rozchodzi się strasznie, bo i tempo budowy jest szybkie

pytałaś o mieszkanie z rodzicami- ja zaraz po ślubie mieszkałam z teściową 6 miesięcy- koszmar, wtedy czekałam na mieszkanko

teraz mieszkanie sprzedałam i czekam na dom więc historia się powtórzyła i znowu mieszkam z teściową, mam nadzieję,że nie dłużej niż 3 miesiące

a powiem Ci ,że w drewnie jestem zakochana, ten szkielet wygląda tak pięknie,że aż żal mi było jak kładli już płyty,że tracę ten piękny widok
oczywiście sensacja, bo ludzię przychodzą i patrzą się, część też złośliwie komentuje,że budujemy stodołe- w dupie ich mam

my akurat kupiliśmy drewno z najwyżej półki, nie chcę potem niespodzianek typu skrzypienie itp.
część drzewa będzie też widoczna w środku- belki sufitowe a także kilka pionowych przy wejściu do salonu i jadalni

ekipa, która to stawia ma 16 lat doświadczenia, pierwsi w polsce stawiali "kanadyjki",widziałam ich realizacje- do mnie przemówił czas realizacji i nieskie koszty utrzmynia za ogrzewanie

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez marsi11

a powiem Ci ,że w drewnie jestem zakochana, ten szkielet wygląda tak pięknie,że aż żal mi było jak kładli już płyty,że tracę ten piękny widok
oczywiście sensacja, bo ludzię przychodzą i patrzą się, część też złośliwie komentuje,że budujemy stodołe- w dupie ich mam

Nasz dom, mimo, że budowany tradycyjnie, też wywoływał i wywołuje dziwne komentarze Na wsi jesteśmy tymi ze "śmiesznego domku" lub "dziwnego domku" A ile komentarzy było odnośnie okien - że "kto to będzie mył", a że będzie zimno, że zbankrutujemy na ogrzewaniu itp. Niestety nikt się nie pofatygował, żeby wgłębić się bardziej, nie wie, z jakich materiałów budujemy, nie wie, że okna też bywają w różnej technologii, i takie głupie gadanie. A nawet, jakbyśmy mieli zbankrutować na ogrzewanie, czy męczyć się przy myciu okien - to co im do tego? Nie rozumiem takich ludzi

[marsi11]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3451984 3]Nasz dom, mimo, że budowany tradycyjnie, też wywoływał i wywołuje dziwne komentarze Na wsi jesteśmy tymi ze "śmiesznego domku" lub "dziwnego domku" A ile komentarzy było odnośnie okien - że "kto to będzie mył", a że będzie zimno, że zbankrutujemy na ogrzewaniu itp. Niestety nikt się nie pofatygował, żeby wgłębić się bardziej, nie wie, z jakich materiałów budujemy, nie wie, że okna też bywają w różnej technologii, i takie głupie gadanie. A nawet, jakbyśmy mieli zbankrutować na ogrzewanie, czy męczyć się przy myciu okien - to co im do tego? Nie rozumiem takich ludzi [/QUOTE]

no my będziemy robić elewacje z kamienia więc już się śmieję,że będą mówić na nas jaskiniowcy
wiesz, mnie to strasznie śmieszy i bawi,

a co do Twojego domku, to niedaleko mnie jest bardzo podobny- nie mówię,że identyczny bo masz własny projekt, ale chodzi mi o samą koncepcję, fajny, no i to drewno, bajka

a wrzucisz fotki z wykończeniówki i jak się urządziłaś? jestem bardzo ciekawa
EDIT: teraz zauważyłam łazienkę- piękne kafelki

[Kasiulka22]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3451140 4]A u nas już zaczęli kafelkować pierwszą łazienkę, również podłogi w pokojach na piętrze są gotowe (panele)

U nas na dachu i na górnej elewacji jest struktonit, to chyba już pokazywałam na wątku o projektach (zdjęcie nr 3)[/QUOTE]

Wybaczcie, że się wtrącam (podczytuję Was). Chciałam tylko napisać, że płytki w łazience cuuuuuuuuuuuudne

[indiewa]

Napisane przez marsi11

indiewa (...)

pytałaś o mieszkanie z rodzicami- ja zaraz po ślubie mieszkałam z teściową 6 miesięcy- koszmar, wtedy czekałam na mieszkanko

teraz mieszkanie sprzedałam i czekam na dom więc historia się powtórzyła i znowu mieszkam z teściową, mam nadzieję,że nie dłużej niż 3 miesiące

a powiem Ci ,że w drewnie jestem zakochana, ten szkielet wygląda tak pięknie,że aż żal mi było jak kładli już płyty,że tracę ten piękny widok
oczywiście sensacja, bo ludzię przychodzą i patrzą się, część też złośliwie komentuje,że budujemy stodołe- w dupie ich mam

(...)

u mnie to tak, że mieszkalibyśmy z moimi rodzicami, z którymi się świetnie dogaduję i narzeczony też.
ale wiadomo, że mieszkać razem a wpadać na weekendy to co innego.

