Starania o dzidzię rozpoczynamy, pełne nadziei widoki na przyszłość mamy :)) 06.2012

[Renessme1985]

Napisane przez magdziaS

Dzień dobry Ja mam dzisiaj wyśmienity humor Sama nie wiem dlaczego
Dziś 21 dc, plamień nadal nie ma - mimo, że nie biorę luteiny, więc cały czas mam cichutką nadzieję. Pewnie cykl się wydłuży, ale warto sobie trochę pomarzyć

magdziaS ja ostatnie dwa cykle miałam też plamienia przed 2 bardzo długo... i też byłam pewna praktycznie, że to ta niedomoga lutealna i sobie założyłam, że po @ które teraz miałam dostać idę do gina, żeby mi przepisał luteinę albo dupha, a tu taka niespodzianka, że jednak II krechy... szok normalnie kompletnie sobie odpuściłam, bo sądziłam, że bez leków sie nie obejdzie teraz ginek profilaktycznie przez tel kazał mi brac dupha ale w zasadzie chyba po to, żeby moje samopoczucie poprawić, niż żeby taka głęboka potrzeba była heh... naprawde każdej z Nas życze takiego ginka jak mój głowa do góry

Napisane przez Niunia20

cześć dziewczynki... tak się cieszyłam z moich II kresek ale przez weekend bolał mnie brzuch więc wczoraj pognałam do gin po pracy i okazało się że mam dwie mega torbiele 1 na prawym a drugą na lewym jajniku dostałam nakaz leżenia i odpoczywania i oczywiście dowcipnie luteinę 2x2 zwolnienie na dwa tygodnie z pracy więc już wiedzą że jestem w ciąży i 27.11 mam sie pokazać u gin o ile do tego czasu nic się nie będzie dziać...widziałam też maleńki pęcherzyk ciążowy trzymajcie kciuki za nas...

niunia20 teraz leż i odpoczywaj mysl tylko o sobie i maluszku... życze, żeby na nastepnym USG wszystko było już wchłoniętę, a serduszko pieknie pikało

Napisane przez yevele

Ogólnie muszę się pochwalić moimi objawami bo jak któraś o nazwała mam zbudynienie mózgu czyli prawie nic mnie nie boli ale:
- zakładam spodnie tył naprzód
- wpisuje zły pin do karty
- w pracy wysiadam na złym piętrze
i ogólnie takie tam mam nadzieję że to minie szybko

To ja tak to nazwałam na kanwie doświadczenie z poprzedniej ciazy

p.s. i szybko nie minie... 9 miechów jak nic


Dziewczynki trochę się martwię, bo nie mam żadnych objawów... Teoretycznie zaczyanm dzisiaj 6 tydzień, więc cokolwiek powinnam czuć ale kompletnie nic mi się nie dzieje... najbardziej mnie niepokoi to, że nie bolą mnie piersi Nie chce biegać co chwilę na badania bety, bo to i tak nic nie zmieni, a tylko się będę niepotrzebnie stresowała... chyba osiwieje do tego USG...

[Ashyshqa]

Napisane przez Renessme1985

[B]
Dziewczynki trochę się martwię, bo nie mam żadnych objawów... Teoretycznie zaczyanm dzisiaj 6 tydzień, więc cokolwiek powinnam czuć ale kompletnie nic mi się nie dzieje... najbardziej mnie niepokoi to, że nie bolą mnie piersi Nie chce biegać co chwilę na badania bety, bo to i tak nic nie zmieni, a tylko się będę niepotrzebnie stresowała... chyba osiwieje do tego USG...

Nic się nie stresuj. Mi jakie kolwiek objawy zaczęły się dopiero jak skończyłam 6tc a zaczął się 7. Też sie bałam bardzo, czy wszystko jest ok, ale jak mi się zaczęły mdłości i nie odpuściły do końca 12tc to nie mogłam się sobie nadziwić, że tak mi się te objawy marzyły
A kiedy idziesz na to USG?

