objawy w czasnie ciąży:)

[karola20288]

Zacznę od początku mam nieregularny okres ale różnica wynosiła mniej więcej 5 dni więc nie jest tak źle:P i właśnie dzisiaj jest już 27 a według kalendarzyka okres powinnam dostać około 14 lutego... w kilku dniach myślałam że dostanę bo brzuch bolał mnie tak jak na okres tzn bolało mnie podbrzusze i jajnik dzisiaj było to samo aż no-spe wzięłam ale nie dostałam co jest dziwne (dodam że przy lewym jajniku mam torbielke która od około roku jest takiej samej wielkości wcześniej miałam 2 zabiegi ale gdy torbielka się ''odnowiła'' pani ginekolog powiedziała że więcej tych zabiegów robić nie będziemy-w szpitalu- i jeśli się powiększy to osuwana będzie operacyjnie) i teraz mam pytanie czy może to być ciąża dodam że jest taka możliwość chociaż mój chłopak uważa. I jakie były wasze objawy ciąży?
z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jest wątek zbiorczy.
Co znaczy "chłopak uważa"?
Robiłaś test?
Jasnowidzami NIE jesteśmy.

[kotek81]

test kosztuje 10zł...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kotku, forum jest za free

[kotek81]

też racja



- w mojej magicznej kuli widzę, ze prawdopodobieństwo ciąży w twoim wypadku wynosi 50/50 - albo JESTEŚ albo NIE JESTEŚ

[bridget0505]

zawsze jest prawdopodobieństwo zajścia w ciąże,nawet jak chłopak uważa . Zrób test,a będziesz wiedziała

[anetak]

U mnie pierwszym objawem ciąży były silne bóle brzucha, dokładnie takie jak przed okresem.

[karola20288]

wiem po ile są testy już raz kupowałam, pytałam tez o objawy u innych oraz czy moje objawy mogą mówic o ciąży potrzebowałam poróbnania więc miałam prawo napisac w końcu to forum i tylko jedna osoba a mianowicie anetak odpowiedziała milo na moje pytania za co bardzo dziękuję inni jeśli nie chcą niech się nie wypowiadają i pytanie było raczej skierowane do mam lub kobiet w ciąży... może ktoś mi zarzuci teraz że jestem nie miła ale inna nie potrafię być po waszych komentarzach... no kobitki pokazałyście ''klasę i chęć doradzenia'' pozdrawiam

[basiek08]

A u mnie to po piersiach zajarzyłam,że okresu już pewnie nie dostanę hi hi... Przed okresem zawsze miałam obolałe ale nie aż tak.

[madziara699]

Napisane przez karola20288

Zacznę od początku mam nieregularny okres ale różnica wynosiła mniej więcej 5 dni więc nie jest tak źle:P i właśnie dzisiaj jest już 27 a według kalendarzyka okres powinnam dostać około 14 lutego... w kilku dniach myślałam że dostanę bo brzuch bolał mnie tak jak na okres tzn bolało mnie podbrzusze i jajnik dzisiaj było to samo aż no-spe wzięłam ale nie dostałam co jest dziwne (dodam że przy lewym jajniku mam torbielke która od około roku jest takiej samej wielkości wcześniej miałam 2 zabiegi ale gdy torbielka się ''odnowiła'' pani ginekolog powiedziała że więcej tych zabiegów robić nie będziemy-w szpitalu- i jeśli się powiększy to osuwana będzie operacyjnie) i teraz mam pytanie czy może to być ciąża dodam że jest taka możliwość chociaż mój chłopak uważa. I jakie były wasze objawy ciąży?
z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam

Ból podbrzusza może świadczyć o zagnieżdżeniu się jajeczka Jest podobny do bólu jak na @, jest to bardziej takie ciągnięcie ale to tak 7 do 12 dni po owulacji

[BlackSanctum]

Karola, ale nie łatwiej było po prostu kupić jednak ten test? Dziewczyny mają rację - jasnowidzami nie jesteśmy, a objawy ciążowe są bardzo podobne do objawów przed okresem, naprawdę... Tym bardziej, że - jak sama przyznajesz - jest możliwość ciąży. Po prostu zrób test i będziesz miała jasną sytuację.