[Elfia4]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3451984 3]Nasz dom, mimo, że budowany tradycyjnie, też wywoływał i wywołuje dziwne komentarze Na wsi jesteśmy tymi ze "śmiesznego domku" lub "dziwnego domku" A ile komentarzy było odnośnie okien - że "kto to będzie mył", a że będzie zimno, że zbankrutujemy na ogrzewaniu itp. Niestety nikt się nie pofatygował, żeby wgłębić się bardziej, nie wie, z jakich materiałów budujemy, nie wie, że okna też bywają w różnej technologii, i takie głupie gadanie. A nawet, jakbyśmy mieli zbankrutować na ogrzewanie, czy męczyć się przy myciu okien - to co im do tego? Nie rozumiem takich ludzi [/QUOTE]
Widocznie ludzie na wsi nie mają większych zmartwień, niż społeczny nadzór nad waszą inwestycją Zawsze trafi się grupka wiedzących lepiej i wymądrzających się na podstawie swoich (niekiedy skromnych) doświadczeń.
Mnie takie komentarze śmieszą i utwierdzają w przekonaniu, że idę dobrą drogą, bo swoją
Tak na marginesie znam kogoś, kto w twojej gminie ma dom z dużymi przeszkleniami od podłogi po sufit i płaci rachunki za ogrzewanie w wysokości połowy moich, a nie oszczędza kosztem temperatury. Sukces tkwi w dobrym ociepleniu i odpowiednich technologiach. 30 lat temu, kiedy budowany był mój dom nikt nie myślał o takich sprawach jak izolacja, ocieplenie, technologie były fatalne, stan zaopatrzenia sklepów zerowy, a efekty tej budowy widzę teraz w postaci rachunków za gaz.

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez Elfia4

Tak na marginesie znam kogoś, kto w twojej gminie ma dom z dużymi przeszkleniami od podłogi po sufit i płaci rachunki za ogrzewanie w wysokości połowy moich, a nie oszczędza kosztem temperatury. Sukces tkwi w dobrym ociepleniu i odpowiednich technologiach. 30 lat temu, kiedy budowany był mój dom nikt nie myślał o takich sprawach jak izolacja, ocieplenie, technologie były fatalne, stan zaopatrzenia sklepów zerowy, a efekty tej budowy widzę teraz w postaci rachunków za gaz.

Dokładnie jest tak jak piszesz. My naprawdę dużą wagę przywiązaliśmy do izolacji i ocieplenia domu. Nie wymienię nikomu bezbłędnie nazw firm czy materiałów, od tego mieliśmy biuro projektowe, któremu w pełni zaufaliśmy, bo oni się na tym znają. Jedynie trzeba było dopilnować ekipy budowlanej, żeby nie stosowali żadnych dziwnych zamienników do wskazanych w projekcie materiałów. W naszych oknach nie ma ani grama tradycyjnej pianki montażowej stosowanej w kilogramach przez firmy montujące okna. Są uszczelnione specjalnymi taśmami, zarówno od zewnątrz jak i w środku. Do tego grzejniki kanałowe wzdłuż największych okien, które mają tworzyć kurtynę powietrzną między oknem a pomieszczeniem. Jak jeszcze nie było kominka, w którym teraz przepalamy, to w domu czuło się ciepło, mimo braku ogrzewania. Oczywiście wszystko pokażą rachunki za gaz, ale myślę, że tragedii nie będzie.

A takie głupie gadki i na mnie wrażenia nie robią. Bardzo mnie za to cieszą opinie ludzi, którzy maja jakiekolwiek pojęcie o temacie.

[Elfia4]

Z tą taśmą montażową do okien mnie zaintrygowałaś. Ciekawe czy da się to zastosować na już zamontowane okna? Mam właśnie tą nieszczęsną piankę montażową, która mam wrażenie, ze przepuszcza zbyt dużo ciepła. Zastanawiałam się kiedyś co zrobić, żeby ocieplić i uszczelnić te miejsca, bo przez nie niepotrzebnie ucieka ciepło. Szkoda, że kiedyś nie wiedziałam o takich rozwiązaniach, nawet nie miałam pojęcia, że można inaczej uszczelnić szpary wokół okna niż ta pianka.

