Single Beautiful Ladies

[lala123456789lalak]

Ja uwielbiam słodkie , kwiatowe, owocowe i świeże zapachy
Moje ulubione :
http://www.yves-rocher.com.pl/woda_perfumowana_50_ml
i :
http://www.yves-rocher.com.pl/zapach...woda_toaletowa
i jeszcze Flowerparty też z yves-rocher

Lubię też bardzo dużo perfum z Avonu .



Nie lubię oglądać filmów z opętaniami ,bo potem boję się , że i mi przytrafi się coś takiego .



Tak apropo portali randkowych :
http://nasygnale.pl/kat,1025343,titl...wiadomosc.html

[girl99]

Napisane przez Seline16

Człowiek pójdzie się pouczyć, a tu tyle do odrabiania

Dokładnie

Ja jak spotykam faceta to jego perfumy są jednym z podstawowych elementów, na które zwracam uwagę
Sama lubię owocowe zapachy, ale też nie baaardzo intensywne. U facetów hmm nie wiem jak określić- mocne, męskie

Ja miałam podobnie po The grudge- jest tam scena, w której bohaterka unosi kołdrę i pod nią leży ta zjawa. Masakra

Ja jestem zapisana do tego 'klubu', ale w tym roku nie korzystałam, bo filmy wg mnie były mało ciekawe Ale wiadomo- to kwestia gustu

To mnie raz zaczepił chłopak na fb, ale jakiś kolega bliskiej koleżanki- w sumie gadamy do teraz od czasu do czasu, jak napisał do mnie 1 raz to od razu w sumie powiedział, że mu się podobam, ale z mojej strony nie ma szans na nic więcej niż kumpelstwo i wie o tym

"Egzorcyzmy Emily Rose" i "Annaliese Michel(czy jakoś tak)" to wg mnie jedne z najlepszych i najbardziej wiarygodnych horrorów. Bardzo dobre są też japońskie horrory- chociażby oryginał wspomnianego 'the grudge'
Omen całkiem fajny, choć momentami śmieszny

Team owocowe


Ta scena jest okropna !! Na wyjeździe klasowym, byłam w pokoju z koleżanką, która przez sen skrzeczy dokładnie tak jak ta zjawa z ,,Klątwy".
Budzę się w nocy a tu ,,,mrrrrrr,, rrrrr, yyrrrrr " Oczywiście było, to niedługo po obejrzeniu filmu.


Szkoda, że nic więcej tylko kumpel ... Ale wiadomo, nic na siłę

[Seline16]

Napisane przez lala123456789lalak

Ja uwielbiam słodkie , kwiatowe, owocowe i świeże zapachy
Moje ulubione :
http://www.yves-rocher.com.pl/woda_perfumowana_50_ml
i :
http://www.yves-rocher.com.pl/zapach...woda_toaletowa
i jeszcze Flowerparty też z yves-rocher

Lubię też bardzo dużo perfum z Avonu .



Nie lubię oglądać filmów z opętaniami ,bo potem boję się , że i mi przytrafi się coś takiego .



Tak apropo portali randkowych :
http://nasygnale.pl/kat,1025343,titl...wiadomosc.html

To 'tylko' ludzka psychika, ale potrafi dać do wiwatu Ja jak byłam młodsza to bardziej mnie ciągnęło do horrorów, a teraz to już je rzadkiej oglądam.
O tej sprawie słyszałam;/

Napisane przez girl99

Team owocowe


Ta scena jest okropna !! Na wyjeździe klasowym, byłam w pokoju z koleżanką, która przez sen skrzeczy dokładnie tak jak ta zjawa z ,,Klątwy".
Budzę się w nocy a tu ,,,mrrrrrr,, rrrrr, yyrrrrr " Oczywiście było, to niedługo po obejrzeniu filmu.


