Polecamy:

kropka75 · 2013-05-20, 11:24

Jeśli po dziecku nie bardzo widać, to zawsze może iść do szkoły jak zdrowa.
Nie ma przeszkód przecież.
Myślisz, że sobie nie poradzi?

***

U Daniela też nie widać.
Co prawda nie łazimy byle gdzie, więc nikt nie ma okazji się dziwić. Co najwyżej psycholog przedszkolna, ale jej opinię to mam w nosie.

Ale wracając do rzeczy... nie widać, więc jak nic się nie urodzi i nie wrócą negatywne zachowania i reakcje na trudne momenty, nie dojdą nowe albo nie nasilą się autostymulacje, to pójdzie do szkoły integracyjnej (taką mamy na osiedlu) jako zdrowy...

A ja sobie poczekam co z tego wyniknie.

Camillina · 2013-05-21, 21:01

Hej,

Witam wszystkie mamusie.

Mam 3,5 córkę i jesteśmy na początku drogi. W czerwcu W Promitisie będziemy diagnozować małą pod kątem autyzmu. Widziałam, że coś jest nie tak już od dawna ale było to na tyle subtelne, że dałam się "przegadać" otoczeniu, które nie dostrzegało nic niepokojącego. Tym czasem pewne objawy się nasiliły a innych przybyło. Uparłam się na konsultację w ośrodku w Koszalinie a tam potwierdzono moje obawy. Były to jednak tylko 2 godziny obserwacji i wywiadu z panią pedagog. Mam tylko opis choć na rozmowie dyrektorka mówiła wprost o autyzmie.
Teraz chcemy zabrać się za sprawę porządnie.
Rodzina nadal nie dowierza i chyba podejrzewają mnie o wmawianie dziecku choroby.

Fakt, po córce pozornie nie widać by miała jakiś problem i niektóre rzeczy nawet mnie zmuszają do zastanowienia. (pewne zachowania świadczące o empatii) Mimo wszystko jestem pewna że to realny problem nie moja wyobraźnia

Awenturyn · 2013-05-23, 07:27

Yoolia zawsze można zrobić ponowne badania skoro masz wątpliwości
i co to za punktacja ???

Kropko popieram twoje podejście
to że dziecko "ma problem" to nie znaczy że sobie nie poradzi w masowej szkole

Camillina witaj
lepiej sprawdzić wszystko jak dziecko jest małe niż później
"obudzić się" z problemem

**Przedszkole Mis** · 2013-05-28, 14:41

Szanowni Państwo,

badania wykazują, że wczesne rozpoznanie autyzmu i objęcie zmagającej się z nim osoby fachową i intensywną terapią znacząco zwiększa szanse na zniwelowanie wielu jego symptomów.

Czeska · 2013-05-28, 15:49

Ja może trochę z innej beczki, czy byłaby jakaś chętna mama swojej pociechy z autyzmem, które miało już kontakt ze szkołą bądź ewentualnie zerówką czy przedszkolem i czy mogłaby opowiedzieć prywatnie odnośnie swojego dziecka jakim jest dzieckiem, co lubi robić, czego nie lubi, czy posiada jakieś problemy w szkole/przedszkolu, jak przechodziła ciąże, więcej bym opowiedziała na priv.
Takie pytanie ponieważ muszę opisać na zajęcia dziecko z autyzmem, ale musi być to wywiad z rodzicem takiej pociechy, ale niestety nie znam rodzica z dzieckiem z autyzmem.
Czy byłby mi ktoś w stanie pomóc?

Awenturyn · 2013-05-29, 10:36

Cytat:

Napisane przez Czeska

Ja może trochę z innej beczki, czy byłaby jakaś chętna mama swojej pociechy z autyzmem, które miało już kontakt ze szkołą bądź ewentualnie zerówką czy przedszkolem i czy mogłaby opowiedzieć prywatnie odnośnie swojego dziecka jakim jest dzieckiem, co lubi robić, czego nie lubi, czy posiada jakieś problemy w szkole/przedszkolu, jak przechodziła ciąże, więcej bym opowiedziała na priv.
Takie pytanie ponieważ muszę opisać na zajęcia dziecko z autyzmem, ale musi być to wywiad z rodzicem takiej pociechy, ale niestety nie znam rodzica z dzieckiem z autyzmem.
Czy byłby mi ktoś w stanie pomóc?

na jakie zajęcia ?? i po co ten opis ?? czemu ma służyć ??

Czeska · 2013-05-29, 11:24

Cytat:

Napisane przez Awenturyn

na jakie zajęcia ?? i po co ten opis ?? czemu ma służyć ??

