Polecamy:

sailormaary · 2012-07-16, 14:07

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Dla mnie to już jest jednak przesada i uwstecznianie dziecka, któremu to kp potrzebne już nie jest, a powinno potrzebę bliskości zaspokajać już tylko w inny sposób niż przy piersi.

Rama to takie dziecko już będzie pamiętać XD Ja pamiętam niektóre sytuacje z dzieciństwa jak byłam w przedszkolu a poszłam bardzo wcześnie bo jestem z grudnia i wysłano mnie do przedszkola to miałam jakoś 2 i pół roku tak od 3 już się pamięta... Ciekawe jak to jest pamiętać jak mama Cię karmi XD

lucy007 · 2012-07-17, 13:05

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

13 m-cy

a pytanie "jeeeszcze karmisz??" słysze od pol roku,tylko teraz przybeirają na sile

Moja młodsza ma niecałe 3 miesiące i już słyszę takie pytania. Tak, jakby po spiciu przez malca siary w szpitalu już mu się więcej nie należało

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

U mnie z kolei jest tak,ze więszkość znanych mi młodych mam karmi do 6 m-ca tylko piersią,do roku tez sporo karmi,ale po roku jednostki,i jestem kuriozum jakimś chyba

Bo położne w szpitalu, pediatrzy i osoby, które mają kontakt z położnicą/młodą matką i mogłyby doradzić mają za małą wiedzę na temat KP. Wystarczy poczytać wątek na forum Karmienie piersią na Gazecie "Największe głupoty o karmieniu piersią". Przyznam, że przed urodzeniem pierwszego dziecka wiele z tych głupot sama bym powtarzała, bo ..."słyszałam", "koleżanka mówiła" itd.

Całe szczęście w porę nadrobiłam zaległości i cieszę się kp drugiego maleństwa

**Sylwia1819** · 2012-07-18, 14:19

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Dzisiaj znowu kuźwa umieram. Z sutka leci krew, mała się opiła widocznie, bo kupa czarniawa taka, aż wieje grozą.
Pokulałabym się po osłonki na brodawki, bo TZ na wyjeździe, ale nawet siły nie mam. Ledwo wzięłam prysznic i się w znoszony dres przyodziałam

....a gdzie tu cały dzień sama z dzieckiem.
Chyba mnie pokarało za tamten wątek

vixen spróbuj Nagietkowy balsam do sutków Mambino. Mi przywiozła go siostra ze stanów. Tam ponoć robi furorę. Ostatnio widziałam, że jest też dostępny w PL. Pomaga na pogryzienia i ranki.

_vixen_ · 2012-07-18, 15:17

Cytat:

Napisane przez Sylwia1819

vixen spróbuj Nagietkowy balsam do sutków Mambino. Mi przywiozła go siostra ze stanów. Tam ponoć robi furorę. Ostatnio widziałam, że jest też dostępny w PL. Pomaga na pogryzienia i ranki.

Dzięki, ale teraz mi wszystko śmiga jak marzenie, zero boleści, nawet bez stanika mnie sutki nie bolą (wszystkie staniki w praniu, więc chodzę bez

)

http://mambino.pl/
Przejrzę sobie, bo wydają się ciekawe te kosmetyki.

sailormaary · 2012-07-18, 21:41

Cytat:

Napisane przez Sylwia1819

vixen spróbuj Nagietkowy balsam do sutków Mambino. Mi przywiozła go siostra ze stanów. Tam ponoć robi furorę. Ostatnio widziałam, że jest też dostępny w PL. Pomaga na pogryzienia i ranki.

Ja polecam po prostu wietrzenie cycków... mi to pomogło najlepiej... Teraz już nie boli

taszkin · 2012-07-18, 22:56

U nas od kilku dni koszmarne ulewanie. Zaraz po karmieniu, nawet długo po. Raz pod ciśnieniem, raz nie... ale ilości spore. Zatem panika mnie ogarnia, że w brzuszku nic nie zostaje.
Ale poszłam dziś do lekarza i co? Przekarmiam dziecko

Karmiąc co dwie godziny, czasem nawet rzadziej. Z 3200 urodzeniowej, w miesiąc przybrał do ponad 5 kg. Bądź tu mądry człowieku

boska latynoska · 2012-07-19, 06:39

Cytat:

Napisane przez taszkin

U nas od kilku dni koszmarne ulewanie. Zaraz po karmieniu, nawet długo po. Raz pod ciśnieniem, raz nie... ale ilości spore. Zatem panika mnie ogarnia, że w brzuszku nic nie zostaje.
Ale poszłam dziś do lekarza i co? Przekarmiam dziecko

Karmiąc co dwie godziny, czasem nawet rzadziej. Z 3200 urodzeniowej, w miesiąc przybrał do ponad 5 kg. Bądź tu mądry człowieku

Zacna waga

Moja 3 miesiące skończyła i wczoraj na szczepieniu wyszło 5650

A bałam się że przez to ostatnie cyrkowanie z jedzenie spadły jej przyrosty, ale jest ok

tylkokasia · 2012-07-19, 09:36

Mojej 3mce stukną tuż tuż. Waży ponad 5kg i dziś muszę sprawdzić dokładniej ile

Ale długościowo jest drobna - nosi polski rozmiar 62 a ostatnio kupiłam jej zestaw bodziaków na 0-3 i musiałam lecieć wymienić na newborna bo się topiła

A co do karmienia to czy zawsze czekacie aż dziecko da znać np. marudzeniem czy płaczem czy ssaniem rączek itp. czy np. zaczyna trochę marudzić a minęło już ze 2h to od razu podajecie pierś? i czy jak teoretycznie powinno być już głodne bo minęło sporo czasu a po podaniu piersi nie pociągnie 2 razy i się odrywa to próbujecie od razu podać ponownie czy stwierdzacie po jednym razie że nie chce i czekacie?

hania811 · 2012-07-19, 09:45

Cytat:

Napisane przez taszkin

U nas od kilku dni koszmarne ulewanie. Zaraz po karmieniu, nawet długo po. Raz pod ciśnieniem, raz nie... ale ilości spore. Zatem panika mnie ogarnia, że w brzuszku nic nie zostaje.
Ale poszłam dziś do lekarza i co? Przekarmiam dziecko

Karmiąc co dwie godziny, czasem nawet rzadziej. Z 3200 urodzeniowej, w miesiąc przybrał do ponad 5 kg. Bądź tu mądry człowieku

moja z wagą 3400 po 6 tyg. ważyła 5500

Nikt mi nie powiedział że przekarmiam

Moja córa od początku je co 3 godz i to średnio po 10 min

- więc niby malutko

Na szczęście teraz przystopowała. Najwięcej przybrała w pierwsze 2 miesiące. Prawie podwoiła swoją wagę urodzeniową

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Cytat:

Napisane przez tylkokasia

Mojej 3mce stukną tuż tuż. Waży ponad 5kg i dziś muszę sprawdzić dokładniej ile

Ale długościowo jest drobna - nosi polski rozmiar 62 a ostatnio kupiłam jej zestaw bodziaków na 0-3 i musiałam lecieć wymienić na newborna bo się topiła

A co do karmienia to czy zawsze czekacie aż dziecko da znać np. marudzeniem czy płaczem czy ssaniem rączek itp. czy np. zaczyna trochę marudzić a minęło już ze 2h to od razu podajecie pierś? i czy jak teoretycznie powinno być już głodne bo minęło sporo czasu a po podaniu piersi nie pociągnie 2 razy i się odrywa to próbujecie od razu podać ponownie czy stwierdzacie po jednym razie że nie chce i czekacie?

Właśnie dlatego że nie widziałam co z tym robić, uznałam ze karmienie na żądanie jest trochę bez sensu i jednak trzeba wprowadzić system 3 godzinny

Jak Młoda mi marudzi po 2 godz. to raczej z nudów, a nie z głodu i nie próbuję jej karmić

A jak mija 3 godz a ona nie wyraża chęci jedzenia czekam aż zacznie marudzić

sailormaary · 2012-07-19, 11:16

Moja mała dostała jakichś pryszczy na twarzy, była położna i powiedziała, że to potówki, ale od tego czasu sytuacja się pogorszyła i nie wiem czy to nie jest może uczulenie na coś co ja jem... dodam, że od kilku dni właśnie jak pojawiły się te pryszcze zaczęłam jeść przyprawy, może to przez to?? w każdym razie dzisiaj już ich nie jadłam... może się poprawi??

stokrotka_to_ja · 2012-07-19, 11:17

Cytat:

Napisane przez tylkokasia

Mojej 3mce stukną tuż tuż. Waży ponad 5kg i dziś muszę sprawdzić dokładniej ile

Ale długościowo jest drobna - nosi polski rozmiar 62 a ostatnio kupiłam jej zestaw bodziaków na 0-3 i musiałam lecieć wymienić na newborna bo się topiła

A co do karmienia to czy zawsze czekacie aż dziecko da znać np. marudzeniem czy płaczem czy ssaniem rączek itp. czy np. zaczyna trochę marudzić a minęło już ze 2h to od razu podajecie pierś? i czy jak teoretycznie powinno być już głodne bo minęło sporo czasu a po podaniu piersi nie pociągnie 2 razy i się odrywa to próbujecie od razu podać ponownie czy stwierdzacie po jednym razie że nie chce i czekacie?

jak była maleńka (do miesiaca) proponowałm pierś,jesli widziałam,ze szuka (rozniie bywało,czasme co 3h,czasem co 30 minut) ,pozniej mniej wiecje wiedzialam kiedy chce jeśc,ale tez nie było to regularne. Jesli wiedziałam,ze jest głodna to podawałam do skutku

,bo czasem odrywała się ,bo ją np. coś rozpraszało -skutek był taki,ze za 15 minut znowu chciała,i znowu...

tylkokasia · 2012-07-19, 11:29

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

jak była maleńka (do miesiaca) proponowałm pierś,jesli widziałam,ze szuka (rozniie bywało,czasme co 3h,czasem co 30 minut) ,pozniej mniej wiecje wiedzialam kiedy chce jeśc,ale tez nie było to regularne. Jesli wiedziałam,ze jest głodna to podawałam do skutku

,bo czasem odrywała się ,bo ją np. coś rozpraszało -skutek był taki,ze za 15 minut znowu chciała,i znowu...

Dzięki za odpowiedzi bo mnie tak naszło czy ja jej nie przekarmiam (wiem że niby przy kp nie można ale kto to wie

)
Bo córa mnie nauczyła że je co ok. 2h. W nocy sama się budzi ale w dzień np. po drzemce (gdzie właśnie od poprzedniego cycowania jakoś 2h wypada) sama jej podaję - bez czekania na lament, tak samo przed wyjściem na spacer/zakupy (nawet jak jadła pół godziny wcześniej) bo wiem że zgłodnieje podczas wyjścia.
Oczywiście jak się bawi czy śpi to jej nie karmię bo 2 h minęło. Czasem i 4h nie je w dzień.
Czasem też daję kilka razy cyca po tym jak odmawia bo mam przypuszczenie że jest głodna tylko zassać nie może. I zazwyczaj tak jest że po 3 próbie dosysa się jak smok

Oczywiście jak po kilku próbach odwraca buzię to jej na siłę nie pcham

Nie wiem czy w ogóle z sensem to wszystko napisałam

Nikt mnie nie uczył karmienia. Mieszkam tu sama bez rodziny czy bliższych, doświadczonych w kp znajomych i robię wszystko na czuja

_vixen_ · 2012-07-19, 11:39

Cytat:

Napisane przez sailormaary

Moja mała dostała jakichś pryszczy na twarzy, była położna i powiedziała, że to potówki, ale od tego czasu sytuacja się pogorszyła i nie wiem czy to nie jest może uczulenie na coś co ja jem... dodam, że od kilku dni właśnie jak pojawiły się te pryszcze zaczęłam jeść przyprawy, może to przez to?? w każdym razie dzisiaj już ich nie jadłam... może się poprawi??

Dzieci mają często wypryski na twarzy, bo mają bardzo delikatną skórę.

Ineczka33 · 2012-07-19, 16:06

Cytat:

Napisane przez sailormaary

Moja mała dostała jakichś pryszczy na twarzy, była położna i powiedziała, że to potówki, ale od tego czasu sytuacja się pogorszyła i nie wiem czy to nie jest może uczulenie na coś co ja jem... dodam, że od kilku dni właśnie jak pojawiły się te pryszcze zaczęłam jeść przyprawy, może to przez to?? w każdym razie dzisiaj już ich nie jadłam... może się poprawi??

czytałaś o trądziku niemowlęcym? Może to trądzik niemowlęcy?

