Schudnij z Jillian Michaels - czesc II

[justkax3]

Napisane przez werty

Ja początkowo też cierpiałam na kolkę (głównie ok. 1:35 min Booty Shaking), ale wystarczy wtedy lekko zwolnić i ucisnąć bolące miejsce.
Kolki już mnie nie dotykają, bo mam lepszą kondycję (a Tiffoczki teraz są dla mnie b.lekkim ćwiczeniem).

Z literatury: Głównym powodem kolki jest przepona, która podczas wdechu się unosi a przyczepione do niej organy ciągną w dół. To powoduje ból, który nazywamy kolką.

Stąd wniosek,że jeśli będziemy mieli silniejsze mięśnie brzucha, to one będą trzymać w ryzach organy i będzie już ok.


U niektórych picie powoduje kolkę, ale to chyba marginalne przypadki

Miałoby to sens i mam nadzieję, że tak będzie
Kiedyś, gdy częściej biegałam, szukałam info na temat tego, kiedy należy pić (długo przed treningiem, w trakcie, a może po?) i na forum dla biegaczy czytałam, że wiele biegających osób ma właśnie problem z kolką jeśli piją w trakcie treningu.

edit.: przy okazji melduję 24 shreda

[czekoladowoo]

Napisane przez Sylwia16_

czekoladowoo, może idź jak najszybciej do lekarza, bo to nie jest normalne. Może źle robiłaś jakieś cwiczenia i to dlatego??

Nie mam pojęcia, raczej dobrze robiłam...
Nie wiem, strzyka mi ciągle w tych kolanach, teraz boli, szlag by to Powoli jak jakas kaleka sie zaczynam czuć bo ciagle cos mi sie dzieje.

Napisane przez ankaa86

Może je przeciążyłaś po prostu. Masz jakąś maść na bóle pleców/nóg? Możesz posmarować, może coś zdziała. Ja mam Dip Rilif. Ona jest właśnie na takie bóle powysiłkowe. Mnie jak kiedyś łapały takie bóle w kolanach, to właśnie ona mi pomagała.

To bede musiała sobie kupic jakas masc, moze cos to da.

[La_Mezcla]

Zaczełam 6 weeks 6 pack - dzis dzien 2 pozdrawiam mam nadzieje ze wytrwam i wyglad brzucha sie polepszy

[llama]

Napisane przez La_Mezcla

Zaczełam 6 weeks 6 pack - dzis dzien 2 pozdrawiam mam nadzieje ze wytrwam i wyglad brzucha sie polepszy

Też zaczęłam i nie podoba mi się. Brakuje mi podziału takiego jak w Shredzie. Część ćwiczeń była dla mnie za łatwa - 30DS dawał wycisk, tu mi tego brakuje (ale zobaczymy, co powiedzą jutro mięśnie), a jedno niewykonalne - nie zrobię side planka, zamieniłam go na skrętne brzuszki w planku z levelu 2 Shreda.
Dam 6w6p szansę, jeśli się nie wciągnę to albo zamienię go na Ripped, albo będę ćwiczyć jedno i drugie wymiennie.

[wooow12]

Napisane przez czekoladowoo

Nie mam pojęcia, raczej dobrze robiłam...
Nie wiem, strzyka mi ciągle w tych kolanach, teraz boli, szlag by to Powoli jak jakas kaleka sie zaczynam czuć bo ciagle cos mi sie dzieje.


To bede musiała sobie kupic jakas masc, moze cos to da.