Niunia Nic się nie stresuj, leż spokojnie i wszystko będzie dobrze

[Kinga_20]

Rene spokojnie, tak jak napisała Ashyshqa u mnie też objawy typowe dla ciąży pojawiły się w 7tc - mdłości i bardzo lekkie pobolewanie piersi. Nie stresuj się niepotrzebnie. Ja wiem, że już sama świadomość, że się jest w ciąży skłania do zastanowień, że dlaczego nie ma się jeszcze objawów, ale wszystkie książki o ciąży informują, że takich objawów praktycznie nigdy nie ma w 4,5,6 tc dopiero później się pojawiają.

Niunia wypoczywaj i zobaczysz wszystko będzie dobrze

[agi_82]

hej dziewczynki
u mnie normalnie taka pogoda za oknem jakbym w UK była
weny na ten dzień nie mam żadnej, taka rozleniwiona jestem że masakra i tak sobie myśle że juz leciałby mi 22 tc
Renessme
brak objawów w 6 tc to naprawdę nie jest nic nienormalnego przestań się wiec zamartwiac zobaczysz jeszcze będziesz miała dosc objawów
Natalyya
daj znac jak i u mnie fasolką będzie śmierdziało hehe uśmiałam się

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

a właśnie ciekawe co u czarnej ???

[Kathe]

natalyyya bete robilam raz, jutro mam zamiar isc do gin i mam nadzieje, ze juz uslysze bicie serca, mega sie moje ze znow bedzie cos nie tak ;/

[magdziaS]

Cześć Garść informacji ode mnie Dzisiaj 22 dc i tempka pięknie wzrasta Na wykresie wyszło mi, że owulka była 18 dc. wtedy były przytulanki, ale dwa dni później juz nic, więc mam nadzieję, że się wstrzeliliśmy

Napisane przez AgaInes

magdziaS jak nie ten cykl to na pewno następny bo z tego co piszesz to cykl będzie "normalny" a to by oznaczało,że hormony są już w normie i już króciutka droga do II cię czeka

Mam taką cichutką nadziej

Napisane przez Renessme1985

magdziaS ja ostatnie dwa cykle miałam też plamienia przed 2 bardzo długo... i też byłam pewna praktycznie, że to ta niedomoga lutealna i sobie założyłam, że po @ które teraz miałam dostać idę do gina, żeby mi przepisał luteinę albo dupha, a tu taka niespodzianka, że jednak II krechy... szok normalnie kompletnie sobie odpuściłam, bo sądziłam, że bez leków sie nie obejdzie teraz ginek profilaktycznie przez tel kazał mi brac dupha ale w zasadzie chyba po to, żeby moje samopoczucie poprawić, niż żeby taka głęboka potrzeba była heh... naprawde każdej z Nas życze takiego ginka jak mój głowa do góry

Dziewczynki trochę się martwię, bo nie mam żadnych objawów... Teoretycznie zaczyanm dzisiaj 6 tydzień, więc cokolwiek powinnam czuć ale kompletnie nic mi się nie dzieje... najbardziej mnie niepokoi to, że nie bolą mnie piersi Nie chce biegać co chwilę na badania bety, bo to i tak nic nie zmieni, a tylko się będę niepotrzebnie stresowała... chyba osiwieje do tego USG...

Trochę mnie pocieszyłaś. U mnie plamienia zaczynają się koło 21 dc a kończą na da dni przed @ a cylkle mam 28 dniowe więc plamię prawie tydzień Ale jak widać nie musi to do końca być przeciwwskazaniem do zafasoklowania

A brakiem objawów się nie przejmuj. Dwie kreseczki były i to jest najważniejsze. Wiele kobiet przechodzi początki ciąży bez objawów

Napisane przez agi_82

hej dziewczynki
u mnie normalnie taka pogoda za oknem jakbym w UK była
weny na ten dzień nie mam żadnej, taka rozleniwiona jestem że masakra i tak sobie myśle że juz leciałby mi 22 tc
Renessme
brak objawów w 6 tc to naprawdę nie jest nic nienormalnego przestań się wiec zamartwiac zobaczysz jeszcze będziesz miała dosc objawów
Natalyya
daj znac jak i u mnie fasolką będzie śmierdziało hehe uśmiałam się

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

a właśnie ciekawe co u czarnej ???

