Zapuszczanie włosów część III

[MiniMonix]

Napisane przez Fantaghiro7

Erishkigal

Ścięłam dzisiaj. Spytałam fryzjerki ile powinnam, powiedziała, że tak z 5 cm jest w gorszej kondycji, więc tyle. Poprosiłam o 10 cm, bo nie chcę mieć już tyłu cieniowanych tylko proste. Teraz jestem zadowolona i to jest najważniejsze.

Też uważam że wyglądają o wiele lepiej Nadal są długie, a końce gładsze

[srebrna_smuga]

Napisane przez Erishkigal

Hm, ja wlaśnie jestem w tej grupie, dla której długość jest ważniejsza. Dbam o nie po to, żeby się nie kruszyły i żeby przyrost był widoczny. Zależy mi na tym, żeby nie były spuszone ani przesuszone, przerzedzone końcówki to nie jest dla mnie zbrodnia,zetnę je, ale teraz nie jestem na to gotowa Mam wrażenie, że tu wszyscy uznają jeden typ włosów - prosto ścięte, z gęstymi końcówkami, tafla jak z reklamy Gliss Kura, a wszystko to co inne jest złe... Cóż, ja mam genetycznie takie włosy że nie wyglądam z nimi jak modelka z reklamy tylko jak topielica Bardzo się strączkują, zaraz klapią, poza tym nie są szczególnie gęste. Długość to jedyne, co może być ich atutem. Wolę mieć takie jak teraz, prawie za tyłek i ze strasznymi końcówkami niż superzdrowe do łopatek.
Widzę, że w tej kwestii po prostu się nie dogadamy, i nie ma sensu się nawzajem na siłę przekonywać, każdemu podoba się co innego. Dopóki nie podetnę tych nieszczęsnych końcówek nie będę wrzucać zdjęć, coby nie prowokować ostrych dyskusji, pozostaje mi zachwycanie się włosami niektórych z was i dzielenie się uwagami na temat przyspieszania porostu i pielęgnacji
Mam wielką nadzieję, że nikogo nie uraziłam, w żadnym wypadku nie miałam takiego zamiaru

Jestem w tej samej grupie co Ty

Napisane przez Fantaghiro7

Erishkigal

Ścięłam dzisiaj. Spytałam fryzjerki ile powinnam, powiedziała, że tak z 5 cm jest w gorszej kondycji, więc tyle. Poprosiłam o 10 cm, bo nie chcę mieć już tyłu cieniowanych tylko proste. Teraz jestem zadowolona i to jest najważniejsze.

Bardzo dobrze wyglądają, super!

Mel Twoje włosy też są mega

Ja tu się modlę o każdy cm żeby dobić tej 50 a Wy macie takie długaśne włoski

[beatrix28]

srebrna smuga ja tez jestem daleko w lesie i do 50cm jeeszcze troche zostało..
mel włosy mega tj wiekoszosci z Was..
na razie musze je nawilżyc kupilam dzis maseczke do wplosow z Joanny
dla kazdego cos inngo jest dobre glis kur to potezna marka wiec szaleja z tą taflą włosów,ja nadal sie ludze ze znajde ten guhl w rossmanie w pon.
ale przyjechala dzis do mnie kolezanka,tez zapuszcza wlosy i tez ma przesuszone...
a henna na włosy nie szkodzi>?mysle o jakims niechemicznym kolorze ale wolalabym jakis czekoladowy braz ..
rzeżuszka juz rosnie,nie zaszkodzi,biore tez wit b komplex

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez beatrix28

a henna na włosy nie szkodzi>?mysle o jakims niechemicznym kolorze ale wolalabym jakis czekoladowy braz ..
rzeżuszka juz rosnie,nie zaszkodzi,biore tez wit b komplex