Llorandare · 2012-07-21, 23:58

Dzieci miewaja tradzik.
Moja mala urodzila sie z piekna cera. W ciagu miesiaca dostala wypryskow (wygladalo troche jak wysypka po prostu) i lekarz powiedzial, ze to przez moje hormony, ktore ona dostaje pijac moje mleko. Zniknelo dosc szybko i od tamtej pory nie ma sladu.
Ja karmie piersia juz prawie 10 miesiecy i mysle, ze jeszcze troche pociagne, chociaz pozniej mam zamiar sciagac pokarm.

Poczatki natomiast byly koszmarne. O ile z lewej piersi szlo dobrze, prawa bolala tak, ze mialam ochote cos zagryzac za kazdym razem. Ktoregos razu pekla mi skora na sutku. Pamietam, ze w myslach prawie blagalam o to, zeby zanikl mi pokarm

To naprawde byla tortura. Cieklo, przez miesiac chodzilam po domu tylko w spodniach

Potem sie uregulowalo i wszystko juz jest OK. Nie wiem nawet kiedy mala przestala ulewac, a zalewala sie konkretnie.
Poza lanolina na sutki polecam Maltan

_vixen_ · 2012-07-22, 05:50

Sutki się wyrabiają na szczęście, teraz już mogę spać bez stanika, a na początku to w grę nie wchodziło nawet.

suzana · 2012-07-22, 09:05

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Sutki się wyrabiają na szczęście, teraz już mogę spać bez stanika, a na początku to w grę nie wchodziło nawet.

u mnie tak samo, a jakie sie zrobily elastyczne ...

chcialam Wam napisać, że kolka trwa dalej
mam juz w domu zamowione "rurki" windi - raz nam pomogły, a w kolejnych dwóch razach okazały się byc do

chociaz podejrzewam, ze najważniejsze przy ich stosowaniu jest dobre wymasowanie brzuszka, wiec nadal moze i lekko naiwnie w nie wierzę ...
poza tym wiem dalczego kolka wystepuje po kapieli - ciepla woda lana na brzuszek powoduje przesuwanie się gazow w jelitach, a mala boli ich "wydalanie"
mala tak sie przyzwyczaila do ciaglego lezenia na brzuchu, ze nie chce juz nawet popatrzec na karuzele w lozeczku ... przez caly dzien robie jej cwiczenia - rowerek i te z kolankiem do lokcia, nauczylam sie juz jak robic zeby pierdy wylatywaly. Ale okazuje sie, ze to i tak malo pomaga na kolkę wieczorną
u nas idealnie sprawdza sie w ataku kolki hamak z koca, doslownie po chwili mala przestaje plakac - no ale do tego potrzebne sa 4 rece a ja czesto jestem sama wieczorem

No to się napisałam

Boska a jak u Was?

tylkokasia · 2012-07-22, 21:10

U nas na szczęście problemy brzuszkowe odchodzą w zapomnienie. Leki - delicol i espumisan daję tylko na noc. Dziś moja córa ma równo 3 miesiące

_vixen_ · 2012-07-24, 18:34

W mojej ulubionej cukierni pojawiły się jagodzianki - nie umiem przejść obojętnie. Mniam mniam

Niestety, ale kp powoduje straszne parcie na słodycze.

hania811 · 2012-07-24, 18:48

Cytat:

Napisane przez tylkokasia

U nas na szczęście problemy brzuszkowe odchodzą w zapomnienie. Leki - delicol i espumisan daję tylko na noc. Dziś moja córa ma równo 3 miesiące

u nas tez po 3 miesiącu poszły w zapomnienie.
teraz rozszerzam dietę i potrafi mieć kolkowe bóle po czymś nowym

Cytat:

Napisane przez _vixen_

W mojej ulubionej cukierni pojawiły się jagodzianki - nie umiem przejść obojętnie. Mniam mniam

Niestety, ale kp powoduje straszne parcie na słodycze.

ja jem codziennie dwie.
jakoś to na mnie nie wpływa- waga cały czas spada.