Na zajęcia z przedmiotu - Psychologiczne podstawy i trudności niepowodzeń szkolnych - kierunek pedagogika, opis ten ma służyć na stworzenie pracy zaliczeniowej na podany wyżej przedmiot.
Muszę przejść przez wszystkie szczeble od ciąży do edukacji w przedszkolu, zerówce czy szkole i aby tego było mało muszę też pokrótce opisać rodzinę w której dziecko z autyzmem się wychowuje. Takie ma wymagania Pani wykładowczyni.

Awenturyn · 2013-05-29, 13:27

przyznam szczerze,że pierwszy raz spotkałam się z takim tematem

a miałam i psychologie rozszerzona i pedagogike całą
no chyba że pani psor ma w tym swój ukryty cel

bo faktycznie trudno się napisac coś o autystach gdyż to "zamknięty krąg" hehe
i obcych nie wpuszczają

oskarimama · 2013-06-11, 07:31

Cytat:

Napisane przez Camillina

Hej,

Witam wszystkie mamusie.

Mam 3,5 córkę i jesteśmy na początku drogi. W czerwcu W Promitisie będziemy diagnozować małą pod kątem autyzmu. Widziałam, że coś jest nie tak już od dawna ale było to na tyle subtelne, że dałam się "przegadać" otoczeniu, które nie dostrzegało nic niepokojącego. Tym czasem pewne objawy się nasiliły a innych przybyło. Uparłam się na konsultację w ośrodku w Koszalinie a tam potwierdzono moje obawy. Były to jednak tylko 2 godziny obserwacji i wywiadu z panią pedagog. Mam tylko opis choć na rozmowie dyrektorka mówiła wprost o autyzmie.
Teraz chcemy zabrać się za sprawę porządnie.
Rodzina nadal nie dowierza i chyba podejrzewają mnie o wmawianie dziecku choroby.

Fakt, po córce pozornie nie widać by miała jakiś problem i niektóre rzeczy nawet mnie zmuszają do zastanowienia. (pewne zachowania świadczące o empatii) Mimo wszystko jestem pewna że to realny problem nie moja wyobraźnia

U mnie bylo identycznie, ja od dawna coś podejrzewałam a rodzina dookoła przez ogródek mówiła że wymyślam, w końcu odpuściłam temat i straciłam rok, ponieważ po roku okazało się że to autyzm. A w sumie czy to autyzm ja już sama nie wiem, na pierwszy rzut oka Oskar wygląda na zdrowe dziecko, pierwszym zderzeniem z tym ze cos jest nie tak dla drugiej osoby jest to że Oskar mimo ze skonczy w pazdzierniku 4 latka nie mowi, tzn mowi, wypowiada slowa, czasem zdanie, umie powiedziec wierszyk i zaspiewac wlazł kotek na płotek ale nie potrafi odpowiadac na pytania, jak bylo w przedszkolu, lubisz sie bawic autkami itd. Poza tym ma mania cyferkowa, czasami musi byc wszytsko tak jak zwylke, np zawsze mama wyciaga z wanny, wczoraj zrobił to Sławek i było poł godziny płaczu

wiec sa objawy u Oskara ktore wskazuja na autyzm ale sa tez takie rzeczy ze wyglada na zdrowe dziecko. Ale, diagnoza jest, mam nadzieje ze od wrzesnia ruszymy z wszystkim mega regularnie i intensywnie, bo poki co mamy logopede, psychologa, si ale to narazie jeden wielki chaos, tu cos jeszcze zalatwiamy, tam od wrzesnia, tam w wakacje tylko rano beda zajecia (a ja rano pracuje). wiec czekam na wrzesien i zobaczymy jak to bedzie

mam nadzieje ze to szkoly podstawowej zaniknie wiekszosc problemow (taka nadzieje dał neurolog) i Oskar bedzie mogl normalnie zyc

pozdrawiam

Awenturyn · 2013-06-11, 07:38

oskarimama witaj
mam nadzieje,że się uda bo z perspektywy czasu wiem,że jedne problemy znikaja a pojawiają się nowe ( niestety )
nie jest nigdy różowo

oskarimama · 2013-06-12, 07:58

Cytat:

Napisane przez Awenturyn

oskarimama witaj
mam nadzieje,że się uda bo z perspektywy czasu wiem,że jedne problemy znikaja a pojawiają się nowe ( niestety )
nie jest nigdy różowo

też mam nadzieje że się uda

coż nam zostaje jak nie nadzieja

Camillina · 2013-06-13, 07:53

Wczoraj wróciliśmy z Warszawy po drugim dniu diagnozowania. Córcia była w miarę grzeczna i zaczęłam się martwić, że w Promitisie nie zobaczą jej wszystkich "możliwości". Na badaniu ładnie wykonywała większość poleceń typu "pokaż krówkę, gdzie masz nos? i jak robi konik?" Tyle, że nawet nie spojrzała na psycholożkę. Potem jak się zajęła przesypywaniem ryżu do kubeczka to nie sposób było ją od tego oderwać. Na wyjściu zrobiła awanturę i mnie pogryzła. (kolejny ślad do kolekcji. Z zadrapaniami na twarzy już wyglądam jak ofiara przemocy w rodzinie

Mam nadzieję, że obejrzą filmiki które dostarczyliśmy. Teraz już tylko czekamy na diagnozę. A ze mnie zeszło powietrze. Tak jakbym zbierała siły na przyjazd i doprowadzenie do diagnozy a teraz czuję się jak flak... Mam parę tygodni by się zebrać bo po diagnozie trzeba będzie znów zakasać rękawy i zacząć to wszystko ogarniać.