Henna nie szkodzi, henna odzywia włosy nie wiem jak u innych, ale u mnie po hennie włosy przestają wypadać.
Jak dodasz indygo do henny to może wyjść braz, ale należy pamiętać by najpierw zrobić papkę z henny (gorąca woda, max 80 stopni + ok. 12h stania w ciepłym miejscu by henna uwolniła jak najwięcej barwnika), potem oddzielnie z indygo (nie lubi kwaśnego srodowiska i gorącej wody, wystarczy wymieszac z letnią i od razu jest gotowe) a potem dopiero wymieszac je razem gdy będą już gotowe. Jednak efektów kolorystycznych "jak z obrazka" nikt przy tym zielsku zagwarantować nie może

[Melanchton]

Napisane przez Fantaghiro7

Erishkigal

Ścięłam dzisiaj. Spytałam fryzjerki ile powinnam, powiedziała, że tak z 5 cm jest w gorszej kondycji, więc tyle. Poprosiłam o 10 cm, bo nie chcę mieć już tyłu cieniowanych tylko proste. Teraz jestem zadowolona i to jest najważniejsze.

Zmiana bardzo na plus!

A propos henny - dzisiaj znów kładę. Już trochę późno, ale prześpię się z tym tak jak mam w zwyczaju. Po raz pierwszy też nie rozjaśnię odrostu chemią; bardzo jestem ciekawa, co wyjdzie, ale też boję się. Latami pracowałam na jednolity kolor i nie w smak mi łaciata głowa.
Z drugiej jednak strony po ostatnich doświadczeniach z przycinaniem zdałam sobie w końcu sprawę, że nie zapuszczę po pas farbowanych włosów w takiej kondycji w jakiej bym chciała, żeby były... Wcześniej miałam już włosy do zgięcia łokcia, ale cóż z tego, skoro, żeby rozpuszczone wyglądały dobrze musiałam się nieźle nacudować i w sumie prawie cały czas chodziłam ze związanymi...

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez Melanchton

Zmiana bardzo na plus!

A propos henny - dzisiaj znów kładę. Już trochę późno, ale prześpię się z tym tak jak mam w zwyczaju. Po raz pierwszy też nie rozjaśnię odrostu chemią; bardzo jestem ciekawa, co wyjdzie, ale też boję się. Latami pracowałam na jednolity kolor i nie w smak mi łaciata głowa.
Z drugiej jednak strony po ostatnich doświadczeniach z przycinaniem zdałam sobie w końcu sprawę, że nie zapuszczę po pas farbowanych włosów w takiej kondycji w jakiej bym chciała, żeby były... Wcześniej miałam już włosy do zgięcia łokcia, ale cóż z tego, skoro, żeby rozpuszczone wyglądały dobrze musiałam się nieźle nacudować i w sumie prawie cały czas chodziłam ze związanymi...

Trzymam kciuki za efekty, mam nadzieję, że się pochwalisz Z chemicznymi farbowaniami łatwiej chyba szaleć na krótkich, bo szybciej podcina się zniszczenia, ale i takie może szlag trafić, a szkoda. Zawsze mnie kusiło, żeby rozjaśnić, ale przy moich wydelikaconych sucholcach skończyłoby się to tragicznie

[Melanchton]

Zrobiłam 50 gramów henny, a nie sto jak zwykle, ale wlałam więcej wody Kolor wyszedł ładnie, jest różnica między odrostem a resztą, ale bardzo delikatna. Liczę, że wyrówna się z czasem.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez Melanchton

Zrobiłam 50 gramów henny, a nie sto jak zwykle, ale wlałam więcej wody Kolor wyszedł ładnie, jest różnica między odrostem a resztą, ale bardzo delikatna. Liczę, że wyrówna się z czasem.

I wystarczyło Ci to 50g na całą długość? Nie spływa Ci potem ta rozwodniona henna? Bo u mnie bez względu na gęstość papki, po jakimś czasie zaczyna spływać woda i muszę wsadzać papierowe ręczniki między folię a skórę

[MiniMonix]

Ja henny na swoich włosach nie wspominam dobrze. Włosy były jak puch po niej a i kolor też mi się nie podobał, a na szczęście szybko się wypłukał

[Denriada]

Też ostatnio położyłam na włosy hennę, Naturalną Khadi. Pierwszy raz w życiu. Kolor wyszedł bardzo ładnie, dość rudo. Kilometrowe odrosty są nieco ciemniejsze, ale jestem zadowolona z efektów.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez MiniMonix

Ja henny na swoich włosach nie wspominam dobrze. Włosy były jak puch po niej a i kolor też mi się nie podobał, a na szczęście szybko się wypłukał

Tak z ciekawości, co to była za henna?