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez Elfia4

Z tą taśmą montażową do okien mnie zaintrygowałaś. Ciekawe czy da się to zastosować na już zamontowane okna? Mam właśnie tą nieszczęsną piankę montażową, która mam wrażenie, ze przepuszcza zbyt dużo ciepła. Zastanawiałam się kiedyś co zrobić, żeby ocieplić i uszczelnić te miejsca, bo przez nie niepotrzebnie ucieka ciepło. Szkoda, że kiedyś nie wiedziałam o takich rozwiązaniach, nawet nie miałam pojęcia, że można inaczej uszczelnić szpary wokół okna niż ta pianka.

Musiałabyś sobie o tym poczytać, nazywa się to "ciepłym montażem". Pianka jest jednym z elementów, ale nie jest to taka tradycyjna jak normalnie się stosuje. Okna są montowane na kotwach, ale to chyba nie jest wymogiem. Znalazłam stronę, gdzie jest wszystko w miarę jasno opisane, nawet dla takiego laika jak ja A na samym dole masz filmik jak wygląda ten montaż okien na kotwach: http://www.oknosystem.pl/Kalkulator_...y_montarz.html

Od razu zaznaczam, że nie jest to żadna reklama Mam okna z innej firmy, po prostu na tej stronie jest to najjaśniej pokazane.

EDIT: Dodam jeszcze, że w naszych stronach żadna firma produkująca okna nie potrafiła sobie z tym poradzić. W końcu jedni nam okna wstawili (ale "przeboje" były) a uszczelnianiem zajęła się nasza ekipa po przejściu odpowiednich szkoleń.

[FammeFatale19]

Napisane przez marsi11

u mnie też dziś kładą dachówkę
jaką wybrałaś? bo my zdecydowaliśmy się na creatona ceramicznego, wcześniej bardzo podobał mi się raben piemont ale wszyscy sprzedawcy nam odradzali

Nie mam pojęcia :P
Tym zajmuje się moja druga połowa xD
Ale wiem,że babka w sklepie mówiła,że ceramiczna niewiele różni sięod cementowej oprócz błysku.

Wiem tylko,że są cementowe w kolorze czekolady ;-)

[marsi11]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3455556 9]Musiałabyś sobie o tym poczytać, nazywa się to "ciepłym montażem". Pianka jest jednym z elementów, ale nie jest to taka tradycyjna jak normalnie się stosuje. Okna są montowane na kotwach, ale to chyba nie jest wymogiem. Znalazłam stronę, gdzie jest wszystko w miarę jasno opisane, nawet dla takiego laika jak ja A na samym dole masz filmik jak wygląda ten montaż okien na kotwach: http://www.oknosystem.pl/Kalkulator_...y_montarz.html

[/QUOTE]

tak, ja też będę mieć ten systme mocowania okien
z tym,że jest on dwa trzy razy droższy za metr niż standardowy na piance

a co do samej izolacji, to są teraz takie techniki,że się w głowie nie mieści
ostatnio przyszedł do nas gość, który sprzedawał taką piankę ocieplającą zamiast standardowej wełny mineralnej- tyle,że nie wchładnia wilgoci, nie puchnie, jest świetna dla alegrików i daje efekt termosu

my jednak nie zdecydowaliśmy się na to rozwiązanie bo dom budowany jest w takiej technologi,że jest bardzo ciepły no i takie rozwiązanie byłoby już zbędne

no ale chodzi mi o to,że są takie nowinki technologiczne,że nie nadrabiam

[Elfia4]

Tylko mimo kosmicznych niemal technologii, dalej pozostaje to, o czym wspomniała Eileen - brak fachowców, którzy potrafiliby te nowe rozwiązania zastosować. Królują tacy, co z dziada pradziada budują tak, a nie inaczej i uważają, że jest to jedyny słuszny sposób budowy domu, a do nowości podchodzą jak do jeża.
Pewnie duże firmy budowlane mają większy dostęp do informacji czy do szkoleń z tego zakresu, ale taki przysłowiowy pan Zdzisiu, który zajęty jest łapaniem kolejnych fuch nie ma czasu, ani ochoty uczyć się ciągle czegoś nowego, czy czytać fachowych pism.
Szczerze mówiąc nie znam budowlańca (takiego szarego żuczka, a nie inżyniera), który czytałby regularnie np. muratora, że o innej prasie fachowej nie wspomnę.