Heh, nie jesteś sama. Ja przy okazji shreda zaliczyłam już dwie "kontuzje" - raz dolny odcinek kręgosłupa unieruchomił mnie na dwa dni, drugi raz kolano. Doraźnie ulgę przynosi stosowanie maści opartych na diklofenaku, a regularnie wzmacnianie tych kontuzjogennych obszarów poprzez odpowiednie cwiczenia (do znalezienia na necie) i dbanie o prawidłową technikę podczas treningu. Nawiązując do shreda - tu przy wykrokach czy przysiadach kluczowe jest nie tyle zmniejszenie ciężaru użytego do cwiczenia (operujemy przecież bardzo małymi obciążeniami), co wykonywanie płytszych wykroków/przysiadów przy zachowaniu odpowiednich kątów w stawach i napięcia odpowiednich mięśni. Czasami lepiej stopniowo przyzwyczajac ciało do danego ruchu. Póki co nie forsuj kolan. Kup sobie maśc i obserwuj.

Do lekarza też warto się przejśc, żeby sprawdzic czy nic tam się złego nie dzieje.

[Rzeczka]

Napisane przez llama

Też zaczęłam i nie podoba mi się. Brakuje mi podziału takiego jak w Shredzie. Część ćwiczeń była dla mnie za łatwa - 30DS dawał wycisk, tu mi tego brakuje (ale zobaczymy, co powiedzą jutro mięśnie), a jedno niewykonalne - nie zrobię side planka, zamieniłam go na skrętne brzuszki w planku z levelu 2 Shreda.
Dam 6w6p szansę, jeśli się nie wciągnę to albo zamienię go na Ripped, albo będę ćwiczyć jedno i drugie wymiennie.

faktycznie 6W6P różni się od większości DVD Jillian bo zamiast (średnio) 4 obiegów powtarzanych dwókrotnie (gdzie zazwyczaj jest 5 ćwiczeń) są tylko dwa obiegi ale dłuższe. Ćwiczenia nie są trudne aczkolwiek osobiście uważam, że więcej ćwiczeń jest na co innego niż brzuch Przyzwyczaiłam się do tych krótszych obiegów więc pod tym względem pasują mi inne workouty. Jeśli nie za bardzo Ci się podoba ten to wypróbuj Killer Abs - są 3 levele i rozkład taki jak w shredzie. Z tego co widziałam najnowsza płytka Jillian (hard body - niedostępna jeszcze nigdzie w necie) też ma dwa długie obwody (ćwiczenia wszystkie znane z wcześniejszych DVD i głównie BR)

[La_Mezcla]

no fakt cwiczenia dosc proste, nie mecze sie zbytnio, dam szanse i zobacze jakie beda efekty po 3 tygodniach, w planach narazie mam to, moze kiedys dolacze sherda bo slyszalam duzo dobrego

[czekoladowoo]

Napisane przez wooow12

Heh, nie jesteś sama. Ja przy okazji shreda zaliczyłam już dwie "kontuzje" - raz dolny odcinek kręgosłupa unieruchomił mnie na dwa dni, drugi raz kolano. Doraźnie ulgę przynosi stosowanie maści opartych na diklofenaku, a regularnie wzmacnianie tych kontuzjogennych obszarów poprzez odpowiednie cwiczenia (do znalezienia na necie) i dbanie o prawidłową technikę podczas treningu. Nawiązując do shreda - tu przy wykrokach czy przysiadach kluczowe jest nie tyle zmniejszenie ciężaru użytego do cwiczenia (operujemy przecież bardzo małymi obciążeniami), co wykonywanie płytszych wykroków/przysiadów przy zachowaniu odpowiednich kątów w stawach i napięcia odpowiednich mięśni. Czasami lepiej stopniowo przyzwyczajac ciało do danego ruchu. Póki co nie forsuj kolan. Kup sobie maśc i obserwuj.

Do lekarza też warto się przejśc, żeby sprawdzic czy nic tam się złego nie dzieje.

