Język dziecka emigranta :) - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-24, 19:38   #241
ogorekpazurek
Wtajemniczenie
 
Avatar ogorekpazurek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: niemcy
Wiadomości: 2 435
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Monika jesli syn ma problemy to zupelnie inna sprawa...ja bym sprobowala a jak sie nie uda to po prostu zrezygnujecie..szkoda dziecka stresowac i Was!!!

my jak mamy te bilanse--to pani psycholog zawsze mi powtarza, zebysmy mowili naszymi ojczystymi jezykami..i pamietam na tym pierwszym Bilansie corka obrazki nazywala niektore po polsku a niektore po niemiecku i tylko psychlozka sie pytala mnie czy mowi ok a na drugim bilansie to juz tylko po niemiecku..a ona mi nawet przy niej kazala do corki po polsku mowic...

ja nie wiem jak dzieci beda sobie radzic w szkole..na razie z jezykami nam sie uklada i corka chce rozmawiac po polsku...oczywiscie mowi niegramatycznie, ale ja chce zeby teraz dogadywala sie z rodzina w polsce wiem ze czesto dzieci w wieku nastoletnim nie chca mowic w innym jezyku niz tym co sie mowi w szkole, z kolegami...u nas na dodatek jeszcze sie w domu mowi niemieckim, wiec za kilka lat moze to inaczej wygladac..Choc ja nadal bede mowic po polsku jesli nie bedzie to przeszkoda do nauki niemieckiego...Tez bym chciala zeby dzieci mowily perfekcyjnie trzema jezykami ale nic na sile
ogorekpazurek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-24, 19:54   #242
Monica80
Raczkowanie
 
Avatar Monica80
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Dinslaken ( NRW) NIEMCY
Wiadomości: 479
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Też uważam że w domu powinoo się mwóić w języku ojczystym, wprowadzanie w domu języka kraju w którym się mieszka, o dziwo wcale nie musi pomagać. My w domu rozmawiamy tylko po polsku, nie ważne czy jestem na ulicy, czy u lekrza, mówię do dziecka tylko po polsku. Mały cvhoć późno zaczął mówić (chociaż chłopcy generalnie później zaczynają od dziewczynek) to radzi sobie z polskim bardzo ładnie. Od 3 tygodni jest w przedszkolu, był to jego w zasadzie pierwszy kontakt z językiem i od dwóch dni zaczyna się porozumiewać z dziećmi i paniami. Może własnie dlatego że polski ma już poukładany, ale jest dostatecznie mały że niemiecki wchodzi mu gładko - radzi sobie z dwoma językami? A może to indywidualna kwestia dzieci, nie wiem, ale ja na pewno nie zrezygnowałabym z polskiego. To tak jakby w szkole zrezygnować np z angielskiego, nikt tak jednak nie robi. Tymbardziej że taka nauka w domu codziennie to najlepsza metoda, więc IMHO nie ma powodu aby z tego rezygnować. Myślę że z problemami czy bez, w końcu się to dziecku poukłada. Czego Wam życzę Moniko!
__________________
Pozdrawiam, Monika

DailyMoni- o życiu, o domu, o dzieciach, o mnie

Leoś
Natasha
Monica80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-25, 07:28   #243
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Język dziecka emigranta :)

W małżeństwach gdzie tylko jedno z rodziców mówi po polsku jest z pewnościa trudniej. Oboje z mężem planujemy mówic do dziecki tylko w języku polskim, po pierwsze i najwazniejsze dlatego że jesteśmy Polakami i chcemy żeby dziecko znało kulturę i język oraz żeby bez problemów dogadałi się z rodziną w Polsce. Po drugie niemiecki jest dla nas językiem obcym, którego zaczeliśmy sie uczyć jako dorosli ludzie, robimy błędy, gramatyka lezy, wymowa- tragedia, jak dziecko będziemy uczyć takiego niemieckiego to nie dogada sie z nikim.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 10:50   #244
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez ogorekpazurek Pokaż wiadomość
Monika jesli syn ma problemy to zupelnie inna sprawa...ja bym sprobowala a jak sie nie uda to po prostu zrezygnujecie..szkoda dziecka stresowac i Was!!!

my jak mamy te bilanse--to pani psycholog zawsze mi powtarza, zebysmy mowili naszymi ojczystymi jezykami..i pamietam na tym pierwszym Bilansie corka obrazki nazywala niektore po polsku a niektore po niemiecku i tylko psychlozka sie pytala mnie czy mowi ok a na drugim bilansie to juz tylko po niemiecku..a ona mi nawet przy niej kazala do corki po polsku mowic...