Szkoda, że nic więcej tylko kumpel ... Ale wiadomo, nic na siłę

Omg, chyba bym ją walnęła poduszką za coś takiego
Co do chłopaka- niestety tottalnie nie w moim typie, ale chciałam spróbować go poznać, bo nigdy nie wiadomo Jednak po paru rozmowach i poznaniu paru info o nim stwierdziłam, że potrzebuję faceta, a nie chłopca

Eh.. nie chcem, ale muszem wracać do nauki Miłego wieczoru wszystkim, bo nie wiem czy wpadnę jeszcze dzisiaj

[khloe]

Ja dziewczynki spadam do sąsiadów na niezobowiązującą popijawę

Także jak będę pisać bez składu i ładu to mi wybaczcie

[girl99]

Napisane przez Seline16

To 'tylko' ludzka psychika, ale potrafi dać do wiwatu Ja jak byłam młodsza to bardziej mnie ciągnęło do horrorów, a teraz to już je rzadkiej oglądam.
O tej sprawie słyszałam;/

Omg, chyba bym ją walnęła poduszką za coś takiego
Co do chłopaka- niestety tottalnie nie w moim typie, ale chciałam spróbować go poznać, bo nigdy nie wiadomo Jednak po paru rozmowach i poznaniu paru info o nim stwierdziłam, że potrzebuję faceta, a nie chłopca

Eh.. nie chcem, ale muszem wracać do nauki Miłego wieczoru wszystkim, bo nie wiem czy wpadnę jeszcze dzisiaj

Psycha, to potrafi nieźle narozrabiać

Trochę się można było wystraszyć, ale dało radę



Trzymam kciuki za owocną naukę ! Miłego wieczoru :

Napisane przez khloe

Ja dziewczynki spadam do sąsiadów na niezobowiązującą popijawę

Także jak będę pisać bez składu i ładu to mi wybaczcie

Udanego balowania

Ok, będziemy wiedzieć o co chodzi

[doriiska]

Dziewczyny, zaliczyłam dziś 2 egzaminy


Taki mały off - wiecie może czy w Reserved będa jakieś obniżki cen??? Bo upatrzyłam sobie torbę i nie wiem, czy jej cena jeszcze spadnie, czy już ją kupować

[Acredo]

widzę że rozmowa przeniosła się na perfumy ;p

ja ostatnio odkryłam że jedne takie które mam to bardzo podobają się prawnikom [ogólnie ten okrąg] i komentują i pytają jakie to. aż mnie to przeraża

[doriiska]

Napisane przez Acredo

widzę że rozmowa przeniosła się na perfumy ;p

ja ostatnio odkryłam że jedne takie które mam to bardzo podobają się prawnikom [ogólnie ten okrąg] i komentują i pytają jakie to. aż mnie to przeraża

też okryłam ostatnio piękny zapach, długo się utrzymuje i w ogóle achhh

[crystal_tokio]

Elizabeth Arden - 5th Avenue. Pamiętam, jak ex mojego chrzestnego przywiozła je ze Stanów dla mojej mamy w prezencie i zresztą sama ich używała. A że chciałam być jak ona , no to podbierałam je mamie. Aż wreszcie uzbierałam jako dzieciak na własne - no i tak zostało - jestem wierna właśnie temu zapachowi

Co do męskich - prawie schodzę, jak wyczuwam jeden zapach mój polonista z LO taki miał i był tak niesamowity, że na kilometr wyczuję faceta popsikanego właśnie tymi perfumami (i pierwsze skojarzenie: 'kuźwa, co tu robi Rysiek ').

W ogóle, jak mam wolne - to piszecie mało. Jak jestem zajęta - skrobiecie tyle, że potem muszę ślęczeć i czytam Was całymi godzinami.

W środę zaliczyłam jeden przedmiot. I dostałam 5 a zwał się "Współczesne doktryny administracji publicznej". I jak się bardziej w to wdrożyłam przy nauce, poczytałam na necie, to to ciekawe się okazało

No, i w środę pojechałam po tym zaliczeniu (tak, u nas stosuje się praktykę, że przestrzega się maksymalnej liczby egzaminów w semestrze, ale przed sesją dowalają zaliczenia wykładów...) na zakupy wyszłam z czerwoną koronkową bluzką i satynową brązowo-śliwkowo-bordową (bo inaczej nie mogę jej opisać ). Jeszcze muszę gdzieś dorwać fajną marynarkę, której rękawy będą na mnie dobre...

[lala123456789lalak]

Napisane przez Acredo

widzę że rozmowa przeniosła się na perfumy ;p

ja ostatnio odkryłam że jedne takie które mam to bardzo podobają się prawnikom [ogólnie ten okrąg] i komentują i pytają jakie to. aż mnie to przeraża

a co to za zapach ?

