2012-11-30, 19:48 | #61 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
A tam .. szkoda to dalej komentować.Ona po prostu "nie potrafi zakończyć tej znajomości". ---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ---------- Cytat:
No to w ten sposób niczego nie osiągniesz.Źle zaczęłaś. Poza tym chciałabyś być z facetem ,który nie umie dochować wierności ?Jeśli mimo to tak .. to pogadaj z nim ..zapytaj jak on to widzi. Jeśli powie Ci ,że nie zostawi jej dla Ciebie to nie warto za wszelką cenę trzymać go przy sobie. Przecież to musi cholernie boleć.Jesteście razem ,przytulacie się , jest ta bliskość i co.. wychodzi i idzie do innej i mówi jak bardzo ją kocha ehh
__________________
[glamour]530933[/glamour] Edytowane przez Czarnulka19 Czas edycji: 2012-11-30 o 19:51 |
|
2012-11-30, 19:48 | #62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Cytat:
Jeślibyś pisała sobie podsumowania, plusy i minusy twojej sytuacji - to byłoby ci pomocne. Plusów tutaj oprócz seksu i chwilowej czułości nie ma. Chwilowa czułość nie przerodzi się w całodobową. Masz w moim przekonaniu zerowe szanse, że on wybierze ciebie. Co sam mówi: "nie umiem wybrać" Wiesz jak takie słowa się odczytuje? Że ciebie nie wybierze, za dużo przy tym straci. Gdyby miał wybrać ciebie - zrobiłby to. A on wybiera to co jest mu bardziej opłacalne: ją. Trwa przy niej nadal. I tak pozostanie. On się określił, ale tego nie zauważasz, bo odwrócił ci uwagę słowami "nie umiem zdecydować". On zdecydował się! Nie rozstawać się z nią Gdybyś głucha była na słowa, a patrzyła tylko na czyny, to byś wiedziała. Że on zdecydował. Słowami robi tylko zasłonę dymną. W każdym razie. Pisałam to już wcześniej. Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2012-11-30 o 19:52 |
|
2012-11-30, 19:57 | #63 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Cytat:
---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ---------- Cytat:
Lubię czytać Twoje opinie Dają do myślenia i sprowadzają na ziemię.
__________________
[glamour]530933[/glamour] |
||
2012-11-30, 20:02 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 47
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
nie wychodzi od razu, zostaje na noc, rozmawiamy
|
2012-11-30, 20:04 | #65 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
To czemu nie powiesz mu ,że liczysz na coś więcej ?
__________________
[glamour]530933[/glamour] |
2012-11-30, 20:05 | #66 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 47
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Cytat:
faktycznie to co piszesz daje do myślenia, postaram sie to zakonczyc i tym razem na dobre, bo czuje, że bedzie jeszcze gorzej,a nie chce zeby doszlo do sytyacji kiedy on mi powie "dowidzenia", bo wtedy juz w ogóle bede czuła sie okropnie |
|
2012-11-30, 20:10 | #67 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Cytat:
Poza tym mam wrażenie , że Ty mówiąc mu ,że to jest koniec liczysz właśnie na taką reakcję ..i w tym wszystkim próbujesz doszukać się potwierdzenia ,że mu choć trochę zależy na Tobie .. Ale prawda jest okrutna , facet jest w wygodnej dla siebie sytuacji ii zależy mu tylko bzykaniu. Pamiętaj , nie słowa a czyny się liczą ..
__________________
[glamour]530933[/glamour] Edytowane przez Czarnulka19 Czas edycji: 2012-11-30 o 20:17 |
|
2012-11-30, 20:18 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Zrób to z własnego przekonania, z wewnętrznej potrzeby, sama pamiętasz co było jakiś czas temu: pod wpływem wątku (?) zerwałaś, jednakowoż wróciłaś.
Zrób tak, abyś wewnątrz czuła, że to już koniec, że coś się w tobie wypaliło. Dobrze by było, abyś zrobiła to z potrzeby. Z przekonania, że to jest marazm, że to cię blokuje, że dodatkowo jeszcze wpajasz sobie schemat, że "nie można być w pełni szczęśliwym - zawsze musi być jakieś ale". Tak jak tutaj: mieć go nie będziesz, zadowolisz się małym. Poprzedniego faceta miałaś, ale czegoś było mało. Takie niepełne szczęście. Czegoś istotnego brak. Trzeba choćby i rakiem, ale z tego wyjść. A szczęście możesz mieć w pełni. Poczytaj posty tutaj na wizażu. Jest tu tyle dziewczyn w szczęśliwych związkach, gdzie nie ma takiego "mniejszego zła". Ja lubię czytać posty madany, jej posty oraz wielu innych wizażanek, które nie tkwią w patologii - daje taką nadzieję, że można mieć szczęśliwy związek. Że nie trzeba go okupić wyrzeczeniami. Ich posty dają temu świadectwo. I jeśli wokół siebie nie masz przykładów na szczęśliwe związki - to to co jest pisane tutaj taką nadzieję ci da ------ dziękuję, czarnulka <zakłopotana> Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2012-11-30 o 20:27 |
2012-11-30, 20:26 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 454
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Nie ma sie co zastanwiac najlepiej zakonczyc ta znajomosc..bo prawda jst taka ze on kiedys bedzie musial ja zakonczyc.
