zmarźluchy- jak sobie radzicie? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-27, 10:43   #31
truskawkowestudio
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: zależy gdzie łapie sieć
Wiadomości: 331
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Dla mnie idealna temperatura to 25 stopni .
truskawkowestudio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 10:46   #32
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

dla mnie z 18-20 stopni kiedy mogę sobie nosić moje śliczne cieniutkie płaszczyki albo marynareczki i nie dostać udaru
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 10:48   #33
201612280917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 285
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Ja sobie nie radzę ciśnienie, krążenie mam dobre, bo sprawdzałam; lekarz powiedział, że u młodych kobiet może tak być, że mam lodowate ręce i stopy.
Wieczorem ściągam zimne skarpetki najbardziej martwi mnie, jak przetrwam zimę, bo już teraz chodzę w szalu i wełnianym płaszczu, a na przystanku trzęsę się z zimna.

A, przypomniało mi się jeszcze, że w lecie śpię pod grubą puchową kołdrą

Edytowane przez 201612280917
Czas edycji: 2012-10-27 o 10:54
201612280917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 10:56   #34
truskawkowestudio
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: zależy gdzie łapie sieć
Wiadomości: 331
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Jedyny okres, kiedy było mi ciepło to... ciąża. No, ale nie można być wiecznie w ciąży .
truskawkowestudio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 10:59   #35
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Rozowakotka ja też, ale to dlatego że jest ogromna i ciężka i jak się w nią wtulam to jakbym zatracała się w tym puchu Nie umiem nie lubie nie mogę spać pod cienkim kocem...
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 11:02   #36
martynusia222
Zakorzenienie
 
Avatar martynusia222
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Cytat:
Napisane przez new_me Pokaż wiadomość
ja spie w skarpetkach nawet w lecie:P
lubie sie owinac koldra jak w kokon
Mnie też się zdarza
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem
czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
martynusia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 11:06   #37
71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 922
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Ja popołudniami dosłownie egzystuję z łóżku pod kołdrą i kocem-grubaskiem, najchętniej z termoforem. Ciągle mam zimny nos i dłonie. Ratuję się też ciepłymi herbatami, np. z imbirem, ew. miodem i cytryną.

Świetna jest jakaś gimnastyka co jakiś czas-energiczne przysiady, wymachy, truchcik, jestem typem kanapowym, więc rzadko się na to decyduję, ale działa
71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-27, 11:08   #38
Carthia
Raczkowanie
 
Avatar Carthia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 41
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Też mam ten problem i wszystkie sposoby działają tylko doraźnie, ostatnio w tv widziałam reklamę tabletek regu therm i zastanawiam się czy to może działać czy to tylko chwyt reklamowy. Może któraś z Was stosowała?
Carthia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 12:00   #39
201607111632
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 280
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Średnio wierzę w tabletki regulujące ciepłotę organizmu

a na chłody najlepszy żywy grzejnik!
201607111632 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 12:05   #40
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

A właśnie, ja jeszcze mam dwa koty
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 12:07   #41
04e5a28c9aab521e8f90e546d970e31ba2591a44
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 214
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

A ja całkowicie polecam koce elektryczne. Mam taki, jest cudowny, ma regulacje temperatury i można nastawić po ilu godzinach ma się wyłączyć
04e5a28c9aab521e8f90e546d970e31ba2591a44 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-27, 12:21   #42
TheKey
Wtajemniczenie
 
Avatar TheKey
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Cytat:
Napisane przez linnnea Pokaż wiadomość
żęby było jeszcze stać człowieka na to grzanie rachunki za ogrzewanie sięgają 1tys zł (na dwie osoby, i to własnie do tych nieszczęsnych 14 stopni)- za duży dom..
14 stopni? Przecież to jakieś nieludzkie warunki. Jeśli mają ogromny dom to po co ogrzewają cały? Niech grzeją tylko te pomieszczenia z których korzystają, w pozostałych wyłączyć grzejniki i zamykać drzwi, żeby zimno nie leciało do pomieszczeń ogrzewanych.