Awenturyn · 2013-06-13, 09:30

oskarimama nadzieja umiera ostatnia

Camillina najważniejsze ,że ją widzieli.Nie każde dziecko
daje "popis" swoich możliwości

Jak dałaś filmiki to napewno je obejrzą.Ja tez pokazywałam swoje filmy bo młody w dniu badań był aniołem ,spokojny,słuchał i wykonywał zadania a w domu

boszzz juz za tydzień koniec roku szkolnego

i znowu się zacznie wrrrrrrrr

Lusia 13 · 2013-06-14, 13:36

Cytat:

Napisane przez Awenturyn

oskarimama nadzieja umiera ostatnia

Camillina najważniejsze ,że ją widzieli.Nie każde dziecko
daje "popis" swoich możliwości

Jak dałaś filmiki to napewno je obejrzą.Ja tez pokazywałam swoje filmy bo młody w dniu badań był aniołem ,spokojny,słuchał i wykonywał zadania a w domu

boszzz juz za tydzień koniec roku szkolnego

i znowu się zacznie wrrrrrrrr

Widzę, że nie tylko ja nie mogę się doczekać

U nas koniec za dwa tygodnie i już się boję

Awenturyn · 2013-06-16, 16:47

U nas już od 19 czerwca laba szkolna

Musze zrobić grafik/rozkład dnia bo zwariuje

Camillina · 2013-07-01, 17:26

Hej, wszystkim...

Dziś dostałam mailem diagnozę Leny. Autyzm dziecięcy. Po wszystkie "papierki" , opis i na rozmowę pojedziemy później. Powiem wam, że mimo iż wiedziałam czego się spodziewać to widok tego czarno na białym ścisnął mi serce na chwilę. Ciężko to opisać. Wszystkie lęki, obawy ostatnich lat zostały w końcu nazwane i określone numerem jednostki chorobowej. Przytłaczające i dające ulgę bo wiem na czym stoimy i z czym walczymy.

taszkin · 2013-07-04, 21:43

Cytat:

Napisane przez Camillina

Przytłaczające i dające ulgę bo wiem na czym stoimy i z czym walczymy.

Trzymam kciuki

My dziś zostaliśmy skierowani od psychologa z poradni do neurologa, jesteśmy na początku drogi. Nie wiem co będzie, nie wiem czego się spodziewać.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2013-07-05, 08:58

Ojjj, ale się podziało

Camiliana, Taszkin, trzymam kciuki za dzieciaki

Taszkin, a coś powiedzieli jakie przypuszczenia? czy ty sama czytasz i się nakręcasz?

taszkin · 2013-07-05, 22:07

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41646724]

Taszkin, a coś powiedzieli jakie przypuszczenia? czy ty sama czytasz i się nakręcasz?[/QUOTE] Dzieki Szajajaba

Ja sie tak nakręcam już od dawna, i z jednej strony czuję, że od zawsze wiedziałam, ze cos jest nie tak, z drugiej cały czas się waham, czy aby jednak sobie śruby nie wkręcam. Zwłaszcza po takim dniu jak dziś, że wszystko było pieknie. Ale psycholog powiedział nam jasno, że musimy zaczać działać, żeby dziecku pomóc. Bo lepiej raczej nie będzie. Jesli nie jest to Asperger, to jest to coś, co najbardziej pod niego podpada, opierając sie na tym co psychologia wie dziś.
Dodał jeszcze: to nie Szwecja, tu rodzic sam musi sie domyslic, że dziecko ma problem i stawać na rzęsach, żeby uzyskać dla niego pomoc.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2013-07-05, 22:11

Oj. Przepraszam, to nie był przytyk żaden

pisałaś o problemach nieraz, i to chyba po prostu norma, że rodzic czyta i się nakręca. Ale dobrze, działajcie i oby to naprawdę nic poważnego nie było

taszkin · 2013-07-05, 22:33

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41660035]Oj. Przepraszam, to nie był przytyk żaden

pisałaś o problemach nieraz, i to chyba po prostu norma, że rodzic czyta i się nakręca. Ale dobrze, działajcie i oby to naprawdę nic poważnego nie było

[/QUOTE] Ależ ja wiem

Zrozumiałam o co chodzi

Docelowo będziemy starać sie o orzeczenie i miejsce w szkole integracyjnej. Taką drogę zaproponowali w poradni. I na dzień dzisiejszy, nie widzę innej słusznej... a może coś się zmieni.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2013-07-05, 22:41

A to pewnie. I wiesz, orzeczenie nie oznacza papieru na całe życie, a jest bardzo pomocne w szkole.

