Offtopowe zapuszczanie XLIX - sezon wiosna/lato 2013

[201612231846]

Napisane przez Maryha_ah

Dominika, brak umowy to faktycznie słaba sytuacja, ale co do reszty.. Hm.. W żadnej mojej pracy nie mogłam "tak o" opuścić stanowiska żeby pójść do sklepu, jedzenie się kupuje przed pracą. Nie można zamykać sobie sklepu i iść na zakupy czy ładować komórkę jeśli nie jest to naprawdę wyjątkowa sytuacja. Może to nieludzkie, ale pracodawcy zazwyczaj zabraniają wychodzenia bez poinformowania o tym nikogo i koniec.

Poproś o umowę albo zmykaj stamtąd. I na przyszłość żarcie szykuj wcześniej.

Marysiu. Ja o tym wiem. Ale widzisz. 1 dnia na szkoleniu miałam rozmowę dotyczącą wychodzenia do sklepu. Właścicielka powiedziała, że mogę wychodzić tylko mam naklejać kartkę na sklep. Sama bym nie wyszła. Kupiłam zapas kawy i herbaty. Ale zbieg okoliczności takich jak brak prądu po prostu zmusił mnie do wyjścia na chwilę. Co do telefonu to bym nie wychodziła, ale z drugiej strony? Co by było gdyby właścicielka zaczęła dzwonić, a ja bym nie odbierała? Pomyślałaby, że coś się stało. Poza tym pod koniec dnia muszę wysyłać sms-a z raportem o sprzedaży. A gdybym wysłała po przyjeździe do domu to mogłoby być to różnie odebrane... Tak czy inaczej muszę wychodzić z pracy. Mam łazienkę w innym pomieszczeniu. W związku z tym nie obywa się bez kartki.

[Maryha_ah]

Skoro to uzgodniłyście to sprawa wygląda zupełnie inaczej. No co mam Ci powiedzieć. Jak nie chcesz tam pracować to szukaj innej, nie przejmuj się tym że Cię koleżanka poleciła czy coś

[Magdzia94]

Dobryy wieczór

Melduję że jutro idę podciąć końcówki

[201612231846]

Napisane przez Maryha_ah

Skoro to uzgodniłyście to sprawa wygląda zupełnie inaczej. No co mam Ci powiedzieć. Jak nie chcesz tam pracować to szukaj innej, nie przejmuj się tym że Cię koleżanka poleciła czy coś

Martwię się tą umową...

[Magdzia94]

Napisane przez domiwika93

Martwię się tą umową...

Pytaj jutro.
Ja dostałam od razu w pierwszy dzień

[Magdzia94]

A co tu jeszcze nikt nie wstał

[Maryha_ah]

Ja wstałam dopiero teraz wczoraj miałam jeszcze egzamin, za to dziś w końcu odsypiałam wesele muszę ogarnąć dom i prezenty, jeszcze nie miałam czasu, więc zrobilam sobie dziś wagary -_-

Dominika poproś o umowę, ja dostawałam zawsze w pierwszy dzień

[Magdzia94]

Chwal się jakie ciekawe prezenty dostałaś

[otako]

Jadłam dzisiaj mięso z kangura Smaczne!

Ja idę na wesele w lipcu i para młoda zamiast kwiatów chce książki. I teraz mam zagwozdkę co tam ciekawego wymyślić... Oboje są molami książkowymi, więc będę miała lekki problem, żeby kupić coś, czego jeszcze czytali. Chyba, że kupię np. jakąś ładnie wydaną książkę kucharską

[Magdzia94]

Cały dzie cisza:P wszystkie pouciekałyście....:brzyda l:


otako moższ zapytać wprost parę mlodą, albo własnie tak jak mówisz, piękne wydanie książki, którą tak uwielbiają

[201612231846]

Magdziu od jakiegoś czasi nasze forum ma kryzys . Bardzo mało spamujemy .


Chyba moje włosy porzebują protein. Zrobiły się gumowate

[Soleilka]

Hej! U nas burza była i piorun walnął w mój blok

Miki jutro masz gienka?

