hula hop 5

[myrtij]

dziś 43 minuty, już 17 dzień

[martiit]

dorzucam moje 30 min

[beautyberry]

Witam was!
Tak sobie czytam te wątki i... muszę przyznac że baaaardzo zdziwiło mnie to, że od kręcenia HH można miec takie wielkie siniaki! :O Ja mam takie masujące z wypustkami i nawet po dośc długim (ok 1 godz) i intensywnym kręceniu jedyne co miałam, to różowe i ciepłe "boczki" :P i minimalnie bolały mnie żebra. A na drugi dzień zupełnie nic. Z tymi boczkami to sie nawet ucieszyłam, bo stwierdziłam że musi się coś z nimi dziac i będą zanikac xd i rzeczywiście pomogło ) brzuch również jest smuklejszy , ale niestety zaniedbałam to kręcenie ostatnio... Najgorzej jest się po prostu za to zabrac, bo jak już wstane to mogę kręcic dotąd aż mnie nogi nie rozbolą od stania A i jeszcze, ja osobiście potrafię kręcic tylko w jedną stronę - lewą mam nadzieję że to nie jest jakiś problem? Bo nie sądzę żebym kiedykolwiek się nauczyła także w drugą..

[natimielec]

Hej, ja wczoraj 30 min, dzis też planuję pokręcić

[makaron91]

Napisane przez beautyberry

Witam was!
Tak sobie czytam te wątki i... muszę przyznac że baaaardzo zdziwiło mnie to, że od kręcenia HH można miec takie wielkie siniaki! :O Ja mam takie masujące z wypustkami i nawet po dośc długim (ok 1 godz) i intensywnym kręceniu jedyne co miałam, to różowe i ciepłe "boczki" :P i minimalnie bolały mnie żebra. A na drugi dzień zupełnie nic. Z tymi boczkami to sie nawet ucieszyłam, bo stwierdziłam że musi się coś z nimi dziac i będą zanikac xd i rzeczywiście pomogło ) brzuch również jest smuklejszy , ale niestety zaniedbałam to kręcenie ostatnio... Najgorzej jest się po prostu za to zabrac, bo jak już wstane to mogę kręcic dotąd aż mnie nogi nie rozbolą od stania A i jeszcze, ja osobiście potrafię kręcic tylko w jedną stronę - lewą mam nadzieję że to nie jest jakiś problem? Bo nie sądzę żebym kiedykolwiek się nauczyła także w drugą..

Ja gdzieś czytałam, że jeśli kręci się hh tylko w jedną stronę to tylko z jednej strony spala się boczki Nie wiem ile w tym prawdy, ale nauczyłam się też kręcić w drugą i kręcę raz tak raz tak

[maroooda]

a ja albo mam jakieś trefne hula albo nie umiem kręcić chociaż przyjaciółka próbowała wczoraj i też nie daje rady.
Mam teraz urlop i chciałam się zabrać za ćwiczenie a tu taka lipa.

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez martiit

Wczoraj : 30 min.

Dzisiaj zobaczymy na co pozwolą mi siniaki ;o Albo będzie przerwa albo jakaś mniejsza dawka;/

Oj. Może masz słabe naczynka? A normalnie robią Ci się często siniaki? Np. na nogach..?

[beautyberry]

Napisane przez makaron91

Ja gdzieś czytałam, że jeśli kręci się hh tylko w jedną stronę to tylko z jednej strony spala się boczki Nie wiem ile w tym prawdy, ale nauczyłam się też kręcić w drugą i kręcę raz tak raz tak

nieee to nie możliwe bo kręcę już od bardzo dawna i gdyby to była prawda to by była spora różnica między boczkami

[martiit]

Napisane przez maroooda

Oj. Może masz słabe naczynka? A normalnie robią Ci się często siniaki? Np. na nogach..?

No właśnie nie. Jak się gdzieś uderzę to fakt, jakiś siniak się pojawi. Ale chyba tak jak u wszystkich, mega nadwrażliwa nie jestem
najdziwniejsze jest to, że nic mnie nie boli jak kręce. A siniak jest. Zobaczymy. Dam sobie jeszcze troche czasu, jak nic sie nie poprawi toi zmienie hh na zwykłe, bez wypustek.

[maroooda]

Napisane przez martiit

No właśnie nie. Jak się gdzieś uderzę to fakt, jakiś siniak się pojawi. Ale chyba tak jak u wszystkich, mega nadwrażliwa nie jestem
najdziwniejsze jest to, że nic mnie nie boli jak kręce. A siniak jest. Zobaczymy. Dam sobie jeszcze troche czasu, jak nic sie nie poprawi toi zmienie hh na zwykłe, bez wypustek.

