Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

[gosiaczek071]

karola my mieszkalismy w 2 pokojowycm jak hania byla mala (tak do 1.5 roku) i ja sie tam strasznie meczylam, w zyciu bym sie nie zdecydowala na drugie dziecko gdybysmy mieli tam zostac teraz to i nawet 4 mozemy miec

stalowamagnolia, pewnie ze nie tajemnica, nosze ubrania 36-38. jak wazylam te nieszczescne 74 kg to nosilam 40-42. wiec nie wiem od zego to zalezy. nosze ubrania sieciowkowe zara, h&m, stradi, bershka, cubus, mango itp. np spodenki ostatnio kupoilam w stradim w rozm 38 i sa za duze. to samo z bershki, z H&m nie mam teraz spodni ale mam stare spodenki w rozm 38 i sa duuuuuuuzo za duze. bluzki od xs-m, zalezy od kroju i firmy tez. Z zary raczej 38 a z HM raczej 38. Dążę do typowego rozm 36, tylko ja mam duze cycki wiec te bluzki nie beda na mnie lezec nigdy tak jak na wiekszosci dziewczyn noszacych 36...

patrilla robisz normalne brzuszki, czy takie polbrzuszki?ja sobie postanowilam 3 razy w tyg cwiczenia z ewką (killer) a pozostale dni orbitrek, hula hop i ewentualnie skalpel ewki. sila rzeczy cos musi mi spasc i w ogole to stwoerdzilam wczoraj ze mam calkiem dobra kondycje, ze wytrzymuje cale 40 min, nie powtarzam co prawda tyle co ona, ale wiekszosc, a jak nie mam sily na cardio to maszeruje... ciekawe kiedy dotrwam do pelnych 40 min

dzis zrobilam ok 5 km spacer wozkiem, objadlam sie sliwkami i zjadlam 4 kawalki tych cienkich kabanoskow z sokolowa... wrrrr wiec obiad bede jesc dopiero ok 16 i z przewaga warzyw. oczywiscie sniadanie bylo (2 ciemne kromki male z szynka, salata i ogorkiem) bez masla bo bylo twarde a na 2 sn 2 pomidory i jogurt naturalny.

karola ja mojego generatora nie czyscilam nawet nie wiuem jak... tylko wode sie tam dolewa do zbiorniczka... a tak to jak normalne zelazko... ale naprawde zarabista sprawa miec takie cos maz mi kupila jak w ciazy z kuba okazalo sie ze mam lezec i mnie szlag trafial, ze nie moge nic robic mialam taka mala przenosna deske do prasowania z ikei na nozkach i sobie prasowalam na półleżąco

matko kuba wywalil WSZYSTKIE zabawki z puedelka na srodek kuchni

[zoffka]

Hej,

raz jeszcze dziękuję Dziewczyny Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze i nie będę musiała leżeć 2 miesiące, tak jak z Zosią

Widzę, że 3/4 z Was na różnych dietach ciągle... Biedactwa Trzymam za Was kciuki Ja nie pamiętam kiedy byłam na diecie, na studiach chyba... W ciąży z Zosią przytyłam 20 kg, ale karmiłam ją 11 miesięcy i waga zleciała mi szybko, schudłam nawet 3 kg więcej. Ważyłam 57 kg przy 170 cm, ale wyglądałam za chudo i jakoś przytyć nie mogłam. No to teraz mam na to czas Nawet mąż się śmiał, że wreszcie się trochę zaokrąglę A już mi 2 kg przybyło.

[metkaa]

czesc

Napisane przez magda-lenka*

Hej
Ja wcześniej pisałam, w październiku stuknie mi 31 Jestem więc z tego samego rocznika co zoffka i miszi

to i ja jestem z tego samego rocznika

gosiaczek oby @ nie przyszła,

Napisane przez zoffka

Hej,

raz jeszcze dziękuję Dziewczyny Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze i nie będę musiała leżeć 2 miesiące, tak jak z Zosią

