II-gi wątek zakładamy, w którym wkrótce będą same szczęśliwe mamy

[Natalyyya]

Napisane przez Dominika2302

Już 2 lata.....

a badałaś się ,Tż'ta?

[87czarna]

Też na nia czekam i paskuda nie wchodzi :P

[Renessme1985]

Napisane przez Dominika2302

Już 2 lata.....

A miałaś robioną jakąś dokładniejszą diagnostykę, co jest przyczyną?? Tż miał robione badania?? Kurcze dwa lata to długo...

W takim razie zaciskam kciuki za kolewjny cykl

[Dominika2302]

Napisane przez Natalyyya

a badałaś się ,Tż'ta?

Przebadani wszerz i wzdłuż, niby wszystko ok. 1 synka mamy "zrobiony" bez problemu i od 2 lat rodzeństwa się dorobić nie możemy. Jak to mówi mój aniołek chyba bociany nas nie lubią bo nie chcą nam dzidziusia przynieść....

O tyle mam dobrze z chłopem, że się bez problemu zbadał.

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

JUUUUPIIII! mam czekoladę!

[Natalyyya]

Napisane przez Dominika2302

Przebadani wszerz i wzdłuż, niby wszystko ok. 1 synka mamy "zrobiony" bez problemu i od 2 lat rodzeństwa się dorobić nie możemy. Jak to mówi mój aniołek chyba bociany nas nie lubią bo nie chcą nam dzidziusia przynieść....

O tyle mam dobrze z chłopem, że się bez problemu zbadał.

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

JUUUUPIIII! mam czekoladę!

może jesteś zablokowana psychicznie? bardzo dużo kobiet im bardziej chce tym bardziej sie blokuje . Lekarstwo to luz ,wiem łatwo sie mówi bo sama nie umiem w 100% wyluzowac. Dobrze ze tż sie przebadał mojego nie da rady przekonać

[Dominika2302]

Też tak myślę co miesiąc sama siebie oszukuję, że już mi nie zależy. Mój od razu się zgodził tylko powiedział że mam mu pomóc bo już wyrósł z takiej zabawy

[Ashyshqa]

Napisane przez Dominika2302

Witam się z kawusią i.......@!!!!! No chyba szlag mnie jasny trafi, już naprawdę myślałam że tym razem się uda bo nigdy mi się nie spóźniała. No cóż... Ten cykl mam z closti, pożyjemy zobaczymy.
!

A to wredna @! Mam nadzieję, że Closti przyniesie odpowiedni fasolkowy efekt trzymam

Napisane przez yevele

Ashyshqa, fajnie że się odzywasz oczywiście niedobrze że tak się potoczyło i musicie leżeć bo jednak jeszcze troszkę czasu zostało, a jak się będzie nazywać córeczka? (jeśli to nie tajemnica )

No to leżenie nie jest łatwe. Staram się chociaż w domu cokolwiek porobić: ogarnąć, ugotować, bo mój mąż dużo pracuje i jak wraca to jest tak styrany, że aż mi go szkoda, jak go wita góra naczyń do zmywania i pranie do powieszenia... :/ Ale jakoś musimy to razem przetrwać.

A córeczka będzie miała na imię Sofia

Dziś jeszcze dostałam kolejną niemiłą niespodziankę. W piątek robiłam test obciążenia glukozą i wynik po 2h mam podwyższony... Norma jest do 140mg/dl a ja mam 158mg/dl.... Jutro mam wizytę u lekarza to się wszystkiego dowiem ale wygląda na to, że mam cukrzycę ciążową
Całe szczęście, że na słodkie mnie za bardzo nie ciągnie to nie będzie wielkiego żalu odstawić, ale to jednak cała dieta do zmiany i codzienne mierzenie cukru... Mój mąż już wcześniej się śmiał, że ja mam wszystkie ciążowe przypadłości, jakie tylko moga być - więc ta cukrzyca musiała też się pojawić do kompletu

Agi Ja też niecierpliwie czekam, aż sie odezwiesz!!

[agi_82]

jestem jestem
ale fajnie trzymac Was w niepewności
rano miałam pilny wyjazd a jak weszłam to chciałam najpierw nadrobic ale widzę że sie gorączkujecie więc podaje najnowsze info:
SA II wprawdzie druga cały czas jaśniutka ale jest
dobra nadrabiam dalej

[magdziaS]

Aguś wielkie gratki kochana!!

Dawaj troszkę fluidków teraz to już MUSI się u nas ruszyć !!