Cytat:
Napisane przez truskawkowestudio Pokaż wiadomość
Dla mnie idealna temperatura to 25 stopni .
Dla mnie tak samo

Co mi pomaga:
- wysypianie się
- ciepłe ubranie
- ciepłe posiłki
- prysznic, najpierw gorący, na końcu zimny
- ciepła herbata
- czekolada
- częste zmienianie pozycji
- laptop na kolanach
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife.

There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.

Edytowane przez TheKey
Czas edycji: 2012-10-27 o 12:22
TheKey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 12:36   #43
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

niestety to taki dom z dużymi przestrzeniami, kuchnia łączona z jadalnią, jadalnia z salonem itp.
No cóż zrobić, taki sobie wybudowali

zaczynam poważnie mysleć nad tym kocem elektrycznym
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 13:11   #44
newmoongirl
Wtajemniczenie
 
Avatar newmoongirl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 451
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Ja sobie nie radzę z zimnem. Ja z powodu zimna jestem głęboko nieszczęśliwa.
Po prostu chodzę zakutana w milion warstw odzieży i udaję, że nie dostrzegam rozbawionych spojrzeń ludzi, którzy mają to szczęście, że jest im ciepło
Od października do marca piję właściwie tylko ciepłe płyny.
No i jest jeszcze poranna litania rozgrzewająca: "Jak ja nienawidzę tego p******** klimatu... Nie jestem p*%#!$nym pingwinem, żeby lubić g*wniany śnieg." Troszeczkę pomaga

Dziś rano wyszłam z domu i okropnie zmarzłam, trzęsłam się jak osika przez całą drogę do warzywniaka. Temperatura: 2 stopnie . Ciekawe, co ze mną będzie jak przyjdą dwudziestostopniowe mrozy .
Kurtkę na zimę to chyba będę musiała zamówić przez internet w jakiejś syberyjskiej sieciówce. Bo nasze zimowe płaszcze to są przeznaczone chyba na zimy w Australii.
__________________
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."

newmoongirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 13:14   #45
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Ja w domu siedzę pod wełnianym kocem, albo biorę psa na kolana, stopy trzymam na kaloryferze
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 13:19   #46
lina_09
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 401
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Och, temat jakby z myślą o mnie Niestety nie znam patentu na zimno, nawet jak coś działa to zwykle efekt nie trwa długo. Chodzenie w minimum 3-4 warstwach to dla mnie norma, jestem uzależniona od gorącego soku malinowego, trochę tańczę jak mam ochotę... to wszystko rozgrzewa, ale zwykle na krótko, po jakimś czasie i tak trzęsę się z zimna. Uwielbiam zimę, ale prawda jest taka, że znaczną jej część po prostu bym przespała
lina_09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 13:38   #47
201612280917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 285
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Właśnie - kurtka zimowa. Próbuję znaleźć taką fajną, ciepłą, ale zawsze było mi zimno. Nie wiecie dziewczyny, czy w futrze sztucznym jest cieplej niż w puchowej kurtce? Nigdy nie miałam i zastanawiam się, czy nie kupić. Byle byłoby ciepło
201612280917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 13:56   #48
soffka
Rozeznanie
 
Avatar soffka
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 647
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Cytat:
Napisane przez newmoongirl Pokaż wiadomość
Ja sobie nie radzę z zimnem. Ja z powodu zimna jestem głęboko nieszczęśliwa.
Kurtkę na zimę to chyba będę musiała zamówić przez internet w jakiejś syberyjskiej sieciówce. Bo nasze zimowe płaszcze to są przeznaczone chyba na zimy w Australii.
Ja tez tak mam
W domu pomaga poduszka elektryczna ,termofor i skarpeciska, ale poza domem... szkoda gadać....przy moim niskim ciśnieniu
soffka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 14:19   #49
Mini007
Zakorzenienie
 
Avatar Mini007
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Wiadomości: 3 178
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
A w kurtkę zimową radzę zainwestować, ja 2 lata temu kupiłam taką z membranami nieprzemakalną, co prawda z 600 na 350 zł była przeceniona (kupiłam w outlecie) ale nie żałuję, najlepiej wydane pieniądze i oby mi jeszcze posłużyła bo nie ma nic fajniejszego.

