Czy jest możliwe, że przybiorę na wadze stosując się do ...

[rukiumel]

Witam Jestem nastolatkiem i mam 18 lat, 175cm oraz ważę 70kg. Schudłem 14 kg stosując się do pewnych zasad:
-jadłem takie śniadanie, a mianowicie: 3 małe kromki ciemnego chleba, pomidor, trochę chudego twarogu, zielona herbata
, ogórek zielony rzodkiewka, jedno jajko
- obiad: pierś z kurczaka, buraki, gotowana marchewka, trochę siemię lnianego, kromka lub 2 ciemnego pieczywa z dżemem niskosłodzonym
- nie jadłem kolacji, zamiast jej wybierałem większe jabłko oraz większą marchewkę
-biegałem około 5km dziennie, przez cały tydzień
- nie jadłem słodyczy, żadnych batoników, ciast, deserów, lodów, fast foodów, nie piłem słodkich napojów
- piłem około 3 litry wody dziennie + herbatki typu rumianek, melisa, mięta czy zielona herbata

Czy jest możliwe, że przybiorę na wadze stosując się do takiej diety i rozkładu dnia:
-wstaje o 5.00, jem śniadanie 5.30 ( wypijam szklankę świeżo naturalnie zrobionego soku z grejpfrutu, jem 2 kostki gorzkiej czekolady min 70% kakao, oraz 4 tosty z dżemem wiśniowym firmy łowicz, wypijam kubek zielonej herbaty)
- biegam około godziny 6.30 ( bieg na 10 km dziennie - zajmuje mi około 55 minut), wiadomo później higiena itd.
- pomiędzy śniadaniem a obiadem piję 1l wody, filiżankę zielonej herbaty, filiżankę rumianku
- jem obiad około godziny 11.30 - i jestem ciekaw reakcji na ten posiłek, ponieważ wydaje mi się dosyć obfity ( pierś z kurczaka, mały talerzyk buraczków, 2 szklanki świeżo zrobionego soku z grejpfrutów [oczywiście bez cukru], 2 ciemne bułki [kanapki z jajkiem, sałatą, pomidorem, ogórkiem, rzodkiewką], jeden tost z dżemem, filiżanka zielonej herbaty)
- nie jem kolacji, natomiast około godziny 17.00 jem tarte jabłko z marchewką, oraz 200g truskawek popijając naparem z pokrzyw

Dobrze się czuję, wydaje mi się że takie jedzenie jest zdrowe, choć problem tkwi w tym czy nie przesadzam z obfitością obiadu, ponieważ śniadanie spalam uprawiając bieg. Chciałbym schudnąć jeszcze tylko jakieś 2kg, a ostatnio waga jakoś dziwnie podskoczyła do 71kg, choć nie jem żadnych słodyczy, nie piję soków, alkoholu, nie jem fast foodów, ciastek czy jakiegoś innego świństwa ORAZ REGULARNIE BIEGAM.

Bardzo dziękuję za odpowiedź

[lenka_01]

Ja bym na Twoim miejscu rozbiła ten obiad na dwa a nawet trzy posiłki i trochę je przekształciła. Bo o ile dobrze zrozumiałam chcesz to połączyć w jednym posiłku? Już nie chodzi nawet o kaloryczność tylko o to, że tego jest po prostu bardzo dużo. Ja nie dałabym rady tego zjeść na raz nawet jeśli byłabym bardzo głodna No i od południa praktycznie do nocy nic nie jesz - to też nie pomoże Ci utrzymać wagi.

[Immoral]

sniadanie jest bardziej do kitu od obiadu, a kolacja jest zupelnie bezwartosciowa

[monia mama]

hej sama walcze z waga ale powinienes jesc 5 posilkow dziennie owoce lepiej do poludnia warzywa po poludniu jako przekaska skoro tyle biegasz to tym bardziej musisz jesc wiecej bo organizm potrzebuje energi a pamietaj ze miesnie sa ciezsze od tluszczyku wiec masz prawo zamiast tracic na wadze troche przybrac a do tego wydaje mi sie ze mlody chlopak wazacy 70 kg przy wzroscie 175 to zupelnie odpowiednia waga poczytaj fora np nasza waga oszalala ponad 100 kg pokazala..... to dowiesz sie bardzo duzo o zdrowym odchudzaniu polaczonym z cwiczeniami pa i powodzenia