ja nie wiem jak dzieci beda sobie radzic w szkole..na razie z jezykami nam sie uklada i corka chce rozmawiac po polsku...oczywiscie mowi niegramatycznie, ale ja chce zeby teraz dogadywala sie z rodzina w polsce wiem ze czesto dzieci w wieku nastoletnim nie chca mowic w innym jezyku niz tym co sie mowi w szkole, z kolegami...u nas na dodatek jeszcze sie w domu mowi niemieckim, wiec za kilka lat moze to inaczej wygladac..Choc ja nadal bede mowic po polsku jesli nie bedzie to przeszkoda do nauki niemieckiego...Tez bym chciala zeby dzieci mowily perfekcyjnie trzema jezykami ale nic na sile

Mnie tez lekarz mowil gadac po polsku , a potem moje dziecko mialo 3,5 roku poszlo do przedszkola i ani po polsku ani po niemiecku, jeczal jak dziecko roczne i pokazywal palcem co chcial. Potem doszly problemy z migdalami i wiecznie zapchanymi uszami, wiec zdecydowalismy sie na operacje bo co sie poprawil w niemieckim( bylo widac ze sklania sie do tego jezyka, chodz wczesniej byl czas ze wogole nie rozumial co do niego mowie, obojetnie jak sie odezwalam) to sie cofal jak sie przeziebil i uszy byly zapchane i nie slyszal dobrze. Potem CITO Test i wyszly spore braki i zalecono logopede i tak chodzimy i robi sie lepiej. U mojego polski nie byl jego pierwszym jezykiem, zaden jezyk nie byl i dlatego jest jak jest. Gdyby nie ten Sprachstörung bylo by inaczej.

Edytowane przez 201608040942
Czas edycji: 2012-09-26 o 10:55
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 22:30   #245
ogorekpazurek
Wtajemniczenie
 
Avatar ogorekpazurek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: niemcy
Wiadomości: 2 435
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Dlatego ja bym sie u Twojego synka skoncentrowala na jednym jezyku..trudno i szkoda, ale to dla jego dobra!!! Ja u corki widze ze niemiecki to jej Muttersprache, mowi naprawde dobrze, bez akcentu..a polski i marokanski sa jej dodatkowymi jezykami...
ogorekpazurek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-29, 15:10   #246
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Język dziecka emigranta :)

To tez tak robie, ale nie bed eklamac jesli nie napisze ze jednak mam jakas nadzieje ze to sie moze jeszcze zmieni. Jak kiedys chcialam zeby mowil super po polsku zanim wyszlo ze ma problemy, tak teraz chcialabym zeby chodz z bledami, ale umial sie bez problemu w Pl dogadac bez mojej pomocy. On nie chce jezdzic do babci bo tam nikt go nie rozumie, tam nie ma kolegow. U Omy to co innego. wszyscy go rozumieja, nawet ludzie na ulicy we wsi meza, bo wiekszosc z nich to z pochodzenia niemcy, wiec jak on odpowie po niemiecku chodz tamci do niego po polsku to kazdy go rozumie i czesto ci ludzie zaczynaja do niego po niemiecku gadac. Oma i Opa to wszystko jedno w jakim jezyku mowia on mowi po niemiecku i sie dogaduja. Ciocia i wojek to samo. Kuzanka i kuzyn to narazie tak ze on po niemiecku , kuzynka po poslku, albo raczej po slasku i tez sie dogaduja. Kuzyn jest maly (3 lata) i dopiero zaczal mowic, wiec z nim inna gadaka jest niz ze starsza jego siostra.
U mojej mamy to 3 lata temu starsza dziewczynka pobila go na placu zabaw bo nie mowil po polsku. Ona bawila sie z mlodszym bratem w ganianego i on biegal z nimi bo sie bawic chcial. Jej sie to nie podobalo to mu kilka razy w pysk walnela, a babcia siedziala na lawce i nic, odwrocila glowe i udala ze nie widzi. Myslalam ze to babska udusze golymi rekoma. Po poludniu znow to samo, ale obok babci siedzal tez tatus tej Pauliny i zwrocil uwage jak mu maznela.
Mysle ze maly nie pamieta tego zdarzenia, ale ogolem to nie jest zadowolony jak ma jechac do babci. Powiedzial mi ze tam nie ma sie z kim bawic, a u Omy to jest Isabella i Daniel i ma sie z kim bawic, wiec woli do Omy na wies niz do babci do miasta.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-29, 21:38   #247
ogorekpazurek
Wtajemniczenie
 