[Lisciolaz Straszliwy]

A tak nieco z innej beczki: co sądzicie o włosach Kajetana Góry [wiecie, tego stylisty fryzur]?

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez Lisciolaz Straszliwy

A tak nieco z innej beczki: co sądzicie o włosach Kajetana Góry [wiecie, tego stylisty fryzur]?

Trudno odpowiedzieć na to pytanie, bo to człowiek kameleon:

raz zasilikonowany i przeprostowany



raz postrączkowany



a raz w stanie "susz pusz i sahara" + z końcówkami do podcięcia

[syla929]

Napisane przez Fantaghiro7

Erishkigal

Ścięłam dzisiaj. Spytałam fryzjerki ile powinnam, powiedziała, że tak z 5 cm jest w gorszej kondycji, więc tyle. Poprosiłam o 10 cm, bo nie chcę mieć już tyłu cieniowanych tylko proste. Teraz jestem zadowolona i to jest najważniejsze.

W porównaniu do poprzednich - całkiem inne włosy!!!
Piękna zmiana!! Zazdroszczę Ci teraz włosów!!!!!!!!! echh

[nutusia16]

Witajcie
Mam takie pytanie co sądzicie o tych olejkach:
Bielenda:
- Drogocenny Olejek Brzoskwiniowy 3w1 ciało, twarz, włosy
- Drogocenny Olejek Arganowy 3w1 ciało, twarz, włosy

Marion:
Kuracja z olejkiem arganowym

Mam na myśli skład

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez nutusia16

Witajcie
Mam takie pytanie co sądzicie o tych olejkach:
Bielenda:
- Drogocenny Olejek Brzoskwiniowy 3w1 ciało, twarz, włosy
- Drogocenny Olejek Arganowy 3w1 ciało, twarz, włosy

Marion:
Kuracja z olejkiem arganowym

Mam na myśli skład

Podrzucisz składy? Bo bez tego trochę ciężko ocenić.

[nutusia16]

Bielenda:

- Drogocenny Olejek Arganowy 3w1 ciało, twarz, włosy
Skład: Glycine Soja(Soybean) Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Argania Spinosa Kernel Oil, Elaeis Guineensis (Palm) Oil, Tocopherol, Squalene, Ascobryl Palmitate, Beta-Sitosterol, Parfum (Fragrance), Cinnamal, Eugenol, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxyaldehyde, Limonene, Linalool.


Marion:

-Kuracja z olejkiem arganowym
Skład: Cyclopentasiloxane (and) Dimethiconol, Dimethicone, Phenyltrimethicone, Isopropyl Myristate, Argania Spinosa Kernel Oil, Parfum, Cl 47000, Cl 26100, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Benzyl Cinnamate (13.05.2012)
Kuracja z olejkiem arganowym

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez nutusia16

Bielenda:

- Drogocenny Olejek Arganowy 3w1 ciało, twarz, włosy
Skład: Glycine Soja(Soybean) Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Argania Spinosa Kernel Oil, Elaeis Guineensis (Palm) Oil, Tocopherol, Squalene, Ascobryl Palmitate, Beta-Sitosterol, Parfum (Fragrance), Cinnamal, Eugenol, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxyaldehyde, Limonene, Linalool.