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Aha i pod spodnie rzadko noszę rajstopy, prędzej ocieplane legginsy :yes:

Potwierdzam. Na płaszcz jednego roku wydałam trochę więcej niż mam to w zwyczaju, ale jest mega ciepły i przytulny. Nazywam go "syberyjskim" i dzisiaj się nawet odgrażałam, że go wyjmę z szafy i już zacznę nosić.
Legginsy kupiłam w zeszłym roku po lekturze innego wątku na temat zimowych patentów. Warto go odszukać, sporo fajnych rad tam było.

Cytat:
Napisane przez linnnea Pokaż wiadomość
ja w zimie nakładam na siebie tyle warstw, że wyglądam, jakbym w ciąży była
Ja w rzeczonym płaszczu momentami czułam się jak Buka. Ale co tam, grunt, że ciepło.

Cytat:
Napisane przez classic_chic Pokaż wiadomość
Nie chcę Cię zachęcać do alkoholizmu, ale warto napić się grzańca lub innych napojów alkoholowych. Naprawdę potrafią rozgrzać!
Oczywiście wszystko z umiarem
Haha, ja w zeszłym roku wracałam do domu mocno zmarznięta i podrodze zahaczyłam o monopolowy. Walnęłam sobie w domu kielicha i od razu mi się cieplej zrobiło. Ale wiadomo, z umiarem trzeba, a nie po każdym wyjściu z domu.

Inne moje sposoby to cudowny ciepły koc, który dostałam w zeszłym roku pod choinkę. Nie daję go nikomu. Mam też te małe "grzadełka" do rąk z Rossmanna, ale na dłuższą metę niestety nie grzeją. Jako kibicka kupiłam chyba wiosną głupio drogą bluzę - okazało się, że super grzeje i kupiłabym ją z pewnością drugi raz.
http://img690.imageshack.us/img690/6254/30234567.jpg
No i taka specjalna bielizna, która grzeje lub trzyma ciepło - sama nie mam, ale podobno warto zainwestować.
Dzisiaj przeżyłam szok, wyszedłszy na zakupy... Rajstopy, cienki skarpetki, adidasy, dwa sweterki, kurtka, szaliczek i cienkie rękawiczki, a mimo to myślałam, że mi odpadną palce i uszy. Od razu poszłam kupić sobie ciepłą czapeczkę, przypadkiem zaplątały się też ocieplane buty + polarowe wkładki do nich. Jeszcze porządny sweter by się przydał.
Mini007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-27, 14:28   #50
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Cytat:
Napisane przez RozowaKotka Pokaż wiadomość
Właśnie - kurtka zimowa. Próbuję znaleźć taką fajną, ciepłą, ale zawsze było mi zimno. Nie wiecie dziewczyny, czy w futrze sztucznym jest cieplej niż w puchowej kurtce? Nigdy nie miałam i zastanawiam się, czy nie kupić. Byle byłoby ciepło
Niektóre kurtki mają podszewkę taką futerkową odpinaną na guziczki i to mogłoby być dobre rozwiązanie. Ja mam sztuczne futerko ale na pewno nie jest ciepłe...
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 14:38   #51
imbryka
Rozeznanie
 
Avatar imbryka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 547
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Ja już chyba przywykłam do tego, że przez większość roku jest mi zimno. Rodzinka i znajomi śmieją się, że ja mam po prostu geny z ciepłych krajów Moje optimum to jakieś mniej więcej 27 stopni, wtedy jest w sam raz, kiedy latem wszyscy narzekają na upały, mi tam jest całkiem w porządku

