Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-06-05, 00:12   #1
AFX
Raczkowanie
 
Avatar AFX
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: z pierwszego piętra :)
Wiadomości: 43

Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa


Witajcie dziewczyny

Mam 26 lat , nieobronioną pracę dyplomową , prace zarobkową której nie lubię i skierowanie od psychologa na terapię grupową. To pokrótce o mojej obecnej sytuacji.

Pod koniec lipca mogłabym rozpocząć terapię , która trwałaby 3 miesiące i odbywałaby się codziennie w godzinach najprawdopodobniej od 9 do 13-14. Ogólnie terapia sama w sobie miałaby miejsce trzy razy w tygodniu pozostałość to jakieś warsztaty itp. W związku z tym trzy razy w tygodniu musiałabym zjawiać się w godzinach rannych w ośrodku gdzie byłaby ona prowadzona.
Problem w tym że chciałabym również zmienić pracę. Od października pracuję na infolinii, odbieram połączenia od klientów i szczerze mam jej dość . Od marca obiecuję sobie , że poszukam czegoś innego, bardziej dochodowego ale jak do tej pory ze względu na różne przeciwności losu i stan mojej psychiki nie wysłałam ani jednego CV. Obiecałam sobie że muszę jednak się ogarnąć i miałam robić to już od teraz ale pani psycholog zaproponowała mi tą terapię. Tutaj muszę jednak wybierać: albo terapia albo zmiana pracy i jestem w konflikcie.
Bo z jednej strony chciałabym przejść przez terapię. Mam po części nadzieje, że to mi pomoże, poznam siebie, ulepszę i umocnię swoją osobę ( koleżanka która rok temu przechodziła przez terapię powiedziała, że to inwestycja na długie lata i wygrają tylko Ci którzy się na nią otworzą ) z drugiej strony ciąży nade mną fakt , iż muszę poszukać innej pracy, tym bardziej że moja słaba kondycja psychiczna jest też po części spowodowana tą infolinią : słabo zarabiam ( a utrzymuje się sama w dużym mieście ) i liczę grosz do grosza , mam czasami ucinane godziny pracy , co wiążę się z mniejszą kasą , do tego drażnią mnie klienci , którzy do miłych nie należą. Mieszkam teraz w akademiku więc mam w miarę tanio ale niedługo będę musiała się wyprowadzić i zamieszkać na stancji co wiąże się z kolejnym obciążeniem finansowym.

No i tu jest mój dylemat. Nie wiem co robić: szukać pracy i odpuścić sobie ta terapię czy jednak pozostać na infolinii - to będzie kolejne 5 miesięcy z tego co liczyłam- i podjąć się leczenia mojej psychiki.
Tutaj chodzi też o godziny w jakich terapia się odbywa. Jest ona rano w godzinach 9-13 , ja na infolinii mam możliwość ustalenia godzin pracy. W tym przypadku byłyby to godziny popołudniowe. Rano chodziłabym na terapię a południami lub w weekendy do pracy. Natomiast gdybym znalazła inną pracę to bardzo możliwe że pracowałabym rano i nie miałabym jak chodzić do ośrodka.

Post wyszedł długi, chciałabym jednak dodać z jakimi problemami zgłosiłam się do psychologa.

-nerwicą i brakiem umiejętności radzenia sobie w sytuacjach ze stresem

- dodatkowo mam mamę , która ingeruje w moje życie, wywiera na mnie presję , atakuje różnymi metodami i sposobami stara się wymusić na mnie pewne zachowania i być mi dyktatorką. Jednym słowem użyję określenia którego nie lubię- jest toksyczna

- jestem niestabilna emocjonalnie, bywa ze mój humor zmienia się co godzinę. Raz czuję ze mogę wszystko , raz czuję ze nie mam po co żyć, ze nie ma dla mnie nadziei. W sumie trafiłam do psychologa , bo po ostatnio poczułam ze jest ze mną na tej płaszczyźnie coraz gorzej i boję się ze wpadnę w dół z którego już nie wyjdę

