2013-04-03, 14:28 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 26
|
Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Dziewczyny! Mam pewien problem, nie proszę tu o rozwiązanie ale chociaż jakąś dobrą radę.
Chodzi o to, że jestem bardzo zżyta z konkubentem mojej mamy. Jest on moim "przyjacielem" mówimy sobie o wszystkim i działa to w dwóch kierunkach. Od jakiegoś czasu zaczął mnie trochę irytować, za bardzo próbuje mnie uszczęśliwiać, daje mi miliony rad, dzwoni codziennie pytać jak się czuję (a mieszkamy w trójkę razem). Poczułam się trochę osaczona i delikatnie zaczęłam go unikać, nie otwierać się za bardzo. On to wyczuł. Od jakiegoś czasu jest winien mi pieniądze, może się wydać wam to mała suma ale dla mnie to już jest coś. Od stycznia był mi winien 270zł. Dodam, że moja mama o niczym nie wie, bo on zawsze miał słabość do pożyczania kasy. Całe te pieniądze poświęcił dla swojej córki która kończyła 18 lat i musiał mieć na prezent. Oczywiście nie robiłam problemu, bo jak będzie miał to odda, i tak to trwa.. Wczoraj jego córka przyjechała do naszego miasta i chciała od niego 150zł (nie wiem na co, ale dziewczyna w tym wieku może chcieć raczej na ciuchy albo imprezy). Gdy byłam w pracy on przyszedł do mnie (jestem świeżo po wypłacie, bardzo skromnej ale jednak) i poprosił mnie o te pieniądze. Dałam mu je, ale po jakimś czasie doszłam do wniosku, że jego córka go wykorzystuje bo ciągle woła kasę od niego a on serio ich nie ma, z resztą nigdy nie odzywa się do niego bezinteresownie. Wezbrała we mnie złość i musiałam się komuś wygadać i napisałam do mojego bardzo dobrego kumpla w czym rzecz i on zaproponował spotkanie. Na następny dzień (tj. dzisiaj) mieliśmy parę spraw do załatwienia i szłam się wykąpać, telefonu nigdy nie brałam, bo mam do domowników pełne zaufanie. Jak wróciliśmy do domu, to siedział obrażony, nie odzywał się do mnie i w ogóle było widać, że coś nie gra. On zaczął mi mówić rzeczy w stylu: "zawiodłem się na Tobie, myślałem, że jesteśmy przyjaciółmi, jak mogłaś mi to zrobić" byłam kompletnie zdezorientowana. Próbowałam się dowiedzieć o co chodzi. W pewnym momencie nie wytrzymał i powiedział, że przeczytał te smsy, które wczoraj sobie wymieniałam z moim kolegą Marcinem. W tym momencie, się załamałam. Zaczął mi mówić (dość głośnym tonem) o tym, że jak on mu teraz spojrzy w oczy, że jestem fałszywa i nie mam się martwić, że odda mi wszystko co do grosza, później stwierdził, że nie jestem nic warta i nie traktuję go z szacunkiem. Zabolało mnie to, bo wiem, że ma rację, ale jak mógł mi grzebać w telefonie? Kiedy mi o tym powiedział, stwierdził, że drżała mu ręka gdy sięgał po mój telefon, i czuł, że ostatnio nie jestem wobec niego szczera, i chciał sprawdzić czy faktycznie ma dobre przeczucie. Wiem, że źle zrobiłam, i powinnam moją frustrację zachować dla siebie, ale co mogę zrobić żeby załagodzić tą sytuację? Wiem, że on się teraz czuje nieciekawie, ale mi też nie jest z tym lekko. Przeprosiłam go, powiedział, że już teraz wie kim jestem, i nie będzie się obrażał tylko nie mam już do niego przychodzić z jakimkolwiek problemem. |
2013-04-03, 14:34 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
Nie wiem na twoim miejscu opowiedziałabym o zaistniałej sytuacji mamie, chodzi mi i o pożyczanie kasy i o szpiegowanie tel. Nie obwiniaj się dziewczyno. Facet zachowuje się jak idiota i wbija w ciebie jakieś niesłuszne poczucie winy. Co Ty źle wg siebie zrobiłaś? Nie masz prawa mieć przyjaciół? Nie wiem, ale coś mi tutaj zalatuje manipulacją.