Ja mam bardzo słabe naczynka, czasem wystarczy mnie mocniej za rękę złapać i już siniak :/
Czyli nie macie magicznego sposobu jak mam się nauczyć kręcić?

[beautyberry]

Ja kiedyś próbowałam nauczyc koleżankę kręcic, ale w ostateczności po ciężkich próbach znalazła swój sposób: stanęła, jedną nogę lekko ugiętą wysunęła do przodu , w skupieniu zakręciła kółko i energicznie poruszała się do przodu i do tyłu wyglądało to śmiesznie :P no i po chwili była cała zmachana XD

[maroooda]

Napisane przez beautyberry

Ja kiedyś próbowałam nauczyc koleżankę kręcic, ale w ostateczności po ciężkich próbach znalazła swój sposób: stanęła, jedną nogę lekko ugiętą wysunęła do przodu , w skupieniu zakręciła kółko i energicznie poruszała się do przodu i do tyłu wyglądało to śmiesznie :P no i po chwili była cała zmachana XD

Uaaa .. no muszę przyznać, że mnie nie pocieszyłaś Ja nie wiem o co chodzi, pamiętam, że kiedyś potrafiłam kręcić, ale przecież z kółkiem wszystko ok .. no nic będę chyba próbować, bo cóż mi pozostało

makaron91 ma świetny link w podpisie, jak go otworzyłam mając ciacho w połowie drogi do buzi to wylądowało z powrotem w kuchni chyba będę to sobie teraz oglądać za każdym razem jak mnie najdzie ochota na coś słodkiego

[natimielec]

Wczoraj 30 min, dzisiaj przerwa

[beautyberry]

[QUOTE=maroooda;36835069]Uaaa .. no muszę przyznać, że mnie nie pocieszyłaś Ja nie wiem o co chodzi, pamiętam, że kiedyś potrafiłam kręcić, ale przecież z kółkiem wszystko ok .. no nic będę chyba próbować, bo cóż mi pozostało


A może masz je za małe albo za lekkie??? kiedyś kręcilam zwykłym zabawkowym ale jak sie przerzuciłam na o wiele szersze i cięższe, to tym zwykłym już nie potrafię w żadną strone

[cova]

maroooda, jest kilka sposobów kręcenia, poczytaj sobie i dobierz odpowiedni dla siebie
przedwczoraj i dziś 40 min, ale wczoraj niestety nie dałam rady - siła wyższa

[maroooda]

ja mam właśnie takie dziecięce, może faktycznie jest za lekkie...
No ale chciałam spróbować zanim sobie kupię lepsiejsze

[makaron91]

Napisane przez beautyberry

nieee to nie możliwe bo kręcę już od bardzo dawna i gdyby to była prawda to by była spora różnica między boczkami

Hehe, kurcze ufać teraz ludziom
Ja kręcę ponad tydzień dopiero i albo mam schize, albo mi się wydaje, że ten bok, na który wiecej kręciłam jest bardziej "spalony" ale to jeszcze zobaczymy za miesiąc czy dwa

[beautyberry]

hahahhahah ale przecież jak kręcisz to sie odbija o dwa boki!
no chyba że ktoś kręci jakoś po skosie xd

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez maroooda

ja mam właśnie takie dziecięce, może faktycznie jest za lekkie...
No ale chciałam spróbować zanim sobie kupię lepsiejsze

To spróbuj je troche obciążyc żeby zobaczyc czy lepiej, ale zupełnie inaczej też, gdy HH jest szerokie

[lacrimachristi]

dziewczyny od jutra wracam ze zdwojona sila

bede hulac znow razem z Wami

[Achzari]

Ja w sumie przez ostatnie dwa tygodnie mocno zaniedbałam kółko, ale w październiku zdecydowanie się poprawię

[makaron91]

[QUOTE=beautyberry;3684403 7]hahahhahah ale przecież jak kręcisz to sie odbija o dwa boki!
no chyba że ktoś kręci jakoś po skosie xd[COLOR="Silver"]

Spróbuj zakręcić raz w jedną raz w drugą i powiedz czy czujesz różnicę, bo ja czuję

[beautyberry]

na pewno jest różnica jak sie kręci w dwie strony, ale ja potrafię tylko w jedną co zrobic.. :/

[maroooda]

Napisane przez beautyberry

na pewno jest różnica jak sie kręci w dwie strony, ale ja potrafię tylko w jedną co zrobic.. :/

ciesz się, bo mi póki co w żadną kręcenie nie idzie

[szarokotka]

Aj... kryzysowa sytuacja mnie dopadła... Mam dwa tygodnie na utratę(niewielkich bo niewielkich ale jednak...) boczków by nie odznaczały się pod sukienką... Basen odpada(akurat się zaziębiłam i nie chcę ryzykować), dieta jakaś tam jest, na skakance skaczę(teraz już nieco mniej bo zaczęły mi się mięśnie na łydkach rozrastać), ale postanowiłam wreszcie wypróbować magiczne hula hop

Już po przeczytaniu większości postów doszłam do wniosku, że skuszę się na wypustki, ale nadal mam problem z dobraniem odpowiedniego... Nie za bardzo wiem jaką wagę i średnicę wybrać. Może mi ktoś pomóc i powiedzieć od czego zależy ich wybór? No i kluczowy problem... Wie ktoś może gdzie w Krakowie można takie dostać(dwa tygodnie to mało, więc nie chciałabym ryzykować z wysyłką)?