[Ashyshqa]

Napisane przez agi_82

jestem jestem
ale fajnie trzymac Was w niepewności
rano miałam pilny wyjazd a jak weszłam to chciałam najpierw nadrobic ale widzę że sie gorączkujecie więc podaje najnowsze info:
SA II wprawdzie druga cały czas jaśniutka ale jest
dobra nadrabiam dalej

Ale super! To musi być
Gratuluję Ci serdecznie Agi!!!

[Ninquelote]

Melduję się na nowym wątku. Agi mnie możesz na liście przenieść już do zafasolkowanych.

Napisane przez agi_82

jestem jestem
ale fajnie trzymac Was w niepewności
rano miałam pilny wyjazd a jak weszłam to chciałam najpierw nadrobic ale widzę że sie gorączkujecie więc podaje najnowsze info:
SA II wprawdzie druga cały czas jaśniutka ale jest
dobra nadrabiam dalej

Gratuluje

[Renessme1985]

Agi SUPER !!!! W takim razie jeszcze raz gratki !!

[Ghia]

Napisane przez agi_82

jestem jestem
ale fajnie trzymac Was w niepewności
rano miałam pilny wyjazd a jak weszłam to chciałam najpierw nadrobic ale widzę że sie gorączkujecie więc podaje najnowsze info:
SA II wprawdzie druga cały czas jaśniutka ale jest
dobra nadrabiam dalej

[Natalyyya]

Agula aż sie z tego napięcia wzruszyłam!! tak sie ciesze))

[yevele]

agi super !! czekamy na dalsze relacje
mam nadzieję że worek się otworzył po raz kolejny

[Natalyyya]

Napisane przez yevele

agi super !! czekamy na dalsze relacje
mam nadzieję że worek się otworzył po raz kolejny

ja tez mam taką nadzieje

[agi_82]

kurka jeszcze Was nie nadrobiłam
jestem bardzo busy
ale ogarne sie koło południa i nadrobie wszystko obiecuje

[AgaInes]

Agi GRATULACJE !!!!! przesyłaj nam fluidki i to szybciutko !

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez magdziaS

Bierze się Clo na ładny wzrost pęcherzyków, a później Penygryl na stymulację pękania pęcherzyka. Tak to powinno wyglądać dokładnie jeśli jest LUF. Samo Clo bierze się jeśli pęcherzyki nie rosną same wystarczająco ładne i duże żeby mogły potem same pękać Czasem wiec w takiej sytuacji wystarcza samo Clo bo duże pęcherzyki same pękają. Ale znowu samo Clo nie rozwiązuje problemu niepękania przy ładnych pęcherzykach.
Słowo pęcherzyk padło jakis milion razy

Wszystko się zgadza dziewczyny ja właśnie biorę Clo na "wyhodowanie" pęcherzyka i tak też się dzieje ale teraz nie wiemy czy pękają bo miałam to sprawdzić wczoraj u gina ale mała mi się rozchorowała i nie pojechałam na wizytę bo była na 19.20 i godzinę sam dojazd więc zrezygnowałam. I niestety jak na złość (.)(.) już mnie bolą co oznacza,że @ będzie jak w banku zawsze tak mam
No nic jak nie ten cykl to "może" następny...

[Dominika2302]

Agi jeszcze raz gratulacje!!!!!

[Natalyyya]

Napisane przez AgaInes

Agi GRATULACJE !!!!! przesyłaj nam fluidki i to szybciutko !

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------





Wszystko się zgadza dziewczyny ja właśnie biorę Clo na "wyhodowanie" pęcherzyka i tak też się dzieje ale teraz nie wiemy czy pękają bo miałam to sprawdzić wczoraj u gina ale mała mi się rozchorowała i nie pojechałam na wizytę bo była na 19.20 i godzinę sam dojazd więc zrezygnowałam. I niestety jak na złość (.)(.) już mnie bolą co oznacza,że @ będzie jak w banku zawsze tak mam
No nic jak nie ten cykl to "może" następny...

cycolki bolą cie na dwa tyg przed @??
u mnie zazwyczaj 3/5 dni przed ... i tak 3mam za Was kciukasy!

[ula_betula]

agi super

rene Jesteś teraz na L4?

Chyba mnie mój luby jednak trochę zaraził. Serce mi wali i mi słabo, niby nic, ale jednak się boję żeby się to w jakieś choróbsko nie rozwinęło...