Oglądacie Top Model? Kibicuję Marceli

[otako]

Ja chyba z nudów obejrzę, chociaż wcześniej widziałam tylko jakieś urywki i jedyna uczestniczka, którą kojarzę, to ta z kolczykiem w nosie.


Widziałam się dzisiaj z Celestynką, ale tylko w przelocie.

[Maryha_ah]

Napisane przez Magdzia94

Chwal się jakie ciekawe prezenty dostałaś

Prezentów mało, bo na zaproszeniach mieliśmy taki wierszyk że wino i koperty i ogromna większość się dostosowała więc mam całą piwnice wina plus wpadł obrus, ręczniki, pościel, porcelana i parowar na prąd ( huraa! ) już się nie mogę doczekać aż go zacznę używać

I kupiliśmy sobie dziś meble do salonu, bo odkąd mieszkamy (rok) nie mamy żadnych mebli w salonie, ani kanapy ani nic, tylko telewizor i stare łóżko

Napisane przez otako

Ja idę na wesele w lipcu i para młoda zamiast kwiatów chce książki. I teraz mam zagwozdkę co tam ciekawego wymyślić... Oboje są molami książkowymi, więc będę miała lekki problem, żeby kupić coś, czego jeszcze czytali. Chyba, że kupię np. jakąś ładnie wydaną książkę kucharską

To super też miałam taki pomysł ale TZ nie chciał, bo my i tak już mamy bardzo dużo książek (ja znoszę do mieszkania z antykwariatów za grosze) i w dodatku tłumaczył mi że możliwość dostania 5 takich samych jest ogromna poza tym co ja bym zrobiła z bestsellerami empiku? więc stanęło na winie my dostaliśmy tylko jedną książkę- antologię poezji erotycznej. Z zadowoleniem stwierdzam że to poważna antologia poważnych poetów, a nie jakieś wierszyki o seksie.

Napisane przez domiwika93

Chyba moje włosy porzebują protein. Zrobiły się gumowate

Mi się zawsze wydawało że gumowate to przeproteinowanie coś mi się chyba uroiło.

[otako]

Napisane przez Maryha_ah

Prezentów mało, bo na zaproszeniach mieliśmy taki wierszyk że wino i koperty i ogromna większość się dostosowała więc mam całą piwnice wina plus wpadł obrus, ręczniki, pościel, porcelana i parowar na prąd ( huraa! ) już się nie mogę doczekać aż go zacznę używać

I kupiliśmy sobie dziś meble do salonu, bo odkąd mieszkamy (rok) nie mamy żadnych mebli w salonie, ani kanapy ani nic, tylko telewizor i stare łóżko

To super też miałam taki pomysł ale TZ nie chciał, bo my i tak już mamy bardzo dużo książek (ja znoszę do mieszkania z antykwariatów za grosze) i w dodatku tłumaczył mi że możliwość dostania 5 takich samych jest ogromna poza tym co ja bym zrobiła z bestsellerami empiku? więc stanęło na winie my dostaliśmy tylko jedną książkę- antologię poezji erotycznej. Z zadowoleniem stwierdzam że to poważna antologia poważnych poetów, a nie jakieś wierszyki o seksie.

Mi się zawsze wydawało że gumowate to przeproteinowanie coś mi się chyba uroiło.

No i fajnie.

Bestsellery odpadają, ta "moja" panna młoda pracowała w księgarni, więc większość zna i ma pokaźną biblioteczkę w domu. We wrześniu mam kolejny ślub i tam już dają wybór - albo książki, albo wino - dużo łatwiej.

Też mi się tak wydawało z tymi proteinami.

[xxxMikixxx]

Napisane przez Soleilka

Hej! U nas burza była i piorun walnął w mój blok

Miki jutro masz gienka?