Awenturyn · 2013-07-06, 17:57

Camillina to teraz wiesz dokładnie z czym "walczysz" dasz rade
ważne to dobrze dobrać terapie ,leki,diete itd a będzie dobrze

taszkin lepiej się nakrecić i zacząć coś robić niż nie robić nic
ważne że zauważyłas że coś jest nie tak
im szybciej zaczniesz działąc tym lepiej

a co do orzeczenia
to na sam autyzm czy CSR to teraz trudno dostać

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2013-07-06, 20:10

Awenturyn, ale to chyba kwestia poradni. Orzeczenie (ja piszę o orzeczeniu o konieczności kształcenia specjalnego w szkole integracyjnej czy tam w przedszkolu, nie o orzeczeniu o niepełnosprawności) w mieście, w którym pracuję, dają na autyzm czy ZA bez problemu (w sensie, że jeśli stwierdzone, to dają). Ale już np. walczyłam o orzeczenie dla dzieciaka na uu, wiadomo było, że jest, badania wykazały, w jednym przypadku nawet bardziej umiarkowane niż lekkie, rodzice też chcieli - a poradnia "nie, bo dziecko zdaje z klasy do klasy"...

mamaNikolki11 · 2013-07-08, 21:44

hej dziewczyny, jestem mama 26 miesiecznej Nikolki, ktora ma autyzm wedlug Naviculi Lodz. Jeszcze czeka nas diagnoza w Jasiu i Malgosi.. dzisiaj bylismy na letnich zajeciach(ogolnie terapie zaczynamy we wrzesniu ). Pani terapeutka chciala poznac Nikosie. A wiec Nikolka duzo wymusza placzem jak czegos nie moze zrobic np.odkrecic butelki bo jest mocniej zakrecona, napina sie i biegnie z placzem. A tak na imie reaguje, patrzy w oczy, bawi sie wieloma rzeczami, koncenteuje sie na tym co chce jej sie pokazac..gaworzy

ostatnio mowi ko ko ko, ale jest dzidzi tata..do siebie to mowi..wyciaga piastke jak jej powiem pokaz np.oko mamy.. duzo buja,sie na boki, uderza glowa o podloge jak krzyk nie pomaga, probuje mnie ugryzc..jestem pelna nadziei ze bedzie w miare funkcjonowac:-( jestesmy na diecie bezmlecznej i bezcukrowej. Mam takie zalecenia choc jeszcze badaniami nie poparte. mala dobrze to toleruje. uwielbia miesko, zupy, makaron, sosy, mcaliny, banany, jablka, truskawki, bulki, wedline, parowki, kechup, chleb,

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

lubi chrupki kukurydziane, chlebki zytnie dietetyczne, warzywa rozne, pomidory to hici ostatnio, nawet arbuza jadla ale tylko dwa kawalki bo myslala ze to pomidorek

jest wesola, lubi dzieci, podchodzi do nich patrzy im w oczy, wyciaga raczke, lubi jak zjezdzaja jak biegaka, dolacza do nich. Nie lubi jak placza, wtedy sama zaczyna plakac. uwielbia okragle talerze antenowe typu nka, cyfrowy polsat, cieszy sie jak je widzi wiszace przy balkonach, lubi ogladac zdjecia doroslych. Lubi klaskac w rece lub jak my z,mezem klaszczemy, macha raczkami z podniecenia np. jak tata przyjdzoe z pracy lub jak ona biega po mieszkaniu sobie. uwielbia,zjezdzalnie, schody, drabinki, wspinanie. Przesypia noce po 10-12h, nie spi w dzien, ma problemy z zasypianiem ale to nie zawsze. Kocha muzyke szczegolnie majke jezowska, wilki i jacksona belly jean

tv nie oglada ale jak juz to reklamy i mini mini piosenki. Lubi zwierzeta psy koty pzyglada sie dotyka biega za nimi, golabie to w ogole uwielbia. Lubi chiodzic za raczke byc noszona, glaskana, przytulana raczej nie. Boi sie prysznica, wody na basenie ale lubi bawic sie kranem i kladzie raczke do kubka z woda. Chodzi na palcach, buja sie na czterech, tak jak w pozycji na jezdzca haha. A tak kocham ja nad zycie nawet z jej autyzmem czy inna choroba. Jest dla mnie wszytkim i sie nie poddam! choc placze i jestem sama w Lodzi to damy rade! musze dla niej. pozdrawiam goraco. licze na wsparcie, porady, kontakt i dobre slowo a odwdziecze sie tym samym na ile bede mogla.:-*

