Panny Młode z Krakowa!!!

[amarela]

Napisane przez anannke

Na naukach przedmałżeńskich w Krakowie u św. Józefa ksiądz powiedział że standardowa kwota sumaryczna to tak 600-800zł w Krakowie.

a za nauki u Józefa ile zapłaciliście ? Na stronie nie ma cen, i nie wiem czy co łaska, czy są jakieś ustalone kwoty

Napisane przez Karolablue

Gdzieś czytałam, że trzeba liczyć 100 gr na osobę.
Co do cukierni to ja zdecydowałam się na Wilka, po 6.04 powiem jaki tort był Ceny nie mają wygórowanej i dość duży wybór. Co ważne, można się umówić u nich w biurze na degustację tortów i wybrać to co smakuje najlepiej.

Polecam w 100% moja siostra zamawiała tam tort i ciasta w 2011 i wszyscy goście byli mega zadowoleni. Ja też będę tam brała dla siebie

[jaksy]

Wilk Wojciech czy Józef?

[amarela]

Józef plac na stawach, hala targowa albo limanowskiego

[anannke]

Napisane przez jaksy

Plus chrzty i pogrzeby. Pensja godziwa, zwłaszcza jak ksiądz operuje standardowymi kwotami, a nie co łaska

Jakie ładne porównanie, tylko trochę niegodne Domu Bożego.

I jednak ten ksiądz jakiś tam cennik w głowie ma, choć twierdzi że nie istnieje, skoro uważa że w Krakowie standardowa kwota to 600-800 i podaje argumenty za.

Generalnie, kogo nie stać, niech idzie grzeszyć cywilnym, a nie prawdziwego ślubu się zachciało.

Myślę że nie miał na myśli wynajmu kościoła ale ogólnie miejsca które jest równie dostojne bogato zdobione przestronne itp i takie miejsca są po prostu drogie - typu że wynajem sali to nie będzie 10zł za godzinę. Nie uważam żeby taka kwota jaką wymienił to było mało - taka msza jest kosztowna, tym bardziej że często nie ma się wpływu albo człowiek jest niezwiązany z daną parafią i specjalnie nie wybiera sobie księdza sam tylko po prostu jakiś ksiądz jest i to on zgarnia pieniądze a niekoniecznie jest to nasz ulubiony/znajomy albo jakiś z którym coś nas łączy. Nie chodziło mi o to że się z tym zgadzam jedynie przedstawiłam jedno z wytłumaczeń jakie usłyszałam na ten temat. Myślę że po prostu ogólnie niektórzy księża dużo oczekują i stąd ten problem. Jednak wcale nie jest tak że jak ktoś nie jest w stanie tyle zapłacić to nie otrzyma ślubu kościelnego bo to bzdura i dobrze by było powstrzymać się od takich pomówień. Wystarczy porozmawiać z księdzem i da się zrobić tak aby młodzi nie musieli ani złotówki dać jednak trzeba trafić na odpowiedniego księdza. Tak więc może nie uogólniajmy po prostu - są różni księża.

Napisane przez amarela

a za nauki u Józefa ile zapłaciliście ? Na stronie nie ma cen, i nie wiem czy co łaska, czy są jakieś ustalone kwoty


Polecam w 100% moja siostra zamawiała tam tort i ciasta w 2011 i wszyscy goście byli mega zadowoleni. Ja też będę tam brała dla siebie

http://www.kursyprzedmalzenskie.pl/article/2921.htm tutaj są wszystkie informacje i wg tego co pisze na stronie koszt to 75zł/osobę za nauki weekendowe

[Emir1994]

Odnośnie ofiary to fajnie w 2005 roku mieli to rozwiązane Jezuici w Bazylice na ul. Kopernika. Brała tam ślub moja siostra dostała licencję z własnej parafii.
Powiedzieli mojej siostrze tak, że dla nich koszt zapalenia świateł i ogrzewania(zima) to koszt 100 zł a jeśli chodzi o ofiarę to za 2 tyg jak wróci z podróży poślubnej może coś dać, jeśli uzna za stosowne.

