Kiedy do psychologa? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-07-23, 10:45   #1
natka07
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 315

Kiedy do psychologa?


Hej
Jeśli zaśmiecam to forum, to przepraszam, ale nie znalazłam niczego podobnego.
Ostatnio czuję że dzieje się ze mną coś niedobrego i zastanawiałam się nad wizytą u psychologa, tylko kompletnie nie wiem czy on tu cokolwiek poradzi. Zwłaszcza że zaczęło się to od dość.. głupiego powodu, po prostu zawiodłam się na facecie, jakieś pół roku temu, nie mogłam się z tego podnieść. Później już nawet przestałam myśleć o nim, tylko to złe samopoczucie pozostało. Mam wrażenie że to był właśnie taki 'punkt zapalny' do tego co się dzieje ze mną teraz. Po pewnym czasie, chyba po to, żeby poprawić sobie samoocenę, zaczęłam się spotykać z chłopakami, ale to nie pomogło, bo niestety wszyscy z dnia na dzień nagle urywali ze mną kontakt.
Teraz mam wakacje, nie mam nikogo bliskiego, całe dnie praktycznie leżę lub spędzam przed komputerem. Nic mnie nie cieszy, nie czuję potrzeby nawet, żeby z kimś rozmawiać. Całe dnie spędzam z mamą, ale z nią też nie chce mi się gadać. Czuję że ma mnie już przez to dość. Czasami jak juz zacznę coś robić, nawet najprostszą rzecz, to czuję że mnie to przerasta, i że to jest bez sensu.
Cały dzień czekam aż nadejdzie noc, bo wtedy o niczym nie myślę, nienawidzę poranków. Ale niestety ostatnio coraz gorzej śpię, budzę się w nocy, zaczynam płakać, i jakoś zasypiam po pewnym czasie. I tak kilka razy... No i jeszcze te koszmary.
Ciągle rozmyslam o moich nieudanych relacjach damsko-męskich, co zrobiłam nie tak, że te kontakty się pourywały, zwłaszcza że czasami potrafiliśmy przegadać kilka godzin przez telefon, a teraz taka pustka. I kompletnie nie znam powodu tego, bo w kontaktach z innymi ludźmi chyba potrafię udawać że wszystko jest okej...
Może posądzicie mnie o bycie trollem, ale tak nie jest Po prostu chciałam sie wygadać, i spytać czy ktoś może tak miał, moze wie, czy psycholog czy jakiś inny lekarz może tutaj coś pomóc? Chociaż wiem, że przez internet nikt mnie nie zdiagnozuje, ale chciałabym się dowiedzieć jak to wygląda z Waszej strony, czy może po prostu tylko wydziwiam. I jeśli trzeba, to jakiś kop w tyłek też mile widziany
__________________
"Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać?
Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?"
natka07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-23, 11:18   #2
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Kiedy do psychologa?

Idź do psychologa. Znajdź sobie zajęcie na wakacje, poucz się języka, maluj, czytaj czy co tam lubisz. Planuj sobie wcześniej dzień, żebyś się nie nudziła. Nuda tylko pogłębia zniechęcenie, przygnębienie.

