Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :) - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-04-14, 06:52   #601
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Monya super..tez mielismy isc z mala jak byla mala noi nie poszlismy..

w koncu slonce

my od 7 nie spimy...no nic trzeba robic rosolek..maz w pracy...wiec same jestesmy..

jutro zadyma w PUP
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-14, 15:19   #602
Maggie1983
Zakorzenienie
 
Avatar Maggie1983
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A próbowałaś podac jakieś witaminki? Na pobudzenie apetytu cudownie działa Multi Sanostol, ale bez żelaza - żelazo może powodowac zatwardzenia.
Najpóźniej po 2 tygodniach regularnego podawania syropku powinien sie pojawic apetyt.
U Pascalcia pojawił się juz po kilku dniach.
Weronisia, wlasnie o Tobie mysle przy kazdej zupie bo pamietam ze Pascal gardzil bardzo zupkami, ale z tego co pakietam to chociaz nadrabial Ci mlekiem? A teraz jak jest z jego apetytem? polepszylo sie?
Judyska za mala na witaminki, nasza lekarka mowi ze z takimi specyfikami trzeba poczekac do roczku Nadii za to daje bioaron c i tez widze po tym poprawe
---
u nas miala byc taka piekna pogoda a tu lipa mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej.
Judysce ida zeby hurtem-dolne dwojki i chyba jedna trojka, a na gorze jedynki i dwojki koszmar
caluje
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce:nieznane,a jakie bliskie i kochane.Pod moim sercem małe rączki dziecka,cichutko pukają do mojego serca.Myślę sobie wtedy:może być wspanialej?Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje
Maggie1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-15, 13:01   #603
in my secret life
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 177
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Witam po dłuugiej przerwie

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
do perfekcji? ależ skąd zdarza mu się. oj zdarza. Ale Panie w przedszkolu nie mają nic przeciwko tylko proszą o więcej rzeczy tak raz na dzień go przebiorą.
ja już nie daję rady, ale twardo chodzi bez pieluchy. jedynie w nocy pieluchomajtki bo skoro w dzień mu się jeszcze zdarza...
tez myślę, że do 18-nastki
To i tak ładnie nauczył się Krzyś niestety nadal w pieluchach chodzi... tzn. w domu próbuję go odpieluchować i chodzi w majtkach, ale za każdym razem majtki są mokre. Zrobi siusiu i dopiero woła. Zdarza się, że nie zauważy że ma mokre majtki. Jeżeli akurat uda mi go namówić na to by poszedł do łazienki i trafię na dobry moment, czasami coś zrobi. Już nie mam siły z tym odpieluchowywaniem. Też myślę, że do 18-nastki będę pupę wycierać :P

Cytat:
Napisane przez abz Pokaż wiadomość
Krzysiu dostał kolejkę od zająca właśnie. Poza tym on mógłby dostawać samochody i różne pojazdy. Dostał też ostatnio nowe książeczki bo wyraził chęć oglądania ich i słuchania. Wczoraj dostał takie warzywa z ikei z materiału, albo bawimy się nimi w sklep, albo nimi rzuca a przy okazji nauczył się nazw tych, których nie znał. Kase fiskalną dostał na gwiazdkę, tez lubi. On generalnie takie chłopięce zabawki lubi więc nie wiem co poradzić dla dziewczynki. O wiem, zestaw lekarz/pielęgniarka albo jakiś fryzjerski.
U nas od zająca dostał samochód (bo auta to też cały świat, podobnie jak u Was) i nową ciastolinę. Ale to właśnie z ciastoliny cieszył się najbardziej.

Cytat:
Napisane przez kaska1980 Pokaż wiadomość
Ja mając wizję jak moje dziecko się dusi przez pieniążka zabieram mu je jak tylko widzę, że trzyma je w ręce. Mamy w szufladzie schowane te "nowe dwójki" i od kiedy je tam wyczaił to potrafi je wyciągnąć. muszę je schować i zabrać z jego zasięgu. Wczoraj mężowi wyleciały jakieś klepniaki z kieszeni na dywan i tego nie zauważył - dostał ode mnie ochrzan za to. Niby nasze dzieci już rozumne ale pieniążka mogą jeszcze włożyć do buzi i nie daj boże próbować połknąć.