W naszej dawnej parafii jak sam chciałem licencję i zapytałem się księdza czy jest jakaś stawka za wystawienie. Odpowiedział, u nas ofiara to ofiara więc nic nie musicie dawać, za ślub czy licencję.
Parafia Zesłania Ducha Św. ul. Kobierzyńska

[jaksy]

Napisane przez anannke

Myślę że nie miał na myśli wynajmu kościoła ale ogólnie miejsca które jest równie dostojne bogato zdobione przestronne itp i takie miejsca są po prostu drogie - typu że wynajem sali to nie będzie 10zł za godzinę. Nie uważam żeby taka kwota jaką wymienił to było mało - taka msza jest kosztowna, tym bardziej że często nie ma się wpływu albo człowiek jest niezwiązany z daną parafią i specjalnie nie wybiera sobie księdza sam tylko po prostu jakiś ksiądz jest i to on zgarnia pieniądze a niekoniecznie jest to nasz ulubiony/znajomy albo jakiś z którym coś nas łączy. Nie chodziło mi o to że się z tym zgadzam jedynie przedstawiłam jedno z wytłumaczeń jakie usłyszałam na ten temat. Myślę że po prostu ogólnie niektórzy księża dużo oczekują i stąd ten problem. Jednak wcale nie jest tak że jak ktoś nie jest w stanie tyle zapłacić to nie otrzyma ślubu kościelnego bo to bzdura i dobrze by było powstrzymać się od takich pomówień. Wystarczy porozmawiać z księdzem i da się zrobić tak aby młodzi nie musieli ani złotówki dać jednak trzeba trafić na odpowiedniego księdza. Tak więc może nie uogólniajmy po prostu - są różni księża.

Ależ ja nie uogólniam, pisałam właśnie o takiej a nie innej postawie, bo nikt chyba nie zaprzeczy, że są tacy księża i to nie jest pomówienie. Sama zresztą piszesz, że trzeba trafić na odpowiedniego. Są tacy i tacy. I znam jeden i drugi przykład księdza ze swojego życia.

No właśnie i to samo porównanie (do wynajęcia strojnej sali) uważam za niegodne i niestosowne w kontekście Domu Bożego. Mógł to sobie darować. Ale nie chce już mi się o tym pisać, ani myśleć.

[sokzkaralucha]

Dobra dziewczyny mam pytanie: jak jest z dostaniem się do tych poradni rodzinnych?
Dzwoniłam przed chwilą pod numer podany na jednej ze stron internetowych w celu zapytania się czy do takiej poradni się trzeba zapisać czy po prostu przyjść. W ramach odpowiedzi na to moje grzeczne pytanie pani po drugiej stronie słuchawki opryskliwie stwierdziła, że do poradni sa kolejki i ludzie tam czekają (bo sa okropne kolejki) i że do końca kwietnia to ja tego na pewno nie załatwię- uzasadnienie: bo są kolejki i do poradni trzeba przyjść w PEWNYCH odstępach czasu [w domyśle "nie zrobisz tego w 3 tygodnie i musisz iśc do tej samej]. Za to poleca mi odpłatny kurs załatwiający 2 z 3 spotkań.
Stąd moje pytanie- perfidna propaganda czy faktycznie tak jest?

(od razu informuję, że przyjście dużo wczesniej i zaklepanie kolejki odpada, przy pracy do 17)

[samiramis]

Ja byłam na kursie weekendowym i wtedy faktycznie do poradni szliśmy tylko jeden raz. Przy każdym Kościele są takie poradnie i nie powinnaś mieć problemu by jakąś znaleźć. My byliśmy w Prokocimiu przy Parafii Matki Bożej Dobrej Rady- nie polecam tej poradni gdyż kobieta jest nawiedzona i nie wie co mówi. Nie umawialiśmy wcale- po prostu przyszliśmy i od razu nas przyjęła.

[aania88]

Napisane przez sokzkaralucha

Dobra dziewczyny mam pytanie: jak jest z dostaniem się do tych poradni rodzinnych?
Dzwoniłam przed chwilą pod numer podany na jednej ze stron internetowych w celu zapytania się czy do takiej poradni się trzeba zapisać czy po prostu przyjść. W ramach odpowiedzi na to moje grzeczne pytanie pani po drugiej stronie słuchawki opryskliwie stwierdziła, że do poradni sa kolejki i ludzie tam czekają (bo sa okropne kolejki) i że do końca kwietnia to ja tego na pewno nie załatwię- uzasadnienie: bo są kolejki i do poradni trzeba przyjść w PEWNYCH odstępach czasu [w domyśle "nie zrobisz tego w 3 tygodnie i musisz iśc do tej samej]. Za to poleca mi odpłatny kurs załatwiający 2 z 3 spotkań.
Stąd moje pytanie- perfidna propaganda czy faktycznie tak jest?