Awenturyn · 2013-07-15, 08:16

szajajaba jeśli chodzi o nauczanie to masz racje - wydają bez problemu ale już z orzeczeniem o niepełnosprawności może być problem niestety

mamaNikolki11 witaj
długa droga przed tobą ale córcia jest mała i jak widze sporo można z nią osiągnąć
spróbuj jeszcze diety bg - nie jest taka straszna jak się wydaje

mamaNikolki11 · 2013-07-18, 22:11

Cytat:

Napisane przez Awenturyn

szajajaba jeśli chodzi o nauczanie to masz racje - wydają bez problemu ale już z orzeczeniem o niepełnosprawności może być problem niestety

mamaNikolki11 witaj
długa droga przed tobą ale córcia jest mała i jak widze sporo można z nią osiągnąć
spróbuj jeszcze diety bg - nie jest taka straszna jak się wydaje

Dzięki

my jesteśmy przed badaniami, słyszałam ze nawet jak dobrze wyjdą to trzeba dietę wprowadzać, czy to prawda? Co pomaga bardziej dieta czy terapia?

kropka75 · 2013-07-19, 08:35

Cytat:

Napisane przez taszkin

Dodał jeszcze: to nie Szwecja, tu rodzic sam musi sie domyslic, że dziecko ma problem i stawać na rzęsach, żeby uzyskać dla niego pomoc.

Sama bolesna prawda.

Camillina · 2013-07-20, 17:56

Taszkin, Szajajaba, Awenturyn dzięki

Nie mogę doczekać się spotkania z psychologiem, od którego dostaniemy pełny opis i diagnozę córki. Mam do tego tak długą listę pytań, że już mi żal człowieka..

Awenturyn · 2013-07-23, 07:09

Cytat:

Napisane przez mamaNikolki11

Dzięki

my jesteśmy przed badaniami, słyszałam ze nawet jak dobrze wyjdą to trzeba dietę wprowadzać, czy to prawda? Co pomaga bardziej dieta czy terapia?

pomaga wszystko razem

niestety nie ma złotego sposobu wszystkie działania razem dają poprawe i trzeba być konsekwentnym a wtedy napewno będa efekty
wproadzenie diety napewno nie zaszkodzi - przede wszystkim ograniczenie cukru (bo nakręca organizm) dieta bg i bm również djae efekty
U mnie jest tylko bg i moge powiedziec że "daje rade"

Cytat:

Napisane przez Camillina

Taszkin, Szajajaba, Awenturyn dzięki

Nie mogę doczekać się spotkania z psychologiem, od którego dostaniemy pełny opis i diagnozę córki. Mam do tego tak długą listę pytań, że już mi żal człowieka..

pytaj pytaj masz takie prawo inna kwestią jest to czy odpowiedzi jakie uzyskasz będą adekwatne do sytuacji bo z tym różnie bywa

nowinki z frotu
w sierpniu pisze o zwiększenie godzin rewalidacyjnych o 2
chce aby młody miał po 4 godz lekcyjne na dzień
ciekawe co mi powiedzą - że kasy nie ma ? że jakieś cięcia sa ?

poza tym młodemu zaczynają wracać "smaki" tzn
nie przepuści kebaba

, ciastem z kremem(nie bg) też nie pogardzi (przypomne on WOGÓLE nie jadał słodkiego)
no i zaczyna"gadać"
upodobał sobie gest "jogurt" no i daje popis

przy tym wydaje takie śmieszne dźwięki hehe
no ale dobre i to
małe kroczki a cieszą

2013-05-20, 11:24	#541
kropka75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ślunsk :) Wiadomości: 27 535	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... Jeśli po dziecku nie bardzo widać, to zawsze może iść do szkoły jak zdrowa. Nie ma przeszkód przecież. Myślisz, że sobie nie poradzi? *** U Daniela też nie widać. Co prawda nie łazimy byle gdzie, więc nikt nie ma okazji się dziwić. Co najwyżej psycholog przedszkolna, ale jej opinię to mam w nosie. Ale wracając do rzeczy... nie widać, więc jak nic się nie urodzi i nie wrócą negatywne zachowania i reakcje na trudne momenty, nie dojdą nowe albo nie nasilą się autostymulacje, to pójdzie do szkoły integracyjnej (taką mamy na osiedlu) jako zdrowy... A ja sobie poczekam co z tego wyniknie. __________________ "Masz świra to go hoduj."

