Włochy -wizażanki z Włoch cz. III

[bambi1980]

Cuciola nie ma tego zlego! Ja Ci mowie - Ty koniec koncow bedziesz z tego przedmiotu taka dobra i obznajomiona, ze z biegu zaproponuja Ci jakas intratna posade! Tylko sie nie poddawac!
Toskanka - a wiecOpolanka, ja jestem z okolic Rybnika wiec po sasiedzku. Jesli chodzi o wesela to przeszukujac strony internetowe natknelam sie na zespol na wesele z jezykiem wloskim z Nysy - to chyba blisko Ciebie. Jak chcesz to dam ci stronke.
A co do drozdzy - pijecie zeby wlosy szybciej rosly? Czy na skore? Ja przez jakis czas pilam ale mi sie potem tak dziwnie metalicznie odbijalo..
Alcon a sukienki przymierzalas w salonach polskich bo sie zagapilam i nie wiem do konca gdzie teraz bywasz.. Ja bede miala odrwotny problem niz Ty - bo z kolei ja w sukienkach szczegolnie z dekoltem wygladam jak ges wyscigowa tudziez jakbym uciekla z Auschwitz Birkenau, ale raczej nic z tym nie zrobie. Chyba odrzuce po prostu sukienki bez ramiaczek z glebokim dekoltem.
Wrocilismy wlasnie z kursu tanecznego - dzisiaj bylo tango! Bardzo dobrze sie bawilam i nawet pan nas pochwalil

[mmarcepan]

Napisane przez aragosta

jedynym celem cost low jest maxymalizacja zysków. Im chodzi tylko o kasę - jak bagaż przekracza wymiary to płacz i płać

Napisane przez sjoanna

A ja dzisiaj mialam szalony dzien.
Najpierw wyjazd z kolezanka do Rzymu.
Tam metrem do jednego szpitala zrobic badania.
Potem powrot.

Po drodze jeszcze zrobilysmy male zakupy.

Wrocilam do domu - zrobilam obiadek na szybko. I mysle - ladna pogoda, wstawie pranie, do wieczora mi wyschnie.
Wstawilam pranie ale pod koniec (brakuje 6 minut do konca) pralka zaczela dziwnie buczec.
Okazalo sie ze nie ma wody.
Bedzie po 19.

Wylaczylam pralke no i czas juz najwyzszy isc do szkoly na lekcje wloskiego.
Polecialam bo troche spozniona przez przygode z pralka bylam a tam szkola zamknieta.
Stoja 2 dziewczyny z mojej klasy.
Zadnej informacji, nic. Potem zadzwonilysmy do naszej nauczycielki i okazalo sie ze dlatego ze nie ma wody to szkola zamknieta.
Stoimy, gadamy a w pewnym momencie, kiedy wyciagalam zeszyt z torby usiadla mi na rece osa.
Zgonilam ja tym zeszytem za co ona mnie uzadlila.
Jedna z moich kolezanek zlapala mi skore wokol tego miejsca (zadlo nie wbilo sie do konca - tylko tak czubeczkiem) i po chwili to zadlo odsunela - nie dajac mu sie wcisnac glebiej.
Potem mi wyssala ranke i przylozyla monete miedziana.
Zawiozla mnie do domu i posiedzialy ze mna troche, zeby sie upewnic ze nie mam alergii na osy.
Nie mam. Tylko troche mnie ranka szczypie.
Skora jest nieco zaczerwieniona ale to moze byc od ucisku.
Nie opuchnieta ani nic.

Przylozylam wacik z octem i teraz mi smierdzi octem ale przynajmniej mnie nie szczypie.

Ale dzien!

No rzeczywiscie...co za dzien... jak tam raczka? mam nadzieje ze nie boli

Napisane przez cuciola

dziewczyny, znow mi nie poszlo
trafilam na asystenta profesorki, tez sie go ludzie boja ale ok zapytal mnie 1 zagadnienie wiec odpowiadam po kolei jak to w ksiazce bylo, 2 teorie plus art 2077 com 1 i 2 wszystko gladko.
Potem mi rzucil numerkiem i mialam powiedziec z numerka o czym on mowi i kurcze sie zacielam.
Jestem taka zla bo jakby mi powiedzial chociaz 1 slowo to wiedzialam go kurcze ale zeby za takie cos ubijac to ja nie wiem
jestem juz troche bezradna na te chore wymagania mojego kierunku
juz sie 4 miesiac tego ucze

mamusiu ja chce do domuuu z dala od tego wszystkiego

biedactwo
moze odpocznij sobie teraz, i jak tylko bedziesz mogla sprobuj jeszcze raz...

Napisane przez alcon

Cucioleńka kochana tak mi przykro... Toż to jakaś głupota pytać o co biega w jakimś paragrafie( no chyba,że to jakiś szczególny, co wałkują o nim kilka godzin wykładu... Tak jak w zobowiązaniach skarga paulińska art.527-534kc). Ale z drugiej strony nic cię nie naprowadził??? chyba jajo chciało być lepsze od kury... Zrób sobie małą przerwę i potem powtórz jeszcze raz, do trzech razy sztuka!

Sjoanna - ale miałaś dziś intensywny dzień nie ma wody = nie ma zajęć- każdy powód dobry Dzięki za porady we wcześniejszych postach. Akurat tego dnia byłam "rzucić okiem" i Pani bardzo miło zachęciła mnie do przymierzenia. Okazało się, że nie pasuje mi biel, tak więc ekri, ivory, czy tam jakieś inne odcienie kremowego. Dekolt w serduszko, żaden prosty. No i najgorsze czego się dowiedziałam: muszę SCHUDNĄĆ, bo wyglądam jak jakiś słoń albo klocek albo.... Tak więc wracam do mojego domciu za tydzień i się ostro biorę za siebie.

