Opryszczka - zbiorczy.

[Weronikapr]

Proszę Dodam jeszcze, że warto zawsze mieć przy sobie w torebce Heviran i (to są rady od mojej pani doktor) jak tylko się zacznie pojawiać opryszczka brać pierwszą tabletkę, nie czekać nawet godziny. Wtedy stan się nie rozwinie. I należy unikać słońca, to bardzo ważne, a mało osób o tym wie! Ten wirus kocha słońce. A na same zmiany dobry jest Herpex tak jak już wiesz i jego odpowiednik HascoVir (to to samo).

Jak będziesz u lekarza to spróbuj go namówić na kurację zapobiegawczą, która polega na podawaniu Heviranu co kilka tygodni przez kilka dni. Przyda się, szczególnie dlatego, że jak sama mówisz u Ciebie problem ciągle powraca.

[olgaes]

Rady na pewno zapamiętam - jesteś kochana! Nie ma na co czekać, szybko idę do lekarza i rozpoczynam PORZĄDNE leczenie.
Mam nadzieję, że to początek końca tego okropieństwa na moich ustach i okolicach.

[pauliniora]

Hej Dziewczyny!!
Pisałam juz jakies pół roku temu ale dalej bede pisac o tym jak po Groprinosinie nie mam opryszczki!!!!!! ile ja wydałam na ten glupi heviran nie wiem czemu oni go przepisuja mi żołądek rozłożyło po tych tabletkach..

Kuracje Groprinosinem zaczelam jakos w grudniu , w styczniu i lutym dostałam jakies dwie i juz pomyslalam ze lipa kolejna a tu prosze mamy czerwiec i od lutego nic nie mialam !! wiecie jaki to dla mnie sukces? Choruje na to jak mialam 6 lat dzis mam 23 i rok w rok czy to lato jesien czy zima opryszczka albo na pol twarzy albo wychodzily jedna po drugiej ... Dodatkowo uzywam takich patyczkow nasaczonych olejkami eterycznymi tez o nich pisalam , nazywaja sie clic & go z firmy osmoza cos takiego, akurat bylam na fali kupowania wszystkiego na opryszczki czego wczesniej nie mialam ... wiem ze niektorzy mowia że opryszczka to nic takiego ale jesli od kilkunastu lat dostaje sie prawie co miesiac codziennie po dwie naraz to nie jest wcale taka dorbnostka... wkoncu to jest zapalenie wirusowe mi towrzyszyl przy okazji stan podgoraczkowy ...

wiem ze lek jest drogi , ale ile wydalyscie na heviran? i inne masci? mam nadzieje ze wam sie uda jak narazie mi (mam nadzieje ze dlllugggo jeszcze pozyje bez O.) cena leku to około 70 zł , tabletki bierze sie 3 razy dziennie po 2 sztuki, to jest lek odpornosciowy wiec działa na cały układ . Lek tylko na recepte. hmm co wiecej Powodzenia

a te patyczki wygladaja tak
http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=...3gMncDA&zoom=1

[Intimo]

Mi lekarz przepisał na opryszczkę neosine. jeszcze nie dokończyłam 1 opakowania (później ma być 2 tyg przerwy i kolejne opakowanie). Któraś to zażywała? Pomogło?

[natalenka89]

o mamooo, wyszły mi trzy mam ten heviran i smaruję tą papką z witaminą B. umieram

[Madzia9999]

Napisane przez natalenka89

o mamooo, wyszły mi trzy mam ten heviran i smaruję tą papką z witaminą B. umieram

łooo.. matko bidula z Ciebie
Łącze się w bólu i życzę jak najszybszego zniknięcia opryszczek

[natalenka89]

Napisane przez Madzia9999

łooo.. matko bidula z Ciebie
Łącze się w bólu i życzę jak najszybszego zniknięcia opryszczek

dzięki dziś się obudziłam i już lepiej choć wszystko nie zniknęło jeszcze. ale myślę że jutro powinno być już ok, rzeczywiście te tabletki działają, przynajmniej na mnie. odpuściłam papkę z wit B, bo miała strasznie gorzki smak i ciągle lądowała mi w buzi, fuj :<

[_Livia]

Dziewczyny, opryszczka mi zmutowała!