Marion:

-Kuracja z olejkiem arganowym
Skład: Cyclopentasiloxane (and) Dimethiconol, Dimethicone, Phenyltrimethicone, Isopropyl Myristate, Argania Spinosa Kernel Oil, Parfum, Cl 47000, Cl 26100, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Benzyl Cinnamate (13.05.2012)
Kuracja z olejkiem arganowym

No to lecimy

W olejku Bielendy najwięcej jest oleju sojowego, dalej mamy triglicerydy (mieszanina roślinnych kwasów tłuszczowych, zawierająca w sobie najlepsze własności oleju kokosowego i palmowego, które są zestryfikowane z gliceryną) a następnie olej arganowy więc dość wysoko w składzie co oznacza, że nie jest go mało. Dalej mamy olej palmowy, witaminę E, skwalan, witamina C, sterol roślinny (emolient), zapach, konserwanty. Do ciała i włosów się nada, na twarz bym nie kładła jeśli masz skłonność do zapychania triglicerydami czy olejem palmowym, lub do podrażnień przez składniki kompozycji zapachowej.

Jesli chodzi o Mariona - 4 silikony, emolient, oleju arganowego tyle co kot napłakał, zapach, barwniki, konserwanty. Nada się do zabezpieczania końcówek po myciu.

[donimica]

Napisane przez Melanchton

Dziewczyny piszą o ścięciu końcówek, ja uważam, że ze 30cm trzeba tu ciachnąć, a ostatnie 15 to już w ogóle masakra... Aż żal patrzeć, bo reszta włosów ładna...

Nigdy nie zrozumiem takiego podejścia.

Tutaj tak samo - 30cm bym podcięła, bo te prześwity na dole dosłownie straszą.

Wybaczcie ostre słowa, ale dla mnie hodowanie czegoś takiego kłóci się w ogóle z dbaniem o włosy.

Może na koniec dla złagodzenia mojej wypowiedzi napiszę co u mnie: odkąd podcięłam nie muszę się aż tak starać z pielęgnacją, włosy lubią właściwie wszystko, dziś były cały dzień piękne po Kallosie Latte, którego chciałam jeszcze 3 tygodnie temu wyrzucić do śmieci. Mniej problemów z włosami, stąd mniej Was podczytuję, ale wciąż zaglądam! I wciąż apeluję: podcinajcie końce!

też nie rozumiem jak niektóre dziewczyny (jeśli kogoś urażę - przepraszam) płaczą nad swoim stanem włosów, a twierdzą iż ścięcie paru cm (góra 5!!) poprawi ich kondycję.

Napisane przez Fantaghiro7

Mówimy o podcięciu końcówek, które nie ważą tyle, żeby mieć diamentralny wpływ na ciężar włosa.
Jeśli chodzi o to czy komplementy są szczerze to podejście do obcej osoby i zaczepienie jej celem powiedzenia nieszczerego komplementu wydaje mi się absurdalne.

diametralny zapewne nie, ale wpływ jak najbardziej mają. dla Ciebie wydaje się absurdalne, a dla niektórych to normalka - nie są w stanie powiedzieć szczerze, co myślą.

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;41918048]1. Zależy do pojęcia końcówki. Bo jeśli mówimy o centymetrze, to wtedy mamy do czynienia tylko z profilaktyką przed pięciem się zniszczeń w górę. Jeśli mówimy o 5 / 10cm końcówek i więcej to przykro mi, ale ma to wpływ, przynajmniej u mnie

2. Uświadomiłaś mi właśnie jaka byłam głupia, że ścięłam swój połamany puch do pasa... Że też byłam głucha na komplementy obcych osób... A miałabym teraz włosy do tyłka, ech.

Mel, wyrażam zachwyt Twoimi rudościami [/QUOTE]

polać Ci!

Napisane przez Fantaghiro7

Erishkigal

Ścięłam dzisiaj. Spytałam fryzjerki ile powinnam, powiedziała, że tak z 5 cm jest w gorszej kondycji, więc tyle. Poprosiłam o 10 cm, bo nie chcę mieć już tyłu cieniowanych tylko proste. Teraz jestem zadowolona i to jest najważniejsze.

no i pięknie

Napisane przez Melanchton

Długi włos w swojej najstarszej,dolnej części może być tak przesuszony/uszkodzony, że jest oporny nawet na najlepszą pielęgnację, więc jeśli ostatnie 10/20/30 cm włosów jest takie to efektów pielęgnacyjnych nie widać i pozbycie się samych końcówek nie wystarczy. Dopiero po bardziej radykalnym cięciu można odczuć dużą zmianę, bo zdrowe włosy inaczej się zachowują i dużo mniej im do szczęścia potrzeba.
Włosy po podcięciu naprawdę inaczej się układają, ale żeby się o tym przekonać trzeba najpierw się na nie zdecydować, czego serdecznie Ci życzę.