_vixen_ · 2012-07-24, 18:52

To widzę, że nie tylko mnie na te jagodzianki wzięło

U mnie po 2 zlote sztuka

A co z wagą, nie wiem, ja dużo nie przytyłam i wagi w domu nie mam.

hania811 · 2012-07-24, 19:41

Cytat:

Napisane przez _vixen_

To widzę, że nie tylko mnie na te jagodzianki wzięło

U mnie po 2 zlote sztuka

A co z wagą, nie wiem, ja dużo nie przytyłam i wagi w domu nie mam.

taniocha.U mnie w dobrej cukierni 2,6 zł.
Wczoraj kupiłam w biedrze za 1.39 zł...kupiłam 4 sztuki i 4 sztuki zjadłam

Ale ja zawsze miałam na jagodzianki totalnego hopla. W ciąży to w ogóle po 4 jadłam..i chyba z każdej cukierni w mieście próbowałam

wandaweranda · 2012-07-24, 19:51

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Niestety, ale kp powoduje straszne parcie na słodycze.

no własnie

jestem totalnie zafiksowana na wszelakiej maści wafelki. Nie wiem co mi odbiło. Od kilku miesiecy wafelki śnią mi się po nocach. A ostatnio odkryłam nową serię ciastek Krakuski- Smaki dzieciństwa. Okropnie mi to smakuje. gdyby nie to uzaleznienie (bo inaczej tego nazwać nie mogę) od słodyczy, juz dawno pozbyłabym się nadprogramowych kilogramów. Waga mimo słodyczowego obżarstwa spada ale bardzo powoli.

a jesli chodzi o jagodzianki, to moja siostra ostatnio upiekła w domu. Ludzie, jakie to były delicje......

_vixen_ · 2012-07-24, 20:11

Cytat:

Napisane przez hania811

taniocha.U mnie w dobrej cukierni 2,6 zł.
Wczoraj kupiłam w biedrze za 1.39 zł...kupiłam 4 sztuki i 4 sztuki zjadłam

Ale ja zawsze miałam na jagodzianki totalnego hopla. W ciąży to w ogóle po 4 jadłam..i chyba z każdej cukierni w mieście próbowałam

Pewnie też letko bym 4 wciągnęła

Zapobiegawczo wolę tyle nie kupować.
To jest straszne, już nawet owsiankę jem na śniadanie, żeby mnie dłużej trzymało, ale kp + wysiłek związany z opieką nad dzieckiem powoduje takie, a nie inne zachcianki.
Dobrze, że chipsów ani takich ostatnich syfów nie jem, to też plus kp.

Cytat:

Napisane przez wandaweranda

no własnie

A ostatnio odkryłam nową serię ciastek Krakuski- Smaki dzieciństwa.

Dzisiaj TŻ przywlókł do domu te o smaku ciasta wiśniowego z czekoladą. Też MUSIAŁAM spróbować.

Coś takiego znalazłam podczas lektury tej dyskusji http://forum.gazeta.pl/forum/w,567,1..._i_minusy.html :
http://butelkowy.blox.pl/html
Znałyście?

stokrotka_to_ja · 2012-07-24, 20:25

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Coś takiego znalazłam podczas lektury tej dyskusji http://forum.gazeta.pl/forum/w,567,1..._i_minusy.html :
http://butelkowy.blox.pl/html
Znałyście?

znałam

I nie rusza mnie to

bo autor bloga sam nie bazuje na niczym konkretnym (poza opiniami fascynatów mm i lekarzy sponsorowanych przez koncerny mm produkujące ).
Ja się kieruję głownie jednym : mleko ludzie jest dla ludzi,krowie dla cieląt. I jasne,da się krowie zmodyfikowac tak,ze będzie przypominac ludzkie,ale to ciągle bedzie 'podróba'. Jasne,ze mm trujące nie jest,dzieci je piją i mają się dobrze,ale mleku matki nie dorówna
Żeby miec badania w 100% miarodajne,trzebaby poddac im to samo dziecko karmione piersia i mm ,przez taki sam okres czasu,i powtarzac te badania co kilka lat u tej samej osoby. Bo efekty najczęsciej nie sa natychmiastowe.