A u mnie dzisiaj pięknie i słonecznie z oknem Agi Nie myśl o tym co było, skupiaj się na tym co będzie a już niebawem będą dwie kreseczki

Napisane przez Kathe

natalyyya bete robilam raz, jutro mam zamiar isc do gin i mam nadzieje, ze juz uslysze bicie serca, mega sie moje ze znow bedzie cos nie tak ;/

Kathe, nie zamartwiaj się. Taki stres nie jest dobry dla Ciebie i maluszka, a na pewno wszystko będzie dobrze, więc nie ma się co specjalnie stresować. Trzyam kciuki za USG i piękne serduszko

[magdziaS]

A co tu tak dzisiaj cichutko ?

[ewccik]

Kathe trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę
MagdziaS trzymam kciuki za ten cykl

ja coś czuję że chora będę, idę wypić grzańca z miodem
Miłego wieczorka

[agi_82]

ja jestem jakby co troszke musiałam popracowac stąd moja nieobecnosc

[Renessme1985]

A ja dzisiaj jakoś tak nie wiem z braku tych objawów kupiłam sikańca i zrobiłam....

dwie krechy są, więc chyba dobrze :brzyda l: mocne !!

a tą co mi tu o grzańcu pisze to normalnie bym nie zdążyłam w tym roku napić się nawet kieliszka, a jak rano okazało się, żem w ciąży , to robiąc popołudniowe zakupy w Lidlu okazało się, że właśnie na półki postawili mój ukochany grzaniec (świąteczne grzane winko).... nie powiem język mi do uciekł... ewccik wypij w takim razie i za mnie

[pokrzywa1981]

Witam was dziewczyny po dłłłłłłłłługiej nieobecności Mimo że nie pisałam na forum to nadal w miare regularnie was czytam Teraz po info od Renessme1985 nie mogłam nie zabrać głosu Kochana baaaaaaaardzo ci gratuluje dwóch kreseczek i życze wszystkiego najlepszego !!!!!!!!!! Co do objawów to się nie przejmuj ja też ich na poczatku nie miałam a teraz leci mi 19 tydzień ciąży i w tą sobote poznamy płeć naszego maleństwa Byłaś pierwszą osobą która przywitała mnie na tym forum i stąd mam do ciebie wielką sympatię Wszystkim staraczkom życze powodzenia U mnie było tak jak u Renessme1985 zaszłam w ciąże wtedy gdy zrobiłam sobie przerwe od udzielania się na wizażu Pozdrawiam i trzymam goooooooooooooorące kciuki

[Renessme1985]

Napisane przez pokrzywa1981

Witam was dziewczyny po dłłłłłłłłługiej nieobecności Mimo że nie pisałam na forum to nadal w miare regularnie was czytam Teraz po info od Renessme1985 nie mogłam nie zabrać głosu Kochana baaaaaaaardzo ci gratuluje dwóch kreseczek i życze wszystkiego najlepszego !!!!!!!!!! Co do objawów to się nie przejmuj ja też ich na poczatku nie miałam a teraz leci mi 19 tydzień ciąży i w tą sobote poznamy płeć naszego maleństwa Byłaś pierwszą osobą która przywitała mnie na tym forum i stąd mam do ciebie wielką sympatię Wszystkim staraczkom życze powodzenia U mnie było tak jak u Renessme1985 zaszłam w ciąże wtedy gdy zrobiłam sobie przerwe od udzielania się na wizażu Pozdrawiam i trzymam goooooooooooooorące kciuki

przeogromnie miło mi się zrobiło

ale 19 tc?? toż to połowa prawie... ale ten czas leci... już tak wysoko niektóre z Nas są szok...