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Cytat:
Napisane przez natka07 Pokaż wiadomość
Hej
Jeśli zaśmiecam to forum, to przepraszam, ale nie znalazłam niczego podobnego.
Ostatnio czuję że dzieje się ze mną coś niedobrego i zastanawiałam się nad wizytą u psychologa, tylko kompletnie nie wiem czy on tu cokolwiek poradzi. Zwłaszcza że zaczęło się to od dość.. głupiego powodu, po prostu zawiodłam się na facecie, jakieś pół roku temu, nie mogłam się z tego podnieść. Później już nawet przestałam myśleć o nim, tylko to złe samopoczucie pozostało. Mam wrażenie że to był właśnie taki 'punkt zapalny' do tego co się dzieje ze mną teraz. Po pewnym czasie, chyba po to, żeby poprawić sobie samoocenę, zaczęłam się spotykać z chłopakami, ale to nie pomogło, bo niestety wszyscy z dnia na dzień nagle urywali ze mną kontakt.
Teraz mam wakacje, nie mam nikogo bliskiego, całe dnie praktycznie leżę lub spędzam przed komputerem. Nic mnie nie cieszy, nie czuję potrzeby nawet, żeby z kimś rozmawiać. Całe dnie spędzam z mamą, ale z nią też nie chce mi się gadać. Czuję że ma mnie już przez to dość. Czasami jak juz zacznę coś robić, nawet najprostszą rzecz, to czuję że mnie to przerasta, i że to jest bez sensu.
Cały dzień czekam aż nadejdzie noc, bo wtedy o niczym nie myślę, nienawidzę poranków. Ale niestety ostatnio coraz gorzej śpię, budzę się w nocy, zaczynam płakać, i jakoś zasypiam po pewnym czasie. I tak kilka razy... No i jeszcze te koszmary.
Ciągle rozmyslam o moich nieudanych relacjach damsko-męskich, co zrobiłam nie tak, że te kontakty się pourywały, zwłaszcza że czasami potrafiliśmy przegadać kilka godzin przez telefon, a teraz taka pustka. I kompletnie nie znam powodu tego, bo w kontaktach z innymi ludźmi chyba potrafię udawać że wszystko jest okej...
Może posądzicie mnie o bycie trollem, ale tak nie jest Po prostu chciałam sie wygadać, i spytać czy ktoś może tak miał, moze wie, czy psycholog czy jakiś inny lekarz może tutaj coś pomóc? Chociaż wiem, że przez internet nikt mnie nie zdiagnozuje, ale chciałabym się dowiedzieć jak to wygląda z Waszej strony, czy może po prostu tylko wydziwiam. I jeśli trzeba, to jakiś kop w tyłek też mile widziany
Dla potomności
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-23, 11:57   #3
moolly
Raczkowanie
 
Avatar moolly
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 467
Dot.: Kiedy do psychologa?

znam to uczucie, przez nude jeszcze bardziej sie dołujesz. Ja jak tylko zaczynam sie nudzic bo akurat nie wychodze ze znajomymi czy chlopakiem i zaczynam rozmyslac nad problemami to ide pobiegac, pojezdzic rowerem, cwicze sobie aerobiki z yt, sprzatam w pokoju, szafki, szafy itp. Pani psycholog mi to polecila, powiedzialam jej ze lubie spacery to powiedziala zebym robila zawsze to co sprawia mi przyjemnosc i jakos mimo ze mi sie nie chce czasem i wole siedziec i sie dolowac to sobie przypominam jej slowa i ide pojezdzic rowerem czy gdzies do sklepu chocby po jedna rzecz.
I nie boj sie psychologa, mysle ze powinnas isc, zebys w jakas depresje nie popadla. Po to jest psycholog zeby isc i pogadac o tym co cie gryzie, nie trzeba miec nie wiadomo jakich problemow zeby chodzic do psychologa.
__________________
Kocham
staram się
http://s5.suwaczek.com/201202053438.png

Stressed depressed
But well dressed
moolly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 10:19   #4
ariadn_a
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 324
Dot.: Kiedy do psychologa?

Udaj się do psychologa. nie bój się, to naprawde nie jest takiestraszne. Widzę, że masz wiele objawów depresji. Warto popracować nad tym, nie poddawaj się. Wiedz, że w życiu jeszcze wszystko może się odwrócić.
ariadn_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 19:12   #5
sayyes1
Przyczajenie
 
Avatar sayyes1
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 11
Dot.: Kiedy do psychologa?

Jesli zawiodłaś się na facecie- to wcale nie jest głupi powód!
Psycholog nie gryzie, pewnie, jak trafisz na w miarę ogarniętego, to nie powinien bynajmniej zaszkodzic, a pogadac o waznych sprawach zawsze warto. Czasem wystarczy do tego ktos zaufany. Czasem jakies zajecia grupowe, nie wiem, generalnie jakies wyjscie poza schemat, wszystko moze stać sie takim kopem.
A mnie kiedys w podobnej sytuacji pomogla książka ("Sily życia" Martina Graya), wlasnie takim kopem sie stala, choc nie sądzilam ze "tylko ksiazka" moze pomóc
sayyes1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-27, 19:08   #6
natka07
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 315
Dot.: Kiedy do psychologa?

"Jesli zawiodłaś się na facecie- to wcale nie jest głupi powód!" - niestety już nasłuchałam się wielu komentarzy, że przesadzam, i że to przecież tylko facet, i dlatego zaczęłam się zastanawiać, że może faktycznie za bardzo wydziwiam...

