Studentki pilne poznasz i olśnienia na naszym wątku doznasz - cz. III

[Cada]

Napisane przez Kolorowa89

Nie , ja powtarzam materiał przed jutrzejszą obroną .

Będziemy trzymać kciuki, prawda dziewczyny? Ja dzisiaj zabrałam się za siebie i zrobiłam około 30 km na rowerze, a i czeka mnie jeszcze więcej dzisiaj Jak się nie odezwę do jutra, możecie urządzać pogrzeb

[eternitka]

Napisane przez Kolorowa89

Nie , ja powtarzam materiał przed jutrzejszą obroną .

trzyyyyymam kciuki

w środku lata nabawiłam się znowu zatok w zeszłym roku chorowałam 3 razy, w tym jeszcze nie. Jeszcze... ehhhh

[Bziu]

Napisane przez Kolorowa89

Nie , ja powtarzam materiał przed jutrzejszą obroną .

powodzenia

[Kolorowa89]

Oficjalnie przestałam być studentką, tytuł mgr zdobyty .

Dzięki za trzymanie kcików, jak widać było skuteczne .

[Cada]

Napisane przez Kolorowa89

Oficjalnie przestałam być studentką, tytuł mgr zdobyty .

Dzięki za trzymanie kcików, jak widać było skuteczne .

[asqua92]

Napisane przez Kolorowa89

Oficjalnie przestałam być studentką, tytuł mgr zdobyty .

Dzięki za trzymanie kcików, jak widać było skuteczne .

gratuluję

[Kolorowa89]

dzięki dziewczyny .

[Bziu]

Napisane przez Kolorowa89

Oficjalnie przestałam być studentką, tytuł mgr zdobyty .

Dzięki za trzymanie kcików, jak widać było skuteczne .

super

[eternitka]

Napisane przez Kolorowa89

Oficjalnie przestałam być studentką, tytuł mgr zdobyty .

Dzięki za trzymanie kcików, jak widać było skuteczne .

gratuluję i mam nadzieję, że kiedyś i ja się pochwalę tymi 3 magicznymi literkami przed nazwiskiem

[Kolorowa89]

Napisane przez Bziu

super

dzięki

Napisane przez eternitka

gratuluję i mam nadzieję, że kiedyś i ja się pochwalę tymi 3 magicznymi literkami przed nazwiskiem

na pewno , dziękuję

[Lusja]

Gratki

[Bziu]

też macie wrażenie, że czas na studiach mija jak szalony?

[Lusja]

Napisane przez Bziu

też macie wrażenie, że czas na studiach mija jak szalony?

Ja skończyłam dopiero drugi semestr ale racja. W liceum czas płynął strasznie wolno A tu nim się obejrzałam, już zaraz 3 semestr

[Bziu]

Napisane przez Lusja

Ja skończyłam dopiero drugi semestr ale racja. W liceum czas płynął strasznie wolno A tu nim się obejrzałam, już zaraz 3 semestr

za mną już dwa lata studiowania a jeszcze pamiętam maturkowy stres

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Pamięta mnie ktoś jeszcze?

Napisane przez eternitka

trzyyyyymam kciuki

w środku lata nabawiłam się znowu zatok w zeszłym roku chorowałam 3 razy, w tym jeszcze nie. Jeszcze... ehhhh

Witam w klubie. Też walczę z zatokami i biorę 4 antybiotyk w ciągu niecałego roku
Chyba nadrabiam te wszystkie lata co wcale nie chorowałam.

Napisane przez Kolorowa89

Oficjalnie przestałam być studentką, tytuł mgr zdobyty .

Dzięki za trzymanie kcików, jak widać było skuteczne .

Gratulacje

[Emocja20]

Napisane przez Kolorowa89

Oficjalnie przestałam być studentką, tytuł mgr zdobyty .

Dzięki za trzymanie kcików, jak widać było skuteczne .

Chodzi za mną tiramisu Chcę je zrobić sama, tylko żal mi mojego wysiłku włożonego w ćwiczenia, bo jak je zrobię, to się nie opanuję i na pewno dużo go zjem

[Kolorowa89]

Napisane przez Bziu

też macie wrażenie, że czas na studiach mija jak szalony?

Ciagle nie mogę uwierzyć, że już skończyła studia po 5 latach, pamiętam jak zaczynałam, a tu już koniec.

Dzięki dziewczyny .

[Likable]

Napisane przez Kolorowa89

Oficjalnie przestałam być studentką, tytuł mgr zdobyty .

Dzięki za trzymanie kcików, jak widać było skuteczne .

a ja wczoraj robiłam pizzę a że ja lewus zawsze w kuchni byłam to dla mnie to wyczyn dzisiaj mam na szczęście wolne, mogę w domu 'odpocząc' przy sprzątaniu po remoncie... -.- tyle się zrelaksować

[Kolorowa89]

dzięki dziewczyny .

ja jutro zamierzam zrobić spaghetti .

czarne chmury nadeszły, a ja zaraz na imprezę wychodzę, co za pogoda, raz dziś już zmokłam.

miłego wieczoru Wam życzę .

[paktofonika99]

Napisane przez eternitka

Czemu jeszcze mi nic nie piszesz? skrobnij PW, może temu zaradzimy

Dziś napiszę, obiecuję

Napisane przez Kolorowa89

Oficjalnie przestałam być studentką, tytuł mgr zdobyty .