a tak w ogóle to w końcu ja założyłam ten wątek i już w ciaży jestem, więc laski do roboty... wszystkie w tym cyklu widzą II i zamykamy i tworzymy własny mamusiowo-czekaniowy

powiem Wam w tajemnicy, że ja ciągle piję kawę... nie mogę odstawić normalnie, bo jak tylko rano nie wypije to głowa mi pęka... sama już nie wiem czy lepiej pić i się nie męczyć, czy lepiej się pomęczyć a kawy nie pić... w poprzedniej ciąży nie miałam tego problemu, bo mnie w I trymestrze samoistnie odrzucało, a potem już piłam takie leciutkie kawki... a teraz sama nie wiem

i jeszcze jedno, ile talbetek kwasu foliowego bierzecie ciężarówki?? bo ja biorę jedną, a teraz to szczególnie ważne, może powinnam jednak dwie brać??

dziewczyny mam jeszcze takie zdaje mi się, że ważne pytanie, odnośnie naszego wątku, czy rzeczywiście przekształcamy go w staraczkowo-mamusiowy?? bo generalnie mi też ciężko się wbić w ten wątek lipcowo-sierpniowy i wolałabym zostać tutaj, ale z drugiej strony nie wiem, czy pisanie o ciąży, nie jest obciażeniem dla staraczek?? czy Wam to laseczki nie przeszkadza??

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

a żeby nie krążyć ciągle w temacie staraczkowo-ciążowym, to zastanawiałyście się już nad prezentami mikołajkowymi??

w ogóle robicie sobie mikołajkowe prezenty z Waszymi tż'tami, rodzinami??

i jak w ogóle u Was się na to patrzy, bo u Nas 6 grudnia przychodzi Mikołaj, a 24 grudnia w Wigilię Gwiazdor ale wiem, że nie wszędzie jest taka zasada

ja uwielbiam święta i w ogóle cały grudzień, całą tą bieganinę związaną z przygotowaniami i jestem bardzo rodzinna i uwielbiam Wigilię i I i II Dzień Świąt... i generalnie bardziej niż dostawać uwielbiam robić prezenty i je pakowac i w ogóle całą tą otoczkę

[Kinga_20]

pokrzywa gratuluję 19 tygodnia a jakie masz przeczucia? Chłopaczek czy dziewczynka?

Rene kup sobie femibion 1 ja go brałam w 1 trymestrze, tam jest 800 mg kwasu foliowego - bardzo ważnego na początku ciąży plus witaminki Ale kawę kategorycznie odstaw, nie pij też mocnej herbaty - kofeina może wywołać lekkie skurcze, a to wiadomo do czego może prowadzić, ja po 12 tyg. czasem pijam kawkę, ale w I trymestrze miałam zabronione.

Co do Świąt to będą nasze pierwsze święta w mieszkanku, więc zakupiłam już bombki na choinkę i światełka, choinka musi być koniecznie żywa, nie lubię plastiku. A ja mówię zawsze, że 6 grudnia jest Mikołaj i pod choinkę też Mikołaj, ale na 6 grudnia raczej takie małe drobiazgi sobie kupujemy, pod choinkę już coś konkretniejszego. Chociaż nie wiem jak będzie w tym roku, bo szykuje się 30 rocznica teściów i musimy jakiś prezent kupić, a nie mamy pomysły kompletnie, może Wy coś doradzicie?

[111kicia111]

Witam sie przy kawusi.


Ja równiez uwielbiam Święta. U nas 6 grudnia jest Mikołaj a pod choinke kupujemy sobie sami prezenty. Nasza córka która ma 9 lat jakiś czas temu pytała dlaczego 6 grudnia jest Mikołaj i pod choinkę też jest Mikołaj bo kiedyś tak mówliśmy. Aktualnie wierzy jeszcze w Mikołaja 6 grudnia a pod choinkę wie że sami kupujemy sobie prezenty. W tamtym roku pytała czy Mikołaj naprawdę istnieje, bo koledzy w klasie mówią że prezenty rodzice kupują, to ja jej na to że jasne że istnieje a prezenty dostają tylko dzieci które w niego wierzą. Córcie jest juz duża ale dalej wierzy. Zaczęła nawet juz list do Mikołaja pisać, kładzie go potem na okno i rano list znika. Fajnie jest jak dzieci wierzą w Mikołaja i otwieraja prezenty z takim przejęciem.