Na końcu artykułu piękny strzał w stopę

cyt: "Ale żeby nie było, że tylko się czepiam, kończę optymistycznym akcentem: znalazłam też w serwisie "Rossnę" informację o karmieniu piersią do bólu szczerą i prawdziwą, a jednak praktycznie nigdzie niespotykaną: "Dzieci karmione piersią śpią mniej i jedzą częściej niż karmione sztucznie, ponieważ pokarm naturalny jest trawiony i wchłaniany szybciej niż mleko sztuczne". Brawo za odwagę! "

Tak ,pokarm naturlany jest szybciej trawiony i wchłaniany ,bo jest lepiej przyswajalny,latwiej strawny iimniej obciązą mały układ pokarmowy

_vixen_ · 2012-07-24, 20:29

Ale autorka bloga pisze, że mleko kobiece jest najlepsze dla dziecka, tyle, że zauważa, że dzieci karmione mm, w latach '70 i '80 chociażby, kiedy było ono gorszej jakości, też są zdrowe i sprzeciwia się propagowaniu mleka ludzkiego jako leku na całe zło.

hania811 · 2012-07-24, 20:42

Cytat:

Napisane przez wandaweranda

a jesli chodzi o jagodzianki, to moja siostra ostatnio upiekła w domu. Ludzie, jakie to były delicje......

ooo..wierzę..i się ślinię

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Pewnie też letko bym 4 wciągnęła

Zapobiegawczo wolę tyle nie kupować.
To jest straszne, już nawet owsiankę jem na śniadanie, żeby mnie dłużej trzymało, ale kp + wysiłek związany z opieką nad dzieckiem powoduje takie, a nie inne zachcianki.
Dobrze, że chipsów ani takich ostatnich syfów nie jem, to też plus kp.

Ja też bazuję na owsiankach...mój hit ostatnio z malinami i brzoskwinią

..cała micha styka mi na jakieś 2 godz

Po tym czasie muszę wciągną bułę z szynką. A jagodziankę za następne 2 godziny podczas spaceru

stokrotka_to_ja · 2012-07-24, 21:02

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Ale autorka bloga pisze, że mleko kobiece jest najlepsze dla dziecka, tyle, że zauważa, że dzieci karmione mm, w latach '70 i '80 chociażby, kiedy było ono gorszej jakości, też są zdrowe i sprzeciwia się propagowaniu mleka ludzkiego jako leku na całe zło.

co do tego ,ze te dzieci (w sumie nasze pokolenie) jest zdrowe -to sprawa dość dyskusyjna... Ale to szerszy temat.

Co do reszty,jasne,ze mleko ludzkie to nie lek na całe zło. To tylko pokarm.Ale najlepszy jaki moze być.Pod kazdym względem dopasowany do potrzeb dziecka.Zmienia skład w ciagu pór rok a nawet w ciagu doby.Nie powoduje próchnicy.Ma działanie antybakteryjne.
I jasne,są sytuacje,kiedy mm jest wyjsciem ,ale jak nawet nazwa handlowa wskazuje -to mleko zastępcze

lemoorka · 2012-07-25, 22:41

Ogłaszam przestałam karmić i czuje się lepiej.....fizycznie. Zaczynałam mieć mroczki, osłabiało mnie to. Za to psychicznie troche brak, ale jest duzo czułości

stokrotka_to_ja · 2012-07-25, 22:49

Cytat:

Napisane przez lemoorka

Ogłaszam przestałam karmić i czuje się lepiej.....fizycznie. Zaczynałam mieć mroczki, osłabiało mnie to. Za to psychicznie troche brak, ale jest duzo czułości

Pewnie miałaś jakies niedobory...

Jak poszło odstawienie? Fajnie,ze jest duzo czułości

2012-07-18, 22:56	#606
taszkin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-12 Lokalizacja: Podbeskidzie/BB Wiadomości: 4 758	Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;) U nas od kilku dni koszmarne ulewanie. Zaraz po karmieniu, nawet długo po. Raz pod ciśnieniem, raz nie... ale ilości spore. Zatem panika mnie ogarnia, że w brzuszku nic nie zostaje. Ale poszłam dziś do lekarza i co? Przekarmiam dziecko Karmiąc co dwie godziny, czasem nawet rzadziej. Z 3200 urodzeniowej, w miesiąc przybrał do ponad 5 kg. Bądź tu mądry człowieku __________________ Skarby moje dwa http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4phdsvm5al.png http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfuwo89gvz.png

2012-07-19, 09:36	#608
tylkokasia Moderator Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: Zielona Wyspa Wiadomości: 9 995	Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;) Mojej 3mce stukną tuż tuż. Waży ponad 5kg i dziś muszę sprawdzić dokładniej ile Ale długościowo jest drobna - nosi polski rozmiar 62 a ostatnio kupiłam jej zestaw bodziaków na 0-3 i musiałam lecieć wymienić na newborna bo się topiła A co do karmienia to czy zawsze czekacie aż dziecko da znać np. marudzeniem czy płaczem czy ssaniem rączek itp. czy np. zaczyna trochę marudzić a minęło już ze 2h to od razu podajecie pierś? i czy jak teoretycznie powinno być już głodne bo minęło sporo czasu a po podaniu piersi nie pociągnie 2 razy i się odrywa to próbujecie od razu podać ponownie czy stwierdzacie po jednym razie że nie chce i czekacie? __________________ Mój Instagram Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie

2012-07-19, 11:16	#610
sailormaary Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Żary/Zielona Góra Wiadomości: 1 965	Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;) Moja mała dostała jakichś pryszczy na twarzy, była położna i powiedziała, że to potówki, ale od tego czasu sytuacja się pogorszyła i nie wiem czy to nie jest może uczulenie na coś co ja jem... dodam, że od kilku dni właśnie jak pojawiły się te pryszcze zaczęłam jeść przyprawy, może to przez to?? w każdym razie dzisiaj już ich nie jadłam... może się poprawi?? __________________ moje pracki : http://dark-art-box.blogspot.com/ https://www.facebook.com/dylewiczdorota/ http://www.youtube.com/watch?v=3capfF1cbpk http://sailormary.oekaki.pl/#galleries

2012-07-21, 23:58	#615
Llorandare Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 416	Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;) Dzieci miewaja tradzik. Moja mala urodzila sie z piekna cera. W ciagu miesiaca dostala wypryskow (wygladalo troche jak wysypka po prostu) i lekarz powiedzial, ze to przez moje hormony, ktore ona dostaje pijac moje mleko. Zniknelo dosc szybko i od tamtej pory nie ma sladu. Ja karmie piersia juz prawie 10 miesiecy i mysle, ze jeszcze troche pociagne, chociaz pozniej mam zamiar sciagac pokarm. Poczatki natomiast byly koszmarne. O ile z lewej piersi szlo dobrze, prawa bolala tak, ze mialam ochote cos zagryzac za kazdym razem. Ktoregos razu pekla mi skora na sutku. Pamietam, ze w myslach prawie blagalam o to, zeby zanikl mi pokarm To naprawde byla tortura. Cieklo, przez miesiac chodzilam po domu tylko w spodniach Potem sie uregulowalo i wszystko juz jest OK. Nie wiem nawet kiedy mala przestala ulewac, a zalewala sie konkretnie. Poza lanolina na sutki polecam Maltan __________________ The owls are not what they seem

2012-07-22, 05:50	#616
_vixen_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 17 087	Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;) Sutki się wyrabiają na szczęście, teraz już mogę spać bez stanika, a na początku to w grę nie wchodziło nawet.

2012-07-22, 21:10	#618
tylkokasia Moderator Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: Zielona Wyspa Wiadomości: 9 995	Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;) U nas na szczęście problemy brzuszkowe odchodzą w zapomnienie. Leki - delicol i espumisan daję tylko na noc. Dziś moja córa ma równo 3 miesiące __________________ Mój Instagram Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie

2012-07-24, 18:34	#619
_vixen_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 17 087	Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;) W mojej ulubionej cukierni pojawiły się jagodzianki - nie umiem przejść obojętnie. Mniam mniam Niestety, ale kp powoduje straszne parcie na słodycze.

2012-07-24, 18:52	#621
_vixen_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 17 087	Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;) To widzę, że nie tylko mnie na te jagodzianki wzięło U mnie po 2 zlote sztuka A co z wagą, nie wiem, ja dużo nie przytyłam i wagi w domu nie mam.

2012-07-24, 20:29	#626
_vixen_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 17 087	Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;) Ale autorka bloga pisze, że mleko kobiece jest najlepsze dla dziecka, tyle, że zauważa, że dzieci karmione mm, w latach '70 i '80 chociażby, kiedy było ono gorszej jakości, też są zdrowe i sprzeciwia się propagowaniu mleka ludzkiego jako leku na całe zło.

2012-07-25, 22:41	#629
lemoorka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Lemoorland Wiadomości: 7 072	Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;) Ogłaszam przestałam karmić i czuje się lepiej.....fizycznie. Zaczynałam mieć mroczki, osłabiało mnie to. Za to psychicznie troche brak, ale jest duzo czułości __________________ Lwiątko http://www.suwaczki.com/tickers/relgwn15hmpqgpo1.png

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)