- no i boję się tworzyć relacji z facetami. Mam z nimi dobry kontakt ale jak przyjdzie co do czego to wycofuję się,

- no i niskie poczucie własnej wartości

Tutaj może Wy coś doradzicie, może któraś coś podpowie, wskaże jakieś rozwiązanie. Z jednej strony bardzo chciałabym przejść przez psychoterapię a z drugiej chciałabym zacząć myśleć o innej bardziej satysfakcjonującej pracy
Postaram się może porozmawiać z psychologiem o terapii indywidualnej albo poszukam w mieście innych ośrodków.
Terapia prywatnie odpada bo mnie nie stać.
Z drugiej strony też dużo czytam. Może któraś z Was bezie potrafiła określić czy fachowa literatura i poradniki psychologiczne zastąpią mi taką terapię.
Co wg. Was powinnam wybrać pracę zarobkową czy terapię , która w pewnym stopniu jest jakąś drogą do samorozwoju.

Dziękuje z góry za wszystkie odpowiedzi
__________________

Edytowane przez AFX
Czas edycji: 2013-06-05 o 01:47
AFX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 01:02   #2
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Na twoim miejscu wybrałabym te terapie o ktorej piszesz na początku postu, te ktora polecała Ci kolezanka. Sprawdzone miejsce, skoro jej pomogło to Tobie tez.
Rok wytrzymasz! a moze obecna praca cie wykancza min przez Twoją psychikę?
Im szybiej zaczniesz tę terapie tym szybciej ją skonczysz i mozliwe ze staniesz twrza w twarz ze switem zupełnie odmieniona. A tak jesli nie zaczniesz jej to wiecznie wszedzie bedzie cos nie tak.
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 01:48   #3
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Cytat:
Napisane przez AFX Pokaż wiadomość
Z drugiej strony też dużo czytam. Może któraś z Was bezie potrafiła określić czy fachowa literatura i poradniki psychologiczne zastąpią mi taką terapię.
Nie, to nie wystarczy.

Wybrałabym terapię i przemęczenie się w pracy. Terapia może zmienić Twoje podejście i praca nie będzie Cię aż tak dobijać i łatwiej będzie wytrzymać.
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 11:18   #4
TheKey
Wtajemniczenie
 
Avatar TheKey
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Dziewczyno, Ty masz nerwicę i na infolinii pracujesz? To jest jedna z najgorszych prac jakich mogłaś się podjąć w Twojej sytuacji. Uciekaj stamtąd jak najprędzej. Lepsze już roznoszenie ulotek albo wykładanie towaru, niż użeranie się z cwaniaczkami przez telefon. Nie wiem jaki jest sens chodzić na terapię, kiedy równocześnie będziesz pogarszać swój stan poprzez tę pracę.
Piszesz, że utrzymujesz się sama - może mogłabyś ograniczyć kontakt z matką do minimum? To też by Ci na pewno dużo dało.
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife.

There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
TheKey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 12:27   #5
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

A czy nie ma możliwości otrzymania zwolnienia lekarskiego na czas trwania terapii?
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 12:53   #6
zdiamentowychgor
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Teraz właśnie uczestniczę w takiej terapii i uczestnicy dostają zwolnienia lekarskie. Część pracuje po zajęciach (chociaż czasami bywa ciężko, jeśli jakiś temat Cię bardzo ruszy, ale się da).
zdiamentowychgor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 13:13   #7
Acabar
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 139
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

'