Widzę, że 3/4 z Was na różnych dietach ciągle... Biedactwa Trzymam za Was kciuki Ja nie pamiętam kiedy byłam na diecie, na studiach chyba... W ciąży z Zosią przytyłam 20 kg, ale karmiłam ją 11 miesięcy i waga zleciała mi szybko, schudłam nawet 3 kg więcej. Ważyłam 57 kg przy 170 cm, ale wyglądałam za chudo i jakoś przytyć nie mogłam. No to teraz mam na to czas Nawet mąż się śmiał, że wreszcie się trochę zaokrąglę A już mi 2 kg przybyło.

u mnie podobnie, przed ciaza przy wzroscie 169 wazyłam 54kg, teraz jest 58, chcialabym ze 2 kg zrzucic ale to moze po drugiej ciazy


dzis bylam u kolezanki ze studiow, fajnie bylo

[stalowamagnolia]

metkaa, czego Ty Gosi życzysz

Kurde, Gośka to Ty masz super budowę. Swoją drogą to nie sprawiedliwe(), ważysz 3 kg mniej ode mnie i wbijasz się w M, a ja dopiero co dopięłam spodnie XL (H&M) Podobno Reserved zawyżają numeracje (tzn. np. M jest taka jak gdzie indziej L), chyba się tam wybiorę dla poprawy humoru

zoffka, Ty to masz dobrze - na razie nie musisz się martwić żadnymi dietkami Fajne uczucie kiedy można jeść wszystko na co ma się ochotę i nieprzejmować się wagą idącą w górę

Dziewczyny, zamierzam zacząć chodzić na siłownię od poniedziałku Mój brat z kolegami mają taka osiedlową, więc wstęp będę mieć wolny. Zamierzam wykonywać ćwiczenia gł. na brzuch, nogi i ramiona. Mamy też zamiar zacząć biegać wieczorami z TŻem (muszę się za Niego wziąć, skubaniec waży już 110kg! i nic z tym nie robi, a miał razem ze mną przejść na dietę ).
Zaczęłam też systematycznie wmasowywać w siebie balsamy ujędrniająco antycellulitowe "Eveline" (ma/miała któraś? są efekty?) (wcześniej ciężko mi się było zebrać i codziennie posmarować).

[gosiaczek071]

stalowamagnolia wkurze cie 2 tyg temu kupilam spodnie w zarze (na dzieciecym) w rozmiarze uwaga--> 13-14 lat i są na mnie luzne w pasie tzn nie sa za duze, takie ze jak odciagne od ciala, to mam luz

[Miszi]

Napisane przez asiuk

Cześć!

Miszi, wszystkiego najlepszego! Jak się czujesz w roli mamy dwóch maluchów? Czy ktoś Ci pomaga?

Asiuk dziekuje.
Fajnie jest byc mama dwojki maluszkow - tym bardziej, ze mam parke i bede mogla porownac wychowanie chopca i dziewczynki. Nie bede ukrywala, lekko nie jest, obydwoje sa jeszcze mali i jedno i drugie potrzebuje mamusi. Czasami szkoda mi Tomusia, bo zamiast zajmowac sie nim, to mala wisi na cycu i co moge zrobic, a on biedny przychodzi do mnie i mowi ''mama'', bierze mnie za reke i prowadzi do swojego pokoju, zeby sie z nim pobawic. A ja niestety nie moge....
Asiuk od poczatku pomagaja mi mamy, bez nich nie wiem jak poradzilabym sobie. Na poczatku mamy przyjezdzaly do nas, a po kilku tygodniach tz zaczal zawozic Tomka do mam, wiec do 15 jestem tylko z mala w domku.

Karola82 Martusia od poczatku przesypiala mi noce i nadal tak jest. Niestety przez to, ze nie chce smoka jest bardziej ''rozdarta''. Coz moge zrobic - nic - wczoraj odkryla kciuka i ssala go przez chwile.

No to jest nas kilka z rocznika ''81''

Zoffka GRATULUJE. Wreszcie kolejna mama bedzie miala ''kolejnego" dzidziusia, a nie tylko ja
Zoffka Tobie bedzie latwiej niz mi, poniewaz dziecko rok po roku to lekka meczarnia (na poczatku). Wiadomo, ze z miesiaca na miesiac jest lepiej. Zawsze dziwilam sie tesciowej jak mogla miec dzieci rok po roku... a u nas zrobilo sie dokladnie tak samo. Ciesze sie, bo maluchy sa zdrowe i rosna ''w oczach'' na super dzieciaki.
Zoffka uwazaj na siebie, odpoczywaj i ciesz sie wspanialymi miesiacami.

