Starania z PCOs

[pikusia0]

Napisane przez malamaluczka87

;-* Głowa do góry. A masz stały monitoring cyklu, że wiesz na 100%, że nie miewasz owulki? Mierzysz temp sama? Ja póki co też nie mam farta, ale znam i takie co dają radę prędzej czy później. Nie przejmuj się, ja też tak reaguję na ciążę. Ale wczoraj tak się pokłóciłam z moim, że zaczęłam się zastanawiać czy teraz faktycznie jest taka idealna pora na dziecko

Złe chwile w związku się pojawiają, jak to mówi, moja mama małżeństwo różami nie jest usłane, ale nie możesz tak myśleć, że nie pora na dzidzię, właśnie, że pora i tak jak ameliar napisała, jak się TŻ nie sprawdzi to rzucić.

[alonka00]

Napisane przez ameliar

W zupełności Cię rozumiem Ja w tym roku przeżywałam hardkor. Moja kuzynka w wieku 39lat zaszła w ciąze, moja przyjaciółka w wieku 20 wpadła, moja sąsiadka, moja druga kuzynka, i jeszcze jedna, i ciocia. MASAKRA. A ja od 2 lat się staram i nie mam z tego nic staram się cieszyć z nimi z dzieci, ciąż. Ale jak wracam to pół nocy przeryczane

skąd ja to znam 2 siorki cioteczne w tym roku urodziły, jedna 21lat i drugie dziecko... masa bliższych znajomych pożeniła się i jak je spotykam to jest panika, czy brzuszka u której nie zobaczę;/ ale nie zazdroszczę, jedynie ogarnia mnie żal, dlaczego nie ja??

[pikusia0]

Napisane przez mloda_to_glupia

a ja od pół godziny ryczę...
znajoma w 1 cyklu zaszła...


to już jest jakaś masakra, jak słyszę o dzieciach, widzę dzieci to dopada mnie dół, bo jestem bezpłodna, jak to Pani w szpitalu określiła...
do czasu zabiegu nie ma szans na dziecko. leżałam w szpitalu ale mnie nie zoperowali bo były cięższe przypadki - weszłam w 2 fazę cyklu i mnie wysłali do domu, mam wrócić jak dostanę @ ;(

Proszę mi tu natychmiast przestać płakać i nie wpadać w dół ani depresję, Ja pracuje koło mego lekarza i widzę co 20 minut Panie w ciąży to dopiero może stać się dołujące ale staram się nie nakręcać i nie myśleć o tym, inaczej bym zwariowała i oszalała

[mloda_to_glupia]

a co tu tak cicho moje panie?

[ameliar]

Napisane przez mloda_to_glupia

a co tu tak cicho moje panie?

Wszystkie zajęte staraniami i bałamuceniem Tżtów

[mloda_to_glupia]

ehhhh, a mój tż w pracy
Twoj chyba też :P

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez ameliar

Wszystkie zajęte staraniami i bałamuceniem Tżtów

tak patrzę że ślub 2 mies temu co tak szybko się staracie? ile masz lat?

a teraz doczytałam że 2 lata się staracie :P

[ameliar]

Napisane przez mloda_to_glupia

ehhhh, a mój tż w pracy
Twoj chyba też :P

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------



tak patrzę że ślub 2 mies temu co tak szybko się staracie? ile masz lat?

szybko? my się staramy już ponad 2 lata (z przerwą od lutego do października)
lat mam prawie 24, mąż 32
Po lekko ponad roku związku przeprowadziłam się do niego i jakoś odrazu postanowiliśmy się postarać o dzidziusia. Ale życie chcieć a móc...
Ano mój mąż to dawno po pracy ale potem odrazu poleciał na fuchę i wróci pewnie po 22

A jak to u Was wyglądało? jeśli można wiedzieć?