Edytowane przez Acabar
Czas edycji: 2013-08-04 o 10:39
Acabar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-06-05, 13:22   #8
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Cytat:
Napisane przez Acabar Pokaż wiadomość
Ja bym poszukała nowej pracy. W moim przypadku, gdy poukładałam sobie życie na zewnątrz, problemy wewnętrzne same zniknęły.
ja tez bym najpierw tak próbowała.
Nowa praca i zerwanie albo maksymalne ograniczenie kontaktów z matką. Nie mów jej o swoim życiu.
Musisz uwolnić się od niej psychicznie. Już nie jesteś od niej zależna, nie musisz się jej podporządkowywać, nawet jeśli nie będzie się jej podobał np. facet, z którym się spotykasz, to co z tego? Rzucisz go z tego powodu? Nie musisz już jej zadowalać.
uprawiaj też regularnie sport, to daje dobry nastrój.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 22:07   #9
AFX
Raczkowanie
 
Avatar AFX
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: z pierwszego piętra :)
Wiadomości: 43
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Hej dziewczyny
Dziękuje Wam za zainteresowanie moim wątkiem

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
A czy nie ma możliwości otrzymania zwolnienia lekarskiego na czas trwania terapii?
Cytat:
Napisane przez zdiamentowychgor Pokaż wiadomość
Teraz właśnie uczestniczę w takiej terapii i uczestnicy dostają zwolnienia lekarskie. Część pracuje po zajęciach (chociaż czasami bywa ciężko, jeśli jakiś temat Cię bardzo ruszy, ale się da).
Co do zwolnienia lekarskiego to nic mi to nie da , bo pracuję na umowę zlecenie. Oznaczałoby to dla mnie , że nie miałabym dochodu przez ten czas

Co do pójścia po pracy po tych zajęciach to moja koleżanka mówiła mi, że może być ciężko właśnie ze względu na trudne tematy które są poruszane.
Cytat:
Napisane przez _chocolate Pokaż wiadomość
ja tez bym najpierw tak próbowała.
Nowa praca i zerwanie albo maksymalne ograniczenie kontaktów z matką. Nie mów jej o swoim życiu.
Musisz uwolnić się od niej psychicznie. Już nie jesteś od niej zależna, nie musisz się jej podporządkowywać, nawet jeśli nie będzie się jej podobał np. facet, z którym się spotykasz, to co z tego? Rzucisz go z tego powodu? Nie musisz już jej zadowalać.
uprawiaj też regularnie sport, to daje dobry nastrój.
Wierzę że nowa praca postawiłaby mnie trochę na nogi. No i w pewnym sensie mam nadzieje że byłaby bardziej dochodowa niż obecna.
Co do kontaktów z mamą to łatwo powiedzieć trudniej wykonać I tak już bardziej do minium nie da się ograniczyć. Odwiedzam mamę co miesiąc , dzwonię co jakieś trzy dni.
Ja niby myślę racjonalnie ( tak jak psycholog to określiła ) wiem że nie muszę robić tego co ona każe , że jestem dorosła i ja sama podejmuje decyzję ale mama bardzo na mnie wpływa emocjonalnie. Niby buduje w sobie taką wewnętrzną siłę po czym pojawia się kontakt z mamą i nagle wszystko zostaje zniszczone.
Najpierw mówi do mnie normalnie, że chce dla mnie tylko dobrze i jednocześnie dyktuje mi co mam robić. Potem jak to nie skutuje zaczyna mnie obrażać , często rzuca we mnie wyzwiskami , porównuje z innymi , którzy według niej żyją dobrze a na koniec dodaje że jest przeze mnie chora i to że nie jestem usamodzielniona odbija się na jej zdrowiu. Stawiam się jej , tłumaczę że to moje życie i sama o nim decyduję , że sobie radzę to ona i tak mnie zadręcza. Mimo że na zewnątrz jestem twarda to w środku jestem rozbita emocjonalnie po takiej gadce. Czuję się jak dzwiwoląg, który odstaje od reszty społeczeństwa. Do tego mam wyrzuty sumienia że nie sprawiam jej radości swoją osobą i zachowaniem. Z drugiej strony wiem ze to ja mam czuć w swoim życiu szczęśliwa i to ja wiem co dla mnie dobre bo jestem już 26 letnią kobietą.
Jestem zła na siebie , bo nie powinnam przejmować się "nagonką" mojej mamy i odciąć się od tego.
Ale nie potrafię, stąd to skierowanie na terapię

Co do sportu to jak najbardziej masz rację. Biegam od jakiegoś miesiąca i jak na razie jestem wkręcona w ta formę sportu
Wyciszam umysł podczas biegania i nie skupiam się na problemach.

