2013-05-14, 20:48 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
|
Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Temat zakładam częściowo zainspirowana częstymi radami na wizażu w stylu "wyprowadź się" a częściowo ponieważ sama znajduję się w takiej pozycji, że chętnie bym się wyprowadziła.
Studiuję dziennie w Krk, mieszkam z rodzicami, dorabiam około 500-700 zł miesięcznie, nie stać mnie więc aby coś wynająć, nawet z miejscem w pokoju cięzko, myślę ze musiałabym wyciągać minimum 900 zł (no bo jednak całą rodzinę tu mam, więc wiadomo, że zawsze dokarmią czy coś ) Sytuacja, która miała dziś miejsce uświadomiła mi, że niestety, ale albo się wyprowadzę, albo zwariuję. Zastanawiam się co robić? Oprócz poszukiwania pracy innej/dodatkowej. Wiem, że istnieje możliwość kredytu studenckiego jednak po 1) terminy składania papierów są w listopadzie a po 2) musiałyby z tego co pamiętam poręczyć za mnie 2 osoby, jakoś tego nie widzę. Czy gdybym się wyprowadziła z domu mogłabym się starać o jakąś zapomogę z uczelni np. czy coś w tym guście? Wydaje mi się to mało prawdopodobne, ale Jestem zdesperowana. Doradźcie. |
2013-05-14, 21:00 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
|
|
2013-05-14, 21:05 | #3 |
damn good coffee
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Przede wszystkim zmień pracę. Kredyt jest dobry, ale tylko na chwilę - kończysz studia od razu z 'debetem'.
I lepiej jest być samowystarczalnym niż ciągnąć od rodziców |
2013-05-14, 21:06 | #4 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Jest napisane, że dziennie w drugim akapicie
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2013-05-14, 21:09 | #5 | ||
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
Cytat:
A o kredyt studencki można starać się - jak dobrze pamiętam - w każdym terminie.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
Edytowane przez viva91 Czas edycji: 2013-05-14 o 21:11 |
||
2013-05-14, 21:10 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Zapomogi są tylko w nagłych przypadkach typu śmierć matki, pożar domu itp. Nie wiem, ale może stypendium socjalne? Ale to chyba dla dochodu poniżej 700zł/os. Nie ma zapomóg dla wyprowadzających- inaczej pewnie ponad połowa studentów by pobierała takowe. Poszukaj jakiejś pracy na wakacje, sezonówki są lepiej płatne.
|
2013-05-14, 21:10 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 247
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
A akademik? Merkury ma ciągły nabór, są miejsca, nawet jeśli to nie Twoja uczelnia.
Około 350zł za miejsce w pokoju
__________________
Stay Strong Only the strong survive |
2013-05-14, 21:12 | #8 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
Studiuję dziennie. Zdaje sobie sprawę, że obowiązkiem rodziców jest mnie utrzymywać, ale ich nie pozwę o alimenty, no nie wyobrażam sobie, nie ma u nas patologii czy coś, krzywda mi się nie dzieje. Po prostu nie moge z nimi mieszkać pod jednym dachem bo traktują mnie jakbym była gówniarą, której zdanie się nie liczy i której mogą czegoś zakazać bo im się to nie podoba i tyle. Nie daję rady psychicznie z tym |
|
2013-05-14, 21:23 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
a) znalezienie lepiej płatnej pracy, co w sumie może być w Krakowie ciężkie, a tym bardziej dla dziennej studentki b) przeżycie "do licencjatu" z rodzicami i po obronie szukanie konkretniejszej pracy, wyprowadzka, może magisterka zaocznie? da się połączyć studia z pracą chociażby na 3/4 etatu, ale wiadomo - lekko nie jest jak ma się dostać do akademika skoro zapewne ma stałe zameldowanie w Krakowie? chyba na lewo musiałaby to załatwiać... |
|
2013-05-14, 21:24 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
A może np. wyjechać do pracy na wakacje nad morze? Ja mam taki plan, jak wypali to co zarobię planuję przeznaczyć na wyprowadzenie się z domu i szukanie pracy.