Toskanka- witaj!

Czyli będzie "ślubnie" w przyszłym roku: ja , bambi, toskanka, a mmarcepan w 2014.

Napisane przez cuciola

chcial mnie naprowadzac pytajac mnie z ktorego roku jest kodeks cyw. a co ma piernik do wiatraka! aa ja mu jeszcze pokaze, do 3 razy sztuka co?

ide na kolacje bo egz byl o 15-stej i do tego czasu tak mnie sciskal zoladek ze tylko wypilam herbate i pochrupalam sucharki.

ja im jeszcze pokaze! wyslalabym ich do pl kodeksy studiowac haha! I tak my wszystkie jestesmy mistrzami prawda? inny by wymiekli!

Napisane przez bambi1980

Cuciola nie ma tego zlego! Ja Ci mowie - Ty koniec koncow bedziesz z tego przedmiotu taka dobra i obznajomiona, ze z biegu zaproponuja Ci jakas intratna posade! Tylko sie nie poddawac!
Toskanka - a wiecOpolanka, ja jestem z okolic Rybnika wiec po sasiedzku. Jesli chodzi o wesela to przeszukujac strony internetowe natknelam sie na zespol na wesele z jezykiem wloskim z Nysy - to chyba blisko Ciebie. Jak chcesz to dam ci stronke.
A co do drozdzy - pijecie zeby wlosy szybciej rosly? Czy na skore? Ja przez jakis czas pilam ale mi sie potem tak dziwnie metalicznie odbijalo..
Alcon a sukienki przymierzalas w salonach polskich bo sie zagapilam i nie wiem do konca gdzie teraz bywasz.. Ja bede miala odrwotny problem niz Ty - bo z kolei ja w sukienkach szczegolnie z dekoltem wygladam jak ges wyscigowa tudziez jakbym uciekla z Auschwitz Birkenau, ale raczej nic z tym nie zrobie. Chyba odrzuce po prostu sukienki bez ramiaczek z glebokim dekoltem.
Wrocilismy wlasnie z kursu tanecznego - dzisiaj bylo tango! Bardzo dobrze sie bawilam i nawet pan nas pochwalil

moze ich nie dobijalas do konca tych drozdzy co??? raczej na drozdzowym pijemy na porost wlosow ale ponoc na skore tez kobitkom pomagaja moze chcesz wrocic do drozdzywkow byloby milo na drozdzowym miec jeszcze jedna wloszke
ja np wiem ze na pewno musze miec sukienke w serduszko bez ramiaczek - po prostu z doswiadczenia wiem co na mnie najlepiej wyglada no i na pewno kupie cos w polsce bo ceny wloskie mnie dobijaja...ja rozumiem wszystko, ze to slub, ze duzo dziewczyn planuje ten dzien od dziecinstwa, ale dla mnie to akurat sukienka nie jest najwazniejsza no i nie wydalabym na nia 4500 euro jak moje wloskie kolezanki
I (pozytywnie) zazdroszcze tego kursu tanca

[cuciola]

dziewczyny, kolejny termin mam w polowie listopada wiec mam miesiac jeszcze i ich wygryze tam wszystkich!!! jeszcze sie opamietaja!!!

tymczasem zabieram sie za porzadki, musze zrobic cambio di stagione w szafie tz-ta bo mamusce nie pozwala sie wciskac w jego szafy a sam tez nie zrobi wiec pochowam mu letnie ubrania skoro mam czas.

mmarcepan tez bym chciala sobie kupic sukienke w pl, raz ze bylaby to dla mnie "pamiatka" bo kojarzylaby mi sie z Pl a 2 ze i w pl jest taki wybor ze za wloskie ceny to chyba w pl sie kupi z 5 sukienek! Moja kolezanka z pl ta z wesela w gorach szyla u krawcowej na miare i nie zaplacila kroci! To absurd zeby 4000 eu wydac na suknie, a gdzie reszta. Sama restauracja to juz kupa kasy.

Szaro u mnie, a jak u was?

[sjoanna]

Dziewczyny - dziekuje bardzo, raczka mnie nieco szczypala w nocy a teraz juz mniej.

Cuciola - sloneczko, nie poddawaj sie!

Alcon - kto ci powiedzial ze musisz schudnac?
Ja nigdy niczego takiego nie uslyszalam.
A i tak ze stresu troszke schudlam.

Po tym jak moja sasiadka - nie dosc ze gruba to jeszcze w ciazy wystapila na slubie w ogromnej sukni slubnej uwazam ze mozna znalezc suknie na kazdy rozmiar.
Poza tym oni je szyja.
Nie kupujesz tych probnych ktore sa w salonie w rozmiarach -38-40.

Swoja sukienke - nie jakas firmowa z wielkiej firmy tylko z jakiejs polskiej - kupilam za 2 tysiace. Zlotych oczywiscie.
Moj maz mial drozszy (pare razy) garnitur bo kupowal go w Latinie na glownej ulicy w salonie firmowym.

Powiem wam ze te same modele sukien slubnych w miescie wojewodzkim kosztowaly oczywiscie drozej niz u mnie w powiatowym.
Warto wiec sie wybrac nawet do okolicznych miejscowosci.

Na watku slubnym bylo duzo dziewczyn ktore szyly sobie sukienke na wzor jakiejs drogiej firmowej.
No i oczywiscie jest jeszcze mozliwosc kupienia uzywanej.
A najlepiej kupic uzywana jesli sie jest w miare szczupla i nie bardzo wysoka.
Wtedy mozna suknie dopasowac u krawcowej i skrocic jesli dol nieco poszarpany po tancach. Bo to sie najczesciej niszczy.

