Za i przeciw długim włosom.

[lavantae]

Jeśli długie to zadbane i mocne Ale nie za tyłek Ja mam za łopatki trochę i jestem z nich dumna

[joanna_87]

ja polecam długie; ja mam włosy za ramiona; musiałam je ostatnio trochę skrócić - końcówki wyrównać ale i tak je zapuszczę poza tym się rozdwajały

[wybieramstereo]

myślę, że długie dają większe pole manewru co do fryzur i kompozycji dodatków poza tym chyba subiektywne odczucie jest najważniejsze, ja gdy spoglądałam w lustro, gdy miałam krótsze włosy widziałam arbuza a u innych dziewczyn "kocham się" w bobach

[ricca166]

Niestety długie włosy mają dużo minusów.Ja np. mogę zapuszczać tylko do długości ok. 50 cm,żeby było jako tako.Obecnie mam 60.
-dłuższe są tak ciężkie ,że powodują częste bóle głowy
- z powyższego powodu nigdy na żadnym weselu nie miałam koka/upięcia ( 2 h to jest max)
-plączą się bardziej
-zakręcenie ich na papiloty to bita 1 h, na lokówkę ok1,5-2h.

[201705042038]

Jedne i długie mają plusy i minusy. Nie zgodzę się z tym, że w długim można poszaleć z fryzurami. Tzn wszystko można, ale z moich doświadczeń mało komu się chce . Ja w długich włosach rzadko wychodzę poza kucyk czy warkocz, stylizacja (kręcenie, prostowanie itd) długich włosów do mordęga, po czym i tam wszystko "siada" pod ciężarem i w rezultacie zwykle wyglądam tak samo . Przy krótkich włosach za to stylizacji nie można sobie odpuścić, ale też trwa ona dużo krócej.
Krótkie włosy też szybciej się suszy i myje, co ma dla mnie duże znaczenie.
W tej chwili mam włosy do ramion, czyli gdzieś między jednym i drugim. Różnic w przetłuszczaniu nie zauważyłam.

[Emilcia_1616]

moim zdaniem takie dyskusje sa bez sensu i tak kazdy bedzie nosil to co lubi i w czym sie sobie podoba. jedni beda przekonywac do dlugich bo je nosza a inny majacy krotkie do obciecia kazdemu pasuje co innego. ja dlugo nosilam krotkie wlosy i stylizacja zaczela mnie meczyc wkoncu, teraz zapuszczam stylizuje je tyle samo czasu ale jesli go nie mam to przynajmniej moge wlosy zebrac w koczka i wygladam git

[201705042038]

Dlaczego bez sensu . To nie jest dyskusja na temat tego, czy lepsze są włosy długie, czy krótkie, tylko o plusach i minusach różnych rozwiązań. Jeśli autorka wątku nie ma porównania, to pyta. Ja miałam przeróżne długości na głowie i nie mam zamiaru nikogo namawiać do niczego, tylko mogę się podzielić doświadczeniami, każdy sam wybierze. U mnie stylizacja włosów krótkich trwała też krócej, już na samym suszeniu oszczędzałam dużo czasu. Ale trzeba przyznać, że dużo zależy od umiejętności fryzjera, miałam takie krótkie fryzury, przy których wyglądałam pięknie wstając z łóżka i takie, którym codziennie musiałam poświęcić rano czas.

Edit: jeszcze chciałam powiedzieć, że zgadzam się postem Ricci. Ja też mam dość ciężkie włosy i również nie umiem wytrzymać zbyt długo w upiętych włosach w kok. A szkoda, bo akurat w koku bardzo dobrze wyglądam. Kucyk tuż nad karkiem albo luźny warkocz to dwie fryzury, na jakie mogę sobie pozwolić, przy innych też zawsze boli mnie głowa, jeśli mam bardzo długie włosy. W tej chwili mam do ramion i taka długość jeszcze daje się u mnie zebrać w kok, ale tez nie na cały dzień.