Cytat:
Napisane przez TheKey Pokaż wiadomość
Dziewczyno, Ty masz nerwicę i na infolinii pracujesz? To jest jedna z najgorszych prac jakich mogłaś się podjąć w Twojej sytuacji. Uciekaj stamtąd jak najprędzej. Lepsze już roznoszenie ulotek albo wykładanie towaru, niż użeranie się z cwaniaczkami przez telefon. Nie wiem jaki jest sens chodzić na terapię, kiedy równocześnie będziesz pogarszać swój stan poprzez tę pracę.
Piszesz, że utrzymujesz się sama - może mogłabyś ograniczyć kontakt z matką do minimum? To też by Ci na pewno dużo dało.
Ja pracuje na infoliniach dobre parę lat , bo na studiach też w zasadzie utrzymywałam się sama i dorabiałam na słuchawkach. Już się przyzwyczaiłam do tej formy zarobku ale myślę że czas zmienić pracę na bardziej spokojną i ustabilizowaną
Co do nerwicy to może ona nie jest w aż tak zaawansowanej formie.
Co nie zmienia faktu że mam kilka objawów typowych dla osób nerwicowych. Na początku maja było ze mną bardzo źle. Dlatego udałam się na wizytę do specjalisty
__________________
AFX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-08, 23:47   #10
TheKey
Wtajemniczenie
 
Avatar TheKey
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Cytat:
Napisane przez AFX Pokaż wiadomość
Najpierw mówi do mnie normalnie, że chce dla mnie tylko dobrze i jednocześnie dyktuje mi co mam robić. Potem jak to nie skutuje zaczyna mnie obrażać , często rzuca we mnie wyzwiskami , porównuje z innymi , którzy według niej żyją dobrze a na koniec dodaje że jest przeze mnie chora i to że nie jestem usamodzielniona odbija się na jej zdrowiu. Stawiam się jej , tłumaczę że to moje życie i sama o nim decyduję , że sobie radzę to ona i tak mnie zadręcza. Mimo że na zewnątrz jestem twarda to w środku jestem rozbita emocjonalnie po takiej gadce. Czuję się jak dzwiwoląg, który odstaje od reszty społeczeństwa. Do tego mam wyrzuty sumienia że nie sprawiam jej radości swoją osobą i zachowaniem.
Wstrętna manipulacja.

Słyszałaś może o narcystycznym zaburzeniu osobowości? To m.in. objawia się takimi zachowaniami jakie opisujesz u Twojej matki.
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife.

There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
TheKey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-09, 00:05   #11
AFX
Raczkowanie
 
Avatar AFX
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: z pierwszego piętra :)
Wiadomości: 43
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Cytat:
Napisane przez TheKey Pokaż wiadomość
Wstrętna manipulacja.

Słyszałaś może o narcystycznym zaburzeniu osobowości? To m.in. objawia się takimi zachowaniami jakie opisujesz u Twojej matki.
O tym zaburzeniu nie słyszałam. Teraz dopiero co zaczęłam o tym czytać.
Wiele cech tego typu osobowości potwierdza się u mojej mamy. Nie wiem akurat czy to schorzenie występuje akurat u niej ale niestety wiem, że moja mama również potrzebuje leczenia nawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że bardziej niż ja....
Nie jest to tylko moje zdanie ale też innych osób z mojej rodziny.
__________________

Edytowane przez AFX
Czas edycji: 2013-06-09 o 00:08
AFX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-09, 02:06   #12
TheKey
Wtajemniczenie
 
Avatar TheKey
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Cytat:
Napisane przez AFX Pokaż wiadomość
moja mama również potrzebuje leczenia
Tego zaburzenia niestety nie da się wyleczyć. Nie da się takiej osoby zmienić, ani w żaden sposób "naprawić". Jedynym sposobem na uratowanie swojego zdrowia psychicznego jest zerwanie kontaktu.
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife.