Avatar ogorekpazurek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: niemcy
Wiadomości: 2 435
Dot.: Język dziecka emigranta :)

no ja rozumiem, tez chcialabym aby corka gadala super w trzech jezykach, ale juz widac, ze po polsku z bledami mowi z gramatya niemiecka, ale fajnie dogaduje sie z babcia po marokansku jeszcze gorzej, za to jak bylismy w Polsce to ciagle na placu zabaw gadala po niemiecku, szczegolnie w pierwszym tygdniu zanim sie na ten polski przestawila... i dzieci przychodzily do nas i sie pytaly po jakiemu gada Jestem w szoku ze dzieci tak potrafia zachowywac u nas na szczescie nie bylo zadnych przykrych incydentow....
ogorekpazurek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-29, 23:04   #248
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez ogorekpazurek Pokaż wiadomość
no ja rozumiem, tez chcialabym aby corka gadala super w trzech jezykach, ale juz widac, ze po polsku z bledami mowi z gramatya niemiecka, ale fajnie dogaduje sie z babcia po marokansku jeszcze gorzej, za to jak bylismy w Polsce to ciagle na placu zabaw gadala po niemiecku, szczegolnie w pierwszym tygdniu zanim sie na ten polski przestawila... i dzieci przychodzily do nas i sie pytaly po jakiemu gada Jestem w szoku ze dzieci tak potrafia zachowywac u nas na szczescie nie bylo zadnych przykrych incydentow....
ale dlaczego jestes w szoku? ze sie dzieci pytaja po jakiemu gada? czy ze bija?
bo jak to pierwsze, to normalne chyba?
a drugie to zrozumialam monike ze dziewczyna po prostu nie chciala zeby sie moniki syn bawil z nimi a nie ze nie mowi po polsku?

my tez na polskim placu zabaw mamy pod gorke, ale jak sie mnie dzieci pytaja dlaczego corka miesza dwa jezyki, to mowie zeby do niej mowily po polsku,. bo ona wszystko rozumie i juz
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-30, 08:07   #249
ogorekpazurek
Wtajemniczenie
 
Avatar ogorekpazurek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: niemcy
Wiadomości: 2 435
Dot.: Język dziecka emigranta :)

ja zrozumialam ze go pobila bo nie mowil po polsku a to ze dzieci sie pytaja to normalka..one chcialy sie z nia bawic i jakos sie tam dogadywaly...nawet jak szlysmy do domu to mowily do niej "bye"chyba myslaly ze gada po angielsku

ja pamietam za dziecka, ze do nas tez przyjezdrzala na podworko dziewczynka ktora tylko po niemiecku gadala, choc po plsku wszystko rozumiala i dla nas wtedy to byla straszna atrakcja
ogorekpazurek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-30, 09:43   #250
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Tak moj zostal pobity bo nie gadal po polsku. Poszlam do tej dziewczyny i zypatylam sie czemu to zrobila to mi po hamsku odpowiedziala - bo tak, bo on nie mowi po polsku. Jak sie jej zapytalam czy tez by tak chciala zeby ja tak potraktowac to nadal byla opryskliwa i hamska. Do tego owa babcia jak na nia spojarzalam szybko sie odwrocila, udala glupa ze nie widzi, ze wogole nie jest spokrewniona z ta dziewczynka. Wlasnym oczom nie wierzylam, bo tutaj gdzie mieszkam moje dziecko nie bylo odpychane na placu zabaw, wrecz przeciwnie, te starsze ustepowaly mu na slizgawce. Dzieci dzielily sie zabawkami w piaskownicy, mimo ze moj nie mowil albo uzywal tylko kilka slowek, a z tego polowa byla po polsku. No, ale tu gdzie ja mieszkam mozna spotkac nie tylko niemcow, ale tez sporo anglikow itp. Po drugiej stronie miasta sa dzielnice gdzie jest jeszcze wiecej cudzoziemcow i np sa dzielice gdzie jest duzo turkow, albo ruskow i polakow. Ja mieszkam w dzielnicy gdzie nie ma tylu cudzoziemcow, a jednak dzieci toleruja innosc. W moim miescie niestety cudzoziemiec to jak ufo.