(od razu informuję, że przyjście dużo wczesniej i zaklepanie kolejki odpada, przy pracy do 17)

Ja mogę polecić poradnię na Dębnikach. Spotkania są w czwartki o 17.30, ale lepiej zadzwonić wcześniej i upewnić się czy pani np. nie jest chora i będzie Kolejki rzeczywiście są, ale jeśli nadal jest ta sama pani, to raczej stara się wszystkich przyjąć, w miarę możliwości. Jeśli jest szansa, to niech chociaż jedno z Was przyjdzie choć 15 min wcześniej i zajmie kolejkę My mieliśmy to załatwione w 2 spotkania

[Karolablue]

Napisane przez sokzkaralucha

Dobra dziewczyny mam pytanie: jak jest z dostaniem się do tych poradni rodzinnych?
Dzwoniłam przed chwilą pod numer podany na jednej ze stron internetowych w celu zapytania się czy do takiej poradni się trzeba zapisać czy po prostu przyjść. W ramach odpowiedzi na to moje grzeczne pytanie pani po drugiej stronie słuchawki opryskliwie stwierdziła, że do poradni sa kolejki i ludzie tam czekają (bo sa okropne kolejki) i że do końca kwietnia to ja tego na pewno nie załatwię- uzasadnienie: bo są kolejki i do poradni trzeba przyjść w PEWNYCH odstępach czasu [w domyśle "nie zrobisz tego w 3 tygodnie i musisz iśc do tej samej]. Za to poleca mi odpłatny kurs załatwiający 2 z 3 spotkań.
Stąd moje pytanie- perfidna propaganda czy faktycznie tak jest?

(od razu informuję, że przyjście dużo wczesniej i zaklepanie kolejki odpada, przy pracy do 17)

My byliśmy faktycznie na 3 spotkaniach ale w grudniu (parafia św. Józef nie polecam). Zero ludzi, ale Pani która tam przyjmuje mówiła, że od marca zaczynają się kolejki bo robi się sezon. Mówiła, że w kwiecień -czerwiec kolejki ustawiają się od 15:/ Generalnie tutaj nie trzeba się umawiać, ale w takim razie nie masz czasu na kolejki a raczej możliwości , to poszukaj takiej poradni z rezerwacją miejsca, trudno najwyższej poczekasz. Nie ma obowiązku chodzenia do tej samej poradni, ale jest tylko takie zalecenie (taka kartka przynajmniej wisi u mnie w poradni).

[sokzkaralucha]

A gdzie mozna znaleźć informację w której poradni jest rezerwacja, a w której nie? Ja dostalam tylko kartke z wykazem, żadnych telefonów- jakby ktoraś mi pomogla, bedę baaaardzo wdzięczna

[Karolablue]

Popatrz może najbliżej siebie co masz, i wejdź na stronę internetową danej parafii, tam szukaj poradni i pewnie będziesz miała informację co i jak łącznie z num telefonu.

[sugarfree87]

Dziewczyny umawiacie się na próbny makijaz ślubny

[st95lp]

Napisane przez sugarfree87

Dziewczyny umawiacie się na próbny makijaz ślubny

Ja na pewno bedę robić

[Viollet87]

Napisane przez sokzkaralucha

Dobra dziewczyny mam pytanie: jak jest z dostaniem się do tych poradni rodzinnych?
Dzwoniłam przed chwilą pod numer podany na jednej ze stron internetowych w celu zapytania się czy do takiej poradni się trzeba zapisać czy po prostu przyjść. W ramach odpowiedzi na to moje grzeczne pytanie pani po drugiej stronie słuchawki opryskliwie stwierdziła, że do poradni sa kolejki i ludzie tam czekają (bo sa okropne kolejki) i że do końca kwietnia to ja tego na pewno nie załatwię- uzasadnienie: bo są kolejki i do poradni trzeba przyjść w PEWNYCH odstępach czasu [w domyśle "nie zrobisz tego w 3 tygodnie i musisz iśc do tej samej]. Za to poleca mi odpłatny kurs załatwiający 2 z 3 spotkań.
Stąd moje pytanie- perfidna propaganda czy faktycznie tak jest?

(od razu informuję, że przyjście dużo wczesniej i zaklepanie kolejki odpada, przy pracy do 17)

Niezła bzdura Polecam Ci (i wszystkim Krakowiankom, które mają to przed sobą) poradnię na Salwatorze. Czynna w poniedziałki od 17. Wchodzi się, jest 5 minut (dosłownie PIĘĆ MINUT) rozmowy o istocie poradni i pani podbija wszystkie trzy pieczątki zero moralizowania, rysowania wykresów... Bardzo po ludzku i ekspresowo Z tego co wiem, to zawsze to wygląda w ten sposób. Nie trzeba się umawiać, ale gdybyście mieli być dużo później niż o 17 to warto zadzwonić z informacją, żeby pani nie zamknęła przed Waszym przyjściem

Napisane przez sugarfree87

Dziewczyny umawiacie się na próbny makijaz ślubny

Na 100% tak prawdopodobnie w dniu odbioru sukni, wtedy też pójdę na próbną fryzurę i odbierając suknię zobaczę, czy to wszystko do siebie pasuje.