2013-05-21, 21:01	#542
Camillina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 135	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... Hej, Witam wszystkie mamusie. Mam 3,5 córkę i jesteśmy na początku drogi. W czerwcu W Promitisie będziemy diagnozować małą pod kątem autyzmu. Widziałam, że coś jest nie tak już od dawna ale było to na tyle subtelne, że dałam się "przegadać" otoczeniu, które nie dostrzegało nic niepokojącego. Tym czasem pewne objawy się nasiliły a innych przybyło. Uparłam się na konsultację w ośrodku w Koszalinie a tam potwierdzono moje obawy. Były to jednak tylko 2 godziny obserwacji i wywiadu z panią pedagog. Mam tylko opis choć na rozmowie dyrektorka mówiła wprost o autyzmie. Teraz chcemy zabrać się za sprawę porządnie. Rodzina nadal nie dowierza i chyba podejrzewają mnie o wmawianie dziecku choroby. Fakt, po córce pozornie nie widać by miała jakiś problem i niektóre rzeczy nawet mnie zmuszają do zastanowienia. (pewne zachowania świadczące o empatii) Mimo wszystko jestem pewna że to realny problem nie moja wyobraźnia

2013-05-23, 07:27	#543
Awenturyn Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: 100 m od morza:))) Wiadomości: 980	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... Yoolia zawsze można zrobić ponowne badania skoro masz wątpliwości i co to za punktacja ??? Kropko popieram twoje podejście to że dziecko "ma problem" to nie znaczy że sobie nie poradzi w masowej szkole Camillina witaj lepiej sprawdzić wszystko jak dziecko jest małe niż później "obudzić się" z problemem __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=306440 http://davm.daisypath.com/uqCzp2.png

2013-05-28, 14:41	#544
Przedszkole Mis BAN stały Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 1	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... Szanowni Państwo, badania wykazują, że wczesne rozpoznanie autyzmu i objęcie zmagającej się z nim osoby fachową i intensywną terapią znacząco zwiększa szanse na zniwelowanie wielu jego symptomów. Edytowane przez Rzabba Czas edycji: 2013-05-28 o 18:19 Powód: reklama

2013-05-28, 15:49	#545
Czeska Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 57	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... Ja może trochę z innej beczki, czy byłaby jakaś chętna mama swojej pociechy z autyzmem, które miało już kontakt ze szkołą bądź ewentualnie zerówką czy przedszkolem i czy mogłaby opowiedzieć prywatnie odnośnie swojego dziecka jakim jest dzieckiem, co lubi robić, czego nie lubi, czy posiada jakieś problemy w szkole/przedszkolu, jak przechodziła ciąże, więcej bym opowiedziała na priv. Takie pytanie ponieważ muszę opisać na zajęcia dziecko z autyzmem, ale musi być to wywiad z rodzicem takiej pociechy, ale niestety nie znam rodzica z dzieckiem z autyzmem. Czy byłby mi ktoś w stanie pomóc?

2013-05-29, 13:27	#548
Awenturyn Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: 100 m od morza:))) Wiadomości: 980	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... przyznam szczerze,że pierwszy raz spotkałam się z takim tematem a miałam i psychologie rozszerzona i pedagogike całą no chyba że pani psor ma w tym swój ukryty cel bo faktycznie trudno się napisac coś o autystach gdyż to "zamknięty krąg" hehe i obcych nie wpuszczają __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=306440 http://davm.daisypath.com/uqCzp2.png

2013-06-11, 07:38	#550
Awenturyn Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: 100 m od morza:))) Wiadomości: 980	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... oskarimama witaj mam nadzieje,że się uda bo z perspektywy czasu wiem,że jedne problemy znikaja a pojawiają się nowe ( niestety ) nie jest nigdy różowo __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=306440 http://davm.daisypath.com/uqCzp2.png

2013-06-13, 07:53	#552
Camillina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 135	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... Wczoraj wróciliśmy z Warszawy po drugim dniu diagnozowania. Córcia była w miarę grzeczna i zaczęłam się martwić, że w Promitisie nie zobaczą jej wszystkich "możliwości". Na badaniu ładnie wykonywała większość poleceń typu "pokaż krówkę, gdzie masz nos? i jak robi konik?" Tyle, że nawet nie spojrzała na psycholożkę. Potem jak się zajęła przesypywaniem ryżu do kubeczka to nie sposób było ją od tego oderwać. Na wyjściu zrobiła awanturę i mnie pogryzła. (kolejny ślad do kolekcji. Z zadrapaniami na twarzy już wyglądam jak ofiara przemocy w rodzinie Mam nadzieję, że obejrzą filmiki które dostarczyliśmy. Teraz już tylko czekamy na diagnozę. A ze mnie zeszło powietrze. Tak jakbym zbierała siły na przyjazd i doprowadzenie do diagnozy a teraz czuję się jak flak... Mam parę tygodni by się zebrać bo po diagnozie trzeba będzie znów zakasać rękawy i zacząć to wszystko ogarniać.