Dziś było jedno siku na nocnik i to dlatego, że akurat na nim dość długo siedział i trafiłam na moment, że mu się chciało. Potem już była kupa w gatki, kilka razy siku a na nocnik był sprzeciw. Chodził zasikany i olewał sprawę na całego.
Krzysiowi też czasami zdarza się jeszcze coś do buzi włożyć. Bardzo rzadko, ale jednak. A co do odpieluchowywania, to łączę się w bólu Wiem, że nie można porównywać dzieci, bo każde rozwija się indywidualnie, ale już chyba wszystkie dzieci w Klubie Malucha chodzą bez pieluch

Cytat:
Napisane przez Lisica1 Pokaż wiadomość
a ja was pociesze ze moja tez kiedys miala bunt na sikanie i lala w gacie...ale po jakims czasie jej przeszlo..jakos musicie to przetrwac

moja juz ladnie wola kupke..dzis nawet jak sie kapala to jej sie zachcialo...i zrobila ladnie do nocnika (do kibelka rzadko robi,prawie zawsze siku )...a jeszcze niedawno by sie zrabala w wannie

Ja dzis bylam w PUP i chyba zloze skarge na jedna z pracownic za zle informowanie mnie
Otoz wczoraj na stronie pup znalazlam oferte w mojej miejscowosci i sie pytam tej babki czy jest a ona mi mowi ze jej nie ma ..chcialam wziasc skierowanie...przyjezdzam do domu..wlaczam kompa i patrze a tam ta oferta jest dalej..glupie babsko cos ma z glowa
Druga sprawa to taka jest pojechalam z mysla o pracy na stacji paliw(praca na umowe-3 zmiany) noi byla oferta na pomoc kuchenna (staz) wiec to wybralam...poza tym powiedziala ze nie moge tu i tu skladac skierowan
Otoz to nieprawda bo jak wrocilam do domu to zadzwonilam do urzedu i odebrala fajna babka,ktora wszystko mi powiedziala i mowila ze mozna duzo skierowan skladac...nosz szlag mnie trafil..nie dosc ze jestem tam raz w tygodniu to jeszcze musze dojechac...to jeszcze mi uniemozliwiaja zdobycie pracy ..normalnie jak pojade w pon do urzedu to tej babie zwroce uwage,oby mnie tylko nerwy nie poniosly ..oczywiscie poprosze o rozmowe z jej przelozonym
I tak wlasnie Urzad pracy pomaga...
o tak bym zrobila z ta cala banda pederastow co tam siedza

mam nadzieje ze nie nagmatwalam..dzis od 6 na nogach...
Boję się, że kiedyś i mnie będzie czekał podobny rozdział życia - szukania nowej pracy. A niestety długa przerwa w pracy nie wpływa korzystnie. Na razie pozostaje mi cieszyć się wychowawczym a Tobie życzę powodzenia Dobrze, że wszystko ustaliłaś i już teraz będziesz mogła składać w kilka miejsc, jeśli będzie taka możliwość.

Cytat:
Napisane przez monya4 Pokaż wiadomość
Lisica
to nie źle Cie wkur...

My byłysmy wczoraj w końcu na tym basenie i było rewelacyjnie Mała juz dzis chce jechac Myslałam ze w brodziku jest mniej wody a ona miała caly czas do szyi ale sie wogóle nie bała. pływała na plecach ,brzuchu, skakała nawet do wody i ja łapałysmy bo zauważyła jak dzieci skacza i ona tez tak chce No i ja mino ze z mała to sie zrelaksowałam bo byłam z kolezanka polecam
My też się wybieramy w najbliższy weekend
in my secret life jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-15, 20:08   #604
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

hej w koncu sie udalo..dzis bylam na rozmowie o staz i sie dostalam .troche osob bylo...jutro jade zalatwiac sprawe z urzedem...