ogorek ja wlasnie bym sobie zyczyla zeby moj gadal z niemiecka gramatyka, by mnie to bardzo cieszylo, nie musi mowic poprawnie, ale jak by sie umial dogadac... bylo by super

Edytowane przez 201608040942
Czas edycji: 2012-09-30 o 09:44
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-30, 10:09   #251
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
Tak moj zostal pobity bo nie gadal po polsku. Poszlam do tej dziewczyny i zypatylam sie czemu to zrobila to mi po hamsku odpowiedziala - bo tak, bo on nie mowi po polsku. Jak sie jej zapytalam czy tez by tak chciala zeby ja tak potraktowac to nadal byla opryskliwa i hamska. Do tego owa babcia jak na nia spojarzalam szybko sie odwrocila, udala glupa ze nie widzi, ze wogole nie jest spokrewniona z ta dziewczynka. Wlasnym oczom nie wierzylam, bo tutaj gdzie mieszkam moje dziecko nie bylo odpychane na placu zabaw, wrecz przeciwnie, te starsze ustepowaly mu na slizgawce. Dzieci dzielily sie zabawkami w piaskownicy, mimo ze moj nie mowil albo uzywal tylko kilka slowek, a z tego polowa byla po polsku. No, ale tu gdzie ja mieszkam mozna spotkac nie tylko niemcow, ale tez sporo anglikow itp. Po drugiej stronie miasta sa dzielnice gdzie jest jeszcze wiecej cudzoziemcow i np sa dzielice gdzie jest duzo turkow, albo ruskow i polakow. Ja mieszkam w dzielnicy gdzie nie ma tylu cudzoziemcow, a jednak dzieci toleruja innosc. W moim miescie niestety cudzoziemiec to jak ufo.

ogorek ja wlasnie bym sobie zyczyla zeby moj gadal z niemiecka gramatyka, by mnie to bardzo cieszylo, nie musi mowic poprawnie, ale jak by sie umial dogadac... bylo by super
rozerwalabym babe na kawalki. serio. ale ja to furiatka z krotkim zaplonem
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-30, 10:41   #252
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Witam Mamusie bylismy z synkiem ponad 2 tyg w Pl, widze duze postepy synek coraz wiecej rozumie, co prawda nie mowi za duzo, iles tam slowek i raczej gada po swojemu, ale wykonuje polecenia gdy mowie po polsku, czekam cierpliwie na dalszy rozwoj i postepy, niedlugo konczymy 17 miesiecy
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow
principessina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-30, 11:21   #253
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez Nirvan Pokaż wiadomość
Prawdą jest,że jeszczę dzieci nie posiadam ,jednak od pewnego czasu z uwagą obserwuję forum wizaż w dziale emigracji,gdyż sam mieszkam od 7 lat(19) w Anglii.
W wyniku tych obserwacji natrafiłem na wasz temat. Jest on niewątpliwię ciekawy, aczkolwiek dostrzegam w nim to co można zaobserwować w prawie każdym wątku o znajomości języków obcych.
Mam na myśli to,jak inni ludzi zachwycają się w sposób niemożliwy jednostką,która zna co najmniej dwa języki obce.
Nie ukrywam,że niewątpliwie mnie to denerwuję,gdyż uważam,że sama znajomość języków obcych nie czyni z kogoś geniusza. Co prawda jest to niesamowicie przydatna umiejętność,aczkolwiek poza tym potrzeba czegoś więcej. Osobiście np. bardzo cenię sobię osoby o świetnym zacięciu nauk ścisłych,jak matematyka czy też fizyka i wiele innych. W moim uznaniu dopiero taka osoba,która dysponuję wyżej wymienioną przeze mnie cechą w połączeniu ze znajomością języków zyskuję w moich oczach spory szacunek.
Tym bardziej uważam,że nie macie czym się zachwycać ponieważ umiejętność posługiwania się dwoma językami przez waszych potomków jest pewnego rodzaju umiejętnością nabyta od małego,czy też zmusza ich do tego sytuacja (życie w obcym kraju ,uczęszczanie tam do szkół itp.).
Czym innym jest nauka języka przez własną ambicję pozostając w kraju urodzenia,gdzie tym właśnie językiem się nie posługuję na codzień.
Wówczas jest to godne podziwu.
Pozdrawiam.
Artur Akawski.
Prawdą jest, że pleciesz od rzeczy.