-w skarpetkach śpię praktycznie cały rok, chyba, że latem są upały i noce są ciepłe
-skarpetki na zimę, sprawdzone i ulubione to wełniane, w butach z wełną w środku (w ogóle opraktykowałam i upodobałam sobie wełnę, jest mega ciepła i na prawdę sprawdza się )
-zimą gruba kołdra (też z wełnianym wypełnieniem), dobrym rozwiązaniem była pierzyna, ale uwaga alergicy!! czasem wełniany koc
-bywały kiedyś zimy, że potrafiłam spać w polarze i ciepłej kamizelce przykrywając się puchową kołdrą
-wszelkie czapki, rękawiczki i grube szaliki to standard wraz z początkiem jesieni, zimą oczywiście dobra puchówka i ciepłe swetry,
generalnie bardzo lubię sweterki i swetry

Ogólnie rzecz biorąc, to ciepło się ubierać, dużo przytulać i zaakceptować fakt, że potrzebuje się i lubi dużo ciepełka
__________________


Edytowane przez imbryka
Czas edycji: 2012-10-27 o 14:42
imbryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 14:48   #52
soffka
Rozeznanie
 
Avatar soffka
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 647
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Cytat:
Napisane przez Mini007 Pokaż wiadomość
Legginsy kupiłam w zeszłym roku po lekturze innego wątku na temat zimowych patentów. Warto go odszukać
dasz linka ?
soffka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 14:57   #53
martynusia222
Zakorzenienie
 
Avatar martynusia222
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Właśnie sobie siedzę i co?! Zimno mi Zaraz chyba założę drugą pare skarpetek
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem
czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
martynusia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 15:01   #54
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Podziwiam ludzi, którzy nie wymagają takich nakładów ubrań zimą co ja


Gdy nastają największe mrozy mam na sobie 3-4 swetry, ocieplane legginsy pod spodniami, gruby szalik i starpety (najlepiej 2 pary), rękawice i śpiworek (czyt. gruba puchowa kurtka sięgająca połowy łydek), wielka czapka i... się nadal trzęsę

Zimne ręce i skotniałe stopy to dla mnie również codzienność
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 15:04   #55
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 15:12   #56
Katiusia
Zakorzenienie
 
Avatar Katiusia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Dobrze wiedzieć, że tyle osób śpi w skarpetkach, bo mój tata zawsze się ze mnie śmieje i mówi do tego, że to niezdrowe.

W ogóle zawsze jak przychodzi okres jesienno/zimowy to okazuje się, że w mojej szafie ciepłych ciuchów brak. Muszę wybrać się na jakąś wyprawę po sklepach i dokupić jakieś swetry bo zamarznę.
A pamiętam jak jeszcze parę lat temu, latałam zimą praktycznie " w negliżu" I wtedy mi zimno nie było. Im jestem starsza tym bardziej zamarzam.
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
Katiusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 15:37   #57
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

Cytat:
Napisane przez RozowaKotka Pokaż wiadomość
Właśnie - kurtka zimowa. Próbuję znaleźć taką fajną, ciepłą, ale zawsze było mi zimno. Nie wiecie dziewczyny, czy w futrze sztucznym jest cieplej niż w puchowej kurtce? Nigdy nie miałam i zastanawiam się, czy nie kupić. Byle byłoby ciepło
Może być cieplej. Ja mam kożuch do kostek i go będę nosić w momencie -30, w zeszłym roku nie nosiłam bo go nie zdążyłam do krawca oddać. W tym roku (odziedziczony po mamie, starszy niż ja ) będę nosić i koniec kropka.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 15:55   #58
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

http://sklep.rusznikarnia-jp.pl/pl/p...ce-dlonie.html
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 16:11   #59
linnnea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 447
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

z domem to ja nic nie zrobię, nie mój

jestem dziś w pracy (hotel) i goście wchodzą i wychodzą, wchodzą i wychodzą..ale nie zamykają drzwi!! wrr!!

rękawiczki niezłe, chociaż takie ogromne...
linnnea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 16:12   #60
new_me
Zadomowienie
 
Avatar new_me
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 906
Dot.: zmarźluchy- jak sobie radzicie?

ja wlasnie siedze na lozku oparta plecami o kaloryfer i z laptopem na kolanach, obok mnie goraca herbata z cytryna i czekolada krowkowa
new_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:39.