My z mężem nie robimy sobie prezentów, zawsze przed świętami kupujemy sobie jakiś wspólny prezent potrzebny do domu lub jakiś fajny ciuszek. Prezenty robimy córci, chrześniakom, dzieciaczkom z naszej rodziny i rodzica u których zawsze spędzamy Święta. Na Mikołaja tylko córcia dostaje od nas (Mikołaja) prezent.
A choinka tylko żywa!!!

U mnie dzisiaj 27 dc. Objawy mam takie jak na @- bolące piersi, bóle podbrzusza i jajników. Czekam, testu nie robię, wole się miło zaskoczyć jak @ nie przyjdzie niz znowu płakać jak wyjdzie jedna krecha. Mam dosyć jednej krechy, mają byc dwie i już. Haha.

A co tam u Ciebie Agna?

[Renessme1985]

hmmm no właśnie z ta kafffką, to jednak problem jest u mnie a co do femibionu, to ja go brałam w pierwszej ciąży i baaaardzo polecam... ale mój ginex raczej jest za braniem witamin od II trymestru... od 12 tygodnia zaleca sam kwas foliowy... i tak też brałam... nie wiem na razie łykam kwasik , a po wizycie zobaczę

od jutra postaram się jednak wykluczyć tą kawę...

Odnoście prezentów, to z racji tego, że moja mama zajmuje się Naszym szkrabem na codzień, jak jesteśmy w pracy, to staramy się na Boże Narodzenie kupować moim rodzicom jakiś taki konkretny prezent i w zeszłym roku kupiliśmy im ten ekspres Bosh Tassimo no i kapsułki do niego... Jest rewelacyjny i na prezent jak najbardziej się nadaje...
My na Mikołajki też skromniej, a konkretniej pod choinkę w tym roku dla rodziców i teściów zamówiłam fotoksiażki ze zdjęciami Naszego szkrabika.... ale na Gwiazdkę jeszcze kompletnie nie mam pomysłu...

... co do choinki, to ja też zwolenniczką żywej, pachnącej jestem

[lineczka1989]

Napisane przez Renessme1985

dziewczyny mam jeszcze takie zdaje mi się, że ważne pytanie, odnośnie naszego wątku, czy rzeczywiście przekształcamy go w staraczkowo-mamusiowy?? bo generalnie mi też ciężko się wbić w ten wątek lipcowo-sierpniowy i wolałabym zostać tutaj, ale z drugiej strony nie wiem, czy pisanie o ciąży, nie jest obciażeniem dla staraczek?? czy Wam to laseczki nie przeszkadza??[COLOR="Silver"]

mi to absolutnie nie przeszkadza

boli mnie od wczoraj lewy jajnik i podbrzusze, dzisiaj to już tylko jajnik... piersi jakieś takie większe, kręgosłup mnie pobolewa ... a okres dopiero za jakieś 2 tygodni dziwne...

u mnie w tym roku będzie też pierwsza choinka w domu znaczy nasza pierwsza wspólna choinka z TŻ i będzie świeża zastanawiam się nad kolorem na choince i nie mam pomysłu :P chociaż sobie umyśliłam, że skoro i tak już siedzę w domu to mogłabym porobić ozdób choinkowych trochę gdzieś na facebook'u znalazłam choineczki z koralików i wstążki (wszystko lepsze niż pisanie pracy magisterskiej )

[agi_82]

Napisane przez Renessme1985

przeogromnie miło mi się zrobiło

ale 19 tc?? toż to połowa prawie... ale ten czas leci... już tak wysoko niektóre z Nas są szok...