2013-06-13, 09:30	#553
Awenturyn Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: 100 m od morza:))) Wiadomości: 980	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... oskarimama nadzieja umiera ostatnia Camillina najważniejsze ,że ją widzieli.Nie każde dziecko daje "popis" swoich możliwości Jak dałaś filmiki to napewno je obejrzą.Ja tez pokazywałam swoje filmy bo młody w dniu badań był aniołem ,spokojny,słuchał i wykonywał zadania a w domu boszzz juz za tydzień koniec roku szkolnego i znowu się zacznie wrrrrrrrr __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=306440 http://davm.daisypath.com/uqCzp2.png

2013-06-16, 16:47	#555
Awenturyn Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: 100 m od morza:))) Wiadomości: 980	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... U nas już od 19 czerwca laba szkolna Musze zrobić grafik/rozkład dnia bo zwariuje __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=306440 http://davm.daisypath.com/uqCzp2.png

2013-07-01, 17:26	#556
Camillina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 135	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... Hej, wszystkim... Dziś dostałam mailem diagnozę Leny. Autyzm dziecięcy. Po wszystkie "papierki" , opis i na rozmowę pojedziemy później. Powiem wam, że mimo iż wiedziałam czego się spodziewać to widok tego czarno na białym ścisnął mi serce na chwilę. Ciężko to opisać. Wszystkie lęki, obawy ostatnich lat zostały w końcu nazwane i określone numerem jednostki chorobowej. Przytłaczające i dające ulgę bo wiem na czym stoimy i z czym walczymy.

2013-07-05, 08:58	#558
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... Ojjj, ale się podziało Camiliana, Taszkin, trzymam kciuki za dzieciaki Taszkin, a coś powiedzieli jakie przypuszczenia? czy ty sama czytasz i się nakręcasz?

2013-07-05, 22:07	#559
taszkin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-12 Lokalizacja: Podbeskidzie/BB Wiadomości: 4 758	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41646724] Taszkin, a coś powiedzieli jakie przypuszczenia? czy ty sama czytasz i się nakręcasz?[/QUOTE] Dzieki Szajajaba Ja sie tak nakręcam już od dawna, i z jednej strony czuję, że od zawsze wiedziałam, ze cos jest nie tak, z drugiej cały czas się waham, czy aby jednak sobie śruby nie wkręcam. Zwłaszcza po takim dniu jak dziś, że wszystko było pieknie. Ale psycholog powiedział nam jasno, że musimy zaczać działać, żeby dziecku pomóc. Bo lepiej raczej nie będzie. Jesli nie jest to Asperger, to jest to coś, co najbardziej pod niego podpada, opierając sie na tym co psychologia wie dziś. Dodał jeszcze: to nie Szwecja, tu rodzic sam musi sie domyslic, że dziecko ma problem i stawać na rzęsach, żeby uzyskać dla niego pomoc. __________________ Skarby moje dwa http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4phdsvm5al.png http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfuwo89gvz.png Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2013-07-05 o 22:12

2013-07-05, 22:11	#560
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... Oj. Przepraszam, to nie był przytyk żaden pisałaś o problemach nieraz, i to chyba po prostu norma, że rodzic czyta i się nakręca. Ale dobrze, działajcie i oby to naprawdę nic poważnego nie było

2013-07-05, 22:33	#561
taszkin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-12 Lokalizacja: Podbeskidzie/BB Wiadomości: 4 758	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41660035]Oj. Przepraszam, to nie był przytyk żaden pisałaś o problemach nieraz, i to chyba po prostu norma, że rodzic czyta i się nakręca. Ale dobrze, działajcie i oby to naprawdę nic poważnego nie było [/QUOTE] Ależ ja wiem Zrozumiałam o co chodzi Docelowo będziemy starać sie o orzeczenie i miejsce w szkole integracyjnej. Taką drogę zaproponowali w poradni. I na dzień dzisiejszy, nie widzę innej słusznej... a może coś się zmieni. __________________ Skarby moje dwa http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4phdsvm5al.png http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfuwo89gvz.png

2013-07-05, 22:41	#562
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... A to pewnie. I wiesz, orzeczenie nie oznacza papieru na całe życie, a jest bardzo pomocne w szkole.

2013-07-06, 17:57	#563
Awenturyn Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: 100 m od morza:))) Wiadomości: 980	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... Camillina to teraz wiesz dokładnie z czym "walczysz" dasz rade ważne to dobrze dobrać terapie ,leki,diete itd a będzie dobrze taszkin lepiej się nakrecić i zacząć coś robić niż nie robić nic ważne że zauważyłas że coś jest nie tak im szybciej zaczniesz działąc tym lepiej a co do orzeczenia to na sam autyzm czy CSR to teraz trudno dostać __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=306440 http://davm.daisypath.com/uqCzp2.png

2013-07-06, 20:10	#564
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... Awenturyn, ale to chyba kwestia poradni. Orzeczenie (ja piszę o orzeczeniu o konieczności kształcenia specjalnego w szkole integracyjnej czy tam w przedszkolu, nie o orzeczeniu o niepełnosprawności) w mieście, w którym pracuję, dają na autyzm czy ZA bez problemu (w sensie, że jeśli stwierdzone, to dają). Ale już np. walczyłam o orzeczenie dla dzieciaka na uu, wiadomo było, że jest, badania wykazały, w jednym przypadku nawet bardziej umiarkowane niż lekkie, rodzice też chcieli - a poradnia "nie, bo dziecko zdaje z klasy do klasy"...