Amen.

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;41939196]Podrzucisz składy? Bo bez tego trochę ciężko ocenić.[/QUOTE]

oooo skoro tak już oceniasz składy, to proszę po raz trzeci o opinię i analizę składu :

Uploaded with ImageShack.us




tak poza tym, to ciachnęłam kłaczki i kupiłam maseczkę BingoSpa z kolagenem

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez donimica

oooo skoro tak już oceniasz składy, to proszę po raz trzeci o opinię i analizę składu :

Uploaded with ImageShack.us

Woda demineralizowana, emolient, kolejny emolient (który jest potencjalnym zapychaczem), humektant, parafina (kolejny potencjalny zapychacz), kolejny emolient (niektórych zapycha), silikon, kolagen, witamina E, emolient, parabeny, zapach

To pewnie jakiś krem do twarzy? Jeśli Cię nie zapycha parafina, isopropyl myristate czy triglicerydy to stosuj, tylko pamiętaj o dokładnym oczyszczaniu twarzy codziennie

[donimica]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;41943408]Woda demineralizowana, emolient, kolejny emolient (który jest potencjalnym zapychaczem), humektant, parafina (kolejny potencjalny zapychacz), kolejny emolient (niektórych zapycha), silikon, kolagen, witamina E, emolient, parabeny, zapach

To pewnie jakiś krem do twarzy? Jeśli Cię nie zapycha parafina, isopropyl myristate czy triglicerydy to stosuj, tylko pamiętaj o dokładnym oczyszczaniu twarzy codziennie [/QUOTE]

hmm... a co myślisz o zabezpieczaniu nim końcówek? to nie krem do twarzy, ogółem krem nigeryjski do wszystkiego Szwagier dał nam jeden

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez donimica

hmm... a co myślisz o zabezpieczaniu nim końcówek? to nie krem do twarzy, ogółem krem nigeryjski do wszystkiego Szwagier dał nam jeden

Zabezpieczenie z niego marne, bo ma tylko jeden silikon i to daleko w składzie, poza tym, mógłby obciążyć (oczywiście nie musi, to już kwestia indywidualna). Aczkolwiek myślę, że na upartego wiosną czy latem mógłby się jeszcze sprawdzać.

Krem do wszystkiego? To producent chyba się zdecydować nie może, bo na opakowaniu jest piękny wykładzik o roli kolagenu, o tym co się dzieje z twarzą gdy go brak, reklama tego co wspaniałego uczyni ten krem dla naszej twarzy, a linijkę niżej widnieje "użycie: rozprowadzać po rękach i ciele"

[donimica]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;41943728]Zabezpieczenie z niego marne, bo ma tylko jeden silikon i to daleko w składzie, poza tym, mógłby obciążyć (oczywiście nie musi, to już kwestia indywidualna). Aczkolwiek myślę, że na upartego wiosną czy latem mógłby się jeszcze sprawdzać.

Krem do wszystkiego? To producent chyba się zdecydować nie może, bo na opakowaniu jest piękny wykładzik o roli kolagenu, o tym co się dzieje z twarzą gdy go brak, reklama tego co wspaniałego uczyni ten krem dla naszej twarzy, a linijkę niżej widnieje "użycie: rozprowadzać po rękach i ciele" [/QUOTE]

wiem, umiem angielski tylko w tym języku porozumiewam się z wcześniej napomkniętym szwagrem no chodziło mi ogółem o ciało, ale krem naprawdę cudowny świetnie nawilża skórę czarną, co dopiero nas, białasów!!