Dziękuję za odpowiedzi, ale jak już zaczęłam tak na poważnie zastanawiać się nad tym psychologiem, to nie wiem czy dam radę. Już zaczynam się bać, a najprawdopodobniej dopiero w październiku bedę mogła tam pójśc.
Ale chyba zaryzykuję.. W razie czego zawsze mogę zrezygnować
__________________
"Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać?
Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?"
natka07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-27, 20:48   #7
Enfant Terrible
Raczkowanie
 
Avatar Enfant Terrible
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Middle of Nowhere
Wiadomości: 233
Dot.: Kiedy do psychologa?

To co opisujesz wygląda raczej na depresję, więc raczej potrzebny Ci psychiatra. Pogadaj z kimś życzliwym, kto Cię wysłucha, pomoże zrozumiec a byc może i potrząśnie Tobą ( no chyba , że nikogo takiego nie masz to pozostaje psycholog).
Enfant Terrible jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-02, 12:44   #8
joanna187
Raczkowanie
 
Avatar joanna187
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 198
Dot.: Kiedy do psychologa?

Nie bój się psychiatry to jest lekarz, myślę że się mocno zaangażowałaś w związek i poświęciłaś swój czas, a teraz trudno to zastąpić kimś innym tą 2 osobę, myślę że powinnaś spędzać więcej czasu z mamą, czyli pomagać jej na przykład w zakupach w pracach domowych, znaleźć przyjaciół, lub jeśli ich masz to ich odwiedzać, znaleźć hobby, poprosić rodziców żeby pojechać na jakiś weekend z nimi lub przyjaciółmi, pojechać na basen do lasu itd.
__________________
Mój blog o pracy: http://www.ofertypracyza-granica.blogspot.com

Chcesz założyć bloga?
Zobacz jak to zrobić --> Kliknij

Pora na dietę zobacz listę koktajli
joanna187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-02, 13:17   #9
natka07
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 315
Dot.: Kiedy do psychologa?

Tylko że co najlepsze nie byłam z nim w zwiazku. Dlatego wiem, że to może wydawać się głupie, i wstyd się przyznawać, że aż tak bardzo to na mnie wpłynęło.
A co do tych wszystkich zajęć, to na prawdę się staram. Ale czasami nie daję rady, potrzebuję pobyć sama, wypłakać się i dopiero wtedy jakoś funkcjonuję. Niestety nie mogę liczyć na żadne oparcie z niczyjej strony, słyszę tylko teksty, że ciągle leżę, nic nie robię. I to mnie jeszcze bardziej denerwuje.

I jeśli chodzi o lekarza, to mam też wątpliwosci z tego powodu, że musiałoby się to odbywać w tajemnicy..

Dziękuję za odpowiedzi
__________________
"Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać?
Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?"
natka07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-02, 16:23   #10
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Kiedy do psychologa?

Cytat:
Napisane przez natka07 Pokaż wiadomość
Tylko że co najlepsze nie byłam z nim w zwiazku. Dlatego wiem, że to może wydawać się głupie, i wstyd się przyznawać, że aż tak bardzo to na mnie wpłynęło.
A co do tych wszystkich zajęć, to na prawdę się staram. Ale czasami nie daję rady, potrzebuję pobyć sama, wypłakać się i dopiero wtedy jakoś funkcjonuję. Niestety nie mogę liczyć na żadne oparcie z niczyjej strony, słyszę tylko teksty, że ciągle leżę, nic nie robię. I to mnie jeszcze bardziej denerwuje.

I jeśli chodzi o lekarza, to mam też wątpliwosci z tego powodu, że musiałoby się to odbywać w tajemnicy..

Dziękuję za odpowiedzi
A jaki to problem wyjść z domu mówiąc, że umówiłaś się z koleżanką na szwendanie po sklepach czy jakieś plotki, a nawet, że potrzebujesz odetchnąć i idziesz się przejść po mieście. Chyba rodzina cię nie sprawdza i nie kontroluje każdego twojego ruchu?
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-04, 09:23   #11
natka07
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 315
Dot.: Kiedy do psychologa?

Co do tej kontroli... hmm, jest róznie, ale nie o tym wątek, więc nie będę się na ten temat rozpisywać ;D

Na szczęscie studiuję w innym mieście, wiec tam mogę pójść bez problemu, tylko muszę czekać do października :/
__________________
"Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać?
Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?"
natka07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:51.