Chcesz zeby zakonczyl ja on czy ty? |
2012-11-30, 20:30 | #70 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Bum Bum
Wiadomości: 1 037
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Właśnie miałam pisać co zrobisz jak on to zakończy pierwszy?
uwierz że dla Ciebie będzie lepiej jeśli Ty to zakończysz pierwsza, będziesz czuła pewnego rodzaju satysfakcje że dałaś rade i że pierwsza to zrobiłaś, że nie zostałaś przez niego porzucona
__________________
Ty nie jesteś kobietą, Ty jesteś wyzwaniem |
2012-11-30, 21:00 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 495
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Nigdy nie zrozumiem kobiet godzących się na bycie drugą
Zwyczajnie nie wyobrażam sobie kochać kogoś mając świadomość że innej kobiecie mówi "kocham Cię", dotyka Jej ciała, całuje Ją przed snem... Nie Zuzanka1111 skończ to zanim zrobisz sobie krzywdę. Gdy zakochasz się będzie Ci jeszcze trudniej. Odejdź puki masz jeszcze resztki zdrowego rozsądku.
__________________
|
2012-11-30, 21:36 | #72 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 47
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Cytat:
no własnie wczesniej o niej nie myslalam, bo jej nie znam, ale ostatnio widzialam ich razem i pomyslam sobie, ze ta dziewczyna jest z nim szczesliwa i nie ma pojecia co sie dzieje, a do tego uświadomiłam sobie własnie, ze w danej chwili jest ze mna, przytula mnie, całuje, a potem z nią robi to samo |
|
2012-12-01, 08:26 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
to Ty liczysz tylkoo na seks,tak? tak to wygląda,gdyż On Ci nic innego nie proponuje..
__________________
it's a fool's game |
2012-12-01, 12:15 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 47
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
nie, własnie nie chce tylko seksu, nie potrafie byc w takim układzie gdzie jest tylko seks. Gdyby mi chodziło tylko o seks to nie miałabym tylu watpliwości i nie czułabym się tak beznadziejnie
|
2012-12-01, 12:17 | #75 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
to czego chcesz?
|
2012-12-01, 12:21 | #76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Cytat:
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
2012-12-01, 15:47 | #77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Cytat:
Jakbyś chciała to byś zerwała, proste. Przyszłaś się tutaj pochwalić, czy co? |
|
2012-12-01, 18:44 | #78 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Nie jest to proste, Nie zrozumiesz. Jak nie potrafisz poradzic, to zawsze mozesz wyjsc. Wyzywanie autorki swiadczy o tobie.
|
2012-12-01, 19:27 | #79 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 47
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
no nie jest proste... i nie wiem czemu ale nie wiem jak mu to powiedziec, bo teraz zachowuje sie jakby wszystko było dla mnie ok i nagle wyskocze ze nie, wiem moze glupie myslenie ale tak jest
poza tym teraz go nie bo wyjechał na kilka dni do swojej rodziny i dobrze sie z tym czuje ze go nie ma Edytowane przez Zuzanka1111 Czas edycji: 2012-12-01 o 19:31 |
2012-12-01, 22:30 | #80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Cytat:
Wyskakując z taką płomienną obroną usiłujesz bronić siebie i na twoim miejscu bym się powstrzymała, choćby dla dobrego smaku Ależ jest proste, nie ma w tym nic skomplikowanego. EOT. |
|
2012-12-02, 05:11 | #81 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Cytat:
Napisałam, że nie jest łatwo zerwać i odejść, chociaż człowiek wie, że to jest dobre wyjście, bo przez to przeszłam. Wiedziałam, że powinnam zerwać z moim obecnym facetem, bo on był z kimś innym. Nie potrafiłam tego zrobić. Na szczęście u mnie skończyło się dobrze, ale wiem, jakie to trudne. |
|
2012-12-15, 12:48 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 47
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
skonczyłam jakis czas temu tą znajomość, tylko ze jak to kończyliśmy on nagle wyskoczył, że mnie kocha! nie moge przestać o tym myśleć choć juz minęło parę dni. Po co mi to powiedział?? nie rozumiem i przy tym dodał, że mogłam byc tą pierwszą. Nie mógł poprostu pozwolić mi to zakończyć bez żadnych wyznań...Kompletnie tego nie rozumiem