There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
TheKey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-09, 02:54   #13
tambourinist
Rozeznanie
 
Avatar tambourinist
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 628
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Cytat:
Napisane przez TheKey Pokaż wiadomość
Dziewczyno, Ty masz nerwicę i na infolinii pracujesz? To jest jedna z najgorszych prac jakich mogłaś się podjąć w Twojej sytuacji. Uciekaj stamtąd jak najprędzej. Lepsze już roznoszenie ulotek albo wykładanie towaru, niż użeranie się z cwaniaczkami przez telefon. Nie wiem jaki jest sens chodzić na terapię, kiedy równocześnie będziesz pogarszać swój stan poprzez tę pracę.
Hahaha. Jak mniemam sam/a pracujesz na infolinii? To się nazywa pozytywny stosunek do pracy i klient... pfu, cwaniaczków.
tambourinist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-09, 09:51   #14
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Cytat:
Napisane przez AFX Pokaż wiadomość


Co do zwolnienia lekarskiego to nic mi to nie da , bo pracuję na umowę zlecenie. Oznaczałoby to dla mnie , że nie miałabym dochodu przez ten czas
Nie jesteś już studentką i masz 26 lat, więc musisz mieć odkładane składki, także na umowie- zlecenie. Także jak najbardziej przysługuje Ci zwolnienie płatne 80 %.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-11, 11:35   #15
AFX
Raczkowanie
 
Avatar AFX
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: z pierwszego piętra :)
Wiadomości: 43
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Nie jesteś już studentką i masz 26 lat, więc musisz mieć odkładane składki, także na umowie- zlecenie. Także jak najbardziej przysługuje Ci zwolnienie płatne 80 %.
Ooo , o tym nie wiedziałam.
Dziękuje za info
__________________
AFX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-12, 18:32   #16
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-15, 14:04   #17
vyenna
Zadomowienie
 
Avatar vyenna
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

W tym momencie to terapia jest najważniejsza. Praca to praca, ale Ty potrzebujesz wreszcie pomocy i miejsca, gdzie będziesz mogła uporządkować swoje życie. Idź na terapie - przysługuje Ci zwolnienie nawet jak jesteś na umowie zlecenie - a jeżeli zwolnienie będzie stałe, to i po zakończeniu umowy ZUS przez chyba pół roku jeszcze musi Ci wypłacać pieniądze. (tylko, żebyś nie miała przerw w zwolnieniach lekarskich). W takim ośrodku możliwe, że Ci napiszą zwolnienie, przecież pracują tam lekarze psychiatrzy też.
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618

szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649


zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam
vyenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-15, 15:25   #18
AFX
Raczkowanie
 
Avatar AFX
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: z pierwszego piętra :)
Wiadomości: 43
Dot.: Psychoterapia grupowa a praca zarobkowa

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Najprawdopodobniej jednak nie dałabym rady utrzymać się z pieniędzy jakie bym miała będąc na zwolnieniu lekarskim.
Pracuje na pełen etat ale w umowie mam 110 godz.

Co do samej terapii to chyba się zdecyduję. Znajomi mówią że jest to pomoc długoterminowa i na pewno odniesie to pozytywne skutki.

No i dostałam też mały awans w pracy. Schodzę ze "słuchawek" i przenoszę się na dział , który zajmuje się rozpatrywaniem reklamacji
__________________

Edytowane przez AFX
Czas edycji: 2013-06-15 o 20:59
AFX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:15.