[Acredo]

a przy tych męskich wysiadam.... po prostu przenosze się do innego świata
http://www.dolce.pl/jean_paul_gaulti...male/8207.php5 mój były ich używał zawsze i do dziś używa... ostatnio znów je poczułam na nim


lala123456789lalak takie se zwykłe z Avou Pur Blanca Blush a oni się zachwycają

[Elfia4]

Napisane przez Acredo

widzę że rozmowa przeniosła się na perfumy ;p

ja ostatnio odkryłam że jedne takie które mam to bardzo podobają się prawnikom [ogólnie ten okrąg] i komentują i pytają jakie to. aż mnie to przeraża

Co to za zapach działający na prawników? Może przypadkiem ma go w kolekcji?

[zuzanuss]

Napisane przez girl99

Też jest na liście - muszę obejrzeć



Z jakiego miasta jesteś?

z Rzeszowa

Napisane przez crystal_tokio

Elizabeth Arden - 5th Avenue. Pamiętam, jak ex mojego chrzestnego przywiozła je ze Stanów dla mojej mamy w prezencie i zresztą sama ich używała. A że chciałam być jak ona , no to podbierałam je mamie. Aż wreszcie uzbierałam jako dzieciak na własne - no i tak zostało - jestem wierna właśnie temu zapachowi

Co do męskich - prawie schodzę, jak wyczuwam jeden zapach mój polonista z LO taki miał i był tak niesamowity, że na kilometr wyczuję faceta popsikanego właśnie tymi perfumami (i pierwsze skojarzenie: 'kuźwa, co tu robi Rysiek ').

W ogóle, jak mam wolne - to piszecie mało. Jak jestem zajęta - skrobiecie tyle, że potem muszę ślęczeć i czytam Was całymi godzinami.

W środę zaliczyłam jeden przedmiot. I dostałam 5 a zwał się "Współczesne doktryny administracji publicznej". I jak się bardziej w to wdrożyłam przy nauce, poczytałam na necie, to to ciekawe się okazało

No, i w środę pojechałam po tym zaliczeniu (tak, u nas stosuje się praktykę, że przestrzega się maksymalnej liczby egzaminów w semestrze, ale przed sesją dowalają zaliczenia wykładów...) na zakupy wyszłam z czerwoną koronkową bluzką i satynową brązowo-śliwkowo-bordową (bo inaczej nie mogę jej opisać ). Jeszcze muszę gdzieś dorwać fajną marynarkę, której rękawy będą na mnie dobre...

Gratuluje piąteczki!
Mi jak cos dobrze pojdzie to zawsze odczuwam wielka chęć nagrodzenia się czyms, chociaż u mnie to zazwyczaj nie ciuchy, ale kosmetyki. Mam z tym problem, duzy;D patrząc na facebooku, chyba jesteś wysoka, to pewnie rękawy zazwyczaj za krótkie, mam odwrotny problem...



W ogole kilka razy weszłam ostatnio na badoo, można tam kogos poznac, i trzeba klikac czy się jest zainteresowanym czy nie, ja ciagle nie, nie, nie az się mnie system zapytal czy naprawdę?!? to zmniejsza szanse poznania kogos, uh nawet badoo wie, ze cos ze mna nie tak

[crystal_tokio]

Napisane przez zuzanuss

Gratuluje piąteczki!
Mi jak cos dobrze pojdzie to zawsze odczuwam wielka chęć nagrodzenia się czyms, chociaż u mnie to zazwyczaj nie ciuchy, ale kosmetyki. Mam z tym problem, duzy;D patrząc na facebooku, chyba jesteś wysoka, to pewnie rękawy zazwyczaj za krótkie, mam dwrotny problem...

Ja właśnie ciuchy
No, jestem wysoka mam 176 cm wzrostu (nie, nie narzekam na niego! ) i mam problem właśnie z rękawami marynarek i długością spodni w sieciówkach (jedynie zawsze uda mi się upolować w Mango dobrą długość - i to też nie zawsze, bo większość jest przed kostkę )

I właśnie, Zuzanuss - co Ty taka mało aktywna ostatnio?

[girl99]

Napisane przez crystal_tokio

Elizabeth Arden - 5th Avenue. Pamiętam, jak ex mojego chrzestnego przywiozła je ze Stanów dla mojej mamy w prezencie i zresztą sama ich używała. A że chciałam być jak ona , no to podbierałam je mamie. Aż wreszcie uzbierałam jako dzieciak na własne - no i tak zostało - jestem wierna właśnie temu zapachowi

Co do męskich - prawie schodzę, jak wyczuwam jeden zapach mój polonista z LO taki miał i był tak niesamowity, że na kilometr wyczuję faceta popsikanego właśnie tymi perfumami (i pierwsze skojarzenie: 'kuźwa, co tu robi Rysiek ').

