|
Notka |
|
Paznokcie Forum, w którym rozmawiamy o pielęgnacji paznokci. Podyskutujmy o malowaniu, kształcie, stylizacji i dominujących trendach w zdobieniu paznokci. |
|
Narzędzia |
2007-02-01, 12:51 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: warsz
Wiadomości: 4
|
utwardzanie paznokci po raz n-ty
Wiem, że ten temat już był - sama gruntownie przeglądałam wyszukiwarkę. Niestety mam nadal w głowie pewien misz-masz i dlatego proszę, pomóżcie:
1) czy utwardzanie paznokci żelem sprawi, ze lakier będzie dłuzej utrzymywał się na paznokciach (takich bez żelu ) 2) czy takie utwardzenie poprawia trochę kształt płytki? Mam ładne paznokcie, ale zbyt płaskie i okropny szeroki kciuk... 3) czy utwardzanie jest mniej inwacyjne (mnie niszczy paznokcie) niż tipsy żelowe? 4) jak to w końcu jest taki żel trzyma się 3 tygodnie czy 3 dni? Wypowiedzi są bardzo rozbieżne... Rozumiem, że kazdy przypadek (i paznokieć) jest inny... Ale moim głównym celem jest to, by nie musieć co 2 dni malować samemu - jeśli po żelu ma być tak samo to szkoda mi kasy... pozdrawiam wizażanki! |
2007-02-01, 14:24 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
nie wiem jak sie bedzie trzymał lakier na utwardzonych zelem, bo nie próbowałam, ale...
*na pewno poprzez utwardzenie możesz poprawić kształt swojej płytki *samo utwardzanie nie jest inwazyjne, dopiero złe zdejmowanie może takowe być ( a to już niezaleznie czy z tipsem czy bez) *żel trzyma sie nawet kilka lat natomiast co ok. 3 tygodnie nalezy go uzupełniac P.S. słyszałam ostatnio ( od mojej instruktorki na kursie), że co by nie robić żel bezposrednio na paznokciu ( bez tipsa) nie bedzie sie długo trzymał, nie wiem jak jest naprawde, bo czytałam, ze niektóre dziewczyny tak robią. P.S.2 zresztą niech się wypowiedzą specjalistki |
2007-02-01, 14:59 | #3 | ||
BAN stały
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
Cytat:
Cytat:
yyhhh zaraz mam zaliczenie u potwora, nie potrafie delikatniej |
||
2007-02-01, 15:41 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
Na wszystkie pytania padły już odpowiedzi na tym forum - i to niejednokrotnie.
|
2007-02-01, 17:46 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: warsz
Wiadomości: 4
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
Dziękuję bardzo
A odpowiedzi było sporo tyle, że niestety ile osób tyle opinii :-( |
2007-02-01, 18:04 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
|
2007-02-01, 18:49 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 718
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
Ja mam znow dylemat pazurek mi sie złamał przy lini stresu juz, 3 w tym tygodniu !! KOSZMAR !! cały żel odleciał nawet na jednym...
__________________
Dieta ala MŻ |
2007-02-01, 20:24 | #8 |
Zadomowienie
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
zdejmij je i na nowo... chyba najlepsze wyjscie
__________________
" . . Dzisaj uwierzyłam, że do szczęścia Mi wystarczy bym przy Tobie była . . . " (19.05.2006) [luksjaa]104680[/luksjaa] |
2007-02-01, 23:27 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: warsz
Wiadomości: 4
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
Ja dzisiaj kupiłam odżywkę Sally Hansen growth miracle (taką złotą), a nad żelem jeszcze pomyślę... W sumie nie mam słabych paznokci, tyle że nie są nadzwyczajnie piękne.
|
2007-02-02, 09:49 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 772
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
Ja miałam utwardzane paznokcie specjalnymi żelami.było to w fazie gdy zdałam sobie sprawe z tego ,że odzywki na początek nie zapewnią mi takiej odpornosci na złamania jaką bym chciała,żel wzmocnił je o 80 %.Ale to było na poczatku,gdy borykałam się z zapuszczaniem paznokci po długim okresie obgryzania,gdy były miekkie i strasznie słabe.Zel nie zniszczył mi płytki,wszystko zalezy według mnie od stylistki która odpowiednio bedzie go usuwała i pracowała na dobrej jakości żelach.wydaje mi sie że przez to żelowanie krztałt płytki troszeczke sie zmienił.
|
2010-04-28, 22:30 | #11 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
Wpisuję się w tym temacie, nowego nie ma sensu chyba zakładać.
Jestem po kursie, paznokcie, jakie robię, może nie są idealne, ale ćwiczę. Największy problem sprawia mi przy utwardzaniu paznokci linia uśmiechu, gdy robię stylizację frenchową... Czy kładziecie przed nałożeniem covera i białego na końcówkę akryl clear, żeby trochę łatwiej się rozprowadzały? Bo kładąc je bezpośrednio na płytkę niesamowicie ciężko mi się rozprowadza cover, ogólnie wszystko wygląda nieestetycznie, tak jakby "brudno". Idzie mi to stokroć gorzej, niż przedłużki. Macie jakieś rady? |
2010-04-28, 22:40 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
Nie wiem co ma akryl do utwardzania zelu... W kazdym razie mnie uczyli, ze najpierw klade cleara, ale robie to tylko dlatego, ze sciskam zaciskarka szkielet, a z coverem i bialym bez szkieletu bylo by to trudne ogolnie to nie widze roznicy czy nakladasz na szkielet czy bezposrednio na forme/ paznokiec, wiec nie rozumiem problemu
__________________
|
2010-04-28, 23:24 | #13 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
Cytat:
Problem jest w tym, że to wszystko mi się źle formuje , brzydkie linie uśmiechu, które normalnie wychodzą mi dużo ładniejsze. Stąd pytanie - czy pokrywać jeszcze clearem, żeby był lepszy "poślizg" materiału. |
|
2010-04-28, 23:37 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
ja robie tak. szkielecik celarem potem cover i bialy i celarem buduje, ale mozna i bez cleara na poczatku, ale jak Ci zle idzie to rob sobie cieniutki szkielecik(z tym sama mam problem) i na tym frencza dopiero
__________________
|
2010-04-29, 16:54 | #15 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: utwardzanie paznokci po raz n-ty
Wielkie dzięki za odpowiedź.
|
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:57.