Oglądacie Top Model? Kibicuję Marceli

W poniedziałek Zwykła, kontrolna wizyta. USG mam 27 czerwca Chociaż nie wiem czy iść do szpitala, dostałam od ginekolog skierowanie na darmowe USG, czy jednak prywatnie. 3D około 200 zł kosztuje, ale tak bym chciała podejrzeć dokładnie Ruchy czuję kilkanaście razy dziennie Bardzo wyraźne, w dole brzucha

Oglądam i też kibicuję Marceli

[201612231846]

Napisane przez Maryha_ah

Prezentów mało, bo na zaproszeniach mieliśmy taki wierszyk że wino i koperty i ogromna większość się dostosowała więc mam całą piwnice wina plus wpadł obrus, ręczniki, pościel, porcelana i parowar na prąd ( huraa! ) już się nie mogę doczekać aż go zacznę używać

I kupiliśmy sobie dziś meble do salonu, bo odkąd mieszkamy (rok) nie mamy żadnych mebli w salonie, ani kanapy ani nic, tylko telewizor i stare łóżko



To super też miałam taki pomysł ale TZ nie chciał, bo my i tak już mamy bardzo dużo książek (ja znoszę do mieszkania z antykwariatów za grosze) i w dodatku tłumaczył mi że możliwość dostania 5 takich samych jest ogromna poza tym co ja bym zrobiła z bestsellerami empiku? więc stanęło na winie my dostaliśmy tylko jedną książkę- antologię poezji erotycznej. Z zadowoleniem stwierdzam że to poważna antologia poważnych poetów, a nie jakieś wierszyki o seksie.



Mi się zawsze wydawało że gumowate to przeproteinowanie coś mi się chyba uroiło.

Napisane przez otako

No i fajnie.

Bestsellery odpadają, ta "moja" panna młoda pracowała w księgarni, więc większość zna i ma pokaźną biblioteczkę w domu. We wrześniu mam kolejny ślub i tam już dają wybór - albo książki, albo wino - dużo łatwiej.

Też mi się tak wydawało z tymi proteinami.

Może faktycznie macie rację. Ale teraz stosowałam same emolientowe odżywki, więc jak to możliwe?

[Maryha_ah]

U was też tak źle z pogodą? U nas pada od 10 dni z niewielkimi przerwami, a w ogóle to ma padać do KONCA CZERWCA z niewielkimi przerwami. Synoptycy zaczynają poważnie powtarzać że w tym roku lata nie będzie..

Patrzcie: http://pogoda.interia.pl/prognoza-dl...claw,cId,39240

[xxxMikixxx]

U mnie też fatalnie za oknem i nic nie wskazuje, że będzie lepiej


Łee Zuza wygrała, niezbyt mi się podoba, wolałam Marcelę.

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Naszym znajomym urodził się dzisiaj synek Zżera mnie ciekawość co u mnie będzie

[Soleilka]

Napisane przez xxxMikixxx

W poniedziałek Zwykła, kontrolna wizyta. USG mam 27 czerwca Chociaż nie wiem czy iść do szpitala, dostałam od ginekolog skierowanie na darmowe USG, czy jednak prywatnie. 3D około 200 zł kosztuje, ale tak bym chciała podejrzeć dokładnie Ruchy czuję kilkanaście razy dziennie Bardzo wyraźne, w dole brzucha

Oglądam i też kibicuję Marceli

Ja nie miałam 3d. Większa radocha, gdy zastanawiasz się do kogo maluch będzie podobny, po kim będzie miał nosek. I ten pierwszy raz, kiedy się zobaczy własnego malucha na żywo
Jak będzie mi dane być kiedyś w drugiej ciąży, to nie chcę znać płci. Imiona mam wybrane już teraz, ciuszki po Fabim są unisex, więc co mi tam szkodzi

[Magdzia94]

Dzień dobry a jednocześnie do widzenia

Jakieś takie krótkie te włosy mi się teraz wydają, no nic ale w końcu przynajmniej wydają się gęstsze i takie miękkie są

Uciekam, miłego dnia

Napisane przez Maryha_ah

U was też tak źle z pogodą? U nas pada od 10 dni z niewielkimi przerwami, a w ogóle to ma padać do KONCA CZERWCA z niewielkimi przerwami. Synoptycy zaczynają poważnie powtarzać że w tym roku lata nie będzie..