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez donimica

wiem, umiem angielski tylko w tym języku porozumiewam się z wcześniej napomkniętym szwagrem no chodziło mi ogółem o ciało, ale krem naprawdę cudowny świetnie nawilża skórę czarną, co dopiero nas, białasów!!

Zginęłam

[donimica]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;41943871]Zginęłam [/QUOTE]

no co, sama prawda!!

[lakeithia]

Dziewczyny, kończy mi sie Jantar i postanowiłam kupić Wodę Brzozowa, firmy Barwa, czy ktoś wie jak stosować? Macie jakieś doświadczenia z nią związane?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[srebrna_smuga]

Napisane przez lakeithia

Dziewczyny, kończy mi sie Jantar i postanowiłam kupić Wodę Brzozowa, firmy Barwa, czy ktoś wie jak stosować? Macie jakieś doświadczenia z nią związane?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja aktualnie jej używam, wcieram ją raz dziennie na noc w skalp. Nigdy po długości.

[MiniMonix]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;41933282]Tak z ciekawości, co to była za henna?[/QUOTE]
http://i.pinger.pl/pgr142/a66503ce00...venita_zbk.jpg

To było daaaawno temu jak farbowałam się na czarno i nie wiedziałam co to znaczy włosomaniactwo
Tak czy inaczej możecie mi powiedzieć czym się różni ta od tej słynnej Khadi? Wiem że ceną, bo za tamto pudełko dałam około 5zł:p

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez MiniMonix

http://i.pinger.pl/pgr142/a66503ce00...venita_zbk.jpg

To było daaaawno temu jak farbowałam się na czarno i nie wiedziałam co to znaczy włosomaniactwo
Tak czy inaczej możecie mi powiedzieć czym się różni ta od tej słynnej Khadi? Wiem że ceną, bo za tamto pudełko dałam około 5zł:p

Ojej, to ta farba która ma tylko ekstrakt z henny? Lampka ostrzegawcza powinna się pojawić gdy tylko widzisz, że coś, co jest henną może zmienić kolor włosów na blond. Składu poszukam, bo na pewno jest dłuuuugi

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez MiniMonix

http://i.pinger.pl/pgr142/a66503ce00...venita_zbk.jpg

To było daaaawno temu jak farbowałam się na czarno i nie wiedziałam co to znaczy włosomaniactwo
Tak czy inaczej możecie mi powiedzieć czym się różni ta od tej słynnej Khadi? Wiem że ceną, bo za tamto pudełko dałam około 5zł:p

Ojoj, przecież to żadna henna To jakiś chemiczny farbopodobny dziwak z siarczanami na początku składu, z tego co pamiętam, ale nie henna. Prawdziwa henna to Khadi albo henna najwyższej jakości BAQ z Pola Henny. Są henny, henny i henny. Czyli można się natknąć na rynku na:

1) Farby z ekstraktem z henny, które są w sumie samą chemią (ekstrakt z henny to nie to samo co czysta henna!) czyli np. Venita

2) Henny z dodatkami chemicznymi np. sodium picramate, ppd czy solami metali i resztą świństwa, która potrafi spowodować paskudne uczulenia a czasem i poparzenia, lecz wiadomo - nie u każdego, to sprawa indywidualna (poczytać o nich można tutaj: klik!)

3) Czysta, prawdziwa henna bez jakichkolwiek dodatków. Taka henna nie szkodzi, odżywia włosy, może nawet pomóc na wypadanie itd.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez lakeithia

Dziewczyny, kończy mi sie Jantar i postanowiłam kupić Wodę Brzozowa, firmy Barwa, czy ktoś wie jak stosować? Macie jakieś doświadczenia z nią związane?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja wszystkie wcierki wcieram tak samo - tylko w skalp, raz dziennie, robiąc przedziałki, dozuję wcierkę buteleczką z dozownikiem po Joannie Rzepie. Na długość wcierek nie daję, bo bym zaliczyła przesusz / sklejenie włosów, a nie odżywienie cebulek włosowych.