![]() |
#31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Oczywiście, ze nie.
Chłop autorki dobrze zarabia, prace ma. Nie powinno ja obchodzić ile dokładnie zarabia. Odnoszę wrażenie, ze ma na tym punkcie jakas obsesje; wrażenie spisku, próba podpuszczenia, aby powiedział jej kwotę. No, zenada. Zamiast zapytać wprost to grzebie mu w papierach. Można upaść niżej? Ja gościa, który mi w Pitach grzebie w dupe bym kopnela od razu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
Dla mnie naprawdę jest różnica między nie chwaleniem się zarobkami, a kłamaniem na temat ich wysokości. Może oddzielmy od siebie dwie kwestie: podejście autorki do finansów i kłamstwo jej faceta. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
no dla mnie to jest dziwne kiedy idzie o kasę. nie żyjecie razem więc,że tak ujmę gadanie ile kto zarabia jest co najmniej dziwne. i czy wpadł w drugi czy dziesiąty próg podatkowy to jest jego interes nie Twój.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
Ostatnio byłam świadkiem rozmowy dwóch facetów. Jeden jest kierowcą, drugi ma pracę biurową, zarabiają podobnie: Biurowy - kurde, jak ja bym chciał czasem rzucić to wszystko w pindu, nie siedzieć wiecznie na dupie w tym samym miejscu, ty to masz dobrze, pojeździsz sobie...ale jak z zarobkami, utrzymałbym się? Kierowca - jasne, miesięcznie minimum wyciągam <kwota>, z reguły więcej. Biurowy - łaaaaaaa zmieniam pracę!!! ![]() "oho, zmieniam pracę" wcale nie musi równać się "oho, oni zarabiają więcej ode mnie" - może to znaczyć na przykład "oho, mniejsza odpowiedzialność, ciekawsza praca, a zarobki niewiele niższe od moich". Dalej nie widzę kłamstwa.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
przestańcie już węszyć "kłamstwo" wielkie. Po prostu nie miał ochoty i nie widział powodu, żeby informować autorkę o wysokości swoich zarobków.
zażartował sobie "ooo to zmieniam pracę" - raz, że to żart, dwa - wiecie gdzie on pracuje i co robi? może powiedział to w sensie, że on np. na trochę większe zarobki (czy nawet 2x, nieważne) musi harować dużo ciężej/dłużej/ma większą odpowiedzialność/w mniej ciekawej pracy czy cokolwiek. nie wiadomo jak ta rozmowa wyglądała. Może autorka opowiadała o zarobkach kierowców podkreślając, że to świetna okazja dla nich i można jeszcze znaleźć fajnie płatną pracę. Więc on z grzeczności potwierdził, że to faktycznie świetna oferta. albo mogło być cokolwiek innego. Mnie by szlag trafił jakbym się dowiedziała, że ktoś taki post o mnie założył. Brzydko mówiąc ch... Ci do tego, ile zarabia. Myślę, że po kilku miesiącach spotykania się, bez wspólnego życia i mieszkania, zachowanie dla siebie informacji nt. pieniędzy/przeszłości/sytuacji w rodzinie (nie mówię o drugiej rodzinie ![]() edit: elvegirl widzę, że na tą samą interpretację wpadłyśmy, pisałam równo z Tobą ![]() Edytowane przez alexandraa13 Czas edycji: 2013-02-19 o 12:58 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
A może w poprzednim roku podatkowym on dużo zarabiał, ale w międzyczasie obcięli mu pensję albo w ogóle musiał zmienić stanowisko pracy z powodu redukcji etatów? I teraz już wcale nie ma tak dobrze? Albo ma niepewną sytuację w firmie i nie chce się przechwalać zarobkami, bo wie, że niedługo może być gorzej.