[mloda_to_glupia]

ja mam 23 lata,
ślub był 2 lata temu aleeee ja nie byłam gotowa.
dojrzałam w styczniu i od tego czasu się nie zabezpieczamy.
leczyłam się u Pani gin na nieregularne miesiączki (po odstawieniu anty przytyłam w 1,5 roku 30 kg, zaczęła mi rosnąć broda i wąsy, a nawet pojawiły się zakola - o trądziku nie wspominając) no i jadłam pół roku duphaston - cykle 28 dni idealnie, na wakacje odstawiłam, to cykle 21 - 26 - 38 - 44 a ta cały czas kazała CZEKAĆ NA OKRES. to zwątpiłam. dzidzi nie ma, okresu nie ma - oszaleć idzie.

poszłam do lekarza mamy - złapał się za głowę po 20 cyst na każdym jajniku i wysłał na zabieg, powiedział, że po zabiegu szybciutko się uda i tyle z moich starań

[ameliar]

Napisane przez mloda_to_glupia

ja mam 23 lata,
ślub był 2 lata temu aleeee ja nie byłam gotowa.
dojrzałam w styczniu i od tego czasu się nie zabezpieczamy.
leczyłam się u Pani gin na nieregularne miesiączki (po odstawieniu anty przytyłam w 1,5 roku 30 kg, zaczęła mi rosnąć broda i wąsy, a nawet pojawiły się zakola - o trądziku nie wspominając) no i jadłam pół roku duphaston - cykle 28 dni idealnie, na wakacje odstawiłam, to cykle 21 - 26 - 38 - 44 a ta cały czas kazała CZEKAĆ NA OKRES. to zwątpiłam. dzidzi nie ma, okresu nie ma - oszaleć idzie.

poszłam do lekarza mamy - złapał się za głowę po 20 cyst na każdym jajniku i wysłał na zabieg, powiedział, że po zabiegu szybciutko się uda i tyle z moich starań

Czyli jesteśmy w jednym wieku
I problem z wagą też miałam/mam Ja w 3 miesiące po śmierci Mamy przytyłam 30kg jak odstawiłam Metformax(na insulinoodporność) Ja jakoś nie mogłam znależć pożądnego ginekologa i tak bujam sie po różnych. Teraz niby jest ten gin w pożądku. Zobaczymy jakie będą tego efekty
Wiesz ja zawsze chciałam mieć dzieci, ale nie było z kim-tzn miałam różnych partnerów ale nie wyobrażałam sobie mieć z nimi dzieci. Dopiero gdy poznałam Męża to odrazu oboje chcieliśmy mieć dzieci, ale chcieliśmy wszystko po kolei NAjpierw poznanie się, zamieszkanie, ślub Ale gdy zmarła moja Mama nagle stwierdziliśmy, że życie jest zbyt krótkie i gdy zamieszkaliśmy razem i było nam dobrze to szybko się zdecydowaliśmy
A długo byliście ze sobą przed slubem? podziwiam bo ja się ślubu bardziej bałam niż dziecka

[mloda_to_glupia]

heh no moim marzeniem bylo najpierw slub, pozniej dzieci

zareczylismy sie po pol roku, a na sale czekalismy prawie 2 lata - mielismy miec 260 osob a w koncu przyszlo tylko 180, wiec slub mogl byc rok wczesniej

ja chce miec 3 dzieci
to moje marzenie
czytalam nawet ze po tym zabiegu co mam miec efektem ubocznym sa ciaze mnogie

blizniaki ---mmmmmm rozmarzylam sie

[ameliar]

Napisane przez mloda_to_glupia

heh no moim marzeniem bylo najpierw slub, pozniej dzieci

zareczylismy sie po pol roku, a na sale czekalismy prawie 2 lata - mielismy miec 260 osob a w koncu przyszlo tylko 180, wiec slub mogl byc rok wczesniej

ja chce miec 3 dzieci
to moje marzenie
czytalam nawet ze po tym zabiegu co mam miec efektem ubocznym sa ciaze mnogie

blizniaki ---mmmmmm rozmarzylam sie

Widzisz, ja miałam mieć ślub na 130 osób było 60(dzięki mojemu ojcu) z mojej rodzinie praktycznie nikogo nie było
O to widzę więcej podobieństw ja też marze o 3 z tym, że jak uda nam się kupić wymarzony domek to chcemy zalożyć jeszcze rodzine zastępczą i przyjąć jeszcze z 2 dzieciaczków ale się rozmarzyłam
O ja też slyszałam o tym i że po odstawieniu tabletek anty też możliwe (ja wlasnie odstawiłam ) i że w ogóle przy staraniach PCOsek są możliwe ciąże mnogie bo jesteśy różnorako stymulowane
też mi się marzą na początek bliźniaki