Od dziecka miewam opryszczki, kiedyś miałam je dość często, od kilku lat występuje ona u mnie średnio 2, 3 razy w roku (poprawiłam swoją odporność).

Ostatnia opryszczka wyskoczyła mi przed samym sylwestrem. Byłam bardzo zdesperowana, żeby się jej pozbyć więc potraktowałam ją wtedy Hascovirem, cytryną, octem, pastą do zębów, czosnkiem, kostkami lodu i nie pamiętam czy czymś jeszcze. Opryszczka była na samej wardze, nie wychodziła poza jej linię i.. niebotycznie mi spuchła! Tzn rozlała się na boki i w rezultacie połowę wargi miałam jak napakowaną botoksem (nie było pęcherzyków, jak się przycisnęło było widać jak płyn się w środku przelewa). Pierwszy raz miałam coś takiego, winę za to dziwactwo zrzuciłam na moją zbytnią ingerencję w gojenie opryszczki. Cały sylwester zmarnowany, siedziałam wtedy z okładem z rumianka, po dwóch dniach takich okładów opuchlizna zaczęła znikać. Z racji tego, że to był Nowy Rok, nie byłam oczywiście u dermatologa, bo nie było jak.

A teraz mam ten sam problem
Paskudny i przebiegły wirus zaatakował mnie w środku nocy (wiadomo, gdyby to był wieczór, zapobiegłabym rozwojowi cholerstwa), rano obudziłam się już z małymi bąbelkami. Cały dzień miałam na tym pastę do zębów, dziś jest już żółte, ALE: wczoraj po południu, zauważyłam, że pod tą opryszczką, na wewnętrznej stronie wargi (tej części górnej wargi, która styka się z dolną) zaczyna mi się robić obrzęk? Opuchlizna? Wieczorem to miejsce zaczęło bardzo szybko napełniać się tym charakterystycznym biało-żółtym płynem. Rozlało mi się to znów na pół wargi. Wyglądam jakbym miała tą wargę napakowaną botoksem Strasznie to wygląda. Tym razem nie było w tym żadnej mojej ingerencji, oprócz nałożenia pasty do zębów. "Samo się zrobiło".

Idę dziś po 16:00 do dermatologa po Heviran. Moje pytanie brzmi: Czy któraś z Was miała coś podobnego? Jak to u Was przebiegało, co na to pomogło, co Wam powiedział lekarz?

Dodałabym zdjęcia, ale nie wiem, czy mogę tu pokazywać takie ochyctwa;P

[keeendy]

ja tez mam ten problem od małego i pojawia się wtedy kiedy nie trzeba, zawsze wyskakiwała mi taka duża ale teraz to przekroczyła wszytskie normy....

wieczorem nic nawet mnie nie swędziało... a rano wstałam patrze a tu już małe babelki, no to szybko potraktowałam Hascovirem, i zaczęło się zmniejszać... i mowie o znika więc pojadę z TŻ nad wodę, się poopalać.

poleżeliśmy na słońcu pozniej pojechaliśmy do niego zuję jak mi warga zaczyna rosnąć... kazałam się zawieść do domu, zaczęłam przykłada clodem posmarowałam znowu gruba warstwa maści... rano wstałam a górną wargę miałam wielkości piłeczki od ping-ponga...

zawsze maść i pare dni i mi przechodziło a teraz ? w życiu czegoś takiego nie miałam

no to wstałam rano i ogień do lekarza, no i oczywiście Heviran dostałam już biorę 2 dni, został tylko suchy strupek jeszcze dość duży, ale ta oprycha naprawdę po tym szybko znika nawet nie wiedziałam

i dr powiedziała że przez słońce i zmiane temp, a mam osłabioną odpornośc bo jestem po szpitału zmutowało się to wszytsko i dlatego była taka duża + spuchnięta warga

teraz wiem że jak tylko mi wyskoczy, albo bede przy okazji u lekarza poprosze zapobiegawczo recepte żeby lek był w domu


najgorsze jest to że powiedziała że narazie się pozbęde opryszki, ale nie wie kiedy wróci... czyli kiedys wroci