Bambi - Ja tez zanioslam formularze na kurs tanca do mnie do szkoly ale na razie nie ma wystarczajacej ilosci chetnych.

[alcon]

Napisane przez cuciola

dziewczyny, kolejny termin mam w polowie listopada wiec mam miesiac jeszcze i ich wygryze tam wszystkich!!! jeszcze sie opamietaja!!!

tymczasem zabieram sie za porzadki, musze zrobic cambio di stagione w szafie tz-ta bo mamusce nie pozwala sie wciskac w jego szafy a sam tez nie zrobi wiec pochowam mu letnie ubrania skoro mam czas.

mmarcepan tez bym chciala sobie kupic sukienke w pl, raz ze bylaby to dla mnie "pamiatka" bo kojarzylaby mi sie z Pl a 2 ze i w pl jest taki wybor ze za wloskie ceny to chyba w pl sie kupi z 5 sukienek! Moja kolezanka z pl ta z wesela w gorach szyla u krawcowej na miare i nie zaplacila kroci! To absurd zeby 4000 eu wydac na suknie, a gdzie reszta. Sama restauracja to juz kupa kasy.

Szaro u mnie, a jak u was?

Tak trzymaj Cuciola!

Napisane przez sjoanna

Dziewczyny - dziekuje bardzo, raczka mnie nieco szczypala w nocy a teraz juz mniej.

Cuciola - sloneczko, nie poddawaj sie!

Alcon - kto ci powiedzial ze musisz schudnac?
Ja nigdy niczego takiego nie uslyszalam.
A i tak ze stresu troszke schudlam.

Po tym jak moja sasiadka - nie dosc ze gruba to jeszcze w ciazy wystapila na slubie w ogromnej sukni slubnej uwazam ze mozna znalezc suknie na kazdy rozmiar.
Poza tym oni je szyja.
Nie kupujesz tych probnych ktore sa w salonie w rozmiarach -38-40.

Swoja sukienke - nie jakas firmowa z wielkiej firmy tylko z jakiejs polskiej - kupilam za 2 tysiace. Zlotych oczywiscie.
Moj maz mial drozszy (pare razy) garnitur bo kupowal go w Latinie na glownej ulicy w salonie firmowym.

Powiem wam ze te same modele sukien slubnych w miescie wojewodzkim kosztowaly oczywiscie drozej niz u mnie w powiatowym.
Warto wiec sie wybrac nawet do okolicznych miejscowosci.

Na watku slubnym bylo duzo dziewczyn ktore szyly sobie sukienke na wzor jakiejs drogiej firmowej.
No i oczywiscie jest jeszcze mozliwosc kupienia uzywanej.
A najlepiej kupic uzywana jesli sie jest w miare szczupla i nie bardzo wysoka.
Wtedy mozna suknie dopasowac u krawcowej i skrocic jesli dol nieco poszarpany po tancach. Bo to sie najczesciej niszczy.

Bambi - Ja tez zanioslam formularze na kurs tanca do mnie do szkoly ale na razie nie ma wystarczajacej ilosci chetnych.

No właśnie nikt mi tego nie powiedział. Sama to zauważyłam, sukienki mi się podobały, ale ja jakoś grubo się w nich czułam. Stąd moje wnioski, że muszę coś zrzucić ( wstyd się przyznać, ale jak odeszłam z pracy i wyjechałam to przytyłam 7kg co prawda jestem zapisana na siłownie, biegam, ale przez częste wyjazdy nie udaje mi się robić tego regularnie. Jesteśmy w RC to za bardzo nie ma miejsca, poza tym gorąco; jestem w Pl, mnóstwo spraw do załatwienia, wracam do domu przez tydzień muszę się zaklimatyzować i tak w kółko.)

Chciałabym zmieścić się w 2-3 tyś. zł z wydatkami na suknię, buty i dodatki. Te które przymierzałam były w granicach 2 tyś. Macie rację,że to straszna głupota wydawać 4000 euro na kieckę. Gorzej jak ktoś jeszcze nie ma gotówki, tylko robi na kredyt. Nasi amici opowiadali,że byli na ślubie w RC gdzie rodzice wzięli 30 tyś euro kredytu na wesele. Dziewczyna pracowała gdzieś za 400 eur, a facet był po prawie i odbywał jakąś darmową praktykę. Ale sukienka była za 3500!

[principessina]

Czesc Kochane a u mnie pada, cos takiego jesien idzie
toskanka zle mnie zrozumialas, nie mieszkam w Toskanii, mam tam przyjaciolke i czasami do niej jezdzimy, mieszka w Monte S.Savino, ale moge podac Wam nazwe tej restauracji, no poprostu niebo w gebie, a moze jak kiedys bedziemy to sie spotkamy
wlasnie sie lasilam na to Flavo C, ale we Wloszech go nie ma, widzialam podobny produkt z SVR miala ktoras: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...racid-c20.html


sjoanna to rzeczywiscie przygoda z ta osa, jak tam dzisiaj?? ja myslalam, ze Wy caly dzien w Rzymie zabawicie na zakupach