Ale sprawę ze "zmianą pracy" na kierowcę też potraktowałabym jako żart. On może uważa, że kierowca to mało wymagająca praca i jak na kierowcę (czyli jak na niewykwalifikowanego pracownika bez studiów) pensja jest wysoka. Zresztą też myślę, że za dużo uwagi przywiązujesz do tego. 8 miesięcy to jeszcze krótko, nie planujecie przecież wspólnego kredytu, więc co za różnica, czy on zarabia 70% tego, co ty, czy tyle samo... Za bardzo się tym przejmujesz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
Moze autorka powinna poprosic o kopie 3 ostatnich zeznan podatkowych, aby zobaczyc czy progres jest ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;39331819]Tez prawda.
Moze autorka powinna poprosic o kopie 3 ostatnich zeznan podatkowych, aby zobaczyc czy progres jest ![]() Ja bym mu jeszcze sprawdziła historię kredytową. W sumie komplet badań: krew, mocz również nie zaszkodzi. A co! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |
DOMator
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
Może facet w rozmowach myśli o stałym wynagrodzeniu, które dostaje co miesiąc, pomijając jakieś premie i benefity, które są mniej regularne i trudne do wyliczenia, a jednak podnoszą wysokość zarobków w skali roku. Po drugie może celowo zaniżał zarobki, aby się przekonać, czy dla dziewczyny ważny jest on, czy raczej jego kasa. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 6
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Jeśli Autorka obawia się, że mężczyzna, z którym widzi swoją przyszłość ją okłamuje, to nic dziwnego, że jest przejęta. Tylko na jej nieszczęście chodzi o pieniądze, różnie (jak widać w wątku) się to odbiera.
Ale rzeczywiście, akurat pieniądze to drażliwy i delikatny temat. Facet może się po prostu obawiać, że za bardzo zwracasz na to uwagę i oceniasz go przez pryzmat zarobków. Nie jest to znowu aż tak niespotykane... W mojej opinii Twój mężczyzna nie kłamie - tylko lawiruje. Unika pytań wprost. Nie chce Ci powiedzieć, jego wybór. A może uważa, że póki nie padły między Wami jakieś konkretne deklaracje, to po prostu nie jest Twoja sprawa? Mój TŻ tak miał - uważał, że wiedza o jego zarobkach należy się wyłącznie żonie, przed ślubem chciał poprzestać na samym sugerowaniu, że zarabia wystarczająco. Inaczej to w końcu wyszło niż planował, ale taką miał zasadę. I ani przez moment nie straciłam pewności co do jego uczciwości. Mam wrażenie, Autorko, że powinnaś przeprowadzić ze swoim mężczyzną dwie rozmowy. Jedną o Twoich obawach wyniesionych z domu i na co jesteś wyczulona w związku z małżeństwem rodziców. Zasygnalizować problem. Zapytać co Twój mężczyzna o tym sądzi i jak sam by to widział. I do tej rozmowy nie trzeba w ogóle podawać konkretnych kwot. Natomiast druga rozmowa byłaby na temat szczerości w związku i tego, że w Twojej opinii to obowiązuje także w sprawach finansowych. Jesteście oboje dorośli, samodzielni, według Ciebie nie ma co ukrywać. I zaczęłabym od przyznania się - i przeproszenia! - że zaglądałaś do jego PITa, a potem poinformowania go o swoich zarobkach. I dania mu wyboru czy chce mówić o swoich. A jeśli nie, niech Ci wytłumaczy dlaczego. Może faktycznie, jak mój TŻ, rezerwuje taką wiedzę dla kobiety oficjalnie z nim związanej. A może miał w życiu złe doświadczenia z tym związane. Nie zapytasz - nie będziesz wiedzieć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Ja przykładowo mam zasadę, że nigdy, nikomu nie mówię o własnych zarobkach i nie widzę w tym nic dziwnego.
W ogóle chory problem autorki... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
To nie jest chory problem- ja tez bym sie martwila jakby mowil co innego niz widac na papierze.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
Może jak dla niego autorka za bardzo chciała dociekać ile zarabia i czy przypadkiem nie więcej od niej i dlatego nie miał ochoty się spowiadać z każdej złotówki (szczególnie że to początkowy etap związku). Może też go to raziło, widząc jak ona wylicza innym pieniądze.