[martiit]

Napisane przez szarokotka

Aj... kryzysowa sytuacja mnie dopadła... Mam dwa tygodnie na utratę(niewielkich bo niewielkich ale jednak...) boczków by nie odznaczały się pod sukienką... Basen odpada(akurat się zaziębiłam i nie chcę ryzykować), dieta jakaś tam jest, na skakance skaczę(teraz już nieco mniej bo zaczęły mi się mięśnie na łydkach rozrastać), ale postanowiłam wreszcie wypróbować magiczne hula hop

Już po przeczytaniu większości postów doszłam do wniosku, że skuszę się na wypustki, ale nadal mam problem z dobraniem odpowiedniego... Nie za bardzo wiem jaką wagę i średnicę wybrać. Może mi ktoś pomóc i powiedzieć od czego zależy ich wybór? No i kluczowy problem... Wie ktoś może gdzie w Krakowie można takie dostać(dwa tygodnie to mało, więc nie chciałabym ryzykować z wysyłką)?

Hej!
Jak szukałam idealnego hula hop dowiedziałam się dwóch rzeczy:
1. Idealny obwód hh musi być równy odległości: od palców stóp do pępka,
2. Największe efekty przynosi hulanie kołem ok 1 kg. Zaznaczam- nie wiem ile w tym wszystkim prawdy, są to tylko informacje przeczytane. Z drugiej strony- koleżanka była kiedyś u dietetyczki i ta oprócz ułożenia diety poleciła jej właśnie hh o dużej średnicy.Mówiła też, że wypustki pomogą ujędrnić skórę. Wszystkie trzy - ja, koleżanka i moja mama po nawet 10 min hulaniu miałyśmy wręcz krwawe siniaki w miejscu gdzie koło dotyka skóry. Dziewczyny już sobie z tym poradziły, wznowiły kręcenie gdy siniaki zeszły i jest OK. Nie powtarzają się. Ja niestety cały czas się z nimi zmagam no ale mam nadzieję, ze ten etap niedługo też u mnie minie

A co do efektów - hulam ilościowo całkiem średnio - właśnie przez siniaki- ale brzuch jest fajnie ujędrniony i boczki też schodzą. Pewnie pomagają mi też w tym inne ćwiczenia. Ale cały czas mówię: po HH fajnie czujesz ciało i pracujące mięśnie.

[szarokotka]

Napisane przez martiit

Hej!
Jak szukałam idealnego hula hop dowiedziałam się dwóch rzeczy:
1. Idealny obwód hh musi być równy odległości: od palców stóp do pępka,
2. Największe efekty przynosi hulanie kołem ok 1 kg. Zaznaczam- nie wiem ile w tym wszystkim prawdy, są to tylko informacje przeczytane. Z drugiej strony- koleżanka była kiedyś u dietetyczki i ta oprócz ułożenia diety poleciła jej właśnie hh o dużej średnicy.Mówiła też, że wypustki pomogą ujędrnić skórę. Wszystkie trzy - ja, koleżanka i moja mama po nawet 10 min hulaniu miałyśmy wręcz krwawe siniaki w miejscu gdzie koło dotyka skóry. Dziewczyny już sobie z tym poradziły, wznowiły kręcenie gdy siniaki zeszły i jest OK. Nie powtarzają się. Ja niestety cały czas się z nimi zmagam no ale mam nadzieję, ze ten etap niedługo też u mnie minie

A co do efektów - hulam ilościowo całkiem średnio - właśnie przez siniaki- ale brzuch jest fajnie ujędrniony i boczki też schodzą. Pewnie pomagają mi też w tym inne ćwiczenia. Ale cały czas mówię: po HH fajnie czujesz ciało i pracujące mięśnie.

Przerażają mnie trochę wspomniane siniaki;-) Dziękuję Ci bardzo;* Teraz przynajmniej wiem w obrębie czego mam się obracać

[lacrimachristi]

dzis 30 min

[myrtij]

dziś 40 minut, w weekend 50 i 40 już 20 dzień

[Achzari]

40 min

[natimielec]

Wczoraj 30 min

[cova]

Wczoraj 40 i dziś na razie 20 minut, może nadrobię, ale nie wiem, bo się strasznie obiłam