Zaraz wszamię pomidorówkę am am am

[AgaInes]

Napisane przez Natalyyya

cycolki bolą cie na dwa tyg przed @??
u mnie zazwyczaj 3/5 dni przed ... i tak 3mam za Was kciukasy!

No mnie zaczynają bolec tak 3 dni po owu,przez tydzień a później 2 dni przed @ już "opadają"

[Linka07]

Agi gratulejszyn

Dominika trzymam kciuki za nastepny cykl, będzie dobrze


Słuchajcie dzisiaj 11 dzień po owulacji, czuję promieniowanie od prawego jajnika już od kilku dni, taki jakby lekki ból, bolą mnie piersi, ale tak bardziej pod pachami i wczoraj wieczorem miałam takie wrażliwe, nie mogłam się ułożyć do snu (zaznaczam że niegdy nie czułam piersi przed @) i to juz chyba sobie wkręcam, ale mam uczucie takiego ciągnięcia w okolicy pępka, czy to w ogóle realne tak wcześnie. nie wiem czy zrobic testa??? z jednej strony chciałabym ale jest trochę za wcześnie chyba, no i boję się rozczarowania. Cały czas o tym myslę

A i dzisiaj w nocy cały czas coś mi się śniło, ale pamietam z tego tylko takie ciepło w brzuchu, myślicie że zwariowałam?

[Natalyyya]

Napisane przez AgaInes

No mnie zaczynają bolec tak 3 dni po owu,przez tydzień a później 2 dni przed @ już "opadają"

uhm.... a jak miałaś w poprzedniej ciąży ból sie utrzymywał?

linka aga robila w 10dniu po owu i wyszedł cien cienia , dawaj testa niech ten worek sie otworzy na dobre!!

[Renessme1985]

Napisane przez Linka07

Agi gratulejszyn

Dominika trzymam kciuki za nastepny cykl, będzie dobrze


Słuchajcie dzisiaj 11 dzień po owulacji, czuję promieniowanie od prawego jajnika już od kilku dni, taki jakby lekki ból, bolą mnie piersi, ale tak bardziej pod pachami i wczoraj wieczorem miałam takie wrażliwe, nie mogłam się ułożyć do snu (zaznaczam że niegdy nie czułam piersi przed @) i to juz chyba sobie wkręcam, ale mam uczucie takiego ciągnięcia w okolicy pępka, czy to w ogóle realne tak wcześnie. nie wiem czy zrobic testa??? z jednej strony chciałabym ale jest trochę za wcześnie chyba, no i boję się rozczarowania. Cały czas o tym myslę

A i dzisiaj w nocy cały czas coś mi się śniło, ale pamietam z tego tylko takie ciepło w brzuchu, myślicie że zwariowałam?

Rób testa !! Jest dobry czas !! Musi sie teraz coś ruszyć

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez ula_betula

agi super

rene Jesteś teraz na L4?

Chyba mnie mój luby jednak trochę zaraził. Serce mi wali i mi słabo, niby nic, ale jednak się boję żeby się to w jakieś choróbsko nie rozwinęło...

Zaraz wszamię pomidorówkę am am am

Tak jestem na L4 mam łożysko zachodzące na szyjkę macicy i zalecenie oszczędnego trybu życia, choć nie wiem, czy to przy prawie dwutalku możliwe trochę pracuje w domu, a trochę sie przypominam w firmie, co by mnie nie zapomnieli

[AgaInes]

Napisane przez Natalyyya

uhm.... a jak miałaś w poprzedniej ciąży ból sie utrzymywał?

linka aga robila w 10dniu po owu i wyszedł cien cienia , dawaj testa niech ten worek sie otworzy na dobre!!

W pierwszej ciąży w ogóle nic nie miałam żadnych bóli,kłucia i tego typu rzeczy ani przed @, ani przed,w trakcie czy tez po owulacji. Nawet miesiączki miałam prawie bez bólu jakiegokolwiek
Wiec nawet jak już się uda to i tak nie będę tego wiedziała bo już wszystkie oznaki ciąży przeszłam przez te ostatnie 11 cykli

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez Linka07

Agi gratulejszyn

Dominika trzymam kciuki za nastepny cykl, będzie dobrze


Słuchajcie dzisiaj 11 dzień po owulacji, czuję promieniowanie od prawego jajnika już od kilku dni, taki jakby lekki ból, bolą mnie piersi, ale tak bardziej pod pachami i wczoraj wieczorem miałam takie wrażliwe, nie mogłam się ułożyć do snu (zaznaczam że niegdy nie czułam piersi przed @) i to juz chyba sobie wkręcam, ale mam uczucie takiego ciągnięcia w okolicy pępka, czy to w ogóle realne tak wcześnie. nie wiem czy zrobic testa??? z jednej strony chciałabym ale jest trochę za wcześnie chyba, no i boję się rozczarowania. Cały czas o tym myslę

A i dzisiaj w nocy cały czas coś mi się śniło, ale pamietam z tego tylko takie ciepło w brzuchu, myślicie że zwariowałam?