Patrzcie: http://pogoda.interia.pl/prognoza-dl...claw,cId,39240

Od 2 tygodni narzekam tu na pogodę

Chciałabym wyjść na taras, poczytać książkę w słoneczku a tu dupaaaaaaaa !

[201612231846]

Dziewczyny, chyba zrezygnuję z tej roboty.

Właścicielka dzisiaj do mnie zadzwoniła i stwierdziła, że spadły jej znacznie obroty. W przyszłym tygodniu mam zrobić zamianę z dziewczyną z drugiego sklepu. A tam jest tak kiepski dojazd, że porażka. Nie dość, że o 8 musiałabym wychodzić z domu to wracałabym dopiero o 21 z pracy . Swoją drogą ona myśli, że obroty spadły z mojej winy. A moim zdaniem po prostu kwestia zbiegu okoliczności. W czwartek są dostawy nowych ubranek. W zeszłym tygodniu było Boże Ciało, więc coś tam mi przywiozła w środę. Ludzie myśleli, że coś nowego przyjdzie w ten czwartek, więc nie przychodzili. 3 dni nie miałam prądu. Od 15 nie miałam żywej duszy. Poza tym większość ludzi ma wypłatę do 10. Mogli się spłukać w weekend majowy. Jest 1000 wytłumaczeń, co, jak i dlaczego. Znając życie w przyszłym tygodniu i tu i tu będzie utarg. A ja będę miała zostać w tym drugim sklepie, bo niby tutaj klientki się przyzwyczaiły do wcześniejszej dziewczyny . Czekam na umowę od 2 tygodni. . I szczerze mówiąc nie stać mnie żeby dojeżdżać do innego miejsca pracy na zawołanie przed egzaminami. Nie mówiąc już o tym, że mam 1 przesiadkę. I będę musiała dokupić inne bilety do pracy. A to już jest dla mnie dodatkowy koszt

[Celestyn3k]

Napisane przez otako

Widziałam się dzisiaj z Celestynką, ale tylko w przelocie.

Otako, wybacz! Od tygonia nie mam neta w Lbn, więc nie wysłałam Ci tego, o czym gadałyśmy Zaraz wyślę.

Okazało się, że coś się dzieje routerem, ale nadal nie działa.
Dziś już jestem w domu, więc się cieszę, a jutro mam starcie z najgorszym przedmiotem, czyli rysunkiem

[xxxMikixxx]

A co tu taka cisza Nikt się od wczoraj nie odezwał.

Ja właśnie z uczelni wróciłam. Dwa egzaminy za mną, jeszcze 3 przede mną. Wymiotowałam kilka razy na uczelni Wszystko przez te ogromne kolejki, strasznie duszno

Mam ochotę na truskawki

[otako]

Jaja sobie robicie? Przez cały dzień żadnego nowego posta?

Napisane przez Celestyn3k

Otako, wybacz! Od tygonia nie mam neta w Lbn, więc nie wysłałam Ci tego, o czym gadałyśmy Zaraz wyślę.

Dzięki. Powiem Ci, że nawet wizualnie bardzo podobny

[Celestyn3k]

Napisane przez xxxMikixxx

A co tu taka cisza Nikt się od wczoraj nie odezwał.

Ja właśnie z uczelni wróciłam. Dwa egzaminy za mną, jeszcze 3 przede mną. Wymiotowałam kilka razy na uczelni Wszystko przez te ogromne kolejki, strasznie duszno

Mam ochotę na truskawki

Współczuję... nikt Cię nie przepuścił?

Ja chcę upiec ciasto z truskawkami, ale chyba jutro nie dam rady.

Napisane przez otako

Jaja sobie robicie? Przez cały dzień żadnego nowego posta?




Dzięki. Powiem Ci, że nawet wizualnie bardzo podobny

Pewnie wszyscy się uczą
Ale starsznie narysowany

Od tygodnia nie mam neta w Lbn i przedwczoraj jeden prowadzący wysłał mi mejla, prosząc o pilny kontakt telefoniczny. Oczywiście nie odczytałam wiadomości na czas.