Malgosi kupilismy kolejke i trampki takie wysokie..na cieple dni bedzie miala..jeszcze szukalismy adidasow na chlodniejsze dni ale nic nie bylo ladnego a w dodatku biale albo jasno-rozowe...a ludzi masakra he...
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-16, 08:18   #605
monya4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 943
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Lisica
superowo

U nas wczoraj rozpoczelismy sezon na kleszcze tym razem maz miał na rece. Musze teraz mała ogladac bo ona juz kiedys miała, a do mnie to kleszcze ida jak do jakiegos lepca

Wczoraj juz dekolcik wystawilam do słonka , mała bawiła sie w piaskownicy i ja siedziałam oparta odrzwi balkonowe

Masakra z tymi muszkami i innymi latajacymi stworzonkami wczoraj chyba ze 4 razy sie darła az sie zachodziła...juz nie wiem co mam robic i jak jej tłumaczyc...
__________________
62-----------------------------------47
monya4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-16, 18:48   #606
in my secret life
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 177
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Cytat:
Napisane przez monya4 Pokaż wiadomość
Lisica
superowo

U nas wczoraj rozpoczelismy sezon na kleszcze tym razem maz miał na rece. Musze teraz mała ogladac bo ona juz kiedys miała, a do mnie to kleszcze ida jak do jakiegos lepca

Wczoraj juz dekolcik wystawilam do słonka , mała bawiła sie w piaskownicy i ja siedziałam oparta odrzwi balkonowe

Masakra z tymi muszkami i innymi latajacymi stworzonkami wczoraj chyba ze 4 razy sie darła az sie zachodziła...juz nie wiem co mam robic i jak jej tłumaczyc...
Już kleszcze?? A szczepił ktoś?
in my secret life jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-16, 20:23   #607
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

no w poniedzialek bede wiedziec od kiedy mam miec ten staz...dobrze ze duzo placa tzn najwieksza stawke hehe...

ale dzis pogoda..co chwile padalo...noi dla malej dalej nie mam adidasow...wrrr...

tesciowa dzis mnie troche wkurzyla

jutro do gina a wlasnie mam 5dc..he okresik jeszcze mam...szkoda bo tak to by mnie zbadal..

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

aha Katiem a w rossmanie sa jednorazowego uzytku te majtki..a ja bym wolala wielorazowe bo moja juz robi kupke do nocnika wiec siki latwo wyprac hehe
jeszcze widzialam z pampersa sa specjalne dla dziewczynek i chlopcow..ale tez pewnie jednorazowe...
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-17, 07:00   #608
monya4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 943
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Ale sie wczoraj spiekłam mam tylko nadzieje ze mi skóra nie zejdzie, ale raczej nie bo nigdy mi nie schodzi

Ja chciałam szczepic ale lekarz nam odradził , stwierdził ze nie ma sensu

Lisica
czego Cie wkurzyła?
Mnie tez :P bo stwedziła ze sie za bardzo wyrozbierałam u nas wczoraj było strasznie goraco

W niedziele u nas w domu zapaliły sie sadze w kominie o 23 w nocy dobrze ze przed snem poszłam zobaczyc do pieca..bo nie wiem co by było

Miałam isc w piatek prywatnie do gina..i co sie okazało ze jest wolny termin o godzinie 22 za tydzien tak samo o tej godzinie to nie wiem czy isc do gina a ja juz sie boje okresu
__________________
62-----------------------------------47
monya4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 20:55   #609
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

monya to niech maz cie smaruje
u nas dzis bylo 23st...goraco rzeczywiscie..tylko niektorzy w krotkich rekawkach..ciekawe co latem beda nosic...

tesciowa mnie wkurzyla bo...bylam pozalatwiac sprawy w miescie a ona pilnowala malej,wrocilam o 11:30,wiec zabralam mala do domu i konczylam robic pomidorowke.Maz od rana byl na rybach i wrocil o 18,wiec glodny jak wilk.Z tego wzgledu ze u tesciow jest ogrod to postanowil tam je czyscic,a ja do nich doszlam.Noi jak skonczyli z rybami to poszlismy do domu tesciow...noi maz glodny,wiec tesciowa mu zaproponowala zupe,wiec ja mowie ze w domu jest obiad,a tesciowa mowi "co ty masz do jedzenia-zupke" ..niby nie zlosliwie ale przykro mi sie zrobilo,bo ona lepszego tez nie miala,zupe z torebki bo barszcz bialy,szlag mnie trafil ,no ale dobra niech jej bedzie,niech se dba o synka,bo przeciez zona go nie wykarmi Poczulam sie jakbym nie umiala gotowac,a maz zadowolony z moich obiadow i nigdy nie narzekal,a ja ucze sie czegos nowego.Poza tym ide na staz na pomoc kuchenna

Dobra to sie wyzalilam..chyba troche szczegolowo...ale jakos inaczej nie dalo rady..