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
|
2013-05-14, 21:24 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
Jeśli problem jest do tego stopnia ciężki dla Ciebie, że nie wytrzymujesz psychicznie to może wizyta u psychologa (piszę serio) albo terapia rodzinna coś pomogą? |
|
2013-05-14, 21:25 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Termin składania wniosków mija w listopadzie, na odpowiedź czeka się ok. miesiąca i dopiero wtedy zaczynają wypłacać pieniądze (w tym zaległe transze za październik, listopad). Nie jest tak, że jak teraz złoży wniosek to za miesiąc dostanie kredyt.
|
2013-05-14, 21:39 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 820
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Dodam jeszcze, że jeśli przekroczy się jakiś limit dochodów na członka w rodzinie trzeba szukać poręczycieli więcej niż dwóch i nie mogą to być osoby z jednego małżeństwa. Czyli rodzice nie liczą się jako dwie osoby.
|
2013-05-14, 21:41 | #14 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Ja wiem, że od złożenia wniosku do dostania kasy długa droga, jednak moja koleżanka brała taki kredyt i starała się o niego w styczniu, jak dobrze pamiętam dostała go za jakiś czas, więc nie wiem dlaczego tak się stało.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2013-05-14, 21:43 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 247
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
To jest akademik gdzie są duże ubytki mieszkańców, i biorą wszystkich, skoro jej piszę o tym, to mam pojęcie.
__________________
Stay Strong Only the strong survive |
|
2013-05-14, 21:45 | #16 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
trzeba zaplanować co rodzice sądzą o twojej wyprowadzce? czy chcą pomóc? czy wyprowadzka = całkowite usamodzielnienie (i brak jakiegokolwiek wsparcia finansowego/rzeczowego)? czy szukasz pełnoetatowej pracy na wakacje? może dobrą opcją byłoby poszukanie pracy wyjazdowej? taka samodzielność na próbę na wsparcie z uczelni raczej nie masz co liczyć podejrzewam, że twoje obecne zarobki przekraczają już max. kwotę na os.
__________________
Cytat:
|
||
2013-05-14, 21:45 | #17 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2013-05-14, 21:49 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
Wiem jedynie, że w Fafiku możesz mieszkać cały rok, nawet jeśli nie jesteś studentem ale o miejsca ciężko i raczej po znajomości prędzej coś załatwisz niż drogą oficjalną. Co do rodziców - czasem niestety tak to bywa. Rozumiem Cię i popieram Twoją chęć wyprowadzki, ale obiektywnie patrząc póki co nie masz perspektyw żeby to zrobić. Chyba, że rzeczywiście zamieszkasz w tym akademiku i przyciśniesz pasa, wtedy to nawet te 700zł może by Ci wystarczyło na utrzymanie. Ale zastanów się czy jesteś na tyle zdesperowana i "odważna" żeby dać radę żyć bez ciepłych obiadków mamy itp. itd. (nie piszę tego złośliwie)/ |
|
2013-05-14, 21:54 | #19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ---------- U mnie to było tak, że jak przedłużałam kredyt i suma kredytu się zwiększyła to wtedy musiałam szukać dodatkowego poręczyciela. |
|
2013-05-14, 21:58 | #20 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Ona chyba też próbowała w PKO SA ale tam było coś nie tak, więc poszła do innego, nie wiem jakiego. Nie mam z nią kontaktu więc nie zapytam.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2013-05-14, 22:02 | #21 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
Cytat:
|
||
2013-05-14, 22:08 | #22 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
+ policzyć realnie ile potrzebujesz na utrzymanie (i zdecydowanie nie mówię tu o minimalnej kwocie żywieniowej)
__________________
Cytat:
|
||
2013-05-14, 22:19 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Kiedyś liczyłam, z tego co pamiętam to wyszło mi, że koło 900 zł musiałabym mieć na spokojnie. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę akademik to 350 zł za wynajem, 50 zł za Kartę Miejską 30 za telefon. To juz 430 zł. Do tego załózmy około koło 70 zł za kosmetyki i 1 pare soczewek na miesiąc. Zostaje 400 zł, myślę, że 300 zł na jedzenie się wyrobię, ale warto mieć trochę zapasu, nie mówiąc o tym, że jakiś ciuch czy wyjscie trzeba liczyć, to akurat myśle 100 zł.
