przesadzam? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-25, 17:14   #1
kluska89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1

przesadzam?


dziewczyny proszę o radę. jakieś 2 miesiące temu poznałam w kinie chłopaka. starszy ode mnie o 2 lata, przystojny, sympatyczny. Wszystko w sumie jest ok, jak się spotykamy jest miło sympatycznie, ale martwi mnie częstotliwość naszych spotkań. oboje pracujemy, mamy też inne zajęcia i najczęściej widujemy się w weekend, spędzamy razem dzień i tyle. kontakt milowy, telefoniczny mamy prawie codziennie, ale zastanawia mnie czy to normalnie że tak rzadko się widujemy? chętnie spotkałabym się z nim częściej ale albo nie ma możliwości ze względu na pracę albo jakoś tak nie wychodzi...
proszę o radę, przesadzam czy rzeczywiście jak na początek znajomości to dziwnie rzadko?
kluska89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-25, 17:21   #2
przeklete_pragnienia
Zakorzenienie
 
Avatar przeklete_pragnienia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Prosto z serca
Wiadomości: 4 650
GG do przeklete_pragnienia
Dot.: przesadzam?

Jak na początek znajomości wydaje mi się, że wszystko ok. To normalne, że z początku każdy bada grunt, czy warto drugiej osobie poświęcać więcej czasu, a z tego co piszesz, to czas dla Was jest na wagę złota z racji obowiązków.
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13
przeklete_pragnienia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-25, 17:26   #3
_Panther_
Raczkowanie
 
Avatar _Panther_
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 98
Dot.: przesadzam?

Cytat:
Napisane przez kluska89 Pokaż wiadomość
dziewczyny proszę o radę. jakieś 2 miesiące temu poznałam w kinie chłopaka. starszy ode mnie o 2 lata, przystojny, sympatyczny. Wszystko w sumie jest ok, jak się spotykamy jest miło sympatycznie, ale martwi mnie częstotliwość naszych spotkań. oboje pracujemy, mamy też inne zajęcia i najczęściej widujemy się w weekend, spędzamy razem dzień i tyle. kontakt milowy, telefoniczny mamy prawie codziennie, ale zastanawia mnie czy to normalnie że tak rzadko się widujemy? chętnie spotkałabym się z nim częściej ale albo nie ma możliwości ze względu na pracę albo jakoś tak nie wychodzi...
proszę o radę, przesadzam czy rzeczywiście jak na początek znajomości to dziwnie rzadko?
Przeważnie na początku znajomości ludzie chcą spotykać się codziennie a najlepiej 24/24. Te motyle w brzuchu i tęsknota sprawiają że pragnie się tego. Czas na to mają niestety nastolatki lub bezrobotni Jednak praca pracą. Myślę że na pewno macie możliwości by spotykać się nie tylko w weekend. Trochę jest to dla mnie dziwne bo osoba zakochana zrezygnowałaby nawet z dodatkowego zajęcia by się spotkać. Chociaż raz w środku tygodnia No nie wiem... Na pewno nie przesadzasz
__________________
"Od grzechu zaczął się jej świat, a że Bóg ją stworzył a Szatan opętał - jest więc odtąd po dziś dzień raz grzeszna a raz święta, zdradliwa i wredna (...) jest początkiem i końcem"

Namieszałeś w mojej głowie jednym gestem, jednym słowem Zakochać się nie chciałam
_Panther_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-25, 17:30   #4
_stardust
Rozeznanie
 
Avatar _stardust
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 933
Dot.: przesadzam?

a kto powiedział, że oni są zakochani?
_stardust jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-25, 17:33   #5
vinga9669
Raczkowanie
 
Avatar vinga9669
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 222
Dot.: przesadzam?