[201701191223]

Napisane przez LosingMyWay

ja jestem za dlugimi krotkie wywijaja sie na wszystkie strony a nic mnie bardziej nie wkurza

zgadzam sie z tym własnie dlatego zapuszczam włosy, nie ścinam ich od sierpnia. długie włosy w moim przypadku wysusze i są gotowe, krótkie układam szczotka a i takwywijają się we wszystkie strony

[Artemida1989]

Za:

• długie włosy są seksi i dodają seksapilu;
• długie włosy dają możliwość tworzenia różnych fryzur;
• długie włosy dodają uroku oraz wydłużają/wysubtelniają twarz;

Przeciw:

• konieczność stałej pielęgnacji ,ponieważ długie włosy niszczą się;
• wypadanie większej ilości włosów wraz z zmianą długości ich;
• konieczność poświęcenia od kilku do kilkunastu minut na układanie;
• ciężkie włosy trudno a czasami wręcz niemożliwe skręcić,
• włosy stają się płaskie wraz ze zmianą ich długości;
• konieczność inwestycji w odpowiednie szampony , jedwab , olejki oraz suplementy diety ,żeby zachować włosy w dobrej formie

Generalnie jestem za długi włosami nawet jeżeli trzeba bardzo a to bardzo o nie dbać ,żeby prezentowały się ładnie i zdrowo. Nie rozumiem tylko dlaczego wiele dziewcząt/ nastolatek / kobiet zapuszcza włosy ,które są mocno wycieniowanie i zniszczone jak to ładnie nie wygląda...
Już lepiej mieć krótsze i zdrowe niż długie , zniszczone a niektóre dopinki to wołają już o pomstę do nieba!


Pozdrawiam

Artemida1989

[pepsikolakokakola]

mialam rozne dlugosci wlosow, od zapalki do prawie pasa. dla mnie idealna dlugosc to wlosy do lopatek.
majac krotkie wlosy (niemozosc spiecia) wszedzie mi lataly dookola twarzy, mam wlosy falowane wiec tym bardziej musialam dbac o ich stylizacje. koszmarna dlugosc to wlosy do ramion:/ nie nawidzilam jak odwijaly mi sie na zewnatrz.
wlosy dlugie sa "wygodniejsze" starczy po umyciu wystylizowac a na drugi dzien je spiac, a nie jak w przypadku krotkich myc ponownie (mimo, ze tak na prawde nie byly "tluste"). zatem krotsze wlosy musialam myc czesciej nie dluzsze :/
lepiej tez sie czuje w dluzszych. w krotkich (nawet do brody) czuje sie tak "lyso", mimo iz w dluzszych mam zazwyczaj wlosy spiete.

[showcase]

Miałam krótkie, długie, obecnie długie i przy takich zostanę, przy kształcie mojej twarzy w dłuższych lepiej
Długie są sexi

[201701191223]

też zapuszczam na długie, tylko wysuszę , nie muszę układać

[dellima]

To jest właśnie to, co kocham w swoich długich włosach - nie trzeba ich układać!

[MalaArielka]

Zalety:
- są wygodne, nie trzeba ich tyle układać, można spiąć w razie potrzeby,
- większa powierzchnia ładnych włosków do dbania ,
- można z nich wyczarować fajne fryzurki


Wady:
- włosy są bardziej narażone na wzmożone wypadanie (przez mocne związywanie gumką i przez same obciążenie cebulki przez długość włosów),
- większe prawdopodobieństwo przyklapnięcia włosów u nasady, mniejsza objętość fryzury,
- kosztowność, pracochłonność utrzymania ładnej fryzurki,
- skracają optycznie sylwetkę, szczególnie nie są polecane osobom niskim,
- w lecie jest w nich gorąco, dlatego trzeba je spinać, a to nie każdemu pasuje,
- większa poddatność na uszkodzenia, rozdwojone końcówki, w moim przypadku też na puszenie

Co do kobiecości... Uważam, że i takie i takie włosy mogą jej dodawać, ważne żeby były zadbane i ładnie ścięte.

[ellish]

Napisane przez MalaArielka

Co do kobiecości... Uważam, że i takie i takie włosy mogą jej dodawać, ważne żeby były zadbane i ładnie ścięte.

dokladnie

Ja mialam zawsze dluugie i teraz na szczescie mam do ramion (jutro ide skrocic jeszcze troche) i juz dosc dlugich! Z wiekiem mi sie zmienilo i teraz mi sie podobaja krotkie wlosy typu kozuchowska czy Zielinska, tylko nie kazdemu pasuja.