[mloda_to_glupia]

a z powodu mamy bardzo mi przykro

rodziny zastępczej nie chcę (ciocia z wujkiem mieli i źle się dla nich skończyło)
domek mam, pieska i kotka mam, tylko tej dzidzi brak

ale te bliźniaki ahhhhh!!!!

dobranoc

[ameliar]

Dzień dobry

Napisane przez mloda_to_glupia

a z powodu mamy bardzo mi przykro

rodziny zastępczej nie chcę (ciocia z wujkiem mieli i źle się dla nich skończyło)
domek mam, pieska i kotka mam, tylko tej dzidzi brak

ale te bliźniaki ahhhhh!!!!

dobranoc

My mamy ale w mieście a chcemy na wsi
Oj a czemu się dla nich zle skonczylo? U nas na ulicy dwie rodziny mają Do jednej to uwielbiam chodzic Wspaniała atmosfera
Ja mam tylko psa ale to bardziej pluszak niż pies

[pikusia0]

Napisane przez ameliar

Czyli jesteśmy w jednym wieku
I problem z wagą też miałam/mam Ja w 3 miesiące po śmierci Mamy przytyłam 30kg jak odstawiłam Metformax(na insulinoodporność) Ja jakoś nie mogłam znależć pożądnego ginekologa i tak bujam sie po różnych. Teraz niby jest ten gin w pożądku. Zobaczymy jakie będą tego efekty
Wiesz ja zawsze chciałam mieć dzieci, ale nie było z kim-tzn miałam różnych partnerów ale nie wyobrażałam sobie mieć z nimi dzieci. Dopiero gdy poznałam Męża to odrazu oboje chcieliśmy mieć dzieci, ale chcieliśmy wszystko po kolei NAjpierw poznanie się, zamieszkanie, ślub Ale gdy zmarła moja Mama nagle stwierdziliśmy, że życie jest zbyt krótkie i gdy zamieszkaliśmy razem i było nam dobrze to szybko się zdecydowaliśmy
A długo byliście ze sobą przed slubem? podziwiam bo ja się ślubu bardziej bałam niż dziecka

Witam Was Dziewczyny

Z tego co wyczytałam to wiele Nas łączy oprócz oczywiście upragnionej ciąży, czyli nie tylko Ja tak przytyłam, z czego zgubiłam parę kilo ale znów do mnie powróciły, ach ta Nasza choroba.......... dużo jest minusów za dużo Co do dziecka i ślubu to dziecka się bardziej obawiałam niż ślubu, może dlatego, że już długo byliśmy parą i wiadomo było, że ślub tuż tuż

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Ależ się rozmarzyłam z rana przez Was dziewczyny, swój domek, duży ogród, w nim dzieci biegające i obowiązkowo pies spełnią się kiedyś Nasze marzenia

[mloda_to_glupia]

Napisane przez ameliar

Dzień dobry


My mamy ale w mieście a chcemy na wsi
Oj a czemu się dla nich zle skonczylo? U nas na ulicy dwie rodziny mają Do jednej to uwielbiam chodzic Wspaniała atmosfera
Ja mam tylko psa ale to bardziej pluszak niż pies

dłuższa historia, kiedyś na priv Ci napiszę.
oni mieli 9 dzieci

mój też pluszak, obydwa pluszaki, a jak się przytulają i kot śpi w objęciach psa to ja umieram z rozczulenia

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez pikusia0

Witam Was Dziewczyny

Z tego co wyczytałam to wiele Nas łączy oprócz oczywiście upragnionej ciąży, czyli nie tylko Ja tak przytyłam, z czego zgubiłam parę kilo ale znów do mnie powróciły, ach ta Nasza choroba.......... dużo jest minusów za dużo Co do dziecka i ślubu to dziecka się bardziej obawiałam niż ślubu, może dlatego, że już długo byliśmy parą i wiadomo było, że ślub tuż tuż

jak zgubiłas?
ja nie potrafie :/

[pikusia0]