Cytat:
Napisane przez kasica123 Pokaż wiadomość
Monika a co by było jakbyście oboje z tż byli polakami, tylko mieszkali w Niemczech??? Nie miałabyś takiego dylematu czy ma się uczyc polskiego czy nie Mi się wydaje,że dziecko predzej czy pozniej przyswoi drugi lub trzeci język, tylko trzeba dać mu trochę czasu
Przyswoi,ale warto brać pod uwagę to zjakim kosztem jeśli chodzi o dziecko.
Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
W małżeństwach gdzie tylko jedno z rodziców mówi po polsku jest z pewnościa trudniej. Oboje z mężem planujemy mówic do dziecki tylko w języku polskim, po pierwsze i najwazniejsze dlatego że jesteśmy Polakami i chcemy żeby dziecko znało kulturę i język oraz żeby bez problemów dogadałi się z rodziną w Polsce. Po drugie niemiecki jest dla nas językiem obcym, którego zaczeliśmy sie uczyć jako dorosli ludzie, robimy błędy, gramatyka lezy, wymowa- tragedia, jak dziecko będziemy uczyć takiego niemieckiego to nie dogada sie z nikim.
Tak,zazwyczaj takie podejście sie sprawdza.powodzenia
Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
To tez tak robie, ale nie bed eklamac jesli nie napisze ze jednak mam jakas nadzieje ze to sie moze jeszcze zmieni. Jak kiedys chcialam zeby mowil super po polsku zanim wyszlo ze ma problemy, tak teraz chcialabym zeby chodz z bledami, ale umial sie bez problemu w Pl dogadac bez mojej pomocy. On nie chce jezdzic do babci bo tam nikt go nie rozumie, tam nie ma kolegow. U Omy to co innego. wszyscy go rozumieja, nawet ludzie na ulicy we wsi meza, bo wiekszosc z nich to z pochodzenia niemcy, wiec jak on odpowie po niemiecku chodz tamci do niego po polsku to kazdy go rozumie i czesto ci ludzie zaczynaja do niego po niemiecku gadac. Oma i Opa to wszystko jedno w jakim jezyku mowia on mowi po niemiecku i sie dogaduja. Ciocia i wojek to samo. Kuzanka i kuzyn to narazie tak ze on po niemiecku , kuzynka po poslku, albo raczej po slasku i tez sie dogaduja. Kuzyn jest maly (3 lata) i dopiero zaczal mowic, wiec z nim inna gadaka jest niz ze starsza jego siostra.
U mojej mamy to 3 lata temu starsza dziewczynka pobila go na placu zabaw bo nie mowil po polsku. Ona bawila sie z mlodszym bratem w ganianego i on biegal z nimi bo sie bawic chcial. Jej sie to nie podobalo to mu kilka razy w pysk walnela, a babcia siedziala na lawce i nic, odwrocila glowe i udala ze nie widzi. Myslalam ze to babska udusze golymi rekoma. Po poludniu znow to samo, ale obok babci siedzal tez tatus tej Pauliny i zwrocil uwage jak mu maznela.
Mysle ze maly nie pamieta tego zdarzenia, ale ogolem to nie jest zadowolony jak ma jechac do babci. Powiedzial mi ze tam nie ma sie z kim bawic, a u Omy to jest Isabella i Daniel i ma sie z kim bawic, wiec woli do Omy na wies niz do babci do miasta.


STraszna sytuacja. Skąd u dziecka taki brak tolerancji i agresja. Na pewno zareagowałabym ostro.


Trzymam zawas kciuki

My ostatnio bylismy w środowiskuanglojezycznym, gdzie musieliśmy mówić głównie po angielsku.
Mały porozumiewa sie swobodnie. Gramatyczne błedy robi,ale już coraz mniej wytworów typu he's żułing
Mała (21miesięcy) mimo anglojezycznego otocznia i mnie mówiącej do nich po angielsku obstaje przy j.polskim:'kotek, tak,nie'...
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-26, 18:13   #254
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Język dziecka emigranta :)

bardzo fajny watek, moze bysmy go odswiezyly? sa tu jeszcze mamusie dwu lub troj-jezycznych dzieci?
principessina jak postepy Twojego synka?

ja jeszcze nie jestem mama ale w przyszlosci planuje ;9 tz jest wlochem, mieszkamy we wloszech - zdecydowanie bede dziecko uczyc polskiego. co wiecej chcialabym zeby dziecko mialo imie zrozumiale i po polsku i po wlosku, latwe do wymowienia w obu jezykach - i tez sie nad tym od jakiegos czasu glowie
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-26, 18:22   #255
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
bardzo fajny watek, moze bysmy go odswiezyly? sa tu jeszcze mamusie dwu lub troj-jezycznych dzieci?
principessina jak postepy Twojego synka?