[otako]

Napisane przez Celestyn3k

Współczuję... nikt Cię nie przepuścił?

Ja chcę upiec ciasto z truskawkami, ale chyba jutro nie dam rady.

Pewnie wszyscy się uczą
Ale starsznie narysowany

Od tygodnia nie mam neta w Lbn i przedwczoraj jeden prowadzący wysłał mi mejla, prosząc o pilny kontakt telefoniczny. Oczywiście nie odczytałam wiadomości na czas.

Ja mam czereśnie w domu. Ale od tygodnia mam tak ściśnięty żołądek, że nie jestem w stanie praktycznie nic przełknąć. Nie mam apetytu, zmuszam się do zjedzenia czegokolwiek i kompletnie mi to nie sprawia przyjemności. Jem, bo wiem że muszę.

Jutro mu pokażę.

[xxxMikixxx]

Napisane przez Celestyn3k

Współczuję... nikt Cię nie przepuścił?

Ja chcę upiec ciasto z truskawkami, ale chyba jutro nie dam rady.

Nie Nawet nie próbowałam prosić, wcześniej zrobiła to inna już w zaawansowanej ciąży i jeszcze na nią gębę wydarły że wszystkie czekają

Napisane przez otako

Ja mam czereśnie w domu. Ale od tygodnia mam tak ściśnięty żołądek, że nie jestem w stanie praktycznie nic przełknąć. Nie mam apetytu, zmuszam się do zjedzenia czegokolwiek i kompletnie mi to nie sprawia przyjemności. Jem, bo wiem że muszę.

Jutro mu pokażę.

Czereśnie

Czekam na 4 paczki i żadna nie przychodzi mimo że już jakiś czas temu miały być wysłane

[Celestyn3k]

Napisane przez otako

Ja mam czereśnie w domu. Ale od tygodnia mam tak ściśnięty żołądek, że nie jestem w stanie praktycznie nic przełknąć. Nie mam apetytu, zmuszam się do zjedzenia czegokolwiek i kompletnie mi to nie sprawia przyjemności. Jem, bo wiem że muszę.

Jutro mu pokażę.

Nawet czereśni? Może coś na apetyt musisz brać?
Mój dziadek dostał jakieś lekarstwa wzmagające apetyt i teraz je wszystko, a wcześniej wydzierał się tylko na babcię, że "on nie jest małpą i bananów nie będzie jadł" .

Wydrukuj i w ramkę, niech sobie powiesi Tylko nie mów skąd masz, bo nigdy już do Was nie przyjdę, spaliłabym się ze wstydu

Napisane przez xxxMikixxx

Nie Nawet nie próbowałam prosić, wcześniej zrobiła to inna już w zaawansowanej ciąży i jeszcze na nią gębę wydarły że wszystkie czekają


Czekam na 4 paczki i żadna nie przychodzi mimo że już jakiś czas temu miały być wysłane

Co za ludzie... zero kultury, ja nie mam problemu, żeby kogoś przepuścić w dziekanacie np. Jak studiowałam dwa kierunki, to miałam tak napięty grafik, że sama potrzebowałam czyjejś życzliwości. Teraz jestem wyrozumiała

Muszę zrobić jakieś rysunki z wyobraźni... w ogóle nie mam pomysłu. Albo wyobraźni

[otako]

Napisane przez Celestyn3k

Nawet czereśni? Może coś na apetyt musisz brać?
Mój dziadek dostał jakieś lekarstwa wzmagające apetyt i teraz je wszystko, a wcześniej wydzierał się tylko na babcię, że "on nie jest małpą i bananów nie będzie jadł" .

Wydrukuj i w ramkę, niech sobie powiesi Tylko nie mów skąd masz, bo nigdy już do Was nie przyjdę, spaliłabym się ze wstydu

To bardziej ze stresu i przemęczenia. Za bardzo się ostatnio wszystkim przejmuję i martwię na zapas. Na dodatek źle śpię w nocy, budzę się co godzinę, o 4-5 na ranem już nie mogę zasnąć.

Haha, dobra, nie powiem.

Słyszałaś płytę Dawida Podsiadło?