A zapomnialam Wam napisac, ze tak jak przy Tomusiu tak i teraz znow zaczely wypadac mi wlosy - KOSZMAR. Juz czuje , ze jest ich mniej, a w domu na podlodze nic innego nie widze, tylko moje wlosy - POMOCYYYYYY...

[la'Mbria]

hej kobitki!
co do wieku- ja mam 29 (jeszcze dwójka z przodu ) ale pochodzę z takiego zapyziałego grajdołka na wschodzie, gdzie najlepszą metodą oduczania nawyku pisania lewą ręką były:
-bicie linijką po rękach,
-wyśmiewanie przez nauczycielkę na głos przy całej klasie "patrzcie, a la'Mbria jest MAŃKUTEM!
-stawianie pod tablicą za pisanie lewą ręką i wpisywanie do dzienniczka nagany za złe zachowanie
wszystko to przerobiłam w klasie 1-3 od 4 klasy nie wiem jak panie nauczycielki traktowały osoby leworęczne, bo ja skutecznie zaczęłam pisać prawą, ale pamiętam że na plastyce w starszych klasach podstawówki rysowałam jeszcze lewą ręką i czasem zdarzało mi się wziąć niechcący w lewą rekę długopis i chyba nikt mnie już za to nie gonił.
Obecnie umiem pisać obiema rękami, ale częściej i bardziej czytelnie piszę prawą, resztę czynności wykonuję lewą.

STALOWA- co do balsamu, masz ten zielony? bo eveline ma kilka tych balsamów, osobiście mi bardzo pasują (oprócz rozgrzewającego- ten jest koszmarny jak dla mnie), bardzo dobry jest też ich balsam do biustu(różowy),, ja polecam, za tą cenę nie znajdziesz nic lepszego, ale trzeba być systematycznym i mocno wcierać (jesli nie masz pękających naczynek to przemyśl kupno baniek chińskich- działają extra,ale masaż nimi mocno boli i mogą się robić siniaki)

Ja mam budowę jak to się kiedyś okreslało mezomorficzną- niezwykle łatwo przyrasta mi tkanka mięśniowa, pewnie jakbym była facetem to bym była wiecznie zadowolonym z siebie kulturystą, bo łatwo by mi było rzeźbę zrobić...u kobiety- efekt wizulany jest znacznie gorszy np. ramiona jak u Madonny, umięśnione, szerokie łydki, brak talii...do tego w moim przpadku dochodzi trochę otłuszczony brzuszek pociążowy i wielgachne cycki...ja mam 165 cm wzrostu i najlepiej wyglądałam ważąc ok.50kg - wtedy normalnie mieściłam się w rozmiar 36 (dół) i 40 (góra).
lecę spać...jutro napiszę wiecej

[zoffka]

Hej,

Stalowamagnolia - miałam kiedyś ten balsam antycellulitowy "Eveline" zielono - biały, taki fajny chłodzący, ale jakoś nie byłam systematyczna, więc o efektach nie napiszę. Raz kupiłam ten czerwony, rozgrzewający, MASAKRA, tak grzał, że go po 2 minutach poszłam zmyć i wylądował w koszu

gosiaczek071 - o matko kochana jak Ty już się w dzięciecym zaczęłaś ubierać, to za chwilkę zaczniesz się z Hanią ciuchami wymieniać Mam koleżankę, która ma taką drobną budowę i jest dość niska, że ciuchy tylko na dziecięcych znajduje. Największy problem ma jednak jak idzie na jakąś imprezę typu np. wesele, bo przecież nie założy falbaniastej sukieneczki z napisem Barbie czy coś podobnego. Wtedy jej pozostaje przerabianie XS u krawcowej

Miszi - dziękuję Mam nadzieję, że damy radę z dwójką maluchów

[gosiaczek071]

Zoffka ale zara ma bardzo fajne ubrania na dziecięcym, nie takie typowo dziecięce ze wszędzie róż i falbany, to są normalne fajne ubrania tylko w wersji mini za to cena niestety maxi. W zarze dziecięcej kupuje tylko na wyprzedaży bo ceny są naprawdę z kosmosu! Raz tylko kupiłam sweterek i jeansowa kurtkę hani w cenie regularnej i sie splukalam...