ja jeszcze nie jestem mama ale w przyszlosci planuje ;9 tz jest wlochem, mieszkamy we wloszech - zdecydowanie bede dziecko uczyc polskiego. co wiecej chcialabym zeby dziecko mialo imie zrozumiale i po polsku i po wlosku, latwe do wymowienia w obu jezykach - i tez sie nad tym od jakiegos czasu glowie
Hej
Moja corka ma teraz 2latka i 3 miesiace. Zaczyna mowic zdaniami ale najlepiej jej idzie angielski, pozniej polski a pozniej hiszpanski. Dla mnie wazne jest zeby mala mowila trzema jezykami, chociaz nie zalezy mi na super poprawnej mowie.
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-26, 18:35   #256
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Język dziecka emigranta :)

hej poldzik! milo Cie widziec, dawno nie pisalas na watku wloskim synek ma obecnie 2 latka i 2 miesiace i musze powiedziec, ze mowi b.duzo slowek po polsku z czego jestem mega dumna, oczywiscie przoduje wloski, ale grunt ze po polsku rozumie
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow
principessina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-29, 20:03   #257
LoveMessages
Zakorzenienie
 
Avatar LoveMessages
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Ciekawy dla mnie temat. Powiem wam z doświadczenia mojego Tż, którego rodzice są emigrantami. Mówili do dziecka tylko po polsku i efekt był taki, że dzieciaki się z niego śmiały bo nie znał zbyt dobrze języka angielskiego. Było to dla niego bardzo przykre. Ze łzami w oczach poprosił rodziców by więcej nie mówili do niego po polsku. I tak się też stało. Mój Tż po latach nie używania polskiego zgubił polski akcent, mnóstwo słów, gramatyka kiepska jednak wciąż coś tam potrafił. Dopiero gdy poznał mnie douczył się. Wciąż jednak nie jest wstanie nic napisać ani za bardzo przeczytać. Nasze wspólne dziecko będzie mówiło po angielsku i po polsku z tym, że angielski będzie nr jeden.
LoveMessages jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-29, 20:20   #258
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez LoveMessages Pokaż wiadomość
Ciekawy dla mnie temat. Powiem wam z doświadczenia mojego Tż, którego rodzice są emigrantami. Mówili do dziecka tylko po polsku i efekt był taki, że dzieciaki się z niego śmiały bo nie znał zbyt dobrze języka angielskiego. Było to dla niego bardzo przykre. Ze łzami w oczach poprosił rodziców by więcej nie mówili do niego po polsku. I tak się też stało. Mój Tż po latach nie używania polskiego zgubił polski akcent, mnóstwo słów, gramatyka kiepska jednak wciąż coś tam potrafił. Dopiero gdy poznał mnie douczył się. Wciąż jednak nie jest wstanie nic napisać ani za bardzo przeczytać. Nasze wspólne dziecko będzie mówiło po angielsku i po polsku z tym, że angielski będzie nr jeden.
Dziwne jak dla mnie. Moje dziecko ma dwa latka i ja mowie do niej po polsku tz po hiszpansku mieszkamy w uk. mala chodzi od pol roku do zlobka i angielski jest jej pierwszym jezykiem. nie rozumie jak dziecko w obcym kraju moze nie mowic w tym jezyku przeciez juz 3 latki chodza do przedszkola. zaprzestanie mowy po polsku tez wg mnie jest niedobrym pomyslem
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-29, 21:00   #259
LoveMessages
Zakorzenienie
 
Avatar LoveMessages
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Muszę się dopytać dokładnie dlaczego miał taki problem z używaniem angielskiego. Wiem, że do żłobka nigdy nie chodził.
LoveMessages jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-02, 15:30   #260
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez LoveMessages Pokaż wiadomość
Ciekawy dla mnie temat. Powiem wam z doświadczenia mojego Tż, którego rodzice są emigrantami. Mówili do dziecka tylko po polsku i efekt był taki, że dzieciaki się z niego śmiały bo nie znał zbyt dobrze języka angielskiego. Było to dla niego bardzo przykre. Ze łzami w oczach poprosił rodziców by więcej nie mówili do niego po polsku. I tak się też stało. Mój Tż po latach nie używania polskiego zgubił polski akcent, mnóstwo słów, gramatyka kiepska jednak wciąż coś tam potrafił. Dopiero gdy poznał mnie douczył się. Wciąż jednak nie jest wstanie nic napisać ani za bardzo przeczytać. Nasze wspólne dziecko będzie mówiło po angielsku i po polsku z tym, że angielski będzie nr jeden.
dziwne. moja corka majac piec lat mowi po angielsku jak brytyjka, nawet slowo ktorego nie zna a ja jej powiem, powtarza z ackcentem odpowiednim
a w domu tylko po polsku mowimy