[natalenka89]

opryszczki nie da sie wyleczyc na zawsze, jest 'uspiona' i lubi powracac. ja np mialam 2 lata spokoju od ostatniego razu, ale wiadomo ze zalezy od organizmu

[keeendy]

wiesz lepiej co dwa lata niz raz na miesiac, czy jak ja ostatnio co 2 tygodnie

[natalenka89]

nie no rozumiem, wcale nie narzekam na moją częstotliwość, tylko po prostu to jest indywidualne i wraca. a jeśli masz tak często to chyba powinnaś brać heviran także jak wyleczysz, ale to już lekarz Ci powie

[keeendy]

powiedziała tylko do skonczenia opakowania ale mówie bedzie nastepna tez pojde po heviran, drogi nie jest bo co to jest 10 zł a efekty widze natychmiastowe że tak powiem

jeżeli bym miała taka warge jak piłeczka do ping ponga i nie brała heviranu tylko smarowała maścią to napewno dzisiaj nie miałabym strupka tylko jedną wielką ognista kule z ropą

a tak strupek, brzyki bo cały czerwony z krwi, i peka i boli ale nie wyglada to tak strasznie jak dwa dni temu

[_Livia]

keeendy czyli miałaś dokładnie tak samo jak ja. Ja też już mam tylko strupek Brałam heviran i dodatkowo przykładałam wacik nasączony rumiankiem, opuchlizna szybko zeszła.

Moja dermatolog poleciła mi wziąć trzy opakowania heviranu, pierwsze mam brać 5x dziennie, kolejne dwa 2x dziennie.

A spuchnięcie wargi wytłumaczyła rozlaniem i przeniesieniem się tego opryszczkowego płynu i zabroniła mi nakładać na opryszczkę pastę do zębów
(chociaż w i w moim przypadku mogło to być znaczne osłabienie organizmu)

[keeendy]

Napisane przez _Livia

(chociaż w i w moim przypadku mogło to być znaczne osłabienie organizmu)

w moim też, jestem po operacji i szpitalu więc odporność spadła

kurcze nie wiem czy mam jeszcze iść po heviran żeby brac zapobiegawczo czy nie

a dzisiaj kupiłam tribiotic na tego strupka tak mi poleciła pani w aptece i już posmarowałam sobie heviran mam jeszcze na 2 dni

do tego wyskoczyły mi okropne afty na wewnertznej stronie wargi, myslę że to od opryszki....

a i zaparzyłam sobie właśnie rumianek, i bede płukać żeby tych aft sie pozbyć

[katijanka]

Mi parę dni temu wyskoczyła (standardowo w najmniej odpowiednim momencie) opryszczka, pobiegłam do apteki i farmaceuta zareklamował mi przekonująco erazaban. Posmarowałam od razu, jak jeszcze nie było pęcherzyków - hascovir zwykle sobie radził w takich wypadkach i opryszczka się nie pojawiała. A tu, po erazabanie, trraaachhhh... i oprycha na pół dolnej wargi, chyba za 10 pęcherzyków takich malutkich. Na drugi dzień zlaly się w jeden wielki pęcherz, żółty w środku, wyglądało to paskudnie... Pocieszało mnie tylko to, że po raz pierwszy chyba w życiu opryszczka utrzymała się w obrębie wargi, a nie "wyszła" poza nią - pomyślałam, że może chociaż to z ulotki jest prawdą, że maść zapobiega zarażaniu się zdrowych tkanek.
Do rzeczy. Przez 2 dni było naprawdę paskudnie (ale dalej smarowałam, stwierdzając, że nie po to wydałam 20 zł, żeby sobie odpuścić ) a potem nagle wszystko zaczęło się błyskawicznie goić. Dziś jest piąty dzień, a ja nie mam już nawet strupka, choć warga się jeszcze regeneruje. Myślę, że ta maść przyspieszyła cały proces, a jednocześnie ochroniła zdrowe komórki.
Dlaczego to piszę? Podczas pierwszych dwóch dni tego paskudztwa bardzo, bardzo dużo złego naopowiadałam znajomym o tej maści, a teraz czuję wyrzuty sumienia Inna sprawa, że może komuś przyda się rada, żeby wytrwale smarować, bez względu na to, jak źle opryszczka wygląda...
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Ale tak po namyśle to stwierdzam, że jak ktoś nie ma jeszcze pęcherzyków, to niech lepiej smaruje hascovirem. Albo zoviraxem, albo czymkolwiek z podobnych.
A najlepiej po każdym opalaniu profilaktycznie zastosować jakąś maść z acyklowirem... Mi teraz wyskoczyła opryszczka właśnie po intensywnym opalaniu, a miałam spokój prawie 2 lata - właśnie dzięki uważności i profilaktyce