Napisane przez cuciola

dziewczyny, znow mi nie poszlo
trafilam na asystenta profesorki, tez sie go ludzie boja ale ok zapytal mnie 1 zagadnienie wiec odpowiadam po kolei jak to w ksiazce bylo, 2 teorie plus art 2077 com 1 i 2 wszystko gladko.
Potem mi rzucil numerkiem i mialam powiedziec z numerka o czym on mowi i kurcze sie zacielam.
Jestem taka zla bo jakby mi powiedzial chociaz 1 slowo to wiedzialam go kurcze ale zeby za takie cos ubijac to ja nie wiem
jestem juz troche bezradna na te chore wymagania mojego kierunku
juz sie 4 miesiac tego ucze

mamusiu ja chce do domuuu z dala od tego wszystkiego

jejq wspolczuje Ci, w ogole ciezki masz ten kierunek, a pozniej jeszcze specjalizacja, tak?? ile to jeszcze lat...nic nie zalamuje Cie, ja to umiem podniesc na duchu hehe

Napisane przez bambi1980

Cuciola nie ma tego zlego! Ja Ci mowie - Ty koniec koncow bedziesz z tego przedmiotu taka dobra i obznajomiona, ze z biegu zaproponuja Ci jakas intratna posade! Tylko sie nie poddawac!
Toskanka - a wiecOpolanka, ja jestem z okolic Rybnika wiec po sasiedzku. Jesli chodzi o wesela to przeszukujac strony internetowe natknelam sie na zespol na wesele z jezykiem wloskim z Nysy - to chyba blisko Ciebie. Jak chcesz to dam ci stronke.
A co do drozdzy - pijecie zeby wlosy szybciej rosly? Czy na skore? Ja przez jakis czas pilam ale mi sie potem tak dziwnie metalicznie odbijalo..
Alcon a sukienki przymierzalas w salonach polskich bo sie zagapilam i nie wiem do konca gdzie teraz bywasz.. Ja bede miala odrwotny problem niz Ty - bo z kolei ja w sukienkach szczegolnie z dekoltem wygladam jak ges wyscigowa tudziez jakbym uciekla z Auschwitz Birkenau, ale raczej nic z tym nie zrobie. Chyba odrzuce po prostu sukienki bez ramiaczek z glebokim dekoltem.
Wrocilismy wlasnie z kursu tanecznego - dzisiaj bylo tango! Bardzo dobrze sie bawilam i nawet pan nas pochwalil

Kochana ja tez jestem wychudzona jak szkapa, koniecznie wez suknie z ramiaczkami, wtedy dekolt sie tak nie wydluza, jak tak patrze na swoje zdjecia slubne, to chyba lepiej by bylo gdybym wziela sobie suknie ze stojka, taka z golfem nie wiem jak to nazwac...ja akurat bralam slub w zime, wiec mogla by pasowac

Napisane przez mmarcepan

No rzeczywiscie...co za dzien... jak tam raczka? mam nadzieje ze nie boli


biedactwo
moze odpocznij sobie teraz, i jak tylko bedziesz mogla sprobuj jeszcze raz...








moze ich nie dobijalas do konca tych drozdzy co??? raczej na drozdzowym pijemy na porost wlosow ale ponoc na skore tez kobitkom pomagaja moze chcesz wrocic do drozdzywkow byloby milo na drozdzowym miec jeszcze jedna wloszke
ja np wiem ze na pewno musze miec sukienke w serduszko bez ramiaczek - po prostu z doswiadczenia wiem co na mnie najlepiej wyglada no i na pewno kupie cos w polsce bo ceny wloskie mnie dobijaja...ja rozumiem wszystko, ze to slub, ze duzo dziewczyn planuje ten dzien od dziecinstwa, ale dla mnie to akurat sukienka nie jest najwazniejsza no i nie wydalabym na nia 4500 euro jak moje wloskie kolezanki
I (pozytywnie) zazdroszcze tego kursu tanca

ja takze kupowalam suknie w Pl i tak uwazam, ze byla droga, zaplacilam 5 tys zl, a identyczna (hiszpanska firma Pronovias) tutaj kosztowala (bez przerobek i dopasowania!) 3900 euro teraz jak bylam w Pl to w koncu ja zawiozlam do prania i dalam do komisu, bo nie mialam jakos okazji zajac sie jej sprzedaza, z Flavciem to byla nie lada wyprawa, naszczescie przyjaciolka mi pomogla, Flavcio w wozku i ta suknia nad nim hehe jeszcze padac zaczelo

ale mam balagan w domu, ktora chetna na sprzatanko...ja tak jecze ze chcialabym isc do pracy, ale jak tu pracowac, w sensie dziecko do zlobka, ale w domu wszystko trzeba zrobic, ugotowac, ciezko tak bez zadnej pomocy, maz calymi dniami w pracy...moze lepiej nie popadac w depreche z powodu tego braku pracy

[cucciola79]

Napisane przez toskanka

cucciola79 - a ja latem często bywam w toich stronach mamy w Grosseto przyjaciela,bierzemy barke i jedziemy a raczej płyniemy na isola del giglio,chłopaki nurkują a my brązowiejemy na słonku

oo super skad ruszacie zazwyczaj?Marina czy Castyglione??
no to kochana jak wpadniecie nastepnym razem dawaj zaraz znac to na jakas kawke wyskoczymy
princimam tez kolezanke w Castyglion Fiorentino tam jestesmy 2,3razy do roku a Val di Chiana do Outletu jezdzimy
cuccia co oni cho.....uwzieli sie na CiebieDasz rade tyle juz przeszlas!!!jak to sie mowi:Co Cie nie zabije to Cie wzmocni!!!
joasiua co z ta raczka??!!

[sjoanna]

Z reka ok.
Wiem przynajmniej ze na osy nie jestem uczulona.