a tak w ogóle to w końcu ja założyłam ten wątek i już w ciaży jestem, więc laski do roboty... wszystkie w tym cyklu widzą II i zamykamy i tworzymy własny mamusiowo-czekaniowy

powiem Wam w tajemnicy, że ja ciągle piję kawę... nie mogę odstawić normalnie, bo jak tylko rano nie wypije to głowa mi pęka... sama już nie wiem czy lepiej pić i się nie męczyć, czy lepiej się pomęczyć a kawy nie pić... w poprzedniej ciąży nie miałam tego problemu, bo mnie w I trymestrze samoistnie odrzucało, a potem już piłam takie leciutkie kawki... a teraz sama nie wiem

i jeszcze jedno, ile talbetek kwasu foliowego bierzecie ciężarówki?? bo ja biorę jedną, a teraz to szczególnie ważne, może powinnam jednak dwie brać??

dziewczyny mam jeszcze takie zdaje mi się, że ważne pytanie, odnośnie naszego wątku, czy rzeczywiście przekształcamy go w staraczkowo-mamusiowy?? bo generalnie mi też ciężko się wbić w ten wątek lipcowo-sierpniowy i wolałabym zostać tutaj, ale z drugiej strony nie wiem, czy pisanie o ciąży, nie jest obciażeniem dla staraczek?? czy Wam to laseczki nie przeszkadza??

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

a żeby nie krążyć ciągle w temacie staraczkowo-ciążowym, to zastanawiałyście się już nad prezentami mikołajkowymi??

w ogóle robicie sobie mikołajkowe prezenty z Waszymi tż'tami, rodzinami??

i jak w ogóle u Was się na to patrzy, bo u Nas 6 grudnia przychodzi Mikołaj, a 24 grudnia w Wigilię Gwiazdor ale wiem, że nie wszędzie jest taka zasada

ja uwielbiam święta i w ogóle cały grudzień, całą tą bieganinę związaną z przygotowaniami i jestem bardzo rodzinna i uwielbiam Wigilię i I i II Dzień Świąt... i generalnie bardziej niż dostawać uwielbiam robić prezenty i je pakowac i w ogóle całą tą otoczkę

normalnie jakbyś czytała w moich myślach ja jestem jak najbardziej za wysłuchiwaniem o Waszych porannych mdłościach, chęci na ogórka kiszonego o 2 w nocy, na słuchaniu co Wam w zbudyniałym mózgu gra przynajmniej nie będziemy słuchac tylko o starankach
a odnośnie świąt u mnie też na 6go mikołaj i 24 gwiazdor
a odnośnie prezentów uwielbiam ostatni tydzień przed świętami w nocy jak mała śpi pakuje te wszystkie paczuszki i chowam po kątach
achhh kocham święta

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez lineczka1989

mi to absolutnie nie przeszkadza

boli mnie od wczoraj lewy jajnik i podbrzusze, dzisiaj to już tylko jajnik... piersi jakieś takie większe, kręgosłup mnie pobolewa ... a okres dopiero za jakieś 2 tygodni dziwne...

u mnie w tym roku będzie też pierwsza choinka w domu znaczy nasza pierwsza wspólna choinka z TŻ i będzie świeża zastanawiam się nad kolorem na choince i nie mam pomysłu :P chociaż sobie umyśliłam, że skoro i tak już siedzę w domu to mogłabym porobić ozdób choinkowych trochę gdzieś na facebook'u znalazłam choineczki z koralików i wstążki (wszystko lepsze niż pisanie pracy magisterskiej )

ja w tamtym roku od koleżanki tż-ta z jego ostatniej pracy kupowałam choinki ręcznie robione uważam że są śliczne i stwierdzam że do wykonania jeśli chcesz się czymś zając chętnie wyśle fotki na meila są wykonane z makaronu - muszelki, i na koniec polakierowane i są podoklejane koraliczki wygląda super