Napisane przez mloda_to_glupia

dłuższa historia, kiedyś na priv Ci napiszę.
oni mieli 9 dzieci

mój też pluszak, obydwa pluszaki, a jak się przytulają i kot śpi w objęciach psa to ja umieram z rozczulenia

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------



jak zgubiłas?
ja nie potrafie :/

Oczywiście zgubiłam trochę nie wszystko lekarz doradził mi diete montignaca ( podobno przy Naszej chorobie jest najlepsza) i nawet jak się jej trzymałam kg spadły, oczywiście obowiązkowo ruch . Lecz dietę przerwałam tabletek też nie biorę i wszystko powróciło niczym bumerang

[Stysik]

Dziewczyny może założycie prywatny klub? nie trzeba będzie pw pisać...

[ameliar]

Ja przed ślubem schudłam 10kg w niecałe 3 miesiące
A to dzięki powrotowi do metforminy i diecie właśnie montignaka super jest polecam!

Dziewczyny nie głupi pomysł z tym klubem! Zakładamy! kto będzie chciał to będziemy pisać tutaj a bardziej osobiste problemy, zdjęcia, wyniki itp, będziemy mieć klub

Kto chce do klubu to proszę wysyłać zaproszenia
https://wizaz.pl/forum/group.php?groupid=1293

[alonka00]

Co wy macie z tymi bliźniakami;P szalone
ja bym nie chciała i sram w gacie, że jak się uda, to będą bliźniaki, zresztą ja nie mam predyspozycji fizycznych do tego, sam gin mi to powiedział

[ameliar]

Napisane przez alonka00

Co wy macie z tymi bliźniakami;P szalone
ja bym nie chciała i sram w gacie, że jak się uda, to będą bliźniaki, zresztą ja nie mam predyspozycji fizycznych do tego, sam gin mi to powiedział

oj tam, oj tam predyspozycje, predyspozycjami ale niejedna miała i urodziła zdrowe bobasy
Bo my ekonomicznie myślimy raz chodzisz w ciąży, masz jeden poród, potem w szkole kupujesz tylko jeden zestaw książek, robisz jedne chrzciny, komunie same plusy

[pikusia0]

Napisane przez ameliar

oj tam, oj tam predyspozycje, predyspozycjami ale niejedna miała i urodziła zdrowe bobasy
Bo my ekonomicznie myślimy raz chodzisz w ciąży, masz jeden poród, potem w szkole kupujesz tylko jeden zestaw książek, robisz jedne chrzciny, komunie same plusy

[alonka00]

haha dobre a ja to widzę tak: leżenie przez pół ciąży przy moich 163cm i 48kg, karmienie dwóch maluchów cyckami których nie mam, noszenie ich na rękach a strongmanem nie jestem, książki do 1-3 szkoły podstawowej trzeba kupować x2, każde małe czy większe święto prezentów x2 poza tym przy moich warunkach (ciągle odkładamy na własny dom) i polityce państwa polskiego zdecyduje się na 1 dziecko, no chyba że w totka wygram

[ameliar]

Napisane przez alonka00

haha dobre a ja to widzę tak: leżenie przez pół ciąży przy moich 163cm i 48kg, karmienie dwóch maluchów cyckami których nie mam, noszenie ich na rękach a strongmanem nie jestem, książki do 1-3 szkoły podstawowej trzeba kupować x2, każde małe czy większe święto prezentów x2 poza tym przy moich warunkach (ciągle odkładamy na własny dom) i polityce państwa polskiego zdecyduje się na 1 dziecko, no chyba że w totka wygram

kto nie ryzykuje ten nie zyskuje państwo zawsze może się zmienić
Ja mam wzrostu 157 wagi nie napiszę
Cycki mam miseczke E (zresztą w ciąży i tak rosną )
3 lata można się przemęczyć w szokle, potem już z górki
Prezenty itp i tak trzeba kupować x2 jak się ma 2 dzieci

[mloda_to_glupia]

czemu mnie w klubie nie ma? czemu??

a blizniaki bym chciala ale nie jednojajowe, albo chlopca i dziewczynke :P

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

a wzrostu mam 174 :P

a nie wiem czy mam predyspozycje, od czego to zalezy?