Denerwuje mnie jak ktos wtraca swoje 3 grosze,jeszcze zeby zartem...dobrze ze do tescia mozna pozartowac...

Ja dzis bylam u gina noi niestety..czekalam 4 godziny jakas masakra..za tydzien mam sie zglosic to mnie zbada...przyjde wtedy troche pozniej,bo nie zamierzam jajka znosic po raz drugi..
Jejku ja o 22 to juz w pizamie siedze i szykuje sie do spania...
Znam przeboje z piecem,tez mieszkalam tam gdzie trzeba bylo palic w centralnym...
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-20, 12:08   #610
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Cześc dziewczyny

mało mnie ostatnio bo mieszkanko urządzamy. Jeszcze dużo przed nami bo to stan surowy.

Młody robi postępy w przedszkolu. Ostatnio wraca do domu ubrany w to w czym go puściłam rano. Obyśmy już nie wrócili do buntu

Lisica te pieluchomajtki to jednorazowe. nie wiem gdzie kupić wielorazowe.

teściową widzę raz na miesiąc

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Monya a z tym piecem to jejku - nieźle się można strachu najeść.
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 14:03   #611
gabi1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 195
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

witam
dawno się nie odzywałam ale czytam was na bieżąco, tym bardziej że ostatnio coś cicho na wątku

ja 4 kwietnia (w urodziny męża) urodziłam Martusię - 3280 g i 53 cm mojego szczęścia
mialam cc bo lekarze stwierdzili że jeszcze blizna jest za cienka po poprzednim cięciu. Mi to nawet odpowiadało, bo szczerze mówiąc chciałam cesarkę. Po 4 dniach wyszłyśmy do domu no i jakoś tak zleciały już 2 tygodnie.
Natalka jak na razie super reaguje, pomaga przy kąpaniu, przynosi pieluszki i chusteczki do przewijania, zobaczymy jak będzie później. Na razie jeszcze mąż jest w domu to się nią zajmuje jak muszę nakarmić małą, nie wyobrażam sobie jak wróci do pracy, mam nadzieję że jakoś to będzie.
a z gorszych wiadomości to mi nie przyjęli Natalki do przedszkola taka wściekła jestem że masakra szkoda mi jej teraz że nie pójdzie, bo widze jak jej brakuje kontaktu z innymi dziećmi, a tu jeszcze ponad rok będzie musiała w domu siedzieć
__________________
Natalka

Martusia

gabi1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-21, 17:00   #612
kaska1980
Rozeznanie
 
Avatar kaska1980
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 615
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
Cześc dziewczyny

mało mnie ostatnio bo mieszkanko urządzamy. Jeszcze dużo przed nami bo to stan surowy.

Super z mieszkaniem. Ja teraz troszkę załuj, że nie zdecydowaliśmy się na zakup również stan surowego. No ale może kiedyś

Młody robi postępy w przedszkolu. Ostatnio wraca do domu ubrany w to w czym go puściłam rano. Obyśmy już nie wrócili do buntu

Ja jestem ciekawa jakie mój będzie robił postępy. Na razie widzę, że ma fantazję albo i jej brak bo wszędzie musi się wspiąć. Wspina się a potem niekiedy nie wie jak zejść.



teściową widzę raz na miesiąc

Ja swoją też tak "często" widuję
Cytat:
Napisane przez gabi1985 Pokaż wiadomość
witam
dawno się nie odzywałam ale czytam was na bieżąco, tym bardziej że ostatnio coś cicho na wątku

ja 4 kwietnia (w urodziny męża) urodziłam Martusię - 3280 g i 53 cm mojego szczęścia
mialam cc bo lekarze stwierdzili że jeszcze blizna jest za cienka po poprzednim cięciu. Mi to nawet odpowiadało, bo szczerze mówiąc chciałam cesarkę. Po 4 dniach wyszłyśmy do domu no i jakoś tak zleciały już 2 tygodnie.
Natalka jak na razie super reaguje, pomaga przy kąpaniu, przynosi pieluszki i chusteczki do przewijania, zobaczymy jak będzie później. Na razie jeszcze mąż jest w domu to się nią zajmuje jak muszę nakarmić małą, nie wyobrażam sobie jak wróci do pracy, mam nadzieję że jakoś to będzie.
a z gorszych wiadomości to mi nie przyjęli Natalki do przedszkola taka wściekła jestem że masakra szkoda mi jej teraz że nie pójdzie, bo widze jak jej brakuje kontaktu z innymi dziećmi, a tu jeszcze ponad rok będzie musiała w domu siedzieć