Dziś mam najazd teściów

Miszi dzielna jesteś! Ja właśnie nie chciałam takiej małej różnicy miedzy dziećmi zeby sie trochę Hania nacieszyć i poświęcić jej czas, zeby ona tez zrozumiała sytuacje. Dobrze ze ci mamy pomagają, to bardzo cenne przy dwójce dzieci.

[karolinaP103]

Napisane przez Karola82

KarolinaP103, Ty też już masz 2 dzieci?

?

Tak mam parkę małych stworków które razem robią tyle hałasu co stado zwierząt

Co do odchudzania- we wszystkich mediach promowany jest szczupły i idealny wygląd więc gonimy za tym ideałem a firmy produkujące sprzęt sportowy czy kosmetyki czy tabletki na odchudzanie robią na tym kasę

[metkaa]

czesc

Miszi mi tez strasznie wlosy wypadaly, fryzjerka polecila mi jakas odzywke na w. wox ? tyle wiemnie kupilam od razu, potem mi wylecialo z glowy, chyba wlasnie jakies odzywki byly by najlepsze bo te witaminy to nic nie daja,

z dwojka maluchow na pewno jest ciezko ale ja twierdze ze dzieci z mala roznioca wieku maja lepszy kontak ze soba, dlatego my niedlugo tez zabieramy sie do roboty

[Miszi]

Gosiaczek ja tez chcialam nacieszyc sie pierwszym dzieckiem, zanim pojawi sie drugie, no ale urodzila sie Martusia i jakos musze dac rade - wyjscia nie ma

Po pierwszej ciazy tez wypadaly mi wlosy - witaminy, odzywki nieststy mi nie pomogly. Jest to kwestia czasu, tak mysle. Wkurza mnie to, bo znow strace polowe wlosow (dobrze, ze mam geste) i tz bedzie sie smial, ze uszy mi wychodza (a odstajacych nie mam).

Musze wybrac sie na miasto pobuciki dla Tomka, bo nozka mu urosla i biedny nie ma w czym chodzic.

[sura2]

Zoffka - przyjmij też gratulacje ode mnie. To super, że dzieciaki będą w podobnym wieku. Poza tym trzeba to podkreślić, że niektóre pary starają się kilka, kilkanaście miesięcy i to bywa strasznie stresujące, a u was poszło gładko. U nas też tak było, zobaczymy jak będzie następnym razem.
Metka - to czekamy na dobre wieści!
Miszi - smutne to, że Tomkowi brakuje tego czasu, kiedy zajmujesz się Martą, ale z drugiej strony, w przyszłym roku będą się już razem bawić i dopiero wtedy będzie frajda.
la'Mbria - rozumiem, że twój brat mieszka z mamą? nie jest mu trudno?

[gosiaczek071]

Napisane przez karolinaP103

Tak mam parkę małych stworków które razem robią tyle hałasu co stado zwierząt

Co do odchudzania- we wszystkich mediach promowany jest szczupły i idealny wygląd więc gonimy za tym ideałem a firmy produkujące sprzęt sportowy czy kosmetyki czy tabletki na odchudzanie robią na tym kasę

to nie tak...wg mnie to zdrowsze jak wygladasz szczuplej, nie mowie ze jak tyczka czy wychudzona szkapa ale tez nie jak spasion wieloryb- to jest niezdrowe to raz, nieestetyczne to dwa. dbanie o siebie (czyli bycie w formie, co sie wiaze z cwiczeniami) jest jak najbardziej ok. NIe chodzi o to by sie glodzic, ale racjonalnie odzywiac, ludzie jedza za duzo, jedza bardzo przetworzone produkty,niezdrowe. Piją te wstretne cole, soki kartonowe napakowane cukrem i innymi swinstawmi. Co innego raz na jakis czas a co innego jak u kogos w codziennej diecie towarzysza te produkty, jak ludzie chodza nagminnie do fastfoodow, jedza zupki z proszku bo tak szybciej...
Tabletki na odchudzanie to wg mnie gow.... ale do sprzetu sportowego nic nie mam. Najwazniejsze to robic to dla siebie, nie dla kogos, wazne by w swoich oczach wygkadac dobrze a nie w czyichs. O tym wiele osob zapomina i odchudza sie dla meza, zony, kolezanek, otoczenia...


robilam test, 1 kreska, uffffffff i @ zbliza sie wielkimi krokami, boli mnie brzuch i plecy

co do wypadania wlosow, przy hani bardzo mi wypadaly i wtedy stosowalam szampon vuchy dercos chyba, z czerwona zarkretka i bardzo mi pomogl a tez wychodziluy mi klaki na potege.