A jak nie test, to zawsze zostaje betaHCG, tym bardziej, że długo Ci się już ten okres spóźnia.

[madziara699]

Ale w sumie jak Ci się już tyle czasu spóźnia to może być coś na rzeczy, a masz jakieś dodatkowe objawy?? Test rozwiązałby sprawę

[Glodomorek]

zrób test a na przyszłość zadbaj o zabezpieczenie,
"chłopak uważa" to za mało

[gosia261282]

Mi na poczatku testy nie wykazaly ciazy,chociaz byl to juz 4-5 tydzien jak testy robilam. Pierwszymi objawami byly bole brzucha,zmeczenie,rozdraz nienie,bol piersi. Mialam te objawy od 6 tygodnia ciazy. Wczesniej nie czulam nic.

[karola20288]

zrobiłam test niestety negatywny wynik... chciała bym już mieć dziecko ale niestety chyba nie jest mi to dane... i okres dostałam... dziwne to dla mnie trochę bo ok 14 powinnam dostać brzuch mnie pobolewał też humorki miałam ale dzisiaj normalnie mnie boli jak zawsze w czasie okresu tabletkę musiałam wziąć miałam nadzieje że w końcu się udało a tu zawód boję się że nie będę mogła miec dzieci słyszałam że jak któraś kobieta ma torbiel przy jajniku to nie może miec dzieci... czy to prawda? bo ja mam miałam 2 zabiegi ale się odnawia i teraz nie rośnie wiec pani ginekolog kazała zostawić i przyjść za 2 miesiące.

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

gosia261282 narobiłaś mi nadziei na początku jak przeczytałam twój wpis że test ciąży nie pokazywał... ale niestety dostałam okres i czar prysł...

[kotek81]

no ale to w końcu staracie się o dziecko czy chłopak "uważa"?

a o problemach z płodnością na ogół mówi się dopiero po roku bezowocnych starań.

[karola20288]

powiem tak że ja bardzo bym chciała chłopak sobie nawet zażartował na początku w sumie uważał ale teraz jest inaczej... dzisiejszy dzień był dla mnie koszmarem... miałam straszne bóle brzucha ostatnie takie miałam jak chodziłam do gimnazjum to mdlałam (uuuu kiedy to było) wcześniej było normalnie bolało ale dało się wytrzymać wzięłam tabletkę to bólu nie było... ale dzisiaj nie wiedziałam jak siedzieć lub jak stać kucałam cudowałam i nic ból był nie do wytrzymania a w pracy byłam... na szczęście luźno tam jest.... poszłam na stołówkę zrobić sobie herbaty no i tam siedziałam jakiś czas zaczęło mi się słabo robić omal nie zemdlałam ukucłam i mi się polepszyło wstałam i od razu do łazienki poszłam i tam zwymiotowałam.... pani sekretarka dała mi apap a kolega odwiózł mnie do domu myśleli mnie na pogotowie zawieść ale po dłuższym czasie przeszło jak już w domu byłam... spytacie czemu to pisze... hm cały czas nadzieja.... ale mam też pytanie czy może to być czegoś innego obawa np przez tą torbiel?
a dodam jeszcze że jak mnie zaczął boleć to najpierw wzięłam no-spe... dodam może któraś z Was będzie wiedziała co i jak...

[apows]

Napisane przez karola20288

Zacznę od początku mam nieregularny okres ale różnica wynosiła mniej więcej 5 dni więc nie jest tak źle:P i właśnie dzisiaj jest już 27 a według kalendarzyka okres powinnam dostać około 14 lutego... w kilku dniach myślałam że dostanę bo brzuch bolał mnie tak jak na okres tzn bolało mnie podbrzusze i jajnik dzisiaj było to samo aż no-spe wzięłam ale nie dostałam co jest dziwne (dodam że przy lewym jajniku mam torbielke która od około roku jest takiej samej wielkości wcześniej miałam 2 zabiegi ale gdy torbielka się ''odnowiła'' pani ginekolog powiedziała że więcej tych zabiegów robić nie będziemy-w szpitalu- i jeśli się powiększy to osuwana będzie operacyjnie) i teraz mam pytanie czy może to być ciąża dodam że jest taka możliwość chociaż mój chłopak uważa. I jakie były wasze objawy ciąży?
z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam

Witam, proponuję zrobić test ciążowy. Do typowych i najwczesniejszych objawów ciazy zaliczamy zatrzymanie miesiączki, sennosc i czeste oddawanie moczu.