ja to sie boje ze mi sie "znarowi" i zbuntuje, zdarza sie ze chce zeby do niej po angielsku mowic jak przynosi zabawy ze szkoly i chce sie bawic "w tym stylu"
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-02, 15:40   #261
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Język dziecka emigranta :)

katakumba tak gdzies czytalam o takim "buncie" i ze dzieci sie w pewnym okresie wstydza takiej "innosci", b. sie tego obawiam
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow
principessina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-02, 16:18   #262
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Ja chcialabym malej przekazC ze to ze zna trzy jezyki jest plusem. Angielski jest duzo latwiejszy dlatego tez wiem ze to bedzie jej pierwszy jezyk. Ae juz jak ma dwa latka I zaczyna mowic staram sie jej mowic ze ma mi odpowiadac po polsku.
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-02, 16:24   #263
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Język dziecka emigranta :)

tajka a jak odpowiada po angielksu czy hiszpansku to mowisz ze jej nie rozumiesz?
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow
principessina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-02, 17:46   #264
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez principessina Pokaż wiadomość
tajka a jak odpowiada po angielksu czy hiszpansku to mowisz ze jej nie rozumiesz?
Jeszcze jej tak nie mowie bo jest za mala ma dopiero 2lata i 4 miesiace i chce zeby zaczela ladnie mowic :P zeby w tyle nie byla. ale jak cos mowi do mnie po angielsku to mowie jej jak ma to powiedziec po polsku itp
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-03, 08:31   #265
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez principessina Pokaż wiadomość
katakumba tak gdzies czytalam o takim "buncie" i ze dzieci sie w pewnym okresie wstydza takiej "innosci", b. sie tego obawiam
tez moze tak byc. ale na cale szczecie polki sa plodne w uk, w klasie na 30 dzieci jest dwoje malych polakow, na caly rocznik (120 dzieci) ok 10
zreszta z taka iloscia emigrantow jaka ma uk przy obecnej polityce holubienia narodowosci swojej, mysle ze nie powinna byc "odmienna"

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
Jeszcze jej tak nie mowie bo jest za mala ma dopiero 2lata i 4 miesiace i chce zeby zaczela ladnie mowic :P zeby w tyle nie byla. ale jak cos mowi do mnie po angielsku to mowie jej jak ma to powiedziec po polsku itp
od poczatku tak mowilismy do malej. teraz cale zdania, ale wczesniej pojedyncze wyrazy. mloda "mama, patrz moon!" Ja "fajnie, a jak jest moon po polsku?" tylko taka metoda wydaje mi sie sensowna, bo dziecko nie jest sfrustrowane, nie ma poczucia ze sie "uczy na sile" etc
blad jaki mozna popelnic (i wiele moich kolezanek padlo tu ofiara) to odpuscic sobie, bo odruchowo ten "moon" znasz, wiec sie nie pytasz o polskie tlumaczenie


dla mnie duza glupota i nie umiem tego ogranac jest ze rodzice mieszaja dwa jezyki w jednym zdaniu, i to jeszcze w ogole bez ladu i skladu
typu "siusiu coming"
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-03, 13:24   #266
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Język dziecka emigranta :)

katakumba ale to chyba nie do mnie sie odnioslas, ja nie mieszkam w UK? u mnie nie ma nawet pol zywego Polaka w promieniu nie wiem ilu km
no wlasnie ja tez sie pytam np. jak jest "jeden" po polsku? to obecnie odpowiada i tak po wlosku...moze to tak faza?

Dziewczyny a czesto jezdzicie do Pl? bo stycznosc mojego dziecka z jez. polskim to tylko dzieki mnie, tak nikogo nie mam, do Pl obecnie jezdze zadko, myslicie ze bedzie mowil mimo wszystko?
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow
principessina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-03, 14:18   #267
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Mam 2 dzieci, corka 8 i synek 2 i i pol. Mieszkamy w US. Pierwszym jezykiem moich dzieci byl polski. Jak corka zaczynala zerowke umiala wiecej po polsku niz po angielsku. Synek w wiekszosci mowi tylko po polsku.