A co do Heviranu, to brałam go 3 razy (całe serie), z różnym skutkiem jeśli chodzi o leczenie opryszczki. Natomiast niezmiennie dostawałam po nim trądziku i wypadały mi włosy. Ale na leki doustne każdy reaguje inaczej...

[keeendy]

A na mnie hascovir juz chyba nie dziala.

ale po kuracji heviranem wyskoczyly mi wypryski, czym bylam bardzo zdziwiona bo nie wiedzialam od czego to.myslalam ze to od antykow ale dobrze ze napiralas teraz wiem od czego to ja chyba zaufam heviranowi i bede sobie robila co jakis czas nim kuracje

[lubiealoes]

Ja od lat walczyłam z opryszczką na szczęście ten koszmar się skończył od kiedy piję aloes, ponieważ wzmocniłam swój system odpornościowy... a dla tych, którym już wyskoczy opryszczka polecam aloesowy żel, od razu łagodzi pieczenie i swędzenie, a zajęte miejsce goi się bardzo szybko, jeśli chcecie więcej informacji na temat tych produktów dajcie znać Pozdrawiam!

[lubiealoes]

Ja od lat walczyłam z opryszczką na szczęście ten koszmar się skończył od kiedy piję aloes, ponieważ wzmocniłam swój system odpornościowy... a dla tych, którym już wyskoczy opryszczka polecam aloesowy żel, od razu łagodzi pieczenie i swędzenie, a zajęte miejsce goi się bardzo szybko! Jeśli chcesz więcej informacji na temat tych produktów daj znać. Pozdrawiam serdecznie

[keeendy]

Napisane przez lubiealoes

Ja od lat walczyłam z opryszczką na szczęście ten koszmar się skończył od kiedy piję aloes, ponieważ wzmocniłam swój system odpornościowy... a dla tych, którym już wyskoczy opryszczka polecam aloesowy żel, od razu łagodzi pieczenie i swędzenie, a zajęte miejsce goi się bardzo szybko, jeśli chcecie więcej informacji na temat tych produktów dajcie znać Pozdrawiam!

ja z chęcia poprosze o te informacje gdzie mogę kupić aloes do picia, jeszcze o tym nie słyszałam


a ja po niedzielnym opalaniu, spiekłam się bardzo, i wstaje dziś rano i co widzę, maleńka opryszka na lini dolnej wargi....

a po heviranie miało jej wogóle nie być

[whitechocolateraspberry]

Czy wiecie ile czasu trwa opryszczka na jezyku? Mam 3 małe pęcherzyki, teraz juz zółte, od wczorajszej nocy. Nie wiem, czy udac się do lekarza po heviran czy czekać. Nie są duże ale szczypią no i boję się, że się rozprzestrzeni. A w sobotę rano wyjeżdżam...

[GreenEyeAngel]

A ja chyba odkryłam cudowne lekarstwo. ;D Trochę to śmieszne, ale od kiedy codziennie wieczorem smaruję usta Carmexem (lub tańszym, polskim, równie dobrym odpowiednikiem Lovely z kamforą i mentolem) problem minął jak ręką odjął. Chyba z rok już nic się nie działo, nawet jak przemarznę, a to u mnie niebywałe.