__________________
Edytowane przez _chocolate Czas edycji: 2013-02-19 o 22:11 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 504
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
A moze on nie mysli o mnie powaznie?
A moze on bedzie chorobliwym skapcem, i jak bedziemy miec dzieci, to naraz sie okaze, ze ja je musze utrzymywac? Jest duzo watpliwosci, ktore mozna miec, kiedy ktos ci kilkakrotnie i to sam z siebie sugeruje nieprawde. Klamstwo to nie tylko powiedzenie "jest X" ale i robienie wszystkiego, aby zasugerować cos nieprawdziwego. Jezeli tego dziewczyny nie widzicie, to za kilka lat bedziecie mialy duuuzy problem. Poza tym jak dodalam, sytuacja z kierowca byla PRZYKLADEM i takich sytuacji bylo KILKA i on niepytany TAKIE COS SUGEROWAŁ. Jednoczesnie kiedys własnie wygadał sie a propos owego przekroczenia II progru podatkowego. I własnie ta roznica, ta "niemoznosc" wspolistnienia tych faktów sprawia, ze ta mysl mnie niepokoi i zastanawia. To, ze te 2 rzeczy sie wykluczały. A pit mi tylko to potwierdzil. Jezeli waszym zdaniem to "normalne" i nie zwróciloby to waszej uwagi Doris1981, Jamestown - to gratuluje trzezwego osadu rzeczywistosci. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
Jakby przypadkiem Ci trzasnął drzwiami po tej rozmowie, to wyślij mu linka do tego wątku, chętnie go utwierdzę w przekonaniu, że bardzo dobrze zrobił. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
Jesteś bardzo pewna siebie a możliwe, że to Ty nie masz racji tylko facet. Przykładem jest atak oraz słowa "to gratuluje trzezwego osadu rzeczywistosci" oraz inne złote myśli w Twoim wykonaniu.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 504
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
..
---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ---------- Jakby przypadkiem Ci trzasnął drzwiami po tej rozmowie, to wyślij mu linka do tego wątku, chętnie go utwierdzę w przekonaniu, że bardzo dobrze zrobił.[/QUOTE] Bylas przy nas? masz kobieto pojecie, co sie miedzy nami dzieje? Juz wydalas osad? Juz wiesz na pewno? Juz jestes pewna co powienien zrobic? Co do pewnosci, to raczej Ty przejawiasz jej nadmiar w ocenie czegos, czego na oczy nie widziałas. Zgłaszam Cie jako agresywnego trolla. Edytowane przez opolanka Czas edycji: 2013-02-19 o 23:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
Zgłaszam Cie jako agresywnego trolla.[/QUOTE] jako co?! ![]() nie byłam przy Was i raczej nie będę i co z tego? Widzę, że w przeciwieństwie do mnie nie uważasz, żeby miał podstawy do nerwowej reakcji na taką szczerą rozmowę. Więc idź i mu powiedz. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Brak spowiedzi w kwestii zarobków wcale nie musi o tym świadczyć.
Cytat:
Cytat:
Jak na razie to Ty sugerujesz że on nie myśli o Tobie poważnie, że jest kłamliwym skąpcem. Ty, a nie Wizażanki. To Ty wydałaś już osąd, zanim z nim porozmawiałaś. Ładnie to tak, oceniać w ten sposób swojego partnera życiowego, którego się podobno kocha?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
no ale przecież świetnie zarabiasz więc będzie Cię stać na to? czy raczej łasisz się na jego ewentualne alimenty? dla mnie problem z tyłka. a jak bym się dowiedziała, że ktoś z kim jeszcze tak mocno na poważnie nie jestem przetrzepał mi PIT - utłukłabym.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Kobieto ogarnij to: to dopiero początki Waszego związku, a Ty przezywasz jego zarobki jak mrówka okres. Twoje wymówki o żałowaniu pieniędzy przez ojca, czy domniemanym skąpstwie faceta, to tylko gadanie, żeby usprawiedliwić przed samą sobą, że zalezy Ci na jego kasie. Bo skoro jesteś tak majętna, to nie wiem co obchodzi Cię fakt, że facet w przyszłosci może dawać Ci za mało pieniędzy? W ogóle, kto ma takie rozkminki po kilku miesiącach związku?