[GoodNight]

Napisane przez apows

Witam, proponuję zrobić test ciążowy. Do typowych i najwczesniejszych objawów ciazy zaliczamy zatrzymanie miesiączki, sennosc i czeste oddawanie moczu.

A ja proponuję czytac cały wątek a nie tylko pierwszy post.

[BlackSanctum]

To samo chciałam napisać.

[malpeczka85]

Wiesz co, nie chcę Cie straszyć ale może to ciąża biochemiczna była? Tzn. że było zapłodnienie ale z jakiś powodów nastąpiło samoistne poronienie? Wtedy jest krwawienie kilka dni po spodziewanej @ dużo bardziej bolesne i obfite. Możliwe, że się mylę sama to teraz przechodzę więc siłą rzeczy wszystko mi się z tym kojarzy

[kotek81]

ja na twoim miejscu wybrałabym się do gina

[karola20288]

Napisane przez malpeczka85

Wiesz co, nie chcę Cie straszyć ale może to ciąża biochemiczna była? Tzn. że było zapłodnienie ale z jakiś powodów nastąpiło samoistne poronienie? Wtedy jest krwawienie kilka dni po spodziewanej @ dużo bardziej bolesne i obfite. Możliwe, że się mylę sama to teraz przechodzę więc siłą rzeczy wszystko mi się z tym kojarzy

1 mi się zaczął dzisiaj 4 i kończy się... bardzo bolesny był w pierwszym dniu później bolało ale dało się wytrzymać.... tym co napisałaś wystraszyłam się... w środę pójdę do ginekologa i zobaczymy co będzie... mam nadzieję że nie to co pisałaś bo to by było najgorsze co mogło by mnie spotkać;(

[melania84]

Ja zanim zrobiłam test ciążowy to miałam już pierwsze "objawy" - dosyć specyficzne, tzn. odbijało mi się cały czas, od samego rana, nawet jak jeszcze nic nie zjadłam i odrzuciło mnie od jogurtów, które jadłam wczesniej codziennie. Bóle brzucha, mdłości i obrzmienie piersi przyszło później (jak już miałam potwierdzenie ciązy przez test)

[Lui1234]

Tez mi przyszło do głowy poronienie. Ale to tylko domniemania.
Ja miałam pierwsza ciążę pozamaciczną. Lekarze mowili mi ze kłopot bedzie z ciazą. Po 4 miesiącach byłam w ciazy. Miałam przede wszystkim gdzies co mowia
Ale zeby pieknie nie było miałam cos podobnie do ciebie, bo 3 miesiace miałam mały okres. Oczywiscie ciaza zagrozona, hormony( brałam po swojemu) itp. Lezenie 3 miesiące trwało tylko. Lekarz (bardzo znany profesor)twierdził , ze moge nie donosic. Donosiłam.
Miałam tegowoz lekarza przewspaniałego, przecudownego. Dzieki niemu mam zdrowe dziecko, a po 3 miesiącu ciazy smigałam na nozkach jakby nic sie nie działo. Mega super ciąża,zadnych objawow, super samopoczucie, super poród.