Od kiedy mnie bolą kolana to wykroki wogóle robie póki co bez obciążeń, no i też teraz robie płycej niż na początku
Musze poszukać tych ćwiczeń o których mówisz, do lekarza też na pewno sie przejdzie
Jutro polece po jakąś maść i mam nadzieje że bedzie lepiej. A jutro zrobie 2 level shreda i zmienie troche rozkład i zamiast cwiczyć nóg, to jutro zrobie rece

[drzazga11]

Napisane przez drzazga11

ja mam pytanie do tych z Was które ćwiczyły Ripped in 30- dziewczyny co myślicie? bo ja dziś zrobiłam ot tak dla rozrywki 1 d 1 l i mam mieszane uczucia... niby lekki ale nie do końca bo nogi mi się po nim trzęsły jakie macie opinie,jak efekty?

up up

[ewwwa]

Napisane przez drzazga11

ja mam pytanie do tych z Was które ćwiczyły Ripped in 30- dziewczyny co myślicie? bo ja dziś zrobiłam ot tak dla rozrywki 1 d 1 l i mam mieszane uczucia... niby lekki ale nie do końca bo nogi mi się po nim trzęsły jakie macie opinie,jak efekty?

Napisane przez drzazga11

up up

Ja dziś mam za sobą trzeci dzień pierwszego tygodnia Ripped i podoba mi się tylko sporo ćwiczeń powtarza się z 30 DS

[Sylwia16_]

boję się, bo jutro zaczynam 2 lvl 30 days shred

[ewwwa]

Napisane przez Sylwia16_

boję się, bo jutro zaczynam 2 lvl 30 days shred

Nie ma się czego bać

[Sylwia16_]

Ja mam taki słomiany zapęd A Ty na początku robiłas te łatwiejsze wersje czy od razu zaawansowane w 2?

[ewwwa]

Napisane przez Sylwia16_

Ja mam taki słomiany zapęd A Ty na początku robiłas te łatwiejsze wersje czy od razu zaawansowane w 2?

Od początku Levelu 2 zaczęłam ćwiczyć wersję Natalie

[anu]

Napisane przez Sylwia16_

boję się, bo jutro zaczynam 2 lvl 30 days shred

ja zaczynam dzisiaj zobaczymy

[201606240916]

Napisane przez Sylwia16_

boję się, bo jutro zaczynam 2 lvl 30 days shred

Ja dzisiaj zaczęłam Nie ma się czego bać. Podoba mi się tak samo jak L1, równie męczący. Przynajmniej dla mnie

[moniak85]

Napisane przez Sylwia16_

boję się, bo jutro zaczynam 2 lvl 30 days shred

czego wg mnie to bardzo fajny lvl

[Sylwia16_]

ewwwa, wow podziwiam
anu, jak skonczysz to od razu pisz jak było!

[ewwwa]

Napisane przez Sylwia16_

ewwwa, wow podziwiam
anu, jak skonczysz to od razu pisz jak było!

Eeeee co Ty! Jestem dętka np jeżeli chodzi o męskie pompki Nie zrobię tylu powtórzeń co Natalie
Poza tym mnie bardziej pasował Level 3 niż 2 Jakoś szybciej mi czas leciał w nim

[201606240916]

Napisane przez Sylwia16_

ewwwa, wow podziwiam
anu, jak skonczysz to od razu pisz jak było!

Już z samego rana go zaliczyłam Tak jak pisałam, jest ciekawy i równie męczący jak L1.

[Paulina55053]

A cz któraś ćwiczy Body Revolution? Najlepiej pierwszy miesiąc. Zamierzam to ćwiczyć od poniedziałku. Kiedyś zrobiłam 30 DS i Ripped in 30 i widziałam efekty ale zamiast kontynuować to zaprzestałam i połowa tego co straciłam wrociła.

[Sylwia16_]

Ufff dzięki dziewczyny! Może nie będzie aż tak źle Zrobie go jutro rano, żeby potem miec spokój

[Jadeitea]

Napisane przez drzazga11

ja mam pytanie do tych z Was które ćwiczyły Ripped in 30- dziewczyny co myślicie? bo ja dziś zrobiłam ot tak dla rozrywki 1 d 1 l i mam mieszane uczucia... niby lekki ale nie do końca bo nogi mi się po nim trzęsły jakie macie opinie,jak efekty?