__________________
Będę mamcią.. Edytowane przez marysienka Czas edycji: 2013-04-03 o 14:36 |
|
2013-04-03, 14:36 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
__________________
Może to jej urok... a może to Photoshop http://www.suwaczek.pl/cache/c817e680de.png http://www.suwaczek.pl/cache/f0213a49a4.png |
|
2013-04-03, 14:49 | #4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Jak dla mnie to jest chore. Jeżeli chciał kupić swojej córce prezent to powinien to zrobić ze swoich pieniędzy. Odłożyć lub poszukać dodatkową pracę żeby zarobić, ale nie pożyczać od ciebie. Co do przeglądania twojego telefonu to już przesada. Dorosły facet, a zachowuje się jak gówniarz. Ma pretensje do ciebie to niech ma. Nie przejmuj się nim i nie obwiniaj o nic bo nie masz powodu. To on zawalił na całej linii. Jeżeli nie odda ci przez jakiś czas pieniędzy powiedz mamie. Nie po to pracujesz żeby on uszczęśliwiał swoją córeczkę.
|
2013-04-03, 14:55 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 273
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Niczego źle nie zrobiłaś. To on jest idiotą i jeszcze bezczelnie próbuje odwrócić kota ogonem i zwalić całą winę na Ciebie. Nie daj się i o wszystkim powiedz mamie najlepiej w jego obecności. Ja czułabym się wściekła wiedząc, że moje ciężko zarobione pieniądze idą na prezenty dla smarkuli faceta mojej matki. Nie godziłabym się na takie coś i więcej do niego bym sie nie odezwała. W tym momencie powinien stracić Twoją przyjaźń.
|
2013-04-03, 15:00 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 80
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Dokładnie, niczego nie zrobiłaś źle. Po prostu Tobą manipuluje, bo wie, że może, gdy zagra obrażonego.
__________________
Jesteśmy razem od 2017 <3 KC M nasz corgi jest z nami od 2020 |
2013-04-03, 15:01 | #7 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
koleś się zachowuje jakbyś była jego kobietą, która romansuje ze swoim kolegą z pracy. jesteś pewna, że ma czyste intencje wobec ciebie? to akurat on się zachował bardzo nie w porządku - pożycza kasę, nie oddaje, a do tego czyta twoje smsy.
__________________
-27,9 kg |
2013-04-03, 15:01 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
On ma problemy finansowe, komornicy na karku itd. Z wypłaty zostaje mu 1000 zł daje to mamie na życie a to co dorobi dodatkowo, to zawsze idzie na jakieś inne rzeczy (np. doładowanie telefonu, bilet miesięczny itd.). Na dług dla mnie już nie ma pieniędzy. Obiecał mi, że będzie teraz co tydzień dawał mi po 10 euro (chciałam wyjechać za granicę na wakacje), aż mnie nie spłaci, bo on tak tego nie odczuje.
Chodzi o to, że zamiast przyjść do niego i mu powiedzieć, w czym rzecz, napisałam do kolegi. Twierdzi, że się na mnie zawiódł i już mi nie ufa, i gdzie był mój kolega, kiedy ja miałam problemy uczuciowo-egzystencjalne. Mamie nie chcę mówić, bo już totalnie by się wściekł, a mama by mu zrobiła aferę i tyle byłoby z tego wszystkiego. Z resztą kiedy moja mama słyszy o jego córce dostaje furii, jej zdaniem jego córka powinna iść do pracy w weekendy (tak jak ja, gdy jeszcze byłam w szkole średniej, żeby zarobić na swoje przyjemności) jeśli ma jakieś tam potrzeby. W zasadzie to jest sprawa między mną a nim i nie chcę jej mieszać w to bo ma dość swoich problemów. Mówicie, że jego słowa wobec mnie są bezpodstawne? Przyznaję mu rację w pewnym sensie, bo w sumie go obgadałam, w zasadzie jego córkę. Ale nosiło mnie strasznie. To nie było w porządku. Może w pewnym sensie mną manipuluje? Ale ufałam mu, traktowałam jak najlepszego powiernika dlatego mi jest z tym kiepsko. |
2013-04-03, 15:05 | #9 | |||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Monkaaa992, jesteś pewna, że masz z nim dobre relacje? Facet wisiał Ci od stycznia 270 złotych, ostatnio przyszedł po 150… A Ty zamiast mu powiedzieć: „słuchaj, a kiedy mi oddasz poprzednio pożyczone pieniądze?”, to się słowem nie odezwałaś, pożyczyłaś mu kolejne pieniądze, a potem o swoich obawach dotyczących oddania tych pieniędzy pisałaś koledze
Bez sensu pożyczałaś konkubentowi mamy kolejne pieniądze, niefajnie też, że zamiast z nim pogadać o tym, kiedy pieniądze odda, to pogadałaś o tym z kolegą. Ale konkubent mamy też się fajnie nie zachował, co to w ogóle jest za grzebanie w cudzym telefonie Ty jego przeprosiłaś, on Ciebie nie. To on teraz powinien się postarać poprawić Wasze relacje Poza tym, w dniu jego wypłaty, zgłoś się po pieniądze, które od Ciebie pożyczył. Wszystkie. Nie odda? Powiedz o tym mamie. Dorosły pracujący człowiek powinien być w stanie oddać pieniądze, które pożyczył. Zwłaszcza, że 270 złotych pożyczył już w styczniu. Naprawdę ciekawe dlaczego przez jakieś 3 miesiące Ci tych pieniędzy nie oddał. Nie chciał? Nie miał z czego? Jedno jest dla mnie pewne – nie powinnaś mu więcej pieniędzy pożyczać. ---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ---------- Oho, pojawiły się kolejne posty w wątku… Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|||
2013-04-03, 15:06 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Ja nie rozumiem, dlaczego Ty nie powiedzialaś jeszcze do tej pory o sytuacji mamie.