2013-07-08, 21:44	#565
mamaNikolki11 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 3	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... hej dziewczyny, jestem mama 26 miesiecznej Nikolki, ktora ma autyzm wedlug Naviculi Lodz. Jeszcze czeka nas diagnoza w Jasiu i Malgosi.. dzisiaj bylismy na letnich zajeciach(ogolnie terapie zaczynamy we wrzesniu ). Pani terapeutka chciala poznac Nikosie. A wiec Nikolka duzo wymusza placzem jak czegos nie moze zrobic np.odkrecic butelki bo jest mocniej zakrecona, napina sie i biegnie z placzem. A tak na imie reaguje, patrzy w oczy, bawi sie wieloma rzeczami, koncenteuje sie na tym co chce jej sie pokazac..gaworzy ostatnio mowi ko ko ko, ale jest dzidzi tata..do siebie to mowi..wyciaga piastke jak jej powiem pokaz np.oko mamy.. duzo buja,sie na boki, uderza glowa o podloge jak krzyk nie pomaga, probuje mnie ugryzc..jestem pelna nadziei ze bedzie w miare funkcjonowac:-( jestesmy na diecie bezmlecznej i bezcukrowej. Mam takie zalecenia choc jeszcze badaniami nie poparte. mala dobrze to toleruje. uwielbia miesko, zupy, makaron, sosy, mcaliny, banany, jablka, truskawki, bulki, wedline, parowki, kechup, chleb, ---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- lubi chrupki kukurydziane, chlebki zytnie dietetyczne, warzywa rozne, pomidory to hici ostatnio, nawet arbuza jadla ale tylko dwa kawalki bo myslala ze to pomidorek jest wesola, lubi dzieci, podchodzi do nich patrzy im w oczy, wyciaga raczke, lubi jak zjezdzaja jak biegaka, dolacza do nich. Nie lubi jak placza, wtedy sama zaczyna plakac. uwielbia okragle talerze antenowe typu nka, cyfrowy polsat, cieszy sie jak je widzi wiszace przy balkonach, lubi ogladac zdjecia doroslych. Lubi klaskac w rece lub jak my z,mezem klaszczemy, macha raczkami z podniecenia np. jak tata przyjdzoe z pracy lub jak ona biega po mieszkaniu sobie. uwielbia,zjezdzalnie, schody, drabinki, wspinanie. Przesypia noce po 10-12h, nie spi w dzien, ma problemy z zasypianiem ale to nie zawsze. Kocha muzyke szczegolnie majke jezowska, wilki i jacksona belly jean tv nie oglada ale jak juz to reklamy i mini mini piosenki. Lubi zwierzeta psy koty pzyglada sie dotyka biega za nimi, golabie to w ogole uwielbia. Lubi chiodzic za raczke byc noszona, glaskana, przytulana raczej nie. Boi sie prysznica, wody na basenie ale lubi bawic sie kranem i kladzie raczke do kubka z woda. Chodzi na palcach, buja sie na czterech, tak jak w pozycji na jezdzca haha. A tak kocham ja nad zycie nawet z jej autyzmem czy inna choroba. Jest dla mnie wszytkim i sie nie poddam! choc placze i jestem sama w Lodzi to damy rade! musze dla niej. pozdrawiam goraco. licze na wsparcie, porady, kontakt i dobre slowo a odwdziecze sie tym samym na ile bede mogla.:-*

2013-07-15, 08:16	#566
Awenturyn Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: 100 m od morza:))) Wiadomości: 980	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... szajajaba jeśli chodzi o nauczanie to masz racje - wydają bez problemu ale już z orzeczeniem o niepełnosprawności może być problem niestety mamaNikolki11 witaj długa droga przed tobą ale córcia jest mała i jak widze sporo można z nią osiągnąć spróbuj jeszcze diety bg - nie jest taka straszna jak się wydaje __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=306440 http://davm.daisypath.com/uqCzp2.png

2013-07-20, 17:56	#569
Camillina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 135	Dot.: Kiedy dziecko ma autyzm... Taszkin, Szajajaba, Awenturyn dzięki Nie mogę doczekać się spotkania z psychologiem, od którego dostaniemy pełny opis i diagnozę córki. Mam do tego tak długą listę pytań, że już mi żal człowieka..

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)