Jesteś łasa na kasę, tylko jeszcze sama się do tego przed sobą nie umiesz przyznać. A każdego kto Ci tu sugeruje zgłaszasz jako trola ![]() ![]() ps. ide opierniczyć TŻta, bo mi powiedział ostatnio, ze jakaś gazeta wyceniła dniówkę pracy w jego zawodzie na 10 zł, drań! Jak on mógł mnie tak okłamać, sugerował, że jest biedny! To koniec! Edytowane przez _ema_ Czas edycji: 2013-02-20 o 08:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
opolanka, czasami na wizażu można się wiele o sobie dowiedzieć, na podstawie paru zdań dostajesz swój profil psychologiczny i listę wad, o które byś się nawet nie podejrzewała
![]() Gdybyś za parę lat napisała, że jesteś w długim związku z facetem, który okłamuje Cię co do wysokości swoich zarobków i napisała, że pierwsze symptomy zauważyłaś po 8 miesiącach, to wiele Wizażanek napisałoby Ci, że sama jesteś sobie winna, bo to zlekceważyłaś. Inna kwestia: ile według Wizazanek musi trwać związek, żeby można było go określić mianem poważnego? Na forum ślubnym zdarzają się dziewczyny, które po roku znajomości biorą ślub i jakoś nie widziałam wpisów, że to za krótko itp. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
Dziewczyna poznała fajnego faceta, są razem od 8 miesięcy, zaczyna mu ufać i się przed nim otwierać, jednak wydarzyło się coś... Dowiedziała się, że jej ukochany kiedy wyszła do łazienki przeglądał jej dokumenty, które przypadkowo zostawiła w widocznym miejscu - gdyż chciał dociec jej sytuacji rodzinnej. Dziewczyna ma trudną przeszłość, rodzice pili/ zginęli w wypadku/ adoptowali ją (nieważne, wydarzyło się coś o czym nie wspomina nikomu). Chłopak argumentuje przetrzepanie dokumentów tym, że w kilku rozmowach dziwnie omijała ten temat, raz coś wspomniała o rodzicach, że niby nie ma kontaktu, potem coś, że nie ma rodziców. I chłopak się zwyczajnie obawiał, no bo skoro ona tak kręci to może coś jest na rzeczy, może ma złe wspomnienia z rodzinnego domu i będzie to się odbijało na nim, a może żyła w jakiejś patologii i przeniesie ją do ich związku, a może z jej rodzicami jest jakaś grubsza afera, byli w coś zamieszani i będą musieli spłacać ich długi albo odwiedzać z dziećmi w więzieniu? Myślę, że większość odpowiedzi byłaby, że absolutnie to nie jego sprawa, że nie miał prawa i postąpił paskudnie robiąc swoje "małe śledztwo" i w ogóle ruszając sprawę, o której autorka nie chciała sama opowiadać. Argumenty, że to w trosce o ich przyszłe dzieci i związek byłyby uznane za żałosne i bezczelne, a chłopak niegodny zaufania. Większość zapewne kazałaby autorce rzucić palanta, którego ciekawość popycha do tego, żeby wsadzać nos w nie swoje sprawy i węszyć w prywatnym życiu partnera. ---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ---------- Cytat:
Przepraszam, na której randce mam partnerowi powiedzieć WSZYSTKO o sobie - sytuacji w domu, relacji z rodzicami, zarobkach, byłych partnerach, przebytych chorobach, dzieciństwie, problemach osobistych, fantazjach, tajemnicach i ch** wie czym jeszcze, żebym nie była posądzona o kłamstwo i symptomy, że coś podejrzanie ukrywam? "Ukrywam" bo mam do tego prawo, jestem samodzielną osoba i mam SWOJE sprawy, o których nie muszę mówić nikomu, nawet partnerowi. Albo mogę powiedzieć, kiedy uznam za stosowne. To się nazywa PRYWATNOŚĆ i nawet w związku takie coś funkcjonuje. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Jak masz problem z akceptacja czyjegos zdania to idz do psychologa.