W ogóle, jak mam wolne - to piszecie mało. Jak jestem zajęta - skrobiecie tyle, że potem muszę ślęczeć i czytam Was całymi godzinami.

W środę zaliczyłam jeden przedmiot. I dostałam 5 a zwał się "Współczesne doktryny administracji publicznej". I jak się bardziej w to wdrożyłam przy nauce, poczytałam na necie, to to ciekawe się okazało

No, i w środę pojechałam po tym zaliczeniu (tak, u nas stosuje się praktykę, że przestrzega się maksymalnej liczby egzaminów w semestrze, ale przed sesją dowalają zaliczenia wykładów...) na zakupy wyszłam z czerwoną koronkową bluzką i satynową brązowo-śliwkowo-bordową (bo inaczej nie mogę jej opisać ). Jeszcze muszę gdzieś dorwać fajną marynarkę, której rękawy będą na mnie dobre...

Kolejne perfumy do wyniuchania

Rychu, to Ty?

Ekstra ! Czerwona koronka Marynara czarna czy jakiś zdecydowany kolor?

Napisane przez Acredo

a przy tych męskich wysiadam.... po prostu przenosze się do innego świata
http://www.dolce.pl/jean_paul_gaulti...male/8207.php5 mój były ich używał zawsze i do dziś używa... ostatnio znów je poczułam na nim


lala123456789lalak takie se zwykłe z Avou Pur Blanca Blush a oni się zachwycają

Kolejne do powąchania
Trzeba kupić Zauroczy się jakiegoś inteligentnego, przystojnego Pana Prawnika. I moja reakcja:

[Acredo]

Napisane przez girl99

Kolejne perfumy do wyniuchania

Rychu, to Ty?

Ekstra ! Czerwona koronka Marynara czarna czy jakiś zdecydowany kolor?




Kolejne do powąchania
Trzeba kupić Zauroczy się jakiegoś inteligentnego, przystojnego Pana Prawnika. I moja reakcja:

uwielbiałam tą bajkę
swoją droga w moim życiu byli tylko prawnicy
nawet nie wiem jak to jest być z nieprawnikiem

[girl99]

Napisane przez Acredo

uwielbiałam tą bajkę
swoją droga w moim życiu byli tylko prawnicy
nawet nie wiem jak to jest być z nieprawnikiem

Wesoła była

Uuu, to bardzo dobrze Prawnicy, to dobra partia

[Acredo]

partia nie partia, ale kręcą jak nie wiem co

[zuzanuss]

.

[girl99]

Napisane przez Acredo

partia nie partia, ale kręcą jak nie wiem co

Na ogół prawnicy są mega inteligentni, zadbani i szarmanccy. Rozumiem Twój zachwyt

Napisane przez zuzanuss

sesja +praca= depresja u mnie;D i brak czasu



no, mnie wlasnie taki jeden dzisiaj spławił;P

Jak to spławił?

[Acredo]

Napisane przez girl99

Na ogół prawnicy są mega inteligentni, zadbani i szarmanccy. Rozumiem Twój zachwyt



Jak to spławił?

z tą szarmancją bym tak nie szalała z wierzchu owszem, ale głębiej już niekoniecznie a znam bardzo wielu ;p
nieźli podrywacze z nich są. tu akurat nie znalazłam wyjątku od tej reguły

[girl99]

Napisane przez Acredo

z tą szarmancją bym tak nie szalała z wierzchu owszem, ale głębiej już niekoniecznie a znam bardzo wielu ;p
nieźli podrywacze z nich są. tu akurat nie znalazłam wyjątku od tej reguły

A to się nieźle kryją
Zapamiętam, żeby uważać

[Acredo]

polecam zapamiętać
nawet jeden wykładowca niezbyt już młody lubił studentki całować, tulić i zapatrywać się w dekolty
a inny z kolei jak byliśmy sami i wpisy robiliśmy do indeksów to się nieźle rozluźniał w mowie

[NothingElseMatters]

Napisane przez girl99

Ważny, ważny
Potwierdzam A Wy jakich perfum używacie? Jakie nuty zapachowe lubicie? Jakie lubicie pachnidła u chłopaków?