Dzięki za trzymanie kcików, jak widać było skuteczne .

Jestem po wizycie u dietetyka i od poniedziałku zaczynam na nowo z dietą i z ćwiczeniami. Mam nadzieję, że na efekty nie trzeba będzie długo czekać Poza tym kończy mi się urlop, w poniedziałek ostatni dzień. Cały mój czas zajmuje mi pies, więc pewnie będzie mi bardzo trudno zostawić go w domu.

[Kolorowa89]

Napisane przez paktofonika99

Dziś napiszę, obiecuję




Jestem po wizycie u dietetyka i od poniedziałku zaczynam na nowo z dietą i z ćwiczeniami. Mam nadzieję, że na efekty nie trzeba będzie długo czekać Poza tym kończy mi się urlop, w poniedziałek ostatni dzień. Cały mój czas zajmuje mi pies, więc pewnie będzie mi bardzo trudno zostawić go w domu.

dzięki .

ja na razie odpuszczam dietę i ćwiczenia bo moja waga i tak na razie się nie zmieni, jak moje hormony się unormują to wtedy zacznę .

[karolinaaa92]

Napisane przez Likable

z czego udzielasz korepetycji?

Polski.

Napisane przez Kolorowa89

Oficjalnie przestałam być studentką, tytuł mgr zdobyty .

Dzięki za trzymanie kcików, jak widać było skuteczne .

Czytam lektury na październik i wakacje strasznie szybko mi mijają.

[Karolllka7]

Napisane przez Bziu

za mną już dwa lata studiowania a jeszcze pamiętam maturkowy stres

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;4174568 6]
Pamięta mnie ktoś jeszcze?



[/QUOTE]

Napisane przez paktofonika99

Dziś napiszę, obiecuję

Napisane przez Cada

Będziemy trzymać kciuki, prawda dziewczyny? Ja dzisiaj zabrałam się za siebie i zrobiłam około 30 km na rowerze, a i czeka mnie jeszcze więcej dzisiaj Jak się nie odezwę do jutra, możecie urządzać pogrzeb

Cześć dziewczyny!

Weszłam sobie na wątek od baaaaardzo długiego czasu. Nie spodziewałam się, że Was tu zobaczę jeszcze, część "starej" ekipy Fajnie.

[karolinaaa92]

Szukam tematu pracy licencjackiej i się zdecydować nie mogę...

[Kolorowa89]

Napisane przez karolinaaa92

Szukam tematu pracy licencjackiej i się zdecydować nie mogę...

a jakie masz do wyboru? Może porozmawiaj z promotorem. Zobacz czy jest dużo książek/artykułów na dany temat żeby później nie było problemu z pisaniem.

[paktofonika99]

Napisane przez Karolllka7

Cześć dziewczyny!

Weszłam sobie na wątek od baaaaardzo długiego czasu. Nie spodziewałam się, że Was tu zobaczę jeszcze, część "starej" ekipy Fajnie.

Co u Ciebie?

Napisane przez karolinaaa92

Szukam tematu pracy licencjackiej i się zdecydować nie mogę...

Bardzo się cieszę, że wybór tematu mam już za sobą. Trafiłam na bardzo fajnego promotora, który cierpliwie znosił wszystkie moje kaprysy i zmiany w pracy.

[Bziu]

Napisane przez Karolllka7

Cześć dziewczyny!

Weszłam sobie na wątek od baaaaardzo długiego czasu. Nie spodziewałam się, że Was tu zobaczę jeszcze, część "starej" ekipy Fajnie.

Hej opowiadaj co tam u Cb?

[karolinaaa92]

Napisane przez Kolorowa89

a jakie masz do wyboru? Może porozmawiaj z promotorem. Zobacz czy jest dużo książek/artykułów na dany temat żeby później nie było problemu z pisaniem.

Temat mamy wybrać jakoś pod koniec października. Zapisy na seminaria są tez w październiku dopiero. Wiem, że chce pisać o leksyce polskiej, ale temat jest tak obszerny, że nie mogę się zdecydować o czym szerzej pisać.

[Jamajka007]

Wiem, wiem, wieki mnie tu nie było....
No ale co ja poradzę, że cały semestr siedziałam w projektach, potem od początku maja ciągle dochodziły kolejne kolokwia... w międzyczasie musiałam znaleźć kilka dni na zrobienie badań na praktyki, potem okazało się, że nie mam gdzie mieszkać nie tylko podczas tych praktyk ale też przez kolejny rok. Trochę się działo, więc nie było zbyt wiele czasu na przyjemności. Zapomniałam co to demotywatory czy kwejk, otwarty był jedynie facebook, żeby sprawdzać czy ktoś nie napisał czegoś nowego na grupie albo skonsultować się z kimś odnośnie zajęć. Jednym słowem masakra.. a fakt, że piąty semestr to (trzeci+czwarty)^2 jakoś nie napawa mnie optymizmem..

Mam nadzieję, że moje usprawiedliwienie jest wystarczające, bo więcej rzeczy na głowie i tak bym nie zniosła

[wybieramstereo]

a ja gratuluję niezniszczalnym dinozaurom, które tutaj przeżyły u mnie niestety studia, jakieś wyjścia czy praktyki to taki czasopochłaniacz, że zaginęłam w akcji. Wakacje ściągają na wizaż ot co!