[stalowamagnolia]

gosiaczek, osz Ty! Po co Ty się właściwie odchudzasz?
p.s. Ufff, dobrze, że małpa zbliża się dużymi krokami

la'Mbria, tak - mam ten zielony, chłodzący i ten różowy też mam, jestem bardzo ciekawa efektów, po jakim czasie w ogóle można się ich spodziewać? Dopiero zaczęłam, więc długa droga przede mną...
Oj nie brrr, na bańki się nie nadaje, jak sobie przypomnę kiedy miałam je kładzione na plecy w dzieciństwie aż mnie ciarki przechodzą, pamiętam, że to było strasznie nieprzyjemne

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

[QUOTE=zoffka;35429002]Hej,

gosiaczek071 - o matko kochana jak Ty już się w dzięciecym zaczęłaś ubierać, to za chwilkę zaczniesz się z Hanią ciuchami wymieniać Mam koleżankę, która ma taką drobną budowę i jest dość niska, że ciuchy tylko na dziecięcych znajduje. Największy problem ma jednak jak idzie na jakąś imprezę typu np. wesele, bo przecież nie założy falbaniastej sukieneczki z napisem Barbie czy coś podobnego. Wtedy jej pozostaje przerabianie XS u krawcowej

[la'Mbria]

Napisane przez stalowamagnolia

la'Mbria, tak - mam ten zielony, chłodzący i ten różowy też mam, jestem bardzo ciekawa efektów, po jakim czasie w ogóle można się ich spodziewać? Dopiero zaczęłam, więc długa droga przede mną...
Oj nie brrr, na bańki się nie nadaje, jak sobie przypomnę kiedy miałam je kładzione na plecy w dzieciństwie aż mnie ciarki przechodzą, pamiętam, że to było strasznie nieprzyjemne

ale bańki chińskie to nie to samo co szklane bańki do stawiania na plecach, ale też zasysają skórę...i pięknie likwidują celulit naprawdę polecam
co do eveline-
zielony - według mnie jest dobry, jest jeszcze jakiś granatowy-serum (ja kupiłam w Rossmannie w dużym opakowaniu z pompką) i jest super.
Różowy- ja po ok.2-3 tygodniach smarowania już widziałam sporą poprawę, ale robiłam do tego codziennie min.15 pompek
lecę na filmik....

[stalowamagnolia]

Nie wierzę, ale tu cicho!

la'Mbria, haha no to się wygłupiłam z tymi bańkami Muszę o tym poczytać

[gosiaczek071]

stalowa boze, urocza jestes

la'mbria ten rozowy z eveline polecasz? bo wczoraj go widzialm w realu i bylo na tubce napisane ze "powieksza piersi" WTF???!!! jakim cudem... ja mam takie zwisielce skarpetki, myslisz ze to to da cos?

tez powinnam sie czyms smarowac pod koniec miesiaca zamowie sobie banki i te kremy kupie... kiedys mialam na uda i posladki czerwony z eveline ale strasznie chłodzil, nie uzylam wiecej. Ja mam problem z systematycznoscia niestety, musze sie zawziac... Poki co kupilam tylko piling i balsam brazujący

stalowa ale ja sie w zasadzie nie odchudzam... nie nazwalabym tego tak, pilnuje sie (no, ostatnio prawie wcale ) by nie żreć

wlasnie zlazlam z orbitreka, po 2 miesiecznej przerwie

Kubosław robi sie nie do zniesienia... strasznie sie zlosci jak czegos nie dostanie, rzuca rzeczami, sam sie na podloge rzuca... nie wiem co robic wtedy, chcialam go potulic dzis al sie wsciekal jeszcze bardziej wiec go olałam i przeszlo mu/

kilka foteczek, dawno mojego bąka nie pokazywalam

[gosiaczek071]

nie wiem o co chiodzi, ale zaladowalo sie tylko jedno zdjecie

[elizziak]

Rety, dziewczyny, dużo napisałyście, a ja zamiast pracować to Was teraz czytam :P

Widzę, że mniej więcej jesteśmy w jednym wieku poza młodziutką Stalową :P

Ja wczoraj zrobiłam pierwszy trening z płyty z Shape'a, masakra.... Dzisiaj czuję prawie każdy mięsień!