Od lat używam naprzemiennie dwóch zapachów: Reveal Halle Berry i Exclamation z Coty (taki z bardzo charakterystyczną buteleczką, ma formę wykrzyknika). Ostatnio włączyłam też Heat Beyonce, ale tylko na lato, bo jest jakiś taki... letni Mnie ogólnie jest bardzo trudno wybrać sobie zapach, który nie będzie mnie mdlił ani raził i który będzie ze mną dobrze współgrał. Powyższe trzy marki spełniają te kryteria
A co do męskich zapachów, podoba mi się Calvin Klein. Ale nie bardzo się znam. Wiem za to na pewno, że odrzucają mnie mężczyźni-chodzące perfumerie, których można wyczuć na kilometr
[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;38869745]
a tak a propos horrorów - postanowiłam sobie, że jeżeli znajdzie się facet, w obecności którego będę w stanie obejrzeć Egzorcystę, to za niego wyjdę nie umiałam obejrzeć tego filmu ani z dziadkiem, ani z bratem, a to niedobrze, bo zawsze obecność jednego z tych dwóch panów wystarczała mi, żeby czuć się bezpiecznie i spokojnie[/QUOTE]
Dla mnie "Egzorcysta" był bardziej śmieszny niż straszny. Było wiele scen, w których wybuchałam śmiechem. Ogólnie jako horror ten film mnie rozczarował, zupełnie nie wiem, dlaczego został okrzyknięty najlepszym horrorem wszechczasów

Napisane przez khloe

ja mam nadzieję, że znajdę kogoś z kimś będę mogła obejrzeć 'Lśnienie'
już robiłam dziesięc podejść, ale boję się obejrzeć

O, ale "Lśnienie" to co innego, świetny horror. Nie miałam wcześniej pojęcia, że Jack Nicholson potrafi być tak przerażający. Ale jak dla mnie i tak straszniejsza była książka Kinga. Były fragmenty, przy czytaniu których kuliłam się ze strachu np. ten ze zwierzętami z żywopłotu. Czekałam później bardzo na tą scenę w filmie, ale w filmie się nie pojawiła.

Napisane przez girl99

Ta scena jest okropna !! Na wyjeździe klasowym, byłam w pokoju z koleżanką, która przez sen skrzeczy dokładnie tak jak ta zjawa z ,,Klątwy".
Budzę się w nocy a tu ,,,mrrrrrr,, rrrrr, yyrrrrr " Oczywiście było, to niedługo po obejrzeniu filmu.

Położyłam się spać na krótką, trzydziestominutową drzemkę... To było trzy godziny temu i dopiero wstałam. Klasyk w moim wykonaniu

[girl99]

Napisane przez Acredo

polecam zapamiętać
nawet jeden wykładowca niezbyt już młody lubił studentki całować, tulić i zapatrywać się w dekolty
a inny z kolei jak byliśmy sami i wpisy robiliśmy do indeksów to się nieźle rozluźniał w mowie

Ach ta słabość do studentek

Napisane przez NothingElseMatters

Od lat używam naprzemiennie dwóch zapachów: Reveal Halle Berry i Exclamation z Coty (taki z bardzo charakterystyczną buteleczką, ma formę wykrzyknika). Ostatnio włączyłam też Heat Beyonce, ale tylko na lato, bo jest jakiś taki... letni Mnie ogólnie jest bardzo trudno wybrać sobie zapach, który nie będzie mnie mdlił ani raził i który będzie ze mną dobrze współgrał. Powyższe trzy marki spełniają te kryteria
A co do męskich zapachów, podoba mi się Calvin Klein. Ale nie bardzo się znam. Wiem za to na pewno, że odrzucają mnie mężczyźni-chodzące perfumerie, których można wyczuć na kilometr

Dla mnie "Egzorcysta" był bardziej śmieszny niż straszny. Było wiele scen, w których wybuchałam śmiechem. Ogólnie jako horror ten film mnie rozczarował, zupełnie nie wiem, dlaczego został okrzyknięty najlepszym horrorem wszechczasów

O, ale "Lśnienie" to co innego, świetny horror. Nie miałam wcześniej pojęcia, że Jack Nicholson potrafi być tak przerażający. Ale jak dla mnie i tak straszniejsza była książka Kinga. Były fragmenty, przy czytaniu których kuliłam się ze strachu np. ten ze zwierzętami z żywopłotu. Czekałam później bardzo na tą scenę w filmie, ale w filmie się nie pojawiła.




Położyłam się spać na krótką, trzydziestominutową drzemkę... To było trzy godziny temu i dopiero wstałam. Klasyk w moim wykonaniu

Nie kojarzę zapachów Też będę musiała wyczaić i powąchać


Ostatnio czytałam o zbawiennym wpływie drzemek na zdrowie

[crystal_tokio]

Napisane przez girl99

Rychu, to Ty?