W glowie się nie mieści, żeby dorosly czlowiek żerowal finansowo na dziecku partnerki. O przeglądaniu cudzych wiadomości nie wspominając, bo jest to naruszenie prywatności. I Ty go jeszcze przeprosilaś? A mozna wiedzieć, za co? Facet to widać niezły manipulant jest. Wzbudzil w Tobie poczucie winy, bo zapewne się boi, że powiesz mamie. Raczej wygląda to na garb, który twoja mama dźwiga nż prawdziwy związek, oparty też na jakiejś solidarności i wspólnym ponoszeniu kosztów. Poza tym - w mojej opinii - między partenrem matki a jej dzieckiem jak najbardziej wskazane są dobre stosunki, ale jednak chyba taka wielka przyjaźń i traktowanie jako kumpla nie powinno mieć miejsca. A na miejscu mamy - sama jestem matką - to bym się wściekla. Ale na Ciebie, że nie powiedzialaś. Edytowane przez allmode Czas edycji: 2013-04-03 o 15:09 |
2013-04-03, 15:11 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Wiem, że nie powinnam dawać, już nie dam! Z resztą wątpię, żeby po nie przyszedł. Nie umiałam mu odmówić, bo jeśli ja bym mu nie pożyczyła to znów wziąłby jakąś chwilówkę i znowu byłaby awantura z mamy strony.
Ja jestem za miękka, dlatego nie potrafię odmówić i kłócić się o swoje, a z resztą, aż tak tych pieniędzy nie potrzebowałam. Teraz planuję otworzyć własny biznes i on jest mi trochę potrzebny, nie tylko, żeby pomalować ściany czy zamontować umywalkę, tylko jako człowiek, który zawsze umie dobrze mi doradzić, i trochę mną pokierować. |
2013-04-03, 15:16 | #12 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Chcesz słuchać rad biznesowych kogoś, kto ma komornika na karku?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2013-04-03, 15:17 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
|
2013-04-03, 15:18 | #14 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
mam nieco podobny przykład w rodzinie. kasy ni ma, ale trzeba się pokazać, jaki to dobry tatuś, zarzuci kasą na urodziny, chociaż jej nie ma. komornicy na karku, a prezenty gwiazdkowe za tysiące złotych przerażają mnie tacy ludzie, autentycznie.
__________________
-27,9 kg |
|
2013-04-03, 15:18 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Chatul
To nie tak, że mu już nic nie zostaje, ale jest tego mało, myślałam, że się zepnie i odłoży ale jakoś nie poszło. Tak, ta deklaracja z jego strony, odnośnie tych Euro, padła przed tym przeczytaniem tych smsów. |
2013-04-03, 15:22 | #16 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
Gdyby wziął tę chwilówkę, to przynajmniej Twoja mama by o tym wiedziała. A tak? Facet pożyczył pieniądze w taki sposób, że Twoja mama się nie dowiedziała, i jeszcze wcale nie miał zamiaru tych pieniędzy spłacić. Wspaniale. Nie wiem dlaczego ukrywasz to przed swoją mamą, nie wolałabyś, żeby wiedziała kogo przyjęła pod swój dach? Myślisz, że byłaby zadowolona, gdyby się dowiedziała, że od Ciebie bierze kasę na swoją córkę? Myślisz, że byłoby dla niej obojętne, że jej facet przegląda SMS-y jej córki?
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2013-04-03, 15:23 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Zawsze z mamą się śmiejemy, że on jest mądry tylko do tego co nie ma, i dobrze dysponuje pieniędzmi tylko nie swoimi. Ci komornicy wzięli się z kredytów wziętych na leczenie mamy. Mama odeszła a długi zostały i trochę go to przerosło.