Gratulacje córeczki. A może jeśli finansowo dacie radę to warto do jakiegoś KLubu Malucha starszą dawać na kilka godzin aby miała kontakt z dziećmi
__________________
Nasze ząbki

http://s2.pierwszezabki.pl/042/0424849b0.png?7651


Therm Line Forte - moje recenzje
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=681428
kaska1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 19:38   #613
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

gabi gratuluje
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 17:04   #614
monya4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 943
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Hallo!!!!

My teraz całymi dniami na dworze siedzimy wczoraj zrobilismy juz boisko do siatkówki i gralismy całe popołudnie

Gabi
Serdecznie gratuluje Ale ucelowałaś

Lisica
Ty juz chodzisz na ten staz?

Katiem
o zazdrosze


☠☠☠☠a uleciało mi własnie kawałek zeba,... ja ☠☠☠☠☠☠☠e
__________________
62-----------------------------------47
monya4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 20:14   #615
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Cytat:
Napisane przez monya4 Pokaż wiadomość
Hallo!!!!

My teraz całymi dniami na dworze siedzimy wczoraj zrobilismy juz boisko do siatkówki i gralismy całe popołudnie

Gabi
Serdecznie gratuluje Ale ucelowałaś

Lisica
Ty juz chodzisz na ten staz?

Katiem
o zazdrosze


☠☠☠☠a uleciało mi własnie kawałek zeba,... ja ☠☠☠☠☠☠☠e
ale pojechalas z czaszkami hehe..niezly nerw

my tez na dworze sporo czasu jestesmy...pogoda ladna

Wlasnie dzis mialam spotkanie odnosnie stazu i mam skierowanie do lekarza medycyny pracy i jutro jade do tego lekarza na podbicie ksiazeczki a w srode znow do pup dowiedziec sie od kiedy bede chodzic...jest termin od poniedzialku albo od 6 maja...
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 19:37   #616
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Gabi gratulacje

My tez ostatnio caly czas na slonku siedzimy
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 22:09   #617
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

cześć kochane

Gabi gratuluję

Paweł nie ma wpadek w przedszkolu
w ogóle raz w tygodniu dyrektorka robi zdjęcia dzieciom i potem oglądamy na stronie. świetne.

i też jak tylko mogę to na dworze. a jutro salon płytek
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś

Edytowane przez katiem
Czas edycji: 2013-04-23 o 22:30
katiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-24, 10:45   #618
kaska1980
Rozeznanie
 
Avatar kaska1980
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 615
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Hej mamuśki
U nas nauka sikania marnie idzie, oj bardzo marnie. Tylko wczoraj Kacper miał przebłysk, przybiegł stanął koło nocniczka i jak go wysadziłam to nasikał jak chłop. To był jednak jednorazowy epizod i nadal sika w majty. Chodzi obsikany ale i to za bardzo już mu nie przeszkadza. Ręce już mi opadają a to dopiero 3 dzień nauki.


Dziewczyny a z innej beczki to w jakich fotelikach wozicie dzieciaczki. My mamy jeszcze ten do 18 kg a Kacper już waży 19 kg. Może, któraś kupowała już większy fotelik i może polecić coś naprawdę dobrego

Sa te tańsze foteliki jak KinderKfart czy Ferrari ale nie wiem czy to dobry pomysł kupować coś co jest najtańsze jeśli chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieci. Fakt, że różnica w cenie jest kolosalna np z Romerem czy Recardo ale chyba jednak nie warto ryzykować