[JOna92]

Aktualnie mam włosy prawie do pasa. Powiem Wam teraz szczerze jakie są wady, a jakie zalety. Kiedyś miałam aż za pas do połowy pupy.

Zawsze ciężko było mi skrócić, coś z nimi zrobić, żal po prostu serce sciskał.

Wady:
-szybko się plączą,
-przetłuszczają u nasady, kiedy na dole są suche,
-czasami ciężko nimi operować, czy zrobić jakąś fryzure, bo to czasochłonne,
-po odżywkach i szamponach pielęgnujących o lokach można zapomnieć w dwie godziny, bo od razu widać, ze lekko zaczynają się psuć,
-ja mam np. problem z puszeniem i z rozdwajającymi końcówkami,
-nie radzę sobie z nimi podczas wiatru, deszczu, basenu, przy błyszczyku, bo po prostu wszędzie są.
-jak wypadają to są dosłownie wszędzie... WSZĘDZIE.. jak dywany się pierze ręcznie to zawsze tona włosów, jak się sprząta, pierze, w torbach w samochodzie wszędzie długie włosy
Zalety:
-dodają seksapilu,
-wystarczy spiąć i problem z głowy,
-fryzjer moze z nimi czynić cuda,
-wygoda i brak codziennej stylizacji
-w klubie wszyscy CI zazdroszczą
-meżczyźni lubią długie włosy (szczególnie się nimi bawić, albo patrzeć... bo w łóżku to tylko się słyszy : DUSZĘ SIĘ)
-inne kobiety czasami mówią komplementy że takie ładne i fajne że same chciały by je mieć,
-kiedyś uznawano włosy za symbol płodności, kobiecości, zawsze kobiety nosiły długie włosy. Jednakże nastała moda na rozpuszczone włosy, więc jest pełno minusów, a jak się zastanowic... jakby tak robić warkocze, kłosy, francuze itd to czy przeszkadzają, czy się aż tak niszczą i czy są tak niewygodne??

Tutaj każdy ma swoje zdanie. W lipcu idę ściąć je o 20 cm, żeby mieć do połowy łopatek, ponieważ są trochę wygodniejsze i dalej będę je zapuszczać;D
Więc każdy ma inne zdanie w temacie długich czy krótkich włosów. Dla mnie kobieta powinna być kobietą i trochę dłuższe niz na jeżyka włosy mieć. Podobają mi się fikuśne fryzury typu grzywki, boby, cieniowane, ale jakoś tak zawsze mocno mi niszczyły różne fryzury i inne zabiegi włoski, dlatego wolę mieć długie i związane. Rozpuszczone są na wielkie okazję i na święta To taka ozdoba jak torebka, czy bluzka

[DomniaM]

+ według mnie są bardziej kobiece
+ można robić więcej fryzur
+ można się chwalić

- pielęgnacja jest uciążliwa
- potrzeba więcej kasy na kosmetyki
- szybciej się przetłuszczają
- są niewygodne (jeśli nosi się rozpuszczone) w zimie plączą się o ubrania, w lecie jest gorąco
- bardziej podatne na uszkodzenia
- plączą się cały czas

[201607111040]

Wady
-są drogie w utrzymaniu
-trzeba bardzo o nie dbać
-idzie na nie więcej farby
-w zimie trzeba je wyciągać spod ubrań, w lecie grzeje
-lubią wchodzić w zamki ubrań
-ryzyko że ktoś obetnie, głównie fryzjer (wiem głupie, ale naprawdę czasem mam takie schizy)

Zalety
-uważam że zadbane długie włosy są mega sexy i kobiece
-koleżanki zazdroszczą, nie raz mi już to mówiły
-mało kto może się takimi pochwalić
-większa możliwość robienia różnych upięć

[karozem]

Czesc dziewczyny, jestem za dlugimi wlosami, wygladaja oblednie tym bardziej jezeli sa blond ALE zeby nie bylo tak pieknie trzeba dodac ze o dlugie wlosy trzeba bardzo dbac i czasami dla mnie meczaca jest pielegnacja i rozczesywanie! Za to jest duza mozliwosc stylizowania ich

[aga_tka_2]