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

kicia
wiesz jakby co to zaciskam kciuki
powiem Ci że ja też dbam o to żeby małą wierzyła w Mikołąja bo uwielbiam tą jej minke jak widzi prezent radosc - bezcenna nie ważne co w środku ale te wszystkie podchody pisanie listów naprawdę super sprawa

[agi_82]

Napisane przez pokrzywa1981

Witam was dziewczyny po dłłłłłłłłługiej nieobecności Mimo że nie pisałam na forum to nadal w miare regularnie was czytam Teraz po info od Renessme1985 nie mogłam nie zabrać głosu Kochana baaaaaaaardzo ci gratuluje dwóch kreseczek i życze wszystkiego najlepszego !!!!!!!!!! Co do objawów to się nie przejmuj ja też ich na poczatku nie miałam a teraz leci mi 19 tydzień ciąży i w tą sobote poznamy płeć naszego maleństwa Byłaś pierwszą osobą która przywitała mnie na tym forum i stąd mam do ciebie wielką sympatię Wszystkim staraczkom życze powodzenia U mnie było tak jak u Renessme1985 zaszłam w ciąże wtedy gdy zrobiłam sobie przerwe od udzielania się na wizażu Pozdrawiam i trzymam goooooooooooooorące kciuki

gratuluję więc i życze spokojnych 9 m-cy a w zasadzie już chyba 6
a i proszę nie piszcie tak bo ktoś zrozumie że wizaż działa jak antykoncepcja i nie te babki zaczną tu zaglądac co powinny

[lineczka1989]

Napisane przez agi_82

ja w tamtym roku od koleżanki tż-ta z jego ostatniej pracy kupowałam choinki ręcznie robione uważam że są śliczne i stwierdzam że do wykonania jeśli chcesz się czymś zając chętnie wyśle fotki na meila są wykonane z makaronu - muszelki, i na koniec polakierowane i są podoklejane koraliczki wygląda super

możesz mi wysłać, zaraz poleci PW z mailem jak pracowałam w szkole to na świetlicy robiłam z dzieciakami z szyszek choinki malowaliśmy szyszki na zielono i przyklejaliśmy koraliki, trochę oplątaliśmy fizeliną żeby wyglądało jak łańcuch też fajnie wyglądały

[agi_82]

ach i tak zaczełyście świąteczny temat to zapytam co kupujecie najbliższym na Mikołajki??

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez lineczka1989

możesz mi wysłać, zaraz poleci PW z mailem jak pracowałam w szkole to na świetlicy robiłam z dzieciakami z szyszek choinki malowaliśmy szyszki na zielono i przyklejaliśmy koraliki, trochę oplątaliśmy fizeliną żeby wyglądało jak łańcuch też fajnie wyglądały

ok więc ide wygrzebac je ze stryszku

[Natalyyya]

Witam sie z kawka i ja co prawda lecę zaraz do pracy ale jeszcze do Was musiałam zalookac)
Zdania są podzielone z ta kawa jedni mówią ze absolutnie nie a jedni mówią ze jedna nie zaszkodzi tylko nie mocna i z mlekiem
Co do wątku to mi nie przeszkadza bo i tak juz mamy tu nasze mamuski
U nas 6 są mikołajki a 24 przychodzi Dzieciątko i tak jest odkąd pamietam . My tez na mikołajki mały prezencik a na święta coś większego ja mam jeszcze 7 go i 12 go grudnia urodziny brata i siostry także wydatki wydatki i jeszcze raz wydatki w ogóle grudzień i styczeń to najgorsze miesiące pod względem finansowym ale i tak święta uwielbiam u nas tez żywa choinka ) juz sie nie mogę jej doczekać !!