Dziewczyny pojawił się promyk nadziei, że mój smyk załapał o co chodzi z siusianiem do nocnika. Do południa była porażka ale po południu było już siku do nocniczka. Wysadzałam go mając poczucie, że chce mu się siusiu albo sam przybiegał do nocniczka albo w jego pobliże i się kręcił. Mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze lepiej a niebawem zacznie wołać siusiu albo bardziej jednoznacznie dawać znać, że chce mu się siusiu. A jak już nasikał to sam brał nocnik i szedł ze mną do łazienki i wylewał siusiu do kibelka i robiliśmy siuśkom papa.
__________________
Nasze ząbki

http://s2.pierwszezabki.pl/042/0424849b0.png?7651


Therm Line Forte - moje recenzje
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=681428

Edytowane przez kaska1980
Czas edycji: 2013-04-24 o 20:57
kaska1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-24, 21:02   #619
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

kaska to super,nie trzeba sie poddawac...

my juz na spacery bez pieluchy...jakos na dworze specjalnie nie wola siku
pieluchy mamy na noc..ale to zamierzam zmienic dopiero na lato...
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-24, 23:45   #620
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

KAska dużo siły życzę. U nas też to bardzo długo trwało. i na zmianę - było dobrze - na drugi dzień tragedia. TAkże nie poddawaj się
a fotelik mamy maxo cosi pearl do 18 kg. ale nasz chudzina. chyba nawet nie ma 15 kg.

Lisica pięknie
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś

Edytowane przez katiem
Czas edycji: 2013-04-24 o 23:48
katiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-25, 08:02   #621
monya4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 943
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

kasia
zobaczysz jeszcze pare dni i sie nauczy tylko sie nie poddawaj


katiem
brawo dla małego smyka

My mamy chyba z graco nie pamietam no to juz pora zmienic

My całymi dniami siedzimy w piaskownicy, sadzimy jarzynki iz bieramy kwiatki.
jak to jest z tymi kaczeńcami ?? lepiej chyba ich nie zbierac co ?
__________________
62-----------------------------------47
monya4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-25, 13:11   #622
kaska1980
Rozeznanie
 
Avatar kaska1980
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 615
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Dziewczyny ogrmne dla Was za wsparcie. Już teraz się nie poddam. Nauczymy się do perfekcji. Z nocną pieluszką nam pewnie długo zejdzie ale teraz najważniejsze aby w dzień sprawnie szło.
Dziś jak na razie jest super. Nawet zrobił kupę na nocniczek a jego spojrzenie na swoją kupę było bezcenne. Najpierw zaczął się chować i wyganiał mnie z pokoju więc to był znak, że zaczyna robić kupę. Szybko z oporami go posadziłam na nakładce ale malutko zrobił. Potem założyłam majteczki i poszedł do pokoju. Po chwili woła "mama" więc to dla mnie znak, że coś chce zrobić. Szybko posadziłam go na nocniczku i ładnie zrobił i siusiu i kupę. Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie szło coraz sprawniej. Zostaną potem spacery do obcykania.

Ja dziś w sklepie wstępnie oglądałam Recardo, Romer i inne tańsze marki. Zamierzamy kupić ten od 9 - 36 kg z odpinaną górą aby potem zostało siedzonko. Te od 15-36 kg nie mają pasów same w sobie więc dla naszego smyka ta wersja odpada.

Monya a kaczeńce nie są pod ochroną czasem
__________________
Nasze ząbki

http://s2.pierwszezabki.pl/042/0424849b0.png?7651


Therm Line Forte - moje recenzje
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=681428

Edytowane przez kaska1980
Czas edycji: 2013-04-25 o 13:12
kaska1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-25, 15:16   #623
Maggie1983
Zakorzenienie
 
Avatar Maggie1983
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Gabi - gratuluje drugiej cory
Katiem - my z kolei ruszylismy z budowa meza juz wcale nie ogladam ale niech buduje bo Nadia chce zolty pokoik
Lisica - my bez pampka wyjdziemy dopiero jak obcykamy sikanie na trawke
Kasia - ja mam recaro monza ale on nie ma wlasnych pasow, za to robi sie z niego podstawka sama - Nadia ma wiecej miejsca ale ja wolalam moje tobi, ale tobi musiala oddac siostrze

