![]() |
#31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
Ja mam ten problem, że mój facet potrzebuje do snu komfortowych warunków, co kończy się na tym, że sypia u siebie w domu :/ Ale jak już spał u mnie, dałam mu osobny pokój, osobne łóżko, osobną pościel, i dało radę. Innym razem po prostu zeszłam z łóżka, kiedy zasnął, i położyłam się na podłodze.
I nie mam w tym żadnego dyskomfortu, najważniejsze, że jest między nami bliskość ![]() ![]() ![]() Ochhhh... Tęsknię za tym, kiedy go nie ma. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
też jestem wybredna
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
a ja nie mam z tym problemu, bo jestem strasznym śpiochem. Z obecnym partnerem nigdy nie miałam problemu, że nie mogłam przy nim usnąć, wręcz przeciwnie, oboje nie mamy z tym problemu a usypiamy w 30sekund
![]() z poprzednim partnerem tak miałam, nijak nie mogłam usnąć, wierciłam się po łóżku z boku na bok i chociaż śpioch ze mnie to usnąć nie mogłam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
Zdarza mu się chrapać po alkoholu i w zimie jak zapomnę dać nawilżacze na kaloryfery, natomiast nie chrapie permanentnie, to się jakoś leczy? Nie wiedziałam nawet. W jaki sposób to zbadać?
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
Cytat:
Trzeba pójść do laryngologa i poszukać przyczyny chrapania ![]() To wbrew pozorom nie jest błahostka.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
Cytat:
![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 1 982
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
Też tak mam czasem, ale to raczej zaburzenie mojej przestrzeni, z resztą mam lekki sen także...
![]() ![]()
__________________
Kto pierwszy ten lepszy, ale... druga mysz bierze serek. Moje dzieła ![]() Preferencje https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=858471 Książkowy wątek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
a ja hm polecam małe lózko
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Rozeznanie
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
Ja jestem ze swoim 4 lata, bardzo często śpimy razem i hmm zawsze wtedy mam gorszy sen, budzę się w nocy, mam kozmary. Od jakiegoś czasu śpimy pod oobną kołdrą i jest troszeczkę lepiej. Ale cóż, lubię przy nim zasypiać ale nie nawidzę z nim spać
![]() ![]() Edytowane przez pannaporanna Czas edycji: 2013-04-22 o 08:11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
Cytat:
Cytat:
Mój TŻ ma problem ze spaniem ze mną. Wprawdzie w ciągu dwóch lat trochę się to poprawiło-zasypia ale się nie wysypia, budzi się w nocy itp. Na początku zasypialiśmy o północy a on o 5 rano mnie budził żeby się pozegnać bo przez 5 godzin nie mógł oka zmrużyć i czekał tylko do pierwszego dziennego autobusu żeby jechać do siebie i się przespać chociaż trochę. ![]() NAjpierw mi to przykrość sprawiało..Teraz się przyzwyczaiłam do tego ze potrzebuje łóżka 2x2 dla siebie żeby się porządnie wyspać:p Mam nadzieję że to się zmieni jak zamieszkamy razem ![]()
__________________
Fenris ![]() Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
Moi rodzice od kilkudziesięciu lat śpią osobno, tylko dlatego, że mają kompletnie różne preferencje co do stylu spania - jedno zasypia późno, drugie o 22 już śpi, jedno lubi otwarte okno, drugie marznie, jedno śpi spokojnie, drugie kręci się i układa z godzinę, zanim zaśnie.
Mój ex lubił ciepło, ja z kolei zasnę tylko przy zakręconym grzejniku (zima) lub otwartym oknie (reszta roku). Spałam z nim w jednym pokoju przez ponad 2 lata i męczyłam się strasznie, bo wiecznie było mi gorąco i duszno. Pewnie, wspólne spanie jest fajne, ale czasem po prostu się nie da. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Bezsennośc przy nim !!
A ja polecam dwie kołdry
![]() W naszym przypadku świetnie się sprawdza zwłaszcza, że ja jestem zmarźlakiem i lubię być okryta po samą szyję, a TŻ układa jakieś dziwne konstrukcje ze swojej kołdry, bo w nocy jest mu gorąco. Jeśli mamy ochotę, zawsze można przyjść pod kołdrę partnera, także z przytulaniem nie ma żadnego problemu. Moim zdaniem najlepiej pożyczyć drugą kołdrę/powlec koc w poszewkę i wypróbować to rozwiązanie na kilka nocy, zobaczyć jak się z tym czujecie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:26.