[lineczka1989]

ja nie mam zielonego pojęcia TŻ to chyba kupię kolejne rękawiczki, bo już kiedyś ode mnie na mikołajki dostał ale pierdoła posiał je gdzieś no i mamy 4 dzieci do obkupienia... ale to nie mam kompletnie pojęcia mojej bratanicy nie wiem co kupić, bo tak teraz Mikołajki, potem gwiazdka i za dwa miesiące urodziny, a ona jest w takim wieku (10 lat zaraz skończy) że nie wiadomo co kupić.. ciuchów ma multum, zabawkami się raczej nie bawi chrześniakowi mojemu też jakiś drobiazg, bo miał 2 tygodnie temu urodziny i dostał taki duży traktor z przyczepką do jeżdżenia więc się wykosztowaliśmy bratankowie mają urodziny w grudniu więc pewnie będzie zrzutkowy prezent jakiś lepszy i będzie załatwione

a Wy dziewczęta, co zażyczyłyście od Mikołaja

a w ogóle popatrzyłam na reklamę Alior Banku i oni tam mają tyyyyyyyyle śniegu i ona tak ładnie wygląda, że aż i mi się zamarzył śnieg taka duża ilość no i święta też mi się zamarzyły

[Karina877]

Trzymam za wszystkicj kciuki

[111kicia111]

a Wy dziewczęta, co zażyczyłyście od Mikołaja



Ja zażyczyłam sobie 2 kreseczek na teście. Nawet wczoraj Tż sie mnie pytał co chcę na Mikołaja gdzie raczej nigdy nie robimy sobie prezentów na Mikołaja to ja powiedziałam że chcę 2 kreseczki na tescie zobaczyć. A on na to może i dostaniesz taki prezencik.

Któraś jeszcze chce taki prezent?

[lineczka1989]

no już nie chciałam pisać o tych dwóch kreskach, bo to oczywiste
też bym chciała i nawet bym mogła nie dostać innego już prezentu tylko ten

[agi_82]

Napisane przez 111kicia111

a Wy dziewczęta, co zażyczyłyście od Mikołaja



Ja zażyczyłam sobie 2 kreseczek na teście. Nawet wczoraj Tż sie mnie pytał co chcę na Mikołaja gdzie raczej nigdy nie robimy sobie prezentów na Mikołaja to ja powiedziałam że chcę 2 kreseczki na tescie zobaczyć. A on na to może i dostaniesz taki prezencik.

Któraś jeszcze chce taki prezent?

ej na to nie wpadłam normalnie tak się rozmarzyłam pisząc i czytając o świętach że zapomniałam o starankach normalnie ale ja raczej na nowy rok zatestuje o ile @ planowo przyjdzie

[Renessme1985]

Napisane przez agi_82

ja w tamtym roku od koleżanki tż-ta z jego ostatniej pracy kupowałam choinki ręcznie robione uważam że są śliczne i stwierdzam że do wykonania jeśli chcesz się czymś zając chętnie wyśle fotki na meila są wykonane z makaronu - muszelki, i na koniec polakierowane i są podoklejane koraliczki wygląda super

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

agi plisss!! wstaw tutaj te zdjęcia... bo ja chętnie oblookam... może też sklece

ja tak jak mówiłam teściom i rodzicom na Mikołajki zamówiłam te fotoksiazki ze zdjęciami naszego synka, dla synka chyba kupimy taki znikipis... tablica co się po niej bazgra i potem znika i pewnie jakies auto "brum brum" hehe... został mi jeszcze tż brat i bratowa...

co do prezentów pod choinkę to nie mam zielonego pojęcia i sama tez nie wiem co chce... chciałam spodnie do snowboardu ale jakoś chyba mi ten sezon odpadł

[lineczka1989]

świetne te choinki chyba się zbiorę i zrobię, w ogóle to mam zamiar zrobić ciasteczka świąteczne bo już się tak zbieram i zbieram któryś rok

[agi_82]

DSC02719.jpg

DSC02720.jpg

DSC02717.jpg

DSC02716.jpg

DSC02714.jpg

DSC02713.jpg

DSC02718.jpg

proszę Renessme

[agi_82]

a i skoro zostajemy tutaj proszę wszystkie zafasolkowane o dane coby listę zaktualizowac wtedy będzie tak bardziej optymistycznie
Renessme Ciebie przede wszystkim