Cytat:
Napisane przez kluska89 Pokaż wiadomość
dziewczyny proszę o radę. jakieś 2 miesiące temu poznałam w kinie chłopaka. starszy ode mnie o 2 lata, przystojny, sympatyczny. Wszystko w sumie jest ok, jak się spotykamy jest miło sympatycznie, ale martwi mnie częstotliwość naszych spotkań. oboje pracujemy, mamy też inne zajęcia i najczęściej widujemy się w weekend, spędzamy razem dzień i tyle. kontakt milowy, telefoniczny mamy prawie codziennie, ale zastanawia mnie czy to normalnie że tak rzadko się widujemy? chętnie spotkałabym się z nim częściej ale albo nie ma możliwości ze względu na pracę albo jakoś tak nie wychodzi...
proszę o radę, przesadzam czy rzeczywiście jak na początek znajomości to dziwnie rzadko?
Skoro pracujecie i dodatkowo macie jeszcze inne zobowiązania/zajęcia to nie ma się co dziwić, że spotykacie się rzadko. Jeżeli Ci to przeszkadza, to polecam szczerą rozmowę na ten temat plus małą reorganizację (jeżeli się oczywiście da) w życiu, aby móc troszkę więcej czasu spędzać razem... Wiem, że to może być trudne, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie ma się momentami nienormowany i nienormalny czas pracy. Ale dla chcącego nic trudnego. (Dla pocieszenia, ja dla swojej drugiej połówki w tygodniu mam czas tylko w środy - bo to jedyny dzień, w którym kończę pracę o przyzwoitej porze ).
__________________
"To jakiś banał, lat przybywa a serce coraz głupsze. Mój rozum krzyczy weź się w karby, lecz serce głuche, gdy się uprze..."
vinga9669 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-25, 17:36   #6
_Panther_
Raczkowanie
 
Avatar _Panther_
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 98
Dot.: przesadzam?

Cytat:
Napisane przez _stardust Pokaż wiadomość
a kto powiedział, że oni są zakochani?
Hmmm Podejrzewam to
__________________
"Od grzechu zaczął się jej świat, a że Bóg ją stworzył a Szatan opętał - jest więc odtąd po dziś dzień raz grzeszna a raz święta, zdradliwa i wredna (...) jest początkiem i końcem"

Namieszałeś w mojej głowie jednym gestem, jednym słowem Zakochać się nie chciałam
_Panther_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-25, 17:39   #7
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: przesadzam?

Cytat:
Napisane przez kluska89 Pokaż wiadomość
dziewczyny proszę o radę. jakieś 2 miesiące temu poznałam w kinie chłopaka. starszy ode mnie o 2 lata, przystojny, sympatyczny. Wszystko w sumie jest ok, jak się spotykamy jest miło sympatycznie, ale martwi mnie częstotliwość naszych spotkań. oboje pracujemy, mamy też inne zajęcia i najczęściej widujemy się w weekend, spędzamy razem dzień i tyle. kontakt milowy, telefoniczny mamy prawie codziennie, ale zastanawia mnie czy to normalnie że tak rzadko się widujemy? chętnie spotkałabym się z nim częściej ale albo nie ma możliwości ze względu na pracę albo jakoś tak nie wychodzi...
proszę o radę, przesadzam czy rzeczywiście jak na początek znajomości to dziwnie rzadko?

Dla mnie normalne,

ja na początku znajomości z moim obecnym mężem właśnie spotykałam się tylko w weekendy
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-25, 17:41   #8
zochawks
Zakorzenienie
 
Avatar zochawks
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 6 029
Dot.: przesadzam?

Ja spotykałam się z chłopakiem przez 2 lata tylko w weekendy i nie zawsze co tydzień czasami 2 lub nawet 3 weekendy się nie widzieliśmy. Powód to 160km między naszymi miastami.
Dziś jest moim mężem i mieszkamy razem.
__________________
3.07.2017 Bydgoszcz A.Ś. Polytech replicon txt 110/57/69 330cc

WYMIANA KOSMETYKÓW

zochawks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-25, 18:02   #9
_stardust
Rozeznanie
 
Avatar _stardust
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 933
Dot.: przesadzam?

Cytat:
Napisane przez _Panther_ Pokaż wiadomość
Hmmm Podejrzewam to
a ja nie zakładam czegoś takiego, sama ostatnio spotykałam się z gościem przez prawie 2 miesiące, a zakochać się w nim nie miałam zamiaru (tak samo zresztą, jak on we mnie )
odpowiadając na pytanie autorki, to moim zdaniem to zupełnie normalne.
_stardust jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-25, 21:55   #10
Rule Britannia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 537
Dot.: przesadzam?