Nie obrazaj ludzi tylko dlatego, ze maja odmienne zdanie. -------------------------------------------------------------------------- Czy tylko ja mam wrazenie, ze watek zahacza o coraz wieksze niziny? Autorka oczekiwala klepniecia po ramieniu i uznania jej wscibstwa, braku zaufania, chorej ciekawosci, sklonnosci do materializmu za norme. Jest foch, ze tak sie nie stalo. Zreszta powiem, ze ubolewam nad edukacja tego kraju. Brak zaciecia do przedmiotow scislych w narodzie i odraza do krolowej nauk - logiki - pograzy ten kraj. Serio mowie. Nie ogarniam tego jak mozna miec pretensje do kogos skoro samemu jest sie takim samym. Pomijajac brak logiki nie jest to aby hipokryzja? Autorka zaczela snuc jakies chore insynuacje, chlop zbywal ja, to uznala, ze klamie (pomine fakt, ze do klamstwa nie doszlo). Oczywiscie nie zapytala wprost ile chlop zarabia. Co ciekawe sama rowniez mu nie powiedziala, ile zarabia. Te drobiazdzki nie przeszkodzily jej oczywiscie w przegladnieciu nie swoich dokumentow. A te tlumaczenia, ze amerykanscy naukowcy odkryli, ze faceci zarabiajacy mniej niz partnerka sa bardziej sklonni do zdrad (chyba tak to lecialo?). No, Monty Phyton moglby sie uczyc ![]() Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Czas edycji: 2013-02-20 o 10:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
![]() Dla mnie o dojrzałości związku nie świadczy staż, tylko jego rodzaj. Można i 10 lat się ze sobą spotykać i nie być w poważnym związku z konkretnymi perspektywami. Po jakim czasie powiedziałaś nowemu partnerowi ile zarabiasz?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Widze wszystkie dziewczyny takie madre a jakby one odkryly to u swojego partnera to nie jedna wszczelaby awanture, nie przejmuj sie autorko
![]()
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: On powiedział, ze zarabia mniej niz w rzeczywistosci
Cytat:
Ja rozmawiałam z partnerem na ten temat ze szczegółami po około pół roku, wcześniej wiedzieliśmy to tak mniej więcej, ale żadne z nas nie sugerowało drugiemu, że zarabia inną sumę niż w rzeczywistości. Chcieliśmy po prostu wiedzieć w jaki sposób planować wspólne wyjścia i wyjazdy, więc znajomość pensji i wydatków była tu potrzebna. W tej rozmowie na temat wysokości pensji bardzo ważny jest sposób w jaki to powiedział, bo, jak zauważyłyście, można to różnie zinterpretować. Jednak to autorka tę rozmowę przeprowadziła i to ona może dokonać oceny. Ja także nie popieram zaglądania do dokumentów, nie zrobiłabym czegoś takiego i tego samego oczekiwałabym od partnera. Jednak nie chciałam, żeby w dyskusji skupiono się tylko na tej kwestii i nawrzucano autorce bez żadnej próby interpretacji zachowania jej partnera. I wcale nie dziwię się, że dziewczyna się nad tym zastanawia. A ten jej materializm nie jest jakiś szczególny. Gdyby był, to ucieszyła by się na widok pita i niczym innym nie przejmowała. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:27.