[ameliar]

Napisane przez mloda_to_glupia

czemu mnie w klubie nie ma? czemu??

a blizniaki bym chciala ale nie jednojajowe, albo chlopca i dziewczynke :P

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

a wzrostu mam 174 :P

a nie wiem czy mam predyspozycje, od czego to zalezy?

chyba od budowy ciała już wysłałam zaproszenie
a to wiadome, że ideał to odrazu parka

[Little_Frog]

Cześć dziewczyny mogę do Was dołączyć ?? podczytuję Was i postanowiłam dołączyć, może będzie mi łatwiej z Wami przez to wszystko przejść...

[Asha81]

mój też pluszak, obydwa pluszaki, a jak się przytulają i kot śpi w objęciach psa to ja umieram z rozczulenia

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------


Jak bosko! Zazdroszcze -tez mialam taki fajny zwierzyniec jak bylam hmm ... mala...
Ja od poczatku walki z PCOS przytylam jakies 10 kg... W 1,5 roku.

Dziewczyny czy ktoras z was ma za krotka faze lutealna?? Bo ja chyba mam... Od pozytywnego testu owu do @9 dni...

[ameliar]

Napisane przez Little_Frog

Cześć dziewczyny mogę do Was dołączyć ?? podczytuję Was i postanowiłam dołączyć, może będzie mi łatwiej z Wami przez to wszystko przejść...

Witaj Zapraszamy
Opowiesz coś o sobie, o Was

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Napisane przez Asha81

mój też pluszak, obydwa pluszaki, a jak się przytulają i kot śpi w objęciach psa to ja umieram z rozczulenia

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------


Jak bosko! Zazdroszcze -tez mialam taki fajny zwierzyniec jak bylam hmm ... mala...
Ja od poczatku walki z PCOS przytylam jakies 10 kg... W 1,5 roku.

Dziewczyny czy ktoras z was ma za krotka faze lutealna?? Bo ja chyba mam... Od pozytywnego testu owu do @9 dni...

Ja nie wiem bo nigdy jeszcze nie miałam cyklu
ale nie wiem czy wiesz, że w naszej chorobie testu owu są bardzo często zafałszowane? Wieć może wcale jej nie miałaś tego dnia co pokazywał test i nie masz krótkiej 2 fazy?

[Asha81]

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------



Ameliar-Ja nie wiem bo nigdy jeszcze nie miałam cyklu
ale nie wiem czy wiesz, że w naszej chorobie testu owu są bardzo często zafałszowane? Wieć może wcale jej nie miałaś tego dnia co pokazywał test i nie masz krótkiej 2 fazy?[/QUOTE]


Jak to nie mialas nigdy?? No wlasnie nie wiedzialam , ze moga byc zafalszowane?! Ale tempka i bol tez by sie zgadzaly wiec nie opieralam sie tylko na tescie niestety. Juz mialam takie podelrzenia wczesniej , bo przed @ jakies 7-8 dni mam piersi jak armaty i dotknac sie nie dam!

[ameliar]

Napisane przez Asha81

Jak to nie mialas nigdy?? No wlasnie nie wiedzialam , ze moga byc zafalszowane?! Ale tempka i bol tez by sie zgadzaly wiec nie opieralam sie tylko na tescie niestety. Juz mialam takie podelrzenia wczesniej , bo przed @ jakies 7-8 dni mam piersi jak armaty i dotknac sie nie dam!

tzn że miałam pierwszą miesiączkę ok 13 roku życia. I od tej pory nie miałam ani jednej. przez ponad 3 lata, potem diagnoza PCOs, tabletki anty od 17rż, potem odstawiłam bo chcieliśmy dziecko. Przez 3 miesiące nie miałam, potem miałam wywoływaną luteiną, gdy tego zaprzestałam nie miałam rok okresu. w lutym znów antyki i teraz jestem w 24dniu cyklu, ale nie wiem czy on sie kiedys skonczy.
Wyniki są zafałszowane bo PCOski mają zawyżony poziom hormonu LH, a właśnie skok tego hormonu jest uznawany za owulacje i on jest wykrywany na testach owu. Jak chciałam je robić lekarz stwierdził ze nie ma sensu bo przy PCOs są one niewiarygodne. A co do piersi miałaś badaną prolaktynę?