Ekstra ! Czerwona koronka Marynara czarna czy jakiś zdecydowany kolor?

Ty weź, Rychu to mój były obiekt westchnień - nie wierzę, że przyznaję się do tego publicznie a takiego zapachu, jakiego on używa - inni mężczyźni rzadko używają stąd działam jak detektor :P

W zasadzie... to chciałabym dwie jedną czarną (czarnych nigdy za wiele ) i niebieską
Tak, czerwona koronka szkoda tylko, że nie ma kto jej ze mnie zedrzeć

Ja nie umiem spać w dzień... i nie wiem, o co kaman chyba jest dla mnie za jasno (pomimo zasłoniętych okien). Najlepsza jest moja współlokatorka z drugiego pokoju - zaśnie w każdych warunkach. I to dosłownie - 20 minut, przy otwartym oknie od ulicy, na dodatek odsłoniętym, kiedy druga wali w kuchni tłuczkiem do mięsa

[lala123456789lalak]

Acredo też lubię ten zapach Pani prawnik z Ciebie ?
Zazdroszczę Ci tych prawników ohhhh

[girl99]

Napisane przez crystal_tokio

Ty weź, Rychu to mój były obiekt westchnień - nie wierzę, że przyznaję się do tego publicznie a takiego zapachu, jakiego on używa - inni mężczyźni rzadko używają stąd działam jak detektor :P

W zasadzie... to chciałabym dwie jedną czarną (czarnych nigdy za wiele ) i niebieską
Tak, czerwona koronka szkoda tylko, że nie ma kto jej ze mnie zedrzeć

Ja nie umiem spać w dzień... i nie wiem, o co kaman chyba jest dla mnie za jasno (pomimo zasłoniętych okien). Najlepsza jest moja współlokatorka z drugiego pokoju - zaśnie w każdych warunkach. I to dosłownie - 20 minut, przy otwartym oknie od ulicy, na dodatek odsłoniętym, kiedy druga wali w kuchni tłuczkiem do mięsa

Nowe fakty wychodzą na światło dzienne
Ubrań nigdy za dużo
O Ty Kocico


Ja też nie zasnę w dzień :| Moja koleżanka zasnęła u mnie na podłodze w kuchni, na podłodze w dużym pokoju, na ławce na wykładzie

[NothingElseMatters]

Napisane przez girl99

Nie kojarzę zapachów Też będę musiała wyczaić i powąchać
Ostatnio czytałam o zbawiennym wpływie drzemek na zdrowie

Polecam zapachy, chociaż Exclamation dla niektórych wydaje się zbyt ostry. Nie wiem, dlaczego, dla mnie jest wręcz przeciwnie

Napisane przez crystal_tokio

Ja nie umiem spać w dzień... i nie wiem, o co kaman chyba jest dla mnie za jasno (pomimo zasłoniętych okien). Najlepsza jest moja współlokatorka z drugiego pokoju - zaśnie w każdych warunkach. I to dosłownie - 20 minut, przy otwartym oknie od ulicy, na dodatek odsłoniętym, kiedy druga wali w kuchni tłuczkiem do mięsa

Ja miałam już dwie współlokatorki w swojej karierze, które miały tak twardy sen, że nawet budzik dzwoniący tuż przy ich uchu nie był w stanie ich obudzić. Z jedną z nich mieszkałam w ogromnym pokoju, miałyśmy łóżka położone na przeciwległych jego końcach. Kiedy o 6 rano rozbrzmiewał jej budzik w telefonie, jasnym było, że będzie sobie tak brzmiał dopóki nie wstanę i go nie wyłączę. Więc podrywałam się z mojego łóżka na drugim końcu pokoju, leciałam przez ten wielgaśny pokój, wyłączałam jej budzik i szturchałam ją żeby się obudziła. Laska miała zajęcia na uczelni zaczynające się wcześniej niż moje, więc kiedy ona wstawała, ja powinnam sobie jeszcze słodko spać, a tak zawsze miałam hard pobudkę żeby wyłączyć ten cholerny budzik. Nie muszę dodawać, jak mi to działało na nerwy ale przynajmniej poznałam w ten sposób fajny utwór, który, o dziwo, już mi się źle nie kojarzy

[lala123456789lalak]

Zazdroszczę takiego snu . Długo zasypiam i prawie każdy szmer mnie budzi