Podczytuję wątek od jakiegoś czasu, a że kiedyś nosiłam wyłącznie króciutkie fryzurki, a od kilku lat dłuższe włosy (obecnie do łopatek) więc i ja się wypowiem
Wg mnie dużo zależy od tego jakie mamy włosy: proste, falowane, grube, cienkie, podatne na układanie czy nie itp.
Napisze o sobie: jestem posiadaczką grubych, prostych, ciężkich, gęstych włosów, które są bardzo oporne na układanie, przetłuszczają się przy skórze i szybko rosną.
Kiedy miałam krótką fryzurę byłam zadowolona, bo mniej czasu zabierało mi mycie czy suszenie. Nie wydawałam pieniędzy na maski czy odzywki, bo ich nie używałam.
Natomiast każdy włos żył swoim życiem i układał się jak chciał, na dodatek musiałam często podcinać żeby ta fryzura jakoś wyglądała, a odrastanie włosów było męczarnią. Rano jeśli włosy odstawały w różnych dziwnych miejscach to ratowało mnie tylko mycie głowy i układanie ich od nowa, bo żadne lakiery, pianki, żele, pasty nie dawały rady (tu byłam zadowolona mniej).

Odkąd mam włosy długie muszę bardziej o nie dbać, stosować odżywkę, maskę co jakiś czas. Myję je co 1-2 dni, najczęściej codziennie więc jest to dosyć uciążliwe tym bardziej, że włosy schną dosłownie godzinami. Dosyć trudno je rozczesać. Mam natomiast ten komfort, że nie martwię się jak moja fryzura będzie wyglądała rano, nie muszę ich układać, w czasie upałów związuję i po kłopocie. Na razie nie myślę o radykalnym skróceniu, ale jeśli się zdecyduję to będzie to długość taka żeby bez problemu móc związać włosy

Od zawsze zazdroszczę znajomej, która ma włosy lekko falowane, podatne na układanie i która nosi fajną roztrzepaną, krótką fryzurkę do stylizacji, której potrzebuje tylko trochę gumy do układania. Wetrze, roztrzepie i chodzi cały dzień moje marzenie. Ogólnie to podobają mi się krótkie fryzury, ale te wszystkie, które mi się podobają absolutnie nie nadają się do zrobienia ma moich "drutach" ale się rozpisałam

[Magdalenka22]

Moje wlosy sa do kolan,naturalny blond,nigdy nie farbowane.......
Ja zawsze od kiedy pamietam mialam wlosy dlugie min.do pasa wiec ciagla ich pielegnacje robie juz odruchowo.
Ja siebie a co dopiero moj maz (ma fiola na punkcie dlugasnych wlosow) nie wyobrazam w krotkich wlosach,moje wlosy sa czescia mnie I jestem z nich dumna bo taki wlos to dar... .
Jednak uwazam,ze fryzure,dlugosc wlosow nalezy dobierac do ksztaltu twarzy,stylu zycia itp.

[BrightBlonde]

Długie włosy są piękne. I wcale nie są problematyczne, np. w razie upałów i tym podobne, wiadomo, spinasz je w ładnego koka, kucyka i po problemie

[201701191223]

aktualnie mam długie włosy, pomimo że dłaużej schną, nie trzeba ich specjalnie układać, jest wiele możliwości spinania, związywania, przy krótkich jest to jedna fryzura, która z czasem się nudzi.
Tylko w upały trzeba je związywać, ostatnio miałam rozpuszczone i cały kark spocony

[Martinecka]

Przerobiłam różne długości włosów od boba do pasa.

Plusy długich:
+ zadbane są dużą ozdobą każdej kobiety i dziewczyny
+ upięcia i fryzury wyglądają efektowniej
+ możliwość spania z mokrymi włosami. (mając krótkie często miałam oklapnięte z jednej strony lub sterczące w dziwnych kierunkach :P)
+ budzą zazdrość

Minusy
- szampony, odżywki itd szybciej się kończą
- łatwo się niszczą
- konieczność częstszego odkurzania dywanów. w moim pokoju dosłownie wszędzie znajduję włosy. grr
- jeszcze niedawno nosiłam stały aparat i zdarzało mi się znajdować włoski między klamerkami
- latem grzeją, a zimą plączą i elektryzują się pod czapką


Chociaż długie włosy uważam za strasznie uciążliwe, to jednak je zapuszczam. ^.^