A wiem, że pożyczył by u kogoś bo jeśli chodzi o jego dzieci to jest w stanie dla nich zrobić wszystko. Wszystko to wygląda wręcz komicznie, ale to nie zmienia faktu, że głupio zrobiłam rozmawiając o tym z moim kolegą, z tym, że on zrobił chyba jeszcze gorzej. |
2013-04-03, 15:31 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 67
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
A Ty zamiast go za to opieprzyć i go przycisnąć, żeby Ci oddał kasę, bo inaczej o wszystkim powiesz mamie (chociaż i tak bym jej powiedziała i tak), to jeszcze cackasz się z nim jak z jajeczkiem! I po kiego grzyba siebie obwiniasz?? Co, nie masz prawa do rozmowy z kolegą o swoich problemach?! Absurd! Sorry, ale niech się gościu turla
__________________
Bloguję - http://thin-hair.blogspot.com |
|
2013-04-03, 15:39 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
To co Waszym zdaniem mam zrobić? (Prócz powiedzenia mamie o problemie). Zacząć go lekceważyć? Wygadać, że zachował się jak świnia grzebiąc mi w telefonie? Czy zachowywać się jak by nigdy nic? Nie wiem, jestem strasznie słaba..
|
2013-04-03, 15:40 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
Dziewczyno, miałaś prawo napisać kumplowi to co napisałaś. Masz prawo domagać się zwrotu. On nie ma prawa grzebać Ci w telefonie, torbie, komputerze i nie ma prawa mieć pretensji, że chciałaś o tym porozmawiać z kimś innym. Co Cię obchodzi jaką on ma sytuację finansową? Dorosły jest i nic go nie usprawiedliwia. |
|
2013-04-03, 15:40 | #21 | |||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|||
2013-04-03, 15:41 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
|
|
2013-04-03, 15:42 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
- obstawić za dotykanie i przeglądanie telefonu - nigdy nie pożyczać pieniędzy komuś z tak niefrasobliwym podejściem do kasy - przestać wierzyć,ze to twój przyjaciel - nie brać przy sprawach związanych z własną firmą pod uwagę zdania faceta, który nie panuje nad własną kasą - i nie, nie zrobiłaś NICZEGO złego, rozmawiając o tym z kolegą. |
|
2013-04-03, 15:43 | #24 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
Niemniej jeśli mama nie zdecyduje się na rozstanie i wyrzucenie go z domu (rozumiem, że dom, w którym mieszkacie jest Twojej mamy, a nie wspólny jej i jej konkubenta?), to jedyne, co będziesz mogła robić, to być dla niego obojętna. Dopóki nie odda Ci całej kasy i nie przeprosi Cię za to, co zrobił, to nie masz powodu, by zachowywać się jak gdyby nigdy nic.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2013-04-03, 15:44 | #25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
przyjaciół szukaj sobie takich, którzy nie grzebią Ci w komórce pod byle pretekstem.
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2013-04-03 o 15:49 |
2013-04-03, 15:46 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 67
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
Pod resztą jak najbardziej się podpisuję.
__________________
Bloguję - http://thin-hair.blogspot.com |
|
2013-04-03, 15:48 | #27 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
Brał kredyty ponad jego siły, w bankach które mu je dały mimo braku zdolności kredytowych - nie wierzyłabym w jego wiedzę ekonomiczną. To nie wygląda komicznie, tylko przerażająco. Dorosły facet pożyczył od małolaty kasę, nie oddał i w dodatku miał czelność przyjść po jeszcze, a potem ma pretensje że ona się komuś zwierzyła ze swojej frustracji. A komu miałaś się zwierzyć, może mamie?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2013-04-03, 15:54 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Dziękuję dziewczyny, za ukazanie tego, co w gruncie rzeczy nie jest fair. Czułam się źle, bo on mi nawtykał takich strasznych rzeczy, że było mi na prawdę przykro. Teraz widzę, że to było klasyczne odwrócenie kota ogonem.. Macie rację, ten facet nie zasługuje na miano przyjaciela. Odzyskam swoje pieniądze to już nic więcej ode mnie nie dostanie. Nie miał prawa się zachować w taki sposób i dopiero teraz przejrzałam na oczy. Będzie mi dość trudno ale człowiek całe życie się na kimś zawodzi, trzeba się przyzwyczaić..
Jeszcze raz dziękuję |
2013-04-03, 15:55 | #29 | |
zuy mod
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
Dziewczyno, zastanów się czy chciałabyś, żeby Twoje dziecko ukrywało przed Tobą takie rzeczy na temat Twojego faceta. Albo zresztą ktokolwiek.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
2013-04-03, 15:57 | #30 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Przyjaciel mamy czytał moje smsy..
Cytat:
Mam nadzieję, że uda Ci się odzyskać pieniądze i uświadomić mamie z kim ma do czynienia.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:39.