Rób testa,rób testa!!! Ja jestem dobrej myśli

[Renessme1985]

Przed chwilą zjadłam puszkę fasoli z kukurydzą w sosie pomidorowym i poprawiłam jakimiś 200 ml lodów

Mam brzuch jak w 9 m-cu, czuję się jak słoń

[Kinga_20]

agi gratulacje no i dbaj o siebie Kochana!

Linka hehe ja bym chyba zrobiła test Może i za wcześnie, a może i nie, jeśli masz takie objawy to może jednak to właśnie, ja bym jutro zatestowała

Ula_betula OMG uwielbiam pomidorówkę!!!!!!!!!!!!

Rene dobrze, że w domku odpoczywasz Jak się dzidzia ma?

Ash no niby glukoza jest przekroczona, ale wg mnie nieznacznie, więc chyba nie ma co panikować Poczekaj spokojnie co lekarz powie, ale moim zdaniem nie jest źle.

W końcu jakieś poruszenie w wątku, niech się dzieje, niech się dzieje Ja chyba w tym tygodniu zamówię łóżeczko, zdecydowałam się na bukowe z motywem misia

W końcu jakieś poruszenie na wątku!!!

[Natalyyya]

Napisane przez AgaInes

W pierwszej ciąży w ogóle nic nie miałam żadnych bóli,kłucia i tego typu rzeczy ani przed @, ani przed,w trakcie czy tez po owulacji. Nawet miesiączki miałam prawie bez bólu jakiegokolwiek
Wiec nawet jak już się uda to i tak nie będę tego wiedziała bo już wszystkie oznaki ciąży przeszłam przez te ostatnie 11 cykli

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------






Rób testa,rób testa!!! Ja jestem dobrej myśli

no to troszke Ci sie pozmieniało)
trzeba czekać i zaciskać kciukasy)

Napisane przez Renessme1985

Przed chwilą zjadłam puszkę fasoli z kukurydzą w sosie pomidorowym i poprawiłam jakimiś 200 ml lodów

Mam brzuch jak w 9 m-cu, czuję się jak słoń

omg Rene mieszanka wybuchowa! kukurydza fasola

kinga masz jakies foto łóżeczka? zazdroszcze Ci że już możesz robić zakupy ..

[ula_betula]

Napisane przez Linka07

Agi gratulejszyn

Dominika trzymam kciuki za nastepny cykl, będzie dobrze


Słuchajcie dzisiaj 11 dzień po owulacji, czuję promieniowanie od prawego jajnika już od kilku dni, taki jakby lekki ból, bolą mnie piersi, ale tak bardziej pod pachami i wczoraj wieczorem miałam takie wrażliwe, nie mogłam się ułożyć do snu (zaznaczam że niegdy nie czułam piersi przed @) i to juz chyba sobie wkręcam, ale mam uczucie takiego ciągnięcia w okolicy pępka, czy to w ogóle realne tak wcześnie. nie wiem czy zrobic testa??? z jednej strony chciałabym ale jest trochę za wcześnie chyba, no i boję się rozczarowania. Cały czas o tym myslę

A i dzisiaj w nocy cały czas coś mi się śniło, ale pamietam z tego tylko takie ciepło w brzuchu, myślicie że zwariowałam?

Obiecujące objawy Też bym zrobiła test, ale jutro z rańca.

Napisane przez Renessme1985

Przed chwilą zjadłam puszkę fasoli z kukurydzą w sosie pomidorowym i poprawiłam jakimiś 200 ml lodów

Mam brzuch jak w 9 m-cu, czuję się jak słoń

A ja puszkę kukurydzy bo w filmie, który wczoraj oglądałam ktoś zajadał i też miałam brzuch wielgaśny, aż mnie bolał... A tak ogólnie to u mnie końcówka 5 miesiąca a jeszcze nie każdy zauważa, że jestem w ciąży

Ja się zastanawiam nad swoim L4, na razie wracam po odpoczynku i zobaczymy. Stres w pracy nie daje mi wytchnienia.

Pomidorówka pożarta to teraz może coś na deser wszamię