Gdybym nie miala szkoly po poludniu i gdyby ta kolezanka nie miala do porodu 9 tygodni to pewnie bysmy sie gdzies jeszcze wybraly.
Ale ona nie moze za duzo chodzic bo ja dziecko cisnie coraz w to inne czesci ciala.

Po zrobieniu badan i zjedzeniu dwoch cornetti (ona te dwa zjadla - ja jadlam sniadanie w domu )pojechalysmy na dworzec Termini, polazilysmy troche po kosmetycznych sklepach a potem jej sie zachcialo chickenburgera i cole.
Jak sie najadla to jej sie spac chcialo.
Ona juz nie na lazikowanie.

[cucciola79]

Napisane przez sjoanna

Po zrobieniu badan i zjedzeniu dwoch cornetti (ona te dwa zjadla - ja jadlam sniadanie w domu )pojechalysmy na dworzec Termini, polazilysmy troche po kosmetycznych sklepach a potem jej sie zachcialo chickenburgera i cole.
Jak sie najadla to jej sie spac chcialo.
Ona juz nie na lazikowanie.

hihiihi


a co do tej osy to jeszcze sie kreca moja Fiammi ostatnio to tafano udziabal cala raczke miala spuchnietadobrze ze juz ok!!

[cuciola]

Wygrzebalam sie z szafy tz-ta juz ma wszystko poukladanie, ciekawe na jak dlugo

princi no walcze z tymi ostatnimi egzaminami, teraz mam juz oplacone czesne do kwietnia 2014, zobaczymy jak mi to pojdzie. Zima juz bym chciala szukac promotora i cos zaczac pisac, a w miedzyczasie bede co miesiac podchodzic do egz. W koncu i tak to loteria na ustnych, zalezy jak sie trafi i na jaki humor sie trafi.
Nie wiem czy zaczne praktyke bo praktyka za darmo. Chcialabym jakis grosz zarobic po studiach. Znajac siebie powysylam cv gdzie sie da, po jakis firmach tez, po bankach sa przeciez oddzialy prawnicze w wiekszosci firm, niekoniecznie trzeba byc adwokatem po prawie, bo potem jeszcze esame di stato a tam to dopiero loteria. Nie wiem, bede probowac wszedzie a wybiore to co sie "natrafi". Teraz zyjemy w takich czasach ze trzeba sie zadowolic tym co sie akurat trafi, a jak nikt nie odpowie to pojde na praktyki bo za darmo to kazdy bierze. Obowiazuje 18 miesiecy praktyki.

teraz sobie przegladam katalogi z Avonu i sie relaksuje przy muzyczce w weekend pewnie sie spotkamy z przyjaciolmi, jednak bo burzy okazalo sie ze ta jedna para znajomych nam zostala, bo 2 bawi sie w golabki i juz sie z nikim nie spotykaja wiec teraz zblizylismy sie bardziej do tej 1-wszej bo zostali sami i o nas dbaja

do Music Factory tz-ta przychodza juz zespoly na proby wieczorem, zawsze to cos jak na poczatek, wazne ze gira la voce, powolutku i coraz wiecej ludzi bedzie o nich wiedzialo kilka dzieci jest juz zapisane na intrumenty, jednak Wlosi dbaja o hobby jak nie pilka to taniec, u nas w Pl chyba tak nie ma zeby dzieci byly tak zajete po szkole co? A tu kryzys a kazdy gdzies chodzi na jakis "sport".

[toskanka]

bambi1980 - ooo no to jesteśmy sąsiadami w Pl, no prawie oj Nysa to nie tak blisko bo mieszkam pomiędzy Opolem a Gliwicami - dokładnie pośrodku ;P ale taki zespół to chyba najlepszy pomysł, zeby wszyscy goście fajnie sie bawili.A z drożdżami to ja dopiero zaczynam...a pijęi na włosy i na skórę - kompeksowo :P a tu chyba marcepan jest specem w drożdżowych sprawach hihi
marcepan - ja suknię też planuję kupić w Pl,narazie przeglądam w necie.Strasznie podobają mi się be bez ramiączek ale chyba za koścista jestem do nich
cucciola - będzie ok! 3mamy kciuki!
cuciola79 - jasne! to jestesmy umówione hihi

a u mnie dziś od rana sprzątanie,pranie,gotowan ie,zakupy chyba poproszę o szarfe perfekcyjnej pani domu haha

[principessina]

Witam sobotnie, jestem padnieta jak kret, nasprzatalam sie jak dzika, jeszcze musze zascielic nowa posciel ufffa i zaczelo padac, wiec nigdzie sie nie szykujemy, mielismy jechac do ikei po stolik dla synka, ale nie chce mi sie, ledwo zipie

cuciola co Ty juz ja chodzilam non stop na jakies zajecia po szkole, a teraz to sie przesciguja, zreszta w Pl szkola czy przedszkole do 18-19 tej wiec i tam sa dodatkowe zajecie, ubolewam bardzo ze Wlosi nie chodza na dodatkowe zajecia jezykowe, ja mojego napewno zapisze na angielski, poziom w szkole jest az zenujacy....problem w tym, ze u mnie nie ma szkoly jezykowej, bede musiala do Bari wozic, troche daleko, ale damy rade
co do Twoich praktyk, to chyba sa obowiazkowe, bez nich to raczej nie wezma Cie do kancelarii czy gdzies do pracy odplatej, ze tak powiem? co do bankow, to chyba ciezko bedzie, tam sa specjalne konkursy, moim zdaniem w Pl to idrazu byc cos znalazla, moja psiapsiolka pracuje w banku, a nie jest po studiach ekonomicznych ani prawniczych, teraz taka kaske trzepie, ze nie jeden Wloch moze pomarzyc

Dziewczyny zawsze zapominam sie Was zapytac, widzialam w kosmetycznym takie cos do prostowania wlosow, jak myslicie badziewie?http://profumeriasilvia.com/product/...liscio-facile/

[mmarcepan]

Dziewczynki doczytam Was pozniej....wczoraj caly dzien sprzatalam i montowalam z tz kolejne meble. Skonczylam o 23.30 a teraz przede mna druga tura sprzatania..Milej niedzieli dziewczynki!