[ceciii]

Napisane przez imnotsweetnow

słuchajcie dziewczyny, jeżeli nie wiecie czy warto wydawać tyle kasy i czy to zadziała to zapytajcie w waszych aptekach czy można kupić na sztuki bo w każdej aptece w moim mieście można je kupować tudzież pojedynczo, niestety nie zawsze nam się trafi pudełeczko ale warto wypróbować ten sposób, pozdrawiam.

dokładnie, ja wczoraj spytałam w aptece o compeed, to usłyszałam, że opakowanie ma 15 sztuk i kosztuje 24 zł, ale może mi sprzedać na sztuki, to wzięłam 5 (na przetestowanie) i zapłaciłam coś koło 6zł! Więc pytajcie się o sztuki, bo wychodzi taniej - a pudełko przecież nie jest do niczego potrzebne. (bynajmniej dla mnie ;P)

[julink]

Dziewczyny-mam takie pytanie. Czy mozna w jakiś sposób uniknąć ewentualnego pojawienia się opryszczki,jeżeli miało się kontakt z zarazoną osobą? wczoraj całowałam się z chlopakiem i na drugi dzien wyszła mu opryszczka. Czy mam wziąć jakies witaminy,smarować czymś usta(antybiotykiem,wazeli ną,nie wiem?). Wiem,ze juz pewnie za późno,ale może udaloby mi się chociaż jakos w malym stopniu zmniejszyc objawy,bo mam wrazenie,że już lekko pieką mnie usta pędzic do apteki po jakas maść,tabletki?

[ceciii]

Napisane przez julink

Dziewczyny-mam takie pytanie. Czy mozna w jakiś sposób uniknąć ewentualnego pojawienia się opryszczki,jeżeli miało się kontakt z zarazoną osobą? wczoraj całowałam się z chlopakiem i na drugi dzien wyszła mu opryszczka. Czy mam wziąć jakies witaminy,smarować czymś usta(antybiotykiem,wazeli ną,nie wiem?). Wiem,ze juz pewnie za późno,ale może udaloby mi się chociaż jakos w malym stopniu zmniejszyc objawy,bo mam wrazenie,że już lekko pieką mnie usta pędzic do apteki po jakas maść,tabletki?

mnie zawsze jak piecze to psikam sobie na palec wodę toaletową albo perfumą i pocieram tym palcem usta i okolice ;-) albo czymś, co zawiera alkohol. Jeszcze mnie to nie zawiodło, ale trzeba niestety czuć ten "znak" ;/

[Xx Purple cocaine xX]

Witam,kiedyś zdarzała mi sie opryszczka tak co 2/3 msc Ostatnio gdzieś ponad pół roku miałam spokój .....Ale gdzieś o 2 tyg mam katorgę .....Pierw zrobiła mi się na górnej wardze posmarowałam ją sonolem (nie wiem czy dobrze piszę ) Znikneła mi gdzieś dopiero po tyg ... Gdy zaczęła znikać pojawiła się nowa...Tylko że na dolnej wardze..I męczę się z nią od pon,znowu sonol ,dziś kupiłam hascovir ,nigdy mi się nie zdarzała jedna po drugiej ,najgorsze jest to że czuje że już mnie całe usta mrowią(swędzą). Co może być przyczyną wylotu aż tylu opryszczek na raz ?

[keeendy]

na jesień spada Ci odporność, zaczyna wychładzac się organizm przez taką pogodę. poprostu wirus się rozniósł na inne partie ust.

lecz to heviranem bo kremy to jeszcze bardziej ropaprza

[syklamen]

Chyba mam to paskudztwo na brodzie Nie mam pojęcia już czym to smarować, żeby w miarę szybko znikło (żeby za tydzień tego już nie było), pomóżcie

[keeendy]

Napisane przez syklamen

Chyba mam to paskudztwo na brodzie Nie mam pojęcia już czym to smarować, żeby w miarę szybko znikło (żeby za tydzień tego już nie było), pomóżcie

do lekarza po heviran, i smarować czymś wysuszającym, no Sonolem.

[201703160948]

Dziewczyny, wyszedł mi malutki bąbel (w nocy, obudziłam się z krostą ), zauważyłam to koło 10 i od razu wzięłam Heviran i posmarowałam Hascovirem. Jak myślicie, zejdzie szybciej?