My tez caly dzien na dworze-dzis rozlozylysmy piaskownice i Nadia nawet sama w niej zostala a ja ja podgladalam z kuchni i szykowalam obiad - dla nas to maly sukces, bo w zeszlym roku nie chciala byc sama na dworze, ona wszystko i wszedzie tylko z mama, z nikim nie chce zostac (nawet z tata), do babci sama nie pojdzie, z babcia ani z tata nie pojdzie nawet na dwor, wszystko tylko z mama z tej perspektywy przerazona jestem przedszkolem dodam ze przedszkole mam przez plot ale nie widze jej tam na razie, choc wiem, ze trzeba to zmienic bo bedzie coraz gorzej
a Judyska malo i licho spi i strajk glodowy ani mleka nic
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce:nieznane,a jakie bliskie i kochane.Pod moim sercem małe rączki dziecka,cichutko pukają do mojego serca.Myślę sobie wtedy:może być wspanialej?Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje
Maggie1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-25, 18:47   #624
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

kaska ja mam taki od 9-36 kg i wlasnie ma zaglowek odpinany,pasy tez ma,i potem siedzonko same tez zostanie..takze najlepsza wersja to wlasnie 9-36kg bo na dlugo wystarcza..ja mam z Fischer Price i kosztowal jakies 200zl

dzis na spacerze zawolala siku..super..
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-25, 19:47   #625
kaska1980
Rozeznanie
 
Avatar kaska1980
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 615
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Teraz w netto są foteliki Ferrari za 199 zł. Chciałam go kupić bo w testach dostał 3 gwiazdki. Jednak byłam w 2 sklepach we wtorek i już wykupili.
__________________
Nasze ząbki

http://s2.pierwszezabki.pl/042/0424849b0.png?7651


Therm Line Forte - moje recenzje
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=681428
kaska1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-26, 08:15   #626
monya4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 943
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Wiki juz w tym roku tez zostaje sama w piaskownicy bo mamy prawie pod samymi drzwiami balkonowymi, zostawiam uchylone i mówie zeby wołała i pukała jak cos chce. Choc teraz nie wiem jak to bedzie, bo traktory wyjechały i sie boi

Maggie
my jak sie budowaliśmy to nie widziałam meza przez 3 lata

Lisica
super

kasia
pod ochrona nie wiem u nas na działce jest mnóstwo i małej nie pozwoliłam zbierac, bo mi sie cos przypomniało ze oczy mozna zatrzec ale nie wiem czy dobrze pamietam
__________________
62-----------------------------------47
monya4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-26, 09:40   #627
kaska1980
Rozeznanie
 
Avatar kaska1980
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 615
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Cytat:
Napisane przez monya4 Pokaż wiadomość
Wiki juz w tym roku tez zostaje sama w piaskownicy bo mamy prawie pod samymi drzwiami balkonowymi, zostawiam uchylone i mówie zeby wołała i pukała jak cos chce. Choc teraz nie wiem jak to bedzie, bo traktory wyjechały i sie boi

Kacper jak widzi traktor to od razu do niego leci. Lubi u dziadka na wsi siadać do takiego dużego traktora i niby kieruje. On od małego ma styczność i z wiejskimi zwierzakami, maszynami i jak na razie niczego się nie boi. Biedronki, muchy, żuczki nic nie jest mu obce.
Dziewczynki zazwyczaj są bardziej wrażliwe i jako damy mają prawo bać się różnych stworzeń. Jak Wiki podrośnie to myślę, że wyrośnie z tego wszystkiego co teraz ją przeraża.



kasia
pod ochrona nie wiem u nas na działce jest mnóstwo i małej nie pozwoliłam zbierac, bo mi sie cos przypomniało ze oczy mozna zatrzec ale nie wiem czy dobrze pamietam

A o oczach to nie wiedziałam. Mi się kojarzą z ochroną ale na 100% nie jestem pewna.
__________________
Nasze ząbki

http://s2.pierwszezabki.pl/042/0424849b0.png?7651


Therm Line Forte - moje recenzje
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=681428
kaska1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-28, 15:00   #628
Maggie1983
Zakorzenienie
 