A mój chciał się widywać tylko raz na tydzień lub dwa - ale to dlatego, że zależało mu na jednym. Potem wystarczał mu kontakt telefoniczny, mailowy itp. Z perspektywy czasu wiem, że ja chciałam więcej i częściej, a on nie i dlatego się rozstaliśmy.
Rule Britannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-25, 22:02   #11
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: przesadzam?

Wszystko zależy od człowieka. Jedni chcą się od początku spotykać często, drudzy badają teren i nie chcą porzucać dla kogoś obowiązków.

Z drugiej strony - nie jesteście w związku, tylko się spotykacie. A to dla mnie diametralna różnica. Spotykałam się nie raz z jakimś facetem, ale nie myślałam o wejście w związek. Raczej coś w deseń, że fajnie jest się spotkać raz w tygodniu i iść na kolację bądź do kina.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-25, 22:12   #12
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
Dot.: przesadzam?

Cytat:
Napisane przez vinga9669 Pokaż wiadomość
Skoro pracujecie i dodatkowo macie jeszcze inne zobowiązania/zajęcia to nie ma się co dziwić, że spotykacie się rzadko.
ja pracowałam, mój TŻ pracował, a potrafił do mnie przyjechać choć na godzinę, żeby po prostu ze mną pobyć
jak komuś zależy to znajdzie czas na spotkanie
chyba, że ktoś po prostu nie potrzebuje aż tak częstych spotkań, ale wtedy też powinien sobie znaleźć drugą połówkę z takim samym podejściem
mi by nie odpowiadały spotkania raz w tygodniu
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-26, 11:45   #13
Krystal_26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
Dot.: przesadzam?

Moim zdaniem to za rzadko, chociaż raz w ciągu tygodnia moglibyście się jeszcze spotkać. Nie mieszkacie kilkaset kilometrów od siebie, więc to dziwne, że on nigdy nie ma czasu.
Krystal_26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-26, 14:02   #14
mazena111
Rozeznanie
 
Avatar mazena111
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 989
Dot.: przesadzam?

Jak dla mnie to normalne, jeżeli dwie osoby mają masę zajęć to nie bardzo można to pogodzić.
__________________
maza

tkwi w każdym z nas...

"Nie sztuka mi się oprzeć,
sztuka zaakceptować"
mazena111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-26, 14:56   #15
poshh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
Dot.: przesadzam?

Częstotliwość jak na początki normalna, zwłaszcza gdy oboje macie tyle zajęć. Jedyne co może dziwić to fakt, jeśli ilość spotkań z czasem się nie zwiększy :P
poshh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-26, 16:17   #16
just_me
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
Dot.: przesadzam?

Cytat:
Napisane przez _Panther_ Pokaż wiadomość
Przeważnie na początku znajomości ludzie chcą spotykać się codziennie a najlepiej 24/24. Te motyle w brzuchu i tęsknota sprawiają że pragnie się tego. Czas na to mają niestety nastolatki lub bezrobotni Jednak praca pracą. Myślę że na pewno macie możliwości by spotykać się nie tylko w weekend. Trochę jest to dla mnie dziwne bo osoba zakochana zrezygnowałaby nawet z dodatkowego zajęcia by się spotkać. Chociaż raz w środku tygodnia No nie wiem... Na pewno nie przesadzasz
róznie to zależy, jedni angażują się szybciej/mocniej inni własnie na początku są ostrożni i traktują drugą osobę na dystans. Uważam, zę raz w tygodniu to jest naprawde OK. macie czas na spotkania częstszE? jeśli Ci to przeszkadza to sprobuj proponowac częsciej spotkania, coś tam wymyslac. Wiesz moze byc tak, zę ton po prostu nie ma czasu częściej i i tak gospodaruje swoj czas jak moze zeby znalezc troche czasu dla Ciebie.
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol:
wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie,
rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni,
uzależnianie się od nich jest... głupotą."


co Cię ujęło/ujmuje w TŻ?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112
just_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:57.