|
2012-12-15, 12:56 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Cytat:
Uciekła mu panna do bzykania na boku. Cierpi. Więc próbuje grać na twoich emocjach, żeby dalej mieć cię w pogotowiu. Na wypadek, gdyby w związku coś się popsuło, albo nie daj borze by się skończył, to co biedaczek pocznie? A jak laska nie dość, że chętna, to jeszcze coś do niego czuje- łatwo taką omamić. Jesteś łatwym kąskiem do zdobycia. On to wie, dlatego nie da ci w spokoju odejść. Będzie starał się trzymać cię blisko, gdzieś z boku, jakby potrzebował dodatkowych wrażeń i tyle. Egoistyczne bardzo, no ale co poradzisz. Jedynie możesz być twarda, unikać kontaktu i zapomnieć o nim.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
2012-12-15, 13:02 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 47
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
własnie dlatego tego nie rozumiem, z jednej strony mówi, że da mi juz spokój, z drugiej że mnie kocha i ze mu na mnie zależalo i zależy, bo pojawiły się nowe okoliczności, jego dziewczyna wyjeżdza na pół roku za granice. Ostatnio jak rozmawialismy i mi powiedział ze ona wyjezdza to swierdził ze on moze zrobic cos głupiego. Wkurza mnie juz to, bo poczulam ulge ze to juz koniec, a on jeszcze dorzuca
|
2012-12-15, 13:19 | #85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Cytat:
Najpierw chciał dać ci spokój, bo miał swoją pannę. Okazało się, że panna wyjeżdża na pół roku, to mu się przypomniało o tobie. Zastępczyni do bzykania na czas nieobecności panny numer 1. Wie, że coś do niego czujesz, że coś cię do niego ciągnie, więc chce cie urobić tekstami o miłości., żebyś dawała mu podczas nieobecności oficjalnej dziewczyny. Nie rób sobie nadziei. On po prostu chce wykorzystać ciebie i twoje uczucia, twoją słabość. Nic poza tym.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! Edytowane przez leniwca Czas edycji: 2012-12-15 o 14:23 |
|
2012-12-15, 14:11 | #86 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Cytat:
:
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
|
2012-12-15, 14:13 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Zuzanko, CZEGO ty znowu nie rozumiesz? Masz zostać na 6-miesięcy , póki nie będzie jego dziewczyny seksualnym czasoumilaczem, czym pokątnie byłaś cały czas. Co tu jest niejasnego?
|
2012-12-15, 14:24 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Zuzanka - jego słowa sprawdzisz prosto:
jak kocha, to tamtą rzuci. Ale nie kiedy ona na urlop pojedzie - z takimi jajami to se on może wyskakiwać. Teraz, JUŻ niech rzuci. I niech da dowód, że rzucił TO będzie jedyny dowód na prawdziwość jego słów. A jak nie rzuci - to znaczy, że skur**** kłamie ci w żywe oczy, bo mu szkoda kochankę stracić Nie mówiąc już o tym, że to i tak chłop jest na odstrzał - bo nawet jakby tamtą rzucił, to dla ciebie to on jest partner żaden, bo i ciebie kiedyś tak zdradzi pokątnie i bezlitośnie. |
2012-12-15, 15:22 | #89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 47
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
tylko, ze to nie jest tak, ze zakonczylismy to i po jakims czasie nagle sie odezwał i powiedział, ze mnie kocha. W momencie to był koniec on powiedział co niby czuje i że zawsze bedzie o mnie pamietacv itp takie pozegnanie. Bo gdybysmy sie rozstali, a potem nagle po tygodniu gdy sie dowiedział ze jego dziewczyna wyjezdza zebrało mu sie na amory to razcej byłoby jasne o co mu chodzi. Nie rozumiem po co wyskoczyl z ty na koniec
|
2012-12-15, 15:48 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: spotykam się z facetem, który jest w zwiążku...
Ja nie dziwię się wcale.
Czy ty byś z chęcią straciła kochanka, który nie narzeka, nie zdradzi się twojemu partnerowi i jeszcze w łóżku dobry jest? Płakałabyś za taką stratą, aż byś oczka wypłakała. Problem w tym, że on tak czy srak - będzie ciebie traktował WYŁĄCZNIE jako kochankę. Nigdy, choćby świat się zawalił - nie rzuci tej swojej naiwnej dla ciebie. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:27.