[cuciola]

princi pozyjemy zobaczymy, chodzilo mi o to ze nie chcialabym skonczyc moich poszukiwan tylko na kancelariach (chyba nawet tam mi sie najmniej pali). Zobaczymy, pewnie sie na przelomie czasu mi duzo jeszcze zmieni.

Ale leje! romanaccia by sie cieszyla

mmarcepan a pokazesz nam conieco?

dzisiaj chyba pojdziemy do Chinczykow zjesc, kolezanka mnie ciagle namawia bo ostatnio tylko pizza i pizza

[paulinka1128]

Napisane przez toskanka

ale taki zespół to chyba najlepszy pomysł, zeby wszyscy goście fajnie sie bawili.

no tez mi sie wydaje, ze to bardzo fajny pomysl

Napisane przez principessina

ubolewam bardzo ze Wlosi nie chodza na dodatkowe zajecia jezykowe, ja mojego napewno zapisze na angielski, poziom w szkole jest az zenujacy....problem w tym, ze u mnie nie ma szkoly jezykowej, bede musiala do Bari wozic, troche daleko, ale damy rade

No szok z tym poziomem angielskiego.....a jezyki wedlug mnie sa naprawde wazne.

ciuciola.....co do pracy masz racje....wysylaj cv gdzie sie da w koncu nic nie tracisz a moze akurat trafisz w jakies fajne miejsce co sie nawet nie spodziewalas.
Co do darmowych praktyk to jest dla mnie smiech....juz rozumiem za mniejsze pieniadze ale kurde za darmo pracowac to masakra.

[capricorno]

dziewczyny a jak z pracą właśnie dla nauczycielki angielskiego w Italii ?

[Romanaccia]

Napisane przez cuciola

Ale leje! romanaccia by sie cieszyla

u mnie tez leje i grzmi od kilku dni

Toskanka - Witam nowa wloska wizazanke

[paulinka1128]

Mam już dość biurokracji....mam wrażenie, że tu pracuje banda debili....
Przed przyjazdem wykupilam sobie w polsce ubezpieczenie zdrowotne, ale skoro zaczełam teraz tutaj studia to chciałam sobie wyrobić włoskie ubezpieczenie. Wyczytałam w necie, że dla studentów kosztuje 150 euro jednak pani w servizi sanitari narobiła mi tylko wode w mózgu, to się nie da bo wszyscy płacą 388euro bla, bla, bla i milion innych ALE.
Potem dostaje e/maila z opery universitaria, ze brakuja oryginały moich dokumentów, że nie dadzą mi borsa d studio.... ja panika....wydzwaniam do matki, matka na poczte po godzinie odpowiedź z opery " przepraszamy za nieporozumienie, ktos nie zaznaczyl w systemie, ze wszystko doszlo" NO LUDZIE...... JAJA SE ROBIA ZE MNIE CZY CO.... AHHH CO ZA DZIEN
Za to spadl pierwszy snieg!!!

[sjoanna]

Marcepan - zobaczymy choc fragmenty twojego nowego mieszkania?
Choc linki do mebli.

Princi - juz z prostowaniem lepiej nie eksperymentuj.
Bo to zawsze jest duza ingerencja w strukture wlosa. I moze sie zle skonczyc.

Capricorno - zalezy gdzie. Wlochy to dluugi kraj i jest bardzo roznie w roznych jego czesciach.
Choc nie sadze zeby sie komus udalo znalezc prace w panstwowej szkole a w prywatnych maja pod dostatkiem native speakerow.
Wlochy to atrakcyjny kraj dla Brytyjczykow i sama znam emerytowana nauczycielke, Angielke, ktora mieszka tutaj i daje prywatne lekcje dorabiajac sobie do emerytury.
Ale to moze tylko moje czarnowidztwo przemawia przeze mnie.

Paulinka - co? Snieg?
Ale chyba wysoko w gorach, co?

[Romanaccia]

Napisane przez sjoanna

Capricorno - zalezy gdzie. Wlochy to dluugi kraj i jest bardzo roznie w roznych jego czesciach.
Choc nie sadze zeby sie komus udalo znalezc prace w panstwowej szkole a w prywatnych maja pod dostatkiem native speakerow.
Wlochy to atrakcyjny kraj dla Brytyjczykow i sama znam emerytowana nauczycielke, Angielke, ktora mieszka tutaj i daje prywatne lekcje dorabiajac sobie do emerytury.
Ale to moze tylko moje czarnowidztwo przemawia przeze mnie.

Zgadzam sie w zupelnosci ,tu nikt nie zatrudni nauczycielki angielskiego jesli nie jest madrelingua (mam na mysli szkoly prywatne) w panstwowych to sa raczej zerowe szanse.
Tutaj jest na kopy anglikow,irlandczykow itp. lepszy native speaker niz jakis tam inny cudoziemiec znajacy angielski ....

Paulinka - jak ja Ci zazdroszcze ,ja od tak dawna sniegu nie widzialam ,a kocham sniegutek !


dzis uslyszalam ,ze mowie po polsku z wloskim akcentem

jak to brzmi ? ... bo ja siebie nie slysze,wiec trudno mi powiedziec....