Mój synek tak szybko rośnie, że wszystkie spodnie są za chwile za krótkie, nie mówiąc o butach! 3 miesiące temu kupiliśmy mu takie fajne Bartki za 150 zł a teraz oczywiście już za małe Z sandałek też mu zaczynają już paluszki wystawać. Ale chyba sandałki już zostawię, bo to już koniec lipca.

[metkaa]

czesc

Napisane przez gosiaczek071

robilam test, 1 kreska, uffffffff i @ zbliza sie wielkimi krokami, boli mnie brzuch i plecy

Napisane przez gosiaczek071

nie wiem o co chiodzi, ale zaladowalo sie tylko jedno zdjecie

dobre i jedno, fajny chlopczyk,

Napisane przez elizziak

Mój synek tak szybko rośnie, że wszystkie spodnie są za chwile za krótkie, nie mówiąc o butach! 3 miesiące temu kupiliśmy mu takie fajne Bartki za 150 zł a teraz oczywiście już za małe Z sandałek też mu zaczynają już paluszki wystawać. Ale chyba sandałki już zostawię, bo to już koniec lipca.

tez mojemu sandalki za male sie robia ale nie bedziemy kupowac juz, we wrzesniu jakies pelne sie kupi,

wczoraj bylismy na dzialce u tesciow, bardzo fajnie bylo, przyjechala tez jedna ciostka z rodzina,

[Karola82]

Ja też mieszczę się w rozmiar 36/38 w zależności od firmy i zwykle właśnie 36 dół, 38 góra, też mam taką budowę ciała, że dość szerokie mam ramiona i wąską pupę Nie wiem czy to wynik uprawiania dużej ilości sportu w młodym wieku czy to genetyczne.... Mam 170 cm i waże ok. 58 kg ale uważam, że z dwa za dużo bo widzę po sobie fałdy tłuszczyku, choć z pewnością przydał by mi się poprostu ruch i ujędrnienie ciała

Gosiaczek, no dwa pokoju plus kuchania to masakra jakaś! (choć mniej sprzątania). To nas wstrzymuje przed powiększaniem rodziny ale nie wiem czy kiedykolwiek wykaraskamy się z tej klity, więc albo coś wymyślimy w ciągu roku albo chyba Julia zostanie jedynaczką... Nie chciałabym dużej różnicy między dzieciakami, takiej 4-5 lat....
Ciągle mam wrażenie, że lepiej się przemęczyć od razu po potem ciężej się zdecydować jak się jedno "odchowa".

[stalowamagnolia]

[QUOTE=elizziak;35459421]

Widzę, że mniej więcej jesteśmy w jednym wieku poza młodziutką Stalową :P


Gosiaczek tylko dwa latka starsza ode mnie

[gosiaczek071]

Stalowe widzę ze znów ci kg ubyło? Kiedy wracasz do domku, dasz radę zeskanowac ta dietke?

Wasze dzieciaki tez już tylko raz śpią w ciagu dnia?

[stalowamagnolia]

[QUOTE=gosiaczek071;354548 82]stalowa boze, urocza jestes

no ba


A Kubosław jaki cudny!!!
Nie jesteście sami Gosiu, Marcel też ostatnio daje czadu, czasem tracę nad nim zupełnie kontrolę Kiedy jesteśmy na spacerze i chcę go zawrócić, bo idzie w złą stronę rzuca się na wszystkie strony, wrzeszczy i kładzie się na trawę bądź na chodnik. Przy przebieraniu pieluchy jest podobnie, a jak mu czegoś zabraniam wali się po głowie. Mam nadzieję, że to przejściowe!