[extassy]

Napisane przez st95lp

Ja na pewno bedę robić

koniecznie
prawdopodobnie wtedy kiedy bedziemy miec sesje narzeczeńska
bede widziala na ile makijaz jest fotograficzny, potem jaka imprezka i zobaczymy ile sie trzyma chociaz makijazystki i tak juz nie zminie

[sokzkaralucha]

Niezła bzdura Polecam Ci (i wszystkim Krakowiankom, które mają to przed sobą) poradnię na Salwatorze. Czynna w poniedziałki od 17. Wchodzi się, jest 5 minut (dosłownie PIĘĆ MINUT) rozmowy o istocie poradni i pani podbija wszystkie trzy pieczątki zero moralizowania, rysowania wykresów... Bardzo po ludzku i ekspresowo Z tego co wiem, to zawsze to wygląda w ten sposób. Nie trzeba się umawiać, ale gdybyście mieli być dużo później niż o 17 to warto zadzwonić z informacją, żeby pani nie zamknęła przed Waszym przyjściem

Uff, wielkie dzięki za odpowiedź i informację. W takim razie wybierzemy się na Salwator.

[sugarfree87]

Napisane przez Viollet87

Niezła bzdura Polecam Ci (i wszystkim Krakowiankom, które mają to przed sobą) poradnię na Salwatorze. Czynna w poniedziałki od 17. Wchodzi się, jest 5 minut (dosłownie PIĘĆ MINUT) rozmowy o istocie poradni i pani podbija wszystkie trzy pieczątki zero moralizowania, rysowania wykresów... Bardzo po ludzku i ekspresowo Z tego co wiem, to zawsze to wygląda w ten sposób. Nie trzeba się umawiać, ale gdybyście mieli być dużo później niż o 17 to warto zadzwonić z informacją, żeby pani nie zamknęła przed Waszym przyjściem

.

Masz na myśli Parafię Najświetszego Salwatora na ul. Kościuszki? Zbierałaś tam pieczątki w tym roku? Orientujesz się czy Pani przyjmuje określoną ilość par?

[ElkaMakeUp]

Napisane przez sugarfree87

Dziewczyny umawiacie się na próbny makijaz ślubny

Ja jako wizażysta uważam że makijaż próbny jest wręcz koniecznością. Każdy indywidualnie podchodzi do makijażu. Jedna osoba nie maluje się na co dzień inna bez makijażu nie wychodzi z domu, co za tym idzie intensywność, kolorystyka czy styl makijażu to sprawa dużej dyskusji. Pani młoda ma czuć się w makijażu dobrze, swobodnie i pięknie.
Warto więc go wykonać i wykorzystać na jakąś inną okazję np moje klientki bardzo często malują się na wieczór panieński lub sesję narzeczeńską, okazji jest wiele

[ladystar]

Napisane przez ElkaMakeUp

Ja jako wizażysta uważam że makijaż próbny jest wręcz koniecznością. Każdy indywidualnie podchodzi do makijażu. Jedna osoba nie maluje się na co dzień inna bez makijażu nie wychodzi z domu, co za tym idzie intensywność, kolorystyka czy styl makijażu to sprawa dużej dyskusji. Pani młoda ma czuć się w makijażu dobrze, swobodnie i pięknie.
Warto więc go wykonać i wykorzystać na jakąś inną okazję np moje klientki bardzo często malują się na wieczór panieński lub sesję narzeczeńską, okazji jest wiele

Dokładnie, nie wyobrażam sobie nie zrobić próbnego makijażu. U mnie okazało się podczas dwóch pierwszych prób, że mamy z makijażystką zupełnie inne wizje. Dopiero przy trzecim podejściu doszłyśmy do porozumienia

[kreoolka]

Napisane przez sugarfree87

Dziewczyny umawiacie się na próbny makijaz ślubny

Ja zdecydowanie radziłabym każdej przyszłej pannie młodej zrobic makijaż próbny. Osobiście nie maluję się na codzień i nie miałam pojęcia w jakiej kolorystyce mi lepiej. Teraz już wiem
Sama umówiłam się 2 razy na makijaż przy okazji jakieś uroczystości i warto było bo już wiem jak chcę wyglądac w dzień ślubu.

[Viollet87]

Napisane przez sugarfree87

Masz na myśli Parafię Najświetszego Salwatora na ul. Kościuszki? Zbierałaś tam pieczątki w tym roku? Orientujesz się czy Pani przyjmuje określoną ilość par?