Corka zaczela prace z logopeda jak miala dwa latka, niby za malo mowila jak na dwu latka. Teraz w szkole dalej chodzi raz w tyg do logopedy. bardziej z powodu ze jak logopeda zlapie to juz nie chce puscic...musi miec zajecie. Coreczka z angielskim nie ma problemow. Z polskim radzi sobie tez super. W soboty chodzi do polskiej szkoly. Teraz sa w PL u babci na wakacjach, jestem w szoku bo jak rozmawaiam z corka to mowi do mnie tylko po polsku! Co tutaj raczej jest pol na pol, czasem po polsku czasem po angielsku.

Dla nas jest bardzo wazne by dzieci znaly polski plynnie, chodz nie zawsze jest to latwe bo ja w US od dziecka i nie chodzilam do polskiej szkoly. Teraz sie czasami ucze razem z corka
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-03, 14:42   #268
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
Mam 2 dzieci, corka 8 i synek 2 i i pol. Mieszkamy w US. Pierwszym jezykiem moich dzieci byl polski. Jak corka zaczynala zerowke umiala wiecej po polsku niz po angielsku. Synek w wiekszosci mowi tylko po polsku.

Corka zaczela prace z logopeda jak miala dwa latka, niby za malo mowila jak na dwu latka. Teraz w szkole dalej chodzi raz w tyg do logopedy. bardziej z powodu ze jak logopeda zlapie to juz nie chce puscic...musi miec zajecie. Coreczka z angielskim nie ma problemow. Z polskim radzi sobie tez super. W soboty chodzi do polskiej szkoly. Teraz sa w PL u babci na wakacjach, jestem w szoku bo jak rozmawaiam z corka to mowi do mnie tylko po polsku! Co tutaj raczej jest pol na pol, czasem po polsku czasem po angielsku.

Dla nas jest bardzo wazne by dzieci znaly polski plynnie, chodz nie zawsze jest to latwe bo ja w US od dziecka i nie chodzilam do polskiej szkoly. Teraz sie czasami ucze razem z corka
Super ze dzieci tak ladnie mowia po polsku. Ja mam zamiar wysylac corke do polski jak podrosnie ale na razie wg mnie za mala.

Moja corka nie byla w polsce. Lecimy w pazdzierniku
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-03, 16:52   #269
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Język dziecka emigranta :)

OYE czy Twoja coreczka az do rozpoczecia zerowki byla z Toba w domu? bot o dziwne, ze mowila wiecej po polsku niz po angielsku, bo dziecko mowi zazwyczaj wiecej jezykiem "otoczenia"?
ale fajnie moc wyslac tak do dziadkow na wakacje, to b. dobrze wplywa na nauke naszego ojczystego jezyka
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow
principessina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-03, 20:32   #270
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez principessina Pokaż wiadomość
OYE czy Twoja coreczka az do rozpoczecia zerowki byla z Toba w domu? bot o dziwne, ze mowila wiecej po polsku niz po angielsku, bo dziecko mowi zazwyczaj wiecej jezykiem "otoczenia"?
ale fajnie moc wyslac tak do dziadkow na wakacje, to b. dobrze wplywa na nauke naszego ojczystego jezyka
pierw babcia pomagala a jak miala 2 i pol to poszla do polskiego przedszkola, to znaczy w 80% polskie bo amerykanskie dzieci tez mieli takze torche po angielsku mowili

ogolnie dla nas bylo bardzo wazne by sie dzieci nauczyly polskiego jako pierwszy jezyk. Angielskiego podstawy maja a pozniej pare miesiecy w szkoly i umia. A polskiego jak nie nauczysz od samego poczatku to pozniej bedzie coraz ciezej bo wlasnie dzieci beda miec o wiele wiecej angielskiego w otoczeniu. Jka byly malutkie to chcielismy by dzieci mialy jak najwiecej polskiego w swoim otoczeniu, wtedy to mozna jeszcze jakos kontrolowac, chodz nie jest to latwe ja tutaj jestem 24 lata takze mi samej jest latwiej po angielsku mowic.
__________________

Haters Gonna Hate

Edytowane przez OYE
Czas edycji: 2013-08-03 o 20:42
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-30 15:08:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:06.