Karola, a my właśnie byśmy chcieli dwupokojowe. Takie by nam do szczęścia wystarczyło. Czekamy tylko aż Ojciec TŻa sprzeda to Ich trzypokojowe i za tą kasę kupimy sobie mniejsze, może jeszcze zostanie na samochód...
Może w ogóle powiem Wam jak to jest z tym mieszkaniem, czemu stoi puste itp.
Mój TŻ mieszkał tam z rodzicami. Kiedy zmarła jego Mama, ojciec znalazł sobie nową panią i wyprowadził się do niej, a TŻ został tam sam. Po roku bycia razem TŻ zaczął u mnie pomieszkiwać, a kiedy urodził się Marcel przeprowadził się do nas na dobre, a tamto mieszkanie stoi puste. Zastanawiacie się pewnie czemu się tam nie wyprowadzimy, ano temu, że ja nie chcę, bo: 1. to jest w innym mieście (w Kruszwicy), 2. nie mamy tam żadnej rodziny ani przyjaciół, sklepów, które lubię (nie mam prawka, więc byłabym udupiona), 3. TŻ pracuje tu, gdzie teraz mieszkamy( ma 15 minut drogi piechotą) i ja raczej też będę tutaj szukać pracy(ruszyła budowa galerii i wiążę z nią wielkie nadzieje), bo tam (w Kruszwicy) są kiepskie perspektywy 4 . mieszkanie jest na 4 piętrze, a mi marzy się 1 lub 2. No więc dlatego czekamy i prosimy ojca TŻa, żeby w końcu coś z tym zrobił, żebyśmy mogli wreszcie iść na swoje, ale tu - w Inowrocławiu.

[palinka0489]

Hej witam po dłuższej przerwie, mąż wrócił i nadrabialiśmy zaległości tydzień siedzieliśmy w domu, a ten który minął spędziliśmy na wsi no i jeździliśmy a to nad wodę, a to do Bałtowa- super było i Kuba baaardzo grzeczny jak na jego możliwości

Zoffka- gratuluję ciąży

A co do wieku to ja mam 23 a mój mąż 25 więc chyba jesteśmy rekordzistami na wątku

[stalowamagnolia]

Witaj po przerwie palinka, więc jednak nie jestem najmłodsza? Przypomniało mi się jeszcze, że Justine i jaasia są rocznik '86.

gosiaczku, jutro wieczorem będę miała możliwość to Ci zeskanuje i prześle. Muszę powiedzieć, że chudnę szybciej niż się tego spodziewałam, ale tam jest napisane, że 1-1,5kg spokojnie się gubi przez tydzień, więc chyba nie muszę się martwić o ten cholerny efekt jo-jo?! Pewnie i tak całe życie będę musiała się pilnować i uważać na to co jem. Tak to już jest kiedy ma się predyspozycje do tycia
Jaki balsam brązujący kupiłaś? Sprawdza się? Kumpela polecała mi Dove, słyszałam, że z Lirene też jest dobry i z Bielendy
Jeśli już jesteśmy przy kosmetykach to polecam Wam peeling-masaż myjący antycellulitowy Lirene, który zresztą został okrzyknięty KWC. Ostatnio tak gładką pupę miałam chyba w okresie niemowlęcym A maniaczkom prostych włosów polecam mleczko prostujące Marion dostępne w drogeriach Natura - cuuudo!

[magda-lenka*]

Hej

Ten pomarańczowy peeling z Lirene też polecam plus jeszcze oliwka babydream dla ciężarnych Smaruję całe ciało zamiast balsamów. Nie mam może głaciutkiej pupy, ale zniknęły krostki, które kiedyś mnie trapiły na pupie i udach.

Słuchajcie, ale numer...moja mała nie lubi/boi się ..... własnego cienia!!! Już od jakiegoś czasu...! Dziś na przykład, idziemy sobie akurat tyłem do słońca, a ta nagle w środku miasta stoi jak wryta, macha ręką, tupie nogami i woła "cienia nie, cienia nie...!!!" Kurcze, no nie wiedziałam co zrobić, jak jej wytłumaczyć? Ludzie się śmiali, ja trochę też i jakoś udało mi się ją namówić do dalszej wędrówki, ale w wózku...Potem zapomniała, ale też nie szłyśmy zupełnie tyłem do słońca...Kiedyś też nam to się zdarzyło, ale mała nie była, aż tak zła...
A wasze dzieciaczki zwracają uwagę na własny cień?