[sjoanna]

Romanaccia - nagraj sie i wtedy zobaczysz czy naprawde masz obcy akcent.
A co, spotkalas jakiegos zyczliwego krajana?

[cucciola79]

Napisane przez paulinka1128

Mam już dość biurokracji....mam wrażenie, że tu pracuje banda debili....
Przed przyjazdem wykupilam sobie w polsce ubezpieczenie zdrowotne, ale skoro zaczełam teraz tutaj studia to chciałam sobie wyrobić włoskie ubezpieczenie. Wyczytałam w necie, że dla studentów kosztuje 150 euro jednak pani w servizi sanitari narobiła mi tylko wode w mózgu, to się nie da bo wszyscy płacą 388euro bla, bla, bla i milion innych ALE.
Potem dostaje e/maila z opery universitaria, ze brakuja oryginały moich dokumentów, że nie dadzą mi borsa d studio.... ja panika....wydzwaniam do matki, matka na poczte po godzinie odpowiedź z opery " przepraszamy za nieporozumienie, ktos nie zaznaczyl w systemie, ze wszystko doszlo" NO LUDZIE...... JAJA SE ROBIA ZE MNIE CZY CO.... AHHH CO ZA DZIEN
Za to spadl pierwszy snieg!!!

woow to juz u Ciebie ZIMA e vai na sanki
romanacciami tez ostatnio znajomy z Basilicata zarzucil ze juz zaciagam akcentem toskanskim hoha hola

[Romanaccia]

Napisane przez sjoanna

Romanaccia - nagraj sie i wtedy zobaczysz czy naprawde masz obcy akcent.
A co, spotkalas jakiegos zyczliwego krajana?

ale nawet jak siebie nagram do ciagle bede ja ja w swoim sposobie mowienie nic dziwnego nie widze ,pewnie nawet jak sie nagram to tego nie zauwaze

nie,rozmawialam przez telefon z kolezanka mojej mamy ,juz po pierwszych 2 zdaniach ,powiedziala ,ze mi sie zupelnie akcent zmienil i ze "zaciagam" po wlosku ....
dawno nie mialam kontaktu z innymi polakami ,jestem ciekawa co inni by powiedzieli

Ja im dluzej jestem we wloszech tym czesciej uciekaja mi slowa po polsku ,ostatnio to wogole je przekrecam ....

[sjoanna]

Jak nawet mnie uciekaja slowa po polsku - choc co tydzien przez 2 godziny z rodzina rozmawiam.
Okazjonalnie z kolezanka tutaj.
A do tego pisze na wizazu po polsku.

Normalne, nie przejmuj sie Romanaccia.
A jak nagrasz to brzmisz inaczej - wiec sie uslyszysz jakbys obca byla.
Zobacz.

[principessina]

hej hej jakos tak sennie dzisiaj, pospalam sobie godzine z synkiem, ale przez to nic nie zrobilam

Napisane przez paulinka1128

Mam już dość biurokracji....mam wrażenie, że tu pracuje banda debili....
Przed przyjazdem wykupilam sobie w polsce ubezpieczenie zdrowotne, ale skoro zaczełam teraz tutaj studia to chciałam sobie wyrobić włoskie ubezpieczenie. Wyczytałam w necie, że dla studentów kosztuje 150 euro jednak pani w servizi sanitari narobiła mi tylko wode w mózgu, to się nie da bo wszyscy płacą 388euro bla, bla, bla i milion innych ALE.
Potem dostaje e/maila z opery universitaria, ze brakuja oryginały moich dokumentów, że nie dadzą mi borsa d studio.... ja panika....wydzwaniam do matki, matka na poczte po godzinie odpowiedź z opery " przepraszamy za nieporozumienie, ktos nie zaznaczyl w systemie, ze wszystko doszlo" NO LUDZIE...... JAJA SE ROBIA ZE MNIE CZY CO.... AHHH CO ZA DZIEN
Za to spadl pierwszy snieg!!!

oj dobrze, ze sie wszystko wyjasnilo, nie denerwuj sie
snieg wow u nas nadal ok.30stu stopni!! ale gdzie w Trento czy gdzies wysoko w gorach??

Napisane przez cucciola79

woow to juz u Ciebie ZIMA e vai na sanki
romanacciami tez ostatnio znajomy z Basilicata zarzucil ze juz zaciagam akcentem toskanskim hoha hola

mysle, ze kazda z nas mowi z jakas nalecialoscia wlasciwa dla swojego regionu hohahola jak ja uwielbiam filmy di Pieraccioni!!!

mi w Pl mowili, ze nawet synek nie gaworzy jak po polsku tylko tak wlasnie jakos zaciaga hehe powiem Wam, ze cos w tym jest, bo wiele osob tak mowilo!

eh musze sie szykowac na popoludniowy spacer, a chetnie bym sobie posiedziala

[cuciola]

snieg? o kurcze u mnie za to wieje ze musialam sie trzymac psiej smyczy zeby mnie nie zwialo

wczoraj bylismy na chinskim jedzonku, zamowilam tost di gambero, ravioli di maiale al vapore i ciasto orzechowe wszystko bylo pyszne

[sjoanna]

Cuciola - tylko tyle?
Mnie wytykaja ze ja primo nie biore. No ale zawsze podkradam ryz mezowi. No i nic nie wzielas na secondo?

Dziewczyny - na prace domowa mam napisac wyrazenia z abbi, sappi i sii.
Mam juz Abbi cura di te! Abbi pazienza!
Abbi l'occhio a tuo bambino!
Sii tranquilla!