Avatar Maggie1983
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

a ja sie tylko pochwale ze umylam sobie okna w czwartek i jestem z siebie dumna tak to po staremu
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce:nieznane,a jakie bliskie i kochane.Pod moim sercem małe rączki dziecka,cichutko pukają do mojego serca.Myślę sobie wtedy:może być wspanialej?Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje
Maggie1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-30, 16:02   #629
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Cytat:
Napisane przez Maggie1983 Pokaż wiadomość
Weronisia, wlasnie o Tobie mysle przy kazdej zupie bo pamietam ze Pascal gardzil bardzo zupkami, ale z tego co pakietam to chociaz nadrabial Ci mlekiem? A teraz jak jest z jego apetytem? polepszylo sie?
Judyska za mala na witaminki, nasza lekarka mowi ze z takimi specyfikami trzeba poczekac do roczku Nadii za to daje bioaron c i tez widze po tym poprawe
Maggie Multi Sanostol jest od roczku, ale dla maluszków do roczku jest bardzo dobry Cebion Multi w kropelkach
A BioaronC nie jest na poprawę apetytu. To głównie wit.C, a wiec przy przeziębieniach.

Co do jedzenia to u Pascala bardzo się pozmieniało, bo teraz je głównie zupy, za to nie je kanapek, kaszek itp.
Gdy nie chciał jeść zupek, to jeszcze pił mleko, ale on miał mleko z symbolem AR , bo miał reflux (bardzo gęste jak kaszka).
Mleka nie pije już ponad rok, w żadnej postaci Przemycam mu robiąc kaszkę mannę z polewa owocową. Albo lubi bułkę w mleku.
Ogólnie z jedzeniem masakra, więc cieszę sie, że chce jeść zupy, bo daje mnóstwo warzyw.
Lubi tez ziemniaczki z sosem i jakimś mięskiem, do tego najchętniej buraczki zasmażane, albo tarta marchewka.
Odkąd mu daję witaminki, to sam sie dopomina o jedzonko.


Cytat:
Napisane przez kaska1980 Pokaż wiadomość
a Kacper już waży 19 kg
19kg? Pascal ledwo 12, a wcale chudy nie jest.
My mamy Maxi Cosi Tobi do 18 kg, więc jeszcze trochę w nim pojeździ. następny tez będę kupowac tej firmy.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-30, 16:13   #630
kaska1980
Rozeznanie
 
Avatar kaska1980
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 615
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Maggie Multi Sanostol jest od roczku, ale dla maluszków do roczku jest bardzo dobry Cebion Multi w kropelkach
A BioaronC nie jest na poprawę apetytu. To głównie wit.C, a wiec przy przeziębieniach.

Co do jedzenia to u Pascala bardzo się pozmieniało, bo teraz je głównie zupy, za to nie je kanapek, kaszek itp.
Gdy nie chciał jeść zupek, to jeszcze pił mleko, ale on miał mleko z symbolem AR , bo miał reflux (bardzo gęste jak kaszka).
Mleka nie pije już ponad rok, w żadnej postaci Przemycam mu robiąc kaszkę mannę z polewa owocową. Albo lubi bułkę w mleku.
Ogólnie z jedzeniem masakra, więc cieszę sie, że chce jeść zupy, bo daje mnóstwo warzyw.
Lubi tez ziemniaczki z sosem i jakimś mięskiem, do tego najchętniej buraczki zasmażane, albo tarta marchewka.
Odkąd mu daję witaminki, to sam sie dopomina o jedzonko.




19kg? Pascal ledwo 12, a wcale chudy nie jest.
My mamy Maxi Cosi Tobi do 18 kg, więc jeszcze trochę w nim pojeździ. następny tez będę kupowac tej firmy.

U nas jak na razie Kacper wciąga mleko, na szczęście, bo z niego też niejadek jeśli chodzi o pozostałe jedzenie.
Waży bardzo ładnie ale chyba ma ciężkie kości bo na ilość pokarmów co spożywa to nie wiem po czym tyle waży. Najbardziej się martwię, że mało witamin dostarczamy. Zje nieraz trochę jabłka, ogórka.

Ze względu na jego wagę szukam właśnie powoli większego fotelika bo też mamy ten do 18 kg.
__________________
Nasze ząbki

http://s2.pierwszezabki.pl/042/0424849b0.png?7651


Therm Line Forte - moje recenzje
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=681428
kaska1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-28 12:43:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:23.