Nie słuchaj tu lekarza, oczywiscie ze mozesz miec dziecko. A co do objawow to nie ma rególy.Jesli Cie to martwi to moze udaj sie do naprawdę dobrego lekarza , ktory tez w razie ciazy pomoze Ci ja utrzymać i bedzie ja prowadzić.
Uszy do góry

[Alisiatko]

Karola, jeśli boisz się, że nie będziesz mogła mieć dzieci przez torbiel, to spokojnie. Ja też miałam, a ataki bólu były tak silne, że w środku nocy chłopak wiózł mnie na pogotowie. Oczywiście torbiel uniemożliwiała mi zajście, ale po miesięcznej kuracji wchłonęła się i później nie odnawiała, natomiast przez kolejne 2 miesiące walczyłam ze zbyt wysokim poziomem prolaktyny. Ale już nawet o tym nie pamiętam, bo od czterech miesięcy jestem mamą
Ale w ogóle to chyba powinnaś zacząć od rozmowy z chłopakiem. Ty byś chciała, on zażartował nawet, uważał, ale teraz jest inaczej. To trochę niejasne. Powinniście bez żartów zdecydować się zgodnie na dziecko. Nie staraj się go uszczęśliwić na siłę, bo później zostaniesz z tym szczęściem sama.
OK, nie będę krakać, jak złe ptaszysko, trzymam kciuki

[avelin]

Witajcie mam taka nietypową sprawe i chciałabym z kimś podyskutować

Otóż biore tabletki anty od dłuższego czasu te same. Od 2 miesięcy czuje sie paskudnie... spać mi się chce i osłabiona jestem. Od miesiąca męczy mnie zgaga i mam dziwne uczucie wypełnienia piersi. Dopadła mnie migrena a od kilku dni w nocy mam mdłości! Nie wymiotowałam ale mnie strasznie mdli.

Robiłam 3 różne testy ciążowe i negatywne.
I tu moje pytanie czy mimo tabletek i testów negatywnych moge być w ciąży??
Opakowanie kończe za tydzień i bede czekać na okres i zobaczymy...
Ma ktoś jakieś sugestie??

[Alisiatko]

Zrób w laboratorium badanie beta hcg z krwi (ok. 30 zł z tego, co pamiętam) i będziesz wiedziała na 100 % albo po prostu idź do lekarza na usg, po dwóch m-cach to już serduszko będzie widać

[Chelsea91]

Hej no to ja mam pytanie z serii głupich.
Miesiąc temu poroniłam, ciąża trwała krótko bo 5 tygodni, wg usg 4. Gdyby nie test i lekarz myślałabym, że to spóźniony okres. Dzień przed wizytą u lekarza mieliśmy małą "wpadkę", nie będę tu opisywać szczegółów, wiadomo o co chodzi. Na wizycie lekarz zmierzył mi jajeczko i wyszło, że ma 12 mm i za 4 dni gdzieś będzie owu. I teraz tak, powinnam dostać okres 25 marca ale go nie mam. Nie wiem czy to spowodowane poronieniem, czy może ktoś tam znów wkroczył? Czytałam gdzieś, że właśnie w przerwie po poronieniu dużo kobiet zachodzi. Jak było u was po poronieniu tak wczesnej ciąży?

[Lui1234]

Napisane przez Chelsea91

Hej no to ja mam pytanie z serii głupich.
Miesiąc temu poroniłam, ciąża trwała krótko bo 5 tygodni, wg usg 4. Gdyby nie test i lekarz myślałabym, że to spóźniony okres. Dzień przed wizytą u lekarza mieliśmy małą "wpadkę", nie będę tu opisywać szczegółów, wiadomo o co chodzi. Na wizycie lekarz zmierzył mi jajeczko i wyszło, że ma 12 mm i za 4 dni gdzieś będzie owu. I teraz tak, powinnam dostać okres 25 marca ale go nie mam. Nie wiem czy to spowodowane poronieniem, czy może ktoś tam znów wkroczył? Czytałam gdzieś, że właśnie w przerwie po poronieniu dużo kobiet zachodzi. Jak było u was po poronieniu tak wczesnej ciąży?

Ja pierwsza ciaze straciłam, tylko, ze miałam pozamaciczna. Choc lekarze ostrzegali , ze beda problemy z zajsciem w druga to po ok 2 miesiacach znow byłam w ciązy, szczesliwie. Podobnie moja kolezanka tez błyskawicznie zaszła
Cos w tym jest ze po poronieniach ( nie koniecznie naturalnych) płodność się zwiększa....