Co jeszcze?
Szukalam w slownikach online, kursach wloskiego przy imperativo i wiecej nie znalazlam.
Mam po 3 przyklady dla tu i voi napisac.
Pomocy!

[cuciola]

Najadlam sie na obiedzie bo byla festa del paese i tesciowa przygotowala ravioli in brodo i trota salmonata al forno con patate. Wiec wzielam na kolacje tylko to. Skosztowalam pollo alle mandorle & bambu' ale niezbyt mi te ich kurczaki smakuja. Tz zawsze bierze pollo al limone. Co jeszcze jest warte uwagi? z primo to tylko znam spaghetti di soia con verdure


abbi pieta' di me hahaha!

sii tranquilla

sii sempre te stesso

sappi amore mio http://www.youtube.com/watch?v=JXhJX-lS3c8

sappi che ti voglio bene

sappi che ti sono vicina

[Romanaccia]

Napisane przez cucciola79

woow to juz u Ciebie ZIMA e vai na sanki
romanacciami tez ostatnio znajomy z Basilicata zarzucil ze juz zaciagam akcentem toskanskim hoha hola

To jeszcze nic miec we wloszech wloski akcent obojetnie z jakiego regionu ,ja mam rzymski akcent dlatego jestem romanaccia ,tak mnie w Rzymidle nazwali i tak mi zostalo ,nawet tutaj jestem rzymianka, podobno jak sie wkurze to automatycznie zaczynam miechem i innymi rzeczami rzucac w dialekcie i zaczynam gadac z jeszcze mocniejszym akcentem (jak stara rzymianka) ,nie wiedzialam ... ja sie chyba nie kontroluje , ale co jakco musze przyznac rzymski akcent do mnie przylgnal i nie wiem czy tak latwo sie go pozbende tym bardziej ,ze w nerwach czy zlosci zaczynam dialektem gadac

...ale gadac po polsku w wloskim akcentem to sa jaja jak berety

sjoanna - a jak bede sie nagrywac ,to co mam gadac ? ... bo nawet nie wiem ,mam konwersowac sama ze soba ? ... to chyba nie bedzie trudne, bo juz zaczynam powoli gadac sama do siebie

Cuciola - ravioli di maiale al vapore ...

scusa ,ale mieso ostatnio mnie o mdlosci przyprawia .... bylam kiedys przez kilka lat wegetarianka ,nawet weganizmu liznelam .... od 6 miesiecy znowu nie jem miesa ....


------------

aaaaaaaaaa ja wam nie opowiedzialam jak wczoraj czekalam na paczke w Napletku

przyczepil sie do mnie jakis nawalony ukrainiec ,przez bite 1,5 godziny nie moglam sie od niego opedziec ,mialam juz wezwac Carabinierow ...
Siedzialam sobie na murku i czekalam na autokar ... on narzeciwko mnie ale tak bliziutenko i wpatrywal sie we mnie jak ciele w malowane wrota ,gadal cos o moich pieknych oczach i innych tego typu ,walilo od niego piwskiem jak cho.le.ra ,potem usiadl sobie obok ,tez tak bliziutko ,ja po calym przystanku od niego uciekalam ,odsuwalam sie ,staralam sie go ignorowac ,ale to na nic sie zdalo....
nie chcialam go do Neapolu wysylac ,bo juz tam bylismy ,a tak powaznie ,zauwazylam ,ze zachowuje sie agresywnie ,wiec nie chcialam na niego klac ,bo jeszcze reke by na mnie podniosl ,tym bardziej ,ze gadal wlasnie o tym,ze kobiet sie nie bije
po wlosku powiedzial do mnie zaledwie kilka zdan ,gadal caly czas po ukrainsku czy tam rosyjsku ... ja ani slowa nie rozumialam ,a on mnie wzial za swoja krajanke ,ktora udaje ,ze nia nie jest i udaje ,ze go nie rozumie ,nawet zczepil na ulicy jakies swoje rodaczki ,zeby ze mna porozmawialy ,jedna do mnie podchodzi i zaczyna cos gadac ,ja sie patrze jak glupia i mowie ,ze mi przykro,ale ja nie jestem ich rodaczka i nie rozumiem co do mnie mowi ,a ona ,ze to on twierdzi ,ze tylko udaje... no za chiny nie dalo sie mu przetlumaczyc,ze ja po "ichniemu" nie kumam i nie mowie !! i nie jestem ich rodaczka....
potem jak zakladalam sobie korteczke to on chcial mi pomagac ,a ja mam taki glupi odruch ,jak ktos obcy chce mnie dotknac,ze zabic moge ,nie lubie jak mnie nieznajomy dotykaja czy sie do mnie zblizaja .... no tak juz mam ,on az sie tej mojej reakcji przestraszyl ,ja zaczelam sie na niego drzec ,ze ma mnie absolutnie nie dotykac i sie do mnie nie zblizac... ale wkoncu sobie poszedl ,takie malzenstwo wloskie ,ktore czekalo tam na autobus zawolalo mnie ,zebym usiadla z nimi ,wiec do nich poszlam....ale kupe czasu sie z nim meczylam....
nie ktorzy ludzie maja nie rowno pod sufitem....

[paulinka1128]

W Trento aby deszcz pada...ale snieg pada w Dimaro gdzie pracowalam zima..
Oj romancia...wspolczuje...a nie bylo tam ludzi na tym dworcu? bo normalnie czasami to strach siedziec na tych dworcach...
Jak pierwszy raz jechalam autobusem do domu do musialam czekac dwie godziny przy parku, sama i po ciemku gdzie 3 tygodnie temu prawie zanozowali kolesia (jakies narkotykowe porachunki).