Tak, dokładnie tę. Byliśmy tam z narzeczonym tydzień temu i po 5 minutach luźnej gadki dostaliśmy 3 pieczątki. Pani chyba przyjmuje "do ostatniego klienta"

[sugarfree87]

Napisane przez Viollet87

Tak, dokładnie tę. Byliśmy tam z narzeczonym tydzień temu i po 5 minutach luźnej gadki dostaliśmy 3 pieczątki. Pani chyba przyjmuje "do ostatniego klienta"

Dzięki za cynk

[sokzkaralucha]

Co do poradni na Salwatorze: potwierdzam, możliwe załatwienie wszystkiego w 5 minut. Bardzo dziękuję za informację (;

[dolceana]

Kochane Panny Młode!
A jak z Waszymi butami?
Szczerze to ja planowałam kupić buty w kolorze kremowym. I to najlepiej takie, które będę mogła ubrać więcej niż raz.
Nie chce mieć ich na wysokim obcasie bo po 1 mój TŻ nie jest jakiś mega wysoki a po 2 musi być wygodnie a Wy jakie wybrałyście do swojej sukni? Znacie może jakieś miejca, gdzie warto zainteresować się butami?

jeszcze mam pytanie a propos biustonosza... moja sukienka ma bardzo wycięty tył. Zastanawiam się czy wszywać miski od biustonosza do sukienki czy raczej kupić taki biustonosz z zapinanym nisko tyłem... jakie Wy macie doświadczenia?
Będę wdzięczna za pomoc!

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez sugarfree87

Dziewczyny umawiacie się na próbny makijaz ślubny

Ja również będę umawiać się na makijaż ślubny.
Nie wiem jeszcze kiedy, bo moja makijażystka przylatuje z zagranicy. I muszę się jakoś z nią dogadać.

Trochę bałabym się go nie zrobić.
Wiem, że te makijaże, fryzjerzy nie należą do najtańszych "imprez" ale lepiej chyba w to zainwestować, żeby w najważniejszym dniu życia nie być załamanym z powodu makijażu, który nam się totalnie nie będzie podobał...

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez Karolablue

W naszym wypadku (kościół św. Józefa) spisany został protokół i ksiądz poinformował nas, że 1,5 tyg przed ceremonią mamy się stawić ponownie, na omówienie szczegółów. Spytałam, czy mamy dać teraz na zapowiedzi, ale powiedział, że wszystko załatwimy następnym razem i że będzie okazja do porozmawiania z siostrą od organów i siostrą od ozdabiania kościoła.
Wyszło, że zapowiedzi mieliśmy w prezencie
Ile szykować w takim razie na mszę, ile na ozdobienie kościoła (prawdę mówiąc, na tym zależy mi najmniej, a tylko my bierzemy w tym dniu ślub) i siostrze za granie? Jakieś widełki, a może ktoś konkretnie brał w tym kościele ślub?

Ja również biorę ślub u Józefa we wrześniu.
Byłabym wdzięczna za informację, ile ta przyjemność u nich kosztuje

Jak się umawiacie co do wystroju kościoła? Płacą wszystkie pary, które w tym dniu mają ślub?

[Karolablue]

Ja również biorę ślub u Józefa we wrześniu.
Byłabym wdzięczna za informację, ile ta przyjemność u nich kosztuje

Jak się umawiacie co do wystroju kościoła? Płacą wszystkie pary, które w tym dniu mają ślub?

Teraz jest organista, a nie gra siostra, stawka sztywna - 100 zł. My daliśmy "co łaska" 600 zł za mszę. I rozmawialiśmy z siostrą zajmującą się ozdabianiem kościoła. Powiedziała, że standardowo pary składają się łącznie 200 zł na zdobienie. A że my tylko bierzemy teraz, więc poszło 200 zł. Stawki z zeszłego tygodnia. Polecam iść w ciągu dnia jak kancelaria jest czynna rano i spokojnie pozałatwiać wszystko bo każda z osób jest dostępna, a tak to musisz czatować przed mszą jakąś i na organistę i siostrę zakrystiankę.

[Weselny Styl]

spam

[kreoolka]

wow nawet nie wiedziałam ,że są takie atrakcje ;O Super opcja ale ciekawe jak cenowo wyglądają takie przyjemności??

[amarela]

Mam pytanie, do dziewczyn które robiły nauki u Józefa, gdzieś czytałam, że jak robi się nauki weekendowe to nie trzeba już iść do poradni, bo to jest już tak jakby zaliczone w obrębie nauk, prawda to ?

[samiramis]

reklama na forum jest płatna.