W weekend jak zwykle mieliśmy spotkanie ze znajomymi, ale tym razem w większym gronie i bez dzieci. Mała nocowała u teściowej i od tego czasu liczy mi np. auta, kamienie, dziury zaczynając od: "sześć, siedem, osiem, dedęć" . Używa też słowa "druga/ą, trzecia/trzecią". Muszę przyznać, że sporo ostatnio mówi, buduje ładne zdania. No to się pochwaliłam, hehe

[la'Mbria]

cześć Kochane!
TŻ poszedł na piłkę, synuś uspany, ja nie mam siły do ćwiczeń...więc mam czas na wizaż
wczoraj przejechaliśmy z TŻem i synciem 34km rowerami- wszystko mnie dzis bolało z rana...a jeszcze wykupiłam sobie 5 godzinnych masaży wspominaną bańką chińską i dziś bylam na pierwszym- jestem obolała
pani masażystka była i tak delikatna, a ja się darłam jakby mnie obierała ze skóry
Stalowa- masaż bańką chińską boli ...ale daje zaje...fajne efekty. Coś za coś, nie ma lekko, jak się chce być piękną to trzeba cierpieć
Ostatnio mnie naszło na zakupy z grupona itp i wykupiłam te masaże bańką, oprócz tego jakieś zabiegi w space-tunelu (zobaczymy czy to nie ściema) i 3 masaże odchudzające- gadałam z włascicielką salonu- powiedziała, że będę cierpieć i wyć z bólu, ale po 3 masażach minimum 1 rozmiar mi zejdzie (zobaczymy...jakoś w to nie wierzę)

Co do kosmetyków- ja jestem fanką samoróbek, albo wzbogacania i regularnie dodaję np. żel hialuronowy do balsamów- pięknie nawilża i spłyca zmarchy oprócz tego moim mega-hitem jest olej arganowy cudne rzeczy robi ze skórą (ostatnio używam go nie tylko na twarz, ale i na ciało- ujędrnia i nawilża)
jest tu na wizażu wątek o naturalnych kosmetykach- bardzo fajna sprawa, tylko trzeba mieć dodatkową półkę w lodówce
z bronzujących balsamów polecam sopot ibronzujący eveline- zapach mi pasuje
Stalowa- zrób sobie peeling fusami od kawy- wtedy będziesz mieć gładziuśką pupkę, według mnie nie ma lepszego peelingu,niestety brudzi wannę/brodzik (fusy z kawy+ jogurt naturalny+lyżeczka miodu, jesli nie masz pękających naczynek- możesz dodać pół łyżeczki cynamonu-będzie wtedy lekko rozgrzewał)
Elizziak- nie przejmuj się, Leon też wyrasta ze wszystkiego i też biorę go na przetrzymanie z sandałkami

Gosiaczku- Kubosław wspaniałosław!
dawaj więcej fotek
Co do rozciągniętych skarperpetek polecam ten różowy balsam, ale za tą cenę na cuda nie licz.
Za większą cenę mogę polecić coś "mocniejszego", tylko nie mam pewności czy jeszcze jest w ogóle w sprzedaży.
Jakiś czas temu była na polskim rynku taka firma ATW (podobno polska firma, działająca na 'katalogach' tak jak avon i oriflame) miałam z tej firmy balsam ujędrniający do biustu- był rewelacyjny kosztował coś ok.25-30 pln za tubkę, no ale to było z 5 lat temu.

Obecnie używam tego różowego z eveline, ale zaczęłam go wzbogacać o żel peptydowy HA i olej arganowy (do kupienia na biochemii urody) i efekty są naprawdę fajne (moje cysie też się rozjechały po karmieniu, a teraz powoli się ujędrniają)
aha- no i jesli chodzi o piersi,to przede wszystkim- sport! pływanie żabką+ pompki

[asiuk]

Cześć!

Drzemki - Ewa śpi tylko raz dziennie już od dawna, może tak od listopada.

Gadanie - młoda gada jak nakręcona, powtarza absolutnie wszystko odmienia wyrazy, podobnie jak u magda-lenki - liczy I śpiewa. Łapie w mgnieniu oka melodię i rytm, słowa też.