|
2013-05-14, 22:32 | #24 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
myślę, że powinnaś mieć uzbierane jakieś pieniądze (przynajmniej na 1 miesiąc bez pracy) zanim się wyprowadzisz
__________________
Cytat:
|
||
2013-05-14, 22:51 | #25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
Muszę to na chłodno przemyśleć, poszukać pracy lepszej, myślałam o wyprowadzce raczej w przyszłym roku żeby na spokojnie pracę zmienić i czegoś sensownego poszukać, ale nie wiem czy nie byłoby lepiej to przyspieszyć. A przynajmniej się postarać. |
|
2013-05-14, 22:56 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Ja przerwałam studia, wyjechałam za granicę, jak się urządziłam finansowo to wróciłam je skończyć. Ale u mnie to była hardkorowa sytuacja, zresztą nie spodziewali się że naprawdę mogę to zrobić. Musisz przeanalizować swoją sytuację, czy jest może jeszcze jakieś wyjście negocjacyjne w atmosferze w domu.
|
2013-05-14, 23:09 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
Ja nie wyprowadziłabym się z domu mając jedynie 900 zł na miesiac, wiem, że ludzie tak robią, ale ja bym się bała. Ja na przeżycie wydaję 1100-1200 zł miesiecznie w tym 450 to opłata za pokój. Nie kupuję ubrań, raczej od ponad roku donaszam stare (z oszczędnosci i chęci wprowadzenia w życie minimalizmu), nie używam zbyt wielu kosmetyków, a i tak te min. 650 zł min wydaję na jedzenie, środki czystosci, coś do domu, materiały na uczelnie, bilety, telefon, włąśnie jakieś lekarstwa jak trzeba... Staram się oszczędzać, kontrolowac wydatki ale wiem że 900 to dla mnie byłoby za mało. Na Twoim miejscu poczekałabym aż znajdę lepiej płatną pracę. Niczego bym nie przyśpieszała o ile sytuacja w domu nie jest dosłownie nie do wytrzymania (ale jak zrozumiałam problemem nie jest np. dysfuncja a brak porozumienia z rodzicami). Bo jeśli się nie uda wyżyć za te 900 zł to co? Zadłużysz się u znajomych? Wrócisz do rodziców? Jak wrócisz to kto wie czy nie będą Cię jeszcze bardziej jak dziecko traktowali z uwagi na to, że samodzielnosć Ci nie wyszła... Edytowane przez 201707171556 Czas edycji: 2013-05-14 o 23:23 |
|
2013-05-14, 23:11 | #28 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
co do rzeczy na początek dodaj jeszcze żelazko, suszarkę, komputer, itd.
__________________
Cytat:
|
||
2013-05-14, 23:28 | #29 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Cytat:
Planowałam poszukać czegoś w wakacje a jeśli się nie uda zapisać się do agencji hostess polecanych przez kolezanki z pracy (ja stoję na jednej konkretnej akcji) Wtedy miałabym możliwość wyboru akcji, dni, nie tylko w weekend, wiem że koło 1000 za same weeendy (pt,sb,ndz) da się wyciagnąć. Cytat:
Gdybym mieszkała w akademiku to żelazko nie byłoby mi potrzebne, tam można wypożyczyć Zdaje sobie sprawę, że może coś zawsze wyskoczyć, ale też bez przesady, większość moich znajomych jest przyjezdnych więc też nie jestem w tej kwestii całkiem odrealniona. |
||
2013-05-15, 06:32 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Wyprowadzić się z domu - ale jak? :D
Tak jak ktoś wyżej napisał - nie wiesz nigdy co Ci się stanie. Nagle zachorujesz, wydasz 150zł na leki i później przez kolejne tygodnie będziesz się martwić skąd wziąć kasę na jedzenie. Innym razem przykładowo nie będziesz się mogła dostać do ginekologa na NFZ, wydasz 100zł na wizytę, drugie tyle za USG i znowu się zrobi nieciekawie...
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:05.