Trudniejszy od Shreda, ale da się skończyć. Pierwszy poziom jeszcze lekki, potem robi się gorzej, a trzeci i czwarty to w ogóle wycisk, no i Jillian z biegiem czasu coraz bardziej się drze.

Napisane przez Paulina55053

A cz któraś ćwiczy Body Revolution? Najlepiej pierwszy miesiąc. Zamierzam to ćwiczyć od poniedziałku. Kiedyś zrobiłam 30 DS i Ripped in 30 i widziałam efekty ale zamiast kontynuować to zaprzestałam i połowa tego co straciłam wrociła.

Ja właśnie dzisiaj skończyłam fazę 1. (relacja pewnie jutro na blogu). Na pewno fajne jest to, że masz trzy filmiki w tygodniu, więc się aż tak nie nudzi, ćwiczysz różne partie ciała, na ekranie masz Jillian i dziesięć innych osób, których brawa i okrzyki świetnie motywują. Pierwsze dwa tygodnie są lżejsze nawet od Shreda (moim zdaniem), potem stopniowo poprzeczka się podnosi (i dobrze ). No i przy programie na 12 tygodni systematyczność jest wskazana.

[201606240916]

Dziewczyny, a możecie mi podać linki do Ripped in 30? I wytłumaczyć dokładnie które i ile ćwiczyć? Patrzyłam na YouTube, ale tam są jakieś krótkie filmiki, takie po 4/5 min

[ewwwa]

Napisane przez ankaa86

Dziewczyny, a możecie mi podać linki do Ripped in 30? I wytłumaczyć dokładnie które i ile ćwiczyć? Patrzyłam na YouTube, ale tam są jakieś krótkie filmiki, takie po 4/5 min

Znalazłam tydzien 1 i 2: KLIK i Na początku pierwszego filmiku tłumaczy jak ćwiczyć

[Jadeitea]

Napisane przez ankaa86

Dziewczyny, a możecie mi podać linki do Ripped in 30? I wytłumaczyć dokładnie które i ile ćwiczyć? Patrzyłam na YouTube, ale tam są jakieś krótkie filmiki, takie po 4/5 min

Na pewno są na Chomiku, poza tym w tym i poprzednim numerze magazynu "Vita" były zamieszczone płyty z tym programem (chociaż któraś z dziewczyn kupiła i mówiła, że jakość kiepska). Każdy filmik trwa ok. pół godziny, ćwiczy się go przez sześć dni (plus dzień odpoczynku, czyli w sumie tydzień), a potem przechodzi do następnego.

[201606240916]

Napisane przez Jadeitea

Na pewno są na Chomiku, poza tym w tym i poprzednim numerze magazynu "Vita" były zamieszczone płyty z tym programem (chociaż któraś z dziewczyn kupiła i mówiła, że jakość kiepska). Każdy filmik trwa ok. pół godziny, ćwiczy się go przez sześć dni (plus dzień odpoczynku, czyli w sumie tydzień), a potem przechodzi do następnego.

Dziękuję Zaraz poszperam na Chomiku.
A w2idzę, że ty już zakończyłaś Ripped in30. Jak ci się podobało?

[La_Mezcla]

jestem po 3cim dniu szesciopaku bardzo fajnie sie czuje po tym treningu

[anu]

kurna jak mi się nie chce....

[Jadeitea]

Napisane przez ankaa86

Dziękuję Zaraz poszperam na Chomiku.
A w2idzę, że ty już zakończyłaś Ripped in30. Jak ci się podobało?

Kondycja mi się na pewno poprawiła, ciało też się trochę ujędrniło, chociaż wielkich spadków na wadze i w cm nie było, ale to też dlatego, że w ogóle nie trzymałam diety. po 30 Day Shred większe spadki miałam, ale wtedy na prawdę uważałam na to, co jadłam. Tutaj możesz przeczytać jakieś moje wrażenia co do Ripped, teraz już zbyt wiele czasu minęło, żebym pamiętała dokładnie - ale wycisk jest.